OJCOWIE KOŚCIOŁA
W PISMACH TEOLOGICZNO-MORALNYCH
MIKOŁAJA Z MOŚCISK
(1559-1632)
Rozumiejąo p rzez T radycję g łó w n ie c a ł o ś ć p rzekazu O bjaw ienia w d z ie ła c h Ojców K o ś c io ła , za ra z na w s tę p ie n a le ż y s t w ie r d z ió , że argum entaoja ozerp ana z te g o ź r ó d ła , podobnie ja k i z Pisma św. , j e s t bardzo s ła b a 1 m in im aln ie w yk orzystan a w d z ie ła c h t e o l o g i c z n ych , a ta k ż e 1 teo lo g ic z n o -m o r a ln y o h XVI i XVII w iek u . W ów czes n ej p o ls k i e j m y ś li t e o lo g i c z n e j zauważa s i ę d ośó zróżnloow aną p o s tawę p o sz c z e g ó ln y c h autorów o d n ośn ie do walorów pism Ojców K o ścio ł a . Tak, np. Szymon S ta n is ła w Makowski / o k . 1 6 1 2 -1 6 8 3 / z upodoba niem 1 bardzo o z ę s t o p o słu g iw a ł s i ę te g o typu argu m en tacją, g r o - madząo bardzo l i c z n e t e k s t y p a tr y s ty c z n e ,k t ó r y o h m y ś li szerok o wy k o rzy sty w a ł w a n a l i z i e p o sz c z e g ó ln y c h k w e s t i i t e o lo g io z n y c h . Jego e g z e g e z a Pisma św. op a rta b y ła rów n ież w d u żej m ierze na p a tr y sty c e * Inny p r z e d s t a w ic ie l Akademii K rak ow sk iej, Adam z Opatowa /1 5 7 4 -1 6 4 7 / m iał ta k ż e świadomość w agi argumentu p a tr y s ty c z n e g o , c h o o la ż ko r z y s t a ł ju ż z n ie g o w sp osób b a r d z ie j o g r a n ic z o n y . N ie s ta n o w ił on wyraźnego ź r ó d ła m otyw aojl w w y k ła d z ie za gad n ień t e o lo g ic z n y c h 1 m iał zdeoydow anie m n ie js z ą w a rto ść w stosu n k u do argumentu z nau c z a n ia teologów czy M agisterium K o ś c io ła ^ . Wywodzący s i ę z zakonu j e z u it ó w , Tomasz M łodzianow ski /1 6 2 2 - 1 6 8 6 / w odw ołaniu s i ę do "pa- t r e s " w id z ia ł wprawdzie w y sta r c z a ją c y argument p o tw ie rd za ją cy jeg o p o g lą d y , a le d ok tryn a m oralna Ojców K o ś c io ła s t a n o w iła praw ie n l e - widoozny elem en t w porównaniu do nawału t r e ś c i sc h o la s ty o z n y c h . T e o lo g ia m oralna M łodzianow skiego n ie j e s t o p a rta o d obrze rozum ia
ną i poznaną naukę Ojców K o śo io ła ^ .
1 P or. W.Wicher, X.Szymon S ta n isła w Makowski t e o lo g m o r a lis ta p o l s k i z XVII w ., K ie lc e i9 2 6 , 1 5 5 -1 6 0 .
2 P or. J .B e r e z lń s k i, Adam z Opatowa t e o lo g m o r a lis ta XVII w iek u , L u b lin i9 7 7 , 158-167 /mpsBKUL/.
3 P or. F .O ren iu k, Tomasz M łodzianow ski t e o lo g - m o r a lis t a ,L u b lin 1974, 1 4 4 -1 4 5 .
Takie r ó ż n ic e w p o d e jś c iu do w aloru argum entacyjnego nauki Ojców K o ś c io ła w w y k ła d zie te o lo g ic z n y m , a ta k że i t e o lo g lc z n o -m o - ralnym są w pewnym s e n s i e typowe d l a ok resu u sa m o d z ie ln ia n ia s i ę p o sz c z e g ó ln y c h d y s c y p lin , a zw ła sz c z a t e o l o g i i m o r a ln e j. P roces te n dokonuje s i ę w P o ls c e z pewnym op óźn ien iem , podozas gdy na zach o d z ie je g o p o c z ą tk i d a tu je s i ę od p u b lik a c j i " I n s t it u t lo n e s m orales" Jana Azora / I - I I I Roma 1 6 0 0 -1 6 1 1 /. W P o lsc e w o ln ie j d o c h o d z iła do g ło s u świadomośó najnow szych o s ią g n ię ć nauk t e o lo g ic z n y c h , ic h r o z woju w z a k r e s ie m eto d o lo g icz n o —formalnym.
W k o n t e k ś c ie wspomnianych w yżej p r z e d s t a w ic ie l i p o ls k i e j m y ś li te o lo g ic z n o -m o r a ln e j n ie można pomlnąó dom inikanina M ik o ła ja z Moś c i s k , k tó r e g o d z i e ł a t e o lo g ic z n e stan ow ią rów n ież ważny eta p r o z woju t e o l o g i i m oralnej w P o ls c e . I n te r e s u j ą c e wydaje s i ę zatem s p o j r z e n ie na n ie pod kątem w y k o r zy sta n ia d z i e ł 1 nauki Ojców K o ś o io ła .
