• Nie Znaleziono Wyników

publikacje nauczycieli, awans zawodowy, scenariusze lekcji, wypracowania, testy, konspekty, korepetycje, matura, nauczyciele

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "publikacje nauczycieli, awans zawodowy, scenariusze lekcji, wypracowania, testy, konspekty, korepetycje, matura, nauczyciele"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

mgr Bo żena Rusinek

Szkoła Podstawowa nr 1 w Szczawie

POBO ŻNOŚĆ I PRAKTYKI RELIGIJNE

ŚWIĘTEJ KINGI

(2)

KINGA Z RODU ARPADÓW

Święta Kinga urodziła się najprawdopodobniej 4 marca 1234 roku na Węgrzech, jako córka Beli IV- króla Węgier i Marii Laskaris, córki cesarza greckiego Teodora I. Właściwie jej imię, które otrzymała na chrzcie brzmi Kunegunda. Za patronkę bowiem otrzymała świętą cesarzową Kunegundę, której wspomnienie liturgiczne wypadało 3 marca. Węgierskie

zdrobnienie imienia Cunegundis-Kinga stało się później Jej właściwym imieniem. Pochodziła z królewskiego rodu Arpadów, który dał kościołowi wielu świętych. Z tego rodu wyszedł św. Stefan król, który schrystianizował Węgry, jego syn Emeryk, św. Władysław,

św. Elżbieta, siostra ojca św. Kingi oraz jej siostry: św. Małgorzata, błogosławiona Jolanta.

W opiniiświętości zmarła i przez wieki była czczona Konstancja, siostra księcia halickiego, Lwa-również siostra świętej Kingi. Bliskie więzy pokrewieństwa były ze św. Jadwigą Śląską (siostra babki) iśw. Agnieszką z Pragi (córka siostry dziadka).1

Rodzice Kingi mieli dziesięcioro dzieci (Kinga była trzecim lub czwartym z kolei dzieckiem).

Król Bela IV i jego małżonka byli gorliwymi katolikami, dbali o spełnianie praktyk

religijnych, zabiegali o umocnienie wiary wśród podwładnych, za co odnoszono się do nich z szacunkiem. Papież Grzegorz IX nazwał króla Belę IV „Królem najbardziej

chrześcijańskim” i „księciem katolików”.2

I chociaż nie mamy konkretnych informacji o pierwszych latach życia Świętej Kingi, to możemy przypuszczać, że w takim religijnym duchu była wychowywana w rodzinie królewskiej.

Na dworze węgierskim Kinga przebywała pięć lat. W roku 1239 przybyła do Polski i została zaręczona z księciem sandomierskim Bolesławem Wstydliwym.

Do spotkania przyszłej pary książęcej doszło prawdopodobnie w Wojniczu, skąd orszak udał się do Sandomierza. Tam Grzymisława (matka Bolesława) z pomocą pedagogów zajęła się kształceniem i wychowywaniem Kingi oraz swego syna, który wówczas miał 12 lat.3 Kindze towarzyszyli opiekunowie z węgierskiego dworu: pedagog Mikuła i matrona

Przecława. Starali się oni pogodzić to, czego dziewczynkę nauczono na Węgrzech odnośnie zachowania i praktyk religijnych, z tym co Grzymisława pragnęła osiągnąć w polskich

1Ks. R. Banach,Święta Matka Kinga, w: Currenda, Nr 4-6 kwiecień-czerwiec 1992, Kuria Diecezjalna w Tarnowie, s.463, 464

2I. Borkiewicz OFM Conv,Święta Kinga w świetle legend i historii, Stary Sącz 1999, s.13

3I. Borkiewicz OFM Conv,Święta Kinga w świetle... , Stary Sącz 1999, s.17

(3)

warunkach. Dzięki Grzymisławie Kinga poznawała język polski, pogłębiała znajomość języka łacińskiego, zdobywała wiedzę potrzebną przyszłej księżnej i czyniła postępy w cnotach chrześcijańskich.4

Początkowo Kinga z Bolesławem przebywali w Sandomierzu, który opuścili w chwili najazdu Tatarów szukając schronienia w Krakowie, a następnie na Węgrzech, na Morawach

i w Pieninach. Po wycofaniu się Tatarów rozpoczęła się w Polsce walka o dzielnicę senioralną krakowską między synami Henryka Pobożnego, który zginął pod Legnicą a Konradem

Mazowieckim, stryjem Bolesława.5

Zagrożeni ze strony krewnych Piastowiczów, Bolesław i Kinga musieli pozostać w ukryciu, dopiero po pokonaniu Konrada Mazowieckiego mogli wrócić do kraju.

Prawdopodobnie w 1246 roku w Krakowie na Wawelu odbyły się uroczystości

związane z zawarciem rzeczywistego małżeństwa Kingi z Bolesławem. W tym bowiem czasie obydwie strony osiągnęły wiek wymagany w owych czasach przez Kościół katolicki do małżeństwa6(to małżeństwo było nadzieją, na utworzenie koalicji krajów otaczających Węgry przeciw ekspansji Mongołów).

