CZESŁAW MAJ
ur. 1923; Motycz
Miejsce i czas wydarzeń Motycz, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe Etnografia, magia, ogniki
Ogniki
[…] ja pamiętam, o tutaj w starej wsi w Motyczu, te błędne ogniki latały. To wieczorami, to myśmy chodzili tam, to było iść, to to wyskoczyło tam pięćdziesiąt metrów dalej. To było pójść tam, wyskoczyło jeszcze tam. To było nieuchwytne coś o.
Taki no, tłum, kłąb ognia był. [...] to było tam na błoniach przeważnie. Gdzie łąki były.
[…] Ludzie tłumaczyli, że jak geometra źle zmierzył za życia, to musiał po śmierci zmierzyć dobrze, chodzić po, po ziemi. Tak. I to wtedy tych ogni było. A później…
Data i miejsce nagrania 2011-03-24, Motycz
Rozmawiał/a Piotr Lasota
Transkrypcja Rafał Czekaj
Redakcja Piotr Lasota
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"