Wac Toja, LATO
a w moim sercu lato, ej a w mojej głowie jesteś ty powiedz mi: co ty na to, żeby spełniać nasz sny?
fury, klub tripy, blaski morze, góry, luz wakacji
strzela szampan, patrzę w gwiazdy blanty, plaża, życia skarby
to nie plotki
Wacław jest słodki
najbardziej wybujały małolat z południowej Polski odbij dzieciaku jak masz parę krzywych rozkmin nie chcemy pana marudy, tylko dzikich emocji kocham być na scenie, grać dla was
robić hałas, proszę pani, proszę pana latamy w innych wymiarach
pęka skala i pękła twoja mydlana i co teraz?
To ananas tu i teraz
Ty już dzwoń do menagera!
a w moim sercu lato, ej a w mojej głowie jesteś ty powiedz mi: co ty na to, żeby spełniać nasz sny?
fury, klub tripy, blaski morze, góry, luz wakacji
strzela szampan, patrzę w gwiazdy blanty, plaża, życia skarby
Chill - chce takich chwil jak najwięcej
Gdy życie zwalnia, wtedy szybciej bije serce to nasze dni
wziąłem los w swoje ręce teraz wystarcza na spontan i jeszcze więcej
tu i teraz chwytaj dzień Łap moment,
To tylko jedno życie Lecimy, nie śpimy, ogień!
Zanim odejdę to ostatnie co powiem Głowa do góry
Uśmiech gruby, mordo, to nie koniec!
a w moim sercu lato, ej a w mojej głowie jesteś ty powiedz mi: co ty na to, żeby spełniać nasz sny?
fury, klub tripy, blaski morze, góry, luz wakacji
strzela szampan, patrzę w gwiazdy blanty, plaża, życia skarby
Wac Toja - LATO w Teksciory.pl