Argument z T r a d y c ji, a d o k ła d n ie j mówiąc z Ojców K o ś c i o ł a ,t r a ktowany j e s t p rzez M ik ołaja z M ościsk m a rg in a ln ie i s łu ż y f a k t y c z n ie t y lk o jak o " d ic ta p ro b a n tia " . Wydaje s i ę naw et, i ż domi n ik a ń sk i t e o lo g n ie uświadamia s o b ie nawet zn a o ze n ia argum entaojl z te g o ź r ó d ła . J e ś l i ju ż pow ołuje s l $ na Ojców K o ś c io ła , t o n ie w
y-4 M ikołaj z M ościsk u r . 5 V III 1559 r . w M ościskaoh. W 1575 r . z ł o ż y ł ślu b y zakonne u dominikanów w K rakowie. Po odbyciu stu d ió w w Krakowie 1 B o lo n ii u zy sk a ł w krakowskim studium generalnym w 1592 r . b a k a la u r e a t, z a ś w i5 9 4 r . d o k to r a t, a n a stę p n ie wy k ła d a ł k a z u ls ty k ę w Krakowie, g d z ie ta k ż e w la t a c h 1596-1603 b y ł rektorem . Był w s p ó łz a ło ż y c ie le m k la s z t o r u "Na Gródku" w Kra kow ie oraz w S o ch a czew ie. W pierwszym z n ic h oraz u n orb ertan ek z w ie r z y n ie c k ic h b y ł p rzez w ie le l a t k ierow n ik iem duchowym. Był przeorem w Sandomierzu. Bochni i P ło c k u , a ta k ż e w ik ariu szem k o n - t r a t y m a zo w ie ck iej. D z ia ła ł w b ra ctw ie różańcowym w Krakowie oraz b y ł k a z n o d z ie ją generalnym we Lwowie. Zmarł w Krakowie 6 VI 1632 r Na temat ogóln ych danych o M ikołaju z M ośolsk oraz je g o dorobku p isa rsk im p o r ., np. J .K o w a lsk i, Ż y c ie , d z ia ła l n o ś ć i a n u ś o ł z n .
-128
k o r z y s tu je zaw artych tam m y śli w sposób p e łn y , t r a k tu je j e r a c z e j t y lk o jak o p rzyk ład y ozy u z u p e łn ie n ia argu m en taoji o p a r te j na au t o r y t e c i e teo lo g ó w czy w mniejszym sto p n iu M agisterium K o ś c io ła . M ikołaj z M ościsk n ie przeprowadza szczegółow ych a n a l i z , jak t o np. c z y n i ł n ie c o p ó ź n ie j s z y Szymon S ta n isła w Makowski, n ie mówląo ju ż o i n s p i r a c j i b i b l i j n e j wykładu t e o l o g i i m o r a ln e j. Odwoływanie s i ę do Ojców K o ś c io ła p o z o s t a je faktem jednostkowym , bez I s t o t n e g o wpływu na b ie g a n a liz so h o la sty c z n y o h .
W c a ł o ś c i d z i e ł te o lo g io z n o -m o r a ln y c h t y lk o je d e n ra z przy omawianiu k w e s t ii w iedzy sp ow ied n ik a M ikołaj z M ościsk p o d k re śla w a rto śó dokumentów p a tr y sty c z n y c h w s e n s i e o g ó ln e j nauki K o śc io ła " . W ykorzystywanie cytatów z Ojców K o ś c io ła j e s t bardzo o g r a n i c z o n e . Choć s ą one dobrane odpow iednio do omawianogo z a g a d n ie n ia , n ie mają jednak is t o t n e g o wpływu na samo j e g o r o z w ią z a n ie . N ie są an alizow an e w p e łn i a n a jc z q a o ie j p o z o s t a ją same d la s i e b i e , bez jed n ozn aczn ego u stosunkow ania s i ę do n ic h . Omawiająo za g a d n ie n ie grzechów p rzeciw d z ie ło m m iło s ie r d z i a p ow ołuje s i ę on na św.Augus ty na p is z ą c : "Deinde i l l u d omnes m em inisse d e b e n t, quod S .A u gu st: S e r . 4 5 . ad f r a t r e s ln Eremo d i c i t : Non memini me l e g l s s e , a l i - quem mało mortuum f u i s s e , q ul v lv e n s opera p l e t a t l s bene e ie r c u e r it " Brak n a to m ia st b liż s z e g o r o z w in le o ia t e j m y ś li, j e j b a r d z ie j prak ty cz n y c h a p l i k a c j i te o lo g ic z n y c h czy nawet m oralnych.
