• Nie Znaleziono Wyników

Sondaże przedwyborcze w kampanii parlamentarnej 2015 roku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Sondaże przedwyborcze w kampanii parlamentarnej 2015 roku"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

Sondaże przedwyborcze w kampanii parlamentarnej 2015 roku

1. Wprowadzenie

Rok 2015 w Polsce zdecydowanie można uznać za wypełniony znaczącymi wydarzeniami politycznymi związanymi z prawem wyborczym. W tym roku odbyły się nie tylko – zgodnie z upływem kadencji – wybory prezydenckie i parlamentarne, ale dodatkowo referendum ogólnokrajowe, zapowiedziane jeszcze przez byłego Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Następujące kolejno po sobie wybory prezydenckie i referendum miały więc osobny, dodatkowy wpływ na wyniki wyborów parlamentarnych, które były prze- prowadzone jako ostatnie. Oprócz znacznego zintensyfi kowania przekazów dotyczących nowych faktów politycznych media w interesujący sposób wzbo- gaciły przekaz o sondaże przedwyborcze, które przestały odnosić się tylko do jednego, konkretnego wydarzenia, a zaczęły badać wszystkie łącznie. Stało się oczywiste, że tak donośne sprawy polityczne będą się wzajemnie warunkować i wpływać na preferencje wyborców. Tym samym 2015 rok obfi tował w szereg różnego rodzaju sondaży prezentowanych przez poszczególne gazety oraz stacje telewizyjne. Badania opinii publicznej ukazały więc nie tylko konkretne preferencje poszczególnych respondentów, ale przede wszystkim wpływ, jaki wybory prezydenckie, a następnie referendum, miały na zmiany odpowiedzi w poszczególnych sondażach. Jak się zresztą okazało, sam kształt powybor- czej sceny politycznej w parlamencie w dużym stopniu został uwarunkowany przez kampanię prezydencką. Badania sondażowe ujawniły również swoje podwójne oblicze. Z jednej strony pokazały silną reakcję wyborców na po- szczególne zwroty w kampaniach przedwyborczych, z drugiej – udowodniły

(2)

wpływ opublikowanych wyników badań na zachowania polityków, które cha- rakteryzowały się gwałtownymi zwrotami w sposobach agitacji wyborczej.

Mnogość źródeł daje okazję do przeprowadzenia analizy sondaży przed- wyborczych w kampanii parlamentarnej 2015 oraz ukazania związków faktów wyborczych z odpowiedziami respondentów. Jest bowiem jasne, że wyniki badań sondażowych nie są jednoznaczne ze średnią opinią każdego członka danego społeczeństwa. Kampania wyborcza z 2005 roku dobitnie pokazała, że wynik sondaży nie jest jednoznaczny z późniejszym wynikiem wyborczym.

Pozostaje on jednak jedną z najskuteczniejszych i najszybszych metod, jaka pozwala nam przybliżyć się do poznania tej opinii. Postępujący wzrost zleceń na badania sondażowe utwierdza w przekonaniu, że stają się one nieodłączną częścią społeczeństw demokratycznych, gdzie na przykład wybory są sposobem wyrażenia przez społeczeństwo swojej woli co do kształtu i polityki państwa.

Ludzie chcą wiedzieć więcej, nie tylko o politykach, ale również o sobie samych.

Badania sondażowe wyrażają więc zarówno polityczną, jak i społeczną stronę człowieka. Rok 2015, obfi tując w najważniejsze wydarzenia wyborcze w kraju, pozwala więc na zwiększenie zainteresowania i partycypacji obywatelskiej także przez uczestnictwo i komentowanie wyników badań sondażowych.

2. Sondażowe badania opinii

2.1. Opinia publiczna

Badania sondażowe są przeprowadzane w celu poznania stanu opinii publicznej.

Mimo wielości defi nicji zjawiska opinii publicznej zwykle większość łączą te same elementy. Jest to zbiór dominujących opinii lub stanowisk w konkretnej sprawie, jakie wyraża i podziela znacząca część społeczeństwa w danym czasie1. Opinia publiczna jest nierozerwalnie związana ze społeczeństwem i zależnie od założeń dotyczących społeczeństwa może ona zmieniać swoje znaczenie.

Wyróżnia się zwykle dwa dominujące modele, za pomocą których można ujmować społeczeństwo w kontekście opinii publicznej. Pierwszy model – agregatowy – traktuje społeczeństwo jako zbiór jednostek, które wyróżniają się indywidualnymi cechami oraz wchodzą z sobą w interakcje. Co za tym idzie, stan opinii publicznej to po prostu zbiór indywidualnych opinii w danej kwestii. Drugi model – kolektywny – to model nawiązujący do społeczeństwa jako uporządkowanej całości, zorganizowanej w grupy, struktury i instytucje.

W tym modelu sąd jednostkowy jest zawsze uzależniony od pozycji w społe-

1 S. Nowotny, Opinia publiczna, [w:] Z. Bokszański, A. Kojder (red.), Encyklopedia socjologii, t. 3, Warszawa 2000, s. 15–22.

(3)

czeństwie oraz wzajemnych wpływów. Tym samym opinia publiczna według tego modelu kształtowana jest pod wpływem interakcji i komunikacji zwłaszcza z przedstawicielami elit oraz liderami opinii2.

2.2. Sondaże – historia

Sondaże opinii publicznej to badanie pomiaru nastrojów i postaw społecznych przeprowadzone na losowej próbie reprezentującej całą badaną populację (najczęściej osób dorosłych). Dokonuje się ono zwykle przez zadawanie py- tań w różnych formach i uzyskiwanie odpowiedzi od reprezentatywnej próby członków populacji3. George Gallup, twórca tej techniki badawczej, podkreślał rolę, jaką sondaże odgrywają w promowaniu demokracji. Tym samym uważa się, że w ustabilizowanych demokracjach sondaże opinii publicznej są formą komunikacji między poszczególnymi grupami społecznymi, a także między rządzącymi a ich wyborcami4. Co ciekawe, pomimo braku rzeczywistej mocy sprawczej dobrze zaprojektowane badanie sondażowe potrafi lepiej niż same wybory ukazać opinię reprezentatywnej części społeczeństwa. Przez sku- pienie się na odpowiednim doborze próby, która nie występuje na przykład w przypadku wyborców idących głosować, sondaż może pokazać opinię nie najaktywniejszej części społeczeństwa, ale grupy jako całości. Sondaż jest oczywiście tylko metodą badań, lecz w wypadku najpopularniejszych badań opinii publicznej jest on stosowany najczęściej.

