JEZUS CHRYSTUS – Osoba, Sam Bóg zas¦oni¿ty w ludzkim ciele
Duchowo budujºca cegie¦ka nr 161
„GdyÝ w Nim mieszka cieleÑnie ca¦a pe¦nia boskoÑci”. (Kol. 2, 9)
Najwi¿kszym ze wszystkich jest objawienie Bóstwa, NajwyÝszego Bóstwa naszego Pana Jezusa Chrystusa. Nie moÝecie dojѲ do tej pierwszej podstawy, dopóki temu nie uwierzycie i wyjdziecie… To w¦aÑnie powiedzia¦ Piotr: „Pokutujcie, a potem zobaczycie Bóstwo (Dz. Ap 2, 38).
Dajcie si¿ ochrzci² w Imi¿ Jezus Chrystus na odpuszczenie waszych grzechów, a potem jesteÑcie gotowi, by wejѲ w Ducha”.
Pierwszº rzeczº, którº musicie pozna², jest Bóstwo Chrystusa.
„Jam jest Alfa i Omega. Jestem wszystkim od A do Z. Nie ma nikogo oprócz Mnie. Ja by¦em na poczºtku; Ja by¦em na koÇcu. Jam jest tym, który by¦, który jest i który ma przyjѲ, On Wszechmogºcy” (Obj. 1, 8). RozmyÑlajcie o tym. To w¦aÑnie og¦osi¦a trºba. [1]
Moje objawienie, podane przez Ducha Ðwi¿tego, mówi: Chrystus i Duch Ðwi¿ty jest tº samº Osobº, tylko w innej postaci. Wi¿c tutaj stoi Chrystus, Baranek. Wiemy, Ýe On by¦ Barankiem. On stoi tutaj z Ksi¿gº w Swojej r¿ce (Objawienie 5, 6-10), a tam przyjeÝdÝa jeÛdziec na bia¦ym koniu.
Rozumiecie? Wi¿c nie by¦ to Duch Ðwi¿ty (Obj. 6, 1-2).
OtóÝ, jest to jedna z tajemnic ostatecznych dni, jak Chrystus moÝe by² trzema Osobami w Jednym. Nie sº to trzej róÝni ludzie: Ojciec, Syn i Duch Ðwi¿ty, b¿dºcy trzema bogami, jak starajº si¿ wmówi² nam to trynitarianie. Sº to trzy manifestacje tej samej Osoby albo moÝecie to nazwa² trzema urz¿dami.
JeÝeli cz¦owiek mówi do kaznodziejów, nie pos¦uÝy¦by si¿ s¦owem „urz¿dy”.
Wi¿c mówi¿ wam: Chrystus nie móg¦by powiedzie²: „Ja b¿d¿ si¿ modli¦ do Mojego urz¿du i On poÑle wam inny urzºd”. My to wiemy. Lecz jeÑli chcecie to pojº²: Sº to trzy atrybuty tego samego Boga, a nie trzej bogowie; trzy atrybuty tego samego Boga. Rozumiecie? A zatem, jak Chrystus móg¦ by² tam na bia¦ym koniu i zwyci¿Ýa² (Obj. 6, 1-2), a tutaj stoi z Ksi¿gº w Swojej r¿ce? Tak nie jest, to nie jest Chrystus.
ZauwaÝcie: Duch Ðwi¿ty to Chrystus w innej postaci. Zgadza si¿. [2]
Tak jak na poczºtku Bóg; Bóg przebywa¦ tam sam, poniewaÝ On by¦ tym Wiekuistym; nie by¦ nawet Bogiem. Bóg jest obiektem uwielbiania.
