• Nie Znaleziono Wyników

Nowa Odzież, 1937, R. 4, nr 9

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowa Odzież, 1937, R. 4, nr 9"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

N E . 9 .

CHORZÓW, W R Z ESIE Ń H 93T R.

R O K I V

„ H O W Ä

cm

O D Z I E Z

I L U S T R O W A N E P I S M O Z A W O D O W E P O Ś W I Ę C O N E K R A W I E C T W U W P O L S C E

Przede dniu ataku przemysłu konfekcyjnego

na krawiectwo miarowe

i i

W o s ta tn im n u m e rz e ,,N ow ej O d z ie ż y “ og ło siliśm y a r ty k u ł w k tó r y m ży w o o m a w ia n o sp o so b y p o s tę p o w a n ia p rz e m y s łu k o n fe k c y jn e g o , c e le m w s z e c h s tro n n e g o o p a ­ n o w a n ia r y n k u z b y tu . N ad w y ra z w a ż n a k w e s tia ta , o b ­ c h o d z ą c ą p rz e d e w s z y s tk im n a s k r a w c ó w m ia ro w y c h n ie m o że p rz e jś ć b e z ec h a . W o b lic z u g ro ź n e g o a ta k u k o n ie k c j oinistów m u sim y i u m ie m y z n a le ź ć d ro g ę do k a m - p a n ii a n ty -k onf e k c y jn e j.

Z d a je m y so b ie s p r a w ę z teg o , ż e k o n f e k c ja je s t p o ­ t r z e b n ą w n a s z y m k ra ju , le cz ty lk o k o n fe k c ja ta n ia . B o ­ w ie m n ie m o ż liw o ś c ią je s t w y m a g a ć o d s z e ro k ic h w a r s tw

b o c iz n ę p rz e z k o n fe k e jo n is ty je s t b e z p o r ó w n a n ia n iż sze od w y n a g ro d z e n ia p ła c o n e g o p r z e z p o sz c z e g ó ln e g o w ła ś ­ c ic ie la w a r s z ta tu m ia ro w e g o . N a p o d r o ż e n ie u b ra n ia k o n ­ fe k c y jn e g o w p ły n ie w ty m w y p a d k u n ie w ą tp liw ie d ro g ie u n a s p o ś r e d n ic tw o i k a l k u la c ja w y s o k ic h z y s k ó w w y ­ tw ó rc y a s p rz e d a w c y . T o z n a c z y , że n im ta k ie u b ra n ie p rz y jd z ie do r ą k k o n s u m e n ta w d r o d z e od w y tw ó rc y do sp rz e d a w c y , z a ro b ić n a n im m usi s z e re g p o ś re d n ik ó w . P o d o b n ie je s t z r e s z tą z k o n fe k c ją d a m sk ą , k t ó r a n ie s te ty p rz e z c h ę tn e n a b y w c z y n ie n ie o rie n tu ją c e się z-upełnae w c e n a c h i n a w a r to ś c ia c h ro z m a ity c h g a tu n k ó w , b y w a z n a c z n ie p r z e p ła c o n a . Z a te m ś m ia ło w n io s k o w a ć m o że- fP

N I C I © @ E © © D N © I E N

ia!

s ą n i e d o ś c i g n i o n e uznane za najlepsze nici m a sz y n o w e

II

Skład konsygnacyjny F. LÖW, właśe. Fryderyk LÖW Katowice Mielęckiego nr. B.

