• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1939.07.25, R. 21, nr 86

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1939.07.25, R. 21, nr 86"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Ceno numeru 10 gros»y Op|aęono gofówkg x góry

PISMO SPOŁECZNE, GOSPODARCZE, OŚWIATOWE I POLITYCZNE DLA WSZYSTKICH STANÓW

Nr 66UTSRQPONMLKJIHGFEDCBA W qbrieźiso9 w t o r e k d n ia 2 5 lip ie c 1 9 3 9 r . Rok 21

Wielka aleu przeniylu Moi i Szwetji do Hiemiec i Czyżby „polski Henlein

przez hitlerówców i N i e d „ k a z a i S ję ™ e d z k i m S Z T O K H O L M . A f e r a p r z e m y t u ] ż e d o N i e m i e c i o f i c j a l n i e m i a ł p r z e d - t A l h h a n d a b r o n i z N i e m i e c d o S z w e c j i z a ta c z a c o - I s t a w i c i e ls t w o m a s z y n n i e m i e c k i c h n a j w y w i a d > z H a n s e m K o h n e r ł c m p o d r a z s z e r s z e k r ę g i . U s t a l o n o m . i n ., ż e [ S z w e c j ę . P r o w a d z ił w y s ta w n y t r y b z n a c z ą c y m t y t u ł e m : „ 1 o l s k i H e n i e m , w ś r ó d n a b y w c ó w p r z e m y c a n e j b r o n i ż y c i a ,

z n a j d u j ą s i ę c z ło n k o w i e s z w e d z k i e j o r - “ “

g a n i z a c ji n a r o d o w o - s o c j a l i s t y c z n e j .

D o c h o d z e n i e p r o w a d z o n e j e s t w k i e r u n k u u s t a l e n i a n i e m i e c k i c h k o n i a k t ó w a r e s z t o w a n e g o R o l f a P i l a w s k y e - g o . S z m u g l o w a n a b r o ń s k ł a d a s i ę z t y ­

p u p a r a b e l lu m k a l i b e r 7 ,6 5 i 9 m m . o - r a z n a j b a r d z i e j n o w o c z e s n y c h p i s t o l e ­ t ó w W a l t e r a , k a l ib e r 7 ,6 5 .

P i l a w s k y j e s t p o z a t y m p o d e j r z ą - 1 m a n d ż u r s k i e n i e w y k a z y w a ły w i ę k - n y o s z p i e g o s tw o i s t a n ie p r z e d s ą d e m s z e j a k t y w n o ś c i , o g r a n i c z a j ą c s i ę d o u -

K t o j e s t K o h n e r t?

D r H a n s K o h n e r t, m ło d y a d w o k a t z B y d g o s z c z y , n ie je s t z b y t z n a n y w P o ls c e i n a ś w ie c ie , w ś r ó d s w o ic h m a ż y c ia .

n i-

Ożywione walki w Mongolii

M O S K W A . K o m u n ik a t o f ic ja ln y s z ta b u g łó w n e g o o d d z ia łó w m o n g o lsk o - s o w ie c k ic h w M o n g o lii s tw ie r d z a , ż e w d n ia c h o d 1 2 d o 2 0 lip c a w o k r ę g u je z io r a B u ir n o r o d d z ia ły ja p o ń s k o -

c z y m ,

A c z k o lw ie k z

w s ie rp n iu . P r z y b y ł o n z N ie m ie c w r . 1 9 2 9 i o d r a z u z b liż y ł s ię d o r u c h u n a r a d o w o - s o c ja lis ty c z n e g o w S z w e ­ c ji. W r . 1 9 3 5 u z y s k a ł o b y w a te ls tw o s z w e d z k ie . O d b y w a ł o n c z ę s te p o d r ó -

tr z y m y w a n ia o g n ia a r ty le rii i k a r a b i ­ n ó w m a s z y n o w y c h n a w s c h ó d o d r z e ­ k i K a lk i. J e d y n ie w n o c y n a 1 2 lip c a n a o d c in k u n a p o łu d n io w y w s c h ó d o d N o m o n k a n o d d z ia ł ja p o ń s k ie j p ie c h o ­

Nowy wybryk Gdańska

G D A Ń S K . D n ia 1 8 b m . p o lic ja g d a ń s k a z a tr z y m a ła n a p r z e c ią g o k o ło g o d z in y w p o r c ie g d a ń s k im p łk . S o b o ­ c iń s k ie g o , k ie r o w n ik a w y d z ia łu w o j­

s k o w e g o k o m is a r ia tu g e n e ra ln e g o R . P . w G d a ń s k u , k tó r y o d b y w a ł p r z e ja ż d ż ­ k ę m o to r ó w k ą . W z w ią z k u z ty m f a k ­ te m , k o m is a rz g e n e r a ln y R . P . Iz ło ż y ł

w’o b e c S e n a tu W . M . G d a ń s k a p r o te s t, z w r a c a ją c u w a g ę n a w y s o c e n ie w ła ś -

ty w s ile o k o ło je d n e g o b a ta lio n u , p o ­ p ie r a n y p r z e z a r ty le r ię , u s iło w a ł z a ją ć

te r e n , n a k tó r y m b y ły d y s lo k o w a n e o d d z ia ły m o n g o ls k o - s o w ie c k ie . O d ­ d z ia ł ja p o ń s k o - m a n d ż u rs k i z o s ta ł o to ­ c z o n y i z n is z c z o n y .

N a p o lu b itw y p o z o s ta ło p r z e s z ło 1 0 0 tr u p ó w ja p o ń s k ic h , 4 d z ia ła 3 -c a lo - w e , 8 d z ia ł p r z e c iw c z o łg o w y c h . 5 0 p o ­ c is k ó w , 5 k a r a b in ó w m a s z y n o w y c h i w ie le in n e j b r o n i, s tr a ty o d d z ia łó w m o n g o ls k o - s o w ie c k ic h s ą n ie z n a c z n e .

2 1 i 2 2 lip c a o d d z ia ły ja p o ń s k o - m a n d ż u r s k ie k ilk a k r o tn ie a ta k o w a ły o d d z ia ły m o n g o ls k - s o w ie c k ie , le c z a ta ­ k i te z o s ta ły o d p a r te .