A Logos, jak my to nazywamy, S¦owo, które wysz¦o z Boga – wszyscy wiedzº, Ýe by¦ to Anio¦ PaÇski (2. MojÝ. 23, 20-22) albo S¦owo od Pana, które towarzyszy¦o Izraelitom na pustyni; by¦ to Anio¦ Przymierza, Logos, które wysz¦o od Boga (2. MojÝ. 13, 21-22). A potem to Logos sta¦o si¿
cia¦em i przebywa¦o mi¿dzy nami. Teraz jesteÑmy w Ew. Jana 1, 1-3: „Na
poczºtku by¦o S¦owo, a S¦owo by¦o u Boga i Bogiem by¦o S¦owo”. A zatem, skoro On da¦ Swoje Ýycie za nas, Jego Duch przychodzi z powrotem na nas, Jezus powiedzia¦: „W owym dniu poznacie, Ýe Ja jestem w Ojcu, Ojciec we Mnie, ja w was, a wy we Mnie” (Ew. Jana 14, 20).
Widzicie, jest to Bóg przez ca¦y czas, Bóg manifestujºcy Samego Siebie, On Sam dzia¦ajºcy w róÝnych wiekach. Wi¿c te trzy urz¿dy: Ojciec, Syn i Duch Ðwi¿ty, to ten sam Bóg, dzia¦ajºcy w trzech atrybutach…
I my dzisiaj jesteÑmy jedno. Sam koÑció¦ jest atrybutem BoÝych myÑli sprzed za¦oÝenia Ñwiata; On chcia¦ mie² koÑció¦. Wi¿c ci, którzy sº w Chrystusie, byli w Chrystusie na poczºtku; by¦y to Jego myÑli, a Jego myÑli sº Jego atrybutami.
Widzicie wi¿c, Ýe Bóg uczyni¦ w Marii zarówno jajo jak i zarodek.
Protestanci bardziej lub mniej wierzº, Ýe Maria wyprodukowa¦a to jajo.
Gdyby tak by¦o, patrzcie, co przypisywalibyÑcie Bogu Jahwe. To jajo nie moÝe powsta² bez podniecenia. Bóg stworzy¦ w ¦onie Marii jajo i zarodek. Wi¿c ten Cz¦owiek nie by¦ nikim innym niÝ Samym Bogiem, który sta¦ si¿
cia¦em i przebywa¦ mi¿dzy nami, jako Emanuel (Mateusz 1, 18-23). Nie tylko jakiÑ zacny cz¦owiek, prorok.
On by¦ zacnym Cz¦owiekiem i Prorokiem, nie nauczycielem czy teologiem.
O, On móg¦ by² tym wszystkim; On by¦ Wszystkim we wszystkim. Lecz ponad to wszystko On by¦ Samym Bogiem. Biblia mówi, Ýe jesteÑmy zbawieni Krwiº Boݺ (Obj. 1, 5-6; Dz. Ap. 20, 28): Bóg Sam, nie jakaÑ trzecia osoba albo druga Osoba; Ta Osoba – Sam Bóg, wielki Jahwe zacieni¦ Mari¿ jako Stworzyciel i stworzy¦ zarówno komórk¿ Krwi (Üycie) jak równieÝ i jajo. [3]
Duch Ðwi¿ty zstºpi¦ na Niego (Jezusa Chrystusa), kiedy Go ochrzci¦ Jan, i On sta¦ si¿ Namaszczonym Mesjaszem. Pami¿tajcie wi¿c, On by¦ Synem BoÝym, kiedy si¿ urodzi¦. On by¦ urodzonym z dziewicy Synem Boga. Lecz kiedy On sta¦ si¿ Mesjaszem, wtedy Duch Ðwi¿ty zstºpi¦ na Niego, poniewaÝ Mesjasz znaczy tyle co „pomazaniec”. Wi¿c On by¦ PomazaÇcem, kiedy Duch Ðwi¿ty zstºpi¦ na Niego (Mateusz 3, 13-17). [4]
Bóg w cz¦owieku – on wypróÝni¦ Samego Siebie. Stwierdzamy, Ýe u Joela 2, 28. On powiedzia¦: „Ja wylejÀ Mego Ducha w ostatecznych dniach”. OtóÝ, jeÝeli zwrócicie uwag¿ na to s¦owo, greckie s¦owo tutaj – moÝe mam to b¦¿dnie, lecz to s¦owo, które uda¦o mi si¿ znaleÛ²… Musicie zwaÝa² na s¦owa.