Bardzo rzadko M ikołaj z M ościsk p o słu g u je s i ę argumentem czy r a c z e j przykładem k ilk u Ojców r ó w n o cz eśn ie , p rzez zw yozajne wymie
n ie n ie t y lk o ic h im ion lu b ic h d z i e ł . Ten d o ść popularny wówczas sposób wzm acniania argumentów t e o lo g ic z n y c h w ystep u jo t y lk o je d e n r a z , i t o w k w e s t ii " F a s c in a tio quid s i g n l f i o a t : an d e t u r , e t quo- modo cu retu r?" g d y * p iszo w od p ow ied zi: "Caeterum a l i i o o n sta n tlsa lm e n e g a n t. I n te r quos A b u le n sis Sup: q. 1 8 . s i c a i t : Nos quoque oum t o - t a E o c le s ia fa sc ln a tio n e m lmprobamus. Eandem damnat B a a l l l u s , Chry- so sto m u s, Hleronymus" . W k ilk u n a s tu m lejsc a o h sp o ty k a s i ę p r z y ta
-5 E lem enta, 55: "Hanc sc ie n tla m m edloativam o o n fe s s o r ut a c q u lre re p o s s i t , d eb et l i b r o s s p i r l t u a l e s q u o t id le v e r s a r e , dooumenta Pa- trum, Sanctorum erem pla i n promptu habere atque in s t u d io m od ita- t l o n i s ip s e quoquemet a s s id u u s e s s e " .
8 S a cra e , 167. 7 Ezamen, 200.
czanle samyoh nazwisk bez określenia tytułu dzieła czy ewentualnie określenia oytatu, który autor miał na myśli odwołując się do dane go Ojca Kośoioła^. Być może, iż ten sposób pochodzi z sięgania nie do bezpośrednich tekstów, lecz do osobistego, utrwalonego w myślaoh bogactwa wiedzy patrystycznej. Świadczyć o tym może,np. bardzo ozę- ste 1 swobodne odwoływania się do Ojoów Kościoła w pismach ascetyoz- no-mistyoznych.
Ostatecznie w trzech dziełach /raczej czterech/ teologlczno- moralnych na przestrzeni prawie 800 stron druku można doliczyć się tylko 24 oytatów ozy bardziej ozytelnych odniesień do Ojoów Kościo ła. Jest to bardzo niewiele i wystawia odpowiednie śwladeotwo ba zie źródłowej prezentowanej nauki.
Wyraźny cytat występuje tylko jeden raz i pochodzi on, jak pisze autor z 45 rno^y św.Augustyna . Natomiast określenie tytułu dzieła danego Ojca, z którego Mikołaj z Mościsk zaczerpnął myśl^ oznaczone jest w 8 m i e j s c a c h ^ . W tym ostatnim przypadku występują bardzo zróżnloowane sposoby opisu bibliograficznego, jeśli w ogóle o takim można mówić.
Mając na uwadze ten fakt trudno wydać osąd co do stopnia streszozania poszczególnych tekstów^ozy wreszcie ich przeinaozania, lub też tworzenia własnych parafraz. Wydaje się jednak, iż
doakona-8 Por. Elementa, 1: "Peooatum est /ut inąult S.Augustin/ diotum
aut factum aut eoncupitum contra legem aeternam. Lex autem ae- terna, ut idem O.August, docet, est summa ratio oul semper obtem- perandum est"; tamże 44: "Unde confessor satlsfaotlonem prudenter debeat semper moderari et temperare habita ratlone personarum, oocupatlonum, lnflrmitatum, et potius de miserlcordla de Chry- sostomo qua de iustitia velle ludloari"; Saorae, 14: "Peccatum /ąuae est materia poonitentiae/ a D.Aug. sic describitur: Peo- catum est diotum vel factum vel eoncupitum oontra legem aeter- nam"; tamże 114: "averslo a bono dlvino, quae a D.Gregorlo ner antomasiam mnlltla dlcitur..."; tamże 242: "Ex lndiscretls ma- ceratlonlbus, ienlunlis, viglliis, ac recltationlbus seu decan- tationlbus Psalmorum vel offlciorum per quas /ut D.Hieron- ln- sinuat/ amentlae, melancholiae seu trlstitlae nota incurritur et rationalis hominls dignitas auittltur"; Examen, 156: "Munus Paccunia et omne donum, quod lntuitu obtinendi splritualo datur"; tamże i72: "Adduelta D.Ambr: testlmonium. Vide si vls Conc.Trld: s.21. c.5 de refor"-9
10
Sacrae, 167; por. notę 6.
- 130
ł e p rzygotow an ie naukowe M ik ołaja z M ościsk p ozw alało mu na swo bodne p o ru sza n ie s i ę w g ą sz c z u p a t r y s t y k l, cz eg o dowodem mogą byo wspomniane w yżej d z i e ł a a s c e ty o z n o -m ls ty c z n e .
W z a k r e s ie c z ę s t o t l i w o ś c i odwoływania s i ę do p o sz c z e g ó ln y c h Ojców K o ś c io ła zdecydowany prym w ie d z ie św .A u gustyn , k tó r e g o domi n ik a ń sk i m o r a lis ta w ym ienia 9 r a z y . Sw.Orzegorz W ie lk i w ykorzystany j e s t 5 r a z y , św .Jan Chryzostom 3 razy 1 św .H ieronim 2 r a z y . Po je d nym r a z ie odw ołuje s i ę do św .Leona W ie lk ie g o , św .B a z y le g o , św .Jana K asjan a, św .Jan a D am asceńskiego i św.Ambrożego. W przypadku św .Ja
na Dam asceńskiego ch o d zi o je g o znane "regulam a S.Damasoeno" . Wldaó w ięc w s to p n iu d ośó równorzędnym s ię g a n i e do m y śli zarówno za
c h o d n ie j, jak i w sc h o d n ie j. Powoływanie s i ę na a u t o r y t e t Ojoów Koś c i o ł a , a ta k ż e a u t o r y t e t b i b l i j n y , jeieM ch o d zi o d z i e ł a t e o l o g l o z - no-m oralne w y stęp u je n a j c z ę ś c ie j w "Sacrae A r t is / s i c / p o e n it e n t la - r l a e tyrocinitu n" stanow iącym p o d ręczn ik d l a p o czą tk u ją cy c h spowied ników z dośó dużym m a teriałem ś c i ś l e te o lo g ic z n y m .
