Dionýz Ďurišin
Podstawowe typy związków i
zależności literackich
Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 59/3, 345-357
DIONŸZ D U R lSlN
PODSTAW OW E TY PY ZW IĄZKÓW I ZALEŻNOŚCI LITER A CK IC H W k ró tk im tym referacie chciałbym poruszyć problem podstaw ow ej klasy fik acji m iędzy literack ich stosunków i zależności. Nie jest to now y problem w m etodyce k o m p araty sty k i literack iej. Jeżeli jednak zasadnicze podejście do tej p ro b lem aty k i można w pew nym sensie uw ażać już za obiektyw nie skodyfikow ane i zaakceptow ane, n ad al pozostają otw arte liczne problem y dotyczące bardziej szczegółowej klasy fik acji i podziału zjaw isk w ram ach dwóch podstaw ow ych g ru p związków i zależności lite rackich, i to nie ty le problem ich podstaw ow ej definicji, ile przede w szystkim ich w ew nętrznego ustosunkow ania, zwłaszcza z p u n k tu w idze nia k o n k retn e j p ra k ty k i — p racy n ad m ateriałem .
Będzie to próba nowego spojrzenia na cały k rą g ow ych problem ów z p ersp ek ty w y określonego system u. Z dajem y sobie przy ty m jed n ak spraw ę z pew nych braków , które zawsze p o jaw iają się przy dążeniach do system atyzow ania zjaw isk. D latego naszym celem jest oddziaływ anie w ty m k ieru n k u raczej insp irująco niż norm atyw nie.
Poniew aż ze zrozum iałych względów m usim y ograniczyć ro zm iary ty ch rozw ażań, po staram y się tu przedstaw ić tylko głów ny zarys pro b lem aty ki, pozbaw iony k o n sek w en tn ej eksplikacji, p osługującej się sze rzej zarysow aną bazą k o n k retn y ch przykładów . O graniczym y się tu w w iększości w ypadków ty lk o do szkicowej ilu stra c ji poszczególnych zjaw isk.
Jeżeli w ychodzim y z założenia, że przedm iotem k o m p ara ty sty k i li tera ck ie j są różnorodne zw iązki i zależności literackie, oznacza to, że
[D io n ÿ z B u r i ś i n — w s p ó łp r a c o w n ik I n s ty tu t u L i t e r a tu r y i J ę z y k ó w Ś w ia ta S ło w a c k ie j A k a d e m ii N a u k w B ra ty s ła w ie . O g ło sił k s ią ż k i: S lo v e n s k â r e a lis tic k â
p o v ie d k a a N . V. G ogol (1966), P r o b le m y lite r ó r n e j k o m p a r a tis tik y (1967).]
R e f e r a t te n b y ł w y g ło sz o n y n a k o lo k w iu m k o m p a r a ty s ty c z n y m , z o rg a n iz o w a n y m p rz e z I n s ty tu t S la w is ty k i N ie m ie c k ie j A k a d e m ii N a u k w B e r lin ie (NRD) w g ru d n iu 1966. [P r z e k ła d z m aszy n o p isu .]
chodzi tu przede w szystkim o badanie podobieństw [podobnosti] respecti
v e odrębności zjaw isk i o ich h isto ry czn o literack ie w yjaśnienie.
Ale tak w yznaczony przedm iot badaw czy jest zbyt ogólny. P o trzeb a w szech stro n n ej in te rp re ta c ji literack ich podobieństw i odrębności w y m aga w p ra k ty c e k la sy fik a c ji ze w zględu na ich uw aru n k o w an ie i istotę. Takie w łaśnie p rec y z y jn e zróżnicow anie jest w ażne dla kom pleksow ego celu, ku k tó re m u zm ierzają b ad an ia porów naw cze, a więc istotn ie nie tylko p rzy analizie specyfiki zjaw iska recypow anego i recypującego, ale także dla określenia rozw ojow ych praw idłow ości lite ra tu ry św iatow ej. P rz y czym przez pojęcie lite ra tu ry św iatow ej rozum iem y nie tylko sum ę lite ra tu r n arod o w y ch postaw io n y ch obok siebie w szeregu sy nchronicz n y m lub diachronicznym , a tak że nie sum ę szczytow ych osiągnięć po szczególnych lite ra tu r, ale kom pleks utw o rów literack ich w pew ien spo sób) w zajem nie uzależnionych rozw ojow o i typologicznie. Z historycznego c h a ra k te ru tego uzależnienia w y n ik a podział istn iejący ch podobieństw n a podobieństw a w y w ołane przez k o n ta k ty (a więc poprzez określoną form ę bezpośredniego zw iązku) i na podobieństw a niezależne od bezpo śred n ich k o ntak tó w , lecz w y p ły w ające z ogólniejszych zależności ty p o logicznych. Ze w zględów p rak ty czn y ch , k tó re w y m ag ają term inologicz nego ujednolicenia, trz y m am y się tu częściowo ustalo ny ch i zrozum iałych term inów : z w i ą z k i g e n e t y c z n e (albo kontaktow e) oraz z a l e ż n o ś c i t y p o l o g i c z n e . W y k o rzy stu jem y przy ty m możliwości, k tóre stw arza rozróżnienie tre śc i słów z w i ą z e k [vzt’ah x] (treściow o kon k retn iejsze, węższe) i z a l e ż n o ś ć [suvislost’] (treściow o ogólniejsze) w języku słow ackim . A nalogie o ch a ra k te rz e typologicznym u k a z u ją ogólniejsze zależności m iędzy lite ra tu ra m i, różne ro d zaje kontak tow y ch fo rm oddziały w an ia, p o zw alają śledzić b ard ziej k on k retn e i węższe zw iąz ki m iędzy p o ró w n y w an y m i zjaw iskam i.
