Do centralnych zagadnień zaliczyć wypada również problem rozwarstwienia- chłopstwa w e wsiach tego latyiundium. Supliki przynoszą tu trochę materiału. Inform ują o różnych warstwach ludności chłopskiej, o „gospodarzach“ na całych włókach i na częściach włóki, o sprzężajnych i pieszych, o komornikach i boga czach wiejskich, ale trzeba powiedzieć, że są to inform acje bardzo fragmentaryczne. Dom inuje w tych suplikach zawsze „grom ada“ , cała wieś o wspólnym jeszcze p ro filu klasowym, wieś pańszczyźniano-poddańcza, uciskana przez dominium, Prof. A rnold zwraca uwagę na fafct, że za wszystkie powinności odpowiadała cała gro mada. „G rom ady“ są z reguły wystawcam i suplik. Imiteresiujące i naukowo ważne· byłoby studium charakteru i roli „grom ady“ w ustrojiu państwa prymasowskiego. B yłob y 'ciek a w e zobaczyć, ja k wyglądała wewnętrzna organizacja tych gromad i jak przełamywała się w nich wewnętrzna struktura wsi. Supliki odbijają przede wszyst kim położenie i interesy ow ych „gospodarzy“ — km ieci na gospodarstwach rolnych, a sprawy kom orników i czeladzi ujaw niają się raczej przez pryzmat zainteresowa nia w arstw posiadających w gromadzie. Niekiedy grom ada w ystępuje przeciw ko chłopu-bogaczow i, ale w łaściw ie n ie widzim y w tych suplikach polaryzującej się już warstw y burżuazji w ie js k ie j4. Proces rozpadu w si pańszczyźnianej na klasy społeczeństwa kapitalistycznego, proces, którego początków oczekujem y już w dru giej połow ie X V III w., nie znajduje, zdaje się, wyraźniejszego odbicia w w ydanych suplikach.
Stanislaw Šreniowski
P. A. Z a j o n c z k o w s k i ji, W ojen n y je rieform y 1860— 1870
godow w Rossii, Moskwa 1952, Izd. MGU.
D orobek rosyjskiej historiografii burżuazyjnej na polu dziejów w ojskow ości przedstawia się skromnie zarówno pod względem ilościowym, ja k również jak ościo wym. Główna przyczyna tego faktu tkwi w tym, że burżuazyjni historycy w o j skowości badali ją w całkowitym oderwaniu od konkretnej sytuacji historycznej. Nie brali oni zupełnie" p od uwagę faktu, że wielką rolę w akcji form owania i roz w oju Sił zbrojnych odgrywa technika, której poziom uzależnia całkow icie stan i siłę armii, ponadto nie uwzględniali konkretnych interesów poszczególnych klas społecznych przy organizowaniu sił w ojskow ych. Dla nich w ojsko było siłą ponad- klasową, ahistoryczną. Oprócz tego historycy ci negując zdolności tw órcze narodu rosyjskiego, rozw ój jego sił zbrojnych interpretowali jako bierne i ślepe przeszcze pianie na grunt rosyjski osiągnięć sztuki w ojennej Europy Zachodniej. Szczególnie jaskraw ym przykładem takiego ujęcia, całkow icie w ypaczającym dzieje armii i sztu ki w ojennej Rosji, jesit w ielotom ow a praca G o 1 i c y n a oraz w ykłady В а і о- w а о historii rosyjskiej sztuki w ojennej \
Błędne ujęcie dziejów rosyjskich sił zbrojnych, przecenianie obcych w pływów , a niedocenianie osiągnięć rodzim ych zaciążyło bardzo poważnie na szeregu opraco wań historiografii radzieckiej ■— a szczególnie na dwutom owej pracy R a z i n a 2.
4 Por. mój artykuł Problem rozwarstwienia chłopstwa w ustroju folw arczno-
pańszczyźnianym w Polsce, „Przegląd Historyczny“ t. X L V I, zesz. 4, 1955.
1 N. S. G o 1 i c y η-, Ruśskaja w ojennüja istorija, wyd. 1877; А. В a i o w,.
K urs istorii russkogo w ojennogo iskusstwa, Petersburg 1919.
2 E. R a z i n , Istorija w ojennogo iskusstwa s drew niejszych w rem ion do p ier
RECENZJE 223
W ostatnich latach ukazało się wiele pozycji w historycznej literaturze radziec- kiej', pośw ięconych zarówno poszczególnym okresom dziiejów w ojskow ości narodów Z S R R 3, ja k również poszczególnym gałęziom rosyjskich sił zb rojn y ch 4.
