• Nie Znaleziono Wyników

Pisanie namiętności

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pisanie namiętności"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Jarosław Płuciennik

Pisanie namiętności

Teksty Drugie : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 1/2 (73/74), 170-173

2002

(2)

D a v i d P u n te r , o b e c n ie p ro f e s o r l i t e r a t u r y U n i w e r s y t e t u w B ris to l u w A n g lii, w y d a l k o le j n ą ksią ż k ę o „ p i s a n i u n a m i ę t n o ś c i ”, „ p i s a n i u p a s j i ” , tzn. o li t e r a c k i m p r z e d s t a w i a n i u n a m i ę t n o ś c i 1. Je g o n a jw a ż n i e js z a do tej p o r y p r a c a , The L iterature

o fT eiro r: A H istory o f G othic Fictions fro m 1765 to the Present D ay (1980), do c z e k a ła

się ju ż dru g i e g o w y d a n i a (1996). P u n t e r jest tak że a u t o r e m B la ke, H eg ela n d Dialec­

tic (1982) i The H idden S c rip t: W riting an d the Unconscious (1985) o ra z w s p ó ł a u t o r e m Rom antiscim s and Ideology: Studies in English W riting 1765-1830 (1981).

N a jn o w s z a ksią ż k a P u n t e r a jest b a r d z o a m b i t n a p o d w z g lę d e m swego z asięg u , bo d o ty k a p r o b l e m ó w w a ż k ic h d la li te r a tu r o z n a w c ó w , k u lt u r o z n a w c ó w , p s y c h o l o ­ gów i filozofów, a sposób p o d e jś c ia d o owych i s to t n y c h k w estii nie w o ln y jest od oso b isteg o z a a n g a ż o w a n ia w a k t u a l n ą p o li ty k ę p o s t m o d e r n i z m u . J e s t to k siążk a p r z e d e w s z y s t k im o m ie js c u a fektów w l i t e r a t u r z e i jej b a d a n i u , ale p o r u s z a ca łą sieć z a g a d n i e ń z w ią z a n y c h z ty m w io d ą c y m te m a t e m : f r a g m e n t a c j a „ ja ” p o d p r e ­ sją e m o c j i, miejsce n a m i ę t n o ś c i w p s y c h o a n a l it y c z n e j te o rii i p r a k t y c e , po ję c ia d u ­ szy, d u c h a , p o li te i z m u i a n i m i z m u w y ja ś n i o n e w e d ł u g n a u k p s y c h o a n a l iz y , „post- h u m a n i z m u ” i D e r r i d i a ń s k i e j d e k o n s t r u k c j i . P u n t e r p o r u s z a te p ro b l e m y , o m a ­ w ia ją c je z a ró w n o o g ó ln o t e o r e t y c z n ie , ja k i p r z y g l ą d a ją c się k o n k r e t n y m te k s t o m P l a t o n a , A n d r e w M a r v e lla , S w i n b u r n e ’a, K ie r k e g a a r d a , S a l m a n a R u s h d ie g o , l a n a B a n k s a , D e l e u z e ’a, G u a t t a r i ’ego, G r a h a m a G r e e n a i w ie lu i n n y c h . W tr a k c ie i n t e r ­ p r e t a c ji w d z ie s ię c iu r o z d z i a ła c h swojej k s ią ż k i a u t o r używ a ży w ych w dzisie jsz ej h u m a n i s t y c e pojęć w zn io sło ści, ciała i cielesnośc i, „ a b i e k t u ” (ang. abject, t e r m i n K ris te v e j) , n ie s a m o w it o ś c i, f a l lo c e n try c z n o śc i. Z a s t a n a w i a się n a d z w ią z k a m i a f e k t u i z b r o d n i , s z t u k i i rany, żarliw ości i o b r z ę d u , s t r a c h u i w s t r ę t u , pasji i eg zo ­ tyki, pasji i lek arstw a o raz w s ty d u i iro n ii.

