Ryszard Moń
Sprawozdanie z konferencji
"Odpowiedzialność w nauce",
Salzburg, 24-28.08.2005
Studia Philosophiae Christianae 42/1, 270-273
Kongres był niewątpliwym sukcesem. O dnotow ać należy, że ten n a strój swoistej euforii nie przeszkodził Przew odniczącem u ostro zga nić tych mediewistów, którzy zgłosili referaty, a następnie, bez ja kiegokolwiek uprzedzenia, po prostu nie przyjechali n a Kongres; wszyscy oni zostaną wykluczeni z pokongresowej publikacji.
Dyskusja na tem at kongresu przeniosła się następnie n a forum internetow e K om itetu (www. mediewistyka. net). Z ostały tam p o d niesione - w stosunku już do następnego Kongresu - dwie zasadni cze kwestie: zagadnienie zwiększenia interdyscyplinarności oraz problem bardziej „m odułow ej” organizacji obrad.
RYSZARD MOŃ Instytut Filozofii UKSW
SPRAWOZDANIE Z KONFERENCJI
ODPOWIEDZIALNOŚĆ W NAUCE SALZBURG, 24-28.08.2005 M iędzynarodow a konferencja n a tem at Research and Responsibi lity, zorganizow ana przez Societas Ethica, pośw ięcona odpow ie dzialności w nauce, odbyła się w tym roku w Salzburgu w dniach 24-28 sierpnia. W zięło w niej udział około 80 uczestników z kilku nastu krajów Europy. Najwięcej uczonych przybyło z N iem iec i A u strii. Polskę reprezentow ało czterech uczestników. Nie było tym ra zem etyków am erykańskich. W program ie zjazdu przewidziany był jed e n zasadniczy referat, przeznaczony dla wszystkich uczestników, oraz cztery w odpow iednich grupach tematycznych. R eferaty głów ne zostały zamówione przez organizatorów , pozostałe wygłaszali ci, których tem aty zostały uznane przez organizatorów za interesują ce. Z polskich uczestników swoje referaty zaprezentowali: ks. prof. Z. Sareło z U K SW (Philosophical Research. Power without Respon sibility?) oraz ks. prof. T. Więcławski w Poznania (Integrität von
Wissenschaften).
R eferat wprowadzający n a tem at Research, Ethics and Society wygłosił M athias K aiser (Oslo). D rugiego dnia wykład m iał E rnst H anisch z Salzburga. W wykładzie była m owa o odpowiedzialności
historyka, badającego szczególnie kontrow ersyjne wydarzenia, któ re pozostają w mniejszej lub większej odległości czasowej, a co za tym idzie, są bardziej lub mniej podatne na różnego rodzaju m ani pulacje. Trzeci dzień uczestnicy konferencji rozpoczęli od wysłu chania referatu Josefa Teilham era (Salzburg) n a tem at Impstofor- schung und 3. Welt: Abstrakt und Liste m it Weblinks. Dotyczył on problem ów związanych z badaniam i nad produkcją szczepionek w kontekście kosztów i potrzeb oraz dalszym upowszechnianiem tych badań, tj. ich publikacją, patentam i, źródłam i finansowania. O statni zasadniczy wykład, wygłoszony został przez G erlindę Spon- holz (U lm ) i nosił tytuł Research and Ethical/Scientific Practice. Po święcony był on problem atyce związanej z uczciwością badań n a ukowych. Prelegentka starała się pokazać, jak wiele jest nadużyć i nierzetelności w prezentow anych pracach (niedokładność cyta tów, plagiaty, cytowanie dzieł, które nie istnieją). W ykład poparty był obszerną dokum entacją, slajdami, wykresami. Wywiązała się po nim (jak i po poprzednich) ożywiona dyskusja.
U św iadom iła mi ona najwyraźniej, że om aw iane problem y nie są w większości problem am i etycznymi sensu stricto, a zagadnieniam i raczej prawnymi, psychologicznymi, socjologicznymi, wychowaw czymi. C o dobrze ilustruje wątpliwość jednego z uczestników, który zastanaw iał się, czy popełnienie plagiatu jest wykroczeniem prze ciwko prawdzie, czy też przeciwko cudzej własności. Tymczasem na pytanie, czy wolno popełniać plagiat, odpowiedź brzmi: nie. Nie m a zatem problem u etycznego. Istnieją jedynie problem y o ch arak te rze wychowawczym (jak uwrażliwiać uczonych, by tego nie robili), społecznym (w jaki sposób społeczeństwo powinno zwalczać tego rodzaju praktyki) i one to dom agają się odpow iedniego opracow a nia, gdyż dostarczają przynajmniej kilku alternatywnych odpow ie dzi n a stawiane pytania.