Tak n a p rzy k ła d podobieństw a m iędzy tw órczością w ybitnego pisarza słow ackiego S. H. V ajanskiego a dziełam i n iek tó ry ch klasyków ro sy j sk ich m a ją w sp ó ln y m ian ow n ik przede w szystk im w ideow ym sto sun ku V ajanskiego do rzeczyw istości ro sy jsk iej. S łow ianofilska o rien tacja V a janskiego w w ielu w y p ad k ach w p ły w ała n a jego in te rp re ta c ję n iek tórych elem entów tw órczości T urg ien iew a i in n y ch pisarzy. Z drugiej stro n y niek tó re podobieństw a m iędzy w spo m n ian ym au to rem a klasy k am i ro sy jsk im i m a ją c h a ra k te r b ard ziej ogólny i w y n ik a ją z analogii w ogól n y c h praw idłow ościach rozw ojow ych n arodów E uropy, dalej — z p ra w idłow ości rozw oju k ieru n k ó w a rty sty czn y ch , g atun kó w i rodzajów
1 [ v z t’a h — s to s u n e k , a le ze w z g lę d ó w s ty lis ty c z n y c h z a sto so w a n o w p o ls k im p rz e k ła d z ie t e r m in „ z w ią z e k ” (p rzy p . tłu m .).]
P O D S T A W O W E T Y P Y Z W IĄ Z K Ó W I Z A L E Ż N O ŚC I L IT E R A C K IC H 347
literackich , różnych środków arty sty czn y ch itp. To podłoże w a ru n k u je zainteresow anie V ajanskiego n a p rzykład twórczością powieściową T u r gieniew a i Tołstoja, p rzy czym chodziło głów nie o aspekty gatunkow e, wiążące się z rozw ojem powieści słow ackiej jako g atu n k u literackiego w okresie pierw szej fali słow ackiego realizm u literackiego.
W p ierw szym w yp ad k u chodzi przede w szystkim o w ykrycie specy ficznych form słow acko-rosyjskich „w zajem ności” [vzajomnost’] litera c kich i społecznych, a w dalszej perspektyw ie o określenie specyficznego sto su nku ty ch lite ra tu r do światow ego procesu literackiego; w w yp adk u d ru g im w zajem ne zależności bliżej określają przede w szystkim stopień, w jak im rozw ój ty ch lite ra tu r p a rty c y p u je w tw orzeniu zdobyczy lite r a tu r y św iatow ej. Już to samo w skazuje na potrzebę dokładnego zdefi niow ania obu ty ch elem entów procesu historycznoliterackiego, w p ra k ty ce bow iem często one naw zajem się w a ru n k u ją i w sposób złożony p rze p lata ją , o czym dalej.
Oprócz tego w spom niane rozróżnienie pom aga rów nocześnie dok ład n iej określić znaczenie w yników badań porów naw czych dla teo retycznych uogólnień literatu rozn aw czy ch w ogóle. B adanie porów naw cze w ychodzi od generaln ych uogólnień teorii litera tu ry . Z drugiej stro n y ostateczne re z u lta ty badaw cze k o m p ara ty sty k i literack iej dostarczają m ate ria łu do b ad ań o ch arak terze teoretycznym . O biektyw ne osiągnięcia teoretyczne zależą nie tylko od zdolności badacza i od c h a ra k te ru oraz w artości m ate ria łu , ale w znacznej m ierze także od zastosow ania jed n ej lub d ru giej ze w spom nianych koncepcji badań porów naw czych. W h ierarch ii za d ań góruje nie ty le badanie bezpośrednich przejaw ów oddziaływ ania, ile przede w szystkim zależności stru k tu ra ln o -lite ra c k ic h i innych. Po niew aż p rzy badaniach typologicznych chodzi głównie o analizę g a tu n kow ych lub stru k tu ra ln y c h cech zjaw iska literackiego, w yniki badań porów naw czych bardzo ściśle sp la ta ją się z celami, do k tó ry ch dąży teo ria lite ra tu ry .
Podział podobieństw literack ich na genetyczne (kontaktow e) i typ olo giczne jest jed n ak sam w sobie bardzo ogólny. Zadania i dotychczasow a p ra k ty k a bad ań porów naw czych w ym agają dalej idącej k lasy fik acji zjaw isk, to jest zarów no ze w zględu na ich aspekt jakościow y i bezpo śred n i zasięg w recy p u jący m je kontekście literackim , jak i z p erspek ty w y lite ra tu ry recypow anej.
Istn ieje na p rzy k ład zasadnicza różnica m iędzy k on tak tam i literackim i takiego rodzaju, jak różne wiadomości, w zm ianki, obszerniejsze studia o lite ra tu ra c h obcych itp., a k ontaktam i, k tó re realizu ją się bezpośrednio
w procesie h istory czn o literack im . W pierw szym w y p ad k u m ów im y o k o n tak ta ch z e w n ę t r z n y c h , w dru g im o w e w n ę t r z n y c h 2. O w y stęp ow an iu k o n tak tó w zew n ętrzn y ch i w ew n ętrzn ych , n iezależ nie od n ajro z m a itsz y c h przyczyn literack ich i p ozaliterackich, d e c y d u ją przede w szy stk im w ew n ętrzn e p red y sp o zy cje recypującego środow iska do zw iązku tw órczego. P rz y ty m k o n ta k ty zew n ętrzne są zazw yczaj w w iększej m ierze u w aru n k o w an e rzeczyw istością zew n ętrzn ą niż ko n ta k ty w ew n ętrzn e, k tó re niem al w yłącznie syg n alizu ją głębszą „w za jem n o ść” literack ą. P o tw ierd za to m iędzy in n y m i także fak t, że k o n ta k ty w e w n ętrzn e p o jaw ia ją się zazw yczaj w spólnie z analogiam i typologicz nym i, z k tó ry m i zw ykle ściśle się sp la ta ją , a czasem n aw et zlew ają.