(3)

Płuciennik Pisanie namiętności

S a m a u t o r lo k u j e sw oją p o sta w ę t e o r e ty c z n ą m i ę d z y p s y c h o a n a l i z ą ( F r e u ­ d o w s k ą i n ie k i e d y w i n t e r p r e t a c j i L a c a n o w s k ie j ) i d e k o n s t r u k c j ą , j e d n a k używ a on ta k ż e a r g u m e n t ó w w y w o d z ą c y c h się z p o s t m o d e r n i s t y c z n y c h te o r ii n a r r a c j i , p s y ­ c h o lo g i i k li n ic z n e j , n e o - J u n g o w s k i e j m ito l o g ii o r a z g lo b a l n e j s c e n y p o lity c z n e j. P u n t e r n a p i s a ł li t e r a c k ą k s ią ż k ę , je d n a k l i te r a c k o ś ć r o z u m i e o n sz e r o k o , ja k n a j ­ sz erzej, w łą c z a j ą c w n ią - za d e k o n s t r u k c j o n i s t a m i - w ię k s z o ś ć d o b r e j filozofii, ch o c ia ż k r y t y k u j e d e k o n s t r u k c j ę za n e g o w a n ie i s t n i e n i a c z e g o k o l w i e k p o za t e k ­ st e m . S ięgając po filo zo ficzn e te k s ty b u d d y j s k i e i c h i ń s k i e o p o w ie ś c i , a u t o r o b ­ w ieszcza, iż c h c i a ł b y p rz y c z y n i ć się do o g r a n i c z e n i a z a r ó w n o e u r o p o c e n t r y c z n o - ści, ja k i „ c h r z e ś c i j a ń s k i e g o t r i u m f a l i z m u ” w p o n a d d w u ty s ią c l e tn i e j d e b a c i e na t e m a t m i e js c a e m o c j i w k u l t u r z e . T uta j n a jw y r a ź n i e j w i d a ć z a a n g a ż o w a n i e p o s t ­ m o d e r n i s t y c z n e g o i n t e l e k t u a l i s t y w k u l t u r o t w ó r c z ą i p o l i t y c z n ą d z i a ł a l n o ś ć p r o ­ w a d z o n ą za p o m o c ą te k s tó w l i t e r a tu r o z n a w c z y c h . K s ią ż k a P u n t e r a nosi śl a d y h is to r y c z n e g o p o r z ą d k o w a n i a w y b r a n y c h f r a g m e n ­ tów o l b r z y m i e g o d y s k u r s u li te r a tu r y , je d n a k w y d a je się p o s t m o d e r n i s t y c z n i e z a ­ c ie r a ć tę „ n i e m o d n ą ” (?) k o n s t r u k c y j n ą p racę. Po r o z w a ż a n i a c h w s t ę p n y c h , p o ­ ś w ię c o n y c h p o ję c i u „ n a m i ę t n o ś c i ” i r ó ż n o r a k i m jego d e f i n i c j o m , po n a k r e ś l e n i u p o la ro z w a ż a ń , a u t o r n a j p i e r w o m a w ia te k s ty P l a t o ń s k i e i b u d d y j s k i e , ż e b y n a ­ s t ę p n i e z i n t e r p r e t o w a ć w y b r a n e u tw o r y d w ó c h p o e tó w a n g i e l s k i c h z p r z e ł o m u r e ­ n e s a n s u i b a r o k u , l o k o w a n y c h za zw yczaj w g r a n i c a c h p o e z ji m e t a fi z y c z n e j: R i ­ c h a r d a C r a s h a w a i A n d r e w M a r v e lla . N a s t ę p n i e w ro z d z i a l e 4 pt. A doracja i w stręt [abjection] z a j m u j ą P u n t e r a d w ie s k r a j n i e k o n t r a s t o w e p o s t a c i b r y t y js k i e j l i t e r a t u ­ ry: p r z e ż y w a ją c y od p o c z ą t k o w y c h d e k a d X X w i e k u n i e u s t a n n y r e n e s a n s b a d a w ­ czy, X V I I I - w ie c z n y p o e ta , C h r i s t o p h e r S m a r t , z n a n y z u t w o r ó w w y ra ż a ją c y c h u n i e s i e n i e r e l ig i jn e , o ra z r o m a n t y c z n y a te i s t a , a n a r c h i s t a i s k a n d a l i s t a , A l g e r n o n C h a r l e s S w i n b u r n e ( a u t o r rz eczy o „ t r u c i ź n i e k r z y ż a ”). W ty m m i e js c u z m y s ł h i ­ st o ry k a , t a k ś w ie t n ie d a ją c y się p o z n a ć w The L iterature o f Terror, z d a je się o p u s z ­ czać a u t o r a , bo w ro z d z i a le 5 pt. Trwoga i w strę t P u n t e r z e s t a w i a t e o r e ty c z n y te k s t S p r e n a K i e r k e g a a r d a o s t r a c h u (1844) z R efleksjam i G r a h a m a G r e e n a (1990). W ro z d z i a le 6 o m a w i a w s p ó łc z e s n e s t u d i a k u l t u r o l o g i c z n e n a d e m o c j a m i de R o u - g e m o n t a i D e r r i d y . N a s t ę p n y ro z d z i a ł p o ś w ię c o n y jest c h i ń s k i m t e k s t o m m e l a n ­ ch o lii. R o z d z ia ł 8 t r a k t u j e o o p o w i a d a n i u S a l m a n a R u s h d i e g o W styd (1983), a r o z ­ d z ia ł 9 - 0 M oście l a n a B a n k s a (1986). W o s t a t n i m r o z d z i a l e k s ią ż k i Tajemnice na­