Angielskie s¦owo ma czasami podwójne znaczenie. Podobnie jak mówimy s¦owo: „bóg”. Bóg stworzy¦ niebiosa i ziemi¿, 1. MojÝ. 1, 1. Lecz s¦uchajcie, w Biblii jest powiedziane: „Na poczºtku Elohim…” OtóÝ, Elohim – w Biblii angielskiej jest „Bóg”, lecz w¦aÑciwie by¦ to Elohim. Wszystko moÝe by² bogiem. To s¦owo „bóg” – moÝesz uczyni² bogiem swojego idola, moÝesz uczyni² to pianino bogiem; cokolwiek moÝesz uczyni² bogiem.
Lecz tak nie jest ze s¦owem „Elohim”. Ono oznacza „On samoistny”.
Rozumiecie? To pianino nie moÝe by² samoistne, nic innego nie moÝe by² samoistne. Wi¿c to S¦owo Elohim oznacza: „On, który istnia¦ zawsze”.
S¦owo „bóg” moÝe oznacza² cokolwiek. Widzicie tº róÝnic¿ w s¦owie?
Wi¿c kiedy Ono mówi tutaj, Ýe On wypróÝni¦ Samego Siebie albo wyla¦, my pomyÑlelibyÑmy, Ýe On „zwymiotowa¦”. Angielskie s¦owo „wypróÝni¦ albo wyla¦ z Siebie – coÑ wysz¦o z Niego, co odróÝnia¦o si¿ od Niego”. Lecz s¦owo
„kenos” z j. greckiego nie oznacza, Ýe On „coÑ zwymiotowa¦”, albo Jego rami¿
wysz¦o, czy Jego oko wysz¦o, jako inna osoba.
To oznacza, Ýe On przemieni¦ Siebie; On „przela¦ Samego Siebie”
do innej maski, (amen!), do innej postaci; nie wysz¦a z niego jakaÑ inna osoba nazwana Duchem Ðwi¿tym, lecz by¦ to On Sam. Czy to pojmujecie? On Sam przela¦ si¿ do ludzi: Chrystus w was. Jak to jest pi¿kne, jak cudowne tak pomyÑle². Bóg przela¦ Samego Siebie do ludzkiej istoty, do wierzºcego: wla¦ si¿ (Dz. Ap. 2, 14-21). By¦o to cz¿Ñciº Jego dramatu, uczyni² coÑ takiego. Bóg, ca¦a Pe¦nia, ca¦e Bóstwo cieleÑnie by¦o w tej Osobie Jezusa Chrystusa (Kol. 2, 9). On by¦ Bogiem i to samym Bogiem, nie jakºÑ trzeciº osobº, czy drugº osobº albo pierwszº osobº; lecz tº Osobº – Bogiem zas¦oni¿tym w ludzkim ciele.
1. Tymot. 3, 16: „Bezsprzecznie wielka jest tajemnica poboÝnoÑci; B-ó-g, Elohim…” B-ó-g duݺ literº w Biblii odnosi si¿ do poczºtku, zawsze odnosi si¿ to do orygina¦u. Biblia mówi: „Elohim. Na poczºtku Elohim…
I Elohim… Bezsprzecznie wielka jest tajemnica Elohima, bo Elohim sta¦
si¿ cia¦em i dotykaliÑmy si¿ Go naszymi r¿kami”. Elohim, zas¦oni¿ty w ludzkim ciele, wielki Jahwe, który nape¦nia ca¦º przestrzeÇ, czas i wiecznoѲ sta¦ si¿ Cz¦owiekiem. My dotykaliÑmy si¿ Go. Elohim – „Na poczºtku Elohim… A Elohim sta¦ si¿ cia¦em i przebywa¦ mi¿dzy nami” (Jan 1, 14-18).