Większość z nich ma charakter popularno naukowy, jest dostosowana do pozio mu m asowego czytelnika. N ajwiększym osiągnięciem historiografii radzieckiej w dziedzinie sztuki sztuki w ojennej jest syntetyczna praca S t r o k o w a 5.
Prace radzieckich historyków w ojskow ości wyjaśniły i rozwinęły w iele proble mów nierozwikłanych lub zaciem nionych i wypaczonych przez historiografię bur żuazyjną, Jednakże do opracowania wszystkich problem ów z tej dziedziny jest jesz cze daleko.
Stwierdzić również należy, że do ostatnich lat nie znajdował wiele miejsca w ba daniach historyków radzieckich okres reform lat sześćdziesiątych, i siedemdziesią tych X I X w., reform , iktóre w swym efekcie doprow adziły do przekształcenia caratu w monarchię burżuazyjną o hegemonii stosunków kapitalistycznych.
Rosyjska historiografia burżuazyjna pozostawiła po sobie sporą ilość pozycji, p o św ięconych temu właśnie zagadnieniu6. Opracowania te zawierają bardzo obfity materiał faktyczny, ale problem atyka reform jest tam potraktowana w oderwaniu od całokształtu zagadnień życia ówczesnej Rosji, brak jest ponadto analizy klaso wego charakteru reform , nie można· się zorientować, w czyim interesie, przez jak ie siły społeczne były te reform y wcielane w życie. Nieco inaczej potraktowana jest sprawa reform w w ielotom ow ej historii R osji X I X w .7. Zarów no C e j t I i n om a w iając reform ę ziemską, C z u b i ń s k i — sądową, S z r e j d e r — miejską, B o r o z d i n — szkolną, opisują szeroko epokę, na której tle reform y te były rea lizowane, starają się uwypuklić interesy poszczególnych klas społecznych, ale p o nieważ pisali orni' to wszystko za granicą, w oderwaniu od archiwalnej bazy źródło wej,, wiele w niosków i uogólnień było stawianych na kredyt, bez potwierdzenia tego· faktami.
Dlatego problem atyka reform burżuazyjnych ■w R osji lat sześćdziesiątych i sie demdziesiątych stanowi wdzięczne pole dla badań historycznych.
Jako pieriwsey zajął się nim i Z ą j o n c z k o w s k i , który w ybrał zagadnienie reform w ojskow ych. A utor postawił sobie za zadanie zbadanie problem atyki reform w ojskow ych R osji w powiązaniu z całokształtem jej dziejów tego okresu, wydobycie- na jaw m otyw ów przewodnich, których efektem była właśnie ta reforma.
Na początku· pracy autor p o naszkicowaniu sytuacji, w jakiej znajdowała się w te dy Rosja (przyspieszenie rozkładu stosunków feudalnych, zaognienie stosunków spo łecznych), kreśli obraz armii carskiej przed reformą. Miała ona charakter armii feudalnej. Przykładem tego będzie zachowanie archaicznego podziału na wojska regularne i nieregularne, system poboru rekruta (nie indywidualny, ale drogą na
3 O naczelnych etapach razwilija russkogo w ojennogo iskusstwa. Sborník statiejr Moskwa 1951; A. C z e r n. o w, W oorużennyje siły russkogo gosudarstwa w X V —
XVI I ww., Moskwa 1954.
4 I. P r o c z k o , P ieriedow oj charaktier otieczestw iennoj artillerijskoj nauki
i tiechniki, Moskwa 1952; Iz istorii russkogo w ojennogo inżeniernogo iskusstwa. Sborník státiej, Moskwa 1952.
5 A. S t г о к o w, Obszczyj kurs istorii w ojennogo iskusstwa t. I, Moskwa 1951. 0 B. W i e s i e ł o w s k i j , Istorija ziem stwa, Petersburg 1911; K. P a ż i t -n o w, G orodskoje i ziem sko je samouprawle-nije, Petersburg 1907; I. G e s s e -n.