W okresie p rzejścia od ro m a n ty zm u do realizm u w lite ra tu rz e sło w ackiej sto su n ek do Gogola w y ra ż ał się głów nie w k o n tak ta ch zew n ętrz nych. Chodziło tu o w iadom ości, w zm ianki, a przede w szystkim p rzek ład y sp ełn iające zad an ie in fo rm acy jn e. S ta n ten w y n ikał przede w szy stk im ze swego ro d za ju u ty lita rn y c h dążeń starszej g en eracji p isarzy (A. S y t- n ian sk y , B. N. N ezabudov i inni) — p rag n ę li oni dostarczyć m łodej prozie słow ackiej godnych n aślad o w an ia wzorów . D ążeniom ty m odpo w ia d a ły n a ra sta ją c e ten d e n c je realisty czn e, k tó re stopniow o stw a rz a ły w a ru n k i do b ardziej głębokiego sto su n k u do Gogola. Do k o n tak tó w w e w n ętrzn y c h nie dochodziło dlatego, że w spółczesna proza słow acka w sw ym w e w n ętrzn y m rozw oju nie by ła zdolna „nasycać się” w a rto ś ciam i a rty sty c z n y m i tw órczości Gogola. Ale w raz ze w zrostem tw órczy ch dążeń lite ra tu ry słow ackiej w lata ch osiem dziesiątych stopniow o p rzy b ie ra ją na sile tak że k o n ta k ty w ew n ętrzn e, co u k azu je p orów nanie tw órczości Gogola z now elisty czn ą tw órczością M. K ukućina.
Istn ien ie k o n tak tó w z e w n ętrzn y ch i w e w n ętrzn y c h i ich zróżnicow a nie prow adzi nie ty lk o do p rak ty c zn y c h czy teo rety czn y ch w niosków , ale pośrednio o kreśla tak że m eto d y badaw cze b ad ań porów naw czych. P o tw ie rd z a ją to w y ra ź n ie n a p rzy k ła d n iek tó re prace p rzedstaw io ne na V K ongresie Slaw istów w Sofii. W ielu b adaczy sk u p iający ch uw agę na k o n ta k ta c h zew n ę trz n y ch grom adzi d ane bibliograficzne o zw iązkach literack ich , w n a jle p szy m razie k o n fro n tu ją c je bard ziej lub m niej w n i kliw ie z ideow o-społeczną sy tu a c ją w poszczególnych epokach. W w ięk szości chodzi tu o p race należące do dziedziny pom ocniczych b ad ań b i bliograficznych, k tó re stan o w ią p o ten cjaln ą podstaw ę do głębszych b a d a ń literack ich , oraz o p race w y k o rzy stu jące m ate ria ł h isto ry czn o literack i
2 P o ję ć „ k o m p a r a ty s ty k a z e w n ę tr z n a ” i „ w e w n ę tr z n a ” u ż y w a F . W o l l m a n w p r a c y H is to r ic k o s r o v n â v a c î s k o u m â n i s lo v a n s k ÿ c h lite r a tu r , v y s l e d k y a û k o ly . W z b io rz e : C e s k o s lo v e n s k é p r e d n a ś k y p r o V. m e z in â r o d n î s je z d s la v is tü v S o jii. P r a h a 1963, s. 166.
P O D S T A W O W E T Y P Y Z W IĄ Z K Ó W I Z A L E Ż N O Ś C I L IT E R A C K IC H 349
w dążeniu do re k o n stru k c ji h isto rii w rozum ieniu ogólnym , respective h isto rii k u ltu ry . W łaściw e opracow anie history czn oliterackie w spom nia n ych m ateriałó w w ym aga ich oceny z p u n k tu w idzenia k ieru n k u rozw o jow ego procesu literackiego w określonym okresie, k o n fro n tacji ze w spół czesnym i program am i arty sty czn y m i, z ówczesną n orm ą estety czną recy - pującego środow iska. M iarą w artości poznaw czej p rac tego ty p u jest u chw ycenie „w ieloznaczeniow ości” ty ch m ateriałów , a w ięc ujaw n ien ie m ak sy m aln ej ilości zw iązków i zależności w p ercy p u jący m szeregu literack im .
Chociaż jed n ak m etoda bad ań zew nętrzn ok on takto w ych nie oddaje w ew n ętrzn ej dyn am iki zw iązku i jego bezpośredniego oddziaływ ania w tw órczości a rty sty c z n e j, z p u n k tu w idzenia kolejności postępow ania badaw czego jest nie do uniknięcia. Je st potrzebna zw łaszcza w badaniu ty ch lite ra tu r narodow ych, w k tó ry ch z n ajrozm aitszych przyczy n nie b y ły rozw inięte n au k i pomocnicze i faza badań pozytyw istycznych.
Dla pełności w gru p ie kon tak tó w należy rozróżniać s t y c z n o ś c i
[styky], k tóre często poprzedzają stosunek literacki albo m u tow arzyszą.
M am y tu n a m yśli styczności osobiste, k orespondencyjne m iędzy p isa rzam i. Tu należy przede w szystkim b adanie korespondencji i in ny ch m ate ria łó w archiw alnych, przynoszących dane o ty ch bezpośrednich form ach zw iązku. Styczność jest więc p ojęciem podrzędnym , a nie syno- nim icznym w sto su n k u do te rm in u szerszego — k o n ta k t literack i.