o b y w a te li, z n a jd u ją c y c h się w k ie p s k ic h w a ru n k a c h m a ­ te ria ln y c h , a b y u b ie ra li się n a m ia rę u k r a w c a . T o k a ż d y z n a s z ro z u m ie . D o ty c h c z a s te ż p rz e m y s ł k o n fe k c y jn y p o ls k i w g łó w n ej m ie r z e n a s ta w io n y b y ł n a p ro d u k c ję o d z ie ż y ta n ie j —- w g o rsz y c h g a tu n k a c h , n ie n a d a ją c e j się do n o s z e n ia p r z e z o b y w a te la ja k o ta k o m a te r ia ln ie u s to ­ su n k o w a n e g o . P o n ie k ą d n a w e t w ła ś n ie t a lic h a k o n fe k c ja b y ła d la n a s k r a w c ó w m ia ro w y c h w a ż n y m w s k a ź n ik ie m i n ie z a w o d n y m a tu te m p rz e d z a rz u ta m i ze s tro n y lic zn e j k lie n te li, n ie c h c ą c e j z ro z u m ie ć ró ż n ic ę w c e n ie u b ra n ia k o n fe k c y jn e g o i m ia ro w e g o , w sk a z u ją c e j w c ią ż n a ta n io ś ć u b r a ń g o to w y c h . N ie tr u d n o b y ło n am się o b ro n ić p rz e d ta k im z a rz u te m , b o p r z e c ie ż w o b e c lic h o śc i u b r a n ia k o n ­ fe k c y jn e g o z ła tw o ś c ią m ogliśm y p r z e k o n a ć k lie n ta o n a ­ m a c a ln e j w p ro s t ró ż n ic y g a tu n k o w e j, n ie m ó w ią c ju ż o ró ż n ic y w sa m y m sp o so b ie u sz y cia .

J e d n a k ż e z c h w ilą p o w s ta n ia ta k z w a n e j k o n fe k c ji

„ d la P a n ó w " t. j. u b r a ń g o to w y c h z w y k w in tn y c h i c z y s ­ to w e łn ia n y c h m a te ria łó w , s p ra w a s ta je się z te g o p u n k ­ tu w id z e n ia n ie c o g ro ź n ie jsz ą . J e s t rz e c z ą p e w n ą , że u b r a ­ n ie k o n fe k c y jn e , p r o d u k o w a n e z d o b ry c h m a te r ia łó w i d o b ry c h d o d a tk ó w a b s o lu tn ie n ie b ę d z ie ta ń s z e o d u b r a ­ n ia m ia ro w e g o , a c z k o lw ie k w y n a g ro d z e n ie p ła c o n e z a r o ­

m y, że t, zw . k o n f e k c ja „ d la P a n ó w " , je ś li s ię u k a ż e n a n a s z y m ry n k u , b ę d z ie b a r d z o d ro g a . T e n w a ż n y a tu t n ie m o ż e ujść n a s z e j u w a d z e i ju ż d ziś n a le ż a ło b y k lie n ­ tó w w ty m k ie r u n k u o rie n to w a ć , że n a jta n ie j i n a jle p ie j o b słu ż e n i b y ć m o g ą

ty lk o z p ierw szej ręki, a to jest w y łą c z n ie w a rsz ta t m iarow y.

D ru g im a tu te m p rz e m a w ia ją c y m z a u b ra n ie m m ia ro w ym je s t n ie w ą tp liw ie n ie ty lk o e le g a n c ja , s z y k i w y ­ k w in t, le c z ró w n ie ż so lid n e w y k o n a n ie i o d ro b ie n ie . U- ż y w a ją c g w a rę k r a w ie c k ą p o w iem , że u b ra n iu n a le ż y n a d a ć „ d u sz ę k r a w ie c k ą " a p r z e c ie ż w sp o s o b a c h o d r o ­ b ie n ia so lid n eg o n ig d y k o n fe k c ja , ja k a by n ie b y ła , n ie je s t w s ta n ie k o n k u ro w a ć k r a w ie c c z y ź n ie m ia ro w e j. T a o to b ro ń n a s z a w w a lc e z k o n fe k c ją je s t i b ę d z ie z a w sz e sk u te c z n a .

N ie s te ty m u sim y u m ie ć p r a w d z ie s p o jrz y ć w oczy i p rz y z n a ć , ch o ć ze s k r u c h ą , że n ie w sz y s c y k r a w c y m ia ­ ro w i s to ją n a w y so k o śc i z a d a n ia . S ą p o m ię d z y n a m i i ta k p o p u la rn ie z w a n i p a r ta c z e , —- ty c h je d n a k je s t c o ra z to m niej. G o rs z ą p r a w d ą je s t to , że w ie lu z n a s n ie ch ce czy te ż n ie u m ie n a d a ć u b ra n iu w ła ś n ie tej „d u sz y k r a ­ w ie c k ie j".

