Nowiny Wodzisławskie. R. 8, nr 2 (364).

WTOREK

9 stycznia 2007 Nr 2 (364)

Rok VIII

Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820

cena 2 zł (w tym 7% VAT) nw@nowiny.pl

nowiny.pl

WIĘCEJ NA STRONIE 15

RYDUŁTOWY

Trujące

sąsiedztwo

Mieszkańcy nie wierzą, że hałda Wrzos już niebawem przestanie dymić. Przed laty wypłacono im odszko- dowania, dzisiaj nie dostają ani grosza, a kopalnia zwozi tam kolejne tony kamienia.

Plany uczynienia z hałdy te- renów rekreacyjnych spełzły na niczym. Na uporanie się z drażliwą sprawą władze Kompanii Węglowej mają czas do końca 2010 r. Mate- riał aktywnie termiczny ma być schłodzony. Starosta zo- bowiązał także górnicze wła- dze do wykonania projektu zagospodarowania rejonu zwałowiska. Czy tak się sta- nie czas pokaże.

Więcej – s. 4

WODZISŁAW

Roszady urzędników

Prezydent Mieczysław Kie- ca wprowadził nowe zasady funkcjonowania Urzędu Mia- sta. Jego zdaniem poprzednia organizacja pracy była wadli- wa. Sprawy mieszkańców przeciągano, a wielu urzęd- ników nie sprawdziło się na zajmowanych stanowiskach.

Chodzi m.in. o Grażynę Dur- czok, byłego już naczelnika Wydziału Promocji. Obecnie jest kierownikiem nowo po- wstałego Biura ds. Kultury, Sportu i Zdrowia. Jej przy- szłość w UM jest niepewna.

Władze miasta zastanawiają się również, co zrobić z pra- cownikami przebywającymi na chorobowym nawet rok.

Więcej – s. 3

REKLAMA

Gdzie się bawić w KARNAWALE

WIĘCEJ NA STRONIE 13

Złote gody z harmonią

POLICJA

Od początku roku obowią- zują nowe stawki podatków od nieruchomości. Podajemy więc kwoty, które należy za- płacić w gminach i miastach powiatu wodzisławskiego.

Więcej – s. 9

POWIAT

Orkiestra znów zagra

W najbliższą niedzielę po raz kolejny odbędą się im- prezy w ramach Wielkiej Or- kiestry Świątecznej Pomocy.

Organizatorzy przygotowali szereg ciekawych przedsię- wzięć. Będą koncerty, licy- tacje, a setki wolontariuszy wyruszą na ulice kwestować.

Nie zabraknie także „Świateł- ka do nieba”. Przedstawiamy szczegółowy plan wydarzeń zaplanowanych w miastach naszego powiatu.

Więcej – s. 8

LUBOMIA

Przejście pod nadzorem

Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy odetchną z ulgą. Uciążliwości związane z poruszaniem się ogrom- nych ciężarówek przez gminę mogą być mniejsze.

Powiatowy Zarząd Dróg w Raciborzu ustawił znak ograniczający dopuszczal- ny tonaż pojazdów. Jeszcze w tym miesiącu ma zostać zatrudniona osoba bezpiecz- nie przeprowadzająca dzieci przez ulicę.

Więcej – s. 6

POWIAT

Ile zapłacisz

wiedziała lepiej

Tłumaczył, przekonywał i prosił. Wszystko na nic.

Wodzisławscy policjanci wiedzieli lepiej. Zakuli go w kajdanki i wsadzili do aresztu. Szkopuł w tym, że Mariusz Dragan był niewinny.

WIĘCEJ STRONA 5

WIĘCEJ NA STRONACH 16 - 17

W naszej komendzie wszyscy zachowują się jakby sprawy nie było

TO SKANDAL !

Nowiny.pl – nowy rok, nowe promocje

Zyskaj 280 zł! Teraz miesiąc publikacji banera w Internecie ZA DARMO!

Promocja ważna do 30.06.2007 r.

tel. (032) 415 47 27 w.34, mk@nowiny.pl

Piąty

w Polsce

2

REKLAMA

AKTUALNOŚCI

Felieton

Alojzy Wita, radny z Mszany

O Boże, znowu Jarek z Warszawy. Co? Nie wierzę. Wita za Leppera? Szkoda Andrzeja, ale czemu nie

fotogratka…

Władysław Szymura, radny z Wodzisławia, w nawiązaniu do poparcia działań

prezydenta miasta przez większość radnych

„Stado owiec pod wodzą lwa może zrobić więcej niż stado lwów pod wodzą owcy”.

cy tat tygodnia

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

n Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

n Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, raj@nowiny.pl (600 082 301) n Dziennikarze: Marek Jakubiak, Justyna Siwiak-Pasierb (501 020 114) n Reklama: Grzegorz Zimałka, gz@nowiny.pl (606 698 903)

n Redakcja techniczna: Marcin Woźnica, mwoznica@nowiny.pl n Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl n Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot n Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów nie zamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

RESTAURACJA

„PARYS”

lRydułtowy, ul. Ligonia 5a, tel. 032 457 69 19 ^l

WYGRAJ

ŚLĄSKI OBIAD w restauracji

Wyślij SMS na numer 7101 (koszt 1,22 zł brutto) z prefik- sem NWP. W jego treści wymień jeden ze

składników potrzeb- nych do przygotowa- nia opisanej powyżej potrawy (przykładowy

SMS: NWP oliwa Kowalski). Konkurs trwa do wyczerpania

nagród.

SAŁATKA Z POMARAŃCZ SKŁADNIKI:

6 pomarańcz, 150 ml białego wina, 100 g cukru, 25 ml koniaku, 1 łyżka musztardy, 2 łyżki sosu sojowego, pieprz cayenne.

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Pomarańcze umyć, zetrzeć z nich skórkę, obrać, miąższ pokroić w grube plastry – usunąć pestki. Wino zagotować z cu- krem, ostudzić, dodać koniaku, musztar- dę, sos sojowy, pieprz cayenne i utrzeć.

Ułożone na półmisku plastry pomarań- czy polać sosem. Posypać startą skórką pomarańczową.

KONKURS

Żeby nie powtarzać sloganu „święta, święta i po świętach” na prośbę znajomej, która swoje święta obchodziła w szpitalu, chcę napisać o tym jak „dziwnie życie ludzkie się układa, że obok róży cierń zawsze tkwi”.

W wigilijny poranek wezwano pogotowie. Ratownik medycz- ny był uzbrojony jak do akcji zwalczania zarazy, wyraźnym zna- kiem były, sięgające po łokcie rękawice i ostrożne zbliżanie się do łóżka chorej. Była i sytuacja groteskowa. Służba medyczna w bezpiecznej odległości robiła wstępny wywiad. Pytano czy były wrzody na żołądku, astma, wątroba.

Wśród tych lekarzy, przed którymi należało trzymać fason, znalazła się filigranowa pani doktor, której pacjentka bez stra- chu opowiedziała swoje przykre doświadczenia związane z po- bytem w szpitalnej sali. Już o 5.00 rano wręczano chorym ter- mometry, a godzinę później wkraczała dzienna zmiana pielę- gniarek. Nie obyło się również bez opróżniania kubłów wydają- cych swoisty dźwięk. Pośpieszne trącanie „nowoczesną” ścierką w żelazne nogi łóżka, przyprowadzały o kolejny atak silnej ner- wicy. Po tej informacji skierowanej do szanownej pani doktor na drugi dzień, sprzątanie odbywało się w godzinach przedpo- łudniowych. A jednak można!

Trzeba pamiętać o żmudnej pracy pielęgniarek pobierają- cych krew. Do wylewów podskórnych po pobraniu krwi trzeba się przyzwyczaić, (zresztą jakieś tatuaże po powrocie do domu trzeba rodzinie pokazać). Potrzebna do badania krew, została pobrana do probówki, zostawiając na prześcieradle pokaźną plamę, dowód, że krwi było wystarczająco. Staro żyła mo to do siebie, że przy nieprawidłowym nakłuciu się rozerwie. Pacjentkę bolały ręce i nogi, co „na około” na wizytach lekarskich powta- rzała. Dostawała podwójne leki przeciwbólowe, aż w końcu nie wytrzymała i zdradziła personelowi, że w domu musiała zaży- wać specyfik z potasem i magnezem. Podali. Mięśnie przestały boleć. Bo w szpitalu trza sie podporządkować - przyniesie siostra koflik z tabletkami, trza go przechylić i połknyć. Teraz, kto powiy, jak była tako obeznano w pigułkach to mogła od razu godać w czym rzecz...