ZauwaÝcie, wszelka Chwa¦a, która jest w Bogu, jest w S¦owie.
Wszystkie b¦ogos¦awieÇstwa, które sº w Bogu, sº w S¦owie. Jest to zakryte dla niewierzºcego przez jego tradycje. Czy rozumiecie, co mam na myÑli? Lecz to wszystko jest w Chrystusie. Wszystko, czym by¦
Bóg, On wypróÝni¦ Samego Siebie („kenos”) i wszed¦ do Chrystusa; a my w Chrystusie jesteÑmy za zas¦onº… (Hebr. 6, 19-20).
„OtóÝ, ja jestem w Chrystusie” – mówicie. A potem wierzycie, Ýe sº trzej bogowie? Wy chrzcicie w imi¿ „Ojca, Syna i Ducha Ðwi¿tego”? Czy wierzycie we wszystkie tradycje i dogmaty, w które wierzyli starsi? Nie, wy macie by² ciºgle za zas¦onº. Rozumiecie? WejdÛcie za zas¦on¿; On, Chrystus jest S¦owem. Jak?
„Ja nie wierz¿ w BoÝe uzdrowienie. Ja nie wierz¿ w te cuda i tym podobne rzeczy”. OtóÝ, widzisz, ty nie jesteÑ za tº zas¦onº; ty nic o tym nie wiesz.
Rozumiesz? Chrystus jest S¦owem. A kiedy my jesteÑmy w S¦owie, to jesteÑmy w Chrystusie. I jak ja mog¿ by² w Chrystusie, a zapiera² si¿
Chrystusa? PrzecieÝ On powiedzia¦: „Ani jedno s¦owo nie moÝe by² dodane
ani uj¿te z Niego” (Obj. 22, 18-19). Wi¿c jak moÝecie ujº² albo doda² coÑ do Niego? Widzicie, to wskazuje na to, jakº zas¦onº jesteÑcie zas¦oni¿ci. [5]
Jezus by¦ Pe¦niº BoÝego S¦owa, bo On by¦ Pe¦niº Bóstwa cieleÑnie i w Nim przebywa¦a Pe¦nia Boga (Kolos. 2, 9-10). Bóg Ýy¦ w Jezusie Chrystusie. Bóg by¦ w Chrystusie, jednajºc Ñwiat z Sobº Samym; ani Üyd ani poganin, lecz Bóg (2. Kor. 5, 19). On tam sta¦, czyni¦ to On Sam.
Jak to pasuje… BoÝa w¦asna Krew musia¦a by² wylana na ziemi¿ – od czasów niewinnej krwi Abla na przestrzeni wieków – by odkupi² nas. On nie wziº¦ Swego w¦asnego Ýycia; On nie broni¦ Swego w¦asnego Ýycia. On powiedzia¦: „Ojcze, jeÝeli to moÝliwe, niech Mnie ten kielich ominie. Niemniej jednak, nie Moja wola, lecz Twoja niech si¿ dzieje” (Mateusz 26, 36-42). On podda¦ si¿ S¦owu.
Dzisiaj moÝemy czyni² to samo. MoÝecie albo przyjº² swoje wierzenia, przyjº² waszego Takiego-i-takiego i moÝecie iѲ z nim gdziekolwiek chcecie.