Ponieważ Kraków i Sandomierz były zupełnie zniszczone, małżonkowie zamieszkali w Korczynie. Nowy Korczyn stał się długoletnią rezydencją książęcą . Tam święta Kinga zdołała namówić Bolesława do zachowania dozgonnej czystości.7

Według ustalonej wżywocie tradycji, otrzymała od rodziców duże wiano.

Z pewnością przesadnie autor żywotu oszacował je na 40000 grzywien (około 8 ton srebrnych monet), bo to kilkakrotnie przerastałoby ówczesną normę zwyczajową. Nie ma wszakże powodu wątpić, że Kinga wyniosła z domu rodzicielskiego wysokie wiano. Jest tez wysoce prawdopodobne,że finansowo wspierała liczne inicjatywy gospodarcze swojego małżonka.8 W zamian za pomoc w odbudowie kraju w 1257 roku otrzymała od niego w wieczyste posiadanie ziemię sądecką.9

Kinga okazała się dobrą administratorką Sądecczyzny . Pomagała też mężowi w zarządzaniu całością ziem księstwa. Troszczyła się o sprawiedliwość w kraju, zakładała szpitale dla ubogich, hojnie wspierała kościoły i klasztory, fundowała nowe. Umiłowanym jej dziełem była fundacja klasztoru klarysek w Starym Sączu.10

4C. Niezgoda OFM Conv,Święta Kinga. Żywot hagiograficzny, Stary Sącz 1999, s.70

5C. Niezgoda OFM Conv, ... j.w. s.66, 67

6I. Borkiewicz OFM Conv,Święta Kinga w świetle ..., Stary Sącz 1999, s.20

7Ks. R. Banach,Święta Matka Kinga, w: Currenda Nr 4-6, Tarnów 1992, s. 464

8J. Wyrosumski, Pierścień Kingi, Warszawa 1999, s.2

9I. Borkiewicz OFM Conv,Święta ... j.w., s.26

10K. Szwarga, Błogosławiona Kinga, w: Tarnowskie Studia Teologiczne, T. IX, Tarnów 1983, s.330

(4)

Pośmierci męża Bolesława (7 XII 1279 roku) Kinga opuściła Kraków i udała się do Starego Sącza, by tam w ukochanym klasztorze spędzić ostatnie lata życia.

Mimo,że Kinga nie objęła stanowiska opatki, faktycznie rządziła klasztorem i jego dobrami, dbając tak o potrzeby materialne, jak i o poziom umysłowy i życie religijne zakonnic.11 Uroczysteśluby zakonne złożyła 24 IV 1289 roku. Umarła po dłuższej chorobie

prawdopodobnie 24 lipca.12

11Z. Budkowa, Kunegunda, w: Polski Słownik Biograficzny, T. XVI, Wrocław 1971, s.188

12H. Fros SI, F. Sowa, Kinga, w: Twoje imię. Przewodnik onomastyczno-hagiograficzny, Kraków 1975, s.345

(5)

POBO ŻNOŚĆ I PRAKTYKI RELIGIJNE

Ks. Przybyszewski stwierdza,że napisany przez nieznanego kapelana i spowiednika sióstr sądeckich „Najstarszy żywot błogosławionej Kingi”, ma ogromną wartość

w poznawaniużycia duchowego założycielki starosądeckiego klasztoru. Autor „Żywota” nie był bezpośrednim świadkiem jej życia, ale w klasztorze zastał świeżą pamięć o tej postaci, tym bardziej,że żyły jeszcze siostry, które ją pamiętały, zwłaszcza s. Katarzyna Odolani- ksieni klasztoru. Po kilkunastu latach, jakie upłynęły od śmierci Kingi, tradycja zakonna poczęła obrastać legendą, ale właściwy trzon wydarzeń w opowiadaniu sióstr, które informowały swego kapelana, prawdopodobnie brata franciszkanina, został uchwycony.

Odebraną tradycję żywotopisarz opracował w swoisty sposób i w rezultacie z jego „Żywota”

wyłania się postać Kingi bezgranicznie oddanej Bogu, szukającej jego chwały, składającej Mu w ofierze całą siebie i wszystko co posiadała, żyjącej wielkim pragnieniem

przekazywania innym wiary, miłości i Chrystusowego pokoju.13

Analizując życiorys św. Kingi możemy zauważyć, że jej życie wypełniała modlitwa.

W ciągu dnia i w czasie nocnego czuwania jednoczyła się z Bogiem w szczególny sposób.

Modliła się o różne łaski dla siebie, dla bliźnich, przepraszała za uchybienia, błagała o pomoc w różnych potrzebach. Prosiła o zwycięstwo w walce dla swego męża, wstawiała się za więzionym biskupem krakowskim, ale przede wszystkim Kinga modlitwę rozumiała jako formę uwielbienia Boga, a nie „recytowanie” pacierza.