Kobieta przyznając się, że ma silna nerwicę, doznała kolej- nego upokorzenia. Do słoika przelała zawartość cieczy przynie- sionej w talerzu, która miała być zupą. W słoiku prezentowała się ohydnie. Połowa szklanego pojemnika miała kolor zbożówki z odrobiną mleka, reszta przypominała glony morskie. Siostrze zabierającej ze stołu pusty talerz pacjentka pokazała zawartość słoika zaznaczając, że „to musi zobaczyć Sanepid”. Na szczę- ście przyszła w odwiedziny rodzina przynosząc pyszny rosół, za- żegnując konflikt a zawartość słoika wylądowała w łazienkowej muszli. Wypłukany w zimnej wodzie pojemnik nie zostawiła ni śladu tłuszczu.

W całej tej szpitalnej historii żałosne jest to, że będąc wdo- wą po górniku, który w „morderczym nawale pracy” wypraco- wał emeryturę, z której co miesiąc na ubezpieczenie zdrowotne odprowadzane jest 200 zł 33 gr...

Nie ma to jak w szpitalu

Aniela Langer laureatka konkursu

„Ślązak Roku 1996”

w 2001 r. otrzymała tytuł „Ślązaka nad Ślązakami”

www.palacwojnowice. wwnet.pl tel. 032 419 15 97, kom. +48 502 55 66 21 WODZISŁAW Jubilat urodził

się 7 stycznia. Tego właśnie dnia w domu w Kokoszy- cach, gdzie mieszka z córką i zięciem, zebrali się przyja- ciele i rodzina. Odprawiono mszę świętą w jego intencji.

Dzień później odwiedzili go przedstawiciele władz Wodzisławia i Gorzyc (pan Wilhelm urodził się w Tu- rzyczce), a także członkowie wodzisławskiego Cechu i kombatanci. Jubilat otrzymał także wiele serdecznych ży- czeń nadesłanych m.in. od sąsiadów mieszkających dzisiaj w Niemczech oraz od uczniów Szkoły Podsta- wowej w Turzy Śląskiej. My odwiedziliśmy go kilka dni przed uroczystością. Jak zwy- kle był w znakomitej formie.

Wspominał dawne czasy a nawet żartował.

– To niezwykłe, że w tym wieku on jest taki pogodny i wdzięczny za każdą przy- sługę – mówi jego córka Te- resa Szymura. Ludzie starsi są często złośliwi i trudni do współżycia. On przeciwnie.

Jest cierpliwy, za wszystko nam dziękuje. Obcowanie z nim pod jednym dachem to

Wilhelm Meisel, nasz stały czytelnik i jednocześnie najstarszy mieszkaniec powiatu wodzisławskiego, obchodził 103 urodziny

On jest otuchą i podporą

dla nas wielka przyjemność.

Jest dla nas otuchą i podporą – dodaje pani Teresa. Jej mąż Władysław Szymura podkre- śla, że teść jeśli już zachoru- je to najczęściej na zapalenie płuc.

– Za każdym razem ludzie mówią, że on już tego nie przeżyje. Jest twardy – za- wsze z tego wychodzi. Ma bardzo silny organizm. Choć słabo słyszy, to wzrok ma jeszcze bardzo dobry. Chęt- nie czyta – głównie Nowiny Wodzisławskie i Gościa Nie- dzielnego – podkreśla pan Władysław.

Ojciec Wilhelma Meisla był piekarzem. Działał w polskim ruchu niepodle- głościowym. W jego domu odbywały się spotkania Pol- skiej Organizacji Wojskowej.

W piekarni odbierał przysię- gę członków POW z Turzy, którą złożył również jego syn Wilhelm, który pełnił rolę kuriera. Uczestniczył także w przewożeniu broni z Czech do Polski. W wieku 17 lat w 1921 r. podczas III po- wstania śląskiego brał udział w zdobywaniu Wodzisławia

przez powstańców. Podczas II wojny świato- wej pomagał więźniom z filii oświęcimskiego obozu, znaj- dującej się na terenie kopalni

„Fryderyk”. Jego niemieckie nazwisko zmyliło Niemców i pozwalali mu zatrudniać więźniów. Był dla nich wspar- ciem. Po wojnie prowadził

piekarnię odziedziczoną po ojcu, był członkiem Izby Rze- mieślniczej w Rybniku a po- tem Cechu Rzemiosł Różnych w Wodzisławiu. Wilhelm Me- isel wychował wraz z żoną sześcioro dzieci, doczekał się 12 wnuków i 13 prawnuków.

(raj) Wilhelm Meisel od początku jest naszym stałym czytelnikiem

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 9 stycznia 2007 r.

AKTUALNOŚCI

W skrócie

wydarzenia

LOKALE ZASTĘPCZE Władze Rydułtów wzorem in- nych gmin zdecydowały się na tymczasowe rozwiązanie problemu jakim są mieszkania socjalne. Dzięki porozumieniu zawartemu z przedstawicie- lami spółdzielni mieszkanio- wych, które mają swoje zasoby na terenie miasta, to właśnie one przynajmniej na razie za- pewnią osobom z wyrokami o eksmisję lokale zastępcze. Przy- pomnijmy, że obowiązek taki spoczywa na gminie.

OŚWIADCZENIA DO KOŃCA STYCZNIA UM Wodzisławia Śl. przypomi- na, że zgodnie z ustawą z dnia 26 października 1982 r. o wy- chowaniu w trzeźwości i prze- ciwdziałaniu alkoholizmowi /tekst jednolity z 2002 r. - Dz.

U. Nr 147, poz. 1231 z później- szymi zmianami/ przedsiębior- ca ma obowiązek corocznie uiszczać opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napo- jów alkoholowych oraz złożyć pisemne oświadczenie o war- tości sprzedaży napojów alko- holowych w roku poprzednim.

Oświadczenie o wartości sprze- daży napojów alkoholowych należy złożyć w pokoju nr 301 w terminie do dnia 20 stycznia 2007r. Dane te umożliwią na- liczenie opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napo- jów alkoholowych za rok 2006.

Opłaty należy dokonać do dnia 31 stycznia 2007 r.

POPARLI ZBIORNIK Decyzją rządu z początku stycznia, na długo oczekiwaną budowę zbiornika „Racibórz Dolny” zostanie przeznaczone 216 mln euro. Pieniądze będą pochodzić z unijnego programu operacyjnego infrastruktura i środowisko. Pozwolą zakończyć do 2015 r. budowę obiektu, któ- ry zabezpieczy dorzecze Odry aż do Wrocławia przed skut- kami katastrofalnych powodzi, takich jak w 1997 r. Inwestor, czyli Regionalny Zarząd Go- spodarki Wodnej w Gliwicach ma już przygotowane niemal wszystkie niezbędne dokumen- tacje. Prowadzi obecnie wykup gruntów pod budowę, m.in. do- mostw we wsiach Nieboczowy i Ligota Tworkowska.

REKLAMA

* Pełny asortyment leków gotowych i robionych

* Fachowa obsługa

* Oferujemy bezpłatny pomiar ciśnienia

* Gwarantujemy atrakcyjne ceny

ul. 26 Marca 55, (obok szpitala) 44-300 Wodzisław Śl.

tel. 032 455 11 22 032 455 64 01

OTWARTE NON STOP – ZAPRASZAMY

NOWA APTEKA CAŁODOBOWA

ESKUL AP

Od 5 stycznia w wodzi- sławskim magistracie obowiązuje nowy sche- mat organizacyjny.

WODZISŁAW Prezydent Mieczysław Kieca tłumaczy wprowadzenie zmian potrze- bą przygotowania urzędu do pracy projektowej, związanej głównie z przygotowaniem aplikacji na środki pomo- cowe w latach 2007 – 2013.

W związku z tym zamiast funkcjonującego do tej pory Wydziału Promocji i Działal- ności Gospodarczej zostało utworzone Biuro Strategii Promocji i Rozwoju Miasta.

Jego prace będzie koordyno- wał zastępca Dariusz Szym- czak i główny specjalista ds. funduszy europejskich.

Chęć pracy w biurze zgłosili dotychczasowi pracownicy wydziału promocji. Naczel- niczka Grażyna Durczok decyzją służbową została

WODZISŁAW W finale, który odbył się pod koniec ubie- głego roku wzięło udział 35 uczniów. Wcześniej każdy z nich musiał przejść kwa- lifikacje szkolne. Autorką dyktanda „Bajdurzyć każdy może” była Danuta Krzyżyk z Uniwersytetu Śląskiego. W krótkim i dowcipnym tekście oprócz wyjątków ortogra- ficznych znalazły się także słowa, których na co dzień się nie używa. Wielu uczest-

PRZEDSIĘBIORSTWO ROBÓT GÓRNICZYCH

„ROW” Sp. z o.o.