Postępow anie badaw cze, k tó re usiłuje ujaw nić praw idłow ości zw iąz ków za p ośrednictw em k o n fro n tacji ideow o-artystycznego procesu po ró w n y w an y ch zjaw isk, nazy w am y w ew nątrzko ntak tow ym . P rz y ty m p o rów nując p rą d y arty sty czn e, m etody, utw ory, k o n stru k c je itp., w p rze ciw ieństw ie do postępow ania badaw czego „w pływ ologów ” , k o n sek w en t nie bierze pod uw agę u w aru n ko w an ia historycznospołeczne. W yklucza to zarów no m echaniczną, w yizolow aną in te rp re ta c ję zjaw isk, jak i je d nostronność form alisty czną czy tem atologiczną. A naliza w ew n ątrzk o n tak - tow a staw ia wyższe w ym agania, jeśli chodzi o analizę całościową s tr u k tu ry dzieła i w konsekw encji jego całościow ą syntezę. N iedostatecz ne przygotow anie teoretyczne prow adzi do pow ierzchow ności i uprzedzeń w p orów nyw aniu, a w stad iu m d rugim nie pozw ala w yk ryć w e w n ętrz ny ch pow iązań m iędzy poszczególnym i elem entam i. Tak n a p rzy k ład M. S. A ltm an w p rac y Достоевский и роман А. Дюма „ Дама с камелъями”3 przepro w adza k o n sek w en tn ą p aralelę m iędzy m otyw am i Id ioty D osto jew skiego a pow ieścią Dama kameliowa. W skazuje na podobieństw a m iędzy w ielom a postaciam i, m otyw am i i sy tu acjam i u D ostojew skiego i D um asa. Ale w k o n k lu zji a u to r tak oto określa cel sw oich badań:
chcieliśm y jed y n ie w ykazać, że w złożonym zespole obrazów i zdarzeń Id io ty istn ieje nić w yw odząca się z D am y kam elio w ej ( ...) ” 4. N ietru d n o stw ierdzić, że p raca ta d aje ty lk o dogodny p u n k t w y jścia do bardziej pogłębionych b ad ań przedstaw ionego zw iązku, m eto d y a rty sty c z n e j obu p isarzy , zw łaszcza D ostojew skiego, i sy tu a c ji rozw o jo w ej lite ra tu ry ro sy jsk iej. A u to r nie w y ja śn ił w e w n ętrzn y ch pow iązań poszczególnych elem entów zw iązku. J a k w idać, bad anie w ew n ątrzk o n - tak to w e pozbaw ione n iezb ęd n ej kon sek w en cji m etodologicznej k ry je w sobie m ożliw ość w u lg ary zacji z jed n e j stro n y , a z d ru giej — niebez pieczeństw o pow ierzchow ności.
Z p u n k tu w idzenia zw iązku m iędzy recep to rem a dziełem recypo- w a n y m n ależy rozróżnić k o n ta k ty b e z p o ś r e d n i e i p o ś r e d n i e . K o n ta k ty bezpośrednie o d zw iercied lają bezpośredni stosunek do w a r tości litera c k ic h i z a k ła d a ją k o n ta k t z oryginałem . N atom iast b ad a nie k o n tak tó w pośrednich jest dużo bardziej skom plikow ane, po niew aż p o jaw ia się tu elem ent m ed iacy jn y — pośrednik. N ajprostszą fo rm ą pośred n ictw a są różne w ypow iedzi p u b l i c y s t y c z n e , poczy n a ją c od zw y k ły ch in fo rm acji i kończąc na pracach naukow ych; b ard ziej złożoną — p r z e k ł a d y utw orów arty sty c z n y c h , z jed n ej stro n y k r a jow e, z d ru g iej zagraniczne. W h iera rc h ii tej na szczycie z n a jd u je się fu n k c ja pośrednicząca d z i e ł a l i t e r a c k i e g o ojczystej bądź obcej lite ra tu ry . Je ste śm y tu zm uszeni odstąpić od an alizy ty ch i n iek tó ry ch in n y ch czynników pośredniczących, k tó re należą do n ajw ażniejszych i n a jb a rd z ie j złożonych aspektów w procesie stosu nk ów m ięd zy literac- kich. P ro b le m a ty k a ta stan o w i w zględnie sam odzielny k rąg zagadnień i pośw ięcam y jej uw agę n a in n y m m iejscu.
W ydaje się n am je d n a k celowe pobieżnie chociażby zwrócić uw agę, że nie w olno zw łaszcza pom ijać p rzy analizie m etod tra n sla to rsk ic h pod staw ow ej fu n k c ji p rzekład ó w w procesie h istoryczn oliterackim , tzn. fu n k c ji w płaszczyźnie zw iązków [vzt’ahovej funkcji]. N ależy szczególnie zw rócić uw agę na tak ie ujęcie prob lem u przekładów , ze w zględu na pa n u ją c e te n d e n c je do analizo w an ia m etod tra n sla to rsk ic h w sposób „ w y a b stra h o w a n y ” , n iedo stateczn ie u w zg lędniający (ba, często n a w e t z u p ełn ie pom ijający) w spom n ian y aspekt, k tó ry m usi tu być w ew n ętrzn ie zin teg ro w any . T en d en cje te p o jaw ia ją się n a p rzy k ła d czasem w n ie k tó ry ch p racach te o re ty c z n y c h u nas, w C zechosłow acji, a także gdzie indziej.
P rz y b ad an iu m etodą w e w n ątrzk o n ta k to w ą m u sim y w yodrębnić różne fo rm y w p ł y w u , respective o d d z i a ł y w a n i a [pósobenie] lite r a
P O D S T A W O W E T Y P Y Z W IĄ Z K Ó W I Z A L E Ż N O Ś C I L IT E R A C K IC H 3 5 1
ckiego. Nie tylko dlatego że tak ie w yodrębnienie posiada w znacznej m ie rze w alo r in fo rm acy jn y , ale przede w szy stk im dlatego że poszczególne fo rm y oddziaływ ania d a ją podstaw ę do oceny tego czy innego zw iązku genetycznego. K lasy fik acja tak a m usi n a tu ra ln ie w yniknąć z p y tania, ja k przebiega proces p rzy sw ajan ia, a nie z p y tan ia odw rotnego, tj. — ja k ie w a rstw y recypow anego dzieła literackiego ak tu a liz u ją się w danym zw iązku genetycznym . P odstaw ow ym k ry te riu m będzie więc czynnik re c y p u ją c y w kom pleksow ym jego rozum ieniu.