Dużą radość sprawiało jej czytanie i rozważanie psalmów, które uważała za modlitwę natchnioną przez Ducha Świętego. Z jej osobą wiąże się hipoteza o powstaniu pierwszego w Polsce przekładu „Psałterza” na język narodowy.14Biograf podaje,że Kinga miała zwyczaj przed wyjściem z kościoła odśpiewać wraz z innymi mniszkami 10 psalmów in vulgari (tzn. w języku polskim). W ciągu kolejnych dni wykonywała „Psałterz” w całości: „totum psalterium per ordinem complebat”.15

W „Żywocie Świętej Kingi” czytamy, że bardzo wcześnie stała się osobą pobożną, bo kiedy już umiała chodzić wołała inne dziewczynki do kaplicy i zachęcała do modlitwy:

„Gdy zaczęła chodzić wszystkie swoje towarzyszki zapraszała pod pozorem dziecięcej

13Cyt. za C. Niezgoda OFM Conv, Duchowość świętej Kingi, w: Pani sądecka. Aktualność Świętej Kingi, Kuria Diecezjalna Sandomierska, Sandomierz 2000, s.51

14T. Michałowska,Średniowiecze, Warszawa 1995, s.180

15T. Michałowska,Średniowiecze, s.294.

(6)

zabawy, by udały się do kaplicy. Sama zaś, unikając płochych zajęć, wchodząc do wspomnianej kaplicy, oddawała się z najwyższą pobożnością modlitwie, trwając

w modlitewnej postawie. Wszystkie dziewczęta usilnie pod pozorem rozrywki zachęcała do padania na kolana, czy dośpiewu poważnych pieśni”.16

Posiadała swój ołtarzyk z obrazami Chrystusa i Najświętszej Dziewicy, przed którymi długo się modliła” „...dwa razy przed obiadem najgoręcej się modliła, a szczególnie po komplecie aż do pierwszej straży nocnej...”17Znajdujemy też wzmianki o modlitwie

kontemplacyjnej i o stanach zachwytu, które ją zupełnie przemieniały. W oczach sióstr, które widziały tę przemianę, jej mistyczna rozmowa z Jezusem, Maryją i świętymi, kojarzyła się z rozmową z obrazami. Między innymi w rozdziale 32 „Żywota” czytamy: ”Pewna siostra imieniem Hosanna Zelkówna weszła przypadkiem do oratorium szczęsnej Pani wtedy, gdy ona była pogrążona w kontemplacji i przemawiała do obrazu Chwalebnej Dziewicy Maryi i usłyszała wtedy głos wychodzący z samego obrazu, którego treści zupełnie nie rozumiała, a który dochodził do szczęsnej Pani po pewnym świetlistym promieniu i widziała samą panią jaśniejącą szczególnym blaskiem...”.18

Są też informacje o tym, że w szczególny sposób czciła Jezusa Ukrzyżowanego, którego wielbiła i u którego szukała pociechy. W „Żywocie” czytamy: „Pewnego razu zdarzyło się, że gdy szczęsna Pani, przechodząc przed ołtarzem, oddawała cześć obrazowi

Ukrzyżowanego, naraz z krzyża usłyszała głos do siebie skierowany, że ilekroć będzie tędy przechodziła, winna odmówić „Wierzę” i „Ojcze nasz”.19

Znajdujemy też rozdział mówiący o nabożeństwie Kingi do pięciu ran Jezusa Chrystusa i o nietypowej formie tego nabożeństwa- paleniu pięciu świec.

Żywotopisarz wyraźnie podkreślił, że kult ten nie był tylko chwilowy, ale stały: „Święta Pani w nadzwyczajnej pobożności, jaką miała do ran Chrystusowych, stale paliła w swej izdebce pięć świec na cześć pięciu ran Chrystusa”.20było to nabożeństwo powstałe pod wpływem pragnienia ekspiacji za grzechy popełnione pięcioma zmysłami. Początki jego wywodzą się wprawdzie ze szkoły benedyktyńskiej, jednakże duchowość franciszkańska (ideał ten reprezentujeśw. Kinga) przyczyni się do jego rozwoju w średniowieczu.21

16Żywot Świętej Kingi Księżnej Krakowskiej- Vita Sanctae Kyngae Ducissae Cracoviensis, Tekst łaciński wraz z tłumaczeniem polskim i objaśnieniami przygotował do druku ks. B. Przybyszewski, Tarnów 1997, Roz. 4, s.40

17Żywot ... j.w. R.4, s.41

18Żywot ... j.w. R.32, s.76

19Żywot ... j.w. R.21, s.69

20Żywot ...j.w. R.47, s.96

21S. Maria H. Witkowska OSV, Vita Sanctae Kyngae Ducissae Cracoviensis jakoźródło hagiograficzne,