MoÝecie jednak powiedzie²: „Nie moja wola, lecz Twoja niech si¿
stanie”. Powró²cie do tego S¦owa BoÝego. WeÛcie swoje b¦yskotki i Ñwi¿ta BoÝego narodzenia i uczyÇcie sobie z nimi, co chcecie, lecz dajcie mi Jezusa Chrystusa do mego serca. Nie waÝne, ilu ludzi naÑmiewa¦o si¿
z Niego, czy co z Nim uczynili. Obserwujcie natur¿ cz¦owieka, patrzcie, czy post¿puje tak, jak On post¿powa¦. JeÝeli nie i jeÑli nie dorównuje S¦owu, zostawcie go w spokoju; to nie jest Chrystus, poniewaÝ Chrystus jest S¦owem. [6]
S¦uchajcie mnie teraz: Jaka okropna rzecz by¦a w gazetach niedawno o wielkim cz¦owieku, którego wszyscy znamy, Ýe jest s¦ugº BoÝym – o Billy Grahamie. Kiedy ktoÑ zapyta¦ Billy Grahama: „Z powodu czego powsta¦a ta wielka sprzecznoѲ w sprawie trójcy? Czy istniejº trzej bogowie, trzej rzeczywiÑci Bogowie wzgl¿dnie jak to w¦aÑciwie jest? Na jednym miejscu wyglºda to na trzech bogów, a na innym miejscu wyglºda na to, Ýe istnieje tylko jeden”. Billy Graham powiedzia¦: „To nie zosta¦o objawione. Nikt tego nie wie”. Moi drodzy, gdyby istnieli trzej bogowie, to jesteÑmy poganami.
Jak mówili Üydzi: „Kto z nich jest waszym bogiem? Czy Ojciec, Syn, albo Duch Ðwi¿ty jest waszym Bogiem?” Istnieje tylko jeden Bóg. A tamci nie sº trzema osobowoÑciami, bo osobowoѲ musi by² osobº. Nie moÝe by² osobowoÑci, jeÝeli to nie jest osoba. Wy to wiecie. Jak ktoÑ moÝe by² osobowoÑciº, jeÝeli nie jest osobº?
„O” – powiedzia¦ – „my nie wierzymy w trzech bogów w postaci osób;
wierzymy w trzy osobowoÑci tego samego Boga”. OtóÝ, zanim to moÝe by² osobowoѲ musi to by² osoba.
„Wi¿c jak to jest?” powiecie. Nie sº to trzej bogowie. Sº to trzy urz¿dy tego samego Boga. On by¦ Ojcem na poczºtku, który unosi¦ si¿ nad pustyniº w p¦omieniu ognia (2. MojÝ. 13, 21-22) w p¦onºcym krzaku… Ojcostwo, Bóg – jak to zawsze wyjaÑnia¦em – zst¿pujºcy, schodzºcy w dó¦; by¦ to najwyÝszy urzºd. Duch, Agapao, Zoe, Üycie Samego Boga w postaci S¦upa Ognia.
I ten sam Bóg, potem, gdy by¦ w Ojcostwie, sta¦ si¿ Synem, a ten Duch, który by¦ w p¦onºcym krzaku (2. MojÝ. 3, 1-6) by¦ w Cz¦owieku – w Chrystusie. I przynios¦o to ten sam dowód, jaki przyniós¦ ten ogieÇ. On powiedzia¦: „JeÝeli Ja nie czyni¿ spraw Mojego Ojca, to Mi nie wierzcie” (Jan 14, 10-12). KaÝde drzewo b¿dzie rodzi² swój w¦asny owoc.
Widzicie, On zstºpi¦ w dó¦ z kogoÑ Nadprzyrodzonego do kogoÑ dotykalnego, kogo moglibyÑmy si¿ dotyka² – do cia¦a (Fil. 2, 5-11). A przez tº ofiarnº Ñmier² i tº najwyÝszº ofiar¿ jedynego Boga, Jezusa… On powiedzia¦: „Ja i Mój Ojciec jesteÑmy Jedno. Mój Ojciec przebywa we Mnie”.
Nikt inny nie móg¦by to przeczyta² wyraÛniej.
Oni rzekli: „Dlaczego nie pokaÝesz nam Ojca, a to nam wystarczy” (Jan 14, 7-10).