O d d z ia ły m o n g o ls k o - s o w ie c k ie w d a ls z y m c ią g u u tr z y m u ją te r y to r iu m

.WraCcLJqU U.WXlg<£ lici W II » V niuo UUWII V AAŁ

c iw e z a c h o w a n ie s ię o r g a n ó w p o lic ji, n a w s c h ó d o d K a lk i.

Przestrach po zabiciu polskiego strażnika

G D Y N I A . J a k d a le c e lu d n o ś ć W . M . G d a ń s k a ż y je w p r z e s tr a c h u w s k u ­ te k s ta ły c h p r o w o k a c ji h itle r o w s k ic h , d o w o d e m te g o je s t f a k t, ż e j j ł w ia d o­ m o ś ć o z a s tr z e le n iu p o ls k ie g o s tra ż n i ­ k a g r a n ic z n e g o p r z e z s tr a ż n ik a g d a ń ­ s k ie g o w y b u c h ła p a n ik a w ś r ó d G d a ń ­ s z c z a n w p r z y p u s z c z e n iu , ż e ta n o w a

p r o w o k a c ja m o ż e p o c ią g n ą ć n ie o b li- | c z a ln e s k u tk i. W ie lu s p o ś r ó d p o g r a n i­

c z n e j lu d n o ś c i p r z y g o to w a ło s ię d o u - c ie c z k i d o P o ls k i.

H itle r o w c y w id z ą c te n a s tro je n a ­ ty c h m ia s t r o z p o c z ę li a k c ję in f o rm a c y j n ą , c o d o te j p o r y r z a d k o s ię z d a r z a ło , ż e S e n a t g d a ń s k i w y r a z ił r z ą d o w i p o l­

s k ie m u w y r a z y u b o le w a n ia . W ia d o ­ m o ś ć ta d o p ie r o p r z y n io s ła u s p o k o je ­ n ie . R o d o w ic i G d a ń s z c z a n ie n ie k r y ją s w e g o o b u r z e n ia z p o w o d u te g o w y p a d k u , n a z y w a ją c g o w r ę c z p r o w o k a c ją .

Polska rezerwuje sobie sprecyzowanie postulatów

w sprawie zabójstwa strażnika na granicy

polsko- g dańskie j

G D A Ń S K . W z w ią z k u z z a s tr z e le ­ n ie m s tr a ż n ik a B u d z ie w ic z a w T r z c io n k a c h n a g r a n ic y p o ls k o - g d a ń s k ie j, k o m is a rz g e n e r a ln y R . P . d o k o n a ł p r o ­

te s tu e n e r g ic z n e g o w S e n a c ie W . M . G d a ń s k a , r e z e r w u ją c s o b ie s p r e c y z o w a n ie p o s tu la tó w p o u k o ń c z e n iu ś le d z tw a o r a z k o m u n ik u ją c S e n a to w i, ż e p o ls k ie p o s te ru n k i g r a n ic z n e o tr z y m a ły n a k a z b e z w z g lę d n e g o u ż y c ia b r o n i w w y p a d k a c h u s iło w a n ia n a r u s z e n ia g r a n ic y .

ś n ią m u s ię la u r y h e n le in o w s k ie . W P o ls c e z a p e w n ia , ż e je s t lo ja l­

n y , r o z u m ie ją c to s ło w o w e d łu g n o w e g o s ło w n ik a n ie m ie c k ie g o . I r z e b a je d n a k p r z y z n a ć , ż e u s iłu je p o s tę p o w a ć le g a l­

n ie , n ie m a ją c in n e j d r o g i.

W w y w ia d z ie z e s z w e d z k im i k o r e ­ s p o n d e n te m je s t u m ia rk o w a n y . S k a r­

ż y s ię , ż e 5 0 p r o c e n t d z ie c i n ie m ie c k ic h n ie m a w ła s n y c h s z k ó l (? ), ż e w ła d z e p o ls k ie n ie p o z w a la ją n a n o s z e n ie m u n d u r ó w h itle r o w s k ic h ( te g o ty tk o b r a k o w a ło ) , a n a jw ię c e j je d n a k g o g n ie w a p o ls k a p o lity k a a g r a rn a , n ie d o p u s z c z a ją c a d o r o z r o s tu w ie lk c h m a ją tk ó w n ie m ie c k ic h .

P r z y z n a je , ż e o b e c n ie w Z a c h o d ­ n ie j P o ls c e je s t ty lk o 3 0 0 .0 0 0 N ie m c ó w , a le tw ie rd z i, ż e b y ło ic h o w ie le w ię ­ c e j i P o la c y z m u s ili 8 0 0 .0 0 0 d o e m ig r a ­ c ji- ,

C ie k a w e s ą ż ą d a n ia h itle r o w c ó w w P o ls c e , s f o rm u ło w a n e p r z e z p . K o h - n e r ta : d o ty c z ą o n e p r a w a n o s z e n ia b r o n i i o tr z y m y w a n ia p a s z p o r tó w z a g r a ­

n ic z n y c h . T y lk o ty le ! W ła s n y c h p a n ­ c e rn ik ó w n ie ż ą d a ją ....

T o te ż d z ie n n ik a r z s z w e d z k i p o tr a ­ k to w a ł ż a rto b liw ie w y n u r z e n ia „ p o l­

s k ie g o H e n le in a “ , k tó r e ja k o ś p r z e s z ły b e z e c h a . M o ż e je d y n ie n a W ilh e lm - s tr a s s e z a n o to w a n o s o b ie to n a k o r z y ś ć a d w o k a ta b y d g o s k ie g o .

Piękno Pomorza

Samochód z Gdyni rozbił się pod Gnieznem

G N I E Z N O . O n e g d a j w y d a r z y ła s ię n a s z o s ie p o d F a łk o w e m ( p o w ia t G n ie z n o ) k a ta s tr o f a s a m o c h o d o w a . S a ­ m o c h ó d o s o b o w y z d ą ż a ją c y d o P o z n a ­ n ia , w p a d ł w p e w n e j c h w ili n a d r z e w o w s k u te k p ę k n ię c ia o s i i o d p a d n ię c ia ty ln e g o k o ła .

J a d ą c e s a m o c h o d e m p . T e tz la ff o - w a i p . J a d w ig a J a w o r s k a z G d y n i d o ­ z n a ły c ię ż k ic h o b r a ż e ń i z o s ta ły w s ta ­ n ie c ię ż k im p r z e w ie z io n e d o s z p ita la w G n ie ź n ie . D a ls i p a s a ż e r o w ie , b r a c ia T e tz la f f o w ie d o z n a li lż e js z y c h p o r a - n ie ń . S a m o c h ó d z o s ta ł d o s z c z ę tn ie r o z ­ b ity .