Chcąc za zn a czy ć powoływanie s i ę na naukę Ojoów K o ś o io ła Mi k o ła j z M ościsk s t o s u j e bardzo różne formy sk rótów o p a r te zazwyozaj na im ionach ł a c i ń s k i c h . Na p rzyk ład p rzy św .A u gu styn ie p o słu g u je s i ę n a stęp u ją cy m i: "D. Aug"*^, "Aug."*^, "S. A ugu stinu s" , "D. A u g u st." * 5 , "S. A u gu stln " *6, "S. A u g u st." * ? . Warto zauw ażyć, że t e różnorodne sk r ó ty w y stęp u ją n ie k ie d y w jednym d z i e l e i t o w n ie z b y t o d le g ły c h od s i e b i e m ie js c a c h . I s t n i e j e jednak ta k ż e mało prawdopo dobna m o żliw o ść, i ż p o w stały one na sk u tek błędów d ru k a r sk ic h .
W wypadku podawania z k o l e i ty tu łó w d z i e ł , d om in ik ań sk i mora l i s t a ta k ż e p o słu g u je s i ę sk rótam i b a r d z ie j lub m niej rozbudowanymi oo o c z y w lś c io czasem u ła t w ia ,a z n a c z n ie c z ę ś c i e j u tr u d n ia ,id e n ty f i k a c j ę p o sz c z e g ó ln y c h te k s tó w . J e ż e l i o h o d z i o św .A u gustyn a, autor
11 S a cra e , 196: " Iu r ta vero "Regulam a S.Damasćeno oeleb ratam " . Quod Deus sem el a ssu m p sit, numęuam d lm i s it " .
12 Examen, 20; S a cra e , 1 4 ,5 3 . 13 S a cra e , 7 6 . 14 Tamże 114. 15 E lo m en ta , 1} S a c r a e , 2 7 4 . 16 Elem enta, 1. 17 S a cra e , 167.
trzykrotnie określa dokładnie zaczerpnięte tek sty . W ty tu le drugim,
kw estii ósmej "Examen approbandorum ad Confessiones exclplendas e t
ad pmroohlas obtlnendas" p isze: "Tum qula D. Aug: in Enchyrld: o .8 .
d lo i t " ^ . Natomiast w "Saorae a r tls poenltontlarlae tyroeinlum"
wyraża s ię : "Extra ludioium, d lo ltu r mendaolum, quod e st verbum f a l -
sum, oum ln ten tlon e fa lle n d l: ex D. Aug. R elatio, Z. Z. q. Z.
Bea-
tus"^ 1 kllkanaśoie stron d a le j: "Quod ta le s oonflgunt Baum, male-
d lc t l sunt ln penurla, s t e r l l i t a t e , e t a l i l s p la g ls . Aud: l i b . : 58.
hom. 48" 0. Także przy tekstaoh św.Jana Chryzostoma^^ i św.Grzegorza
Wlelklego^^ Mikołaj z Mośolsk podaje dość dokładny opis b ib lio g ra
ficzn y .
N ajozęśclej jednak autor dominikański opierając s i ę na danym
autorytecie patrystyoznym używa ogólnych sformułowań Informacyjnych.
Np. referując zagadnienie d e f in ic j i grzechu powołuje s ię na św.Augus
tyna w sposób ogólny: "Pecoatum e s t , /u t inqult S .A u gu stin./ dictum
A . . / . Oczywiście także w stosunku do Innych Ojców K ościoła sto su
je podobny sposób powoływania s ię na loh autorytet teologiczn y, h is -
toryozny ozy prawniczy^ . W tradyoji teologioznej było dośó powszech
nie przyjęte tak ogólne odwoływanie s ię do p atrystyk l. Wystarczał
autorytet samego nazwiska, którego waga była już powszeohnle znana.
Szozegółowe odwoływanie s ię byłoby w pewnym sen sie zbędnym truizmem
a może nawet pomniejszeniem samogo autorytetu.
Przy tak znikomym wykorzystaniu argumentu patrystycznego nie
można jednoznacznie rozstrzygnąó ozy polski dominikanin posługuje
s ię oryginalnymi dziełami Ojców Kośoioła, My też raczej z katenaml
18
19
20
21
22
Examen, 20.
Saorae, 53.
Tamże 76.
Tamże 277: "Hlno Chrysostomus relatus C
Tamże 255: "Seeundum dictum e s t S.Gres:
Ad elus".
*
Talie de Poenlt
relatum d ls t . 5.
oap:
d .S ."
Elemonta, 1} por.
te n tla e / a D.Aug.
docet".
