• Nie Znaleziono Wyników

Randki - Janina Stachyra - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Randki - Janina Stachyra - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JANINA STACHYRA

ur. 1930; Kolonia Czerniejów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, Zemborzyce, Czerniejów, Kolonia Czerniejów, PRL Słowa kluczowe Lublin, PRL, Kolonia Czerniejów, Mętów, randki, ślub,

Czerniejów, Zemborzyce

Randki

Mój mąż chodził, jak to chłopak. W niedzielę we dwóch zaszli do nas. Ja byłam na podwórku. Jak to młodzi – pogadaliśmy, pośmialiśmy się. I poszli dalej do Mętowa, do panien, bo tam chodzili na randki ponoć. Później na drugi czy na trzeci dzień przyleciał. Jak zaczął przychodzić, tak półtora roku przychodził. I żeśmy się zapoznali, potem wzięliśmy ślub w Czerniejowie. I zaraz po tym weselu – w niedzielę żeśmy ślub wzięli – w poniedziałek wieczorem przyszłam z mężem do jego domu. I to się szło na piechotę.

Data i miejsce nagrania 2019-08-05, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak nam babcia zmarła, w Konopnicy, gdzie mieszkała, miało się odbyć wyprowadzenie ciała do kościoła, a na drugi dzień miał być pogrzeb.. W nocy Niemcy weszli

Słowa kluczowe Kolonia Czerniejów, II wojna światowa, represje niemieckie, okupacja niemiecka, Holocaust, pomoc Żydom w okresie II wojny światowej, ukrywanie Żydów w okresie II

Jak zobaczyłam tych ludzi, jak jeszcze się ruszali w dole –ta krew, te ubrania, te buty, to powiedziałam, że więcej nie pójdę.. Do dzisiaj na Majdanku nie byłam i w

Jak Niemcy byli, szłyśmy z sąsiadkami – niosłyśmy śmietanę, jajka w koszykach na plecach, drugi koszyk przed sobą.. Szło się na piechotę przez pola

Miejsce i czas wydarzeń Kolonia Czerniejów, dwudziestolecie międzywojenne, PRL Słowa kluczowe Kolonia Czerniejów, dwudziestolecie międzywojenne, PRL,.. studnia, budowa studni,

Jedno, że nieznajomy, a drugie, że on był taki pobity po śmierci, że aż był cały czarny, tak mnie się wydawało.. Także było nasze życie bardzo przykre

Jak się uprało w domu na tarze, to się później brało wiaderko i szło się do rzeki wypłukać.. Woda zaczęła robić

A mój mąż, niewiele myśląc, tak mnie troszkę pchnął i nabrało mi się wody. Później mnie ze 2 godziny na łące rzucało na wszystkie strony, żebym tę