Kronika : IV Ogólnopolskie Sympozjum Doskonalenia Zawodowego Adwokatów

Halina Piekarska

Kronika : IV Ogólnopolskie

Sympozjum Doskonalenia

Zawodowego Adwokatów

Palestra 13/12(144), 89-91

1969

N r 12 K r o n ik a ₈₉

n a n ia przed organ am i sam orząd u a d w o k a ck ieg o . W y p o w ied ź adw . R. S zu ry, w ic e ­ p rezesa N R A , n a w ią z u je do w y g ło szo n eg o p rzez A u to ra refera tu na narad zie, od ­ b y te j w dniu 2 p a źd ziern ik a br. w C en traln ym K o m ite c ie S D . O sp otk an iu ty m , w k tórym w z ię li m .in. u d zia ł a d w o k a ci rep rezen tu ją cy in sta n c je te ren o w e S tro n n ic­ tw a , in fo rm o w a ło w n o ta tce sp raw ozd aw czej p t. N a ra d a w sp r a w a c h a d w o k a tu r y „P raw o i Ż y cie” (nr 21 z d n ia 19 p aźd ziern ik a br.). W n o ta tce tej m .in. czytam y: „W d y sk u sji pod n oszon o w y stę p u ją c e zja w isk o b iern o ści śro d o w isk a a d w o k a c­ k ieg o n a g ło sy k ry ty czn e o a d w ok atu rze, op arte n a u ja w n io n y c h n eg a ty w n y ch zja ­ w isk a ch . P o stu lo w a n o , a b y p o d ejm o w a ć w y p o w ie d z i — zw ła szcza n a ła m a ch „P a-

le s tr y ” — p o tęp ia ją ce z ja w is k a u jem n e bądź b ro n ią ce sta n o w isk słu szn y ch . Z b y t dużo m ó w i się w śro d o w isk u o w ła sn y c h sp ra w a ch a n on im ow o. Z b y t m a ło je s t je sz ­ cze w y p o w ie d z i za a n g a żo w a n y ch , k on k retn y ch , k tó re p rzy czy n ia ć się p o w in n y do lik w id a c ji p o sta w to lera n cy jn y ch . P od k reślan o, że lo ja ln o ść dzisiaj już n ie w y ­ starcza (...). P o d k reśla n o sz czeg ó ln ie m ocno p otrzeb ę śc isłe g o w sp ó łd z ia ła n ia m ię ­ d zy p a rty jn eg o w o d d zia ły w a n iu śro d o w isk o w y m w a d w o k a tu rze.”

*

In teresu ją cy p rzegląd sp raw , jak ie w y stę p u ją w p ra k ty ce za w o d o w ej tzw . z e ­ sp o łó w d ew izo w y ch , p r z e d sta w ił n a p rzy k ła d zie Z esp ołu w G d yn i K a zim ierz K r e - t o w i c z w a rty k u le pt. D e w iz o w y k lie n t d e w iz o w e g o z e s p o łu („P raw o i Ż y c ie ” nr 23 z dnia 16 listo p a d a br.). W a rty k u le o m ó w io n o p o d sta w y p ra w n e d ziałan ia zesp o łó w d e w iz o w y c h , rod zaje sp raw p o w ierza n y ch do o b słu g i p rzez k lie n te lę c u ­ d zoziem sk ą, n ie b e z p ie c z e ń stw a zw iązan e z u d ziela n iem p om ocy p raw n ej ob cok ra­ jow com oraz szereg k w e stii k w a lifik u ją c y c h się do z a ła tw ie n ia w c e lu u sp r a w n ie ­ n ia d zia ła ln o ści ty ch zesp o łó w i w z m o ż e n ia , oraz sp ro sta n ia w y m a g a n io m obrotu p raw n ego z zagranicą.

