• Nie Znaleziono Wyników

View of A sketch of the Christology of Clement of Alexandria in the light of the onomastics of the first book of "The Pedagogue"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of A sketch of the Christology of Clement of Alexandria in the light of the onomastics of the first book of "The Pedagogue""

Copied!
25
0
0

Pełen tekst

(1)

ALEKSANDRYJSKIEGO W ŚWIETLE ONOMASTYKI

PIERW SZEJ KSIĘGI „PED A G O G A "

Pragnąoy zapoznać s i ę z c h r y s t o lo g i ą Klem ensa A le k s a n d r y js k ie ­ go z n a jd z ie na in t e r e s u j ą c y go tem at s z e r e g artyk u łów i m o n o g r a fii* , wśród k tó r y ch aa c z o ło w ysuwają s i ę p ra ce P .B .P a d e'a ," A ó fo ę 6 s ó ę . U ntersuohungen zu r Logos - C h r is t o lo g ie d e s T it u s F la v iu s Clemons yon A lexan d rien 2 i E .F a sch era ," D er Logos - C h r is tu s a i s g d t t l i c h e r Lehrer b e i Clemens von A le x a n d r le n ^ . A utorzy obu rozpraw w ykazują, że id e ą w iod ącą i centrum c a ł e j c h r y s t o l o g i i Klemensa J e s t id e a Lo­ gosu , k tó r y I s t n i e j ą c ja k o druga osoba B oska, ja k o Syn Boga Odwiecz­ nego z s t ą p i ł na z ie m ię i o b ja w ił s i ę w c i e l e ja k o J e z u s C h ry stu s^ . Tenże Logos j e s t S tw órcą, N au czycielem i Wychowawcą^. Z prac ty c h k o r z y s ta ł n ie w ą tp liw ie w swym p o d ręczn ik u J .Q u a ste n przy omawianiu t e o l o g i i Klemensa A le k s a n d r y js k ie g o , g d z ie s t w i e r d z i ł , że zbudował on system t e o lo g ic z n y b io r ą o za punkt w y j ś c ia i fundament c a ł e j swej nauki id e ę Logosu". P o j ę c ie t o zdom inowało w edług Q uastena o a - ł ą t e o l o g i ę Klem ensa i c a ł e j e g o m y ś le n ie . P o d k r e śla , że Logos j e s t Z b aw icielem , S tw o rz y ciele m nowego ż y c ia ; C hrystus ja k o Logos W c ie lo ­ ny j e s t Bogiem i c z ło w ie k ie m . Na k o n ie c j e s z c z e r a z p o w ta rza , że id e a Logosu sta n o w i centrum system u t e o lo g ic z n e g o Klem ensa i k s z t a ł t u j e c a łą je g o m yśl r e l i g i j n ą ? . W r e l a c j i ^ u a sten a lo g o cen try zm Klemensa

1 The C h r ls to lo g y o f elem en t o f A le x a n d r ia , "Journal o f T h e o lo g io a l S tu d ie s" 5 /1 9 0 4 / 123—136; R .P .C a s e y , Clement and th e Two D iv in e Lo— g o l , "Journal o f T h e o lo g io a l S tu d ie s " 2 5 /1 9 2 3 / 4 3 -5 6 ; U .P e lle g r in o , La c a t e o h e s l o r l s t o l o g i o a d i S .C lem en te A le s s a n d r in o , M ilano 1940; A .B r o n te s i, La s o t e r i a i n Clem ente A le s s a n d r in o , Roma i9 7 2 , 2 9 7 -3 4 0 2 Rom 1939.

3 S tu d le n zum Neuen T estam ent und zu r P a t r l s t l k /TU 7 7 / , B e r lin 1961, 1 9 3 -2 0 7 .

4 P .B .P a d e, d z . c y t . 173. 5 B .F a ec h e r, d z . c y t . 2u 7.

6 J .Q u a ste n , P a tr o io g y , v o i . i i , U treo h t 1953, 2 1 -2 3 /"The D o c tr ln e o f th e L o g o s" /.

T J .({ a a s te n , d z . c y t . 23: "Thus th e id e a o f th e Logos i s th e o e n tr e o f C le m e n f s t h e o lo g io a l system and o f a l i h i s r e i i g i o u s t h in k in g " .

(2)

102

A le k sa n d r y jsk ie g o n ie p o d le g a d y s k u s j i, j e s t o c z y w isty i t o t a l n y . Wytrawni c z y t e ln ic y Klemensa bez trudu z o r ie n t u j ą s i ę , że o p in ia t a , n a j d e li k a t n i e j mówiąc, j e s t mocno p rzerysow an a, b azu ją­ ca na zb y t łatwym u p r o sz c z e n iu . Obraz o h r y s t o l o g i i Klemensa j e s t o w ie le b o g a tsz y i b a r d z ie j z ło ż o n y , choć w ramach n in i e j s z e g o ar­ ty k u łu n ie ła tw o b ę d z ie to udowodnić. Spróbujmy jednak t o u o z y n ić , o b ie r a ją c nowszą metodę badań nad Klemensem, k tó r a p r e f e r u je s i e ­ d z e n ie typowych d la obranej p rob lem atyk i terminów we w s z y s tk ic h j e ­ go d z ie ła c h ^ . Ze w zględu na s z c z u p ło ś ć ram n in i e j s z o g o opraoowania o g ra n iczo n o s i ę w y łą c z n ie do p ie r w s z e j k s i ę g i "Pedagoga". W d z ie le tym p r z e śle d z o n o w s z y s tk ie o k r e ś le n ia rzeczow nikow e 1 p rzy m io tn i­ kowe od n oszące s i ę do osoby C h r y stu sa , mając na uwadze ic h rodzaj

1 c z ę s t o t l i w o ś ć w ystęp ow an ia.

1 . Onomastyka c h r y s t o lo g ic z n a I k s i ę g i "Pedagoga" Q

a / O k r e śle n ia rzeczow nikow e

Lp. Termin g r e c k i Z n aczen ie I l o ś ć M iejsce

1 . Ańycę / J l . l / Słowo 127 1 .1 ; 1 .2 / 2 x / ; 1 ,3*° 2 . Mpt.oc /Łlt 8 , 2 / Pan 105 T . l ; 8 ,2 ; 9,

4 "

8 Tę metodę badań o b r a li przy p is a n iu swych prao o K lem en sie: A .B r o n te s i, La s o t e r i a in Clemonte A le s s a n d r ln c , homa 1972; M .B erclan o, K a lr o s. Tłempc humano e h i s t o r i o o - s a l v l f t c o en C leo * n te de A le j a n d r ia , "urgos 1978; F .D rączk ow sk l, K o ś c ió ł - Agape według Klemensa A le k s a n d r y js k ie g o , L u b lin 1983.

9 P rzez o k r e ś le n ia rzeczow nikow e rozumiemy r z e c z o w n ik i, przym iot­ n ik i w fu n k o ji rzeczow n ikow ej oraz im ie sło w y przym iotnikow e w

fun-k o j i rzeczo w n ifun-k o w ej. iO o . d . / 2 x / ; i , 4; 2 , i / 2 x / ; 3 ,3 / 2 x / ; 4 ,1 ; 5 ,2 ; 6 ,1 / 2 x / ; 6 ,2 ; 8 ,2 ; 9 ,3 ; 9 ,4 / 2 x / ; w t y t u l e r o z d z . IV; 1 3 ,2 ; 1 4 ,5 ; 1 5 ,3 / 2 x / ; 1 7 ,1 ; 2 3 ,2 ; 2 4 ,4 ; 2 5 , i ; 2 5 ,2 ; 2 5 ,3 ; 3 1 ,1 ; 3 1 ,2 ; 3 3 ,2 ; 3 3 ,3 ; 3 5 ,3 ; 3 6 ,1 / 2 x / ; 3 6 ,5 ; 3 7 ,3 ; 4 0 ,2 ; 4 1 ,3 ; 4 2 ,1 ; 4 2 ,2 ; 4 2 ,3 ; 43,2 / 2 x / ; 4 3 ,3 / 3 x / ; 4 3 ,4 ; 4 5 ,2 ; 4 6 ,1 ; 4 7 ,2 ; 4 7 ,3 / 3 x / ; 4 7 ,4 / 3 x / ; 4 9 ,3 ; 4 9 ,4 ; 5 0 ,4 ; 5 1 ,1 / 2 x / ; 5 3 ,3 / 2 x / ; 5 7 ,1 ; 5 7 ,3 ; 5 8 ,1 ; 58,2}

(3)