Sudiebnaja rieforma, Petersburg 1905; M. L e m k e, Epocha cenzurnych rieform 1S59— 1863, Petersburg 1904; N. C z e c h o w , Narodnoje obrazowanije w Rossii s 60-ych gg. X IX . w., Moskwa 1912.
znaczania stałego kontygentu z ludności pańszczyźnianej; szlachta nie zgadzała się na zwiększanie ilości poborow ych, ponieważ rekruci byli automatycznie zwalniani z poddaństwa). Następstwem tego stanu rzeczy był brak w yszkolonych rezerw i .w czasie w ojn y trzeba było sięgać d o pospolitego ruszenia, (którego realna w a r tość b ojow a róiwnała się zeru. Niejednolita struktura korpusów (niektóre z nich były nie tylko jednostkam i bojow ym i, ale jednocześnie i administracyjnymi), naczelnych i terytorialnych władz w ojskow ych (niektóre pułki podlegały ńie Ministerstwu W o j ny, ale bezpośrednio cesarzowi). Brak było terytorialnych organów Ministerstwa W ojny. Istniały tylko lokalne departamenty, które podlegały różnorodnym władzom. Dalej przestarzałe uzbrojenie (przewaga skałkowych karabinów), zacofany system szkolenia („szagistyka“). Wszystko to doprowadziło do klęski caratu w w ojn ie krymskiej. Bohaterstwo żołnierzy rosyjskich, a zwłaszcza garnizonu sewastopolskie- go, nie było w stanie zapobiec klęsce feudalnej R osji po beznadziejnej walce z ka pitalistyczną Anglią i Francją.
W rozdziale drugim (s. 41— 67) jesit om ów iony plan reform w ojskow ych. Klęsika poniesiona na polach w o jn y krymskiej doprowadziła do pojaw ienia się głosów k ry tycznych o stanie armii naw et w środowisku rządowym (m emoriał dow ódcy korpusu gwardii gen. Rüdigera), co wtpływa na p od jęcie akcji reform , których opracowanie zostało pow ierzone kom isji pod przew odnictw em now ego mihistra spraw w ojsk o w ych (od r. 1861) D. Milutina.
Zajonczfcowski om aw iając w ogólnym zarysie projek t reform złożony w sttyczniiu 1862 r. do rozpatrzenia carow i (rozbudowa rezerwy, zmiany w szkolnictwie w ojsk o wym, uzbrojeniu, ujednolicenie władz, rozbudowa fortyfikacji) stwierdza, że z je d nej strony b y ł to projekt kom prom isow y (nie wprow adzał powszechnego obowiązku służby wojskowej;, n ie łamał zasady szlacheckiego pochodzenia korpusu oficerskie go), z drugiej zaś niezmiernie trudny do zrealizowania przy ówczesnych warunkach ekonom iczno-społecznych R osji (zacofanie techniczne uniem ożliwiało radykalną zmianę uzbrojenia; olbrzym i deficyt budżetow y caratu, gdy większość wydatków szła na cele nieproduktywne — utrzymanie dworu, policji, administracji, nie stwa rzał nadziei na zibyt w ielkie .inwestycje).
Rozdział trzeci (s. 68— 135) dotyczy reform w dziedzinie organizacji armii, rekru tacji, władz w ojskow ych. Najważniejszą z nich jest ustalenie stałej i niezmiennej liczby p u łk ów i dyw izji, które w czasie pok oju m iały zmniejszony skład (ok. 50°/o normalnego), dzięki czemu w czasie w ojn y można było uzupełniać armię bez tw o rzenia n ow ych jednostek.
Druga reform a dotyczyła ustanowienia 15 okręgów w ojskow ych, w wyniku czego zostały stworzone jednolite organy w ojsk ow ej władzy terytorialnej, a tym samym zlikw idow ano skrajną centralizację w tej dziedzinie.
W reszcie w wyniku trzeciej reform y zostało zupełnie zreorganizowane Minister stwo W ojny. Władza ministra została rozszerzona (podporządkowano mu Sztab Główny, Sąd W ojskow y, poszczególne departamenty), działalność ministerstwa zo stała uproszczona i ujednolicona.
Rozdteiał czw arty dotyczy zmian w uzbrojeniu, piąty i szósty są pośw ięcone re form om m etod szkolenia w ojsk oraz szkół oficerskich, ostatni — reform om , jakie nastąpiły w latach siedemdziesiątych, szczególnie ustawie z dnia 1.1.1871 o obowiąz ku powszechnej służby wojskowej»
W zakończeniu autor przedstawia efek ty reform w ojsk ow ych armii rosyjskiej na przykładzie działań w ojennych przeciw ko Turqji w 1. 1877— 1878.
Tak przedstawia się w ogólnym zarysie treść recenzowanej pracy. Jaką należy w ydać o niej ocenę?