ZATRUDNI:

NACZELNEGO INŻYNIERA p/z

oraz

osoby dozoru wyższego, średniego w branży

górniczej i energomechanicznej Zgłoszenia przyjmowane

są w siedzibie firmy:

44-330 Jastrzębie Zdrój ul. Kasztanowa 2 tel: 032/ 47-610-61

wew. 16

Zmiany

w urzędzie

przesunięta na stanowisko kierownika w nowo powsta- łym Biurze ds. Kultury, Spor- tu i Zdrowia. Czy przyjmie proponowaną posadę jesz- cze nie wiadomo. Wiadomo za to, że już wkrótce będzie nabór na jedno stanowisko właśnie w tej komórce UM.

– To nie jest żadna degra- dacja. Nazwy tych dwóch stanowisk brzmią co prawda inaczej, ale są równorzędne – tłumaczy Mieczysław Kie- ca.

Biurem ds. Kultury, Sportu i Zdrowia wraz z wydziała- mi: Edukacji, Administracyj- no – Gospodarczym i Spraw Obywatelskich będzie kiero- wał drugi zastępca Ryszard Zawadzki.

Oprócz Biura Strategii Pro- mocji i Rozwoju Miasta Da- riuszowi Szymczakowi będą podlegały także wydziały:

Architektury i Urbanistyki, Geodezji i Gospodarki Nie- ruchomościami, Inwestycji Miejskich i Gospodarki Ko- munalnej oraz Wydział Eko-

logii.

– Aby starać się o środki po- mocowe te wydziały muszą ze sobą ściśle współpraco- wać. Dzięki takiemu sche- matowi organizacyjnemu jeden prezydent będzie miał kontrolę nad strategiczny- mi decyzjami dotyczącymi inwestycji i długofalowego rozwoju miasta – mówi pre- zydent Wodzisławia.

Mieczysław Kieca nie ukry- wa, że poprzedni schemat or- ganizacyjny był nieczytelny, co znacznie opóźniało pro- ces decyzyjny. Nowemu pre- zydentowi marzy się także, aby wkrótce petent odwie- dzający urząd w jednej spra- wie mógł załatwić wszystko jeśli to możliwe na jednym piętrze, a nie być przegania- ny z budynku do budynku.

– Oczywiście nie oznacza to ogromnego remontu, bo na to nie ma niestety pienię- dzy w miejskiej kasie – pod- kreśla.

(j.sp)

Ortograficzne pułapki czyhały na uczestników siódmego już powiatowego dyktanda dla szkół ponadgimnazjalnych

Chyży chorąży

ników zrobiło błąd nawet w tytule. Niektórzy nie wiedzie- li jak się pisze „och”.

– Niestety, z przykrością musimy stwierdzić, że mło- dzież ma coraz słabsze umie- jętności. Robi rażące błędy ortograficzne, interpunk- cyjne i stylistyczne – mówi Iwona Miler z Powiatowego Ośrodka Kształcenia Nauczy- cieli.

Powodów takiego stanu rzeczy jest oczywiście wiele.

Młodzież czyta bardzo mało książek, a zaświadczenia o dysleksji czy dysortografii wydawane są coraz więk- szej liczbie osób, choć jak przyznają sami pedagodzy,

na podstawie testów trud- no stwierdzić czy uczeń ma taką przypadłość.

W VII Powiatowym Kon- kursie Ortograficznym naj- lepiej wypadli uczniowie

wodzisławskiego ZSO. Pierw- sze miejsce zajęła Julia Szulik, a drugie Katarzyna Gęborys, trzecie Dominika Koczy z II LO w Wodzisławiu.

(j.sp) Młodzież musiała wykazać się bezbłędną znajomością zasad ortograficznych

POWIAT Na interesach z ra- ciborskim przedsiębiorcą Kompania Węglowa straciła ok. 300 tys. zł.

Janusz S. w KWK „Ryduł- towy-Anna” kupował węgiel wysokiej klasy, lecz płacił jak za towar znacznie niż- szej jakości. Na taki bowiem wystawiane były w kopalni faktury.

W jaki sposób do tego do- chodziło i kto jeszcze jest w to zamieszany? To dopiero ma być ustalone. Dochodze- nie w tej sprawie prowadzą policjanci z komendy wo- jewódzkiej w Katowicach i gliwicka Prokuratura Okrę- gowa.

– Zebrany do tej pory ma- teriał dowodowy potwier- dza dokonanie przestępstwa przez oskarżonego – mówi komisarz Janusz Jończyk z zespołu prasowego Komen- dy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Oskarżonym jest Janusz S., 62-letni przed- siębiorca z Raciborza, emerytowany górnik. Na wyłudzeniu węgla po niż- szej cenie proceder się nie

Ciąg dalszy sprawy oszustwa na KWK „Rydułto- wy–Anna”

Węgla cudowne przemienienie

kończył. Z kopalni oficjalnie wyjeżdżał produkt o niskich parametrach kalorycznych.

Następnie sprzedawany był elektrociepłowniom, jednak już jako pełnowartościowy, a co za tym idzie, droższy.

Oskarżony przedsiębiorca nie przyznaje się do winy.

– Jego wyjaśnienia przypo- minają biblijną przypowieść o cudzie w Kanie Galilejskiej.

Twierdzi, że wzrost warto- ści węgla nastąpił podczas transportu pociągiem w pro- mieniach słonecznych. Tłuma- czenia tym bardziej dziwne, że działo się to w grudniu – wyja- śnia Adam Gomoła z Prokura- tury Okręgowej w Gliwicach, prowadzący postępowanie.

Akt oskarżenia przeciwko Ja- nuszowi S., został skierowany 29 grudnia 2006 r. Przedsię- biorcy postawionych zostało w sumie 7 zarzutów, m.in. o wystawianie dokumentów, poświadczających nieprawdę.

Mężczyzna przebywa na wol- ności za poręczeniem mająt- kowym w wysokości 200 tys.

zł.

(Adk)

Zadzwoń: tel. (032) 415 47 27 w.34, mk@nowiny.pl

Skuteczna reklama w Internecie

Zapewniamy oglądalność – 50 tys. wizyt/miesiąc

banery, prezentacje, baza firm – już od 70 zł/tydzień

4 AKTUALNOŚCI

Ważne

telefony

POWIAT Powiatowy Rzecznik

Konsumentów - Dariusz Kalemba tel: (32) 453 99 62

Centrum Powiadamiania Ratunkowego - Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego tel. (032) 4539393,

(032) 4530215

fax (032) 4539392, (032)4530214 Powiatowy Urząd Pracy tel. 455-26-23

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie Dyrektor PCPR - Irena Obiegły

tel. 455-14-30, fax 455-14-30 WODZISŁAW Policja - 997, 0324562001 Państwowa Straż Pożarna - 998, 0324539393

Pogotowie Ratunkowe - 999, 0324539880

Pogotowie Gazowe - 0324553972, 0324555839, 0324552402, 992 Pogotowie Wod.-Kan.

- 0324551840

Straż Miejska - 0324551345 Miejski Ośrodek Dyspozycyjny - 0324560338

Pogotowie Energetyczne - 991, 0324551555

Informacja PKP - 9436 Informacja PKS - 0324553045 Radio Taxi Duet - 0324222222 Radio Taxi Wodzisław - 0324551855

Taxi Bravo - 0324239000 Radio Taxi ROW - 0324244444 Młodzieżowy telefon zaufania - 0324561559

ZGMiR - 032/4553037 032/4556544 SM ROW - 032/4556686 SM Marcel - 032/4567210

RADLIN

Komisariat Policji - 0324558261 Straż Miejska - 0324568210 Taxi - 0324567880

Miejski Ośrodek Pomocy Spo- łecznej - 0324567363 Pogotowie Wodne „Esox”

- 0327292337, 0327292429 Zakład Gospodarki Komunalnej - tel. 032 4590203 tel./fax 032 4590264

RYDUŁTOWY Policja - 997, 0324577031 Straż Pożarna - 998, 0324578088 Pogotowie Ratunkowe - 999, 0324578209

Straż Miejska - 0324578139 Miejski Ośrodek Dyspozycyjny - 0324578650

Ośrodek Pomocy Społecznej - 0324578427

Informacja PKP - 9436 Ciepłownia Rydułtowy - 032/7294428

SM „Orłowiec”- 032/7294660 Zakład Gospodarki Komunalnej tel./fax 032/4577097

PSZÓW

Policja - 997, 0324558607 Ośrodek Pomocy Społecznej - 0324557586

Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej - 032/4557881

GORZYCE Komisariat Policji (z siedzibą w Rogowie), ul. Czyżowicka 4, tel. 0324512520

Ośrodek Pomocy Społecznej - 0324511671

REKLAMA

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB

SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47-400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

Przy większych zakupach stosujemy upusty!