Lp. Termin g r e c k i Z n aczen ie I l o ś ć M ie jsc e 3*' nftt6KY<t)Y<3<; Wychowawca 72 s p i s t r e ś c i : 1 ,1 1 , 111*2 4* XoKTT<5c A ft l . i / C hrystus 48 1 5 ,2 ; i 8 , 2 ; 1 8 ,3 * 3 5 . Ytóc /Mk 1 , 1 1 / Syn 23 4 ,1 ; 1 2 ,5 ; 2 0 ,2 /2 x /* * 6 . IłiaoOę A ft 1 , 1 6 / J ez u s 22 1 2 ,3 ; 1 6 ,1 ; 2 3 , 2*S T. 9eóę / J 1 , 1 / Bog 16 4 , 1 / 2 x / ; 7 ,1 /2 x /* 3 8 , Jlotp^v / J 1 0 ,1 1 / P a s te r z 11 3 7 ,3 ; 5 2 ,2 /2 x /* ^ 9 . EMTłlo / B f 5 , 2 3 / Zbawca 7 6 ,3 ; 2 7 ,3 ; 4 3 ,1 * 8 5 9 ,1 / 2 x / ; 5 9 ,2 ; 6 0 ,1 / 2 x / ; 6 0 ,2 / 2 x / ; 6 1 , l ; 6 2 ,3 / 2 x / ; 6 2 ,4 ; a*)*;). R S -!, a c e . c ł - s . _ 6 3 ,1 8 2 .3 9 6 .3 6 3 ,3 ; 6 5 ,3 ; 6 6 ,5 ; 6 7 ,3 ; 6 9 ,2 ; 6 9 ,3 ; 7 1 ,3 ; 7 2 ,2 ; 7 4 ,4 ; 7 5 ,1 ; 8 4 ,1 ; 8 9 ,1 / 2 x / ; 9 1 ,3 ; 9 3 ,2 ; w t y t u l e r o z d z . XI; 9 6 ,1 ; 9 7 ,1 ; 9 7 ,2 ; 9 8 ,3 ; 9 9 ,1 / 2 x / ; 1 0 0 ,1 ; w t y t u ł * r o z d z . X III; 11 1 0 1 ,1 / 7 x / ; 1 0 1 ,2 / 3 x / ; 1 0 1 ,3 ; 1 0 2 ,1 ; 1 0 2 ,2 ; 1 0 2 ,4 . o .d . 1 8 ,2 3 1 .2 4 3 .2 5 2 ,1 / 2 x / ^ 6 ,4 ; * * '6 f ^ 2 ,2 ; 4 2 ,4 ; 1 2 ,5 ; 1 3 ,2 ; 1 4 ,4 ; 1 6 ,1 ; 1 7 ,3 ; 1 8 ,1 ; 2 0 ,1 ; 2 3 ,1 / 4 x / ; 2 3 ,2 / 3 x / ; 2 4 ,1 ; 2 5 ,2 ; 2 6 ,1 ; 2 8 ,2 ; 2 8 ,5 ; 3 6 ,1 ; 3 6 ,5 ; 3 7 ,2 ; 3 7 ,3 ; 3 8 ,2 ; 3 8 ,3 ; 4 1 ,3 ; 4 2 ,2 / 2 x / ; 4 2 ,3 ; ; 4 3 ,3 / 2 x / ; 4 4 ,1 ; 4 5 ,4 ; 4 7 ,1 ; 4 7 ,2 / 2 x / ; 4 9 ,2 ; 4 9 ,4 ; 5 0 ,1 ; i ^ ' 2 ! 6 7 ,4 ; 5 8 ,1 ; 5 8 ,2 ; 5 9 ,3 ; 6 0 ,3 ; 6 1 ,2 / 2 x / ; 6 2 ,1 /621,3, 6 6 ,2 ; 6 6 ,4 ; 6 7 ,2 ; 6 8 ,2 ; 6 8 ,3 ; 6 9 ,3 ; 7 0 ,1 ; 7 1 ,1 ; 7 2 ,2 ; " . 4 ^ , 2 ; 1 5 , 3 ; ' 7 7 , 1 / 2 x / ; 7 7 ,3 / 2 x / ; 7 7 ,4 / 2 x / ; 7 8 ,1 ; 7 8 ,2 ; 7 8 ,4 / 2 x / ; 8 0 ,1 ; 8 1 ,3 ; 8 3 ,1 ; 8 3 ,3 ; 8 4 ,4 ; 8 5 ,2 ; 9 0 ,1 ; 9 0 ,2 ; 9 1 , i ; 9 1 ,2 ; 9 1 ,4 ; 9 3 , l / 2 x / ; 9 4 ,3 ; 9 5 ,2 ; 9 7 ,3 ; 9 8 ,3 . *2 2't** * t y t u l e r o z d z . I ; 1 ,4 / 2 x / ; 2 ,1 ; 4 , 1 ; 5 ,1 ; 5 ,2 ; 6 ,1 ; 6 ,2 ; w t y t u l e t*ozdz. I I I ; 8 ,3 ; 9 ,1 ; w t y t u l e r o z d z . IV; 1 0 ,2 ; 3 i , l ; 3 2 ,2 ; 4 2 ,3 5 6 ,1 ; 5 6 ,2 ; 5 6 ,3 ; 5 6 ,4 6 0 ,3 ; 6 1 ,2 ; 6 1 ,3 ; 6 2 ,2 ; 5 1 ,3 ; 5 3 ,2 ; 5 3 ,3 ; 5 4 ,2 ; 5 4 ,3 ; 5 5 ,2 / 2 x / ; ; 5 7 ,1 ; 5 7 ,3 / 2 x / ; 5 8 ,1 ; 5 9 ,2 ; 6 0 ,2 / 2 x / ; ; 6 6 ,2 ; 6 8 , 1 : 7 4 , 3 ; 7 5 ,1 ; 7 6 ,1 ; 7 8 ,1 ; 8 1 ,1 ; 9 7 ,2 / 2 x / ; w t y t u l e r o z d z . X II; 9 8 ,1 ; 9 8 ,3 ; 1 0 0 ,2 ; 1 0 0 ,3 / 2 x / . / ? t / : 4 9 ,2 ; 2 0 ,2 ; 2 1 ,4 ; 2 2 ,2 ; 2 3 ,1 ; 2 5 ,2 ; 2 7 ,1 ; 3 0 ,3 ; A 3 2 ,4 ; 3 4 ,2 / 2 x / ; 3 4 ,5 ; 3 5 ,1 ; 3 5 ,2 ; 3 5 ,3 / 2 x / ; 3 6 ,2

21'?' i?'?'

1 * ' 3 ' * 6 ,1 ; 4 6 ,1 / 2 x / ; 4 9 ,3 ; 4 9 ,4 ; 5 2 ,2 / 2 x / ; 5 3 ,1 ; 6 0 ,1 ; 7 0 ,2 ; 7 3 ,2 ; 9 0 ,2 ; 9 7 ,1 ; 9 8 , l ; 9 8 ,3 ; 9 8 ,4 ; 9 9 ,2 ; 1 0 2 ,4 . " " 3 3 , 2 , . 5 , 2 , 6 0 , x , . 0 , 2 , 6 ł ? 4 ; * 9 ł ? i ? ' ' ° " 3 .6 ! 3 3 ,2 / 2 x / ; 5 6 ,2 / 2 x / ; . 7 , 2 ; . 7 , 3 ; 8 3 ,3 ; 8 4 ,1 / 2 x / ; 8 4 ,3 13

(4)

104 Lp. T erm in g r e c k i Z n a c z e n ie I l o ś ć M ie j s c e i o . r.tn.ó /M t 2 , 8 / D z i e o i s 7 2 4 ,1 / 2 x / ; 2 4 ,2 4 1 , 3 ; 4 3 ,2 2 ° 1 1 . Tpofpć Pokarm 7 1 2 . KpCt^p / 2 Tm 4 , 8 / S ę d z ia 5 4 , 2 ; 5 8 , 2 / 2 x / ; 6 7 , 3 ; 8 6 ,1 1 3 . /M t 8 , 1 9 / N a u c z y c ie l 4 3 , 3 } 3 3 ) 2 } 3 2 )2 } 5 8 , 1 1 4 . * A m t Krew 4 4 7 , 2 ; 4 7 , 3 ; 4 7 ,4 / 2 x / 1 5 . ' Avćn / 2 Kor 1 1 , 1 / Mąż 3 1 8 ,1 ; 1 8 ,2 ; 1 8 ,4 1 6 . / E f 4 , 1 2 / owa 3 1 8 ,4 / 2 x / ; 2 2 ,3 17.*AYYt\oc; / I ł 9 , 5 / Z w ia stu n 3 2 4 , 1 ; 5 9 , 1 / 2 x / 1 8 . M leko 3 4 2 , 1 ; 4 5 , 2 ; 4 7 ,2

19."A niop / J 6 , 3 6 / C hleb 3 4 6 , 2 / 2 x / ; 4 7 ,2 2 0 . KrtPnYetn/)v K ie r o w n ik 3 1 , 1 ; 5 5 , 2 ; 5 8 ,1 21.'Hven!Kv / M t 2 , 6 ; Mi 5 , IV P rzew od n ik 2 1 , 3 ; 6 5 ,3 22.'I'XT0Óę /M t 9 , 1 2 / L ek arz 2 6 , 1 : 6 , 2 2 3 . / l Kor 1 , 2 4 / M ądrość 2 6 , 2 ; 9 7 ,3 2 4 . BocPtAcup /M t 2 7 ,1 1 ; Zach 9 , 9 / K r ć l 2 1 5 , 2 ; 2 2 , 3 2 5 . : ^ m o c N iem ow lę 2 2 4 , 2 ; 2 4 ,4 2 6 . H ttóp / I z 9 , 5 / O jc io o 2 2 4 , 2 ; 6 2 ,3 27.'A uvćp roO

/ J 1 . 2 9 /

B aranek D^zy 2 2 4 ,4 / 2 x /

2 8 . fp o p ećp ż y w i o i e l 2 4 2 , 3 ; * 3 , 3

2 9 . nveOpct Duch 2 4 3 , 3 / 2 x /

3O.Mct^ćp *coO nKTpd<: P i e r ś O jca 2 4 3 , 4 / 2 x / 31.HTIYĆ /A p 2 1 , 6 / Ź r ó d ło 2 4 5 , 2 ; 8 3 ,3 3 2 . Kc.8nYoiIuevo<; P rzew o d n ik 2 . 5 3 , 2 ; 8 3 , 3 3 3 . AT)pt,ovPY^P /H by 1 1 , 1 0 / * S tw ć r o a 2 7 4 , 1 ; 9 7 ,3 3 4 . AecntÓTTis /A p 6 , 1 0 / W ładoa 2 8 4 , 3 ; 8 4 ,4 1T o . d . 8 3 ,2 ; 8 3 , 3 ; 8 3 , 3 ; 8 4 , 1 / 2 x / ; 8 4 , 2 ; 8 6 , 2 ; 9 7 , 3 . 18 c . d . 8 3 , 2 ; 8 3 , 3 ; 9 8 ,3 ; 1 0 0 ,1 . 19 c . d . 2 4 ,3 / 2 x / ; 2 4 ,4 ; 6 2 , 1 . * 20 o . d . 4 3 ,3 ; 4 6 , 2 ; 4 6 , 1 ; 4 7 , 2 ; 9 9 , 1 .

(5)

Lp, Termin g r e c k i Z n aczen ie I l o ś ć M lejace

3 5 . KĆMMoę vdxvop Z iarn o gorczyoy 2 8 6 ,1 ; 8 6 ,2 3 5 . AKlxovo</Rz 1 5 , 8 / S łu ga 1 4 .1

37 w EŁwt!v / 3 Koy 4 ^ 4 / Wzór 1 4 .2

38.'Eit(,)6(łę Znachor 1 6 ,1

39.*AvPomł!0(;/J 1 9 , 5 / C złow iek 2 7 , 1 / 2 x / 3 0 . no)Ao6d)tvr)ę U jeżdZacz 1 1 5 ,3 4 1 . Movóxep<,)Ę Jed n orożec 1 1 7 ,1

4 2 .'I e p e f o v O fia r a 1 2 3 ,1

4 3 . EópPoulos / I z 9 , 5 / Doradoa 1 2 4 ,2 44.*Apxt')V eŁ oń vłię^ , g,y/ K sią ż ę Pokoju 1 2 4 ,2 4 5 . Kapnóp Tf]c nap8ĆVOł< Potomek O zlew icy 1 4 1 ,3

/Łk 1 , 4 2 /

4 8 . Młtttip Matka 1 4 2 ,3

4 7 . noTapóę ćAafou S trum ień o le j u 1 4 5 ,2 4 8 . Bp<!)pa P ożyw ien ie 1 4 7 ,2

4 9 . Edp^ C ia ło 1 4 7 ,2

5 0 . Miód 1 5 1 ,1

5 1 . nntóeuT^c; Wychowawca 1 5 3 ,3

5 2 .'A \efitT m T rener 1 5 7 ,1

8 3 . IipÓPMWov TcO 8tcC O b liozo Mogą 1 5 7 ,2 8 4 . npcm^TTic / J 9 , 1 7 / Prorok 1 6 0 ,3

5 5 . ETpaTTłfóę Dowódca 1

65,3

58.*AnzeAoę / J 1 5 , 1 / Krzew winny 1 6 6 ,4 5 7 . Mdyatoa /Hbr 4 , 1 2 / M lecz 1 6 6 ,8 5 8 . $MTaYtiryttawv O św iecający

drogę 1 8 3 ,3

89.ZMł! / J 1 1 ,2 5 / Ż yoie 1 8 3 ,3

8O.*AAma /Ap 1 , 8 / A lfa 1 3 6 ,1

8 1 . 0 /Ap x , 8 / omega 1 3 6 ,1

8 2 . T/Aoę /Ap 2 1 , 8 / Krez 1 3 6 ,1 8 3 . 6 6v T<& Harp^ / J 1 4 ,1 0 / Ten, k tó r y j e s t w lOjcu 6 . 1 8 4 . 6 ł x At^^<iłv T80 n atp ós /P s 1 0 9 ,1 } Ml 2 2 , 4 4 / S ie d z ą c y po

praw ioy O jea 1 . 6 . 1

(6)

io a

-Lp. Termin g re o k i Znaczeni* I l e l d

Mlejaee

6 6 . A 'AnAAuitToę.. .na8Sv Wolny od n a m lęt-

noifol 1 * .3

6 7 . 6 n<]tnSviOĘ Uzdrawiająoy 1

a .i

6 8 . A AłlpmupY^caę Stwóroa cz ło w ie k a 1 3 ,3

Tov

Av8pc5itov

ea.