Niemcy lekceważą sobie armię włoską

B E R L I N . G łó w n y n ie m ie c k i o r ­ g a n w o js k o w y z a m ie s z c z a u w a g i je d ­ n e g o z w y ż s z y c h o f ic e ró w n ie m ie c k ie ­ g o s z ta b u g e n e r a ln e g o o w a r to ś c i a r ­ m ii w ło s k ie j. A u to r a r ty k u łu z ir o n ią r o z p ra w ia s ię z c h e łp liw y m z d a n ie m m ilita ry s tó w w ło s k ic h , k tó r z y tw ie r ­ d z ą , ż e p o s tę p y o s ią g n ię te p r z e z W lo ­ c h y w d z ie d z in ie b u d o w y le k k ic h c z ó ł g ó w i o r g a n iz a c ji je d n o s te k z m o to r y z o w a n y c h p o z w o lą n a r o z e g ra n ie b ły s ­ k a w ic z n e j k a m p a n ii w o je n n e j.

S z ta b o w ie c n a z y w a te g o r o d z a ju o p in ię „ o c z y w is ty m i n ir z o n k a n u 4.

(2)

btr.,2 „GŁOS POMORZA* Nr 8-

Nowe uzdrowisko^enita piętnuje kłamstwa

na Pomorzu n r+ L|ftnricłmd®rZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

I ()I?1 \ W n ip flzio lp <1nizT 16 lim .! w aorrv ip«ł iii'z It w illi n rv w n i n v rli. w illi pryw atnych, ■ ■ ł SCJi i

lO R U S i. W niedzielę, dnia 16 bm . ... ... ---j_____ _

odbyła się uroczystość pośw ięcenia i! w szystkie zelektryfikow fane. O becnie otw arcia now ego uzdrow iska w m iej- przebyw a w W ieńcu około 200 kura-

iości 5 km na zachód od W łocław ka.

W uroczystości w zięli udział: p.

w icem inister K orsak a w zastępstw ie przebyw ającego na urlopie k u racyj­

nym p. w ojew ody pom orskiego W . K a- czkiew icza — p. w icew ojew oda Z yg­

m unt S zczepański.

D o zgrom adzonych przed D om em Z drojow ym w W ieńcu przedstaw icieli w ładz i zaproszonych gości przem ów ił starosta w łocław ski inż. C zesław G aj- zler, jako gospodarz pow iatu^ po czym ksiądz p rałat P ru sk i w asyście ks. L e­

śniew skiego dokonał pośw ięcenia no­

w ego zakładu. P o przem ów ieniu leka­

rza naczelnego uzdrow iska, dr. L eś­

niew skiego p. w icem inister K orsak przeciął w stęgę i zainicjow ał szczegó­

łow e zw iedzanie D om u Z drojow ego.

W śród uczestników uroczystości zauw ażono: przedstaw iciela K urii B i­

skupiej z W iocław ka, ks. kanonika S kow ronka, p. naczelnika w ojew ódz­

kiego w ydziału zdrow ia dr. B ogum iła K rippendorla, dr. B ronisław a Jodłow ­ skiego, przedstaw icieli w arszaw skiej

Izby L ekarskiej, pp. starostów pow ia­

tów y cli: G rodyuskiego z G rudziądza i

U zdrow isko W ieniec stanow i w la sność w łocław skiego w ydziału pow ia­

tow ego, który przeprow adził w uzdro­

w isku szereg inw estycyj kosztem 120 tysięcy złotych. Źródła siarczane w W ieńcu odkryto jeszcze w 909 roku i od tego czasu zanotow ano liczne uz­

drow ienia chorych, szczególnie cier­

piących na reum atyzm i ar trety zm . D yrektorem Zakładu Zdrojowego jest p. Stanisław Sm olka, a lekarzem m iłcz^lnym dr Stanisław Eeśniew ski.

W U zdrow isku oprócz D om u Zdrójo-

Spadek cen za owoce południowe

W ostatnich czasach sytuacja na gdańskim rynku ow ocow południow ych uległa pow ażnym zm ianom . Sezon tru­

skaw kow y i czereśniow y usunął zainte­

resow anie ow ocam i im portow anym i.

Rów nocześnie stan ow oców połud­

niow ych nie jest obecnie pierw szorzęd ­ ny. D ow ozy praw ie ustały. O statnio do­

w ieziono jedynie w iększy transport w y­

sokogórskich pom arańcz oraz parę tysię­

cy skrzyń jabłek argentyńskich. Ceny spa dają, jedynie cytryny trzym ają się na poziom ie z pow odu m ałego dow ozu. Po-1 m araricze np, spadły w cenie o 50 proc

G dyńscy im porterzy ow oców po­

łudniow ych rozpoczęli już eksport poi skich w ytw orów rolnych i leśnych. C ha­

rakterystycznym przy tym jest, że po­

średnikam i przy eksporcie są angielskie dom y handlow e, które polskie produkty za pośrednictw em sw ych brokerów roz­

prow adzają po rozm aitych krajach za­

m orskich.

Samoloty angielskie do Polski i Francji

D ziennik angielski „D aily H erald donosi, że A nglia przeznacza część w y tw órczości sam olotów bojow ych dla Polski i Francji. Pierw sze transporty sam olotów m ają być w ysłane już w sierpniu.

W ytw órczość przem ysłu lotnicze­

go A nglii tak w zrosła, że A nglia posia­

da już w ystarczająco duże rezerw y go tow ych sam olotów , by po rozpoczęciu w ojny przez kilka m iesięcy utrzym ać sw e siły lotnicze na stopie w ojennej i zastępow ać zniszczone sam oloty now y­

m i. i . 2

przebyw a w W ieńcu około 200 k u ra­

cjuszy. W r roku 1922 po w yw ierceniu studni na głębokości 116 m etrów ' w y­

trysnęła fontanna 6-m etrow ej w yso­

kości, która daw ała 1800 litrów w ody na godzinę.