„Roczniki humanistyczne. Prace z historii”, T.X, Zeszyt 2, Lublin 1961, s.155

(7)

Zapewne cześć i miłość Kingi do ukrzyżowanego wymagała posiadania cząstki drzewa Krzyża Świętego. Kinga pokładała w nim wielką wiarę i ufność i dlatego nie wahała się, używać go w sytuacjach wymagających szczególnej łaski bożej. Żywotopisarz w rozdziale 52 opisuje zdarzenie o tym, jak jedna z sióstr uszkodziła drugiej oko, a wtedy: „...Pani

pobłogosławiła znakiemżyciodajnego Krzyża św. I zaraz cały ból przeminął.”22

Należy podkreślić, że Kinga nie tylko pokładała ufność w relikwii Krzyża Świętego, ale także w samym znaku krzyża i tym znakiem posługiwała się w przypadkach, w których

dopatrywano się opętania przez złego ducha. („Żywot” przytacza dwa takie zdarzenia, w rozdziale 36 i 37).

Od dzieciństwa królewna Kinga modliła się do Maryi. Czciła Maryję w dni szczególnie jej poświęcone: w soboty i w wigilię Jej świąt. W soboty pościła o chlebie i wodzie aż do wieczora i cały dzień spędzała na modlitwie. W wigilię najświętszej Maryi Panny albo nic nie jadła, albo spożywała tylko niewielką ilość płatków.23W swojej celi miała obraz

Najświętszej Dziewicy, który był ważną „stacją” jej gorących modlitw. Do tego obrazu, jak do wspomnianego Krzyża, przylgnęła tradycja, że Matka Boska przemawiała do niej żywym głosem.24

Praktyką religijną stosowaną przez Kingę było odmawianie trzydziestu „Ojcze nasz”

wczesnym rankiem, kiedy na niebie ukazywała się jutrzenka. To dla pełnego uwielbienia Jutrzenki, oprócz pacierza Kinga trzykrotnie padała na ziemię, a ile razy słyszała śpiew antyfony: „Bądźże pozdrowiona zaranna Jutrzenko” tyle razy leżała krzyżem na ziemi,

zraszała ją łzami i całowała. Taką postawą dziękowała za wszystkie niezliczone łaski, którymi została obdarowana.

Szczególnym sposobem czci, połączonym z pokutą i dobroczynnością było nawiedzanie przez Kingę i obdarowywanie kościołów, noszących imię Maryi: „Gdy odbywała podróż po ziemi swego królestwa, miała zwyczaj,że ilekroć zobaczyła kościół, pytała, ku czci którego świętego został poświęcony (...). A gdy się dowiedziała, że kościół został zbudowany ku czci Chwalebnej Dziewicy, opuściwszy powóz, bosymi stopami przez ciernie i ostre gałęzie, po twardej grudzie, skałach i kolącej roślinności, przez wzgórza i pagórki pospiesznie zdążała.

Tam, upadając do modlitwy, ziemię zalewała łzami.”25

Kinga chociaż rozmyślała Mękę Jezusa Chrystusa i cierpienie Jego matki, to często odmawiała i rozważała koronkę i siedmiu radościach Matki Bożej.

22Żywot ...j.w. R.52, s.98

23Żywot ...j.w. R.43, s.92

24Żywot ...j.w. R.22, s.70

(8)

Najważniejsze dzieło życia-fundacja klasztoru Sióstr Klarysek w Starym Sączu miało na celu oddanie czci nie tylko Bogu, ale także Bogarodzicy, jak to wyraziła w przywileju

fundacyjnym: „ postanowiłam założyć, a także zbudować dom wspólnego życia czyli klasztor zakonnic regułyśw. Klary w samym mieście Sączu na chwałę Boga i cześć świętej

Bogarodzicy Maryi orazświętego Franciszka, sławnego wyznawcy.”26

Ostatnim maryjnym akcentem wżyciu świętej Kingi było rzekome oznajmienie jej dnia śmierci przez Maryję: „Najświętsza Dziewica Maryja, ukazując mi się ostatni dzień sobotni, tenże wskazała mi jako dzień mego odejścia; lecz teraz z powodu waszych wstawień

i zawodzeń to życie przedłużyła. I tak się stało, że od tego dnia aż do czwartku przeżyła w duchu chrześcijańskiej pobożności.”27

Zaznaczyć jeszcze należy, że za życia św. Kingi i prawdopodobnie za jej staraniem, w kościele katedralnym w Krakowie na Wawelu rozpoczęto odprawiać podczas Adwentu codzienną Mszę świętą wotywną o Matce Bożej-„Rorate”, którą do dzisiaj odprawia się w całym polskim Kościele.28

Święta Kinga praktykowała umartwienie. Od wczesnego dzieciństwa zachowywała posty nakazane przez Kościół, a ponadto pościła w wigilie uroczystości czczonych przez siebieświętych: Najświętszej Maryi Panny, Świętych: Jana Chrzciciela, Jana Ewangelisty, Mikołaja, Marcina, Katarzyny i Małgorzaty.29

Życie św. Kingi przepełniały uczynki miłosierdzia, które okazywała w różny sposób . Przekazywała szczodre jałmużny na rzecz kościołów, osób duchownych, w szczególności Braci Mniejszych i licznej rzeszy ubogich. Szczególną opieką otaczała wdowy i sieroty.