(2)

Str. 2, „ N O W A O D Z I E Ż“ Nr. 9.

N a jc zę ściej t a c z ęść k ra w c ó w w y k o n u je u b ra n ia m a ­ ło s ta ra n n ie , z a p o m in a ją c c z ę s to , że ty m a n ie n ie i n ­ nym s p o so b e m k r ę c ą b a t n a sie b ie — a co g o rsz a i n a sw o ją ro d z in ę . B o w ie m w cz eśn iej czy p ó źn iej k lie n c i ty c h k r a w c ó w p r z y jd ą d o p r z e k o n a n ia , że p o p r o s tu ich o sz u ­ k a n o i c h ę tn ie p o s z u k u ją so b ie s ta ra n n e g o k ra w c a , li­

c z ą c n a d o b re , so lid n e, w y k w in tn e i z d u sz ą k r a w ie c k ą w y k o n a n e u b ra n ia , lu b te ż s k ie ru ją k ro k i sw e w p ro s t do m a g a z y n u k o n fe k c y jn e g o .

C z ę s to ju ż n a ła m a c h ,,N ow ej O d z ie ż y " z w ró c iliśm y c z y te ln ik o m n a sz y m u w a g ę n a to , że te m p o ż y c ia i p o s t ę ­ p y o ra z z m ia n y w te c h n ic e z a w o d o w e j w o b e c n y c h c z a ­ sa c h w k ra c z a ją n a p r z ó d m ilo w y m i k ro k a m i. K to sła b szy ,

a k to z le k c e w a ż e n ie m p o tr a k t u je tę k w e s tię , z g ó ry s k a ­ z a n y je s t n a c ią g łe n ie p o w o d z e n ia i n ę d z n e ty lk o w e g e ­ to w a n ie . J a k so b ie p o m ó c ? — z a p y ta się w ielu . J e d n a je s t n a to o d p o w ie d ź . T rz e b a się w c ią ż u c z y ć i d o k s z ta ł­

cać z a w o d o w o . M a ło je s t b y ć w te rm in ie p r z e z tr z y lub n a w e t c z te ry la ta , a b y p o w ie d z ie ć je s te m d o s k o n a łe w y ­ u c z o n y i n ic w ięc ej m i n ie p o tr z e b a . M a ło j e s t b y ć p rz e z sz e re g la t w p r a k ty c e c z e la d n ic z e j — b a n a w e t m a ło je s t z ło ż y ć eg z a m in m is trz o w s k i b y p o w ie d z ie ć p o te m , ż e je s ­ te m d o sk o n a ły m . S p o c z y w a n ie n a la u ra c h i b r a k in ic ja ty ­ w y do d alsze j p r a c y tw ó rc z e j m o ż e n ie w ą tp liw ie b y ć zg u b ą.

P o m o c ą w z d o b y w a n iu p o tr z e b n e j k a ż d e m u w ie d z y z a w o d o w e j, je s t z a w sz e s to s o w n e c z a s o p ism o fac h o w e . W s k a z ó w k i ja k ie z n a jd z ie n a ła m a c h pism ai fachowe-) go p o w in ie n k a ż d y c z y te ln ik s k r u p u la tn ie p rz e s tu d io w a ć i o d p o w ie d n ie u le p s z e n ia o d r a z u w y p r a k ty k o w a ć w sw o im w a r s z ta c ie . J e s t r z e c z ą p e w n ą , że ja k ie b y nie b y ły te w s k a z ó w k i, z a w sz e d a d z ą p e w n ą k o rz y ś ć .