W Polsce badania opinii publicznej pojawiły się wraz z restytucją socjolo- gii na uniwersytetach i tym samym wiązały się przede wszystkim z naukami socjologicznymi. Pierwszy reprezentacyjny sondaż opinii przeprowadzili w styczniu i lutym 1958 roku w Łodzi socjologowie z Uniwersytetu Łódzkiego, a dotyczył on zainteresowania wyborami do rad narodowych5. W tym samym roku rozpoczął pracę Ośrodek Badania Opinii Publicznej (OBOP) powstały w 1956 roku. Należy oczywiście zwrócić uwagę na czas początków rozwoju badań opinii w Polsce. O ile sondaże współcześnie traktowane są jako rzetelna forma komunikacji, zwłaszcza między rządzącymi a ogółem społeczeństwa, o tyle w systemach niedemokratycznych ich prawdziwy cel jest zwykle zmie- niany. Dlatego też w Polsce lat pięćdziesiątych oraz sześćdziesiątych XX wieku sondaże pokazujące realne preferencje członków społeczeństwa były albo niepożądane albo fałszowane. OBOP, który został założony w celu ujawnienia prawdziwej opinii społecznej, spotkał się więc z nieprzychylnym przyjęciem

2 I. Anuszewska, Sondaże – zwierciadło społeczeństwa. Rytuały komunikacyjne a kreowanie wiedzy wspólnej, Warszawa 2010, s. 164–165.

3 M. Szreder, Metody i techniki sondażowych badań opinii, Warszawa 2010, s. 25.

4 Tamże, s. 24.

5 A. Sułek, Sondaż polski. Przygarść rozpraw o badaniach ankietowych, Warszawa 2001, s. 17.

(4)

rządzących dygnitarzy i został ostatecznie placówką przeznaczoną do badań telewidzów i radiosłuchaczy6. Powstały natomiast w 1974 roku drugi ośro- dek badania opinii, umieszczony w Instytucie Podstawowych Problemów Marksizmu-Leninizmu przy KC PZPR, zastąpiony następnie przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) w 1982 roku, miał na celu przede wszystkim służyć jako informacyjne ramię władzy w ramach PRL-owskiej propagandy rządzących7. Publikowane wyniki często były fałszowane, tak by odpowiadać polityce władzy. Nie spełniały one jednak zamierzonego przez władzę zadania dostarczania informacji o nadchodzących kryzysach, ponieważ większość spo- łeczeństwa podchodziła do nich nieufnie, zdając sobie sprawę z manipulacji.

Mimo tego po części sondaże mogły ukazać wpływ najważniejszych wydarzeń w kraju na postawy i myśli Polaków i choć publikowane wyniki nie wskazywały realnych wartości, to jednak odzwierciedlały tendencje społeczne w stosunku do określonych zjawisk.

Nowa rola badań sondażowych pojawiła się po przełomie lat dziewięćdzie- siątych. Po zniesieniu cenzury sondaże zaczęły nie tylko ukazywać prawdzi- we wyniki badań opinii publicznej, ale również wpływać na postawy ludzi.

Pojawiły się publikacje dotyczące wymiaru życia ludzi zarówno politycznego, jak i społecznego, co było związane z nowymi problemami społecznymi, które ujawniły się po wprowadzeniu w kraju gospodarki wolnorynkowej. Oprócz istniejących już OBOP i CBOS powstają nowe ośrodki badawcze, jak SMG/

KRC, GfK Polonia czy Homo Homini8. Stopniowo też ludzie zaczynają prze- konywać się do sondaży, wyrażając chęć poznania opinii całego społeczeństwa.

Narodziny wolnych mediów, nowej pluralistycznej sceny politycznej oraz wyborów w zupełnie nowej jakości nie osłabiło, a wręcz wzmocniło, oddzia- ływanie badań sondażowych. Zaczęły być one powszechnie wykorzystywane w wiadomościach, kampaniach wyborczych, a także w reklamie, automatycznie zwiększając zapotrzebowanie rynku z roku na rok.

2.3. Rodzaje sondaży

W związku z rozpowszechnieniem się w kraju tego rodzaju badań opinii publicznej wzrosły wymagania co do jakości badań i pojawiła się potrzeba gruntownego usystematyzowania metod badawczych. Najbardziej ogólny i popularny podział wyróżnia trzy główne obszary badań opinii (rysunek 1.1).

6 I. Anuszewska, Sondaże…, dz. cyt., s. 174.

7 Tamże, s. 175.

8 M. Wincławska, Sondaże, prognozy wyborcze i co z nich wynika. Analiza na przykładzie wyborów parlamentarnych 2011, [w:] A. Turska-Kawa, W. Wojtasik (red.), Wybory parlamentarne 2011, Katowice 2012, s. 24.

(5)

Oczywiście badania preferencji wyborczych są uznawane za najbardziej popularne głównie ze względu na temat, który dotyczy całości danego spo- łeczeństwa i w znaczący sposób wpływa na życie jednostek. Dla polityków jednak, w okresie pomiędzy wyborami, ważną rolę informacyjną odgrywają badania dotyczące nastrojów i postaw społecznych odnośnie do rodzaju poli- tyki, którą rządzący zamierzają wprowadzić. Ma to duże znaczenie zwłaszcza w przypadku decyzji kontrowersyjnych, które pociągają za sobą znaczące zmiany. Badania konsumenckie są głównie domeną fi rm prywatnych, zle- cone w celu rozeznania sytuacji na rynku, na przykład co do konkretnego produktu. Obecnie są one często wykorzystywane w reklamie, gdzie produ- cenci wykorzystują hasła, takie jak „Już co drugi Polak…”, „80% Polaków wybrałoby…” – jako sposób na zachęcenie klientów do kupna produktu przez identyfi kację odbiorcy z powszechną opinią społeczną. Badania sondażowe nie są jednak wykonywane tylko i wyłącznie na zlecenie lub w okresie waż- nych wydarzeń wyborczych. Największe ośrodki badawcze przeprowadzają badania ciągłe w postaci tak zwanego omnibusu wielotematycznego, ze stałą częstotliwością, na przykład raz w miesiącu lub raz na kwartał. Omnibus to badanie ankietowe, które na celu ma stałe monitorowanie zmian opinii, zachowań i postaw ludzkich w danym społeczeństwie9. Badania te mogą dotyczyć na przykład poparcia dla najważniejszych polityków w kraju czy oceny zmiany nastrojów społecznych. Zarówno CBOS, jak i TSN OBOP ba- dają comiesięcznie preferencje partyjne Polaków, a także nastroje społeczne odnośnie do sytuacji politycznej oraz gospodarczej w kraju. Interpretacja wyników takich badań jest niezwykle ciekawa w połączeniu z przeplatającymi się w ich czasie ważnymi wydarzeniami, które potrafi ą znacząco wpłynąć na zmianę rozkładu odpowiedzi na dane pytanie. Różnica rozkładu odpowiedzi, na przykład przed rozpoczęciem i po rozpoczęciu kampanii wyborczych, może stanowić istotny wskaźnik potwierdzający wpływ danych działań politycznych na odczucia wyborców.

9 M. Szreder, Metody i techniki…, dz. cyt., s. 30.

Badania opinii

nastrojów

i postaw społecznych preferencji wyborczych konsumentów na tematy rynkowe Rysunek 1.1. Główne obszary badań opinii

Źródło: M. Szreder, Metody i techniki sondażowych badań opinii, Warszawa 2010, s. 28.

