Stanisław Garlicki
[Jeden z kolegów jako pełnomocnik]
Palestra 3/6(18), 84-86O D P O W I E D Z I M A W N E
I. S t a n f a k t y c z n y
J e d e n z kolegów jako pełnom ocnik g ru p y ro b o tn ik ó w p ro w ad zi! praez dłuższy czas p e rtra k ta c je z in sty tu c ją p aństw ow ą o z a p ła tę p rzy p a d a jący ch ty m robotnikom należności z ty tu łu p ra c zlecanych. W w y n ik u ty c h p e rtra k ta c ji doszło do porozum ienia i in sty tu cja p rz y stą p iła do brow olnie do uregulow ania należności, jednakże z blisko ro czn y m opóź nieniem . Pełnom ocnik w ierzycieli dom agał się od dłużnej in s ty tu c ji zw ro tu poniesionych kosztów prow adzonych p e rtra k ta c ji, w szczególności o p łaty sk arbow ej od pełnom ocnictw a, kosztów p o rta i w ynagrodzenia) adw okackiego poniesionego przez w ierzycieli.
Z a p y tu jący pow ołuje się na zw yczaj, istn iejący przed w o jn ą w b. za>~ borze au striack im i pruskim , n akazujący zw rot przez d łu żn ik a tego ro d za ju kosztów poniesionych przez w ierzycieli oraz na fak t, że jeżeli w ierzycielem je st in sty tu cja państw ow a, to uzyskując sw ą n ależność od d łu żnika w drodze dobrow olnego porozum ienia, obciąża go kosztam i tego ro d zaju p e rtra k ta c y j. P ow ołuje się nad to na zasady słuszności i kw estio n u je stanow isko ra d c y praw nego dłużnej in sty tu cji, k tó ry w ypow iedział się n egaty w nie co do zw ro tu przez tę in sty tu cję kosztów poniesionych przez w ierzycieli w zw iązku z pozasądow ym dochodzeniem ich roszczeń od niej.
II. P y t a n i e p r a w n e
W św ietle powyższego sta n u faktycznego nasuw a się n astęp ujące py ta n ie praw ne: C z y d ł u ż n i k u i s z c z a j ą c y s w ą n a l e ż n o ś ć w i e r z y c i e l o w i — w p r a w d z i e d o b r o w o l n i e , a l e d o p i e r o w s k u t e k i n t e r w e n c j i i u p o m i n a ń s i ę w i e r z y c i e l a d z i a ł a j ą c e g o p r z e z p e ł n o m o c n i k a- a d w o k a t a — o b o w i ą z a n y j e s t z w r ó c i ć w i e r z y c i e l o w i p o n i e s i o n e z t y t u ł u t y c h z a b i e g ó w k o s z t y , a w s z c z e g ó l n o ś c i w y n a g r o d z e n i e p e ł n o m o c n i k a w i e r z y c i e l a ?
:n t os O D P O W IE D Z I P R A W N E 85
III. O d p o w i e d ź
Dłnznik obowiązany jest wynagrodzić wierzycielowi szkodę polegającą :na celowych wydatkach poniesionych przez wierzyciela dla uzyskania od i dłużnika świadczenia, jeżeli dłużnik dopuścił się zwłoki.
U z a s a d n i e n i e
1. TMależy zastanow ić się, czy w om aw ianej sy tu acji pow stało zobow ią zanie ze stro n y d łu żnik a do św iadczenia na rzecz w ierzyciela ponie sionych przez niego i w ym ienionych w yżej kosztów . Zgodnie z a rt. 1 k.z. zobow iązania p o w stają z oświadczeń woli oraz z czynów i in n y ch
zdarzeń, z k tó ry m i u staw a łączy pow stanie zobowiązania.
'2. W om aw ianym w y p ad k u nie doszło do pow stania zobow iązania ■z ośw iadczenia woli dłużnika, gdyż dłużn ik nie złożył ośw iadczenia w oli poniesienia pow yższych kosztów, przeciw nie — jego ośw iad c zenie woli odm aw ia poniesienia ty ch kosztów .
3. P o w sta je więc p y tan ie, czy nie zaszedł nie będący ośw iadczeniem w oli czyn lu b inne zdarzenie (nie oświadczenie woli), k tó re m ożna by uznać za źródło zobow iązania dłużnika do zw ro tu kosztów .
4. Z agadnienie in n y ch zdarzeń nie będących czynam i m ożna w ty ch rozw ażaniach pom inąć, nie chodzi bowiem w om aw ianej sp raw ie o zjaw isko nie będące czynem ludzkim (por. R o m a n L o n g - c h a m p s d e B e r i e r : Zobow iązania, w yd. III., str. 17).