K ra w ie c tw o m ia ro w e p o s ta w io n e n a w y so k im p o ­ zio m ie fac h o w y m , p o w ie d z ia łb y m n a w e t a rty s ty c z n y m b ę d z ie z a w s z e g ó ro w a ło n a d w s z e lk ą k o n fe k c ją . A rty z m i d u sz ę j a k ą k r a w ie c m ia ro w y u m ie w k ła d a ć w u b ra n ie , n ie d a się z a s tą p ić niiczem innym . Z a te m n a js k u te c z n ie j­

sz ą b r o n ią p r z e c iw n a w a ło w i k o n fe k c ji b y ć m o ż e je d y ­ n ie p r a c a m ia r o w a p o s ta w io n a n a w y so k o śc i sw e g o z a ­ d a n ia , le c z n ie m n ie j w aż n y m c z y n n ik ie m je s t ta k ż e k u ­ p ie c k ie p r z y g o to w a n ie m is tr z a o ra z k u p ie c k ie o b c h o d z e ­ n ie się z k lie n te m . P o łą c z a ją c te d w a e le m e n ty w h a rm o ­ n ijn ą c a ło ść m o ż e m y b y ć p e w n i, że n asz s ta n p o s ia d a n ia

n ie z w a lc z y ż a d n a siła. F, S.

TL M © P Y D SWBAIÄ

C o p i s z ą czytelnicy !

,,W y ra ż a m m o je n a js z c z e rs z e u z n a n ie z a „ P o d r ę c z ­ n ik n o w o c z e sn e g o k ro ju m ę s k ie g o " z k tó reg o - d u ż o k o r z y ­ s ta łe m i n a d a l k o r z y s ta ć b ę d ę d la w y k o n a n ia p o ż ą d n e j

r o b o ty " , S, S„ Śniatyń.

,,K o m u n ik u ję W P a n u , że n o w e w y d a n ie p o d r ę c z n ik a , z a ­ słu g u je w ca łe j p e łn i n a u z n a n ie ja k ró w n ie ż n a p o p a rc ie k o le g ó w k ra w c ó w , g dyż d z ie ło j e s t fac h o w o u ję te , w f o r ­ m ie d o s tę p n e j i z ro z u m ia łe j d la k a ż d e g o k ra w c a . N a d ­ m ie n ia m , ż e p o p rz e s tu d io w a n iu a r ty k u łu p. t. „ Ja k . u z y s ­ k a ć p r o s ty b ie g p a s k ó w " u sz y łe m już d w ie m a ry n a rk i w k tó r y c h p a s k i b ie g n ą ró w n o z p a c h ą i n a r a m io n a c h p a ­ su ją p a s e k w p a s e k z p le c a m i, co te ż p rz y c z y n iło się w d u żej m ie r z e d o p o z y s k a n ia n o w y c h k lie n tó w .

M im o że m ie s z k a m w m a ły m m ia s te c z k u , „N o w a O d z ie ż " ja k ró w n ie ż w y d a w n ic tw a W P a n ów n ie p o z w a ­ la ją p o z o s ta ć m i w ty le od k r a w ie c k ic h z a k ła d ó w w d u ­ ży c h m ia sta c h , co z a w d z ię c z a m je d y n ie w y d a w n ic tw u

,,N ow ej O d z ie ż y " . Z p o w a ż a n ie m Jan P o p k o , S o k o łó w k a , k. O ży d o w a.

C IE K A W E I G U S T O W N E PLECY M A R Y N A R K I SPO R T O W E J.

F antazja w w y k o ­ naniu najrozm aitszych form ubrań sp o rto w y ch n ie jest u jęta w śc is łe p rzep isy m ody. P r z e ­ ciw n ie — m oda w tym

w yp ad k u p ozostaw iła każdem u w oln ą rę k ę w p o m y sło w o śc ia c h

A c z k o lw ie k og lą d a ­ liśm y już n iew ą tp liw ie najrozm aitsze k sz ta łty p ie c m arynarki sp o rto ­ w ej, to jednak u m ie sz­

czon a ob ok ilustracja p okazuje nam p lecy , k tó r e napraw d ę n ależą do w y jątk ow ej rzad k o­

ści. M usim y jednak

przyznać, ż e p o m y sł d anego k raw ca b y ł d osk on ały, gdyż k sz ta łty tych p ie c są b ez w ą tp ie n ia in teresu jące. Środ­

k o w e „fałd k i oraz tak zw a n e b o czn e fałdy ,,golfow e" w y ­ ch o d zą ce p o za ty ln e ram ię są d obrze w c ię te w talii, w m iejscu gd zie z w y k le zn ajdow ać się p o w in ien p a sek . C a­

ło ść robi w ra ż en ie d osk on ałe.