Profesjonalne farby

SIGMA

TO WIĘCEJ NIŻ FARBY

43-245 STUDZIONKA, ul. Wodzisławska 3 (przy trasie Jastrzębie - Pszczyna)

tel./fax (032) 212 33 80, tel. 212 30 82

www.jbtartak.com.pl, e-mail: biuro@jbtartak.com.pl Sprzedaż:

WIĘŹBY DACHOWE ŁATY STOLARKA PODBITKA PODŁOGI

DREWNO SUSZONE DREWNO OPAŁOWE TEŻ

SUSZENIE IMPREGNACJA TRANSPORT DO KLIENTA

Usługi:

RYDUŁTOWY Takie deklara- cje składa przynajmniej dy- rekcja kopalni Rydułtowy Anna. W te zapewnienia nie wierzą jednak ludzie, którzy mają już dość trującego są- siedztwa. Zwłaszcza, że ko- palnia ciągle zwozi na hałdę kolejne tony kamienia.

– Nie wierzę już, że coś się zmieni. Hałda dymi od kilku lat. Najgorzej jest, kiedy pada deszcz. Nie ma wtedy nawet czym oddychać. A pyłu z pa- rapetów to człowiek nawet nie nadąży wycierać. Nawet latem, kiedy jest upał, jak za- wieje to trzeba okna zamykać – mówi Leon Mrozek, który mieszka przy ul. Wróblew- skiego w Rydułtowach.

Pan Leon twierdzi, że poja- wia się coraz więcej nowych miejsc, z których unoszą się szkodliwe dla zdrowia opa- ry. W pobliskim lasku straszą osmalone kikuty drzew. Lu- dzie narzekają, że niszczone są także ich uprawy. Kiedyś kopalnia wypłacała im za to odszkodowania, dziś nie do- stają ani grosza.

W obietnice poprawy sytau- cji nie wierzy Józef Jenczmion- ka. Pamięta co prawda czasy kiedy hałda nie dymiła, ale było to bardzo dawno temu.

− Hałda była nawet wyga- szona. Prywatna firma pro- wadziła tam eksploatację.

Mieszkańcy zaczęli jednak protestować, bo strasznie się przy tym kurzyło. Obiecali zraszać to wszystko. Później wycofali się jednak stamtąd a kopalnia znowu zaczęła zwozić kamień i od czterech lat znowu jest zapożarowana – mówi Józef Jenczmionka.

Na eksploatację przez pry- watną firmę nie zgodziły się m.in. ówczesne władze Pszowa. Według przedsta- wionych przez jej przedsta- wicieli planów co 15 minut wyjeżdżałaby stamtąd cię- żarówka załadowana ka- mieniem. Zniszczyłoby to całkowicie drogę. Spełzły na

W drugiej połowie roku hałda Wrzos przestanie być uciążliwa dla mieszkańcow Rydułtów, Pszowa i Radlina

Trujące sąsiedztwo

niczym także plany uczynie- nia z hałdy terenów rekre- acyjnych. Kopalnia miała bowiem opracować projekt budowlany zagospodarowa- nia zwałowiska Wrzosy. A hałda jak dymiła tak dymi.

− Władze kopalni prowa- dzą prace, które mają na celu poprawić istniejącą sytaucję.

Jest szansa, że w czwartym kwartale tego roku hałda zo- stanie wygaszona – tumaczy Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej.

Mieszkańcom pozostaje wiara i cierpliwość. Bo jeśli kopalnia nie zajmie się tym problemem teraz, to będzie musiała się z nim uporać do końca 2010 r. Starosta decy- zją z marca 2004 r. nałożył bowiem na kopalnię obowią- zek, aby do tego czasu m.in.

wybrano i schłodzono mate- riał aktywnie termiczny oraz wykonano projekt pn. Ukształ- towanie i zagospodarowanie rejonu zwałowiska Wrzosy.

(j.sp)

Hałda dymi od kilku lat.

Hałda dymi od kilku lat.

Kiedy pada deszcz nie ma Kiedy pada deszcz nie ma nawet czym oddychać nawet czym oddychać - mówi Leon Mrozek, - mówi Leon Mrozek, mieszkaniec

mieszkaniec

ul. Wróblewskiego

ul. Wróblewskiego

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 9 stycznia 2007 r.

POLICJA

kronika 997

NIE PRÓŻNOWAŁ 31 grudnia nieznany sprawca przy ul. Szpitalnej w Rydułto- wach dokonał włamania do samochodu opel calibra. Zło- dziej skradł z auta mechanizm zmiany biegów oraz głośniki.

Straty wyniosły 450 zł.

NOWOROCZNY SKOK 1 stycznia w lokalu przy ul.

Chrobrego w Wodzisławiu Ślą- skim nieznany sprawca doko- nał kradzieży dwóch telefonów komórkowych oraz portfela wraz z dokumentami osobi- stymi. Poszkodowana została 24-letnia mieszkanka powiatu wodzisławskiego.

ZABALOWAŁ

W Nowy Rok na ul. Obywa- telskiej w Rydułtowach patrol z miejscowego Komisariatu Policji zatrzymał nietrzeźwego kierowcę, który prowadził sa- mochód marki Audi 80. 41-let- ni mężczyzna był kompletnie pijany – badanie alkomatem wykazało 3,65 promila w wy- dychanym powietrzu. Jak się okazało, kierowca wsiadł za kierownicę pomimo zakazu prowadzenia pojazdów wyda- nego przez Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim.

NA ZIELONYM?

5 stycznia o godz. 5.40 doszło do kolizji na ul. Rybnickiej w Wodzisławiu. Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną kierow- ca samochodu marki Opel Ka- det uderzył w bok samochodu marki Nissan. Obaj kierowcy w wyniku tego zdarzenia doznali obrażeń ciała. Obaj również twierdzą, że wjechali na skrzy- żowanie na zielonym świetle.

ZDJĘLI SIATKĘ

5 stycznia w Mszanie około godz. 22.00 nieznani spraw- cy skradli 22 metry siatki aluminiowej z posesji przy ul. 22 Lipca. Policja apeluje do mieszkańców, którzy tego dnia widzieli podejrzane obce osoby w tym rejonie o kontakt i przekazanie informacji. Czę- sto sprawcy poruszają się sa- mochodem marki Żuk. Osoby, które zauważą podejrzanych kręcących się w okolicy proszo- ne są o zasygnalizowanie tego policji, która zapewnia anoni- mowość.

BEZ KAWY

7 stycznia ok. godz. 3.00 w nocy nieznani sprawcy wła- mali się do kawiarni przy ul.

Wiejskiej w Gorzyczkach. Skra- dziony został sprzęt radiowo- -telewizyjny o wartości około 4,5 tys. zł oraz gotówka w wy- sokości 1,5 tys. zł.

REKLAMA

MIESZKANIA

na sprzedaż

w centrum Rybnika, bezczynszowe, w nowej kamiennicy

tel. 0509 050 085

RYDUŁTOWY Skrzyżowa- nie ul. Bema, Ofiar Terroru i Traugutta, które znajduje się w centrum Rydułtów, ze względu na ogromne natęże- nie ruchu należy do jednego z najbardziej niebezpiecz- nych w mieście. Sytuacja nie jest najgorsza w dni po- wszednie. W weekendy jed- nak strach przejść na drugą stronę ulicy, bo sygnalizacja jest wyłączana.

– Ruch w okolicach rynku wcale nie jest dużo mniejszy niż w dni robocze. Włączenie świateł także w dni wolne po- prawiłoby bezpieczeństwo w tym rejonie – postulował Lu- cjan Szwan, miejski radny.

Szef Powiatowego Zarzą- du Dróg Marek Okularczyk zapewnia, że wyda taką de- cyzję jeśli tylko taka potrzeba zostanie zgłoszona.

– Jak na razie nikt nie zgła- szał tego problemu. Prowa- dzone są jednak rozmowy z nowymi władzami miasta, bo rozważa się moderniza- cję skrzyżowania ze zmianą

REGION Centrum Zarządza- nia Kryzysowego Wojewo- dy Śląskiego uruchomiło telefon interwencyjny, któ- ry będzie wykorzystywany do zbierania informacji o nieprawidłowościach w za- kresie oznakowania dróg.

Dzwoniąc pod numer (032) 20 77 163 musimy się liczyć z tym, że nasza rozmowa będzie nagrywana. Musi- my także podać swoje dane oraz miejsce, w którym się znajdujemy i opisać niepra- widłowości zauważone na WODZISŁAW Policjanci za-

brali go spod domu 21 grud- nia, kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia. Nakaz doprowadzenia do aresztu śledczego w Bytomiu doty- czył Mariusza Dragana za- mieszkałego w tym właśnie mieście.