Niedźwiedź rozszarpał lekarza

na oczach syna i córki

M O N TREA L. O gród zoologiczny w M ontrealu był w idow nią tragicznego w ypadku, w rezultacie którego zm arł dr Józef G erm ain, rozszarpany w o- czach sw ej córki i syna przez białego niedźw iedzia.

D r. G erm ain, przekraczając prze­

pisy, przeszedł pod barierą, dzielącą publiczności od klatki zw ierząt i zaczął je karm ić. Zw ierzęta rozdrażnione upa­

łem , w yciągnęły łapy przez szpary w klatce, jeden chw ycił nieostrożnego le­

Sprawa 3-krotnego

usiłowanego zabójstwa przed sądem

G R U D ZIĄ D Z. Przed Sądem O krę gow ym w G rudziądzu toczył się pro­

ces przeciw ko 20-letniem u G . z Łasina, pow iat grudziądzki, oskarżonem u o trzykrotne usiłow anie zabójstw a w dniu 23 kw ietnia br. strażnika grani­

cznego Zygm unta D ąbrow skiego, ko­

m endanta posterunku w Łasinie, przo­

dow nika Józefa R adajew icza oraz po­

sterunkow ego Policji Państw ow ej, A n­

toniego K arasińskiego. R ozpraw ie prze w odniczyl sędzia okręg, dr Pikor przy

Eskapady więźnia

śledczego

G R U D ZIĄ D Z. W dniu 19 bm . do­

prow adzony został z gm achu w ięzie­

nia śledczego na rozpraw ę sądow ą 28- letni Franciszek K rajew ski, oskarżony o rozbój i oszustwo. Po rozpraw ie prze­

stępca zdołał w yrw ać się z rąk eskor­

tującego go policjanta i zbiegł z gm a­

chu sądu. K rajew ski ukrył się w w i­

klinach nad W isłą, gdzie będąc osaczo­

ny, zm ylił czujność policji i ukrył się następnie w koszarach im . C zarneckie­

go, zam ieszkałych przez najuboższą

Afera w niemieckiej

hodowli świń

G N IEZN O . W łaściciel 250-hekta- skiej Izby R olniczej rew izja ksiąg bo­

row ego m ajątku Strychow e pod G nie­

znem N iem iec A lfred G lokzin, m a zna­

ną hodow lę św iń zarodow ych.

Jak się okazało, G lokzin, sprzeda­

jąc knury, w ydaw ał niepraw ne rodo­

w ody sztuki, za co został przez staro­

stw o ukarany. R odow ody w ystaw ione przez G lokzina były fałszyw e, odm ła­

dzał on sztuki o 1 do 2 m iesięcy, z cze­

go ściągał korzyści m aterialne około 30 procent. Spraw ą fałszow ania zajął się prokurator w G nieźnie. Poszkodo­

w anym specjalnie jest W ielkopolski Zw iązek H odow ców Trzody C hlew nej, który stracił na tym 2.700 zł. D odać tu należy, że G lokzin jest w zarządzie tego Zw iązku.

W zw iązku z tym i spraw am i prze­

prow adzona została przez policję śled­

czą i kom isarza ziem skiego inż. C iecho lew skiego oraz delegatów W ielkopol-

11--- W obec licznych i ordynarnych

kłam stw propagandy niem ieckiej, któ­

re obliczone są na sianie zam ętu w spo­

łeczeństw ie polskim , jedna z N iem ek, zam ieszkujących w Poznaniu, w ysto­

sow ała do biura inform acyjnego radia

niem ieckiego w’ B erlinie list treści na­

stępującej:

„Szanoroni Panonńe!

„Niniejszym pozwalam sobie zroró cić się do Panoro z peroną uroagą od­ nośnie ich służby informacyjnej. Ponie roaż mieszkam t u Polsce, interesują mnie informacje o tym, co dzieje si^m Niemczech. Przy tej sposobności doroia duję się też różnych ciekawych rzeczy, o których tu t u Polsce nic nie ruiemy.

Tak np. perunego rana o godzinie ?-ej słyszałam przez służbę informacyjną niemieckiej radiostacji, że istnieją ro Polsce 10-złotoTue banknoty, za które obecnie dostaje się już tylko 8 ro srebrze.

Ze zdziwieniem zadałam sobie py­ tanie, czy dobrze słyszałam. Rzeczy­ wiście słyszałam dobrze, wszyscy inni słyszeli tak samo.

„Otóż w sprawie tej mogę tylko zaznaczyć, że wspomniane 10-zlotowo banknoty istnieją tylko w fantazji od-

1 gdy nadbiegła ; nośnego sprawozdawcy, a że najmniej- łap niedźw iedzia szy banknot w Polsce liczy20 złotych.

„Jeżeli, Panowie, chcecie kłamać, to uczyńcie to przecież tak, aby tego nie zauważono.

Z poważaniem (—) Emma Lilek.

Poznań, 12 lipca 1959 r.

karza za ram ię, po czym drugą łapą zaczął m u dosłow nie odzierać ciało do kości.

O becny syn lekarza, lat 14, chcąc ratow ać ojca, zaczął sypać w oczy nie­

dźw iedzia piasek i żw ir, 22-letnia cór­

ka nie m ogła z przerażenia się ruszyć.

Piasek nie pom ógł i g<

pom oc w ydrato z I trupa.

udziale sędziów Sądu O kręg. Piłata i Liebicha. O skarżenie w nosił prokura­

tor dr Jarosiński. N a rozpraw ę pow o­

łano kilku św iadków oraz lekarzy - psychiatrów , którzy uznali G . całko­

w icie odpow iedzialnym za sw e czyny.

O godzinie 19-tej Sąd ogłosił w y­

rok, skazując G . na 15 lat w ięzienia o- raz pozbaw ienie publicznych praw o- by w atelskich i honorow ych na przeciąg lat 10.

ludność G rudziądza. O negdaj w nocy w czasie przeprow adzonej obław y prze stępca poraź trzeci usiłow ał zbiec przed policją i w yskoczył z drugiego piętra przy czym upadl na znajdującego się na podw órzu policjanta. Policjant w e­

zw ał uciekiniera do zatrzym ania się, a

kiedy ten nie usłuchał, użył broni pal­

nej, raniąc niebezpiecznego przestęp­

cę w lew y bok. K rajew skiego um iesz­

czono w szpitalu w ięziennym .

dow lanych.

G lokzin jest prezesem „D eutsche V ereinigung“ na okręg gnieźnieński z siedzibą w G nieźnie.