(6)

2.4. Problemy badawcze

Upowszechnienie się sondaży jako sposobu badania opinii publicznej wzbudziło obawy co do rzetelności przeprowadzanych badań i publikowanych wyników, szczególnie biorąc pod uwagę doświadczenia czasów PRL. Sondaż jest trak- towany jako badanie statystyczne, podlega więc takim samym problemom jakim podlegają inne pomiary z zakresu statystyki. Niejednokrotnie słyszy się o błędzie statystycznym, który mimo że w zwykłym badaniu konsumenckim nie wywołuje szczególnych emocji (zwykle oscyluje wokół 3%), to jednak przy wynikach exit poll nabiera już zupełnie innego znaczenia. W wyborach parlamentarnych 2015 roku losy aż trzech partii ważyły się, gdy chodziło o wejście do sejmu właśnie w ramach błędu statystycznego. Błąd statystyczny, określany również jako błąd losowania, to standardowa możliwość pomyłki wynikająca z prostego faktu, że losowej próbie poddaje się część populacji, wyniki natomiast orzekają o wszystkich członkach danej grupy10. Jest on w za- sadzie nie do wyeliminowania, ale za to jest bardzo prosty do określenia przy wykonaniu podstawowych obliczeń matematycznych. Prawdziwym proble- mem, z którym borykają się ankieterzy, są tak zwane błędy nielosowe, mające różne źródła. Sytuacja wtedy staje się zupełnie odwrotna: są one możliwe do wyeliminowania, ale trudno je wychwycić, gdyż mogą przybierać wiele form.

Błędy nielosowe to na przykład błędy samego doboru próby. Wybory z 2005 roku są tego doskonałym przykładem, gdyż uznaje się, że zawyżone poparcie dla PO oraz Donalda Tuska pokazane w sondażach wynikało głównie z tego, że realizacja części sondaży była oparta na wywiadzie telefonicznym. Europejskie Stowarzyszenie Badaczy Rynku i Opinii ESOMAR wskazuje, że sondaże telefoniczne dotyczące wyborów powinny być realizowane w krajach, gdzie stopień nasycenia gospodarstw domowych telefonami wynosi co najmniej 85%.

W Polsce wskaźnik ten wynosił trochę ponad 70%, co oznaczało, że niektóre grupy były niedostatecznie reprezentowane, a inne posiadały nadreprezentację11. Nawet jednak staranny dobór próby (przy założeniu, że większość respondentów przystąpi do badania) nie może zapobiec problemom z samym kwestionariu- szem, który służy za podstawę interpretacji wyników sondażu. Błędy w po- staci źle sformułowanych lub nieodpowiednio umieszczonych pytań są jedną z najpowszechniejszych przyczyn zafałszowania prawdziwego obrazu opinii danej grupy. Jest to szczególnie widoczne w wypadku sondaży internetowych, gdzie nie tylko nie jest przeprowadzony poprawny dobór próby, ale również pytania są formułowane w sposób skrajny lub narzucający respondentowi odpowiedzi. Ryszard Dyoniziak prezentuje klasyczny przykład manipulacji przy uzyskiwaniu odpowiedzi, powołując się na przypadek sondażu poparcia

10 Tamże, s. 171.

11 M. Rachwał, Sondaże a wynik wyborów – polskie doświadczenia lat 1990–2005,

„Środkowoeuropejskie Studia Polityczne” 2009, nr 3, s. 148.

(7)

kandydatów na prezydenta w 1995 roku. Przeprowadzając równocześnie dwa sondaże, ankieterzy OBOP w jednym z nich zasugerowali badanym nazwiska kandydatów, w drugim natomiast pozostawiono respondentom możliwość samodzielnego wskazania, a nie wyboru. Różnice okazały się znaczące. Gdy ankieterzy sugerowali nazwisko, domniemana popularność danego kandydata rosła, co tak naprawdę nie miało odzwierciedlenia w późniejszym głosowaniu12. Wiązało się to tylko i wyłącznie z psychologicznym efektem sugestii. Jest to oczywiście jeden z wielu przykładów błędów lub manipulacji przy tworzeniu kwestionariusza pytań i następnie analizie odpowiedzi. Społeczny, negatyw- ny odbiór w przypadku największych pomyłek sondażowych zmusza jednak ośrodki badania opinii do coraz bardziej szczegółowej korekty przy budowaniu ankiet oraz dokładniejszej interpretacji ich wyników.

Pomimo błędów, które nierozerwalnie wiążą się z przeprowadzaniem badań statystycznych, sondaże nie przestały być uznawane za szybki i celny sposób na poznanie opinii publicznej. Z roku na rok odnotowuje się nie tylko zwięk- szoną liczbę przeprowadzanych badań, ale również można zauważyć tendencję mediów do korzystania z różnorodnych źródeł, co zmusza ośrodki badania do wykonywania lepszej i bardziej konkurencyjnej pracy. W przypadku kampanii wyborczych sondaże już „wrosły” w charakterystykę części systemów demo- kratycznych. Ludzie chcą poznać opinię innych i odnieść ją do swojej opinii, chcą wiedzieć, jak na dane wydarzenie reaguje reszta społeczeństwa. Politycy natomiast modelują swoją politykę wraz z napływającymi od społeczeństwa informacjami.

Rok 2015 to rok wielu różnorodnych sondaży, które w celny sposób ukazały, jak bardzo niepewna może być przyszłość polityczna poszczególnych kandy- datów, jeśli zignorują fakt, że opinia publiczna ma również własne cele. Tym samym analiza sondaży przedwyborczych w wyborach parlamentarnych w 2015 roku to dobry sposób na ukazanie sieci połączeń, które wiążą społeczeństwo, media oraz samych polityków.

3. Sondaże w kampanii parlamentarnej 2015 roku

3.1. Pierwsze badania po wyborach prezydenckich

Jak już wcześniej wspomniano, zarówno kampania, jak i wybory parlamentarne w 2015 roku znalazły się pod szczególnym wpływem wyborów prezydenckich, które odbyły się w dwóch turach: 10 i 24 maja. W I turze wyborów startowało 11 kandydatów, z których kandydatami popieranymi przez największe partie

12 R. Dyoniziak, Sondaże a manipulowanie społeczeństwem, Toruń 2004, s. 27.

(8)

w parlamencie (Platformę Obywatelską oraz Prawo i Sprawiedliwość) byli:

Bronisław Komorowski (ówczesny Prezydent RP ubiegający się o reelekcję) oraz Andrzej Duda (kandydat z ramienia partii PiS). Zaskoczeniem była kandydatura popularnego muzyka Pawła Kukiza, który zaprezentował się jako kandydat niezależny, a także wystawienie do wyborów mało znanych wcześniej osób reprezentujących pozostałe partie sejmowe: Adama Jarubasa (Polskie Stronnictwo Ludowe) oraz Magdalenę Ogórek (Sojusz Lewicy Demokratycznej).