miętności a u t o r p o w ra c a do w s t ę p n y c h ro z w a ż a ń o p a r t y c h n a k s iążce D e l e u z e ’a

i G u a t t a r i e g o A Thousand P lateaus, z e s t a w i a ją c m y ś li ty c h w s p ó łc z e s n y c h filozo- fów -literató w , z w o l e n n i k ó w tzw. „ s c h i z o a n a l i z y ” , z t e k s t a m i m i s t y c z n y m i szewca B o e h m e g o . W tr a k c ie w y w o d u a u to r o w i z d a r z a się t a k ż e p o ró w n y w a ć re n e s a n s o w e m o t y w y z t e k s to w y m i m o t y w a m i B la k e ’a czy S h elleya.

C z y t e l n i k nie p o w i n i e n z a t e m s p o d z i e w a ć się t u t a j p o r z ą d k o w a n i a i z b i e r a n i a m a t e r i a ł u , ra czej jest to n i e u s t a n n y s p ó r P u n t e r a z r ó ż n y m i w i z j a m i sfery e m o c j o ­ n a l n e j czło w ie k a o r a z „ z a t a r g ” w y n ik a ją c y z b u s z o w a n i a po o b r z e ż a c h li te r a tu ry , filo zofii, p s y c h o lo g ii, a n t r o p o l o g i i k u l t u r y i p o li ty k i . B u s z o w a n i e owo m a u j a w ­ n ia ć ra czej n ie c i ą g ło ś ć w z a k r e s ie z a ró w n o p o z n a n i a r ó ż n y c h d z i e d z i n r z e c z y w i­