Podatek kawalerski

R epublika Ekw adoru w prow adzi­

ła w m arcu podatek od kaw alerów . Skutki tego zarządzenia okazały się już po m iesiącu. Jak w ynika z ze­

staw ień statystycznych w kw ietniu li­

czba zaw artych m ałżeństw w zrosła w porów naniu z kw ietniem ub. roku o 100 procent.

M łodzi ekw adorczycy w olą ję­ czeć w m ałżeńskim jarzm ie, niż pła­

cić podatek kaw alerski, który w ynosi 5 procent zarobków .

Brak robotników wykwalifikowanych

STA R A C H O W IC E. W zw iązku z uruchom ieniem na trzy zm iany w szy­

stkich gałęzi przem ysłu m etalow ego przez zakłady przem ysłow e w Stara­

chow icach w płynęło to na zapotrzebo­

w anie dużej ilości robotników , a prze­

de w szystkim w ykw alifikow anych, których daje się odczuw ać brak. A by zaradzić w ytw orzonej sytuacji dyrek­

cja zakładów rozesłała listy do w szy­

stkich rzem ieślników , którzy w ostat­

nich latach zostali zw olnieni z pow odu kryzysu, proponując przyjęcie z pow ­ rotem do pracy na bardzo dogodnych w arunkach. O ile chodzi o t. z w . bezro­

bocie w tym ośrodku przem ysłow ym , to nie istnieje ono zupełnie, a naw et daje się odczuw ać brak rąk do pracy przy żniw ach w śród okolicznych rolni­

ków .

100 bombowców angielskich przeleciało

nad Francją

LO N D Y N . M inisterstw o Lotnict­

w a ogłosiło następujący kom unikat:

„O koło 100 sam olotów królew skich sił pow ietrznych odbyło lot ćw iczebny nad terytorium francuskim . K ilka es­

kadr, które opuściły sw oje bazy o go­

dzinie 7 rano, dokonało lotu okrężnego, prow adzącego przez Paryż, O rleans i C hartres. Eskadry te po trzech godzi­

nach lotu pow róciły do sw ych baz.

Pew na liczba eskadr pow róciła do sw ych baz po południu.

K pt. B alfour, podsekretarz stanu w m in. lotnictw a znajdow ał się na po­

kładzie jednego z W ellingtonów , jako członek załogi. O bie eskadry dotarły do najdalej na południe położonego pkt.

sw ej drogi, to jest w okolice A valion, około 200 km na południe od Paryża.

Przebyta przestrzeń w ynosi około 1250 kilom etrów .

Organy, które zamilkły przed 100 lat

W kościele G uim ilian w e Francji znajdują się cenne organy zbudow ane w roku 1675. W 1839 organy zepsuły się i od tego czasu nikt na nich nie grał. O becnie organy napraw iono.

D źw ięk historycznych organów rozległ się w kościele w G uim ilian w dniu św ięta narodow ego Francji 14 lipca.

(3)

Nr. 86 „GŁOS P O M O R Z AH Str 3

Wiadomości ciekawe z bliska i dalekaZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

T O R U Ń .

3 ( O b r a d y w s p r a w ie tu r y s ty k i n a P o m o r z u .) O n e g d a j w C ie c h o c in k u o d ­ b y ło s ię p o s ie d z e n ie Z a r z ą d u W o je ­ w ó d z k ie g o Z w ią z k u M ię d z y n a r o d o w e ­ g o d la s p r a w le tn is k o w y c h i tu r y s ty c z ­ n y c h . O b r a d o m p r z e w o d n ic z y ! p r e z e s d r N ie d u s z y ń s k i. W o b s z e r n e j i w y ­ c z e r p u ją c e j d y s k u s ji o m ó w io n o s p r a w ę u tw o r z e n ia s p e c ja ln e g o k u r s u g o s p o ­ d a r c z o - h o te la r s k ie g o w c e lu w y s z k o ­ le n ia f a c h o w c ó w w te j d z ie d z in ie o r a z o m ó w io n o z a g a d n ie n ie s z e r e g u w y ­ d a w n ic tw p r o p a g a n d o w y c h p o ś w ię c o ­ n y c h p o s z c z e g ó ln y m r e g io n o m P o m o ­ r z a i p o d k r e ś la ją c y c h w a lo r y t u r y ­ s ty c z n o - le tn is k o w e Z ie m i P o m o r­

s k ie j.

3 ( Z d e rz e n ie s ię m o to c y k lis ty z s a m o c h o d e m .) O n e g d a j n a s z o s ie Ł y s o ­ m ic e - T o r u ń s a m o c h ó d o s o b o w y k ie ­ r o w a n y p r z e z J o e la B lo m e n c w a jg a z C h e łm ż y n a je c h a ł n a m o to c y k lis tę J ó ­ z e f a R a d o n a .

R a d o n o d n ió s ł s z e r e g p o w a ż n y c h o k a le c z e ń i w s ta n ie c ię ż k im o d w ie z io - n y z o s ta ł d o s z p ita la w C h e łm ż y .

3 ( S k a z a n i z a o s z u s tw o a s e k u r a ­ c y jn e ;) P r z e d S . G r o d z k im w S ta r o ­ g a r d z ie o d b y ła s ię r o z p ra w a p r z e c iw ­ k o m a łż . A u g u s ty n o w i i A n n ie P ie c h o ­ w s k im o s k a r ż o n y m o o s z u s tw o a s e k u ­ r a c y jn e . W w y n ik u r o z p ra w y P ie c h o ­ w s c y s k a z a n i z o s ta li n a k a r y p o s z e ś ć m ie s ię c y w ię z ie n ia .

3 ( K o n g r e s Z je d n o c z e n ia K u r k o ­ w y c h B r a c tw S tr z e le c k ic h .) W T o r u n iu o d b y ło s ię p o s ie d z e n ie k o m is ji p r o p a ­ g a n d o w e j o g ó ln o p o ls k ie g o K o n g r e s u Z je d n o c z e n ia K u r k o w y c h B r a c tw S tr z e le c k ic h R z e c z y p o s p o lite j P o ls k ie j, k tó ­ r y m a s ię o d b y ć w c z e r w c u 1 9 4 0 r o k u . O b r a d o m p r z e w o d n ic z y ł d y r . A n tc z a k . N a p o s ie d z e n iu ty m u s ta lo n o p r o g r a m p r a c n a n a jb liż s z ą p r z y s z ło ś ć o r a z o - m ó w io n o s p r a w ę w y d a n ia b r o s z u r y p o ś w ię c o n e j h is to r ii B r a c tw K u r k o ­ w y c h w P o ls c e .