A MovoYev^c / J 1 , 1 8 / Jedncrodzcny 1 a . 3 7 0 . A A fłtaioę /Lk 3 3 ,4 7 / Spraw iedliw y 3 4 7 ,4 ; 87 ,3

aa,3

7 1 . A T ć\ct.o(/H f 4 , 1 3 / Doekonały 3 53,3

7 3 . A / J 1 0 ,1 1 / Piękny 1 5 3 ,3

7 3 . A Fte i8i1vioę k ie r u ją o y 1 3 1 ,1 7 * . A Kd)ivMv Aitep f)nt<)v Trudzący wią d ln

naw 1 . 8 5 ,1 76.A,..{,nEpf]n<uvTłiv<t'V ?.t)v AmóiAoi!<; / J 1 0 ,1 1 / Dająoy za nae ł y o l e /d u e z ę / 1 8 5 ,3

76.& AYtMOTtćę / l i t 1 7 ,S / Umiłowany 1 3 7 ,3 7 7 . A 'HYanT))ićvoę

/I łt 1 7 , 5 / Umiłowany 1 4 3 ,3

7 8 . A ' YitoReTiKÓę Doradzająoy 3 t . a ; 1 .3 7 8 . A napftnveł)Tt.łł<!Ę P o o le eza ją o y 1 1 .3

8 0 . A ^EpaitenTiKÓr. Służebny 1 1 .4

81.A AŁÓKOKCtAikAc Nauoaająoy 1 3 .1

8Z. A ATiAofrtłłÓĘ Wekazująoy 1 3 .1

8 3 . A ' AnoxmAvitT i O bjawiający 1 3 .1

8 * . A IlctTpiKdĘ Ojoowekl 1 3 .1

8 5 . A o&pF. rtvóntvo<; / J 1 ,1 * /

Przyjm ujący c i a ł o 1

a,4

86.'Apxł1 /Ap 3 1 , 6 / P oczątek 1 3 3 ,1

8 7 . A ToC łłHETepoC onp- q,/povToę 'RPTOx<ton/vo<:

Oddający e l ę d la naezago debra

1

aa,3

b / O k red len la przym iotników*

Lp. Termin g r e c k i Z naczenie

Ilold

M lejaee

iw &YR86(;

jkłbry

a

5 4 ,3 ; 5 5 ,3 ; 7 0 ,3 ; T l,

aa,i; aa,a; 97,3; ar,a,

aa,a

(7)

Łp. Termin g r e c k i Z n aczen ie I l o ś ć M iejsce

2 . 6fx<mo<; sp ra w ie d liw y 9 1 7 ,2 ; 4 7 ,4 / 2 x / ; 7 1 ,3 ; 7 4 ,1 ; 8 7 ,3 ; 8 9 ,1 ; 8 9 ,3 ; 9 7 ,2 3 . (p,A%vapMtoę k och ający 6 5 5 ,2 ; 5 8 ,2 ; 6 3 ,1

c z ło w ie k a

/ 2 x / ; 6 4 ,3 ; 8 5 ,2 4 . Oeroę b o sk i S 7 5 ,1 ; 8 1 ,1 ; 9 7 ,3 ;

1 0 0 ,2 ; 1 5 ,3 6 . TŚXetoc d osk on ały 4 2 3 ,3 / 3 x / ; 2 4 ,3 6 . waTptKŚp ojco w sk i 3 6 ,1 ; 8 4 ,1 ; 9 7 ,3 7 . d ytoę św ię ty 3 6 ,1 ; 4 2 ,1 ; 5 5 ,2 8 . &vaudtpT^ooĘ b ezg r ze szn y 2 * . 1 : 4 . 2 9 . &veitf\T)itTo<; bez z a r zu tu 2 4 . 1 : 6 2 , 2 1 0 . CMT^ptoę zbawczy 2 6 0 , 3 ; 7 4 , 2 ll.&XłlObvśp prawdziwy 2 6 6 ,4 ; 9 7 ,2 1 2 . ópSóp prawy 2 w t y t u l e r o z d z . XI 1 0 1 ,1 13. łTCPt^TOĘ n ie sk a la n y 1 * . l

14. AitaR^g n iew zruszon y 1 4 ,1

15.&itoXśittoę wot8Bv wolny od nam lęt - 1 4 .2 n o ś c i

16.nXo^otoĘ x^P^Ph"Pt b ogaty w ł a s k i i 6 ,4

17 . itpdoc łagodny i 1 5 ,2

18. lo y u tó g rozumny i 2 9 ,5

19. yp^o-cśę zacny i 4 4 ,1

2 0 . TpĆM0VTO<; karm iący i 5 1 ,3 21. a0fovTog d ająoy w zr o st i 5 1 ,3 2 2 . <COT^OVTOĘ o św ie c a ją c y i 5 1 ,3 23. Ka\óc pięk ny i 5 3 ,2 24.wtłi6euovtxśg t r o s k liw y i 5 3 ,2 2 8 . uvOTtxśę m isty czn y i 5 0 ,1 2 6 . łpuPtop n a jle p s z y i 6 2 ,2

2 7 . p3vog je d e n jed yny i 7 4 ,1 28. nKv%YŁo<; n a jś w ię ts z y i 8 4 ,1 2 9 . navToxpdTtoe wszeohmoony i 8 4 ,1

(8)

108 -Lp . Termin g r e o k l Z naczen ie I l o ś ó M ie jsc e 3 1 . łi e Y c ę \( l 6 ( ) ) p o ę ho j ny i 8 5 ,2 3 2 . w ie lc e p ożyteozn y 1 8 5 ,2 3 3 . cf!tE t .p ó n E v o ę ; płodny 1 9 6 ,1 34., prawdziwy i 8 7 ,1 3 5 . E V Jeden i 9 7 ,2 3 6 . prawy 1 8 7 ,2 3 7 . K E ł t o ( T m m ó v o ę p rzyozdob ion y 1 9 7 ,3 3 8 . p rzezn aczony 1 9 9 ,1 3 9 . ÓUV(%(TT7)6 mocny 1 2 4 ,2

4 0 . Itp U K T U łÓ Ę p rak tyczn y

/ e n e r g i c z n y / 1 2 ,1 4 i . (T<^Pc YEVÓH.EVP^ przyjm ująoy c i a ł o i

9 ,4 4 2 . ^ v ^ p ( ' ) n o v Y e v ó n 6 v o ę p rzyjm ujący c z ło w ie c z e ń stw o 1 2 4 ,4 4 3 . m iły 1 3 7 ,3 4 4 . ^.VE m / v o E d e lik a t n y 1 3 7 ,3 4 5 . P u v e P T p o : n n ^ v o Q s t a ł y 1 3 7 ,3 4 6 . ot)p f?V L O C n ie b ia ń s k i i 1 ,3 4 7 . A K T )\^ 6(,)T O C bez sk azy 1. 4 ,2 4 8 . R f t f T ^ E LOę k r ó le w s k i 1 2 2 ,3 4 9 . PctDUT.rtTÓę w sp a n ia ły 1 2 4 ,2 5 0 . fx t ,f 6 v Ł o c odw ieczny 1 2 4 ,2 5 1 . TtVEUUKTH«$C; duchowy 1 4 1 ,3 5 2 . ^MTLKÓC ż y c io d a j ny 1 8 3 ,3 5 3 . w ie l k i i 6 5 ,3

2 . S to c z t e r d z l e ó o i im ion C h rystu sa Boga O b aw iającego

P rzed staw ion y w poprzednim p a r a g r a f ie m a te r ia ł s k ła n ia do w ie lu r e f l e k s j i 1 w niosków . P ie r w sz a k s ię g a "Pedagoga", jak wiado­ mo, sta n o w i z a le d w ie c z ą s t k ę dorobku p is a r s k ie g o Klem ensa z A lek

(9)

-sandrli. W tym niewielkim dziele, liczącym w wydaniu O.StRnlina zaledwie 63 atrony tekstu^^, zgromadził autor przebogaty materiał dodyczący nomenklatury chrystologicznej. Jeśli potraktować łącznie określenia rzeczownikowe l przymiotnikowe, to na pytanie kim jest Chrystus można udzielić i40 różnych, wzajemnie uzupełniających się, poprawnych odpowiedzi. Klemens pragnął, w miars możliwości, ukazać całe bogactwo i różnorodność treści, oech i funkcji, jakie łączy sie z Bogiem - Człowiekiem, Jezusom Chrystusom. Ten szeroki wachlarz różnych nazw i określeń, dzięki którym otrzymujemy "portret Chrystu­ sa" wielowymiarowy i wieloaspektowy, nie wyczerpuje bynajmniej ca­ łej onomastyki chrystologicznej. W trakcie narracji autor nasz, w uniesieniu i jakby w euforii stwierdza, że Chrystus właściwie jest wszystkim. Sąd ten powtórzył też dwukrotnie w pierwszej księdze "Pe­ dagoga": "Pan jest wszystkim" /& 7nfvta ó nópiog; 47,2/; "Słowo Boże jest wszystkim /i Xóyog T& ndvTtx/ dla niemowlęcia tj. ludu Bożogo: ojcem, matką, wychowawcą i żywicielem" /42,3/.