Wiele czasu poświęcała chorym i położnicom, które odwiedzała, doglądała i pielęgnowała.

Pokornie niosła pomoc trędowatym.30W „Żywocie” czytamy: „... oddaje się tkliwej

i pokornej posłudze trędowatym i nabożnie odwiedzając ich domy, usuwa zgniliznę, wyciera swym płaszczem ropę z ich ran, które potem zawiązuje; przekazawszy im wreszcie jałmużnę i złożywszy na ich nogach i owrzodzonym ciele pokorny pocałunek, odchodzi.”31Takie

zachowanie wskazuje,że miłosierdzie było rzeczywiście sensem życia świętej, która także i w ten sposób realizowała ideał duchowości franciszkańskiej.

25Żywot ...j.w. R.9, s.52

26Żywot ...j.w. R.15c, s.60

27Żywot ...j.w. R.63c, s.107-108

28C. Niezgoda OFM Conv,Święta Kinga. Żywot hagiograficzny, Stary Sącz 1999, s.175

29C. Niezgoda OFM Conv,Święta ...j.w., Stary Sącz 1999, s.161

30S. Maria H. Witkowska OSV, Vita Sanctae Kyngae Ducissae Cracoviensis jakoźródło hagiograficzne, w:

„Roczniki humanistyczne. Prace z historii” T.X, Zeszyt 2. Lublin 1961, s.161

31Żywot... j.w. R.7, s.47-48

(9)

Święta Kinga całe swoje życie pielęgnowała nabożeństwo i kult Eucharystii. Długie godziny, zwłaszcza nocne, spędzała w kościele przed Najświętszym Sakramentem.

Praktykowanie takiego nabożeństwa świadczy o głębokiej wierze w żywą obecność wśród ludzi Jezusa ukrytego pod postacią Chleba i Wina.

Chrystusa Eucharystycznego wielbiła nie tylko w czasie adoracji, ale podczas Mszyświętej.

Należy zaznaczyć, że od najmłodszych lat przez całe życie codziennie chodziła na Msze św.

wysłuchane w kościele kazania i nauki miała zwyczaj później głośno powtarzać i tę recytację uważała za pewnego rodzaju modlitwę.32

Trzynaście razy w roku (według przyjętej wtedy reguły), przyjmowała Komunię świętą.

Biograf zaznacza,że kiedy św. Kinga w czasie Mszy św. wpadała w ekstazę i nie była w pełniświadoma, że przyjmuje Komunię Św., wtedy czyniła sobie wyrzuty, że bardziej powinna czuwać nad zmysłami, by godnie i świadomie przyjmować do swego serca Chrystusa.33

Święta Kinga na Eucharystię patrzyła załzawionymi oczami, również i w czasie nocnych modlitw zalewała się łzami.

Łzy są wewnętrznym znakiem modlitwy gorącej i doskonałej bez względu na to, czy jest to modlitwa ustna czy rozmyślania. Ciche łzy same niekiedy mogą zastąpić modlitwę34i taki dar łez miałaŚw. Kinga, co również charakteryzuje wielką żarliwość jej modlitw.

Noc wydawała się Kindze porą jak gdyby przeznaczoną na cichą i pełną skupienia modlitwę.

Cisza, która zalegała ziemię i usiane gwiazdami niebo, podkreślało nieskończoność i wszechmoc Stwórcy.

Widywano Kingę otoczoną w czasie modlitwy promieniami światła. Świadectwo temu daje wiarygodnyświadek -Odrzaniec- spowiednik Kingi i starosądeckich zakonnic. Taka

zaziemska aureola, jest tym cudownym znakiem, przez który Bóg okauje jak miła mu jest modlitwa ludzi naprawdę świętych.35Zdarzało się to w czasie modlitwy św. Teresy od Jezusa, św. Róży Limańskiej i innych.

Gorące nabożeństwo miała też Kinga do Aniołów Bożych, którzy dusze ludzkie prowadzą do nieba.

Uważała także, że niedziela to dzień poświęcony czci Trójcy Przenajświętszej, ale pamiętała też o tym, że jest to pamiątka Zmartwychwstania Pańskiego. Pierwszą siostrę, którą spotykała

32Żywot... j.w. R.4, s.41

33Żywot... j.w. R.23, s.71

34Ks. J. Caliński, Życie ascetyczne bł. Kingi i jego przejawy, w: „Currenda Nr 4-6, Tarnów 1992, s.456

35Ks. J. Caliński, Życie ascetyczne bł. Kingi i jego przejawy, w: „Currenda Nr 4-6, Tarnów 1992, s.456

(10)

w dniu niedzielnym, pozdrawiała słowami: „Zmartwychwstał Chrystus prawdziwie”, po czym przepełniona radością całowała siostrę serdecznie.