Z adanie to próbow ała rozw iązać także I. G. N ieupokojew a, k tó ra rozróżnia takie form y oddziaływ ania, jak przykład, zapożyczenie, n a śla dow nictw o, stylizacja, analogie obrazow e i w pływ y 5. Choć prób a N ieu- pokojew ej nie p re te n d u je do definityw nego rozw iązania p roblem u i m oż n a w ysun ąć przeciw niej określone zastrzeżenia, nie m ożna zgodzić się z au toram i, k tó rzy próbow ali korygow ać jej zasadnicze k ry te ria . I tak n a p rzy k ład U. R. Focht przeciw staw ia k lasyfikacji N ieupokojew ej w łasn y podział, w k tó ry m w prow adza „воспроизведение” [odtw orzenie], „развитие” [rozwinięcie], „использование” [w ykorzystanie], „противопос тавление” [przeciw staw ienie] 6. Je śli Focht zarzuca podziałowi N ieupoko jew ej przede w szystkim to, że nie zdołała „uchw ycić sam ej zasady, k tó ra jest p u n k tem w yjścia k lasy fik a c ji” 7, to upow ażnia nas ty m sa m ym do w y stąp ien ia przeciw jego w łasnej k lasyfikacji. Przecież pojęcia воспроизведение, развитие, использование, противопоставление w yrażają w rozu m ien iu au to ra raczej sposób realizacji stosun ku niż jego w okre ślony sposób zrealizow aną postać. Oprócz tego w yw ołują one pow ażne zastrzeżenia z p u n k tu w idzenia term inologii, poniew aż ich pierw o tne znaczenie jest bardzo ogólne i nie oddaje specyfiki zjaw isk k tó re chce oznaczyć.
Biorąc pod uw agę w spółczesną p rak ty k ę badaw czą, a także teo rety cz ne opracow anie problem ów k o m p araty sty k i, p ro po nu jem y tu tym czasow o ta k ą k lasy fik ację uproszczoną. Jak o fo rm y literackiego oddziaływ ania w prow adzam y: r e m i n i s c e n c j ę , i m p u l s , z b i e ż n o ś ć , f i l i a- c j ę, n astęp n ie p a r o d i ę , t r a w e s t a c j ę itp. W ram ach zbieżności litera c k ie j p ro p on u jem y tym czasem używ anie pojęć podrzędnych, tak ich ja k z a p o ż y c z e n i e , n a ś l a d o w a n i e , a d a p t a c j a i w a r i a c j a l ub p a r a f r a z a i in ne, k tó re n a m ateriale stosunków sło- w acko-niem ieckich bliżej określił K aro l R osenbaum w godnej uw agi p racy
5 Некоторые вопросы изучения взаимосвязей и взаимодействия национальных литера
тур. W z b io r z e : Взаимосвязи и взаимодействие национальных литератур. М осква 1962,
s. 27—40.
6 Формы литературных взаимодействий и методика их изучения. Jw ., s. 299. 7 I b id e m .
V z t ’ahy slovenského literârneho ro m a n tiz m u к n e m e c k é m u literârnemu klasicizm u 8. Ze w zględów p rak ty c zn y c h jesteśm y zm uszeni i tu zrezy
gnow ać z bliższej c h a ra k te ry sty k i, k tó ra będzie p rzedm iotem naszych bad ań w in n y m m iejscu. W spom nim y jed n a k o n iek tó ry ch problem ach pow szechniej sp o ty k a n y c h w p rak ty c e badaw czej p rzy określaniu po szczególnych fo rm oddziaływ ania.
Nie ulega w ątpliw ości, że naszkicow any podział form oddziaływ ania nie oddaje różnorodności p rzejaw ó w zw iązku genetycznego. P o w staje stą d p o trzeba dokładniejszego zróżnicow ania w ym ienionych form , zw łasz cza p rzy ocenie w artości zw iązku i tw órczego u działu recypującego a u to ra w a rty sty c z n y m p rze tw a rza n iu recyp ow an ych zjaw isk. Rozróż n iam y d lateg o a k t y w n e i p a s y w n e form y literackiego oddzia ływ ania.
A le jeśli podział n a ak ty w n e i p asyw ne fo rm y o ddziaływ ania um ożli w ia nam k lasy fik a c ję k on k retn eg o p rze jaw u zw iązku genetycznego w odniesieniu do osobowości tw órczej recy p ującego pisarza, to nie poz w a la nam jeszcze określić fu n k cji tego zw iązku w sy stem ie ro zm aity ch zależności recy p u jącego tw o ru literackiego. Toteż poszczególne k o n k retn e p rz e ja w y o d działy w an ia dzielim y, ze w zględu na sy stem elem entów id eo w o -arty sty czn y ch , n a i s t o t n e i p r z y p a d k o w e .
A by uw zględnić całość przedstaw ionego system u w sp om nijm y jeszcze p rz y n a jm n ie j o konieczności rozró żn ien ia tak ic h przejaw ó w oddziaływ a nia, w k tó ry c h przew aża ten d e n c ja do ap ro b aty , utożsam iania się a u to ra recy p u jąceg o ze zjaw isk iem recy p o w any m , i przeciw nie — te n d e n c ja do odrzu can ia od d ziału jący ch w arto ści literack ich lu b określonego d y sta n su wobec nich. B ędziem y więc m ówić o i n t e g r a c y j n y c h i d y - f e r e n c y j n y c h fo rm ach oddziaływ ania.