O ile dobre wyniki dwójki kandydatów popieranych przez największe partie nie były zaskoczeniem (choć prognozy przedwyborcze nie przewidywały aż tak dobrego wyniku Andrzeja Dudy), to wynik Pawła Kukiza na poziomie 20,80% okazał się sporym zaskoczeniem i, jak się później okazało, zmienił rozkład głosów także na przyszłej parlamentarnej scenie politycznej. W II turze wyborów zwyciężył Andrzej Duda z wynikiem 51,55% głosów i tym samym został wybrany na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej13.

Mimo że w czasie wyborów prezydenckich sondaże głównie skupiały się na opinii publicznej dotyczącej samych wyborów, regularnie były przeprowadzane także cykliczne, comiesięczne badania dotyczące preferencji partyjnych powią- zanych z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. TSN Polska (ośrodek powstał w wyniku połączenia TNS OBOP i TNS Pentor) opublikował raport z badania wypadającego na czas między I a II turą wyborów prezydenckich (dokładnie 9–14 maja 2015, czyli również na dzień przed i w dniu I tury wyborów prezydenckich). W badaniu wzięła udział reprezentacyjna próba 963 mieszkańców Polski w wieku 18 lat i więcej, z wykorzystaniem metody CAPI (wywiady bezpośrednie wspomagane komputerowo)14. Pierwszym zja- wiskiem, jaki sondaż ukazał, był szczególny wzrost zainteresowania samymi wyborami, najprawdopodobniej pod wpływem intensywnej kampanii wyborczej w wyborach prezydenckich. W porównaniu z kwietniem, gdzie zdecydowany udział w wyborach parlamentarnych zapowiadało 24% badanych, w okresie wyborczym deklaracje wzrosły do 31%. Warto tutaj zwrócić uwagę na fakt, że przedmiotem interpretacji w raporcie stały się wyłącznie odpowiedzi deklarujące

„zdecydowany udział w wyborach”. Dzieje się tak dlatego, że odpowiedzi „raczej tak” są traktowane jako niepewne, a doświadczenie pokazuje, że frekwencja wyborcza zwykle jest zbliżona do odsetka osób zdecydowanie potwierdzają- cych zamiar głosowania. Największą jednak zmianę opinii publicznej badanie wykazało, jeżeli chodzi o preferencje partyjne (rysunek 1.2).

Zwycięstwo kandydata Prawa i Sprawiedliwości w I turze wyborów pre- zydenckich przełożyło się równocześnie na wzrost poparcia samej partii przy jednoczesnym spadku liczby głosów oddanych na dotychczasowego lidera son- daży – Platformę Obywatelską. Warto również zwrócić uwagę na 3% badanych,

13 Obwieszczenie Państwowej Komisji Wyborczej z dnia 25 maja 2015 roku o wynikach ponownego głosowania i wyniku wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Dz.U. 2015, Nr 0, poz. 725.

14 Preferencje partyjne Polaków, TNS Polska, maj 2015.

(9)

którzy według raportu spontanicznie deklarowali chęć głosowania na partie inne niż wymienione w badaniu. Bezpośrednio po I turze wyborów prezydenckich kandydat, który uzyskał trzeci najlepszy wynik, Paweł Kukiz, nie miał jeszcze zarejestrowanej swojej partii, więc prawdopodobnie odpowiedzi dotyczące innej partii były wyrazem oczekiwań wyborców w stosunku do kandydata.

Oczywiście wynik 3% nie oznacza poparcia dla przyszłej partii Kukiza (partia ta w ogóle nie była odczytywana w badaniu), jak przypadku pozostałych ugru- powań. Potwierdza to zresztą sondaż przeprowadzony już po II turze wyborów prezydenckich w dniach od 26 maja do 3 czerwca 2015 roku przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS). Badanie to wyróżniło się faktem dodania do listy możliwych do wyboru partii czy ugrupowań, które dopiero zaczęły się organizować lub podczas poprzednich badań jeszcze nie istniały, a zostały spontanicznie wymienione przez respondentów wyrażających chęć oddania na nie głosów. Tym samym na liście pojawił się komitet wyborczy fi rmowany przez Pawła Kukiza, a także ugrupowanie Ryszarda Petru – NowoczesnaPL, której kongres założycielski odbył się w trakcie trwania badania. Badanie zostało przeprowadzone za pomocą metody wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) na reprezentatywnej próbie losowej

40 35 30 25 20 15 10 5 0

Prawo i Sprawiedliwość Platforma Obywatelska Sojusz Lewicy Demokratycznej Polskie Stronnictwo Ludowe KORWiN Twój Ruch.eu Ruch Narodowy Nowa Prawica Inna partia Niezdecydowani

35 28

8 4

2 1

3 15

4

Rysunek 1.2. Preferencje partyjne Polaków, maj 2015 (dane podane w procentach) Źródło: opracowanie własne na podstawie: Preferencje partyjne Polaków, maj 2015, TSN Polska.

(10)

liczącej 988 dorosłych mieszkańców Polski15. Dzięki uwzględnieniu nowych ugrupowań w sondażu można było przede wszystkim zobaczyć, jak wybory prezydenckie wpłynęły na preferencje partyjne Polaków. O ile dwa pierwsze miejsca nadal zajmowały PiS (33%) oraz PO (31%), o tyle trzecie miejsce przy- padło nieuwzględnionemu poprzednio Komitetowi Wyborczemu Pawła Kukiza z wynikiem 14%. To też pokazało, że deklaracje z majowych sondaży (zarówno tych przeprowadzonych przez TSN Polska, jak i CBOS) przez nieuwzględnienie nowej rodzącej się partii politycznej nie przedstawiały realnego stanu opinii publicznej i dopiero korekta kwestionariusza pozwoliła na przekształcenie się tych 3–4% głosów na „inną partię” w 14-procentową deklarację poparcia.

Pozostałe partie notowały dosyć niskie wyniki, z uwzględnieniem nowego 3-procentowego poparcia dla NowoczenaPL Ryszarda Petru.

3.2. Intensywna kampania wakacyjna

Mimo że zwykle okres wakacyjny jest czasem większego spokoju w polityce, w roku 2015 stał pod znakiem kampanii wyborczej, w ramach której ustalano listy wyborcze, a następnie rejestrowano komitety. Lipiec w sondażach był okre- sem, w którym opinia publiczna w Polsce zaczęła wyraźnie dawać politykom do zrozumienia, że nadchodzi czas zmian. Nie tylko bowiem partia rządząca zaczęła we wszystkich sondażach tracić głosy, ale również nowe partie zaczęły

„wypychać” ówczesne ugrupowania parlamentarne z progów procentowych gwarantujących dostanie się do sejmu. Poparcie dla PiS wzrastało w każdym sondażu, przyczyniając się jednocześnie do spadku wyników PO. Na początku miesiąca sondaże wskazywały większą liczbę ugrupowań, które mają szansę dostać się do sejmu. Według sondażu Millward Brown przeprowadzonego dla serwisu 300polityka.pl w dniach 1–5 lipca na ogólnopolskiej próbie te- lefonów stacjonarnych i komórkowych 1000 osób aż sześć partii miałoby szansę dostać się do sejmu: PiS (34%), PO (25%), partia Pawła Kukiza (16%), NowoczesnaPL Ryszarda Petru (6%), Zjednoczona Lewica (Sojusz Lewicy Demokratycznej oraz Twój Ruch – 6%) i PSL (5%)16. Skupienie się kampanii na największych ugrupowaniach sprawiło jednak, że w następnych tygodniach większość sondaży przewidywała wejście do sejmu już tylko trzech ugru- powań: PiS, PO oraz komitetu wyborczego Pawła Kukiza – Kukiz’15, który ofi cjalnie został zgłoszony i zarejestrowany w dniach 28–29 lipca 2015 roku17.