Święta Kinga była przekonana, że kościoły, w których przechowuje się Najświętszy Sakrament i odprawia Mszę św. , powinny być utrzymane w porządku i odpowiednio

zaopatrzone w szaty liturgiczne, naczynia, księgi i kielichy. Jedną z form pobożności było to, że składała ofiary na potrzeby kościołów, haftowała szaty, zamawiała wysadzane drogimi kamieniami kielichy, a na ten cel poświęcała swoje kosztowne szaty i klejnoty.36Do dzisiaj w Katedrze na Wawelu przechowuje się w skarbcu złoty krzyż, przerobiony z Jej korony

książęcej.37Jako księżna krakowska uważała, że cenny kruszec lepiej spełni swoje zadanie jako krzyż aniżeli jako korona.

Żywa i głęboka wiara w obecność Chrystusa sprawiła, że nie tylko wyposażyła, ale także fundowała nowe kościoły. Jednak bardziej niż na zewnętrzne objawy religijności, kładła nacisk, by w całym księstwie głoszono naukę Chrystusa i by wierni mieli w parafiach

szafarzy Słowa Bożego.

Pragnęła swoim osobistym przykładem najbliższe otoczenie i poddanych pociągnąć do dobrego, by należycie wypełniając swoje obowiązki oddawali cześć Bogu modlitwą, dobrymi uczynkami i przykładem własnegożycia.

Kinga miała piękny głos i szczególne umiłowanie do muzyki. Pragnęła też, by inne zakonnice mogłyśpiewać w czasie nabożeństw. Zwyczaj ten nie był wówczas praktykowany i rychło uzyskała ona zgodę władz kościelnych na śpiew sióstr w kościele.38

Maryja była dlaŚw. Kingi wzorem i umocnieniem w zachowaniu dziewiczej czystości.

Wżywotach świętej Kingi znajdujemy wiele tekstów, które świadczyły o tym, że jeszcze we wczesnym dzieciństwie, zanim przybyła do Polski złożyła Bogu śluby czystości. Czy przed zawarciem małżeństwa rzeczywiście złożyła taki ślub nie wiemy, gdyż źródła historyczne milczą na ten temat. Sama chęć życia w dziewictwie jeszcze nie przesądza sprawy, chociaż trzeba zaznaczyć, że w dziejach Kościoła zdarzały się przypadki ślubowania czystości we wczesnym dzieciństwie przez niektórych świętych np.: świętą Ludwinę, św. Marię Magdalenę de Pazzi. Chociaż nie znajdujemy potwierdzenia w historycznych zapisach, nie możemy wykluczyć zaistnienia podobnego faktu w życiu św. Kingi, która wychowywała się przecież w rodzinie bardzo religijnej. Można sądzić, że była wewnętrznie przekonana, że życie w dziewictwie jest doskonalsze aniżeli życie w małżeństwie, w czym utwierdzały ją żywoty

36Żywot ... j.w. R.11, s.54-55

37C. Niezgoda OFM Conv,Święta Kinga ...j.w., Stary Sącz 1999, s.158

38Ks. K. Szwarga, Błogosławiona Kinga, w: „Tarnowskie Studia Teologiczne, T.IX, Tarnów 1983, s.335

(11)

świętych i obserwacja życia zarówno na dworze królewskim na Węgrzech, jak i na dworze książęcym w Polsce. Z pewnością niemały wpływ na postawę Kingi miał życiorys jej świętej patronki Kunegundy, która w małżeństwie ze świętym cesarzem Henrykiem II zachowała dziewictwo. Również nie bez znaczenia była postawa bł. Salomei, która przeżyła ponad dwadzieścia lat z Kolomanem w dziewiczym małżeństwie.39

Ks. Prof. B. Przybyszewski Jej rozmowę z mężem Bolesławem po ślubie, czyli tekst

“Żywota” od rozdziału VI do VIII zalicza do fikcji literackiej. Pisze mianowicie: „Treść rozmów podana w tych trzech rozdziałach, która miała być chroniona najściślejszą tajemnicą, nie mogła być znana autorowi, który ją opisywał blisko 80 lat później. To opowiadanie jest literacką fikcją autora, który wymuszenie przez Kingę na mężu decyzji, by zachować dziewictwo wbrew jego woli, poczytuje za cechę jej świętości. W rzeczywistości byłoby to poważnym wykroczeniem przeciw instytucji małżeństwa i społecznym oczekiwaniom na utrwalenie książęcego rodu. Przekaz o złożeniu przez książęcą parę ślubu powstrzymania się od współżycia małżeńskiego nie ma żadnych podstaw w najstarszym życiorysie Kingi i jest późniejszą amplifikacją hagiograficzną.”40