*

A d w o k a tu rze n ig d y n ie b y ł obcy tzw . m e c e n a t k u ltu ra ln y . Ś w ie ż y m teg o d o w o ­ dem jest p ięk n y g est, o k tórym d on iósł „E xpress W ieczo rn y ” (nr 254 z d n ia 25/26 p a źd ziern ik a br.) w n o ta tc e pt. „ N iezn a n y lis t W ła d y s ła w a R e y m o n ta ”:

„W im ien iu a d w o k a tó w łód zk ich d z ie s a n R ad y A d w o k a ck iej Z. A lb rech t p rze­ k a za ł d y rek to ro w i B ib lio te k i im . W aryń sk iego w Ł odzi cen n y dar w p ostaci o r y ­ gin ału n ie zn an ego listu W ła d y sła w a R eym on ta. L ist p o ch o d zi z roku 1906 i a d re­ so w a n y jest do jed n ej z p od łód zk ich p arafii. Z n a k o m ity p isarz p rosi w n im o n a ­ d esła n ie m e tr y k i u rod zen ia.”

T en p ięk n y g e st został w sposób n a le ż y ty p u b liczn ie sk w ito w a n y .

S.M .

K H O H I I K A

1. IV O g ó ln o p o lskie Sym pozjum D oskonalenia Z aw odow ego

A dw okatów

K o m isja D o sk o n a len ia Z aw o d o w eg o N a czeln ej R a d y A d w o k a ck iej zorgan izow ała w dniach od 6 do 9 listo p a d a br. w ośrod k u w c z a so w y m w Ś w id ra ch M ałych pod W arszaw ą sym p ozju m p o św ięco n e tem a ty c e n o w e g o k od ek su karnego.

so K r o n ik a _{N r 12}

N a sy m p o zju m p rzy b y ło w ch a ra k terze p iln y c h słu ch a czy b lisk o stu a d w ok atów , sk ie r o w a n y c h p rzez p o szczeg ó ln e izb y a d w o k a ck ie z c a łeg o k raju. W zięli w nim też u d zia ł zap roszen i do w y g ło sz e n ia w y k ła d ó w te o r e ty c y i p ra k ty cy p ra w a k a r­ n eg o , k tórzy p ro w a d zili d y sk u sję i o d p o w ia d a li na p y ta n ia i w ą tp liw o ś c i u c z e st­ n ik ó w .

W szy scy p r e le g e n c i w sp osób zw ię z ły , p rz e jr z y sty i in te r e su ją c y n a w ią z a li do o b o w ią zu ją cy ch p rzep isó w k o d ek su k arn ego z 1932 roku i d o k o n a li a n a lizy n ow ych in s ty tu c ji z u w z g lę d n ie n ie m ich zn a czen ia d la ob ron y c z ło w ie k a , p od k reślając g łę ­ b o k i h u m an itaryzm n o w eg o kod ek su .

D obór te m a tó w b y ł r ó w n ie tra fn y , ja k i dobór w y k ła d o w c ó w . 1 tak:

D oc. dr bab. K. B u c h a ł a w y g ło s ił refera t in a u g u ra cy jn y , w k tó ry m o m ó w ił p o d sta w o w e in s ty tu c je czę śc i o g ó ln ej n o w eg o k od ek su k arn ego, p o d k reśla ją c w szczeg ó ln o ści n o v u m , ja k im je s t b rak u zn an ia za p r z e stę p stw o czynu o znikom ej s zk o d liw o ści sp o łeczn ej.

D oc. dr hab. J. B a f i a w y ja ś n ił sy ste m a ty k ę k ar n o w eg o k o d ek su , u w y p u k la ­ jąc sp o łeczn e zn a czen ie n o w y ch fo rm k ary, zw ła szcza n ie zn a n eg o d otych czas „ w a ­ r u n k o w eg o u m orzen ia p o stę p o w a n ia ” w sp ra w a ch o p r z e stę p stw a zagrożon e karą n ie p rzek ra cza ją cą 3 la t p o zb a w ien ia w o ln o ści.