Te skrócone uw agi n a m arg in esie badań form zw iązku genetycznego stan o w ią ty lk o część p ro b le m aty k i b adań porów naw czych. Ich d ru g ą s tro n ę w y ra ż a istn ien ie tzw . zależności typologicznych, o k tó ry ch ró w nież kró tk o w spom nim y.
J a k pow iedzieliśm y, k o m p a ra ty sty k a z a jm u je się g en eraln ie dw iem a s tro n a m i procesu h istory czn o literack ieg o — ogólną, k tó re j przedm iotem je st proces lite r a tu r y św iato w ej, i szczegółow ą, tj. b ad an iem specyfiki lite r a tu r y naro d o w ej jak o części pow szechnej.
Obok b a d a ń k o n tak to w y c h m a tu swój udział m etoda typologiczna, k tó ra odnosi się, ja k ju ż zaznaczyliśm y, do praw idłow ości n a tu ry b a r
« L it e r â r n o h is to r ic k ÿ s b o r n îk I I — I I I (1945— 1946), s. 134— 151; IV (1947), s. 27— — 41, 116—138, 206—221; V (1948), s. 19— 33, 57—77.
P O D S T A W O W E T Y P Y Z W IĄ Z K Ó W I Z A L E Ż N O Ś C I L IT E R A C K IC H 3 5 3
dziej ogólnej. Podczas gdy badan ia kontaktow e (genetyczne) m a ją na uw adze różne fo rm y oddziaływ ania, w badaniach typologicznych chodzi 0 literackie a n a l o g i e (paralele), respective r ó ż n i c e .
A nalogie typologiczne (podobnie ja k fo rm y oddziaływ ania) nie s ta now ią zjaw isk jed norodnych i m ożna je różnicow ać m iędzy innym i z p u n k tu w idzenia stopnia intensyw ności i u w arun ko w ań przyczynow ych.
Ocena stw ierdzonych analogii typologicznych zależnie od ich in te n syw ności jest w ażną częścią badań, poniew aż intensyw ność analogii z jed n ej stro n y stanow i bezpośrednią podstaw ę do uogólnień prow adzą cych ku rek o n stru k c ji historii rozw oju lite ra tu ry św iatow ej i z drugiej stro n y — do uogólnień w kraczających w dziedzinę teo rii lite ra tu ry . Je śli p rzy ocenie nie liczym y się ze w spom nianym pow szechnym zasię giem typologicznych badań porów naw czych, odkryw am y w praw dzie ist niejące fo rm y zależności m iędzy porów nyw anym i zjaw iskam i, niew iele to jed n ak w nosi do poznania praw idłow ości lite ra tu ry św iatow ej i do teorii lite ra tu ry .
Ze w zględu n a rodzaj u w aru nk o w an ia rozróżniam y analogie ty p o logiczne (respective różnice) u w aru n k o w an e społecznie, psychologicznie 1 literacko. Z jaw iska te w p rak ty ce p rze p lata ją się w sposób złożony, w zajem nie w a ru n k u ją i p o kry w ają, ale ten podział roboczy i m ery to ry czn y pom aga w sposób bardziej p recy zy jn y określić i sch arak tery zo w ać szczegółowe i ogólne elem en ty historycznych zależności lite ra tu r. P rzez społecznotypologiczne analogie (różnice) rozum iem y te podo b ieństw a w zjaw iskach literackich, k tó ry ch korzenie tkw ią w czynnik- kach społecznych i ideow ych o charak terze historycznym . N aw et kied y o b ejm u ją całą s tru k tu rę dzieła literackiego, n a jw y ra ź n ie j p rze jaw ia ją się w jego k om ponentach ideow ych. Można do nich zaliczyć n a p rzy k ład te zjaw iska, k tó re odzw ierciedlają poszczególne form y św iadom ości spo łecznej. Szczególnie trz e b a zw racać na nie uw agę w b ad aniu lite ra tu r narodów z n a jd u jący ch się na podobnych etapach rozw oju społecznego albo w lite ra tu ra c h , w k tó ry ch istn ieje św iadom a działalność in te g ru ją c a w tej dziedzinie.
O dpow iednich przy kład ó w na społeczne u w arunkow anie analogii lite rackich dostarcza n a przy k ład badanie p ro blem atyk i tzw. „n iep otrzeb nego człow ieka” w lite ra tu rz e rosyjskiej X IX w ieku. J a k wiadom o, p ro b lem aty k a „niepotrzebnego człow ieka” jest w głów nych ry sa c h cha ra k te ry sty c z n a nie tylk o dla ro sy jsk iej lite ra tu ry klasycznej, w p ew nym sensie sp o tyk am y się z nią bow iem w XIX w ieku w postaci typow ego dla epoki b o h atera rom antycznego także w in ny ch co znakom itszych lite ra tu ra c h europejskich. Nie chodzi przy ty m o analogie w y n ik ające w yłącznie ze specyficznych praw idłow ości literack ich czy psychologicz ny ch cech osobowości tw órczych, ale o ogólną w spólnotę m yśli euro-23 — P a m i ę t n i k L i t e r a c k i 1968, z . 3
pejskiej, u w a ru n k o w a n ą podobieństw em całościowego rozw oju histo ry cz nego. P odo bień stw a tego nie m ożna w ięc sprow adzać na p rzy k ład tylko do w p ły w u B yro na i jego typow ego b o h atera, chociaż w pływ ten bez spornie odegrał tu o kreśloną rolę.