RECENZJE
225 Przede wszystkim należy zw rócić uw agę na niezwykle szeroką i rozległą bazę źródłową. R eform y w ojskow e lał sześćdziesiątych .i siedemdziesiątych nie były p o przednio przedmiotem specjalnej pracy zarówno w historiografii burżuazyjnej, jak również radzieckiej, ale rozpatrywano je na marginesie innych sp ra w 8.
Z tego względu autor nie miał możliwości oprzeć się na jakichkolw iek dotych czasowych osiągnięciach i prowadząc robotę pionierską, po raz pierwszy sięgnął do materiału archiwalnego, dotyczącego tej problem atyki w ojskow ej. Autor przebadał i przeanalizował olbrzym i materiał znajdujący się w Centralnym W ojskow ym A rch i wum Historycznym w M oskwie i jego placów kach prow incjonalnych — m ianowicie zespół akt Ministerstwa W ojny oraz akta W ojskow ego Archiwum Naukowego, za w ierające zarówno sprawozdania, jak i projekty poszczególnych komisji.
Jednak autor nie ograniczył się do materiału urzędowego, w ym agającego k ry tycznego podejścia ze względu na sw oją jednostronność (źródła w yrażające punkt widzenia ludzi reżymu), sięgnął do obfitego materiału pamiętnikarskiego (pamiętni ki Miluitina, D. Tołstoja), do publicystyki wszystkich odcieni, i to nie tylko legalnej, ale również rew olucyjnej („K ołok oł“ , memoriał Ogariowa).
Dzięki tem u reform y w ojskow e lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych są przed stawione nie jako „akt w oli cara-w ładcy“', czynnika nadrzędnego, ponadklasowego, ale jako rezultat walki pomiędzy poszczególnymi ugrupowaniami politycznymi. W prawdzie — jak słusznie pisze Zajonczkow ski — walka o charakter reform w o j skowych była walką pomiędzy poszczególnymi ugrupowaniami społecznymi, ale wewnątrz jednego oboau — m ianow icie szlachty (ponieważ zainteresowanie rew olu cyjn ych dem okratów sprowadzało się do tego, w jaki sposób przekształcić armię z organu rządu w organ władzy i siły Ludu), td jednak walka o te reform y, sposób ich przeprowadzania, wreszcie i'ch efekty stanowią plastyczną ilustrację ów czes nych stosunków ekonom icznych, społecznych i politycznych Rosji, k tóre warunko w ały taki a nie .inny ich rezultat.
W wyniku wszystkich .reform lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, a szcze gólnie reform y agrarnej r. 1861, podstaw y feudalizmu w R osji zostały jedynie naru szone, ale nie zlikwidowane. W wyniku tych reform została zachowana hegemonia obszarniiotwa, rezultatem czego jest utrzymanie przy życiu caratu, który mimo p e w nych drugorzędnych reform zachował w zasadzie absolutystyczno-sam owładczy charakter. A ktyw ność konserwatywnego obszarnictwa znalazła sw oje odbicie rów nież i w interesujących nas reform ach w ojskow ych. Zajonczkow ski w ykazuje w swej pracy, że akcja wprowadzania w życie reform odbywała się w warunkach ciągłych ataków sfer .reakcyjnych (memoriały gen. Bariatyńskiego, Fadiejewa na s. 110— 126), które dążyły wszelkimi sposobami do tego, ażeby armia rosyjska zachowała jak naijfoardziej feudalny ·— m ikołajow ski charakter.
Szczególnie obawiano się zmieniać metody szkolenia żołnierza. Uważano,_ że jeśli nadal będzie go się tresowało w wielogodzinnych musztrach, jeśli nie będzie się kładło nacisku na rozbudzanie u niego im ojatwy, jeśli go się utrzyma jako analfa
8 M a k s i m o w s k i j , C h o r o s z y c h i n , Istoriczeskij oczerk diejatiel-
nosti W ojennogo Uprawlenija w Rossii w p ierw oje dwadcatipiatiletije blagopołucz- nogo carstwowanija gosudaria im peratora Aleksandra N ikołajew icza (1855— 1880),
Petersburg 1879— 1881 ; P. A. D a n i ł o w, Razwitije w ojennogo uprawlenija
w Rossii, Petersburg 1902; A. R i d i g e r, K om plektow anije i ustrojstw o w ooru- żennoj siły, cz. 1— 2, Petersburg 1888; Opisanije ru ssko-tu reckoj w ojn y 1877— 1878 gg. na Balkanskom połuostrow ie.
betę, to będzie on bardziej pokorny, mniej skory i podatny do buntu. Z tego wziglę- d'U — pisze Zajonczkow ski — wszelkie now e regulaminy sakoleniowe (1862·, 1866) przyjm ow ały się z wielkim trudem, zniesienie kary chłosty w obec żołnierzy z r. 1863 w (praktyce nie było stosowane. Koszary — cytuje autor słowa L e n i n a — nadal były w R osji carskiej przeniknięte atmosferą barbarzyństwa i znęcania się nad przedstawicielami ludu — żołnierzami.
