• Nie Znaleziono Wyników

Podejście do życia - Regina Winograd - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Podejście do życia - Regina Winograd - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

REGINA WINOGRAD

ur. 1927; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Izrael, współczesność

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2006, Izrael, współczesność, podejście do życia

Podejście do życia

Moim zdaniem, jeżeli człowiek nie idzie naprzód, to wszystko ginie. Jest przysłowie polskie: To, co było i nie jest, tego się nie pisze w rejestr. Gdybym ja nie myślała o przyszłości, to ja bym tutaj nie była, to ja bym nie istniała. Nawet jako uciekinierka od Niemców – byłam sama, bez rodziców, bez odzieży, bez pieniędzy, bez żywności, bez domu, bez niczego – zawsze myślałam o jutrzejszym dniu, bo to jest, moim zdaniem, zupełnie naturalne. Jeżeli człowiek nie myśli o następnym dniu, to czegoś mu brakuje, moim zdaniem to chorobliwe. Człowiek musi zawsze myśleć [pozytywnie], w każdej chwili, nawet w rozterce, musi być optymistyczny, bo optymizm daje dużo człowiekowi. Szczerze mówiąc – wszystko. Jeżeli człowiek traci optymizm, to traci wszystko, to traci siebie również. Nie ma innego wyjścia, tak trzeba się zachowywać. Człowiek chory ma żyć nadzieją, że wyzdrowieje. Człowiek, jak chce coś osiągnąć, to ma być zawsze w nadziei, że osiągnie. Jeżeli nie, to on padnie w środku drogi. Po angielsku się mówi: Take it or leave it.

Data i miejsce nagrania 2006-11-26, Bat Jam

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Joanna Rycerz

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

W piątek wieczorem, zanim zaczęła się u nas kolacja, tatuś chodził do bóżnicy, była modlitwa, niedługa, przychodził, wtedy się zaczynał ten obrządek przy stole.. Dzieci się

Później mamusia mnie zapisała do szkoły żydowskiej na Lubartowskiej, szkoła piąta, tak ona się nazywała, bo tam była jeszcze jedna szkoła, ja myślę – pod numerem

Mamusia śpiewała nam kołysankę, [w której] matka śpiewa dziecku swojemu: „Śpij, spij dzieciątko – tak jak się śpiewa – masz takie piękne niebieskie oczka, śpij, nie

Z koleżankami, z dziećmi z domu graliśmy w dwa ognie czy różne sztuki żeśmy robili albo robiliśmy sobie teatr. Robiliśmy, co wszystkie dzieci w

dwudziestolecie międzywojenne, przedwojenne targi, targ polski, targ żydowski, handel.. Przedwojenne targi

Ja myślałam, że to była ulica polska, bo było bardzo dużo Polaków na Lubartowskiej.. Jak ja przyjechałam pierwszy raz do Polski, to mi powiedzieli, że trzeba uważać, bo to

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..