By nie pogubić się w tym labiryncie imion, nazw i określeń, spróbujmy uporządkować ten niezwykle boguty materiał w oparciu o ja­ kąś ideę wiodącą. Wbrew sugestiom na początku cytowanych autorów, ta­ ką linią wiodącą, czy osią, wokół której będzie można ustawić wszyst­ kie określenia, będzie nie idea Logosu, lecz idea Boga Zbawiciela. Obserwacje nasze potwierdzają nowszo badania A.Brontesiego, który w awej obszernej, wyżej cytowanej monografii "La soteria in Clementa Alessandrino" stwierdza, że idea zbawienia jest główną i naczelną zasadą całej twórczości Klemensa. Wyraz "zbawienie'.' /cortTłpóc./ jest terminem streszozająoym całą Bożą pedagogię i wszystkie wysiłki czło­ wieka dążącego dc z b a w i e n i a ^ .

21 Clemons Alexandrinus, Bd.I: Protreptlcus und Paedagogus, ed. O.StHhlin, Leipzig GCS 12, 89-152.

22 A.Brontesi, dz.oyt.. 597: "qual ó il posto della soteria nel Corpus Ciementino? e un r u d o motivante, al punto che se fos-se tolta la salvezza, il Corpus non sarebbe scritto. ... Sovente infatti soteria e il termine rlassuntivo di tutta la pedagogia divlna e dl tutto lo Sforzo anagogioo dell'uomo". Por. Tamże.

(10)

110

Należy przy tym dodać, że termin "zbawienie"/ dMTiiofa/

w wykładzie Klemensa ma bardzo szeroki zakres znaczeniowy. Mi głównej mierze zbawienie - to prooes upodobniania się do boga , realizowa­ ny przez cało życie człowieka dążącego poprzez poszczególne otapy hierarchii doskonałości^*. Zbawienie jest procesem, który ciągle trwa, jest stałym wybawianiem człowieka ze wszystkich nieszczęść, w jakioh on tkwi 1 w jakie ciągle popada. Proces ten realizuje się poprzez działanie zbawczo Chrystusa i współdziałanie człowieka . Cały rodzaj ludzki potrzebuje stale tak rozumianego zbawienia: "Słusz nie zatem, chorzy, potrzebujemy znawiolela, błądzący - Przewodnika, ślepi - Dawcy światła, łaknący - Źródła życiodajnego, z którego pi- jąc nigdy nie będziemy odczuwać pragnienia, umarli - Żyoia, owoe - Pasterza, dzieci - Wychowawcy, a cała ludzka natura r Jezusa, abyśmy pozbawieni Przewodnika i grzeszni, nie zostali w końcu skazani na potępienie, leoz, oddzieleni od plew, złożeni zostali w spichrzu oj- cowskim" .

W powyższym cytacie punktem wyjścia jest określenie różnych nieszczęść, w które człowiek popadł lub stanu niewystarczalnoścl, jaki ceohuje ozłowleka z samej jogo natury. Chorzy, błądzący, ślepi, umarli, to ci, którzy popadli w nieszczęście 1 potrzebują kogoś, kto by ich wyrwał z tego stanu. Chrystus wybawia choryoh - z choro­ by, ślepych - wyrywa z ich ślepoty, umarłych wybawia ze śmierci, błądzących - z błędu. Druga grupa to ci, którzy są niesamodzielni, którzy potrzebują pomocy kogoś drugiego dla realizacji celu swego życia. Do tej grupy należą dzieci, które potrzebują rodzloów, wyoho- wawoów 1 opiekunów, owce, które potrzebują pasterza. Należący do tej grupy są z natury słabi, bezbronni, niesamodzielni. Chrystus jest

23 Tamże 601: "perchó iondamentalmente salvezza ó lmitazlone di Dlo, ...".

24 F.Drączkowski, Kościół - Agape według Klemenstr Aleksandryjskie­ go, Lublin 1983, 64,74,81.

25 A.Brontesi, dz.oyt. 258,310,21,601.

26 Pedagog I 83,3. Wszystkie teksty z I księgi "Pedagoga" oytuję w przekładzie ks. Tadeusza Putona: Pedagog - Księga I Klemensa Aleksandryjskiego. Wstęp, tłumaozenie, komentarz, Lublin 1977 /mps BKUL, Fil.Klas. m. 181/ 113.

(11)

d la nich Zbawiolelem, ponieważ pomaga im w o sią g n ięciu ży cia , które

On sam już posiada z Ojcem 1 Duchem Świętym, prowadząo ich do zba­

w ienia. Dla obu grup Chrystus j e s t Zbawicielem.

Syntetyoznie można ująć kondycję ludu bożego w sześo iu kate­

goriach: umarli, chorzy /g r z e s z n i/, g ło d n i, d z ie c i, błądzący /o w ce/,

ś le p i. Chrystus ratuje swój lud z każdej operaoji 1 s ła b o ś c i. Od­

powiedź na p ytanie, kim j e s t Chrystus Z baw iciel, można również ująó

w sze ściu głównych punktach. Relacje te będą przedstawiały s i ę nas-

tępująco:

Lud Boży

Chrystus

1

Umarli

Bóg - Żyole prawdziwe

11

Chorzy /g r z e s z n i/

Bcski Lekarz

III

Głodni

Pokarm Życia

. IV

D zieci

Boski Wychowawca

V

Błądzący /ow ce/

P asterz, Yłładca, Przewodnik

VI

Ś lep i

Ś w iatło, Nauczyciel

Ad I : C h r y s t u s

B ó g

-

Ż y c i e

p r a w d z i -

w e .

Jedynie prawdziwe ży cie j e s t w Bogu. "Nie znać Boga - to nie

żyć, a znaó i obcować z Nim, miłować Go i upodabniać s i ę do Niego -

to jedynie j e s t żyoie"^ . Bóg zo sta ł określony jako M iłość - Agape^^,

ta zaś najkrćoej d e fin iu je s i ę jako "wspólnota życia"^^. Bóg więc

je s t życiem, j e s t wspólnotą ży cia Ojca, Syna i Ducha Świętego.

W

I k siędze "Pedagoga" na pierwszym planie akcontowane j e s t

Bóstwo Chrystusa, który określany j e s t jako:

— Bóg moony / eeog 6vv<f<T-rn<; 2 4 ,2 /

— święty Bóg /ćY ł.oc PeÓĘ 5 5 ,2 /

— Słowo Bóg / MYOĘ P e ć g 4 ,i/

— Ojoleo odwloozny /wct-nip

2 4 ,2 /

2T Ciernens Aleksandrtnus, Quls diwes salwetur T ,3, tłum. J.C zuj.

Jaki bcgaoz zostan ie zbawiony, Warszawa 1953, 9 .

.

** :V*io6*S; ii3;i;*v'i3*iA*****"'*r*""*'

/c y tu ję : Strom/

SS Strom I I ST,2; por. P.Drąozkowski, k o śo ió ł - Agape, d z .o y t., 69-90

(12)

1 1 2

-— P oczątek i K o n ie o / Apy^i xtt\ rś\p<; 3 6 < 1 / — A lfa i Omega Ai.wa xct\ JS 3 6 , 1 /

— O b lic z e Pana /r o woóou)wov wupfou 7 0 , 1 / — O b lic z e Boga /n oófw tov rOO SeoO 5 7 , 2 / .

C hrystus j e e t Bogiem , drugą oaobą T rójoy ś w ., Synem Ojoa P rzed w iecz­ n eg o . Ten f a k t , że C hrystua j e e t Synem zn a jd u je wyraz w n a s tę p u ją - oych o k r e ś le n ia c h :

— Syn Boga AoO Reo3 u tó ę 2 4 , 4 /

— C hrystus Syn Boga / XpŁfTTO<; roO 6eot, vL<Sę 2 3 , 1 /

__Słowo d o sk o n a łe zrodzone z d o sk o n a łeg o Ojoa / \ó y o g -r/kerog

. Ł tt * T E \E r O t' tfijv T O f, T O 0 ItKTPÓ t; ? 5 , ? /

— Syn S p ra w ied liw eg o / n tó c Tof ArxaCov 7 3 , 1 / — Syn Stw órcy / u t ó r rcC A ń m .o v p Y o # 7 3 ,l/ — Jednorodzony /u o v o y E v ^ c 8 , 2 / .

Klemens n ie p o p r z e s ta j e na s t w ie r d z e n iu , że C h rystu s j e s t Bogiem 1 Synem. W sw ej nom enklaturze c h r y s t o lo g i c z n e j u w z g lęd n ić o k r e ś le ­ n i a , k tó r e o z n a c z a ją r e l a c j e : Syn - O j c ic o . D osk ie Słowo j e s t okre­ ś la n e ja k o :

__T .n k tó r y s i e d z i po prawioy Ojoa / A ćx AeF.tOu rot) ltarp óę/ __Ten, k tó r y j e s t w Ojcu / A ć v rCS ita - r p f 4 , 1 /

— Syn w Ojcu / utóc. WTp^ 2 4 , 3 / .

Jako Bóg prawdziwy j e s t ży c ie m , j e s t jedynym źródłem i dawoą ż y c ia praw dziw ego. Stąd o k r e ś la n y ja k o :

— Ż ycie /;6)^ 8 3 , 3 /

- - Ź ródło t r y s k a ją c e życiem miyn (Mfię Ppóouca 4 5 , 9 / — ź r ó d ło ż y c io d a jn e / n irA l ^t)T iX Ó S3,3/.

Bóg zap ragn ął sw oje ż y c io p rzek a za ó o z ło w ie k o w i, p oniew aż kooha c z ło w ie k a , c n r y s tu s B oski Logos - Słowo n ie b ia ń s k ie /k A y o c -rCv oApavCłv 4 6 , 1 /

o k re śla n y j e s t ja k o :

— Słowo k o ch a ją c e w s ż y s tk lo h l u d z i / A wdvTa <T(.h.av8pMitoc Aóyoc — Bóg k och ający c z ło w ie k a / A (pr\dvPp<'iwoc 6EÓę 5 5 , 2 / .

By dań o zło w iek o w i ż y c i e , sam s t a ł s i ę o z ło w le k le m , p r z y j ą ł ludzką n a tu rę z Maryl D z ie w ic y . S tąd o k reśla n y j e s t ja k o :

__Bóg n ie s k a la n y w lu d z k ie j p o s t a o i /S e b v ćv &v6pt5wou óx^paTt &ypavróg 4 , 1 /

(13)

— Duch, który p rzy ją ł c i a ł o / nveOna c,KpKOÓnevov43,3/

— Bóg Słowo, któro d la nas s t a ło s i ę człow iekiem / 8eóę ^ÓYo^ 6 :' dv8p<<)ito<; yevónevp^

—— Potomek Dziewicy / & -rtlc wcp9ćvov xncxóę 4 1 ,3 / — Syn Dawida / 6 uŁóc ńaćfó 1 2 ,5 / .