Nadal zatrudniano żołnierzy latem w okresie najlepszym dla m anewrów jako siłę roboczą w państw ow ych gospodarstwach. Nadal — pomimo pew nych istotnych osiągnięć w dziedzinie podniesienia poziom u fachow ego wykształcenia w szkołach oficerskich — korpus oficerski armii europejskiej zachował kastowy, szlachecki charakter.
Carscy m inistrow ie starali się zachować armię jak o ośrodek wywabiania ze sp o łeczeństwa idei rew olucyjnych za pom ocą odpowiednich foirm obchodzenia się z żoł nierzami. Jakże charakterystyczna jest cytowaną przez Zajonczikowskiego w y p o wiedź ministra oświaty Dymitra Tołstoja, jednego z najbardziej reakcyjnych przed stawicieli reżymu, o konieczności oddawania do w ojska studentów, elementu, który
W tym czasie dostarczał n ajw ięcej b ojow n ik ów siłom rew olucji, a to w celu „nau
czenia ich poszanowania prawi religii i w ładzy“ .
Jedną z bardzo ważnych zalet pracy Zajonczkow skiego jest w ydobycie przez niego na światło dzienne osiągnięć rosyjskiej satuiki w ojennej i techniki w tym okre sie. Pom im o hegemonii mikołaj o wskich metod w niektórych pułkach pieczołow icie kultyw ow ano tradycje Suworowa i Kutuzowa, ja k stosowanie taktyki „głęb ok iej“ , um ożliwiającej manewrowanie, inicjatyw ę żołn ierza 9. Przeważnie tradycje te za chow ały się w tych pułkach, gdzie w iększość oficerów była sympatykami lub człon kami nielegalnych organizacji rew olucyjnych.
Z wielką pieczołowitością i starannością przedstawia Zajonczkow ski osiągnięcia rosyjskiej m yśli technicznej w dziedzinie sztuki w ojennej, ja k znakomitą metodę w yrobu dział Obuchowa, Czernowa, Kałakuckiego, Ławrowa, podręcznik zasad ba listyki prof. M ajewskiego, technologię w yrobu prochu strzelniczego W yszniegradz- kiego, ulepszenie karabinu przez Gorłowa, Czagina i in·.
Na podstaw ie bardzo obfitego materiału źródłow ego autor wyciąga słuszny w n io sek, że pom im o całego zacofania technicznego w R osji dzięki osiągnięciom myśli technicznej istniała m ożliwość stworzenia rodzim ego przem ysłu zibrojeniowego na bardzo w ysokim poziom ie. A le reżym carski, który nie dbał i nie w ierzył w m ożli w ości rozw ojow e narodu rosyjskiego, nie popierał tych osiągnięć, nie rozbudowywał w R osji przemysłu zbrojeniow ego, ale hołdując niew olniczo osiągnięciom Zachodu, czynił zamówienia za granicą, zaś w R osji oddawał zakłady zbrojeniow e w dzierżawę niemieckim baronom (Adlerberg, Rose, Standerscheld), którzy swymi rabunkow y m i metodami doprowadzili w k rótce do ich całkow itego upadku. Nie zostały również zrealizowane projekty płk. Obruczewa unowocześnienia fortyfikacji, rozbudow y stra tegicznych linii 'kolejowych.
A le pom im o całej połow iczności reform y w ojsk ow e miały charakter postępowy. Doskonałym tego sprawdzianem była w ojn a rosyjsko-turecka 1877— 1878 r. P om i mo niezakończenia akcji reform armia rosyjska zdołała dość szybko przeprowadzić mobilizację, dokonać niezbędnych przegrupowań. Bez zarzutu działała now a broń i amunicja. A le jednocześnie w tej w ojn ie w yszły na ja w skutki zachowania w anmii
9 W tym duchu b y ło opracowane dzieło A s· t a f i e w a, Współczesna sztuka
r ľ c c h?i r
2 2 7 pozostałości feudalnych. Zupełnie zawiedli generałow ie-faw oryci carscy, w ychow an kowie M ikołaja, wielkie straty w ludziach przyniosło utrzymanie przestarzałej tak tyki atakowania zwartymi kolumnami. Odczuwano brak dalekosiężnej artylerii, d o tkliwie w e znaki dawały się grabież i m alwersacje w intendenturze.