On powiedzia¦: „Tak d¦ugo jestem z wami, a ty Mnie nie pozna¦eÑ?” On powiedzia¦: „Kiedy widzisz Mnie, widzisz Mojego Ojca”.
Pewna pani wyskoczy¦a pewnego razu i powiedzia¦a: „Wiesz, bracie Branham” – mówi¦a – „Ojciec i Syn sº jedno tak, jak ty i twoja Ýona jesteÑcie jedno”.
Ja powiedzia¦em: „O nie, nie sº”. Zapyta¦em: „Czy widzisz mnie?” Ona odrzek¦a: „Tak”.
Zapyta¦em: „Czy widzisz i mojº Ýon¿?” Odrzek¦a: „Nie”.
Powiedzia¦em: „Wi¿c oni nie sº jedno tak samo. Jezus powiedzia¦. ,Gdy widzisz Mnie, widzisz Ojca.’ Ojciec przebywa we Mnie.’ Moja Ýona nie przebywa we mnie”. Rozumiecie? Oni sº Jedno; pod kaÝdym wzgl¿dem sº Jedno. A my jesteÑmy jedno dzi¿ki wzajemnej zgodzie, jako Ýona i mºÝ. My jesteÑmy jedno, jeÑli chodzi o spo¦ecznoѲ, lecz jesteÑmy dwoma osobowoÑciami.
Moja Ýona rozmyÑla w pewien sposób, a ja w inny sposób, i jesteÑmy dwoma osobami. Lecz nie tak Bóg; Bóg i Chrystus jest tº samº Osobº.
„Kim zatem jest Duch Ðwi¿ty?” Duch Ðwi¿ty jest tym samym Duchem BoÝym przebywajºcym w ludziach, za których On umar¦ i wpisa¦ ich imiona do Barankowej Ksi¿gi Üycia, bowiem oni byli jedno z Nim na poczºtku (Obj. 13, 8). Pismo Ðwi¿te tak mówi. Czy Jezus nie powiedzia¦ im, Ýe byli z Nim przed za¦oÝeniem Ñwiata? (Ew. Jana 17, 6-8, 14-15).
Nasze umys¦y sº za²mione i zatulone, wi¿c nie wszyscy jesteÑmy wraÝliwi na te sprawy. Nie jesteÑmy jednak czymÑ, co powsta¦o zbiegiem okolicznoÑci; jesteÑmy synami i córkami BoÝymi juÝ od poczºtku stworzenia BoÝego (Job 38, 1-7), i zostaliÑmy umieszczeni tutaj na ziemi jako Ñwiadkowie, abyÑmy Ñwiadczyli o ¦asce BoÝej, która jest szeroko rozlana w naszych sercach przez Ducha Ðwi¿tego (Rzym. 5, 5). Mamy wiecznego Ducha. I nie sposób zatrzyma² to. BoÝy koÑció¦ b¿dzie tam z takº pewnoÑciº, jak to tylko moÝliwe. [7]
Czym jest wiara? Wiara jest czymÑ, co ci zosta¦o objawione, czego
jeszcze nie ma, lecz ty wierzysz, Ýe to b¿dzie (Hebr. 11, 1). Wiara jest objawieniem woli BoÝej. Wi¿c dzi¿ki objawieniu…
A koÑcio¦y dzisiaj nie wierzº nawet w duchowe objawienie. Oni wierzº w dogmatyczne nauczanie jakiegoÑ systemu. „Dzi¿ki objawieniu Abel ofiarowa¦ Bogu bardziej wartoÑciowº ofiar¿ niÝ Kain, dlatego otrzyma¦
Ñwiadectwo od Boga, Ýe jest sprawiedliwy” (Hebr. 11, 4). Amen. Mam nadziej¿, Ýe to rozumiecie. Widzicie, gdzie Ýyjemy, widzicie tº godzin¿?