G R U D Z I Ą D Z .

3 ( S ta n lu d n o ś c i G r u d z ią d z a w y ­ n o s i 6 0 .0 9 3 o s ó b .) W e d łu g s ta ty s ty k i

Z a r z ą d u M ie js k ie g o s ta n lu d n o ś c i m ia ­ s ta G r u d z ią d z a w y n o s i o b e c n ie 6 0 .0 9 3

o s ó b . *

S T A N IS Ł A W Ó W .

A ( S ta n is ła w o w s k i p ie k a r z d z ię k i k r ó lo w i a n g ie ls k ie m u r a tu je s w e g o b r a ta .) P ie k a rz w S ta n is ła w o w ie , L ie - b e s m a n , z w r ó c ił s ię p is e m n ie d o 8 - m iu o s o b is to ś c i w E u r o p ie i A m e r y c e , p r o ­ s z ą c o z e z w o le n ie n a o s ie d le n ie s ię d la b r a ta , b a r d z o z d o ln e g o in ż y n ie ra , k tó ­ r y m u s ia ł u c ie k a ć z T r z e c ie j R z e s z y .

K a n c e la r ia k r ó le w s k a w L o n d y n ie n a d e s ła ła p is m o , z e z w a la ją c e n a w y ­ ja z d d o A n k lii I n ż . n a d e s ła ł d o b r a ta w S ta n is ła w o w ie k a r tk ę , w k tó r e j p is z e , ż e z n a la z ł w A n g lii p r a c ę i o p ie k ę . P S Z C Z Y N A .

A ( N a w e t b e z r o b o tn i n ie m o g ą w y tr z y m a ć w N ie m c z e c h .) K ilk u b e z ro ­ b o tn y c h w p o w . p s z c z y ń s k im d a ło s ię z a a g ito w a ć , a b y n ie le g a ln ie u d a ć s ię d o N ie m ie c , c e le m u z y s k a n ia p r a c y . O - b e c n ie w s z y s c y ju ż w r ó c ili, s a m i z g ła ­ s z a ją c s ię d o w ła d z p o ls k ic h . W a r u n k i p r a c y i p ła c w N ie m c z e c h s ą ta k c ię ż ­ k ie i tr u d n e d o w y tr z y m a n ia , ż e n ie z w a ż a ją c n a k a r y z a n r

c z e n ie g r a n ic y , w r ó c ili d o P o ls k i, w y ­ z n a ją c z e s k r u c h ą s w ó j b łą d .

D R O H O B Y C Z .

A ( W a ria t d o s ta ł s z a łu n a tle U k r a ­ in y .) Z a m ie s z k a ły w T u s ta n o w ic a c h u - m y s ło w o c h o r y W a s y l W r ó b le w s k i d o -

Oszustwo przy pomocy

500 złotych

W B y d g o s z c z y o d p e w n e g o c z a s u g r a s u je o s o b n ik , k tó r y w y k o m b in o w a ł s o b ie n o w y s p o s ó b o s z u k a ń c z y . P r z y

w- o _ r _ _ _ . ’ ’ . /

s p o s ó b d o k o n a ć k r a d z ie ż y w k ilk u s k la d a c h .

O s z u s t o w y g lą d z ie p r z y z w o ity m , d o b r z e u b r a n y , p r z y b y w a d o d a n e g o s k ła d u , k tó r y s o b ie z g ó r y u p a tr z y ł i w y b ie r a n a jr o z m a its z e to w a ry , k tó r e m y s fo w o c n o ty w a s y i w r o o ie w s m .r z e k o m o c h c e n a b y ć . O b s łu g a s k ła d u s ta ł n o c ą s z a łu . G o n ił u lic a m i m ia s ta z a s y p u je h d ę s to s a m i r o z m a ity c h g a - w y k r z y k u ją c „ N ie m c y z d r a d z ili U k r a i- tu n k ó w ż ą d a n y c h r z e c z y . „ K lie n t p o n ę“ , „ C is a r ( c e s a r z ) H itle r z d r a d z ił n a s " . | d łu ż s z y m n a m y ś le w y b ie r a to i o w o , u - S tr a ż P o ż a rn a n ie m o g ła u ją ć w a r ia ta , p e w n ia s ię je d n a k z a ra z , c z y k a s a b ę - k tó r y u c ie k ł a ż d o U r y c z a w g ó ry . T a m M z ie m u m o g ła w y d a ć r e s z tę z b a n k n o - z n a le z io n o g o c ię ż k o p o b ite g o p r z e z n i e 't u 5 0 0 -z lo to w e g o , k tó r y p r z y ty m w y ­ znanego sprawcę, l c ią g a z p o r tf e lu . M y w o łu je to w s r o d ie le g a ln e p r z e k r o je g o p o m o c y u d a ło m u s ię w s p r y tn y

o b s łu g i z w y k le le k k ą k o n s te r n a c ję i z a m ie s z a n ie , a lb o w ie m n ie ra z i w n a j­

w ię k s z y c h m a g a z y n a c h tr u d n o z m ie ­ n ić 5 0 0 -z lo to w ’y b a n k n o t. Z z a m ie s z a ­ n ia te g o k o r z y s ta „ k lie n t” i w s p r y tn y s p o s ó b k r a d n ie s z e r e g le ż ą c y c h n a la ­ d z ie i w te j c h w ili n ie o b s e r w o w a n y c h p r z e d m io tó w . N a s tę p n ie o ś w ia d c z a , ż e s a m z m ie n i b a n k n o t w b a n k u i w r ó c i z a c h w ilę .

O c z y w iś c ie o s z u s t, z a b r a w s z y b a n ­ k n o t, ju ż n ie w r a c a , d o p ie r o p o d łu ż ­ s z y m c z a s ie o b s łu g a s k ła d u s tw ie r d z a b r a g s z e r e g u p r z e d m io tó w i k o n s ta tu je ż e p a d ła o f ia r ą w y r a f in o w a n e g o o s z u ­ s tw a . P o lic ja z a ję ła s ię tą s p r a w ą i tr o p i e n e rg ic z n ie o s z u s ta .