Sacrae, 14: "Pecoatum /quae e st materia noenl-
. 1 . descrlbitur": tamże, 114: "Qul. " 2 u g u 'H ń u .
Por. Examen, 46: "Num ut S.Leo d lo lt" -
secundum D.Gregorlum e s t peounla".
tamże 114: "Manus a manu
23
132
1 f l o r i l e g l a m i , stanow iącym i z b io r y cytatów z Ojców 1 p is a r z y s t a r o ż y t n o ś c i c h r z e ó c ij a ó s k l e j . Te s w o is t e w ypisy b y ły w owym o z a s ie bardzo popularne i c h ę t n ie z n ic h k o r z y s ta n o . N iek ie d y p row ad ziło to do śm ieszn ych s y t u a c j i . Po p r o s tu brak zn ajom ości k o n te k s tu , brak p ełn y ch cytatów,pow odow ał ic h m n ie jszą operatyw nośó, a czasem w ręcz n ie pasow ały one do danego problemu t e o lo g ic z n e g o . N ie u le g a w ą t- p liw o ś o i, że k ateny s ą bardzo d obrze znane M ikołajow i z M ościsk? W "Examen approbandorum ad c o n f e s s lo n e s " niem al na k ażd ej s t r o n ie pow ołuje s i ę na sły n n e " C lavia r e g ia sacerdotum casuum o o n s e le n t ia e s i v e t h e o lo g la e m o r a lls t h e s a u r l lo c o s omnes a p er ie n s" Grzegorza S ayru sa /+ 1 6 0 2 /2 . T e o lo g ic zn o -m o ra ln e d z i e ł o S a y ru sa , choó n ie j e s t k a te n ą se n su s t r l o t o , podaje na p oczątk u k ażd ej k s i ę g i o b f i t ą l i t e r a tu r ę p a tr y s ty c z n ą . Wydaje s i ę , że s p e ł n i a ł o ono podobną r o l ę jak k i l k a d z i e s i ą t l a t p ó ź n ie j w tw ó r c z o ś c i Sz.S.M akow skiego^^.
M ikołaj z M ościsk znawca ję z y k a ła c iń s k ie g o i g r e c k ie g o , a mo że ta k ż e 1 h e b r a j s k ie g o ,z p ew n ością u le g a ł te n d e n o jl swego ok resu , w ykorzystyw ania orygin ałów d z i e ł p a tr y sty c z n y c h oraz w łasnych p rze kładów Pisma św. Predysponowany z p ew n o śc ią , j e ś l i w prost n ie ko r z y s t a ł , t o p o śre d n io c z y t a ł na e t a p ie przygotowawczym w o r y g in a le d z i e ł a Ojców K o ś c io ła .
W k o r z y s ta n iu z p a t r y s t y k i n ie można zauważyć wpływu t e o l o g i i b i b l i j n e j Ojoów K o śo io ła na in t e r p r e t a c j ę tek stó w b lb l lj n y o h , jak t o b ę d z ie m ieć m ie j s c e , np. u Sz.S.M ak ow sk iego. Dorobek p a tr y s ty k i w tym w z g lę d z ie j e s t p r z e c ie ż s z o z e g ó ln le cenny 1 sta n o w ić b ęd zie I s t o t n y elem ent powrotu do B i b l i i w ozasach p ó ź n le j s z y o h .
D la le p s z e g o uw ypuklenia r o l i argumentu p a tr y sty c z n e g o w twór- c z o ś o l t e o lo g i c z n e j M ik ołaja z M ościsk warto j e s z o z e zw r ó cić uwagę na grupę prac a s c e ty c z n o -m isty c z n y o h , w k tóryoh bardzo o b f i o l e go w yk orzystyw ał, w p r z e c iw ie ń s tw ie do d z i e ł teo lo g io zn o -m o ra ln y o h ^ Na ok. i2 0 0 stro n a ch druku odwoływał s i ę on ok . 620 razy do d z i e ł 34 Ojców K o ś c io ła 1 p is a r z y s t a r o ż y t n o ś c i c h r z e ś c i j a ń s k i e j . M ikołaj z M ościsk bardzo rzadko pow ołuje s i ę w n ic h na ogóln ą o p in ię Ojców
25 P or. Examen, 2 0 ,2 2 ,2 5 ,2 7 i w ie le In nych.
K o ś c io ła , p rzew ażn ie c y t u j e t y lk o k onk retn e nazw iska Ojców czy Dok torów K o ś c io ła pow szechnego. D z io ła a sc o ty c z n o -m isty c z n e n a p is a ł on w jęz y k u p o lsk im . Ponieważ w tym c z a s i e b y ło j e s z c z e bardzo n i e w ie l e przekładów pism Ojców K o ś c io ła na j ę z y k i narodowe, a j e ś l i b y ły to p rzew ażn ie na ł a c i n ę , au tor nasz przy opracowywaniu ty c h d z i e ł k o r z y s t a ł p rzew a żn ie, jak s i ę w ydaje, z orygin ałów lu b r ó ż nego r o d za ju b a te n dokonując z n ic h , jak to ła tw o można zauważyó, w łasn ego tłu m a c z e n ia .