A dw . dr W. P o c i e j p r z e d sta w ił p ro b lem a ty k ę p r z e stę p stw p rzeciw k o m ien iu i p rz e stę p stw g o sp od arczych , za trzym u jąc dłu żej u w a g ę słu ch a czy n a k w e s tii in ­ n eg o u ję c ia d o ty ch cza so w eg o art. 286 (now y 217) oraz w p r o w a d z e n ia b ezk arn ości ry zy k a gospodarczego.

D r S . P a w e l a w w y k ła d z ie o p o d sta w o w y c h z a g a d n ien ia ch k o d ek su karn ego w y k o n a w c z e g o za ją ł się, o b o k o m ó w ien ia n o w y c h in s ty tu c ji, szczeg ó ln ą rolą ob ­ r o ń cy po u p ra w o m o cn ien iu s ię w y ro k u , k tórem u n o w e p rzep isy dają szersze p ole d o d zia ła n ia i u p o w a żn ia ją d o ob ron y p o zak oń czen iu procesu .

S ęd zia S N d r K. M i o d u s k i o m a w ia ł w y b r a n e za g a d n ien ia c z ę śc i szczególn ej k o d ek su k arn ego — ze szczeg ó ln y m u w z g lę d n ie n ie m p rzep isó w o sn u ty ch na k a n w ie d a w n eg o m .k.k.

O sta tn ieg o dnia sy m p o zju m red. D. L u l i ń s k i p r z e d sta w ił w n ad er ż y w y , in - . te r e s u ją c y i w y c z e r p u ją c y sposób a k tu a ln e za g a d n ien ia p o lity c z n e , a m .in. sp raw ę ch iń sk ą oraz n o w e ten d en cje N R F w p o lity c e zagran icznej oraz w stosu n k u do P R L.

*

W dniu 6 listo p a d a br. od b yła s ię n a p o w y ższy m sy m p o zju m cen tra ln a a k ad em ia a d w o k a tu ry z ok azji 52 roczn icy R e w o lu c ji P a źd ziern ik o w ej. N a ak a d em ii p rze­ w o d n ic z y ł P rezes N R A ad w . dr S . G o d lew sk i, a refe r a t o k o liczn o ścio w y w y g ło s ił S e k r e ta r z Z esp ołu P a r ty jn e g o P Z P R p rzy N R A ad w . Z. C z e s z e j k o .

Spośród zap roszon ych g o śc i p rzy b y li na ak ad em ię: to w . J a n S y ty , st. in stru k tor W yd ziału A d m in istra cy jn eg o K C P Z P R , H. C ieślu k , z a stę p c a P rok u ratora G en era l­ n e g o PR L , to w . S ta n isła w K u rek , in stru k to r W y d zia łu A d m in istra cy jn eg o KW

P Z P R w W arszaw ie, R om an M a ćk o w sk i, z -c a k ie r o w n ik a W yd ziału O rgan izacyjn ego N K ZSL, adw . B ohdan L ity ń s k i z W y d zia łu do S p r a w A d w o k a tu ry M in. S p r a w ie d ­ liw o ś c i, J ó z e f M ikos, P rezes S W d la 'W o j. W arszaw sk iego.

N r 12 K r o n ik a ₉₁

*

W drugim d n iu sy m p o zju m o d b y ło się sp o tk a n ie z W icem in istrem S p r a w ie d liw o ś­ c i K. Z a w a d zk im , k tó r y zap ozn ał zeb ran ych z tok iem prac resortu nad ca ło k sz ta ł­ te m n o w eg o u sta w o d a w stw a , n ad w y d a n ie m n o w y ch p rzep isó w d otyczących p raw a 0 w y k ro czen ia ch i p o stę p o w a n ia z n ie le tn im i oraz nad p rzy g o to w a n iem sąd ów 1 k a n cela rii do w p r o w a d z e n ia w ży cie ty c h p rzep isów .

R ó w n ież w d ru gim d n iu sy m p o zju m u c zestn icy jeg o sp o tk a li się z P rezesem N R A S. G od lew sk im , poru szając szeereg b olączek n aszego zaw odu, p rzy czym k o le d z y z teren u u sk a r ż a li się n a n ie sła w n ą i szk o d liw ą ro lę b iu r p is a n ia podań, k tó r e pod w z g lę d e m za w o d o w y m i p ra w n y m n ie sp e łn ia ją n a le ż y te j roli.