15 CBOS, Preferencje partyjne po wyborach prezydenckich, Komunikat z badań, nr 77/2015, Warszawa, czerwiec 2015.

16 Wybory parlamentarne: PiS przed PO, http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1472256,Wybory- parlamentarne-PiS-przed-PO-Zobacz-wyniki-najnowszego-sondazu (27.11.2015).

17 Wykaz komitetów wyborczych: KWW „Kukiz’15”, Państwowa Komisja Wyborcza, http://

parlament2015.pkw.gov.pl/komitety/20_Komitet_Wyborczy_Wyborcow_Kukiz15 (27.11.2015).

(11)

Największe zaskoczenie stanowił jednak sondaż GfK Polonia (rysunek 1.3) przeprowadzony w dniach 10–14 lipca metodą wywiadów bezpośrednich na grupie 1020 dorosłych Polaków. Według tego sondażu Zjednoczona Prawica (PiS, Polska Razem i Solidarna Polska) cieszyła się poparciem na poziomie aż 47,1%. Drugie miejsce zajęła PO z wynikiem 30,03%, a trzecie, zaliczając około 4-procentowy spadek, Kukiz’15 z poparciem 10,5%18. Tak wysoki wynik Zjednoczonej Prawicy może się jednak wiązać ze sposobem przeprowadzania badań przez GfK Polonia w postaci wywiadów bezpośrednich w domach respondentów. Ponadto badanie preferencji wyborczych opierało się na tak zwanej estymacji przedziałowej, której wynikiem nie jest ocena punktowa, ale pewien przedział, do którego z określonym prawdopodobieństwem należy szacowana wartość parametru (np. głosowanie na konkretną partię). Określa się go jako przedział ufności. Tym samym dolny kraniec ufności dla koalicji PiS, SP i PR wynosił 43,2%, górny natomiast – 51,1% – na tej podstawie została wyliczona wartość 47,1%19.

Sondaże sierpniowe ukazywały kształtowanie się stałego wysokiego poparcia dla PiS, od około 35–36% (Millward Brown – 10 sierpnia20, IBRiS – 16 sierp- nia21) do około 41–42% (TSN Polska – 12 sierpnia, GfK Polonia – 31 sierpnia).

18 Sondaż GfK Polonia: Zjednoczona Prawica z poparciem prawie połowy Polaków, http://

wiadomosci.onet.pl/kraj/sondaz-gfk -polonia-zjednoczona-prawica-z-poparciem-prawie-polowy- polakow/cq34x6 (27.11.2015).

19 Nowy sondaż: Tylko 3 partie w sejmie. PiS z 47 proc. poparcia, http://europejczycy.info/60141/

wiadomosci/polska/nowy-sondaz-tylko-3-partie-w-sejmie-pis-z-47-proc-poparcia/ (27.11.2015).

20 PiS wciąż przed PO, Zjednoczona Lewica w Sejmie, http://www.parlamentarny.pl/sondaze/

pis-wciaz-przed-po-zjednoczona-lewica-w-sejmie,4.html (27.11.2015).

21 Sondaż wyborczy 2015: Kukiz ledwie nad wyborczym progiem, http://www.parlamentarny.pl/

sondaze/kukiz-ledwie-nad-wyborczym-progiem,5.html (27.11.2015).

Prawo i Sprawiedliwość (z SP i PR) Platforma Obywatelska Ugrupowanie Pawła Kukiza Polskie Stronnictwo Ludowe Korwin

Zjednoczona Lewica NowoczesnaPL 47,1

30,3 10,5 3,7 2,2 1,1 1

43,1 28,8 15,1 3,2 2 0 2,1 4 1,5 –4,6 0,5 0,2 0 –1,1

Lipiec 2015 Zmiana Czerwiec 2015

Rysunek 1.3. Preferencje Polaków w wyborach parlamentarnych w lipcu 2015 roku Źródło: gfk .com, Preferencje Polaków w wyborach parlamentarnych, lipiec 2015.

(12)

Stopniowo poparcie zaczęło też tracić ugrupowanie Kukiz’15, co najprawdopo- dobniej wiązało się ze zmniejszoną aktywnością polityczną założyciela, Pawła Kukiza, oraz niepewnością przyszłych wyborców co do osób, które miałyby stanowić zaplecze polityczne ugrupowania.

Zapowiedź zmiany sytuacji politycznej w kraju zachęciła do startu w wy- borach również nowe partie i komitety wyborcze. Wyraźna utrata poparcia w sondażach przez dotychczasowe partie sejmowe: SLD i PSL stała się nadzieją dla nieznanych dotąd ugrupowań. Oprócz wypromowanego na fali wyborów prezydenckich ugrupowania Kukiz’15 i aspirującej do bycia nową, liberalną partią przedsiębiorców Nowoczesna Ryszarda Petru, pojawiła się również le- wicowa Partia Razem, zarejestrowana 29 lipca 2015 roku22. Sondaże zaczęły coraz częściej pokazywać, że polska opinia publiczna jest gotowa na zmianę nie tylko partii rządzącej i jej głównego oponenta, ale również co do pozostałych ugrupowań w sejmie. Prezydent Bronisław Komorowski ogłosił datę wyborów parlamentarnych na 25 października 2015 roku. Partie miały czas do dnia 15 września 2015 roku na zgłoszenie list kandydatów na posłów oraz senatorów w celu zarejestrowania. Równocześnie na 6 września było wyznaczone referen- dum ogólnokrajowe, w którym Polacy mieli się wypowiedzieć odnośnie do:

wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do sejmu, stosunku do dotychczasowego sposobu fi nansowania partii politycznych z bu- dżetu państwa oraz interpretacji zasad prawa podatkowego w razie wątpliwości na korzyść podatnika. W związku z ostatnimi miesiącami kampanii pojawił się również nacisk mediów na organizację debaty wyborczej, która – jak się okazało – również wpłynęła na sondaże poparcia, a następnie na same wyniki wyborów.

3.3. Czas referendum i debat

6 września 2015 roku odbyło się w Polsce referendum ogólnokrajowe, w którym Polacy mieli odpowiedzieć na trzy pytania: o wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do sejmu, o podejście do dofi nansowywa- nia partii politycznych oraz o interpretację zasad prawa podatkowego w razie wątpliwości na korzyść podatnika. Od samego ogłoszenia wzbudzało ono duże kontrowersje. Przede wszystkim zwracano uwagę, że postawione pytania re- ferendalne są nieprecyzyjne, a wręcz absurdalne (szczególnie pytanie o inter- pretację zasad prawa podatkowego w razie wątpliwości na korzyść podatnika).