Tradycyjne" ćwiczenia

lotnicze w Niemczech

B E R L IN . Ć w ic z e n ia o b r o n y p r z e ­ c iw lo tn ic z e j z a p o w ie d z ia n e n a k o n ie c b m ., r o z p o c z n ą s ię w e w to re k w ie c z o ­ r e m i p o trw a ją d o c z w a r tu w n o c y .

W p o n ie d z ia łe k w y p r ó b o w a n e b y ć m a ją s y r e n y a la r m o w e . N a le ż y z a z n a ­ c z y ć , ż e r ó w n ie ż w 1 9 3 8 r o k u z a p o w ia ­ d a n o w ie lk ie ć w ic z e n ia o b r o n y p r z e -

Uderzeniem w twarz

wybił oko

C H O R Z Ó W . W H o r z o w ie p r z y u l.

O c h o tn ik ó w W o je n n y c h p o m ię d z y w la ś c ic ie la m i d o m u R u d o lf e m K u ź n ik ie m , a r o b o tn ik ie m , p r a c u ją c y m p r z y n a ­ p r a w ie b a lk o n u , J u liu s z e m J a w o r k ie m w y n ik ła s p r z e c z k a , k tó r a s ię z a k o ń c z y ła tr a g ic z n ie . M ia n o w ic ie w p e w n e j

T-

Ć w ic z e n ia P r z y s p o s o b ie n ia w o js k o w e g o .

AU '

Min. Swiętóslawski i gen. Sawicki

gośćmi obozu P. W. w Tleniu

T L E Ń n . W D Ą . U r u c h o m io n o w m ie js c o w y c h . D o s to jn y c li g o ś c i p o w ita ł T le n iu n . W d ą s ta ły o b ó z p r z y s p o s o b i ę ... ..

n ia w o js k o w e g o . P r z e b y w a ta m m ło ­ d z ie ż z lic z n y c h s z k ó ł ja k i m ło d z ie ż p o z a s z k o ln a .

N ie z w y k łą u r o c z y s to ś c ią w d z ie ­ ja c h te g o o b o z u s ta l s ię w p o n ie d z ia łe k , 1 7 b m . p o d w ie c z ó r p r z y ja z d m in is tra Ś w ię to s ła w s k ie g o , p r z y b y łe g o w to w a r z y s tw ie d y r e k to r a c e n tra ln e g o in s ty ­ tu tu w y c h o w a n ia f iz y c z n e g o jp . g e n e ­ r a ła S a w ic k ie g o z W a r s z a w y .

P r z y b y li te ż p r z e d s ta w ic ie le w ła d z

c i w l o t n i c z e j . k t ó r e t r w a ł y t y l k o j e d e n d z i e ń i z o s t a ł y o d w o ł a n e p r z e z m i n i s t r a G o e r in g a . B \ ło to p r z e d c z e s k i m k r y ­

z y s e m . Ć w i c z e n i a o d w o ł a n o , a b y n i e n i e p o k o i ć l u d n o ś c i . O b e c n i e t ł u m a c z } s i ę ó w c z e s n e o d w o ł a n ie ć w i c z e ń p e ł n i ą k s i ę ż y c a .

c h w ili r o b o tn ik J a w o r e k u d e r z y ł K u ź - n ik a w tw a r z ' ta k s iln ie , ż e g o s p o d a ­ r z o w i w y c ie k ło o k o .

N ie s z c z ę ś liw e g o o d d a n o n a ty c h ­ m ia s t w o p ie k ę le k a rs k ą . Z b y t k r e w k i r o b o tn ik o d p o w ie z a w y b ic ie o k a p r z e d s ą d e m .

w im ie n iu d o w ó d z tw a p . k p t. P r a s k i.

P . m in is te r z lu s tr o w a ł o d d z ia ły m ło d z ie ż y lic e a ln e j, r o z m a w ia ł z u c z n ia m i i z w ie d z ił u r z ą d z e n ia o b o z o w e , p o c z y m p o d e f ila d z ie p r z y w s p ó ln y m p o d w ie ­ c z o r k u p r z e m ó w ił d o n ic h w s e r d e c z ­ n y c h s ło w a c h .

N a z a k o ń c z e n ie o d b y ło s ię n a w z g ó r z u d o b r z e p r z y g o to w a n e o g n is k o w k tó r y m u c z e s tn ic z y ła r ó w n ie ż lu d ­ n o ś ć T le n ia i lic z n e r z e s z e p r z e b y w a ­ ją c y c h tu le tn ik ó w .

S O P O T Y

3 ( G k a ń s k n i e u d z i e l i p o ż y c z k i S o p o to m .) J a k d o n o s z ą z S o p o t , n a p o s i e ­ d z e n i u r a d y m i e j s k i e j w S o p o t a c h z a ­ k o m u n ik o w a ł n a d b u r m is t r z l e t u p , ż e G d a ń s k a M i e j s k a K a s a O s z c z ę d n o ś c i o d m ó w ił a u d z i e le n i a p o ż y c z k i w w y s o k o ś c i p ó l m i l i o n a g u l d e n ó w . R a d a m i e j s k a b y la p e w n a , ż e p o ż y c z k a t a z o ­ s t a n i e u d z i e l o n a . O b e c n i e s z u k a s i ę i n ­ n e g o ź r ó d ł a k r e d y t o w e g o .

B E R L IN . .

( N i e m i e c k i m l i n i o m g r o z i p l a j ­ ta .) N a z e b r a n i u a k c j o n a r iu s z y I o w . O k r ę to w e g o P ó ł n o c n o - N i e m ie c k i e g o p r e z e s te g o ż , L i n d e m a n , s t w i e r d z ił , ż e z p o w o d u w y t w o r z o n e j s y t u a c j i p o l i ­ t y c z n e j i b o j k o t u z a s t o s o w a n e g o w o b e c N i e m ie c p r z e z p a ń s t w a d e m o k r a ty c z n e , a s z c z e g ó l n ie p r z e z S t a n y Z j e d n o - c z n o e A . P ., t o w a r z y s tw o to p o n i o s ł o w o s t a tn i c h m i e s ią c a c h t a k o l b r z y m i e s t r a t y , ż e z a c h o d z i o b a w a j e g o z u p e ł ­

n e j l i k w i d a c j i . W p o d o b n e j s y t u a c j i z n a j d o w a ć s ię m a r ó w n i e ż l o w . O k r ę ­ t o w e L i n i i H a m b u r g - A m e r y k a .