By nam wysłużyć dostęp do ż y o ia c i e r p i a ł , s t a ł a ię Barankiem Bożym złożonym w o f ie r z e . Stąd określany jako:

— Słowo, które będzie c ie r p ie ć /\6 v o t ; netoóuEvoc 4 7 ,4 / — Ofiara / tcpc'^ov 2 3 ,1 /

— Baranek Boży &pvoc To3 PcoO 2 4 ,4 / .

Przez mękę i śmieró na krzyżu Chrystus w ysłużył nam d ostęp do ż y c l prawdziwego. Przez obmycie wodą chrztu w łączył nas do tego ż y c ia , które ma z Ojcem i Duchem Świętym. J e s t On w ięc:

— Prawdziwym krzewem winnym / f , &nxe\ot; <HnPcv!l 6 6 ,4 / — Bogaty w ła s k i / niojot-oę xctpccpKCH 6 , 4 / .

Ad I I : C h r y s t u s B o s k i L e k a r z .

W te r m in o lo g ii Ojców K o ścio ła grzech j e s t chorobą duszy. Chorzy są e i , którzy są uw ikłani w z ł o . Chrystus jako Bóg ca łk o w ic ie wolny j e s t od z ła i w szelk iego grzechu; j e s t św ięty 1 doskonały, o k r e śla ny jako:

— N ajśw iętszy /iMtv%-no<; 8 4 ,i / — Doskonały /TĆ\et.oę 2 5 ,3 / — Święty /g y :o ę 6 , 1 /

— Wzór bez skazy / etx!hv &xf)l(At,)-toę 4 , 2 / — Bezgrzeszny /&van%p-rT!Toc: 4 , i /

— Całkowicie wolny od ludzkioh n a m ię tn o śc i/ dn6\uToę e fc co navTel.Et; &vTpt,)n(vo)v waPCSv a P/

— Jedyny mąż doskonały w sp raw ied liw ośoi / &vr;p ó póvoę żv óntctcocrÓMti TŚkEtoę ^8, a /

— D z lso lę doskonałe / r o wa:6fov TĆ\e:ov 2 4 ,3 /

— Słnga w o li Ojoowsklej /iMTp:x<3 6 :< ix o v o s4 ,l/.

Będąc świętym i doskonałym, o ż y li w te r m in o lo g ii Ojców "zdrowym", Chrystus możs u d z ie la ć "zdrowia", t j . ś w ię to ś o l 1 d osk o n a ło ści in ­ nym. Tak jak był jedynym źródłem ż y o ia jako Bóg, tak t e ż j e s t jady nym źródłem ś w ię to ś c i i jedynym lekarzem zdolnym u le c z y ć od z ł a . Stąd określany j e s t jako:

(14)

- i i 4

— Jedyny le k a r z lu d z k ic h chorób m oralnych / uóvoę &v9o<onfvo)v torrp&ę Tf)<; AppototfniOCTMy 6 , 1 /

— Lekarz c a ł e j lu d z k ie j natury /& itotvaxł)5 Ayepmitotłttoę Łatpó<: 6 , 2 / — ś w ię ty z a k lin a c z c h o r e j duazy / ó.yto<; voooópTi<: u, 1 / Chryatua j e s t lek arzem , k tó r y o b cin a t o , co n ie p o tr z e b n e i martwe.

"Nie podcinany sz c z e p winny zb y t b u jn ie w y ra sta w drzew o; ta k t e ż 1 o z ło w ie k " . S łow o, k tó r e j e s t Mieczem / łi 6 6 , 5 / , o b cin a nadm iernie w yb u jałe p ęd y, zm uszająo n a tu ra ln e s k ło n n o ś c i "dc przyno­ s z e n ia owocu" / 6 6 , 4 - 5 / . Słowo Bóg j e s t rów n ież lek a rstw em , ponieważ g o i rany grzechow e. D la te g o o k r e ś la n y j e s t ja k o ;

— Strum ień o le j u / itoiraubę M afou 4 5 , 2 / .

Ad I I I : C h r y s t u s P o k a r m Ż y c i a

B oski Z b a w ic ie l j e s t jedynym pokarmem, k tó r y zd o ln y j e s t za sp o k o ió w s z e lk i g łó d c z ło w ie k a , karm i lu d Boży różnorakim pokarmem. D latego o k reśla n y j e s t ja k o :

__ Ż y w ic ie l ludu m łodego /d o s ło w n ie : ż y w ic ie l d z ie c k a , którym j e s t lu d Boży; Tpomeóc *t4S vnnf") 4 2 , 3 /

— C hrystus p o ży w ien ie niem ow ląt / Xp:ctTO<; f) Tpo<pń r o t ę v ^ it fo n 4 6 ,1 / — Pokarm niem ow ląt /f) Tpomń vtiTtfMV 4 3 , 2 /

— ś w ię t e mleko / #yŁOV y c {i.a 4 2 ,i/

— Pokarm duchowy lu d z i d o jr z a ły c h / Tpotpi) nyeupaTtkTi r o l ę c!)!!)Oon:v 4 1, 3 /

Pokarm prawdy / Tpotpil A lpeefK ę 4 5 , 2 / — Chleb n ie b ia n /%pTO<; oł)pav4!v 4 6 , 2 /

— Chleb Boga / Spro^ -roO 6eo0 4 6 , 2 / - - P ożyw ien ie /Pp6łua 4 7 , 2 /

— C ia ło /odpF. 4 7 , 2 / — Krew /a : n a 4 7 , 4 / — Miód / 3 1 , 1 / .

Ad IV: C h r y s t u s O j o l e o , M a t k a , w y o h o -w a -w c a , T r e n e r . Lud noży o k r e ś la Klemens ja k o : lu d wybra­ n y, Ind ś w ię t y , lu d m łody, lu d nowy, p i s k l ę t a Pana, młode ź r e b a k i, n iem o w lęta , Synow ie, d z i e c i , d z i e c i B o ż e. Symbolem lu du Hożego j e s t d z ie c k o , k tó r e p o tr z e b u je o p ie k i i pomooy z e s tr o n y rodzioów i wyohowawoów. C hrystus za sp o k a ja w s z y s tk ie p o tr z e b y ludu nowego, c z y l i d z le o k a . D la teg o o k r e ś la n y j e s t p r z e z Klem ensa ja k o :

(15)

— Matka ludu młodego /d o sło w n ie : matka niemowlęoia n^TTto *ro0 vT)xfov * 2 ,3 /

— Ojoleo ludu młodego /d o sło w n ie : o j c ie c niem owlęoia itartip ToO vi)-* 2 ,3 /

— Kojąoa tr o s k i p ie r ś ojoowska /\a8:xnA ŚK un(ov ToO itaTpśę * 3 ,4 / . J e s t c s u ły , dobry, tr o sk liw y i wyrozumiały jak r o d z ic e . Stąd n o si o k r e śle n ia : — ojoowski /m tT putóę 8 * ,1 / - - dobry /dyctedc 7 * ,i / — łagodny / npdo<; 1 5 ,2 / — tr o sk liw y /.xTi6Euovtxśę 5 3 ,2 / — m iły /K u m ę 3 7 ,3 / — d e lik a tn y /& v em śv o c 3 7 ,3 /

— Słowo p o o ie sz a ją o e / \ŚYoę itap<tnuPT)Tmóę 1 , 2 / .

Chrystus j e s t wyohowawcą w szystk ioh lu d z i w wymiarze uniwersalnym - historycznym 1 geograficznym . Jako Bóg j e s t wychowawoą doskonałym. Stąd o k r e śle n ia :

— Wyohowawca jedyny / e f c A itotcóaYOYAę 1 0 ,2 / — Wyohowawca dobry /AynObę itonActYMYŚc 6 , 2 /

— Wychowawca n a jlep szy i bez zarzutu / <XpnTTo<;

x<n &vEx<^\T]XTO<;

żor:v 6 Ttct:óftY'<'Y^C 6 ? ,9 /

— Wyohowawca prawdziwy / A ^ e ś c natÓKYMYÓt; 9 7 ,1 / **— Wychowawca niemowląt / KKtAotYMfoć, vn!tf'ęv 8 4 ,1 /

— Wyohowawoa o a łs j ludzkośoi /natÓKYMyoę dvPpMxATT)fOĘ57,l/ — Przez Mojżesza wyohowawoa ludu sta r e g o /&t.a I/on/oĘ natóctYMYÓC

— TOtt \ao0 ToC itai.atoC 5 8 ,1 /

— Wyohowawoa Jakuba / ToC 6e

'Iaxt!)P itatódYMYŚę 5 6 ,3 / — Nasz Wyohowawoa, św ięty Bśg, Jezus / & ^pŚTEpoę KatAmytcYos

t^Y^oę 6eoc 'InooOr 5 5 ,? /

— Trsnsr Jakuba / 6 &\efwTłi<; ' laxo)P 5 7 ,i /

— Boski nasz Poskromloiel / A 6EfoĘ

Ah"tv wo\oódnv^s

1 5 ,3 /.

AdV:

C h r y s t u s

P a s t e r z ,

W ł a d o a ,

P r z e w o d n i k . Łud Boży określony j e s t często przez Klemensa

jako owczarnia, k tśre j jedynym pasterzem j e s t Boski Z haw iolel. Jako

Bśg, Chrystus J s s t doskonałym Pasterzem, ktśry wyprowadza swoje owoc

s błędnej drogi na drogę właściwą; wybawia j e od aatraoen la. Funkcję

(16)

- i i 6 t ę o b razu ją o k r e ś le n ia :

— T rosk liw y P a s te r z niem ow ląt / 6 *tdv vTiwf<,)9 KT)6Epovix^)ę n ot)iśv 3 4 ,1 / - - N a jś w ię tsz y P a s te r z /itotvKYt.bt; w om śv 8 4 , 1 /

— Piękny P a s te r z / 6 nonATiv & KK1.ĆĘ 5 2 , 2 /

— Oobry P a s te r z / ó AyaRb/; 3 7 ,3 } 9 7 , 3ę p o r . <1 1 0 , 1 1 / . , P a s t e r z , tr o s z o z ą o s i ę o owoe, prowadząc j e na w ła śc iw ą d r o g ę , j e s t zarazem io h przew odnikiem . C hrystus Dobry P a s t e r z j e s t przewodnikiem i wodzem, k t ś r y sw oje d z i e o i , lu d Boży i o a łą lu d z k o ść prow adzi do z b a w ie n ia . Z te g o t y t u ł u o k r e śla n y j e s t ja k o :

— Słowo Wódz w sz y s tk ic h / & -r41v g\t,tv ł]Yen6Sv X.ĆYoę 6 5 , 3 / - - N ie b ia ń s k i Przewodnik A,Yept!5v 1 , 3 / .