– Kiedy mówiłem, że w Bytomiu nigdy nie miesz- kałem, funkcjonariusze nie chcieli mnie słuchać – opo- wiada zdenerwowany wo- dzisławianin. Dodatkowo wmawiali mi, że mój dzia- dek ma na imię Henryk. Ro- bili ze mnie świra. Wówczas nie wiedziałem o jaki wyrok chodzi. Mogłem spodziewać się wszystkiego, nawet doży- wocia. Byłem przerażony – dodaje Mariusz Dragan.

Lekarz nie pomógł Szybko okazało się, że za- trzymany ma problemy ze zdrowiem. Zdenerwowany już przy wejściu do budyn- ku komendy zwymiotował, a po sprowadzeniu do aresz- tu poczuł się słabo. Poprosił o pomoc.

Mariusz Dragan z Wodzisławia przeżył szok. Miejscowi policjanci zakłuli go w kajdanki i przewieźli do Bytomia. Gdy okazało się, że zaszła pomyłka, funkcjonariusze zostawili go pod bramą więzienia i odjechali.

Aresztowany

przez pomyłkę

– Jestem sercowcem. Mie- wam problemy ze zdrowiem – tłumaczy mężczyzna. Gdy- bym wiedział, że takiego le- karza tu przyprowadzą, nie odzywał bym się. Najpierw twierdził, że symuluję. Po- tem usłyszałem od niego, że odsiedzę swoje i będę miał spokój, a następnie straszył mnie, że obciąży mnie kosz- tami nieuzasadnionego we- zwania pogotowia. Gdybym wówczas był w pełni sił, pew- nie bym mu przyłożył – doda- je Mariusz Dragan.

Fatalna pomyłka wyszła na jaw

Noc z czwartku na piątek mężczyzna spędził w wo- dzisławskim areszcie. Rano przewieziono go do Bytomia.

Do tego czasu nikt nie pofa- tygował się, by sprawdzić czy zatrzymano właściwego mężczyznę. Fatalna pomył- ka wyszła na jaw dopiero na miejscu. Pracownicy aresztu śledczego w Bytomiu wy- jaśnili sprawę. Przeprosili zatrzymanego i zwolnili do domu. Wyprowadzony za

mury więzienia musiał sobie radzić sam. Wodzisławscy funkcjonariusze odmówili mu odwiezienia do domu i zniknęli.

– Stałem tak jak mnie za- brali spod domu. W krótkim rękawku i cienkiej kurteczce.

Musiałem wracać taksówką.

Nie popełnili błędu?

Magdalena Wija, rzecznik prasowy Komendy Powiato- wej Policji w Wodzisławiu twierdzi, że zachowanie jej kolegów było zgodne z pro- cedurą osadzania i zatrzymy- wania osób.

– Policja w Wodzisławiu nie popełniła błędu. Nakaz doprowadzenia wystawiony przez Sąd Rejonowy w By- tomiu otrzymaliśmy za po- średnictwem Komisariatu Policji w Bytomiu, gdzie wcześniej dokonano jego weryfikacji – tłumaczy pani rzecznik. Dane na do- kumencie zgadzały się z tymi dotyczącymi miesz- kańca Wodzisławia. Zbież- ne było imię i nazwisko, imię ojca, data i miejsce

urodzenia. Nie zgadzał się jedynie adres, który nie stano- wi o zidentyfikowaniu danej osoby – może być nieaktu- alny. Poza tym wiele osób nie posiada stałego miejsca zamieszkania – dodaje Mag- dalena Wija. Funkcjonariusz- ka dodaje, że ustalenia stanu faktycznego było możliwe dopiero w areszcie śledczym w Bytomiu, ponieważ dys- ponowano tam wszystkimi niezbędnymi dokumentami (np. odpisem wyroku i infor- macją o skazanym), których nie posiadała policja w Wo- dzisławiu. Kto więc popełnił błąd?

Prokuratura

przeprasza, policja nie Halina Kaczmarzyk, kie- rowniczka Wydziału Wyko- nawczego Sądu Rejonowego w Bytomiu przyznaje, że na- kaz zatrzymania dotyczył mieszkańca Bytomia o tym samym imieniu i nazwisku.

Chodziło o odwieszenie wyroku w zawieszeniu. Na dokumencie wypisanym w prokuraturze omyłkowo

pojawiła się data urodzenia mieszkańca Wodzisławia.

Kobieta dodaje, że skoro za- trzymany mężczyzna zapew- niał o swojej niewinności można było bardzo szybko to sprawdzić i już w Wodzi- sławiu zwolnić go do domu.

Sprawa trafiła do sądu Mariusz Dragan nie ma za złe prokuraturze w Byto- miu. Przepraszano go kilka- krotnie. Dzwoniono także do domu. Jest natomiast zbul- wersowany zachowaniem wodzisławskiej policji.

– W naszej komendzie wszyscy zachowują się jakby sprawy nie było. W dalszym ciągu są przekonani, że nie popełniono błędu. To skan- dal – denerwuje się mężczy- zna.

Sprawę przeciwko funkcjo- nariuszom skierował już do sądu. Domaga się przeprosin oraz odszkodowania. Pienią- dze miałyby zostać przekaza- ne na dom dziecka.

Rafał Jabłoński

Na najbardziej ruchliwym skrzyżowaniu w mieście sygnalizacja świetlna będzie działała także w weekendy

Będzie bezpieczniej

sterownika, w zależności od natężenia ruchu na skrzyżo- waniu. Jest to dopiero faza projektów, więc trudno mó-

wić o konkretach– tłumaczy Marek Okularczyk.

(j.sp) W dni robocze tylko w godzinach przedpołudniowych na skrzyżowaniu ul. Bema, Ofiar Terroru i Traugutta panuje względny spokój

Jeśli widzisz źle oznakowane drogi wojewódz- kie zadzwoń pod numer 032 20 77 163

Zgłoś nieprawidłowości

drodze. Dyżurny na podsta- wie rozmowy interwencyj- nej wypełni kartę zgłoszenia.

Następnie przesłane zostanie ono do odpowiedniego orga- nu zarządzającego ruchem drogowym oraz do wiadomo- ści Wydziału Infrastruktury Śląskiego Urzędu Wojewódz- kiego. Niezależnie od tego zgłoszenia zagrażające bez- pośrednio życiu lub zdrowiu będą przekazywane przez dyżurnego do Komendy Wo- jewódzkiej Policji.

(raj)

Funkcjonariusze zadbają o spokojny sen

WODZISŁAW Mieszkańcy osiedli XXX-lecia, Dąbrówki, Piastów i 1 Maja mogą spać spokojnie. Nie zamontowano tutaj jeszcze obiecanego przez poprzednich włodarzy miasta monitoringu, ale wieczorami na ulicach pojawi się więcej patroli Straży Miej- skiej. Takie dyspozycje wydał prezydent miasta Mieczysław Kieca. Nie oznacza to zwiększenia liczby zatrudnienia. – Część patroli została przeniesiona z centrum starego miasta. Funk- cjonuje tam monitroing, co pozwala na szybkie reagowanie – tłumaczy Barbara Chrobok, rzecznik prasowy UM w Wodzi- sławiu. To dopiero początek planowanej reorganizacji Straży Miejskiej, która prawdopodobnie zostanie przekształcona w samodzielną jednostkę. (j.sp)

6 GMINY

Wieści

gminne

GORZYCE

q Od początku stycznia zo- stały ustalone nowe godziny pracy Urzędu Gminy: ponie- działki od 9.00 do 17.00, we wtorki, środy, czwartki i piątki od 7.30 do 15.30. Natomiast Urząd Stanu Cywilnego czynny jest w poniedziałki od 7.30 do 17.00, we wtorki, środy, czwart- ki i piątki od 7.30 do 15.30 q Przedstawicielami gminy Go- rzyce w Międzygminnym Związ- ku Wodociągów i Kanalizacji zostali zastępca wójta Helena Lazar i radny Jan Skrzypiec.

q Stawki opłaty targowej w tym roku wynoszą: przy sprze- daży ze stoiska handlowego – 6,40 zł za m² terenu zajętego pod stoisko, przy sprzedaży z samochodu, przyczepy i plat- formy – 11,60 zł, przy sprzeda- ży z wozu konnego, ręki, kosza, skrzynki – 6,40 zł.