Referendum było również traktowane jako próba odrobienia straty Bronisława Komorowskiego podczas kampanii prezydenckiej. Większość mediów zastana- wiała się jednak, jak referendum wpłynie na wynik wyborów parlamentarnych.

22 Wykaz komitetów wyborczych: KW Razem, Państwowa Komisja Wyborcza, http://parlament2015.

pkw.gov.pl/komitety/18_Komitet_Wyborczy_Partia_Razem (27.11.2015).

(13)

Pytanie o jednomandatowe okręgi wyborcze było jednym z głównych postula- tów Pawła Kukiza i jego komitetu Kukiz’15. Platforma Obywatelska dystanso- wała się od samego pomysłu referendalnego, ale to przede wszystkim Prawo i Sprawiedliwość wyrażało otwarty sprzeciw w stosunku do referendum. Stawka toczyła się więc o skalę oddziaływania. Jeżeli znaczna większość Polaków po- szłaby głosować, to wyniki referendum mogłyby w istotny sposób zaszkodzić lub pomóc określonym partiom. Tak się jednak nie stało. Frekwencja w refe- rendum wyniosła 7,80%. W pierwszej sprawie większość głosujących (78,75%) udzieliła pozytywnej odpowiedzi, w drugiej 82,63% negatywnej, a w trzeciej 94,51% pozytywnej23. Jak pokazują też późniejsze sondaże, wyniki referendum nie osłabiły, jak przewidywano, pozycji PiS, głównie ze względu na frekwencję wykluczającą właściwie możliwość wyciągania jakichkolwiek wniosków co do rzeczywistej opinii całego społeczeństwa. Tym samym partia pozostała liderem rankingów, zdobywając większość poparcia nawet w województwach dotychczas uznawanych za „bastiony” PO. By poznać dokładny rozkład głosów na mapie kraju, Polska Press Grupa (18 dzienników wchodzących w jej skład) przeprowa- dziła w dniach 17–21 września 2015 roku ogólnopolski sondaż z podziałem na województwa (rysunek 1.4). Do badań brana była reprezentatywna próba 500 dorosłych osób z każdego regionu z wykorzystaniem metody bezpośredniego wywiadu ankieterskiego z użyciem papierowego kwestionariusza (PAPI)24.

Według sondażu, gdyby wybory odbyły się w dniu przeprowadzania badania, PiS zwyciężyłby w 12 z 16 województw. Najbardziej interesująco przedstawiała się walka o trzecie miejsce, gdzie ciągle rywalizowały z sobą Zjednoczona Lewica oraz Kukiz’15. Co ważne, Zjednoczona Lewica, by wejść do sejmu jako koalicja, musiała uzyskać przynajmniej 8% głosów, co wydawało się coraz trudniejsze, biorąc pod uwagę nie tylko słabnące ogólne poparcie dla lewicy w kraju, ale również nowych konkurentów zarówno po stronie prawicy, jak i lewicy.

Na początku października SentiOne przeprowadziła pewien ciekawy eks- peryment. Wyniki najbardziej popularnych sondaży przyrównano z danymi pochodzącymi z różnych portali społecznościowych, głównie z Facebooka – jednego z największych portali, który obok Twittera uznawany jest również za coraz intensywniej rozwijające się pole do prowadzenia kampanii wyborczej online. Wyniki analizowano, uwzględniając takie zmienne, jak: liczba polubień ofi cjalnych profi li danych partii, liczba udostępnień, liczba wzmianek dotyczą- cych partii, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Oczywiście w przypadku tak niekontrolowanego doboru próby, trudno liczyć na wiarygodność wyników takich badań, ale – co zaskakujące – nie odbiegały one aż tak od przewidywań

23 Obwieszczenie PKW z dnia 7 września 2015 o wynikach głosowania i wyniku referendum przeprowadzonego w dniu 6 września 2015, Dz.U. 2015, Nr 0, poz. 1375.

24 Sondaż Polska Press Grupy: PiS na prowadzeniu, http://www.pomorska.pl/wybory- parlamentarne-2015/wybory-parlamentarne-2015-sondaze/art/8239072,sondaz-polska-press-grupy- pis-na-prowadzeniu,id,t.html (27.11.2015).

(14)

sondaży. Na przykład, jeżeli uznać pozytywne wspomnienie o danej partii za wyraz poparcia oraz chęci oddania głosu w wyborach, PiS w wyborach na Facebooku uzyskałby 38% poparcia, PO – 22%, KORWiN – 14%, PSL – 6%, Kukiz’15 – 6%. Te partie weszłyby do sejmu, Zjednoczona Lewica natomiast, z wynikiem 6%, oraz Nowoczesna – 4%, pozostałyby poza parlamentem25. Trzeba jednak wziąć pod uwagę również fakt, że kampania internetowa obar- czona jest dodatkowymi możliwościami fałszerstw. Tworzone jest mnóstwo kont, służących tylko i wyłącznie produkcji wpisów lub komentarzy, które albo działają na niekorzyść danej partii albo specjalnie budują jej popularność.

Niezależnie od tego internet jest również polem, gdzie część opinii publicznej

25 Co by było, gdyby wybory parlamentarne odbyły się na Facebooku?, http://wiadomosci.

wp.pl/kat,140716,title,Co-by-bylo-gdyby-wybory-parlamentarne-odbyly-sie-na-Face booku,wid,17908296,wiadomosc.html?ticaid=115c5b&_ticrsn=3 (27.11.2015).

Rysunek 1.4. Ogólnopolski sondaż Polska Press Grupy z podziałem na województwa Źródło: Sondaż Polska Press Grupy: PiS na prowadzeniu, http://www.pomorska.pl/wybory- -parlamentarne-2015/wybory-parlamentarne-2015-sondaze/art/8239072,sondaz-polska-press- -grupy-pis-na-prowadzeniu,id,t.html (28.11.2015).

(15)

regularnie wyraża swoje zdanie i ignorowanie tego faktu może uniemożliwiać dokładne poznanie prawdziwych poglądów obywateli na sprawy w kraju.