O jcow ie K o ś c io ła s łu ż ą M ikołajow i z M ościsk w odczytyw aniu s e n s u , j a k i za w ie ra ć mogą p o s z c z e g ó ln e w yrazy, zd a n ia 1 fak ty b i b l i j n e . S z c z e g ó ln ą pomocą s łu ż ą mu p rzed e w szystk im św .Jan Chry zostom^ , św .H ieronim 28 i o c z y w iś c ie jak w d z ie ła c h t e o lo g i c z n o - m oralnych św .A ugustyn^^. Mniej n a to m ia st pow ołuje s i ę na p is a r z y c h r z ę ś c ij a ń s k ic h .n p . O rygenesa i Będę C z c ig o d n e g o ^ . Czasem w
nika-27 P or. E lem entarzyk ć w ic z e n ia duchownego, Kraków 1626, 4 4 i: "U czćiw le i e / r e l i k w i e / ted y p rzyiąw szy y na O łtarzu położyw szy /upom ina S .C h ryzostom / c z ę s t o ic h nawiedzaymy, c z ć i:.y , ?. c t e lk ą w ia rą s i ę uciekaym y, całuym y, i e ś l l chcemy stą d b ło g o s ła w ie ń stw o y d ob rod zloystw o otrzym ać"; tam że, 478: " C ierp liw o ść nas przyrównywa do Męczenników, Chryzostom S . mówi"; Akademia po b o ż n o ś c i, Kraków 1628, 429: "Panieństw o lu d z i podobne c z y n i Any łom y owszem poniekąd w ie tc z n e /la k o Chryzostom ś w ia d c z y /, bo A nyołowie c i a ł a n ie m aiąc woyny żadney c i e l e s n e y n ie d o z n a li" . 28 E lem en tarzyk , 3 1 1 : " I d z ie nam o t o , ia k lc h b y pośrzodków zażyć
na to u m artw ien io. P ie r s z a l e s t , Rozmiłować s i ę gorąco Pana Boga: z a p a lić s i ę p ragn ien iem do r z e c z y duchowych y n i e b i e s k ic h , otrząsn ąw szy s i ę z n ie d b a lstw a ok o ło zb a w ien ia sw ego, chąo k o n ie c z n ie k o ło n ieg o c h o d z ić , w ięo y w pokolu swym w n ęt- rznym zakochać s i ę . To n a tr ą c a Kwięty H ieronim ; tamże 478: "Tąć to c i e r p li w o ś c ią g w a łt s i ę o zy n i n ieb u /mówi S .H ie r o n im /" / 29 E lem entarzyk, 311: "Augustyn Ś w ięty p ię k n ie o tym mówi: Żądzom
c ie le sn y m n ie p ostęp ow ać, n ie z e z w a la ć , w ie lk a chw ała j e s t ; a n ie m ieć ic h d o sk o n a ło ść " ; tam że, 478: "0 c i e r p li w o ś c i /mówi Augustyn S , / , t e w s z y s tk ie p r z e c iw n o śc i z w y o ię ż y s z , n ie s p ó ln le s i ę m odląc, c l e z n o s z ą c , n ie szem rząc a le d z ię k u ją c . C ie r p l i wość p ra c e , b o le ś o i y choroby ulżyw a y znośne c z y n i , iak o n ie c ie r p liw o ś ć d o d a ie b ó lu , i ż c i ę ż s z y s i ę zd a. Bo ia k o A ugustyn S mówi: "Dum p a t l repugnat non se l i b e r a t a m a lis , sed ea s i b l f a c l t g r a v l o r a " ... C ie r p liw o ść /p ow iada Augustyn S . / p ie k ie l n e drzw i zamyka, n i e b ie s k ie o tw ie r a " .
134
j ą e w t r e ś ć Słowa Hożego zaw artego na k a rta ch Pisma św. d o d a je , że^ m yśli p rzez n ie g o wyprowadzone s ą powszechnym zdaniem p a t r y s t y - k i . Te g e n e r a ln e uwagi p ozw a la ją mu na w ypow iedzenie b a r d z ie j ogóln ych sądów t e o lo g ic z n y c h , 1 t o w iążących w p e łn ie jsz y m s e n s i e .
P rzy ta cza n a argum entacja z Ojców K o ś c io ła bardzo c z ę s t o n ie p o sia d a b liż s z y c h danych d o ty c zą c y ch t y t u łu d z i e ł a , r o z d z ia łu czy str o n y c y t a t u lub o p is u . Brak w ięc o p is u b ib l io g r a f ic z n e g o w s e n s ie n a jb a r d z ie j generalnym . Może t o d ow od zić, ja k wspomniano w y że j, cytow an ia p rzez M ik o ła ja z M ościsk z p am ięci p o sz c z e g ó ln y c h autorów, k tó r y ch b y ł doskonałym znawcą. Możliwe j e s t t a k ż e , i ż t e k s t y t e by ł y p ow szech n ie znane 1 przyjmowane za o c z y w is te p rzez ów czesnych teo lo g ó w 1 p is a r z y c h r z e ś c ij a ń s k ic h . W szystko to stw a rza n ie b e z p ie c z e ń stw o n i e ś c i s ł o ś c i oraz z n a c z n ie u tr u d n ia w e r y fik a c ję w ory g in a ła c h p rzy ta c za n y ch m y ś li.