- - Słowo K ie r u ją c e / A \ÓYoę 6 weLfńv:o<; 6 1 , 1 /

— Przewodnik d z i e c i / A Mn9nYoóuevo<; *c<Bv itottó6t)v 6 2 , 2 / — Przewodnik p ob ożn ośoi /P e o a e fe fc tĘ xa&^YEUtSv l , t /

Przewodnik ludu nowego / toC veob Ka8ri7EUmv XotoC 5 S ,1 / — Słowo Przewodnik c a ł e j lu d z k ie j n atu ry / A w<io^ę &v8pm^ći;łiY0Ę

Ma6r)Y'-*H&v XŚYoę 5 5 , 2 /

Jako p a s t e r z Boski Z b a w io ie l j e s t n ie t y lk o przew odnikiem , a l e i w ład cą ow czarn i — ludu B ożego. P o sia d a w ład zę ustawodawczą 1 sądow­ n ic z ą . Fakt t e n o b ra zu ją n a stę p u ją c e o k r e ś le n ia :

- - C hrystus K ról / A pKOtAeór. A Apt-nTĆę 1 5 ,2 } por^ Zaoh 9 , 9 / — Głowa K rólew ska / iictmAmń M evc.\i22,3/

— Głowa / t t e m t l T i 1 8 ,4 ; p o r. Ef 4 , 1 2 , 2 2 , 3 / - - Władoa / 6fnn.ÓTr;t; 8 4 , 3 - 4 /

— S ę d z ia / x p ) . * r r r 4 , 2 /

— K sią żę pokoju / # .p y < o v E } p ó v r r 2 4 ,2 ; p o r . I z 9 , 5 / — W ie lk i n asz przywódca /A uśyon AuC1v OTpatTiY^c 6 5 , 3 / .

Ad VI: C h r y s t u s ś w l a t ł o — N a u o z y o 1 e 1 "Ciemność" j e s t c z ę s t o synonimem b łęd u i n ie w ie d z y , ja k " św ia tło ść" j e s t symbolem prawdy i m ą d r o ści. B o sk ie S łow o, u o so b io n a Mądrość j e s t źródłem w s z e lk ie j prawdy i jedynym j e j N a u o sy o ielem . Wybawia swój lu d z c ie m n o śc i i b łęd u prowadząo go ku zbaw ozej p r a w d z ie . Tę iunkoję o b ra zu ją n a stę p u ją c e o k r e ś le n ia C h rystu sa:

— Mądrość /c o tp fa 6 , 2 /

— Mądrość Ojcowska /oorpfa wmTputś 9 7 , 3 / — Jedyny N a u c z y c ie l / póvoę AtAdfmahoc 2 5 , 2 /

(17)

— Słowo N auozające /i.óyoĘ ót6<łfKo.\n<ó<; 1 , 4 / —— Słowo O bjaw iające / ió y o c AfiińtTmóc 2 , 1 /

- - Pan zaw sze n a u czający / xópmc. <tti. óLódPKoió 1 7 , 3 / —— O św ieoający d rogę / f!(OTtłYMy/PMV 8 3 , 3 /

— Słowo Prawdziwe / M yoc ApPóp 1 0 1 ,1 /

— Przedziw ny Doradca / PctuuoCTpę PÓnfouiop 2 4 ,2 ; p or. I z 9 , 5 / . Id eą d om in ującą, n adrzędną w r e l a o j l do w s z y s tk ic h ih n y o h , j e s t Id ea Boga Z b a w ic ie la , Boga m iłu ją c e g o c z ło w ie k a , k tó r y l l t u j ą o s i ę nad nędzą i s ł a b o ś c i ą swego ludu wybawia go ze w s z y s tk ic h n i e s z ­ c z ę ś ć 1 prow adzi do d o s k o n a ło ś o l d a ją c e j ż y o ie w ie c z n e . Zbaw ienie j e s t jednym w ielk im d z ie łe m m iło ś c i C h r y stu sa , k t ó r e , ja k t o j u ż w c z e śn ie j zauw ażył W.V51ker**°, obejm uje tak W o ie le n ie i U ękę, Jak 1 do d z i ś trw a ją c e Wyohowanie sz e r o k o rozumiane***, ja k o p row adzenie Ludu Nowego do p e ł n i ż y c ia .

— C hrystus Bóg - Ż ycie wybawia swój lu d od ś m ie r c i, d a ją c mu u d z ia ł w swym Boskim ż y c iu ;

- r C hrystus - B oski Lekarz wybawia swój lu d z ohoroby g r z e c h u ;; — C hrystus - Bóg, Pokarm praw dziw y, wybawia swój lu d od g ło d u ; — C hrystus — Bóg, O j c ie o , Matka, Wychowawca, Trener wybawia swój

lud od s ie r o c tw a i n ied o ro zw o ju ;

— C hrystus B oski Przew odnik, P a s te r z i K ról wybawia swój lu d od bezpraw ia i a n a r c h ii;

C hrystus - Bóg, Ś w ia tło Prawdy, B oski N a u c z y c ie l wybawia swój lud od clem n o śo i b łęd u 1 n ie w ie d z y .

C hrystus w w y k ła d z ie 1 k s i ę g i "Pedagoga" j e s t p rzed e w s z y s t ­ kim Bogiem Zbawiającym, zaspok ajającym w s z y s tk ie p o tr ze b y o z ł o w i e - kd. Teooentryzm /o h r y s to o e n tr y z m / 1 s w o iś c ie rozum iany a n tr o p o c e n - tryzm e g z y s t u j ą tu obok s i e b i e . Z jo d n ej str o n y w centrum z a i n t e r e

-W.YHlker, Der wahre G n o stik er naoh Klemens A le x a n d r in u s, B e r lin 1952, 99: "Eoht g r i e o h ls c h f a s s t Clemens C h r la t l L ieb esw erk , das i n d e r In k a r n a tio n begann, ln d er P a s s lo n e in e n HBhenpunkt e r r e lo h t e und b is h eu te f o r t d a u e r t , a i s e in e Mrzlehung a u f" . P er . P .D rączk ow sk l, S tru k tu ry sem antyczne wyrazu

w d z i e l e Klemensa A le k sa n d r y jsk ie g o E-rptouKTetc ,

n le ń l i t e r a t u r y g r e o k l e j , L u b lin 1978, 151. w: Z ź a g a d -30

(18)

i 18

sow anla Klemensa j e s t c z ło w ie k l je g o w s z y s tk ie p o tr z e b y , z d r u g ie j jednak str o n y tak samo ważne m ie jsc e zajm uje Ten, k tó r y c z ło w ie k a wyrywa ze w s z y s tk ic h je g o n ie s z c z ę ś ć i za sp o k a ja w s z y s tk ie j e g o po­ t r z e b y . R z a l e ż n o ś c i od f u n k c j i , j a k ie p e ł n i , n o s i p r z e lio z n e im io­ na; t y lk o w jednym d z i e l e Klemensa w y llo z o n o ic h aż s t o c z t e r d z l e ś o l , a s t r e s z o z a j ą s i ę one w s z y s t k ie w im ie n iu Boga Z b a w ic ie la .

3 . C h rystu s - Słowo O dw ieczne, Bóg i Pan

S p ócyficzn ym rysem c h r y s t o l o g i i K lem ensa j e s t wyeksponowanie na p la n p ier w szy Syna B ożego, Słow a Odwiecznego oraz j e g o f u n k c j i, j a k ie p e ł n i ł od stw o r z e n ia ś w ia t a 1 n ad al sp ra w u je. C złow ieczeń stw o C h rystu sa 1 je g o h is t o r y c z n a d z i a ł a l n o ś ć p od czas p obytu na ziem i po­ traktow ana j e s t d r u g o r z ę d n ie . T end en cja t a z o s t a ł a zauważona tak p rzez dawnyoh, jak i w sp ó łc z e sn y c h badaózy t e o l o g i i A lek sa n d r y jc zy ­ k a . T h .d d th er t w i e r d z i, że Klem ensa b a r d z ie j I n t e r e s u j e bóstwo C h r y stu sa , d la te g o w r e l a c j i do c z ło w ie c z e ń s tw a C h rystu sa p ośw ięca mu o w io le w ię c e j m ie jsc a * ^ . A .B r o n te si zauw ażyły że Pawłowa w iz ja C h r y stu sa , k tó r y s t a ł s i ę o f i a r ą , p o n ió s ł mękę i śm ierć za nas lu d z i, w t e o l o g i i Klemensa s c h o d z i na d r u g i p lan

Powyższe te n d e n c je Klemensa zn a jd u ją sw oje o d b io ie w nomenkla­ tu r z e I k s i ę g i "Pedagoga". W t r a k c ie n a r r a c j i ter m in Ąóyoę - Słowo" pow tarza s i ę aż i2 7 r a z y . D rugie o k r e ś le n ie n a j o z ę ś o ie j używane to rzoozow nik " Riipcog- Pan", w y stęp u ją cy 105 r a z y . Obydwa term in y zde­ cydow anie ek sp onu ją bóstwo C hrystusa^ ^ . Im ię "ChrystUB", z którym w pierwszym r z ę d z ie k o ja r zy s i ę J ez u s C h rystu s z N a z a r e tu , o z ło w le k , sy n M aryi, w y stęp u je za le d w ie 48 ra z y ; im ię "Jezus" j e s z c z e m n ie j,

32 T h.itN ther, D ie L o i b li c h k e it C h r is t i naoh Clemens von A iez a n d rlen , " T h eologisoh e ^ u a r t a ls o h r lf t " 1 0 8 /1 9 2 6 / 43: "S ein g rH sser es I n t e r e s s e abor gehHrt . . . d er G o t th e it C h r i s t i . So h a t Clemens ohne s i o h t l i o h e Hedenken Anschauungen v o r tr a g e n kHnnen, i n denen das M ensohllohe in C h r is tu s gegenHber dem G C ttlio h e n werkHrzt e r s o h e in t " .

33 A .B r o n te s i, d z . c y t . 603: "11 o o n o e tto p a o lln o d i C r ls t o dooauato p er g l i uom lni e i o o n o e t t l d e l l a p a s s io n e e d a l i a m orte passano in seeoon do o r d ln e " .