GODÓW

q Stawki opłaty targowej na 2007 r. wprowadzone uchwa- łą Rady Gminy wynoszą: przy sprzedaży z samochodu cięża- rowego – 27 zł, przy sprzedaży z samochodu dostawczego do 2,5 tony, z samochodu osobo- wego lub straganu – 22 zł, przy sprzedaży odręcznej – 17 zł.

q W obecnej kadencji Komi- sje Rady Gminy pracują w na- stępujących składach: Komisja Rewizyjna – przew. Eugeniusz Tomas, Michał Ambroziak, Tomasz Nawrat, Brunon Pyr- chała, Stanisław Tatarczyk; Ko- misja Rozwoju Gospodarczego i Budżetu – przew. Stanisław Tatarczyk, Michał Ambroziak, Arkadiusz Kowalski, Adrian Neugebauer, Stanisław Palow- ski, Jan Szczeponek, Antoni Tomas, Krzysztof Widz; Ko- misja Mienia Komunalnego, Ochrony Środowiska i Bezpie- czeństwa Publicznego – przew.

Krzysztof Kubica, Stefan Ba- not, Henryk Bienia, Arkadiusz Kowalski, Adrian Neugebauer, Jan Szczeponek, Donat Trafiał;

Komisja Edukacji, Kultury i Zdrowia – przew. Stanisław Pa- lowski, Stefan Banot, Henryk Bienia, Krzysztof Kubica, To- masz Nawrat, Brunon Pyrcha- ła, Eugeniusz Tomas, Donat Trafiał, Krzysztof Widz.

WYGRAJ WJAZD NA KONCERT!

Mamy dla was podwójną wejściówkę.

Aby ją wygrać wyślij sms na numer 7101

(koszt: 1,22 zł z VAT) wg. wzoru: NWF odpowiedź na pytanie w jakim mieście odbędzie się koncert. Dopisz swoje nazwisko.

Konkurs trwa do 15 stycznia

PSZÓW: Miejski Ośrodek Kultury, Salon prasowy „Kolporter dworzec RYBNIK: Salon muzyczny ul. Plac Wolności 5 RACIBÓRZ: Klub „Dybcówka” pod kinem „Bałtyk”

JASTRZĘBIE: Sklep muzyczny pawilon „Zygmunt” ul. Wrocławska 19 WODZISŁAW: „Kolporter” Supersam, „Video World”

os XXX - lecia, „Oberża” ul. Leszka

LUBOMIA Interwencje władz gminy związane z uciążli- wym ruchem ciężkich samo- chodów przez centrum wsi przyniosły pewien skutek.

Powiatowy Zarząd Dróg w Raciborzu ustawił znak ogra- niczający dopuszczalny tonaż pojazdów na drodze od strony Pogrzebienia. Prawdopodob- nie jeszcze w tym miesiącu zostanie zatrudniona osoba do bezpiecznego przeprowa- dzania dzieci przez ulicę.

Problemy z TIR-ami w Lu- bomi związane są z remon- tem drogi z Raciborza do Gorzyc. Objazd prowadzi

KONKURS

Dzieci będą miały bezpieczniejszą drogę do szkoły

Przejście pod specjalnym nadzorem

przez Pogrzebień i Lubomię – ale nie dla ciężkich aut. One powinny korzystać z objazdu przez Pszów – w centrum Lubomi obowiązuje zakaz poruszania się pojazdów o ciężarze powyżej 10 ton. Jed- nak nie był on przestrzegany.

Kierowcy ciężarówek wożą- cych kruszywo z pobliskich żwirowni łamali ten zakaz skracając sobie drogę o kil- ka kilometrów. Mieszkańcy skarżyli się na uciążliwość ruchu ciężkich pojazdów – trzęsące się domy i pęka- jące ściany. Zaniepokojenie wzbudza przede wszystkim

zagrożenie stwarzane przez wzmożony ruch TIR-ów dla dzieci – przez główne skrzy- żowanie w Lubomi prowadzi ich droga do szkoły. Miesz- kańcy obawiali się zwłaszcza, że zagrożenie dla ich dzieci zwiększy się w warunkach zimowych. Władze gminy domagały się więc od odpo- wiednich instytucji wyegze- kwowania obowiązujących przepisów i właściwego ozna- czenia objazdu. Interwencje nie przynosiły jednak skutku.

W końcu Powiatowy Zarząd Dróg w Raciborzu, który pro- wadzi remont drogi ustawił

znak ograniczający tonaż aut od strony Pogrzebienia.

Ku pozytywnemu zakoń- czeniu zmierzają również starania władz Lubomi o za- trudnienie osoby, która bę- dzie przeprowadzać dzieci przez jezdnię.

– PUP wyznaczył już oso- bę, która się tym zajmie – mówi wicewójt Maria Fibic.

– Zostanie ona zatrudniona na okres trzech miesięcy, pracę powinna zacząć już w styczniu. Musi jednak przejść odpowiednie przeszkolenie.

Wysłaliśmy już wniosek w tej sprawie do komendanta

wojewódzkiego policji. Nie wiadomo jak długo potrwają formalności.

W zeszłym roku po prze- prowadzeniu wizji lokalnej z udziałem policji na skrzyżo- waniu wprowadzono nowe oznakowanie poziome – roz- rysowane zostały wysepki, by poprawić bezpieczeństwo.

Jednak gmina będzie się starać o zastosowanie tzw. podwyż- szonego przejścia przez jezd- nię, żeby zmusić kierowców do zmniejszenia prędkości.

Odpowiedni wniosek zosta- nie skierowany do Starostwa.

(jak)

GOŁKOWICE 20-osobowa gru- pa gimnazjalistów z Gołkowic gościła niedawno w Niem- czech. Wymiana młodzieży była uzupełnieniem projektu

„Wasze legendy, nasze legen- dy”, który jest realizowany w ramach europejskiego pro- gramu Socrates-Comenius.

Uczestniczą w nim szkoły z Francji, Niemiec, Polski, Ru- munii i Turcji.

Wizyta w Oldenburgu była dla młodzieży z Gołkowic okazją do zapoznania się z życiem swoich niemieckich rówieśników. A także dała im silną motywację do nauki ję- zyków obcych. Gołkowiccy gimnazjaliści obserwowali lekcje prowadzone w nie- mieckiej szkole, na które dojeżdżali samodzielnie ro- werami lub kolejką podmiej- ską, uczestniczyli także w popołudniowych zajęciach dodatkowych. Niemieckie rodziny przygotowały im wiele rozrywek – byli tacy,

Gimnazjaliści gościli u swoich niemieckich kolegów

Wasze legendy, nasze legendy

którzy jeździli konno, obser- wowali wyścigi psich zaprzę- gów, degustowali lokalne potrawy w restauracjach, uczestniczyli w młodzieżo- wych imprezach, pływali na basenie. Byli uczestnikami codziennego życia swoich niemieckich gospodarzy po- znając ich zwykłe problemy.

Oczywiście nie zabrakło zwiedzania okolicznych atrakcji turystycznych. Ol- denburg to miasto w Dolnej Saksonii z pięknym zabytko- wym centrum i ratuszem. W niedalekiej Bremie gimna- zjaliści z Gołkowic zwiedzili w ekspresowym tempie sta- rówkę z renesansowym ra- tuszem, kończąc wycieczkę przy pomniku bremeńskich muzykantów – osła, psa, kota i koguta, bohaterów baśni braci Grimm.

W Oldenburgu gościła również sześcioosobowa grupa uczniów z Turcji oraz nauczyciele partnerskich

szkół uczestniczących w projekcie. Jest on realizowa- ny już drugi rok. Uczniowie poznają legendy związane z regionami, w których znajdu- ją się szkoły uczestniczące w projekcie. Nagrana została płyta CD zawierająca le- gendy, którą uzupełniono następnie o leksykon pojęć i terminów z nimi związa- nych. Kolejnym efektem będzie wydanie książkowe zbioru legend. Jednocześnie od pierwszego spotkania ro- boczego w Polsce, które od- było się w grudniu ubiegłego roku trwa praca nad „wiel- kim finałem” – przedstawie- niem teatralnym opartym na wątkach legend, którego au- torami będą również ucznio- wie partnerskich szkół. To oni zredagują treść sztuki oraz skomponują muzykę do przedstawienia. Celem projektu jest dostrzeżenie podobieństw w treściach legend, a tym samym udo-

wodnienie wspólnoty kul- turowej Europy odbijającej się w motywach literackich, symbolice, typach postaci, a przede wszystkim w głoszo- nych przez nie wartościach.

Jednocześnie projekt zachę- ca uczniów do poznawania legend, baśni i podań nie tyl- ko innych krajów, ale przede wszystkim własnego.