Ks. prof. B. Przybyszewski skłania się raczej ku tłumaczeniu dziewiczego małżeństwa Kingi ułomnością fizyczną Bolesława: “Rzeczywistej przyczyny jej integralności cielesnej należałoby upatrywać w fizycznej słabości jej męża. Tajemna jej rozmowa z mężem po ślubie dotyczyła tej sprawy. Postanowili zachować ten fakt w sekrecie, tak ze względu na

społeczeństwo, które żyło w nadziei przyjścia na świat następcy tronu, jak i ze względu na rycerstwo, które mogło widzieć w księciu człowieka o braku pełnej męskości.”41

Powyższe twierdzenia ks. Przybyszewskiego w niczym nie naruszają dziewictwa św. Kingi, nawet w małżeństwie, ani nie pomniejszają jej świętości, a tylko sprowadzają to zagadnienie na poziom realnych warunkówżycia.42

W wyniku dokładnej analizyŻywota świętej Kingi ks. prof. B. Przybyszewski ustalił następujące cnoty, które kształtowała i praktykowała w swoim życiu Święta: pokorę, męstwo, miłosierdzie, dobroczynność, umartwienie, modlitwę, posłuszeństwo i roztropność.43

KultŚwiętej Kingi rozwinął się spontanicznie w chwili Jej śmierci i trwał przez wieki koncentrując się wokół Jej grobu w klasztorze starosądeckim. Cuda i rozliczne łaski, jakie

39I. Borkiewicz OFM Conv,Święta Kinga w świetle... j.w., s.81-86

40C. Niezgoda OFM Conv, Duchowość Świętej Kingi, w: Pani Sądecka. Aktualność Świętej Kingi, Sandomierz 2000, s.52

41Cyt. za: o C. Niezgoda OFM Conv, Duchowość świętej Kingi, w: Pani Sądecka ... j.w., s.52

42Cyt. za: o C. Niezgoda OFM Conv, Duchowość... j.w., s.53

(12)

modlący otrzymywali u grobu Kingi, utwierdzały powszechne przekonanie o Jej świętości.44 Spontaniczny kult zatwierdził poprzez jej beatyfikację papież Aleksander III w dniu 11 czerwca 1690 roku. Starania o kanonizację rozpoczęte w 1742 roku przerwały rozbiory. W 1999 roku zakończył się proces kanonizacyjny.

16 czerwca 1999 roku przy udziale kilkusettysięcznej rzeszy pielgrzymów, Ojciec Święty Jan Paweł II ogłosił światu, że mocą Urzędu Apostolskiego wpisuje Kingę do KataloguŚwiętych Kościoła Powszechnego.45

Od chwiliśmierci św. Kingi do momentu kanonizacji upłynęło 707 lat.

43Cyt. za: o C. Niezgoda OFM Conv, Duchowość... j.w., s.51

44Ks. dr. R. Banach, Proces kanonizacyjny bł. Kingi. Rys biograficzny, w: Pani Sądecka... j.w., s.61

45Ks. Dr. R. Banach, Proces kanonizacyjny bł. Kingi... j.w., s.69

(13)

ZAKO ŃCZENIE

Kinga nie pozostawiła po sobieżadnego dzienniczka duchowego, ani żadnych notatek dotyczących jej duchowych przeżyć.

Postać Kingi przedstawiona w Żywocie ukształtowana w duchu ideałów franciszkańskich zapewne w dużej mierze odpowiada prawdzie o niej samej. Wpływy franciszkanów na dworze sandomierskim, krakowskim, w klasztorze sądeckim, a przede wszystkim bliski kontakt z bł. Salomeą-pierwszą polską klaryską, musiały wytworzyć zdecydowane postawy w wewnętrznym życiu Kingi.46

Kinga w swoimżyciu reprezentowała pewien ideał franciszkańskiej świętości.

Typowa dla duchowości franciszkańskiej pobożność chrystocentryczna (wyraźnie skierowana ku osobie Chrystusa) budziła w Kindze szczególny,żywy kult tajemnic Pana Jezusa,

zwłaszcza tych, które wiążą się z Jego człowieczeństwem: Wcielenia i Odkupienia.47 Chrystocentryzm pozostawał w związku z żywym kultem Matki Bożej i w Żywocie Kingi aspekt jej maryjnej duchowości jest wyraźnie podkreślony.