P odobny c h a ra k te r ma też u w aru n ko w anie powieści historycznej i w ogóle h isto ry zu ją cy c h fo rm g atu n k o w y ch w okresie ro m an tyzm u w lite ra tu ra c h europejskich. Rozwój histo ry zm u w okresie po rew o lucji fra n c u sk ie j b y ł niew ątp liw ie w y razem określonych ten d e n c ji społecznych i narod ow y ch i był zo rientow an y na arty sty c z n e k ształto w anie i uogól nienie p rzykładów , k tó ry c h dostarczała historia. Podobnie jak w po przed n im p rzy k ład zie i tu odegrał pew ną rolę w pływ , ty m razem po w ieści W altera Scotta. A le h isto ry zm tej epoki był rów nocześnie zw ią z an y z szerszą p ro b lem aty k ą społeczną, c h a ra k te ry sty c z n ą dla rozw oju społeczności niem ieckiej, fra n c u sk ie j, angielskiej, czy też rosy jsk iej.
N ależy zaznaczyć, że społecznotypologiczne analogie, respective spo łeczne u w aru n k o w an ie analogii literack ich , rozw ażam y osobno i w y dzielam y jed y n ie ze w zględów roboczych, w ąsko m etodycznych, gdyż w ostatecznym w y nik u m ieści się ono w sferze literack iej.
Analogie literackotypologiczne o b ejm u ją zjaw iska specyficznie lite rackie, w y n ik ające z w e w n ętrzn y ch praw idłow ości rozw oju lite ra tu ry , n a p rzy k ład p rąd ó w literack ich , a w ostatecznym rac h u n k u — naw et n a jd ro b n iejszy c h skład n ikó w dzieła literackiego. Z m etodycznego p u n k tu w idzenia w ażne jest, aby nie zaniedbyw ać kom pleksow ego sp ojrzen ia na hierarch iczn ie „n ajw y ższe” i „n ajn iższe” kom p on enty arty sty czn e, po niew aż b adan ia w tej dziedzinie w przew ażającej m ierze w ra sta ją w teo rię lite ra tu ry . P ra k ty c z n ie oznacza to b ad an ie analogii i różnic w ram ach prądów , rod zajó w i g atu n k ó w literack ich , ale także z p e rsp e k ty w ą na ta k ie elem enty dzieła, jak k o n stru k c ja postaci, kom pozycja i fabuła, o b razy i m otyw y, elem en ty m e try k i i inne.
T a w łaśn ie dziedzina b adań, k tó ra o b ejm u je także społeczne i p sy chologiczne u w a ru n k o w a n ia analogii literack ich , jest w p rak ty ce kom - p a ra ty sty c z n e j n ajp łodn iejsza. J e j p rzy d atno ść przejaw ia się w yraźnie n a p rzy k ła d w b a d an iach genologicznych, k tó re zm ierzają do w niosków nie tylk o h isto ry czn o literack ich , ale tak że teoretyczn oliterack ich .
N a koniec w y p ad a w spom nieć o psychologicznych u w a ru n k o w an iach analogii typologicznych, tj. u w aru n k ow an iach , k tó re w y n ik a ją z in d y w i d u a ln y c h cech psychologicznych autorów . Nie chodzi o osław ione psy- chologizow anie, k tó re z p u n k tu w idzenia literackiego jest m ało p rz y d atn e, ale o m etodę naukow ą, posług u jącą się ustalen iam i psychologii tw órczości a rty sty c z n e j. Je j dośw iadczenia naukow e będą p rzy d a tn e n a u ce o lite ra tu rz e w ogóle, a w b ad an iach porów naw czych szczególnie.
P O D S T A W O W E T Y P Y Z W IĄ Z K Ó W I Z A L E Ż N O Ś C I L IT E R A C K IC H 3 5 5
P rzykładem , jak w ażne mogą być takie badania aspektu psychologicz nego, jest tołstoizm n iektó rych pisarzy słow ackich, zwłaszcza A. S k ar- vana i D. M akovickiego. Nie m ożna zaprzeczyć, że ich stosunek do Toł stoja w yn ik ał także z k o n stru k cji psychicznej podatnej na przyjm ow anie teorii o n ieprzeciw staw ianiu się złu siłą. Zjaw isko to znalazło odzw ier ciedlenie także w litera tu rz e słow ackiej, głównie jed nak w p rak ty ce przekładow ej. Podobna zależność istn ieje także m iędzy społeczną ugo- dowością opow iadań K uk u ćin a a w spom nianą teorią Tołstoja itp.
P rzedstaw io n e tu p rzy k ład y , które m ożna by jeszcze m nożyć, są rów nocześnie dowodem na częste współzależności m om entów k o n tak to w ych i typologicznych. P roblem rozróżniania związków genetycznych i zależności typologicznych nie jest w łaściw ie w p rak ty ce spraw ą tak jednoznaczną, jak by się to w ydaw ało na pierw szy rzu t oka.
M ó w ią: n ie m o ż n a d o k ła d n ie o k re ś lić — ta k ie to r y s y R a jn is a p o ch o d zą od G o rk ie g o , a in n e są u w a r u n k o w a n e ty m , co tk w iło w epoce! N ie s p ie ra jm y się — n ie d a się tu o k re ś lić d o k ła d n e j g ra n ic y , n ie m o ż n a c h e m ic z n ie o d d zielić je d n e g o od d ru g ie g o 9.
Nie jest to proste, zwłaszcza p rzy b ad an iu w y b itn y ch tw órców , gdzie w yniki b ad ań są bardziej niż w innych w ypadkach zależne od w nikli wości i w szechstronności analizy oraz od ścisłej k lasy fik acji zjaw isk.