D la p ełn eg o obrazu arg u m en ta cji p a tr y s ty o z n e j w pism ach a s c e - ty o zn o -m lsty o zn y ch w arto j e s z c z e podać dane o c z ę s t o t l i w o ś c i /w na w ia s a c h / odwoływania s i ę p rze z M ik o ła ja z M ościsk do p o szczeg ó ln y ch Ojców K o ś c io ła cz y t e ż p is a r z y s t a r o ż y t n o ś c i c h r z e ś c ij a ń s k ie j,w ś r ó d k tó r y ch w ym ien ien i s ą św .G rzegorz W ie lk i / 7 2 / , św .A ugustyn / 6 6 / , św. Jan K asjan / 5 8 / , św .H ieronim / 5 l / , ś w .B a z y li /S O /, św .Jan Chryzostom / 3 7 / , św.Ambroży / 3 3 / , św.Efrem S y r y j s k i / i 8 / , św .C ezary z A rle s / i 7 / , św .C yp rian / 1 6 / , św .G rzegorz z N yssy / 1 6 / , św .D o ro teu sz / 1 5 / .
31 E lem en tarzyk , 322: "Tak t o u m artw ien ie p otrzeb n e j e s t do dosko n a ł o ś c i , Oycowie SS. p is z ą c na one sło w a Łuk i9 tw ie r d z ą , że kto n ie d o s tą p i w y rz ec zen ia abo z a p r z e n ia s i ę swoy w o l i , abo s i ę o n ie n ie s t a r a , p op różn icy dobra z ie m sk ie w z g a r d z ił y udał s ię do ż y c ia Zakonnego".
32 P or. E lem en tarzyk , 1: "Nawięcey mi s i ę podoba o p is a n ie Modlitwy podane p rze z S .G rzegorza N ls s e ń s k ie g o , bo i e s t tak z a ó n e .ż e w s z e lk ie y m odlitw y wyraża w ła sn o ść " ; tam że, 18: "Mówi C asslanus o tym, i ż la k o każdo r z o m lo sło p o tr z e b u je M istr z a , tak t e ż /y owszem d alek o w lę c e y / ć w ic z e n ie d u c h o w n e " ... Czytamy u S o fr o n lu - s z a o jednym p u s te ln ik u tak św ię ty m ,ż e z A n io ły towarzystw o m i a ł . . . —w ię ty Augustyn tak mówi: Ja s t a r y tak dawno będąc b is kupem gotowem s i ę dać nauczyć młodemu i rooznemu k o le d z e . S.Chry zostom mówi, że Moyżesz Ś w ię ty , uczony n ie mógł s i ę d om yślić z l e c i ć innym sprawy do sąd u , aże mu p oganin p o r a d z ił Yetro oolec żony le g o " ; tam że, 237: "I d la te g o ś w ię ty Grzegorz mówi. Co j e s t pismo ś w ią t e , ledn o n ie la k l l i s t Boga wrzechmog^cef.p do stwo r z e n ia swogo"; p o r. Akademia p o b o ż n o śc i, 8 ,1 5 ,2 0 .
P o n iże j 10 razy odw ołuje s i ę do n a stę p u ją c y c h Ojców: św. Izydora z S e w i l l i / 9 / , św .G rzegorza z N azjanzu / 8 / , św.Bedy C zcigodnego / 7 / , św .Leona W ie lk ieg o / 7 / , św .P a u lin a / 7 / , św .Jana D am asceńskiego / 6 / , ś w .N ila / 5 / , św .G rzegorza Cudotwśroy / 4 / , św .iłu fln a / 4 / , św.Klem ensa p a p ie ż a / 4 / , św .H ila r e g o / 3 / , św .A tanazego / 3 / , św .G rzegorza T u ry ń sk ie- go / 2 / , św .Pachom iusza / 2 / . Warto d od aś, że M ikołaj z M ościsk k o r z y s ta z d z i e ł s t a r o c h r z e ś c ij a ń s k ic h p is a r z y n ie z a lic z a n y o h do Ojców K o śc io ła : Jana Kllmaka / 2 7 / , O rygenesa / 1 4 / , P seu d o -D io n lzeg o A reop aglty / 4 ' , T eodoreta / 3 / , Klemensa A le k sa n d r y jsk ie g o / 2 / .
Wydaje s i ę , i ż nawet t a k i ze sta w c y f r 1 nazw isk w k o n te k ś o ie pism te o lo g ic z n o -m o r a ln y o h M ik o ła ja z M ościsk mówi bardzo w i e l e . Jakże in ny,w P o l s c e ,b y ł schem at redagow ania pism w z a le ż n o ś o l od ic h p rze z n a - o z e n ia : do kapłanów czy d l a lu d z i św ie c k ic h lu b t e ż za k o n n ic . O cen iając o g ó ln ie argum entację p a tr y s ty c z n ą w pismaoh te o lo g io z n o -m o r a ln y c h Mi k o ła j a z M ościsk n a le ż y s t w ie r d z ió , że j e s t ona traktow ana bardzo mar g in a ln ie w p r z e c iw ie ń s tw ie do d z i e ł a s c e ty c z n o -m is ty c z n y c h , k tó r e są n ią n asycon e3 3 . O s ta te c z n ie bowiem, podobnie jak i przy P iśm ie ś w ., t r e ś ć doktryny m oralnej Ojców K o ś c io ła n ie stan ow i d l a n ieg o s z c z e g ó l nego przedm iotu z a in te r e s o w a n ia , a argum entacja z n ie j czerp an a s ta n o wi prawie n iew id oczn y elem en t w porównaniu do nawału t r e ś c i s o h o la s - tyozn yoh , w k tórych odw ołuje s i ę bardzo c z ę s t o do a u to r y te tu te o lo g ó w , a r z a d z ie j na M agisterium K o ś c io ła , z w ła szo z a naukę Soboru T ryd en ck ie go. Nawet sp o ra d y cz n ie w y stęp u ją ce od w ołania s i ę do nauki Ojców Koś c i o ł a n ie s ą w p e łn i w yk orzystan e, n ie sta n o w ią i n s p i r a c j i 1 ź r ó d ła podstawowych poglądów te o lo g ic z n o -m o r a ln y o h .