(jak) Gimnazjaliści z Gołkowic pod pomnikiem Muzykantów z Bremy

REKLAMA

AUTORYZOWANY

PARTNER HANDLOWY

HURTOWNIA

ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel./fax (032) 457 12 02

OFERUJEMY:

Oraz:

n kotły C.O. n bojlery n miedź n pompy n n grzejniki aluminiowe n piecyki łazienkowe n n wkłady kominowe n kanalizacja PCV n nagrzewnice n

n baterie i inne artykuły grzewcze n n grzejniki płytowe

i łazienkowe

n ogrzewanie podłogowe

n zawory i głowice termostat

n systemy rurowe HKS

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 9 stycznia 2007 r.

GMINY

– Stwierdził pan w swoim pierwszym przemówieniu, że rewolucji nie będzie, czy więc w gminie nic się nie zmieni?

– Nie będzie rewolucji i ra- dykalnych zmian w planach rozwoju gminy Gorzyce.

Działania kolejnych władz w tej materii muszą być spójne.

Nie będę się starał za wszelką cenę udowadniać, że zrobię coś lepiej, inaczej, koniecznie po swojemu. Moja poprzed- niczka wyznaczyła dobry kierunek rozwoju i byłoby grzechem marnotrawstwa nie podążać wyznaczoną ścieżką. Mam jednak nie- co odmienne spojrzenie na sposób zarządzania gminą, na sposób podejmowania strategicznych decyzji. W pierwszej kolejności chciał- bym poprawić jakość ko- munikowania się urzędu z mieszkańcami. Tak, by gmin- ne przedsięwzięcia łączyły lokalną społeczność wokół wspólnych idei. By nie bu- dziły wątpliwości, komenta- rzy, by nie dzieliły. Zmiany przeprowadzane w gminie powinny być odzwierciedle- niem woli mieszkańców – Obejmuje pan rządy gminą po Krystynie Durczok, która była wójtem przez kilkana- ście lat. Czy nie obawia się pan porównań do swojej po- przedniczki?

– Mam pełną świado- mość wielkich zasług pani wójt Krystyny Durczok dla naszej gminy. Jest dla mnie swego rodzaju wzorem do naśladowania. Jeżeli chodzi o porównania – są nieunik- nione. Zawsze jest pewien punkt odniesienia, chyba, że jest się pionierem w jakiejś dziedzinie. Moja poprzed- niczka wysoko postawiła mi poprzeczkę. Ale w pracy samorządowej nie jestem nowicjuszem – z pewnością podołam powierzonym mi zadaniom. Mieszkańcy na-

Rozmowa z nowym wójtem Gorzyc Piotrem Oślizło

Nie uszczęśliwiać na siłę

szej gminy mogą liczyć na moje pełne poświęcenia i stuprocentowe zaangażowa- nie.

– Po złożeniu ślubowania stwierdził pan, że w pana działaniach najważniejszy będzie człowiek. Co to kon- kretnie znaczy?

– To znaczy, że człowiek jest podmiotem a nie przed- miotem istnienia gminy.

Wszystkie podejmowane decyzje mają w swojej per- spektywie realny wpływ na życie mieszkańców, dlatego powinny być w pełni skon- sultowane i aprobowane przez gminną społeczność.

Nie chcę jako wójt nikogo

„uszczęśliwiać na siłę”. Mó- wiąc te słowa miałem także na myśli poprawę jakości obsługi mieszkańców przez urząd gminy i zmianę pew- nego skostniałego sposobu myślenia, jaki do tej pory pokutuje w wielu samo- rządowych instytucjach.

Chciałbym również „udroż- nić” obustronny przepływ informacji pomiędzy miesz- kańcami a władzami gminy.

– Jak pan widzi współpracę z Radą Gminy, w której pana ugrupowanie nie zdobyło większości?

– Po expose zwróciłem się do radnych ze słowami:

„Kampania wyborcza mi- nęła i od tej chwili jesteśmy razem, połączmy nasze siły dla dobra gminy i jej miesz- kańców”. Gorzyce to niewiel- ka gmina. Tutaj negatywne wzorce z „wielkiej” polityki raczej nie znajdą swego od- zwierciedlenia. Sytuacja, w której spory „koalicja – opo- zycja” będą paraliżować pra- cę Rady nie ma racji bytu.

Tutaj każdy radny wie, że jest bezpośrednio odpowiedzial- ny przed swoimi wyborcami.

Mieszkańcy oddając głos w wyborach samorządowych głosowali konkretnie na daną osobę. Sugerowali się jej dokonaniami i możliwo- ściami, a nie przynależnością do danej opcji. W tak niewiel- kich społecznościach nie ma miejsca na „anonimowość” i przypadek. Tu nie decydo- wały sympatie partyjne czy głosowanie na „pierwszego na liście”. Każdy radny zda-

je sobie sprawę, że ludzkich nadziei nie może zawieść w imię bezzasadnych podzia- łów. W gminie są konkretne problemy, które trzeba na bieżąco rozwiązywać. Po miesiącu współpracy z radą jestem pełen optymizmu.

Jestem wręcz przekonany o woli współpracy dla dobra mieszkańców gminy. Prze- cież oni nam zaufali. Innej alternatywy nie ma.

– Czy po zakończeniu bu- dowy basenu w Gorzycach i rozbudowy gimnazjum w Czyżowicach skończy się w gminie czas wielkich inwe- stycji?

– Absolutnie nie, czas wielkich szans i inwestycji dopiero przed nami. W naj- bliższym okresie czeka nas jedna z największych gmin- nych inwestycji, jaką jest kanalizacja sanitarna. Obec- nie wchodzimy w pierwszy etap jej realizacji, na pewno zakończenie prac nie nastąpi w tej kadencji.

– Stwierdził pan, że gmina potrzebuje inwestycji z wi- zją. Jak pan to rozumie?

– Gminie potrzebne są in- westycje z wizją, czyli świa- domością korzyści i strat, jakie niesie za sobą ich re- alizacja. Inwestycje dzielą się na takie, które podnoszą jedynie standard życia i z założenia generują straty i takie, które po zakończeniu spowodują obniżenie wydat- ków lub wzrost dochodów budżetu gminy. W naszej sytuacji powinny być prefe- rowane te drugie. Tego typu przedsięwzięciem na pewno jest budowa odpowiedniej infrastruktury wokół auto- strady A-1, czy rozbudowa i poprawa jakości infrastruktu- ry turystycznej. Przed gminą Gorzyce i jej mieszkańcami stoi wiele szans, trzeba je tyl- ko umiejętnie wykorzystać.

(jak) Piotr Oślizło

REKLAMA

GORZYCZKI Dobrym pomy- słem okazał się konkurs

„Mały recytatorek” zorgani- zowany przez Przedszkole w Gorzyczkach. Dzieci bardzo dobrze się bawiły prezentując często duże talenty aktorskie.

Nagrodzeni zostali wszyscy, ale niektórym przedszkola- kom jury przyznało specjalne wyróżnienia. W konkursie wzięły udział przedszkola z Olzy, Czyżowic, Bluszczowa, Syryni, Rogowa, Gorzyc, Tu- rzy Śląskiej, Kolonii Fryde- ryk i Gorzyczek. Ze względu na choroby zabrakło dzieci z Wodzisławia i Lutyni Dolnej na Zaolziu.

– Cieszy nas, że nasza ini- cjatywa spotkała się z takim zainteresowaniem – mó- wią organizatorki Daniela Pustuła i Beata Wierzgoń.

– Przyjechały dzieci z wie- lu okolicznych przedszkoli.

Celem tego konkursu jest

Zorganizowany przez Przedszkole w Gorzycz- kach konkurs udowodnił, że dzieci są świetnymi aktorami

Z przedszkola do Hollywood

dowartościowanie dzieci i zaprezentowanie tych naj- bardziej zdolnych i utalen- towanych. Cieszymy się, że w tym roku nasze zaprosze- nie przyjęła poetka Honora- ta Sordyl z Rydułtów, która przewodniczyła jury. Już my- ślimy o zorganizowaniu ko- lejnego takiego konkursu.

Jurorzy wszystkim dzie- ciom przyznali maksymal- ną liczbę punktów, każdy z przedszkolaków został do- ceniony. Wszystkim spodo- bały się też „efekty specjalne”

– gdy przedszkolak z Syryni recytował wiersz Wandy Chotomskiej „Bańkowice Mydlane”, na scenie rzeczy- wiście pojawiły się bańki z mydła. Na zakończenie ry- dułtowska poetka zadawała dzieciom wierszowane za- gadki, na które przedszkolaki odpowiadały chórem.

(jak)

Reklamy w prasie

ŻYJĄ DŁUŻEJ!*

TERAZ TAKŻE W NOWINACH WODZISŁAWSKICH

Kup 4 edycje ogłoszenia modułowego – 5 edycję otrzymasz GRATIS

Promocja ważna do 27 lutego 2007 r.