Podany powyżej przykład dyskusji na tem at odpowiedzialności w nauce ukazuje szerszy problem , skłania do zastanow ienia się nad zadaniam i etyki. Czym m a się ona zajmować? U czestnicząc w dys kusjach na tem aty prezentow ane przez uczestników zjazdu, zauwa żyłem, że ich zainteresow ania szły w kierunku bardzo praktycznym z jednej strony, a deskryptywnym z drugiej. Nie podejm ow ano tam zagadnień związanych z normatywnym charakterem etyki, a jeżeli już, to wyjątkowo rzadko. N a ogół opisywano konkretne przykłady różnych zachowań, nie do końca jednoznacznych, budzących spore
kontrow ersje, ale nie zawsze stricte etycznych. Często były to w ąt pliwości o charakterze prawnym, ekologicznym, socjologicznym, psychologicznym. Sytuacja tak a jest w dużej m ierze zrozum iała. Z naczna część etyków (w tym także teologów m oralnych) zajmuje się dziś głównie etyką społeczną i pracuje w różnego rodzaju kom i tetach etycznych, opracow ując ekspertyzy na zamówienie odpo w iednich firm badawczych, co siłą rzeczy wyznacza ich obszar zain teresow ań. Jeżeli weźmiemy pod uwagę ogólną tendencję w spół czesnej etyki, stroniącą od jednoznacznych rozstrzygnięć n o rm a tywnych, a także toczone współcześnie dyskusje n a tem at możliwo ści zbudow ania etyki jako teorii norm atywnej, to treść referatów wygłaszanych w Salzburgu przestaje dziwić. Powstaje jedn ak zasad nicze pytanie, ile są w arte ekspertyzy czy rozstrzygnięcia wydawane przez takie kom itety etyczne, w których zasiadają ludzie o zupełnie różnych koncepcjach antropologicznych czy metaetycznych. O ile bowiem w naukach teoretycznych wielość poglądów jest czymś nie zwykle cennym, o tyle w badaniach naukowych, które m ają swoje praktyczne konsekwencje, należałoby oczekiwać przynajmniej za sadniczych rozstrzygnięć o charakterze normatywnym, a nie tylko opisowym. Z daję sobie sprawę, że uzyskanie w tym względzie choć by pewnego konsensusu jest niezwykle trudne, co nie znaczy, że na m iędzynarodowych konferencjach nie należałoby go szukać, a m o że naw et przede wszystkim n a takich konferencjach, gdzie grom a dzą się najwybitniejsi etycy, zam iast zajmować się jedynie drobia zgowym opisem faktów. To zadanie należy zostawić np. dziennika rzom. R obią to znakomicie. Co więcej, to oni przejm ują często, świadomie lub nie, rolę etyków.
Jeszcze inną grupę uczestników spotkania w Salzburgu stanowili teolodzy o proweniencji protestanckiej, którym, takie przynajmniej odnosiłem wrażenie, trud n o było zająć odpow iednie stanowisko w obec referatów tam głoszonych, a to dlatego, że z jednej strony nie odróżniają oni tak ściśle, jak to czynimy w Polsce (i nie tylko), teologii od filozofii, a to wpływało n a ich widzenie niektórych za gadnień (np. m oralnej oceny prostytucji), z drugiej zaś chętnie p o dejm ują zagadnienia bardzo praktyczne, gdzie nie zawsze łatwo jest oddzielić problem atykę m oralną od psychologicznej, socjolo gicznej czy prawnej.
W referatach wygłaszanych w poszczególnych grupach tem atycz nych (Invited Papers/Call fo r Papers) m ożna było zapoznać się z róż
norodnością zainteresow ań badawczych, np. ze stosunkiem w arto ści do bad ań naukowych w edług M. W ebera (D aiva D örning - Sal zburg), feministycznymi aspektam i etyki naukowej (Singrid G ra u m ann - Berlin), sferam i wolności w nauce (N orbert C am pagna - Luxem burg), badaniam i naukowymi w dziedzinie praw a m iędzyna rodowego (Wahe H. Balekjian - Glasgow), problem atyka Boga w nauce (Picu O coleaun - Craiova).
W ram ach program u socjalnego zwiedzaliśmy Salzburg w dwóch grupach językowych: niemieckiej i angielskiej.
N astępne spotkanie zostało zaplanow ane w 2006 roku w Oxfor- dzie, tradycyjnie - w sierpniu.
KATARZYNA WASILEWSKA Wydział Filozofii Chrześcijańskiej UKSW
SPRAWOZDANIE Z MIĘDZYNARODOWEJ KONFERENCJI: NIEMUZUŁMAŃSKIE MNIEJSZOŚCI IRAKU. HISTORIA.
KULTURA. PROBLEMY PRZETRWANIA
W dniach 25-26 października 2005 odbyła się na Uniwersytecie w Poznaniu M iędzynarodow a K onferencja Naukowa. Celem tego spotkania było ukazanie kultury, historii i trudniej obecnie sytuacji niem uzułm ańskich mniejszości religijnych, zamieszkujących teren dzisiejszego Iraku. Naukowcy z wielu polskich ośrodków oraz go ście z zagranicy, m.in. z Iraku i Niem iec, prezentow ali wyniki swo ich b adań nad językami, filozofią, religiami, kulturą, tradycją i współczesnością tego regionu. Ciekawym i znaczącym punktem konferencji były w ystąpienia przedstawicieli mniejszości religij nych, m.in. chrześcijan różnych obrządków, M andejczyków czy Je- zydów. Także w referatach tej konferencji przedstaw iano poszcze gólne mniejszości wyznaniowe m.in. O rm ian, Asyryjczyków, M an dejczyków, Jezydów i Żydów.
Z ag ad n ien ia filozoficzne zaprezentow anie zostały w trzech re feratach przedstaw icieli UKSW. W pierwszym z nich pt. Święty Efrem Syryjski i jego szkoła ja k o ogniwo pom iędzy antyczną filozofią