Typowe dla franciszkańskiej pobożności są również formy modlitwy jak i praktyki religijne podejmowane przez Kingę (długie nocne czuwania, leżenie krzyżem, modlitwy połączone z gestami).48

Z duchem franciszkańskim wiąże się także surowa asceza. Pokuta z jednej strony ma charakter ekspiacji za grzechy, z drugiej strony jest formą doskonałego naśladowania Chrystusa.49

Kinga podejmowała szereg praktyk pokutnych, jednak umiała z duchem surowej ascezy łączyć franciszkańską radość doskonałą: radość ze złorzeczeń i potwarzy, trudności życiowych i cierpień fizycznych.50

W swoimżyciu święta Kinga realizowała ideał ewangelicznej miłości, który w duchowości franciszkańskiej przejmował charakter świętości kontemplacyjno-czynnej – z jednej strony była to bezpośrednia miłość Boga, z drugiej- czynna miłość bliźniego.51

46Ks. Dr. R. Banach, Proces kanonizacyjny bł. Kingi... j.w, s.69

47S. Maria H. Witkowska OSU, Vita Sanctae Kyngae... j.w., Lublin 1961, s.154-155

48S. Maria H. Witkowska OSU, Vita Sanctae Kyngae... j.w., s.157

49S. Maria H. Witkowska OSU, Vita Sanctae Kyngae... j.w., s.158

50C. Niezgoda OFM Conv,Święta Kinga... j.w., s.161

51 51S. Maria H. Witkowska OSU, Vita Sanctae Kyngae... j.w., s.160

(14)

BIBLIOGRAFIA

1. Żywot Świętej Kingi księżnej Krakowskiej –Vita Sanctae Kyngae Ducissae Cracoviensis. Tekst łaciński wraz z tłumaczeniem polskim i objaśnieniami przygotował do druku ks. Bolesław Przybyszewski. Tarnów 1997.

2. C. Niezgoda OFM Conv,Święta Kinga. Żywot hagiograficzny, Stary Sącz 1999.

3. I. Borkiewicz OFM Conv,Święta Kinga w świetle legend i historii, Stary Sącz 1999.

4. O. dr C. Niezgoda, Duchowość Świętej Kingi, w: „Pani Sądecka”. Aktualności Świętej Kingi, Sandomierz 2000.

5. Ks. dr R. Banach, Proces kanonizacyjny bł. Kingi, w: „Pani Sądecka”, Aktualności Świętej Kingi, Sandomierz 2000.

6. H. Fros SI, F. Sowa, Twoje imię. Przewodnik onomastyczno-hagiograficzny, Kraków 1979.

7. Z. Budkowa, „Kunegunda”, w: Polski Słownik Biograficzny, T. XVI, Wrocław 1971.

8. T. Michałowska, Twórczość w języku łacińskim, roz. I Hagiografia, podroz. 2.

Hagiografia jakoźródło masowej wyobraźni (Żywoty i miracula) w: Średniowiecze, Warszawa 1995.

9. T. Michałowska, Twórczość w języku polskim, roz. V, Przekłady Psałterza, w:Średniowiecze, Warszawa 1995.

10. S. Maria H. Witkowska OSU, Vita Sanctae Kyngae Ducissae Cracoviensis jakoźródło hagiograficzne, w: „Roczniki humanistyczne”, Prace z historii, T. X, z.2., Lublin 1961.

(15)

11. Ks. R. Banach, „Święta Matka Kinga”, w: Currenda, nr 4-6 kwiecień-czerwiec, Kuria Diecezjalna w Tarnowie, 1992.

12. Ks. J. Caliński, „Życie ascetyczne bł. Kingi i jego przejawy”, w: Currenda nr 4-6 kwiecień-czerwiec, Kuria Diecezjalna w Tarnowie 1992.

13. Ks. K. Szwarga, „Błogosławiona Kinga”, w: Tarnowskie Studia Teologiczne, T.IX, Tarnów 1983.

14. J. Wyrozumski, Pierścień Kingi, KAW, Warszawa 1999.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W krajobrazie tamtejszym wida ć charakterystyczne sylwetki pieców wapiennych, słu żą cych do wypra ż ania wapienia.. Podczas pra ż enia wapienia otrzymano 112kg

Uczniowie mają „grobowe” miny, milczą; każdy wychowanek trzyma w rękach planszę lub transparent z jakimś napisem.. Młodzież ustawia się, pojedynczo, zajmując przestrzeń

• brak grubej tkanki okrywaj ącej 2. Przyporz ądkuj pojęcia do określeń:. Zespół populacji ró żnych gatunków organizmów, powiązanych ze SIEDLISKO sob ą

Zgłoszenia identyfikacyjnego dokonuje si ę jednokrotnie, bez względu na rodzaj oraz liczb ę opłacanych podatków, formę opodatkowania, liczbę oraz rodzaje prowadzonej działalno

Gospodarka funkcjonuj ąca w oparciu o mechanizm rynkowy (gospodarka rynkowa) charakteryzuje si ę dominacją prywatnej własności, swobodną możliwością podejmowania działalno

a) ka żda zmiana ceny związana jest ze zmianą popytu b) popyt jest odwrotnie proporcjonalny do ceny c) popyt jest wprost proporcjonalny do ceny d) popyt nie zale ży od zmiany cen.

Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 11

Zderzaj ące się masy powietrza unoszą się w układach niskiego ciśnienia.. Po drugiej stronie Oceanu Spokojnego znajduje si ę w