ZAPYTAJ O SZCZEGÓŁY: Tel. 032 455 68 66 w. 18, 0606 698 903, gz@nowiny.pl

lama w prasie może być studiowana, analizowana tak długo jak tylko wzbudza zainteresowanie czytelnika, a czytelnik może do niej powracać wielokrotnie przy każdym kontakcie z pismem. Liczba kontaktów z reklamą może być bardzo duża biorąc pod uwagę fakt, że znaczna część czytelników przechowuje egzemplarze pism i powraca do zawartych w nich treści kilkakrotnie w ciągu tygodnia.

8 WYDARZENIA

RADLIN „Cząstka tej ziemi”

to projekt edukacyjny, któ- rego celem było rozwijanie wśród uczniów wiedzy o kulturze i historii własnego regionu, jego tradycji i war- tości. Uczestniczący w nim uczniowie Zespołu Szkół Sportowych w Radlinie wy- konywali różnorodne zada- nia w kilku grupach. Efekty ich pracy zaprezentowane zostały podczas „Śląskich pogwarek”. Grupa nazwana

„Ciekawscy” uczestniczyła w kilku wycieczkach poznając ciekawe miejsca naszego re- gionu. Byli w Rudach, gdzie zwiedzali park pocysterski, dworzec i lokomotywownię, korzystając również z prze- jażdżki zabytkową kolejką wąskotorową. Atrakcją było też zwiedzanie zabytkowej kopalni „Ignacy” w Rybniku–

–Niewiadomiu. Uczniowie

Organizowane tradycyjnie w Zespole Szkół Sportowych „Śląskie pogwarki” tym razem miały szczególny charakter

Najmłodsi uczą się regionalizmu

z innej grupy pod hasłem

„Moja rodzina ma swoją hi- storię” zbierali informacje na temat swoich korzeni i opra- cowywali drzewo genealo- giczne. W ramach projektu uczniowie przygotowywali przewodnik po okolicznych atrakcjach, zbierali informa- cje na temat swojego miasta – jego geografii i geologii a także badali zanieczyszczenie powietrza. Najmłodsi przygo- towywali monologi i godki w gwarze śląskiej i zaprezento- wali je podczas „Śląskich po- gwarek”.

Ta regionalna impreza została zorganizowana po raz dziewiąty. Wzięli w niej udział uczniowie ze wszyst- kich radlińskich szkół pod- stawowych. Przedstawili oni gwarowe monologi, scenki a także tańce i piosenki śląskie.

Wanda Miler i Irena Szymi-

czek z Koła Gospodyń Wiej- skich w Radlinie opowiadały swoje wspomnienia.

– W ramach projektu

„Cząstka tej ziemi” pracowa- li uczniowie w różnym wieku – od najmłodszych klas pod- stawówki do gimnazjalistów – mówi Lucyna Szłapka, ko- ordynator tych działań. – Po- wstało wiele ciekawych prac związanych tematycznie z naszym miastem i regionem.

Celem było uświadomienie uczniom, że takie wspólnoty jak rodzina, środowisko lokal- ne i ojczyzna stanowią wiel- ką wartość w życiu każdego człowieka. Współautorami projektu byli Michał Brach- mański, Ewa Dudek, Marze- na Kulig, Barbara Racławska i Lucyna Rek, pomagały nam też Barbara Szołtysik i Ga- briela Lenert.

(jak)

Śląskie piosenki wykonał zespół „Radlinioki”

Dzieci zaprezentowały gwarowe gawędy

Scenki miały często tematykę górniczą

ORKIESTRA ZAGRA PO RAZ PIĘTNASTY

WODZISŁAW

Już o 9.30 na miejscowym rynku rozpocznie się kiermasz Wiel- kiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na aukcję trafią gadżety WOŚP i przedmioty ofiarowane przez sponsorów. Teatr Wodzi- sławskiej Ulicy poprowadzi paradę postaci bajkowych oraz gry i zabawy z nagrodami dla dzieci. Odbędzie się również koncert kolęd i przebojów grupy JACK BEND. O 18.00 z kolei na scenie rozpocznie się „Koncert z aniołami”. Wystąpią zespoły ALCHE- MY i KALEO. Dwie godziny później odbędzie się pokaz tańca z ogniem. Nie zabraknie oczywiście „Światełka do nieba”. Impre- zy WOŚP odbędą się również w auli G 1. Na 16.00 przewidziano pokaz tańca break dance, a także popisy artystyczne spraw- dzonych twórców – poetów, aktorów, piosenkarzy. Na scenie zaprezentują się m.in. laureaci „Ostrego Dyżuru Poetyckiego”,

„Romeo i Julka” po śląsku w wykonania szkolnego teatru Zespo- łu Szkół Technicznych. O godz. 17.00 z przedstawieniem „Karto- teka” wystąpi Teatr Wodzisławskiej Ulicy. W ramach rockoteki zaprezentują się szkolne grupy instrumentalno-wokalne. Począ- tek o godz. 18.30. Orkiestra zagra także w ART-CAFE przy ul. Mi- chalskiego. Od godz. 21.00 zagrają zespoły: NON CONFORMO, KURDE i Witek Blues. Odbędzie się także licytacja. Jak co roku imprezy z okazji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędą się w Gimnazjum nr 4 na Wilchwach. Od godz. 16.00 do 18.00 przeprowadzona zostanie aukcja. Poza tym na scenie wystąpią uczniowie miejscowej szkoły.

PSZÓW

W Pszowie tegoroczna edycja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy będzie trwała dwa dni. Wielkie granie rusza już 13 stycznia. O godzinie 18.00 w tutejszym domu kultury rozpocz- nie się koncert, którego gwiazdą będzie polsko – norweski zespół De Press. Liderem grupy jest Andrzej Dziubek, pocho- dzący z Podhala, z Jabłonki Orawskiej, a obecnie na stałe mieszkający w Norwegii. Zespół powstał w 1980 roku. W PRL-u szybko zdobył miano kultowego. Nie stracił na swej popular- ności nawet po kilkuletnim zawieszeniu działalności. De Press łączy punk rocka z melodiami spod Tatr. Przed występem De Press zagra katowicki zespół De Łindows, który łączy w swojej twórczości melodyjnego punk rocka z niezwykłym brzmieniem instrumentów dętych. Po nich na scenie pojawi się znana, zwłaszcza w środowisku fanów muzyki regge, grupa Vava- muffin. Bilety na koncert w przedsprzedaży kosztują 12 zło- tych, a w dniu koncertu 16 złotych. Zbiórka pieniędzy na dzieci poszkodowane w wypadkach odbędzie także 14 stycznia. Już od siódmej rano w siedzibie sztabu, czyli w MOK będą czuwa- li wolontariusze. Kwesta będzie prowadzona także na ulicach miasta. O 16.30 w sali widowiskowej zaprezentują się zespoły taneczne Diablo i Tornado. Po nich wystąpi kabaret To nie my.

Podczas imprezy będą prowadzone także aukcje przedmiotów zebranych właśnie na finał WOŚP. Organizatorem obu imprez jest MOK i Urząd Miasta.

RYDUŁTOWY

Wielkie granie rozpocznie się 14 stycznia o 13.00 w Domu Or- kiestry, gdzie zorganizowana będzie akcja oddawania krwi. O 15.30 wystąpią z programem artystycznym dzieci z Przedszkola pod nutką. Przewidziane są także dwie licytacje. Chętni będą mogli zakupić m.in. obraz znanego artysty rydułtowskiego Fran- ciszka Niecia, złote serduszko, płyty i gadżety z Fundacji WOŚP.

Na swój występ o 16.45 w Domu orkiestry zaprasza także ze- spół Lebrowce i Konspiracja. O 20.00 dla fanów mocnego heavy metalowego uderzenia zagra grupa Digger. Ostatni występ w tym dniu, zespołu Crawlind Death planowany jest na 22.00.

RADLIN

Finał Orkiestry, jak co roku organizuje Zespół Szkół Sportowych.

Koncert rozpocznie się w MOK 14 stycznia o 15.30. Najpierw wystąpi zespół taneczny „Spin” z Wodzisławia, potem bawić będzie publiczność kabaret „To nie my” z Rydułtów. Na scenie zaprezentują się zespoły działające przy radlińskim MOK-u – „Tep”, „Wenus” i „Przytup” oraz chór męski „Echo”. Około 18.45 wystąpią aktorzy Teatru Wodzisławskiej Ulicy a ok. 19.30 przewidziany jest koncert Tacjany Gacki – laureatki programu

„Szansa na sukces” oraz półfinalistki „Idola”. W trakcie impre- zy pomiędzy kolejnymi występami artystycznymi odbywać się będą licytacje. Zakupić będzie można złote i srebrne serduszka, obrazy olejne oraz kalendarz autorstwa Andrzeja Mleczki.