Trudności w y n ik a ją już z sam ej istoty badanych zjaw isk, ze w za jem nego stosunku zależności typologicznych i związków g enetycznych p rzy ich pow staw aniu. Jeśli na przy k ład zw iązki genetyczne są rez u l ta te m bezpośredniej znajom ości pisarza albo jego twórczości, a zależności typologiczne w ynikiem historycznego podobieństw a procesów , pow staje pytanie, w jak im sto p n iu k on k retn e pokrew ieństw o jest w yw ołane przez określoną form ę bezpośrednich kontaktów , a w jakim stopniu w ynika ono z analogii rozw ojow ej nie u w aru n k o w an ej k ontaktam i. Nie jest p rzy ty m istotne, czy chodzi o analogię zjaw isk o ch arak terze szerszym , społecznym , czy też w yłącznie literackim . W wielu w ypad kach zależno ści typologiczne, respective zależności, któ re przy porów naniu dwóch lub w iększej ilości odosobnionych zjaw isk literackich w y dają się zależ nościam i typologicznym i, nie są b y n ajm n iej uw arunkow ane bezpośred nim k o n tak tem , lecz k o n tak tem pośrednim , i to odległym. Jeśli p o śred nikiem jest pisarz albo k o n k retn y utw ór, ujaw nien ie tego procesu nie jest zazw yczaj tru d n e . K iedy jed n ak w akcie pośrednictw a bierze udział cały krąg zjaw isk literack ich i pozaliterackich, p rzek raczający ch często granice dw óch lite ra tu r i o b ejm ujących proces rozw oju społecznego i literackiego całej serii lite ra tu r narodow ych, zatraca się wówczas w ra
9 Г. И. JT o M и д 3 e, Проблемы творческого взаимодействия литератур народов СССР. W z b io rz e : Взаимосвязи и взаимодействие национальных литератур, s. 148.
żenie, że m am y do czynienia z k o n tak tem , i stw ierdzone podobieństw o w sposób uproszczony zo staje zaklasy fik o w an e do sfe ry typologicznej. Z darza się to n a p rzy k ła d p rzy b ad an iu prądów literackich , p rzy po ró w n y w an iu elem entów biorących udział w k ształto w an iu i rozw oju po szczególnych rodzajów i gatunków , a także p rzy porów n yw an iu pew nych typo w y ch elem entów k ształto w an ia w ypow iedzi językow ej pisarzy itp. Zależności tak ie w y stę p u ją tak że p rzy in n y ch fu n k cja ch dzieła litera c kiego, ja k n a p rzy k ła d sto su n ek a u to ra do rzeczyw istości p rzedstaw ionej i jego ocena tej rzeczyw istości. P odobieństw o może w ypływ ać z an a logii przedstaw ionego m ate ria łu , ale także z podobnej o rien tacji św iato poglądow ej autorów .
T aka złożoność p ro b le m aty k i spraw ia, że rozróżnienie zależności ty p o logicznych i stosunków gen ety czn ych m a w p rak ty c e często w artość w zględną. A w ięc to, co p rzy p o ró w n yw an iu zjaw isk literackich w y d aje się n am zależnością typologiczną, może być w yw ołane dalekim i zw iąz k am i genetycznym i. T ylko fa k ty , k tó re później w y ra s ta ją na tej bazie n iejak o siłą in ercji, uw ażam y za nacechow ane typologicznie.
D latego w b a d an iach k o m p araty sty czn y ch niesłuszne jest — ja k się to często robi — odcinanie się czy to od m etody genetycznej, czy to od typologicznej, poniew aż o kreślenie zw iązków genety czny ch w ym aga poznania zależności typologicznych i odw rotnie.
Ze w zględu n a p rak ty c zn ą stro n ę b adań, w k tó ry c h p a n u je term in o logiczna a n a rc h ia i żywiołow ość, dołączam y do tego skrótow ego szkicu, m ającego c h a ra k te r tez, także p ro je k t w stępnego system u term inologicz nego. Z d ajem y sobie p rz y ty m spraw ę, że p ro jek tó w tak ich akceptow ać nie m ożna a priori, ale ty lk o krok w krok z p o stęp u jącą precyzacją przedm io tu k o m p ara ty sty k i, w raz z jej rozw ojem . W zględność siły obo w iązu jącej podobnych prób jest u w aru n k o w an a tak że sam ym c h a ra k tere m lite r a tu r y p ięk n ej, k tó rą cech u je nie ty lko w ielka różnorodność i niepow tarzalność, ale także n a tu ra ln a te n d e n c ja zm ierzająca do p rze zw yciężenia u stalo n y ch szeregów rozw ojow ych. D latego także w tym w y p ad k u idzie n am rac z e j o w stęp n e propozycje term inologiczne niż o niezm ien n ą norm ę 10.
P rz e ło ż y ł J a c e k B a lu c h
10 P r o b le m a ty k a teg o r e f e r a t u ro z w in ię ta je s t s z e rz e j w m o je j k s ią ż c e P r o b le m y
Kompara-tystyka (badanie porównawcze literatur)
P r z e d m i o t
ir
związki genetyczne (kontaktowe) zew nętrzne < (prym arne) i kontakty ->wewnętrzne (wtórne) 1 i bezpośrednie pośrednie • przez publicystykę przez przekład - przez dzieło literackie
itp.
1 w pływ
zależności typologiczne
analogie (paralele) ew. różnice uw arunkow ane
społecznie literacko i psychologicznie
kierunki literackie i gatunki i rodzaje literackie i-»reminiscencja -^impuls pasyw ne aktyw ne ~ -»zbieżność
Î Î -afiliacja integracyjne- itp. rozgłos (oddziaływanie) form y wpływu składniki dzieła literackiego »zapożyczenie »naśladownictwo -»adaptacja ^parafraza itp. 1 istotne -dyferencyjne przypadkow e »parodia »trawestacja itp. M e t o d a
kontaktow a— . zew nętrzna —i ■ w ew nętrzna —I . kontaktowo-typologiczna . typologiczno-kontaktowa
1
typologiczna coсл