(4)

stości, ja k i n ieciąg ło ś ć rzeczyw is to ści s a m e j, na g ie jej w y n i k a n i e i ró w n ie m o m e n ­ t a l n e z n i k a n i e z pola w id z e n ia . O wo pole nie p o w in n o - w e d ł u g a u t o r a - być o g r a ­ n ic z a n e zw ła sz cza p rz e z u p r z e d z e n i a w y n ik a ją c e z tego, że jest się b ia ł y m , m ę ż ­ c zyzną i E u r o p e j c z y k i e m (co zn a c z y , że jest się o s o b n i k i e m d o m i n u j ą c y m , g w a łto w n y m i d e s t r u k c y j n y m ) , czy też że n ależ y się do sfery u p r z y w il e jo w a n y c h w ł a ń c u c h u k o n s u m p c j i . P u n t e r c h c ia łb y z a a k c e n t o w a ć swoją r e t o r y k ę k u l t u r o ­ wych p rzecięć, szczelin o w y ch z e tk n i ę ć i p rz e c iw s ta w ić ją d o m i n u j ą c e j d z iś w de- k o n s t r u k c j o n i z m i e reto ry c e m a r g i n e s u i m a r g in a l n o ś c i. Ale s a m p o z o s t a je po d w p ły w e m tej o s t a tn i e j, bo p r z e j m u j e od niej s t r a te g i ę ra d y k a l n e g o k w e s ti o n o w a n i a w szystkie go. D e k o n s t r u k c j a o p ie r a się na k i l k u m e t a f o r a c h i jest ś w ia d o m a tej z a ­ leżności k o n c e p t u a l n e j . P u n t e r p r a g n i e - n ie co r e a k c y j n ie - p rz e c i w s ta w ić jej k i l ­ ka in n y c h m e t a f o r w y w o d zący ch się z p sy c h o a n a l iz y , k tó r e n ie są z a u w a ż a n e ze w z g lę d u na p a n t e k s t u a l n o ś ć d e k o n s t r u k c j i . Bliższy jest j e d n a k m i t o l o g i c z n e m u z a u r o c z e n i u m e t a f o r a m i a n iże li s c j e n ty sty c z n e j n ie u f n o ś c i w o b e c nich . N a j b a r ­ dziej c h c ia łb y - p o p r a w n y po li ty c z n i e li t e r a t u r o z n a w c a - u n i k n ą ć w szelk iej s t r o n ­ niczości i d la t e g o p o w o łu je się t a k ż e na now e n u r t y m y ś li k u l t u r o - l i t e r a t u r o z n a w - czej: e k o k r y t y k ę ( J o n a t h a n Bate, P a t r i c k D . M u r p h y , T e r r y G iff o rd , D o n n a H a r a - way) i k ry ty k ę a n i m i s t y c z n ą , któ rej ślad y z n a j d u j e P u n t e r u h i n d u s k o - a m e r y k a ń - skiej p o s t k o lo n i a ln e j k o m p a r a t y s t k i , G a y a tr i C h a k r a v o r t y S p iv a k . Z r e s z t ą myśl p o s t k o l o n i a l n a z n a j d u j e swój w y ra z na k a r t a c h tej k s ią ż k i z n a c z n i e częściej ( r e la ­ tyw nie częste są o d w o ła n ia np. do E d w a r d a Said a).

P u n t e r p o tr a fi a n a li z o w a ć tek s ty l i te r a c k ie p o d k ą t e m o b r a z o w a n ia i jakości e s ­ te t y c z n y c h , w yw o ły w an y ch p rzez n ie (n p. g ro t e s k a , groza). Ale n ie jest m u obcy tak że p o z io m z u p e ł n i e e l e m e n ta r n y , k o n s t r u k c j i sło w n y ch , ja k r ó w n ie ż a n a li z a se- k w e n c jo n a l n a utw oró w , strofa za strofą.

P u n t e r nie jest d o k t r y n e r s k i m p s y c h o a n a l i t y k i e m , bo k ie d y d o c h o d z i p o d c z a s a n a liz do d e c y d o w a n ia , co ś w ia d o m e , a co nie, rzecz p o zo staw ia n i e r o z s tr z y g n ię t ą . P o n a d to , k ie d y o m a w ia z a g a d n i e n i e cia ła, m i m o iż zg a d z a się z i s t n i e n i e m w cz ło w ie k u p ie r w i a s tk ó w a n i m a l n y c h , nie sp r o w a d z a cielesn o śc i lu d z k i e j do m a- te r ia l n o ś c i, d o c e n ia w agę obrazó w , k tó r e n o s i m y w sobie. W k o n s e k w e n c j i u z n a je , że cia ło p ra g n i e u d u c h o w i e n i a , a psyche - u c ie l e ś n i e n ia .