Wszystko to dobitnie świadczyło, że reform y w ojskow e w R osji były zarówno połowiczne, kom prom isowe, jak również nieskończone,.
Czytelnika polskiego szczególnie interesują siprawy dotyczące Kongresówki. Autor podaje ciekawe materiały dotyczące rozbudow y Cytadeli W arszawskiej (s. 62), przydatności reform w ojsk ow ych dla stłumienia powstania styczniow ego (s. 99), p rojekty rozbudow y kolejow ych linii strategicznych. Sprawy te, w ydobyte przez Zajonczkowskiego, ale ze zrozumiałych przyczyn potraktow ane marginesowo, sygna lizują potrzebę zajęcia się problem atyką związaną z zagadnieniami w ojskow ym i ziem polskich zaboru rosyjskiego (liczebność w ojsk carskich, ich rozmieszczenie, organizacja, stosunki1 z ludnością, oddziaływanie i podatność na propagandę re w o lucyjną itp.).
Czytając pracę Zajonczkow skiego czytelnik m oże sobie w pełni uzm ysłowić właś nie tę połow iczność, kom prom isow ość reform w ojskow ych. Może się przekonać do bitnie, że carat, k tóry dążył do zawrócenia koła historii, nie był w stanie doprow a dzić reform y do końca.
Jakie uwagi nasuwają się w związku z recenzowaną książką? W ydaje mi się, że autor pom inął pewną istotną sprawę. M ówiąc o tym, że walka o reform y w ojskow e była jedynie rozgrywką wewnątrz jednej klasy, Zajonczkow ski podaje, że rew olu cyjni demokraci interesowali się tą sprawą jedynie drugoplanowo. Jest to słuszne, ale niektórzy z nich brali sami czynny udział w w alce o to, ażeby reform y te m iały charakter ja k najbardziej konsekwentny, ja k najbardziej rew olucyjny.
Międ&y innymi Zygm unt Sierakowski — serdeczny przyjaciel i uczeń Czerny- szewskiego, w późniejszym okresie jeden, z najbardziej konsekw entnych bojow n i ków lew icy czerw onych w powstaniu styczniow ym — b y ł jednym z inicjatorów w a l ki o zniesienie kary chłosty w w ojsk u carskim, co bardzo pozytyw nie ocen ił Czer- nyszewski w sw ojej autobiograficznej pow ieści „P rolog“ 10.
Nie umniejsza to jednak w niczym w alorów pracy Zajonczkowskiego, jak o p ra cy bardzo solidnej pod w zględem m ateriału źródłow ego, konsekwentnej pod w zglę dem wyprowadKanych wniosków. Natomiast w yd a je się, że konstrukcja pracy jest zbyt m ało przejrzysta. Rozmiary rozdziałów są zbyt w ielkie, brak w nich rozczło- nowania rzeczowego, co utrudnia szybką orientację czytelnikowi, zwłaszcza, że książ ka nie posiada indeksów.
Praca Zajonczkow skiego ma znaczenie nie tyliko dla badaczy dziejów sztuki w o jennej i w ojskow ości, ale również dla tych wszystkich, którzy interesują się zagad nieniami historii R osji drugiej p ołow y X I X stulecia, okresem reform , które m iały za zadanie oblec m ikołajow ski szynel w burżuazyjny surdut.
M irosław W ierzchow ski
10 „...Doszedłem do przekonania, że pierwszą, najpilniejszą, podstaw ową reform ą winno być zniesienie kar cielesnych. Tam, gdzie są szpicruty i rózgi, żołnierz nie może być św iadom y sw ej ludzkiej i obywatelskiej godności, dow ództw o zaś staj© się niesprawiedliwe, bezmyślne, obojętne, despotyczne, rozrzutne i rozpustne, żoł nierze są katorżnikami, oficerow ie zaś katami. Przede wszystkim należy znieść to barbarzyństwo, a potem dopiero m ożliw e będą inne pow ażne reform y...“ , M. C z e r - n y s z e w s k i , Prolog, Warszawa 1952, s>. 152.