W każdej kampanii wyborczej media śledzą nie tylko wystąpienia polityków prezentujące program danej partii lub kandydata, ale również spory toczone pomiędzy poszczególnymi ugrupowaniami. Te najbardziej spektakularne od- bywają się w formie debat, gdzie kandydaci mierzą się z sobą twarzą w twarz, zarówno odpowiadając na te same pytania, jak i komentując na bieżąco odpo- wiedzi przeciwnika. Również w kampanii parlamentarnej 2015 nie zabrakło tego elementu gry politycznej. Co ciekawe, tuż przed wyborami mieliśmy skumulowanie dwóch debat: 19 października odbyło się starcie pomiędzy ówczesną premier, Ewą Kopacz, a kandydatką na premiera z ramienia partii PiS, Beatą Szydło; następnie 20 października odbyła się debata liderów, w której wzięli udział przedstawiciele ośmiu partii startujących w wyborach. Debaty są okazją do ukazania największych atutów, ale również słabości kandydatów, nic więc dziwnego, że zarówno opinia publiczna, jak i media oraz politycy oczekiwali na analizę wpływu debat na poparcie przyszłych wyborców. Po obu debatach otrzymaliśmy więc szereg sondaży sugerujących, którzy kandydaci zyskali, a którzy stracili w ostatnich dniach przed wyborami. Sondaż Millward Brown przeprowadzony dla Faktów TVN wskazywał, że debatę wygrała Beata Szydło. Według badań 37% respondentów wskazało ją jako zwyciężczynię, za remisem zaś między reprezentantkami Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości opowiedziało się 35% badanych. 20% respondentów wskazało Ewę Kopacz jako wygraną, natomiast 8% nie wskazało żadnej odpowiedzi.

Tymczasem sondaż Ipsos dla Wiadomości TVP1 sugerował zakończenie się debaty remisem, który wskazało 40% ankietowanych, choć warto zwrócić uwagę na fakt, że oprócz tego 33% ankietowanych uznało Beatę Szydło za zwyciężczynię, a 27% Ewę Kopacz26.

Prawdziwą niespodzianką okazał się jednak sondażowy rezultat debaty liderów, która odbyła się następnego dnia – 20 października. Tutaj swoje programy i umiejętności oratorskie prezentowało aż ośmiu przedstawicieli komitetów wyborczych: Ewa Kopacz (PO), Janusz Korwin-Mikke (KORWiN), Paweł Kukiz (Kukiz’15), Barbara Nowacka (Zjednoczona Lewica), Ryszard Petru (Nowoczesna), Janusz Piechociński (PSL), Beata Szydło (PiS) oraz Adrian Zandberg (Partia Razem). Po zakończeniu debaty pierwsze reakcje komenta- torów, a także internautów wskazywały, że to Adrian Zandberg, przedstawiciel nie tak dawno przecież powstałej Partii Razem, stał się nieoczekiwanym zwy- cięzcą debaty, niezależnie od faktu, że do tej pory Partia Razem w sondażach uzyskiwała bardzo niskie poparcie. Potwierdził to również sondaż Millward Brown, gdzie aż 30% ankietowanych wskazało przedstawiciela Partii Razem jako najlepszego mówcę debaty. Drugie miejsce z wynikiem 14% zajęła Beata

26 Sondaż: Szydło wygrała debatę z Kopacz, http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sondaz-Szydlo- wygrala-debate-z-Kopacz,wid,17926488,wiadomosc.html?ticaid=116065&_ticrsn=5 (27.11.2015).

(16)

Szydło, a trzecie ex aequo Paweł Kukiz i Barbara Nowacka – 9%27. Dzięki tym sondażom widać wyraźnie, jak może się zmienić poparcie wobec kandydata zależnie od kontekstu, w którym jest on rozpatrywany. Ewa Kopacz, która prawie remisowała z Beatą Szydło podczas pierwszej debaty, w większym gronie, jako osobna kandydatka, nie przebiła się, uzyskując jedynie 4% głosów uznających ją za zwyciężczynię dyskusji.

3.4. Exit poll i late poll

Exit poll to badanie realizowane w dniu wyborów, przed lokalami wyborczymi.

Zwykle badania te przeprowadzane są na bardzo dużych próbach, liczących kilkadziesiąt tysięcy wywiadów dziennie. Dobór próby dokonywany jest na podstawie liczby i wielkości obwodów głosowania, a ankieterzy rozpoczynają swoją pracę wraz z otwarciem lokalów wyborczych i kończą ją w momencie ogłoszenia listy wybranych partii/kandydatów przez komisje wyborcze28. Wszystkie te zabiegi są konieczne, gdyż od badań exit poll oczekuje się bardzo wysokiej jakości prognozy. Mimo tego standardowy błąd pomiaru szacowany jest zawsze na poziomie 1–2 punktów procentowych, co w wyborach parla- mentarnych 2015 roku było powodem zarówno ekscytacji, jak i niepewności kilku partii co do ich przyszłości na scenie parlamentarnej.

Największe stacje telewizyjne od razu po zamknięciu lokali wyborczych podały wstępne wyniki sondażowe zrealizowane przez ośrodek Ipsos dla Polsat News, TVP i TVN24. Sondaż wskazał wygraną PiS w wyborach parlamentar- nych na poziomie: 39,1% głosów, następne miejsca zajęły: PO (23,4%), Kukiz’15 (9%), Nowoczesna Ryszarda Petru (7,1%), Zjednoczona Lewica (6,6%), PSL (5,2%), KORWiN (4,9%), Partia Razem (3,9%), pozostałe komitety wyborcze (0,8%)29. Obawy co do pewności wyników i wysokości przewidywanego błędu miały swoje podstawy na wielu płaszczyznach. Przede wszystkim pojawiło się pytanie, czy Prawo i Sprawiedliwość – zwycięzca wyborów – uzyska większość w sejmie, która umożliwiłaby samodzielne rządzenie (czyli przynajmniej 231 mandatów). Oszacowanie liczby mandatów nie jest bowiem sprawą pro- stą, gdyż podział mandatów odnosi się zarówno do wyniku procentowego uzyskanych głosów, jak i do tego, ile komitetów bierze udział w ich rozdziale, co w przypadku komitetów będących na granicy wejścia do parlamentu może znacząco wpłynąć na różnice w rozdziale. Kolejne pytanie pojawiło się odnoś-

27 Kto wygrał debatę liderów? Sondaż dla „Faktów” TVN i TVN24, http://www.tvn24.pl/

rozmowa-o-polsce-ewy-kopacz-i-beaty-szydlo,588259,s.html (27.11.2015).

28 A. Sora, Partycypacja wyborcza na rozdrożu. Sondaże w kampaniach wyborczych, [w:] T. Sasińska- -Klas (red.), Media w wyborach. Kampanie wyborcze. Media w polityce, Toruń 2007, s. 182–183.

29 Badanie exit poll przeprowadzone przez Ipsos podczas wyborów parlamentarnych. IPSOS, http://www.ipsos.pl/podsumowanie (27.11.2015).

(17)

nie do przyszłości parlamentarnej Zjednoczonej Lewicy, PSL oraz KORWiN.

Wszystkie te partie balansowały na krawędzi błędu sondażowego. Zjednoczona Lewica jako koalicja musiałaby uzyskać 8% głosów, PSL musiałoby utrzymać przynajmniej 5%, natomiast KORWiN z najbardziej zbliżonym do progu wynikiem 4,9% – musiałby zdobyć 0,1 punktu procentowego więcej. Sondaż Ipsos okazał się jednak bardzo precyzyjny. Sytuacja na scenie politycznej się nie zmieniła od prognozowanej, w związku z czym Zjednoczona Lewica oraz KORWiN nie przekroczyły wymaganego progu wyborczego. Po ogłoszeniu ofi cjalnych wyników przez Państwową Komisję Wyborczą Ipsos opublikował ofi cjalne zestawienie wyników badań exit poll oraz late poll z ofi cjalnymi wy- nikami Państwowej Komisji Wyborczej (rysunek 1.5).