N a uw agę z a s ł u g u je p s y c h o a n a l it y c z n a i n t e r p r e t a c j a p o w tó r z e n i a ja k o pasji w y n ik a ją c e j z d zie cię cej n e u r o z y o p a rt e j na p o c z u c i u u lo t n o ś c i i p r z y p a d k o w o ś c i „ ja ” . Ten p o g lą d m a swoje o g r a n i c z e n ia , ale jest w a ż n ą h i p o t e z ą d o ty c z ą c ą je d n e g o z n a jw a ż n i e js z y c h z jaw is k literatu ry .

P u n t e r p o d k r e ś la swoje o sobne s t a n o w i s k o w w ie lu p u n k t a c h w s p ó łc z e s n y c h d y s p u t na k u l t u r a l n y c h sa l o n a c h E u r o p y i A m e r y k i P ó łn o c n e j. W o d p o w i e d z i na p y ta n i e F is h a - C zy w tej sali jest ja kiś tekst? - z a d a j e b a r d z o i n s p i r u j ą c e p y ta n i e : dlacz eg o w ogóle ja k i k o lw ie k tek st? Po co te kst? Te p y ta n i a o d w r a c a ją n a s z ą uw agę od te k s t u w st r o n ę m o ż e c i e m n ą , je d n a k k o n k r e t n ą . C ie k a w e , że P u n t e r u z n a j e za b a d a c z e m d e k o n s t r u k c j i S a m u e l e m W e b e r e m , iż d e k o n s t r u k c j a n ie m o ż e d z ia ł a ć bez z a k o tw ic z e n ia w z a ło ż o n y c h p rz e d t e k s t o w y c h i n t e n c ja c h . I n t e n c j i je d n a k p rz y p i s u j e t a k ż e p o n a d i n d y w i d u a l n y c h a ra k t e r.

(5)

Płuciennik Pisanie namiętności

O m a w i a n a k s i ą ż k a jest w a ż n y m w y d a r z e n i e m k u l t u r o - i l i t e r a t u r o z n a w c z y m , a le w cało ści ro z c z a r o w u j e , p r z e d e w s z y s t k im s w o im z w i e l o k r o t n i o n y m n i e z d e c y ­ d o w a n i e m , p r z y d ł u g i m i a n a l i z a m i p oję ć w o d e r w a n i u od k o n k r e t u h is to r y c z n e g o . Ś w ie tn i e , że p s y c h o a n a l i t y k P u n t e r u s t r z e g ł się b i o g r a f i z m u , j e d n a k m o c n o b r a k u ­ je tu o s a d z e n i a o m a w i a n y c h z ja w is k w lu d z k i e j h is to ri i. Ta c e c h a d ziw i u ta k i e g o h i s t o r y k a k u lt u r y , j a k i m n ie w ą t p l i w i e stal się P u n t e r d z ię k i L itera tu re o f Terror. Z a ­ m i a s t m e t a n a r r a c j i h is to r y c z n e j (jakie jś W ie l k ie j N a r r a c j i ) m a m y w tej k s i ą ż c e do c z y n i e n i a z tr o c h ę d z iw n i e w a h a j ą c ą się m e t a n a r r a c j ą p s y c h o a n a l i t y c z n ą , z m i e ­ r z a j ą c ą w s t r o n ę u n iw e rs a lió w , p r ó b u j ą c ą p o z b y ć się w s z e l k i c h s t r o n n i c z o ś c i czy też m e t a n a r r a c j ą s c h i z o a n a l i t y c z n ą , t a k jak p o j m u j e się ją w te o r ii D e l e u z e ’a i G u- a ta r ie g o , p r ó b u j ą c ą w yzw olić p a s je u k r y t e p o d p o w i e r z c h n i ą k u lt u r y . Ta k s i ą ż k a w y d a je się - n a p l a n i e m e t a i n t e r p r e t a c j i - b a r d z o c ie k a w ą d ia g n o z ą sw ois te j d e k a ­ d e n c j i p o s t m o d e r n i z m u , k tó r y m o ż n a p r z e c i e ż p o s t r z e g a ć w i n n y m św ie t le ja ko r u c h z d e t e r m i n o w a n y p o s t a w ą w y s u b l i m o w a n i a i to l e r a n c j i. Te c e c h y nie z a c i e r a ją j e d n a k og ó ln e g o o b r a z u c z ło w ie k a w y ła n ia j ą c e g o się z tej k s i ą ż k i: o b r a z u d a l e k i e ­ go od si e la n k o w o ś c i i z a u r o c z e n i a lu d z k o ś c ią . W ty m s e n s ie d ia g n o z a p s y c h o a n a l i ­ zy n ie z m i e n i a się od lat: c z ło w ie k (m ężczyzna?) jest b e s t ią , k t ó r a n a w e t w tedy, gd y głosi o p a n o w a n i e słabości, w p a d a w p u ł a p k i p a s j i (f aszyzm ).

