• Nie Znaleziono Wyników

Ewa Jach - Nie boję się tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ewa Jach - Nie boję się tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Ewa Jach, Nie boję się

Wstaje nowy dzień, słońce pieści twarz,

zapominam jak to było, gdy nie było nas.

Twoich pięknych słów tyle we mnie jest,

jeden dotyk oczu Twych i w żyłach płonie krew.

Pomimo wad, oddalam strach, odnajdziesz mnie, gdy zgubię się.

Wieczność ma sens, przy Tobie bo Ty to mój sukces, mój skarb.

Czasem mam, czasem mniej

lubię czuć Twoje ciepło, gdy dzień budzi się.

Czasem daj, czasem weź

w Tobie wszystko jest tym, czego najbardziej chcę.

Kocham Cię, nie boję się mówić, że Kocham Cię.

Gdy zapada noc, księżyc patrzy jak,

czule tulisz jakbyś mnie nie widział milion lat.

Tylko Ty mnie znasz, tylko Ty mnie masz.

Nigdy nikt nie powie, jaka spójność płynie w nas.

Nie szukasz wad, oddalasz strach, odnajdę Cię, gdy zgubisz się, wieczność ma sens, dla Ciebie bo ja to Twój sukces, Twój skarb.

Czasem mam, czasem mniej

lubię czuć Twoje ciepło, gdy dzień budzi się.

Czasem daj, czasem weź

w Tobie wszystko jest tym, czego najbardziej chcę.

Kocham Cię, nie boję się mówić, że Kocham Cię, nie boję się mówić, że kocham Cię.

Byłam tą której szukałeś gdzieś, jestem dziś, nie zapomnij, że wiesz, będę wciąż pamiętaj i nie bój się.

Czasem mam, czasem mniej

lubię czuć Twoje ciepło, gdy dzień budzi się.

Czasem daj, czasem weź

w Tobie wszystko jest tym, czego najbardziej chcę.

Kocham Cię, nie boję się mówić, że Kocham Cię, nie boję się mówić, że kocham Cię.

Ewa Jach - Nie boję się w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

K aŜda przeŜywana przez człowieka emocja wiąŜe się z koncentracją wokół jakiegoś wycinka czasu. Takie emocje, jak na przykład duma, tęsknota, Ŝal czy

Nie było miejsca, choć chciałeś ludzkość przytulić do łona i podać z krzyża grzesznikom zbawcze, skrwawione ramiona?. Nie było miejsca, choć szedłeś ogień

Co ktoś tak powiedział Nie wiem panie władzo To nie moja ręka Pała pyta, pan to nie ja Nie dadzą rady. Na szpulasa zucha

Powietrzem, wodą, gwiazdą, przestrzenią, Wszystkim, czego chcę, będziesz ty.. Nie

Większe niż w twej głowie Jest podłości morze Możesz znaleźć mnie tam Słodko (gorzko) szumi las Słodką (gorzką) nuci pieśń Że (nie) spotkamy się gdzieś Gdzieś tam gdzie

wszystko inne gdy jej nie ma ale zgrywam się że nie chce a ona jest w marzeniach znowu mnie nie ma bo wyprawa po pieniądza ale w studiu znowu siedzę ujarany hazem dobrze. jutro

Gorący, prosty styl, choć dorosłem w końcu Chce Cię mieć, oddam wiele, tylko pozwól żyć Czasem muszę się zanurzyć, żeby z gówna wyjść Wtedy czuje, że żyje, że to ma sens,

Kolacja, buziak, wino, prezent, bukiet róż Takiej szukałem, nie mogłem spotkać, cóż Góry, Hawaje i Mazury były też. Sam w to nie wierzę, że ja chcę już ją