Niedawno rozmawia¦em z pewnym dÝentelmenem, chrzeÑcijaÇskim uczonym i dÝentelmenem. On powiedzia¦: „Panie Branham, my odrzucamy wszystkie objawienia”.
Ja powiedzia¦em: „W takim razie musisz odrzuci² Jezusa Chrystusa, bo On jest objawieniem Boga, Bogiem objawionym w ludzkim ciele” (2.
Tym. 3, 16). JeÝeli tego nie zrozumiesz, to jesteÑ zgubiony.
Jezus powiedzia¦: „JeÝeli nie wierzycie, Ýe to Ja jestem, pomrzecie w waszych grzechach” (Jan 8, 21-29). On jest objawieniem Boga – Duchem BoÝym objawionym w ludzkiej postaci. JeÝeli temu nie moÝecie uwierzy², to jesteÑcie zgubieni. JeÝeli uwaÝacie Go za trzeciº osob¿, drugº osob¿
albo jakºÑ innº osob¿ oprócz Boga, to jesteÑcie zgubieni. „JeÝeli nie wierzycie, Ýe Jam Jest, pomrzecie w waszych grzechach”. Objawienie!
Nic dziwnego, Ýe Go nie mogli zobaczy². „Nikt nie moÝe przyjѲ do Mnie, jeÑli go najpierw nie pociºgnie Mój Ojciec (Jan 6, 44). A wszyscy, których Mi da¦ Ojciec (juÝ na poczºtku), przyjdº do Mnie” (Jan 6, 37-39).
Rozumiecie? Czy to pojmujecie? O, jak powinniÑmy Go mi¦owa², podziwia² Go, uwielbia² Go, kiedy widzimy owoce Ducha w ostatecznych dniach w Drzewie Oblubienicy, dojrzewajºce na jego wierzcho¦ku w tym czasie. [8]
OtóÝ, ÝebyÑmy mogli studiowa² Pismo Ðwi¿te… Pawe¦ powiedzia¦
Tymoteuszowi (2. Tymot. 2, 15): „Badajcie Je, abyÑcie w¦aÑciwie dzielili si¿
S¦owem BoÝym, które jest Prawdº”. Zatem w PiÑmie Ðwi¿tym sº trzy sprawy, których „nie Ñmiecie”. Sº trzy sprawy, których nie Ñmiecie czyni², kiedy pos¦ugujecie si¿ S¦owem BoÝym. Studiujmy to teraz przez nast¿pnych dziesi¿² minut. Trzy rzeczy, których nie Ñmiecie czyni². Wy wszyscy w kraju, gdziekolwiek jesteÑcie w ca¦ym paÇstwie, zanotujcie to sobie dobrze w waszych myÑlach, jeÝeli nie macie o¦ówka. Nie wolno wam czyni² tych rzeczy.
Ca¦y czas mówimy wam, co musicie czyni². Teraz powiem wam, czego nie Ñmiecie czyni².
Nie Ñmiecie b¦¿dnie wyk¦ada² S¦owa. Mówicie: „OtóÝ, ja myÑl¿, Ýe to oznacza to”. Oznacza to dok¦adnie to, co Ono mówi. Ono nie potrzebuje Ýadnego wyk¦adacza. Nie Ñmiecie zastosowa² S¦owo na niew¦aÑciwym miejscu. I nie Ñmiecie przemieszcza² S¦owo do innego kontekstu.
GdybyÑmy uczynili jednº z tych rzeczy, wrzuca to ca¦º Bibli¿ do zamieszania i chaosu.
ZwaÝajcie teraz. JeÑli b¦¿dnie wyk¦adasz Jezusa w formie Boga w cz¦owieku, czynisz Go jednym bogiem z trzech. B¦¿dnie wyk¦ada²
Jezusa b¿dºcego S¦owem czyni Go jednym bogiem z trzech albo czynisz Go drugº osobº w Bóstwie. A jeÑli tak czynisz, robisz zamieszanie w ca¦ym PiÑmie Ðwi¿tym. Nigdzie nie dojdziesz. Wi¿c S¦owo nie Ñmie by² b¦¿dnie wyk¦adane.