( R u g u je s ię w d a ls z y m c ią g u ż y ­ d ó w w N ie m c z e c h .) „ R e ic h s a n z e ig c r"

o g ła s z a lis tę d a ls z y c h 1 5 2 o s ó b , p r z e ­ w a ż n ie ż y d ó w , p o z b a w io n y c h o b y w a ­ te ls tw a R z e s z y .

□ ( N ie m c y s k ą p o w s p o m in a ją w i­

z y tę b u łg a r s k ie g o K s . P a w ła w L o n d y ­ n ie .) Z w r a c a u w a g ę f a k t, ż e n ie m ie c ­ k ie d z ie n n ik i s k ą p o in f o r m u ją o o b e c ­ n e j w y ż y c ie k s . P a w ła w L o n d y n ie o - r a z o ty m , ż e B u lg a r ia z a b ie g a o b e c n ie w A n g lii o k r e d y t. P r a s a p r o w in c jo n a l­

n a o w y d a r z e n ia c h ty c h p r z e w a ż n ie w o g ó le n ie p is z e .

□ (W s z k o ła c h lite w s k ic h K ła jp e ­ d y — k o s z a r y .) J a k in f o r m u je p r a s a g a r n iz o n m a r y n a rk i n ie m ie c k ie j w K ła jp e d z ie u lo k o w a n y je s t w b r a k u m ie js c w d w ó c h s z k o ła c h lite w s k ic h , w je d n y m z g im n a z jó w . Ś w ia d c z y to o ty m , ż e s z k o ły lite w s k ie w K ła jp e d z ie z o s ta ły z a m k n ię te .

( J e s z c z e je d e n p la n w s p r a w ie G d a ń s k a .) H itle r p o n o w n ie w e z w a ł G a u le ite ra F o e r s te r a i in n y c h p r z y w ó d c ó w p a r ty jn y c h d o B e r c h te s g a d e n .

O s ta tn io p o le c ił H itle r F o e r s te r o - w i o p r a c o w a ć p la n p o s tę p o w a n ia w s p r a w ie G d a ń s k a . P la n te n u z n a n o z a n ie a k tu a ln y , w o b e c c z e g o p o s ta n o w io ­ n o w y s to s o w a ć n o w y p la n .

W y w ia d m a r s z . Ś m ig łe g o - R y d z a s p o tk a ł s ię z o b e lż y w ą r e a k c ją p r a s y n ie m ie c k ie j.

K O W N O .

□ ( N o w y p o r t lite w s k i „ Ś w ię te " .) S p r a w a p o r tu w Ś w ię te j b u d z i c o r a z w ię k s z e z a in te re s o w a n ie . B u d u ją c y s ię p o r t s ta ł s ię c e le m lic z n y c h w y c ie c z e k z c a łe j L itw y . N p . d n ia 1 8 b m . b a w iło ta m 3 .0 0 0 u c z e s tn ik ó w 5 6 w y c ie c z e k . R Y G A .

( A n g ie ls k i g e n e r a ł w Ł o tw ie .) C a ła p r a s a p o d a je w s e r d e c z n y m to n ie w ia d o m o ś c i o p r z y b y c iu d o R y g i a n ­ g ie ls k ie g o g e n . B e r ta , b y łe g o s z e f a m i­

s ji w o js k o w e j a n g ie ls k ie j n a Ł o tw ie , k tó r e g o p o d r ó ż m a c h a r a k te r p r y w a t­

n y .

S Z T O K H O L M .

( N ie m ie c k a f lo ta w o je n n a w S z w e c ji.) D o p o r tu S o e d e r ta e le je p o d S z to k h o lm e m z a w in ę ła z n ie o f ic ja ln ą w iz y tą e s k a d r a 6 n ie m ie c k ic h p o ła w ia c z y m in . E s k a d ra z a b a w i w p o r c ie w S z w e c ji d o d n ia 2 5 b m .

H A G A .

( U c h o d z ą d o H o la n d ii ż o łn ie r z e n ie m ie c c y .) J a k d o n o s i „ T e le g r a a f , n ie m ie e k i d e z e r te r z ty r o ls k ie g o p u łk u p r z e k ro c z y ł g r a n ic ę h o le n d e r s k ą i o d ­ d a ł s ię w r ę c e w ła d z p o g r a n ic z n y c h , o - ś w ia d c z a ją c , ż e w r a z z n im u c ie k lo z p u łk u 5 2 ż o łn ie rz y .

W ła d z e h o le n d e r s k ie p o le c iły c z y n n ik o m b a d a ją c y m tę s p r a w ę p r z e s tr z e ­ g a n ie ś c is łe j ta je m n ic y .

Cytaty

Powiązane dokumenty

• Imieniny Naczelnego Wodza w Polskim Radio. Dzień Imienin Marsizałka śmigłego - Rydza dn. 18 marca będzie obchodzony u- roczyście przez Polskie Radio. Stypińskiego

nia się nie w pięknie brzmiących lecz czczych słowach — lecz w czynie. Pomorzanie są skromni: obserwują i milczą. Nie ubiegają się o zaszczyty lub nagrody za swą

— Proszę pani, zda je mi się, żeś- my źle zaczęli — podjął.. —

Po utworzeniu się prezydium przemówił strzelanina w trakcie której czerwoni zajęli przewodniczący zebrania druh Szczuka do stanowiska za 1„ — _.. WTOREK, dnia 28 lutego

Przypom inam y, że m iejsca nie będą num erow ane, A KONCERT ROZPOCZ- NIE SIĘ PUNKTUALNIE, w obec czego Szan.. Publiczność proszona jest rów nież o punktualne przybycie z uw

Niezwykle doniosłe wydarzenia na całym iwiecie sprawiają, ie trudno jest obyć się dziś bez pisma, bieżąco informującego o wy­. darzeniach

Następnie odbyła się podniosła u- roczystość na ul.. Jęczkowia- ka rozpoczęli rozbrajanie okupantów w dniu 11 listopada 1918

Tak w najogólniejszych zarysach przed staw ia się ew olucja, dokonująca się na U- krainie sow ieckiej. 1 I tak przedstaw ia się