O c z y w iśc ie , podobnie jak brak Pisma ś w ., tak 1 brak argu m en tacji p a tr y sty o z n e j w dorobku teologiozn o-m oraln ym M ik ołaja z M ościsk j e s t ogromnym mankamentem m etodologlozno-form alnym w z a k r e s ie zasad pozna n ia t e o lo g lo z n e g o , tym b a r d z ie j , że w a rto ść te g o rod zaju argu m en taoji p o d n o siło ju ż o w ie le l a t w c z e ś n ie j d z i e ł o M.Cano "De l o c i s t h e o l o g l - o is " . Okres przełom u XVI 1 XVII s t u l e c i a , w którym ż y ł i d z i a ł a ł Mi k o ła j z M ościsk , cechow ał s i ę p o stu la tem powrotu do ź r ó d e ł. Były w tym w zg lę d z ie Już d o ść dobre próby, z w ła s z o z a w t e o l o g i i kręgu h is z p a ń s k ie go 1 uczonyoh skupionych wokół Kolegium Rzymskiego J e z u itó w .
33 Por. J .K o w a lsk i, Nauka M ik ołaja z M ościsk o m o d litw ie w ew n ętrzn ej, Kraków 1966, 249-250 /mps - w ła sn o ść a u to r a /; t e n ż e . Plamo św. w tw ó r o zo śc l a s c e t y c z n e j M ikołaja z M ościsk , HBL 2 0 /1 9 6 7 / 8 5 -9 3 .
1 3 6
-O sta te c z n le brak argum entaoji z -Ojców K o ś c io ła w d z ie ła c h z za k resu t e o l o g i i m oralnej d om in ik ańsk iego t e o lo g a s p r a w ił, że są one
l e g a lis t y o z n e i mało pozytyw no. T e o lo g ia moralna M ik o ła ja z M ościsk na pewno n ie j e s t op arta na dobrze poznanej i rozum ianej T radp oji ozy p a t r y s t y o e . Także i w t e j p ła s z o z y ż n le argu m en tacji t e o l o g i c z n ej m o r a lis ta z Krakowa o k a za ł s l q d zieo k iem sw o jej e p o k i.
K s. Andrzej F. D ziuba - Warszawa
I PADM DELLA CHIESA
NELLE OPERE TEOLOGICO-MOKALI DI NICOLAO DA MOŚCISKA /1 5 S 9 -1 6 3 2 / /R ia s a u n t o /
L 'insegn am ento d e l l a t e o l o g i a m orale, a p a r te g l i e lem en t! r ig u a r d a n ti i o o n t e n u t i, p r e s e n ta pure p r e o i a i e le m e n ti m etod olo- g io o - f o r m a li, f r a i q u a li i p r in o ip i d e l l a oo n o so en za , nonohe l ' a r - gom entazione ehe ne s o a t u r i s c e . Le opero t e o lo g io o - m o r a li d i N ieo la o da M ościska s i in s e r is o o n o n e l l a o o r r e n te g e n e r a le d e l l a t e o l o g i a m orale p r a t io a t a f r a i XVI/XVII s e o o l i . L 'a u to r e u t i l i z z a pooo l a Saora S o r it t u r a e i P adri d e l l a C h ie sa . Q ueste f o n t i d e l l a con oscen - za in t e o l o g i a m orale adem pirono, n e l l e l e z i o n i , i i r u o lo i "di c t a p rob an tia" e non s v o ls e r o i l r u o lo de e le m e n ti f o n d a n t i. N ioo- la o da M ośoiska n e ll'a m b it o d e ll'a r g o m e n ta z io n e m ette i n ev id en za l ' a u t o r i t a d e i t e o l o g i . N on ostan te a v e a se p r e s e n te i p r in o ip i meto d o lo g io ! d i M. Cano, d i Erasmo da R otterdam , e d e i a u o o i t a t i p io n ie r i d e l rinnovam ento, i l n o str o au to ra non adopera q u a si i lo r o p o a tu la - t i n e ll'in s e g n a m e n to d e l l a tjo o lo g ia m orale. In b r e v e , o ir o a p r in o ip i /s o p r a t u t t o i p a d ri d e l l a ^ h i e s a / d e l l a oonoaoenza e d e l l a a r g o - m enti N ic o la ó da M ośoiska s i dim oatro un t i g l i o d e l l a aua epooa.