A jeÑli mówisz jakºÑ spraw¿ i dodajesz wyk¦ad do Niego albo stosujesz Go dla innego czasu albo zastosujesz Je w innych okolicznoÑciach, to równieÝ przynosisz niew¦aÑciwy wyk¦ad.
JeÝeli ktoÑ b¦¿dnie wyk¦ada, Ýe Jezus Chrystus w Biblii nie jest Samym Bogiem, to czyni Go drugº osobº albo jednym bogiem z trzech; wytrºca to z równowagi kaÝde S¦owo w ca¦ej Biblii. Jest to naruszenie pierwszego przykazania: „Nie b¿dziesz mia¦ Ýadnego innego boga oprócz Mnie” (1. MojÝ. 20, 3). Tak jest.
To uczyni¦o ca¦e rzesze chrzeÑcijan pogaÇskimi czcicielami, oddajºcymi czeѲ trzem róÝnym bogom. Widzicie, jakº to Bibli¿ mielibyÑcie? To uczyni¦oby z nas tych, za których uwaÝajº nas Üydzi. Oni mówiº: „Który z tych bogów jest waszym bogiem?” Rozumiecie?
Widzicie wi¿c, nie Ñmiecie b¦¿dnie wyk¦ada² Biblii, bo Jezus Sam jest Wyk¦adem Biblii, kiedy On zosta¦ zamanifestowany w tym wieku, w którym cz¿Ñ² Jego Cia¦a zostaje zamanifestowana. JeÝeli to jest wiek r¿ki, musi to by² r¿ka; nie moÝe to by² wiek g¦owy. JeÝeli to jest wiek g¦osu, wtedy nie moÝe to by² wiek stopy. Rozumiecie? Teraz jesteÑmy w wieku oka.
A potem, nast¿pnym jest On Sam, który ma przyjѲ. [9]
Widzicie, ja zawsze g¦osi¦em, Ýe On jest Bóstwem, nie tylko cz¦owiekiem;
On by¦ Bogiem, zamanifestowanym w ciele, Bogiem, Atrybutem BoÝej mi¦oÑci, tym wielkim Atrybutem, który zstºpi¦ na ziemi¿ i manifestowa¦
tutaj na ziemi Boga. Jezus by¦ Boݺ mi¦oÑciº, która uczyni¦a cia¦o, w którym Ýy¦ Sam Jahwe. On by¦ Pe¦niº Bóstwa cieleÑnie. On poprzez to cia¦o manifestowa¦, Kim by¦ Bóg. To cia¦o musia¦o umrze², Ýeby On móg¦ obmy² Oblubienic¿ Swojº Krwiº. I zauwaÝcie, Oblubienica jest nie tylko obmyta i sº Jej przebaczone grzechy, lecz Ona jest usprawiedliwiona w oczach BoÝych. [10]
Bibliografia:
[1] „Wizja na wyspie Patmos” 60-1204E str. 97, ak. 144 [2] „Pierwsza Piecz¿²” 63-0318 str. 156
[3] „Nasienie nie b¿dzie dziedziczy² z ¦uskº” 65-0429B ak. 32, 100 [4] „Opanowanie bram nieprzyjaciela” 59-1108 ak. 79
[5] „Ods¦oni¿cie Boga” 64-0614 ak. 74-79, 238 [6] „Dlaczego ma¦e Betlejem” 58-1228 ak. 129 [7] „Chrzest Duchem Ðwi¿tym” 58-0928M ak. 90-97 [8] „PomazaÇcy czasu koÇca” 65-0725M ak. 53-56
[9] „Chrystus jest objawiony w Swoim w¦asnym S¦owie” 65-0822M ak. 72-76 [10] „Zachwycenie” 65-1204 ak. 160-161