(19)

bo tylko 22 razy; obydwa najczyściej w cytatach z listów św.Pawła. W całej I księdze "Pedagoga" znajdujemy łącznie 563 określenia rzeczownikowe odnoszące się do Syna Bożego, Jezusa Chrystusa. Wśród nich aż 4i7 określa wprost lub eksponuje wyraźnie Bóstwo Słowa Wcie­ lonego, jak np.: Bóg, Słowo, Pan, Zbawca, Sędzia, Stwórca, Władca, Wychowawca. Stanowi to 75% wszystkich określeń rzeczownikowych. Po­

zostałe 146 terminów eksponuje przede wszystkim człowieczeństwo lub w równym stopniu bóstwo i człowieczeństwo Chrystusa, Jak np.: Człowiek, Jezus, Chrystus, Sługa, Ofiara, Baranek Boży, Potomek Dziewicy. Zatem aż 3/4 wszystkich określeń eksponuje boskoSĆ i Bós­ two Cnrystusa, a tylko 1/4 zwraca uwagę na Jego człowieczeństwo. Ta wymowa liczb jest wielce znamienna, bo zdaje się potwierdzać spostrzeżenia wyżej oytowanych autorów. Chrystus I księgi "Pedagoga", to przede wszystkim Bóg, Syn Boży, Odwieczne Słowo Ojca, Boski Wy­ ohowawca 1 Nauczyclol, Stwórca 1 Władca. Klemens nie zapomina by­ najmniej o człowieczeństwie Chrystusa, pierwszoplanowo jednak ekspo­ nuje Jego Bóstwo. Gdyby w oparciu o nomenklaturę chrystologiczną I księgi "Pedagoga" skreślić portret Chrystusa, to relacja bóstwa do człowieczeństwa wyrażałaby się stosunkiem 3 : 1. Obraz Chrystusa Słowa Odwiecznego, Boga i Pana zdecydowanie dominuje nad postacią Jezusa z Nazaretu, Syna Maryl.

4. Chrystus Boski Wychowawca, miłujący człowieka

W poprzednim paragrafie starano się odpowiedzieć na pytanie, kim przede wszystkim jest Chrystus w świetle nomenklatury I księgi "Pe­ dagoga". Obecnie należałoby zapytać, jak przedstawia się charakte­ rystyka Chrystusa Boga - Człowieka w świetle określeń przymiotniko­ wych wymienionego dzieła Klemensa. Inaczej mówiąc chodzi o pierwszo­ rzędne cechy wyróżniające Boskiego Zbawiciela w narracji

Alekśan-i BogAlekśan-iem było Słowo". Wyraz xópt.oę odnosAlekśan-i Klemens zarówno do Boga Ojca jak i Syna Bożego. Tylko dokładne badanie kontekstu pozwala określić kogo z dwu osób Boskloh ma Klemens na myśli.

(20)

120

-d r y jo z y k a . N a jc z ę s t s z ą przy-dawką o-dnoszoną -do C h ry stu sa j e s t p rzy m io t­ n ik - dobry^^. W ystępuje on w d z i e l e Klemensa aż 9 r a z y . Na uwagę z a s łu g u j e f a k t , że omawiana przydawka aż 4 razy łą c z y s i ę z r z e ­ czow nikiem Ttot,u*6v — Pasterz*^ * oraz 3 razy z rzeczow n ik iem TbOELÓdYbJYÓę - wychowawea^^. Warto uświadom ić s o b i e , że term in naŁĆctYMfóę , w y stę ­ p ujący w badanym d z i e l e Klemensa 72 r a z y , p la s u j e s i ę na tr z e c im m iej­ s c u , po rzeczow n ik ach M yce 1 xóp toę . Trudno z r e s z t ą o cz e k iw a ć , że­ by b y ło i n a c z e j , skoro omawiany term in stan ow i t y t u ł badanego d z i e ł a . N atom iast ter m in womóv - P a s te r z w y stęp u ją c w I k s ię d z e "Pedagoga"

l i razy lo k u je s i ę d o p ie r o na ósmym m ie js o u . Mająo w ię c na uwadze s a ­ mą c z ę s t o t l i w o ś ć w ystęp ow an ia rzeczow ników i przym iotników odnoszonych do C h r y stu sa , można by p o w ie d z ie ć , że obok C h ry stu sa Słowa Odwiecznego, Boga i Pana, ja w i s i ę na drugim m ie jso u obraz C h rystu sa dobrego Wycho­ wawcy, C h rystu sa d obrego P a s t e r z a . W t r a k c ie le k tu r y d z i e ł a Klemensa można zauw ażyć, że fu n k cjo P a s t e r z a p rzejm u je c z ę s t o Wychowawoa i od­ w r o t n ie . J e ś l i lu d Boży przyrównywany j e s t do o w c z a r n i, ja w i s i ę obraz P a s te r z a ; j e ś l i do d z i e c i - przywoływana j e s t p o s ta ć Wychowawoy. W sumie obydwa t e obrazy n a k ła d a ją s i ę na s i e b i e /p o r . 8 4 , i / . Domina- o j ę jednak p rzejm u je ob raz P edagoga. W Nowym T estam en cie C hrystus n ig d z ie n ie j e s t o k r e ślo n y jak o watćaybtYÓt; - Wychowawca, n atom iast c z ę s t o nazywany J e s t p asterzom ^ ". Myć może w ię c Klemens Id e n ty fik u ją c Wychowawcę z P asterzem c h c i u ł n ie ja k o z b l i ż y ć ao M i o lii wprowadzony p rzez s i e b i e term in itKbóotYMYÓę .

uobry wychowawca, nazwany j e s t t e ż p rze z Klem ensa "najlepszym Wychowawcą" /# . p n J T 0 p itttbóotYMY^C 6 2 , 2 / . Jego d ob roć w różny sposób

i w różnych o k o lic z n o ś c ia c h s i ę p r z e ja w ia , f a k t , że u n r y stu s oadał za nas ż y c ie j e s t n ajlep szym uowoaem je g o d o b r o c i: "do te g o s to p n ia był d ob ry, że umarł za nas" / 8 5 , 2 / . Dobroć może p r z e ja w ia ć s i ę jak o h o j­ n o ś ć . Klemens zauw aża, że C hrystus "sam w y zn a je , że j e s t dobrym pas­ terzem : j e s t h o jn y , gdyż d a je za nas t o , co ma n a jw ię k s z e g o , sw oje ży- o ie " / 8 5 , 2 / . Dobroć może s i ę p r z e ja w ia ć w p o sta w ie s łu ż e b n e j . Dobry s łu ż y innym. Zdaniem Klem ensa "Takim j e s t nasz P edagog, r z o o z y w iś c le j e s t d o b ry . N ie przybyłem — mówi - aby mi s łu ż o n o , l e c z aby s łu ż y ć .

35 P or. Lk 1 8 ,1 9 : "Czemu nazywasz Mnie dobrym? N ik t n ie j e s t dobry, t y lk o sam Bóg".

36 I Paed 3 7 ,2 ; 8 4 ,2 ; 8 3 ,2 ; 9 7 ,3 . 37 Tamże 6 ,2 ; 6 6 ,2 ; 9 8 ,2 .

(21)

D la teg o w E w a n g elii ukazany j e s t jak o u trudzony, bowiem p ośw ięca s i ę d la nas i , da sw oje ż y c ie na okup za wielu"** . Dobroć C h rystu sa p rze ja w ia s i ę w e a ł o j Jego p o sta w ie i o h a r a k te r z e . J e s t On łagodny /np^or. / , m iły /^ m o p / i d e lik a t n y /ć.veLnćvop / . N ie ozn acza to j e d ­ nak, że s t o s u j e ź l e rozumiany p o b ła ż liw o ś ć . Jako dobry wychowawca szuka prawdziwego dobra sw oloh wyohowanków. "Charakter J e g o , ze w zględu na dobro, n ie j e s t a n i zb y t surowy, an i zb y t łagodny" / 9 8 , l / . J e ś l i tr z e b a p o t r a f i rćw n leż g a n ić i ł a j a ć . Klemens zazn acza j e d ­ nak, że "Pan n ie g a n i z n ie n a w iś c i lu d z i , gdyż sam c i e r p i a ł za n a s. Pedagog, k tć r y j e s t bardzo d ob ry, rozpoczyn a naganę u m ie ję tn ie od z ł o r z e c z e n ia używająo o s tr y c h słć w b ic z a , aby ro z b u d z ić o t ę p l a ł o ś ć um ysłu, t o znowu zm ieniw szy metodę u s i ł u j e o sią g n ą ć c e l p oprzez za ­ ch ętę" / 6 6 , 2 / .

D la teg o t e ż dobroć w C h r y stu sie h arm on ijn ie łą c z y s i ę ze sp r a ­ w ie d liw o ś c ią . Przydawka ófn atop - sp raw ied liw y j e s t 9 razy od noszo­ na do C h ry stu sa , podobnie jak p rzym iotn ik &Y<x9ÓĘ. Klemens n ie p o ś­ w ięc a w ię c e j m ie jso a na u kazanie t e j c e o h y . Wyprowadza j ą g łć w n ie z B osk oścl C h r y stu sa . S p ra w ied liw o ść n a le ż y do i s t o t y Boga. Zdaniem Klemensa " sp ra w ied liw o ść 1 dobro t o j e s t o c z y w iś c ie Bóg" / 8 8 , l / . W o k r e ś le n ia c h przym iotnikow ych B oskość C hrystusa j e s t c z ę s t o ek sp o­ nowana. Aż 5 razy p rzym iotn ik 9 e t o p - b o sk i odnoszony j e s t do Chrys­ t u s a . Obok z ł o ż e n ia "dobry Wychowawca", k t ć r e , ja k w yżej p o w ie d z ia ­ n o, w ystęp u je 3 r a z y , o k r e ś le n ie " 9 e to ę nott.&aYMiró<;" - b o sk i Wycho- wawoa w ystęp u je 2 razy / 8 1 , i ; 9 7 , 3 / . B osk ość C h rystu sa ek sp on u ją od­ noszone do N iego przy ław ki: TĆ\e top - d osk on ały / 4 r a z y / , # y to ę św ię ty / 3 r a z y / , AvftmCp-rtrrop - b ezg r ze szn y / 2 r a z y / , A veit(\łinroę - bez za rzu tu / 2 r a z y / , oo)T^ptop - zbawczy / 2 r a z y / , nav<%Yt.o<; - n a j­ ś w ię ts z y / i r a z / , iMtvTOMp<i-rt.]y - wszechmocny

/ i

r a z / , aLt3vto<; - od - w ioczny / i r a z / . C hrystus j e s t doskonałym Pedagogiem d z ię k i swemu Bóstwu. Bowiem boska Jego n atu ra j e s t głównym źród łem , z k tó r e g o w y- pływ gją t r z y głów ne ceohy d osk on ałego Wychowawcy. Oto Jak Klemens cha­ r a k te r y z u je p o s ta ć dobrego Wychowawcy: "Godny w iary J e s t b o sk i Pedagog ozdobiony trzem a n a jp ię k n ie jsz y m i przym iotam i: w ied zą , ż y o z llw o ś c ią i a u to r y te te m . W iedzą, poniew aż J e s t On M ądrością Ojca: "Cała mądrość od Boga p ooh od zi, j e s t z Nim Ma w ło k i" . A u torytetem , gdyż j e s t

(22)

122

giem 1 Stw órcą: "Wszystko p rzez N iego s i ę s t a ł o , a bez N iego n io s i ę n ie s t a ł o " . Ż y c z liw o ś c ią , bowiem sam wydał s i e b i e na o f i a r ę za nas: "Dobry p a s te r z d aje ż y c ie sw oje za owce" i On r z e o z y w iś o le j e z ł o ż y ł W powyższym c y t a c ie Klemens w yraźnie nazywa C h rystusa Bogiem i S tw órcą.