Wyniki sondażu Exit Poll fi rmy IPSOS na zlecenie TVP, TVN24 oraz Polsat News w porównaniu z ofi cjalnymi danymi opublikowanymi przez PKW Komitety wyborcze

Exit Poll godz. 21.00

[%]

Late poll godz. 5.00

[%]

PKW [%]

PKW – IPSOS (21.00)

[%]

PKW – IPSOS (5.00)

[%]

KW Prawo i Sprawiedliwość 39,1 37,7 37,58 –1,52 –0,12

KW Platforma Obywatelska RP 23,4 23,6 24,09 0,69 0,49

KW Partia Razem 3,9 3,9 3,62 –0,28 –0,28

KW KORWIN 4,9 4,9 4,76 –0,14 –0,14

KW Polskie Stonnictwo Ludowe 5,2 5,2 5,13 –0,07 –0,07

KW Zjednoczona Lewica SLD + TR + PPS + UP + Zieloni 6,6 7,5 7,55 0,95 0,05

KWW „Kukiz’15” 9 8,7 8,81 –0,19 0,11

KW Nowoczesna Ryszarda Petru 7,1 7,7 7,60 0,5 –0,1

Pozostałe komitety wyborcze 0,8 0,8 0,86 0,06 0,06

Razem 100 100 100

Średni błąd dla komitetów, które ostatecznie uzyskały ponad 3,99% głosów 0,58 0,15

Frekwencja 51,6 51 50,92 –0,68 –0,08

Rysunek 1.5. Badanie exit poll przeprowadzone przez Ipsos podczas wyborów parlamentarnych

Źródło: IPSOS, http://www.ipsos.pl/podsumowanie (27.11.2015).

Różnice, zwłaszcza między danymi z late poll a ofi cjalnymi wynikami, są naprawdę niewielkie i choć sam sondaż nie może zagwarantować idealnego pokrycia się rezultatów, to badanie przeprowadzone przez Ipsos bardzo wia- rygodnie przedstawiło opinię społeczną na temat głosów oddanych 25 paź- dziernika 2015 roku w wyborach parlamentarnych w Polsce. Tego typu badania pokazują, że wpadka z 2005 roku naprawdę została zrozumiana i wzięta pod uwagę przy precyzyjnym planowaniu doboru próby, zwłaszcza jeżeli chodzi o jeden z najbardziej wyczekiwanych sondaży w społeczeństwie.

(18)

4. Podsumowanie

Rok 2015 pokazał, że społeczeństwo jest zainteresowanie poznaniem opinii pub- licznej i uznaje sondaże za jeden z lepszych sposobów, by tego dokonać. Jest to szczególnie widoczne w przypadku okresów intensywnych wydarzeń mających znaczenie dla całego narodu. Wybory to oczywiście jeden z takich momentów.

Każdy członek społeczeństwa, stając przed wyborem prezydenta, parlamentu oraz głosowania referendalnego w ciągu kilku miesięcy, nie chce opierać się tylko i wyłącznie na przekazach płynących do nich z mediów lub bezpośrednio od polityków. Chce poznać też opinię innych członków społeczności, a także, pośrednio, wpłynąć na działania polityczne w kraju, wyrażając swoje zdanie.

Sondaże przedwyborcze udowadniają, że żaden element sceny politycznej nie jest niezależny. Określony rozkład głosów w wyborach prezydenckich, wyniki referendum, prezentacja kandydatów na debatach – to wszystko przekłada się na zmiany opinii oraz korektę zdania w stosunku do określonych ugrupowań partyjnych. Dzięki sondażom działania polityczne powodują reakcję, która zwrotnie przyczynia się do zmiany na szczeblach partyjnych. Badania opinii publicznej mogą oczywiście być przedmiotem nadużyć, szczególnie w przy- padku nadinterpretacji wyników. Nieprecyzyjnie dobrana próba, przypadkowa sonda internetowa, źle sformułowane pytania – to wszystko wpływa również na niechęć w stosunku do tego typu badań. Prawdą jest jednak, że sondaże pasują do społeczeństwa demokratycznego i okresów kampanii wyborczych.

Są wyraźnie pożądane przez społeczeństwo i chętnie wykorzystywane przez media. Ich popularność to nie tylko wynik zasypywania nas nimi przez gazety i telewizję, to również odpowiedź mediów na oczekiwanie społeczne, by poznać opinię publiczną na istotne tematy w życiu narodu. Kampania wyborcza 2015 pokazała przede wszystkim, jak sondaże łączą poszczególne wydarzenia poli- tyczne w jedną całość. Społeczeństwu nie wystarczyły już bowiem standardowe, comiesięczne badania omnibusowe. Ludzie byli zainteresowani, jak zmieniły się preferencje partyjne Polaków bezpośrednio po wyborach prezydenckich, po pojawieniu się na scenie nowych partii politycznych czy po przeprowadze- niu referendum ogólnokrajowego. To wszystko pozwoliło stworzyć pełniejszy obraz polskiej sceny politycznej w okresie przedwyborczym. Dało także lepszy ogląd samych sondaży, które różniły się w zależności od przedmiotu badania, doboru próby i metody przeprowadzania badań. Tym samym analiza sondaży przedwyborczych w kampanii parlamentarnej 2015 jeszcze dokładniej pozwoliła odtworzyć emocje i opinie społeczne, które towarzyszyły Polakom przez kilka miesięcy przedwyborczych.

Cytaty

Powiązane dokumenty

However, in the case of deaths cancer with bad progno- sis constitutes a greater percentage share, what is mostly observed in female population, where the rate of death due to

A NNA R YTEL -W ARZOCHA Zasady prowadzenia kampanii referendalnej przez organizacje pozarz¹dowe, stowarzyszenia i inne zainteresowane

Przedm iot zainteresowań to obraz, który rzeczywiście znajdzie się w krótce w obiegu, przedstaw iający na pierwszym planie m onarchów rozbiorowych, w patrzonych w

Digital Participatory Platforms (DPPs) are defined here as a specific type of civic technology explicitly built for participatory, engagement and collaboration purposes that allow

Utworzenie z inicjatywy Jarosa osobnej specjalności archiwalnej, której pierwszy rocznik roz począł studia w 1978 roku, spowodowało powolny rozrost personalny zakładu, a

Zagrożenia, na które zwrócono uwagę, to bezpieczeństwo ekonomiczne państwa, w tym bezpieczeń- stwo fi nansowe oraz energetyczne, oraz przygotowanie państwa do ochrony

W tym kontekście również mieliśmy więc do czynienia z pewną innowacyjnością w strategiach wynikającą z czasowej bliskości kampanii prezydenckiej i parla- mentarnej

Tendencje dotyczące udziału newsów poświęconych kampanii wyborczych w obydwu programach informacyjnych silnie korespondują także z długością czasu trwania newsów