O brady, w y k ła d y i d y sk u sje p r o w a d ził adw . Z. C zeszejk o. W sym p ozju m brali czy n n y ud ział czło n k o w ie k o m isji: Jerzy G n iew iew sk i i w ic e d z ie k a n L u cjan Gluza.

S łu ch a cze sy m p o zju m w y r a ż a li szczere z a d o w o len ie ze sp ręży stej o rgan izacji i cie k a w y c h spotkań.

D y sk u sje o n o w y m k o d e k sie p rzen io sły się na p r y w a tn e sp otk an ia, dop row ad za­ ją c do w y m ia n y zdań i o p in ii m ięd zy śro d o w isk a m i z różn ych teren ó w . W yrażano ż a l, że sp o tk a n ia ta k ie o d b y w a ją się za rzadko i w zb yt szczu p łym gronie.

H a lin a P ie k a r s k a

2. Z życia izb adw okackich

1. P r o b l e m y II P l e n u m KC PZPR . P o d sta w o w a O rganizacja P a rty jn a B ia ło sto c k ie j Izb y A d w o k a c k ie j, w sp ó ln ie z a k ty w em Z SL i SD , p o sta n o w iła na o tw a rty m zebraniu p a r ty jn y m p rzed y sk u to w a ć p rob lem y II P len u m i o m ó w ić za­ d a n ia in s ty tu c ji a d m in istra cy jn y ch , za w o d o w y ch i sp o łeczn y ch , ja k ie w y n ik a ją z o sta tn ich u c h w a ł n a jw y ż sz y c h o rg a n ó w p a ń stw o w y c h i p o lity c z n y c h w sp raw ach naszej ek o n o m ik i.

W dniu 11 p a źd ziern ik a 1969 r. na o tw a rte zeb ra n ie p r z y b y li lic z n ie czło n k o w ie zesp o łó w z B ia łe g o sto k u i m ia st p o w ia to w y ch oraz a d w o k a c i-r a d c o w ie p ra w n i in ­ s t y tu c ji g osp od ark i u sp o łeczn io n ej.

D o ty ch cza s p r o b le m a ty k ę II P len u m o m a w ia n o ju ż szero k o w zak ład ach p ro ­ d u k cy jn y ch , in ic ja ty w a w ię c p r z e d y sk u to w a n ia zadań org a n ó w a d m in istra cy jn y ch

i za w o d o w y ch b y ła p e w n e g o rodzaju n o w o ścią , k tó ra s ię sp o tk a ła z dużym za in te­ reso w a n iem ad w o k a tó w .

R efera ty o p ro b lem a ch II P le n u m w y g ło sili: I S e k reta rz P O P adw . Ir e n e u sz B O - L lN S K I i czło n ek e g z e k u ty w y adw . B ro n isła w D A N ISZ E W SK I. W d y sk u sji zab rali g ło s ad w ok aci: W itold W en clik , R yszard K oziara, T a d eu sz Z aw ieru ch a, J u lia n N y tk o , A lb in M a liń sk i i K a zim ierz S u ro w iń sk i.

P rzed y sk u to w a n o za d a n ia organ ów w y m ia r u sp r a w ie d liw o śc i, a w szczeg ó ln o ści a d w o k a tó w i rad ców p ra w n y ch w k w e stii u d ziela n ia ja k n a jw ię k sz e j p om ocy k la sie ro b o tn iczej i p ra cu ją cem u ch ło p stw u w re a liz a c ji u c h w a ł II P len u m .

D y sk u ta n c i s tw ie r d z ili, że zarów no w sąd ach , ja k i w zesp o ła ch ad w o k a ck ich lu d z ie p racy tracą n ie k ie d y zb y t w ie le czasu. A p rzecież k ażd a godzina rob otn ik a