Po przydawkach ÓÓKtuoę oraz&YaOóę na drugim m iejsc u lo k u je s i ę o k r e ś le n ie mt.\f(vPpb)no<;- m iłu ją c y o z ło w ie k a . P rzym iotn ik te n aż 6 razy z o s t a ł o d n ie sio n y do C h ry stu sa . Hzeoz znam ienna, w ystęp u je on g łó w n ie w z a ło ż e n ia c h z rzeczow nikam i: Xóyo<; , łtóptoę , 9eóę . Tylko je d e n r a z łą c z y s i ę z terminem ito tp ^ v - p a s te r z / 8 5 , 2 / . W ten sposób Klemens ponownie a k cen tu je Bóstwo C h ry stu sa , k tó ry z m iło ś c i do nas lu d z i , zap ragn ął byó jednym z n a s. Według słów Klemensa Chrys­ tu s " j e s t bardzo ż y c z liw y /ueY K \oxps\if<;/ 1 m iłu je cz ło w ie k a

/ 9)iAdvPoo)itoę/ bo c h c i a ł byó bratem d la c z ło w ie k a , c h o c ia ż mógł byó Panem" / 8 5 , 2 / . Przejawem m iło ś c i Boga - C złow ieka do lu d z i są w s z y s tk ie zabiegi.w yoh ow aw oze, j a k ie s t o s u j e o n w o b eo ludu zbaw io­ n ego. "Będąc je d n o c z e ś n ie Pedagogiem i S ę d z ią s ą d z i t y c h , k tó rzy są mu n ie p o s łu s z n i! m iłu ją c y lu d z i /q,łA dvPpb)itoę/ Logos rów n ież n ie p rze m ilcz a io h grzechów , le c z dośw iadcza i c h , by s i ę n a w r ó o ili" / 5 8 , 2 / . Dalszym dowodem, że B oski Logos kocha o z ło w ie k a j e s t o lą g ła pomoc, ja k ą mu św ia d cz y , tr o s k a i o p iek a , ja k ą go o t a c z a . Według słów Klemensa "kooha Bóg c z ło w ie k a /tptAdyeptoitO); ó &EÓQ/, kocha go także Słowo Odwieczne /m)Afiv9oMTtoę 6 \Ó Y o ę /. Kto m iłu je k o g o ś, chce mu pomagaó, a t e n , k to pomaga, j e s t z p ew n ością le p s z y od t e g o , kto nie pomaga! n ie ma żadnej r z e c z y le p s z e j od dobra, dobro zatem pomaga. Dobrem za ś j e s t Bóg, a w ięo Bóg pomaga. Dobro, o i l e j e s t dobrem, n ic innego n ie c z y n i, jak t y lk o pomaga, a w ięo Bóg pomaga zaw sze. / . . . / I pomaganie dobrowolne n ie j e s t niczym innym ja k tro szczen iem s i ę o o z ło w ie k a . Zatem Bóg t r o s z c z y s i ę o o z ło w ie k a i o p ie k u je s i ę nim. Ujawnia to w d z ia ła n iu , nauozająo go poprzoz swego Syna, który j e s t prawdziwym w spólnik iem m iło ś c i Bożej ku ludziom /*coC C-eoC

fPtAnyRpMufncc 6 3 , i - 3 / .

W ś w i e t l e o k r e ś le ń przym iotnikow ych I k s i ę g i "Pedagoga" C hrystus ja w i s i ę nam ja k o Boski Wychowawca, k tó r y h arm on ijn ie łą o z y w s o b ie oechy b o sk ie i lu d z k ie . Będąc prawdziwym nogiem i

(23)

prawdziwym człowiekiem, z jednej strony określany j e s t jako boski,

doskonały, św ięty, oezgrzeszny, bez zarzutu, zbawczy, n ajśw iętszy,

wszeohmocny * z drugiej zaś jako przeznaczony na c ie r p ie n ia , utru­

dzony, zmęozony, służący człowiekowi. Jako doskonały Pedagog łą ­

czy w sobie cechy pozornie przeciwstawne: będąo dobrym nie prze-

s ta je byś sprawiedliwym; J est łagodny, miły i d elikatny, a le jak

trzeba p o tra fi byś wymagający 1 surowy. Pierwszoplanowo jednak

ukazuje s ię jako Boski Wychowawca, pomagająoy człowiekowi, tr o sz ­

czący s i ę o jego zbawienie, opiekująoy s ię ludźmi, dobry i życzliwy

Bśg,miłujący ozłowieka.

Z a k o ń c z e n i e

Jak zaznaczono na początku ograniczenie badań do jednej tylko

k się g i jednego d z ie ła Klemensa nie pozwala na snuoio zbyt daloko

ldącyoh konkluzji na temat jego c h r y s to lo g ii. Z drugiej jednak

strony badania szozegśłow e, nawet niew ielkiego wycinka tw śrczośol,

rokują nadzieje na wykryole pewnyoh l i n i i wiodących, jak ie do­

minują w c a łe j t e o lo g ii Aleksandryjczyka. Prezentowany zatem po­

wyżej m ateriał upoważnia do postawienia wniosków, które choą byś

czymś w ięcej, n iż zwykłymi hipotezami roboczymi.

Pierwsza konkluzja, jaka s i ę nasuwa, dotyczy postawionej

przez Quastena tezy o logocentyzmie Klemensa Aleksandryjskiego.

Można by więc odpowledzieś, że w św ie tle onomastyki I k s ię g i "Pe­

dagoga" teza powyższa byłaby trudna do utrzymania. Prędzej na­

leżałoby mówiś o "soteriooentryzmle" naszego autora. Cała bowiem

przeogromna nomenklatura chrystologiczna na pierwszy plan ekspo­

nuje Chrystusa Boga Zbawiająoego w u jęc ia dynamicznym. Nie może

u jśś uwagi ogromne bogaotwo imion i określeń, które Klemens od­

nosi do Chrystusa. Należy te ż dodaś, że j e s t to onomastyka b i­

b lijn a . W

liozbach względnyoh na BT określeń rzeczownikowych 48

spotykamy w B ib lii; 39 J est poza b ib lijn y ch . Zatem 55% tu okre­

śle n ia b ib lijn e . Procent ten będzie o w iele wyższy, j e ś l i zsumu­

jemy wszystkie określenia rzeczownikowe. Jak wspomniano już

w cześniej, j e s t ich łą czn ie 563. Z te j liczb y aż 433 to ok reśle­

nia spotykane w Piśmie św. Zatem można powiedzieś, iż 77% okre­

śleń rzeozownikowyoh zaczerpnął Klemens z B ib lii. Zresztą to

(24)

na-124

stawianie na Biblii! jo tt charakterystyczne dla prawie wszystkioh Oj­ ców Kościoła, dla Klemensa zaś w szczególności^. W ohrystologii Kle­ mensa notujemy tendencji} do wieloaspektowego, w miarę wszechstronnego, ujęcia postaci Boga - Człowloka, który wybawia swój lud ze wszystkioh nieszczęść i prowadzi go do doskonałości dającej życie wieczne, Chrys­ tusa Boga - Życie, który wybawia swój lud od śmierci, Chrystusa Bos­ kiego Lekarza, wybawiającego z ohoroby grzechu, Chrystusa Boga, który jest Pokarmem Życia i wybawia lud swój od głodu, Chrystusa, który jest Ojoem, Matką, Trenerem, Wyohowaweą, Przewodnikiem, Pasterzem, Królem, Światłem, Prawdą i Nauczyoielem. Przy tym wszystkim postawie­ nie akcentu na boskości i odwieczności, poszerza i ubogaoa obraz Syna Bożego, w przeciwieństwie do współozesnych tendenojl eksponująoyoh postaó historyczną Jezusa Chrystusa z Nazaretu, które raozej Ją zu­ bożają i pomniejszają, nie mówiąc już o tym, że w konsekwenoji dal­ szej prowadzą do swoistej formy współczesnego arianizmu. Obraz Chrys­ tusa Boskiego wychowawcy, miłująoego człowieka, Syna Bożego, który "słusznie nazywa się Pedagogiem, gdyż prowadzi nas, dzieoi do zbawie­ nia" /S3,3/, kompletuje przedstawioną przez Klemensa Aleksandryjskie­ go wizję Chrystusa Boga Zbawiającego. Niniejsze rozważania można by zakońozyó refleksją o aktualności wyżej zarysowanego szkicu chrysto­ logii. Nie można przecież przeczyć faktowi, że Piotr naszych ozasów, Jan Paweł II u progu swego pontyfikatu w enoyklioe "Kedemptor homlnis" ukazał ludzkości postaó Chrystusa, Boga, który jest Zbawlolelem czło­ wieka.

ks. Franoiszek Drąozkowski - Lublin

41 A.Quaoquarelli, Scuola e oultura dei primi seooli crlstlanl, Brescla 1974, 14: "... ma la sua /dl Clemente/ vera formazione, oome quelle di tutti i Padrl della Chiesa, e biblioa. 11 filo conduttore ohe lo guida e la Sacra Sorittura". Por. F.Drąozkowski, Dowartościowanie kultury intelektualnej przez Klemensa Aleksan­

dryjskiego jako rezultatu polemiki antyheretyokiej, "Studia Pel- plińskie" 10/1975/ - 197-199 paragraf pt. "Postulat dowartościo­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Być może Kościół chrześcijański wydaje się być pewnym ana- chronizmem, który nie przystaje do nowoczesnego społeczeństwa, ale właśnie ten anachronizm jawi się

Derrida dokonuje „rozbiórki” za pomocą kategorii pisma (écriture) rozumianego jako tkanka śladów, w świetle którego okazuje się, że początek nie jest

To dzięki pani profesor onkologia głowy i szyi w naszej Klinice wzniosła się na najwyższy poziom w kra- ju.. Jej zasługą jest wprowadzenie wielu unikalnych w Polsce procedur

Zre- alizowano w ten sposób warsztaty poświęcone motoryzacji z wykorzystaniem dźwięków pojazdów drogowych (tramwaj, samochód, motocykl, rower), war- szta ty dotyczące

Stowarzyszenie non-profit „RAPAC”, utworzone przez projekt europejski ECOFAC w maju 2000 roku, definiuje ekoturystykę jako narzędzie utrwalające kon- cepcję

Quantity and quality measurements are performed at the WWTP as part of daily operation. For this study only a small number of measurements is used as indicated in figure 1:

ANOVA: Analysis of variance; AUC: Area under the curve; DLDA: Diagonal linear discriminant analysis; EGFR: Epidermal growth factor; ER α: Estrogen receptor alpha; EU FP7: European

stability pertains to the propagation of conflict chain reactions as a result of tactical conflict resolution maneuvers. This notion of airspace stability has been used in