5. P ozostaje więc do w y jaśn ien ia k w estia, czy nie n astąp ił czyn d łu ż nika (lub zaniechanie), z k tó ry m i u staw a łączy pow stanie zobow ią zania. W om aw ianym w y pad k u tak i s ta n rzeczy isto tn ie n astąp ił. D łużnik nie sp ełn ił swego św iadczenia zap łaty za prace zlecone w oznaczonym w um ow ie term in ie, a w każdym razie nie sp e łn ił go bezzwłocznie po w ezw aniu go przez w ierzyciela, lecz dopiero po zabiegach i in te rw e n cja c h trw ają cy c h blisko rok. D łużnik do puścił się więc zw łoki (art. 243 k.z.). Zgodnie z art. 248 k.z. zw łoka dłużnika stan o w i czyn (zaniechanie), z k tó ry m ustaw a łączy p o w sta nie zobowiązania, m ianow icie zobowiązania odszkodow ania za sam o opóźnienie w postaci odsetek um ow nych lub ustaw ow ych, i to bez po trzeb y w yk azy w an ia przez w ierzyciela, że w sk u tek opóźnienia poniósł jak ąk o lw iek szkodę, a ponadto łączy pow stanie zobow ią zania odszkodow ania na zasadach ogólnych określonych w a rt. 239 k.z.
«6 O D P O W IE D Z I P R A W U ® -. N r 6
.6. Z godnie z ty m o s ta tn im p rzepisem <£łużmk odpow iedzieliby je s t za w szelką szkodę w obec w ierzyciela w y n ik łą z n iew y k o n an ia lub n ien ależy teg o w y k o n a n ia zobow iązania. D łuiraik w o m aw ian ym i w y p a d k u zobow iązanie w y k o n a ł nienależycie,, g d y ż w ykonali Je ze zw łoką, i to d o p iero w w y n ik u in te rw e n c ji £ zaMegów.
7. W ierzyciel poniósł szkodę polegającą n ie rty lk o na1 ty m , że o trzy m ał należność z opóźnieniem (w y ró w n u ją to odseUM), lec z także L na tym , że m u siał p okryć koszty in te rw e n c ji, w. szczeg&Lności m asiał: ko rz y sta ć z pom ocy praw nej! ad w o k ata^ a b y uzyskać1 n a le ż n e m u św iadczenie.
8. Tę szkodę, niezależnie od o d szkodow ania z a sam o opóźnienia-, obo w iązan y je s t w ynagrodzić w ie rz y c ie l zgodnie z. a rt. 248 § 3 k.z. w zw iązku z a rt. 239 k.z. Szfcoda ta ogranicza się ty lk o do celow ych w y d atk ó w p o niesionych p rz e z wierzyciela,- co w ynika pa- pierw sze z konieczności istn ien ia n o rm a ln e g o zw iązku przyczynow ego po m iędzy zaniechaniem d łażnika. a szkodą w ierzy ciela (art. 1.57" § 2 k.z.), a po d ru g ie m ożna się p rz e z an alo g ię pow ołać n a art.. 97 k .p .c .,. z m ocy k tó reg o sąd w p ro ce sie p rz y z n a je koszty ruezbęcStae do celo wego dochodzenia p ra w lu b celow ej obrony.
9. W o m aw ian y m w y p ad k u p o n ie s io n e przez w ierzy ciela w ydatki no szą n ie w ą tp liw ie c h a r a k te r w y d a tk ó w celow ych, gdyż konieczność długich zabiegów i in te r w e n c ji u zasadniała sk o rz y stan ia przez wie* rzy c iela z pom ocy p ra w n e ).
10. P o n iew aż p rzep isy o w y n a ę ro d z e n iu ad w ok atów za w ykonyw anie czynności zaw odow ych (Dz~ U. z 1953; r. N r 40, por. 176; zm iana Dz. U. z 1956 r. N r 25, pcw . 117) nie p rze w id u ją wynagrodzenia* za ogół tego ro d zaju c z y n n o śc i in te rw e n cy jn y c h , przeto w ynagrod ze nie ad w o kata zgodfnie z § l a pow yższych przypisów pow iiiien określić k ie ro w n ik z e sp o łu , a w sto su n k u do adw okata w y k o n u ją cego zaw ód poza zespołej n —- dziekan.
11. D łu żn ik b y łb y z w o ln io n y od obow iązku w yn ag ro d zen ia poniesio nej p rzez w ierzy ciela sz k o d y ty lk o w tedy , gdyby zdołał w ykazać, że opóźnienie ro czn e w uiszczeniu należności za p ra ’ce zlecone było- n a stę p stw e m okoliczno ści, za k tó re nie odpow iada (a rt. 239 k.z.), w tak ie j bow iem s y tu a c ji n ’jr-dopuściłby się on zw łoki (art. 243]§ 2 k.z.). W o m aw ia n e j s p ra w ie b ra k jed n a k pod?X&w do przyjęcia tego» ro d za ju okoliczności.
St. Garlicki adwokat