N a k o n ie c n a le ż y ta k ż e w s k a z a ć n a cały o b s z a r p r z e m i l c z a n y c h w tej k s iążce b a ­ d a ń p s y c h o l o g ic z n y c h n a d e m o c j a m i . Być m o ż e , o s a d z e n i e s ą d ó w w ta k iej e m p i r i i d a ło b y tej k s iążce w a lo r p o r z ą d k o w a n i a m a t e r i a ł u . J e d n a k jest to c e c h a n i e ­ p o ż ą d a n a - w e d ł u g a u to r a . W ty m s e n s ie - jako glo s st a w i a ją c y p y t a n i a , w y w o łu ją c y „ z a t a r g i ” , „ p o r ó ż n i e n i a ” , d e c e n t r a l i z u j ą c y d o m i n u j ą c e e l e m e n t y k u l ­ tu ry, p o b u d z a ją c y , po p r o s t u , do m y ś le n i a - k s i ą ż k a jest n i e w ą t p l i w y m su k c e s e m .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dühr, Colomb, and Nadin, European Spatial Planning and Territorial Cooperation; Faludi and Waterhout, The Making of the European Spatial Development Perspective; Faludi,

 umie napisać spójną wypowiedź wielozdaniową w formie opisu postaci, opisu przeżyć wewnętrznych, opisu sytuacji, listu prywatnego, opowiadania, sprawozdania,

 Czy kod programu jest dobrym odwzorowaniem kognitywnego modelu, czy może ewolucja kodu programów uformowała współczesną postać tego schematu

- powiedz co to była za wycieczka i gdzie się ona odbyła - podaj co ciekawego zwiedziliście podczas tej wycieczki - opisz przygodę, która wystąpiła w trakcie tej wycieczki.

„Najlepiej by było - mówiła pani - jak by pan z tym poszedł do doktora, cóż, ja jestem tylko „babką”, ja mogę doradzić jedynie w najprostszych

12h/16h (+4h pracy własnej) dr Anna Laskowska 12h/16h (+4h pracy własnej) dr Anna Laskowska 12h/16h (+4h prac własnej) 12h/16h (+4h prac własnej) Pisanie akademickie oraz

„Wierzę w Syna Boże- go”; 28 marca 2014 – Warszawa, Instytut Nauk Biblijnych Wydziału Teologicznego UKSW w Warszawie, Wiosenne Sympozjum Biblijne pt.. „Radość

Ujmując problem nieco inaczej można powiedzieć, że fundamentem Europy jest oparta na chrześcijańskiej ak- sjologii wizja osoby ludzkiej oraz wynikające z niej wartości etyczne..