POŻEGNANIA
Irena Szymańska-HorbanTadeusz Kolecki - wielki społecznik
Tadeusz Kolecki zmarł 19 czerwca 2010 roku. Chorował kilka lat. Ze smutkiem patrzyliśmy, jak ginął ten człowiek, pełen zapału do pracy, zawsze, mimo kłopotów, uśmiechnięty, życzliwy pełen chęci do niesienia pomocy innym.
Urodził się w 2 września 1935 roku, Politechnikę Warszawską ukończył w 1960 roku - przez kilka lat pracował w CBKO w Prusz-kowie, następnie przeniósł się do Zakładów 1 Maja zw. Mechanika-mi, gdzie był zatrudniony do przejścia na emeryturę. W stosunku do podwładnych był zawsze wyrozumiały i życzliwy; nigdy nie wy-wyższał się, udzielał kolegom rad, był bardzo obowiązkowy.
Wspaniały mąż, ojciec i dziadek.
Mimo pracy zawodowej i obowiązków rodzinnych wiele czasu poświęcał pracy społecznej. Był działaczem „Solidarności."
Jesienią 1986 roku grupa działaczy podziemnej Solidarności w Pruszkowie powołała Duszpasterstwo Ludzi Pracy. Pracował tam z wielką ofiarnością jako jej przewodniczący. Razem z nim w zespole kierującym były panie Barbara Szolc i Justyna Janasik.
W kwietniu 1989 roku grupa skupiona w Duszpasterstwie Lu-dzi Pracy i w Solidarności powołała Komitet Obywatelski „Soli-darność" przy Lechu Wałęsie. W zarządzie Komitetu znaleźli się jako prezes Kazimierz Mazur, wiceprezes - Krzysztof Jaworski, sekretarz Irena Horban, skarbnik Tadeusz Kolecki. I tu pan Tade-usz pracował z wielkim oddaniem. Komitet organizował spotkania z kandydatami do sejmu i senatu. Inicjatorem wielu spotkań był nasz przyjaciel - zawsze gotowy do pomocy, pełen pomysłów. Po wygranych wyborach do Sejmu i Senatu przygotowywaliśmy się do wyborów do rady miasta, w których czynnie uczestniczył pan Ta-deusz przeprowadzając m.in. wywiady z kandydatami na radnych.
Gdy po wyborach, Komitet Obywatelski „Solidarność" prze-kształcony został w Komitet Obywatelski Pruszkowa, pan Tade-usz nadal pracował dla dobra naszego miasta.
W dniu 22 czerwca br. pożegnaliśmy tego pracowitego, odda-nego bliskim, chętodda-nego do niesienia pomocy innym, Przyjaciela.