K O L O R O W E F R A K I N A W Y S T A W IE P A R Y S K IE J.

T em atem szero k iej dyskusji w Paryżu jest sp raw a k o ­ lo ro w y ch frak ów . K o lo ro w e fraki, k tó r e n a leż a ły do stro ­ ju w y tw o rn eg o pana z k oń cem XVIII oraz w p oczątk ach X IX w iek u , mlają b y ć \ teraz p o n o w n ie la n so w a n e i to bardzo p o w a ż n ie. Z w olen n icy tej m ody lic zą na p ełn y su ­ k c e s , N a tegoroczn ej M ięd zyn arod ow ej w y sta w ie św ia to ­ w ej w Paryżu w ,,P alais d ‘ E legan ce" k o lo ro w y frak od­

gryw a p ier w szo r zęd n ą rolę. P ra w ie w sz y s c y k raw cy p a­

ryscy r y z y k o w a li w y sta w ić w ła śn ie fraki k o lo ro w e i dla te g o znajdujem y tam fraki p raw ie w w szy stk ich kolorach.

P rzew ażają k o lory: w in ny, ciem n o -zielo n y , gran atow y w różnych o d cien iach oraz różne k o lo ry p a ste lk o w e — te o sta tn ie jednak nie p osiadają jed w ab nych w y ło g ó w . Z p ośród 21 m od eli frak ow ych (moda m ęsk a na tej w y sta w ie za stą p io n a jest jed yn ie p rzez fraki) aż 8 m od eli jest k o . lo ro w y ch . C yfra ta jest bardzo znam ien na, i k to w ie, czy m oda k o lo ro w y ch frak ów w n ied a lek iej p rzy szło śc i o p a ­ nuje n iety lk o P aryż, le c z i r e sz tę sto lic eu rop ejsk ich .

N O W O C Z E SN Y P A R A S O L .

W p rzem y śle p arasoln iczym w N iem czech w p ro w a ­ d zon o p ew n ą in ow ację, k tóra najpraw dopodobniej spotka się z ogrom nym uznaniem p u b liczn ości. P a ra so l u lep szon y n ie różni się ze w n ę tr zn ie niczym od parasola zw y k łeg o . P o otw arciu go w y su w a się sp o d m aterii d ość szeroka falban a z celofan u , k tóra w zu p e łn o śc i z a b ez p iec za ubra­

n ie p rzed d eszczem . N a w et przy siln ym w ie tr z e \ sk ośnie padającym d eszczu n ie dostają się k rop le w o d y pod p a­

rasol. O w ego d od atk u celofan u nie zn ać zu p ełn ie, a przy zam k n ięciu p arasola zw ija się on pod sp odem { chow a pod m aterią.

(3)

Nr, 9, „ N O W A O D Z I E Ż" Str. 3.

W ładysław Reymont - krawcem

Z życia s ł a w n e g o n a c a ł y świat literata p o l s k i e g o

T w ó rc y pośledniej m ia ry b y w a ją c z ę s to g ło śn i i u z n a ­ w an i z a ży c ia , a le p o śm ie rc i s ła w a ic h g aśn ie b a rd z o p r ę d k o . D z ie ło ic h n ie w y trz y m u je m ia r y czasu . A le p r a w d z iw a w ie lk o ś ć n ie s ta r z e je n ig d y , je s t n ie ś m ie rte ln a . T o te ż c z as b y w a n ajle p sz y m k r y ty k ie m i s ę d z ią lu d z k ic h tw o ró w .

W ś ró d ty c h s ła w n y c h p rz y k o ń c u ż y c ia i n ie ś m ie rte l­

n y c h w lit e r a tu r z e i h is to rii p o lsk ie j o b o k M ic k ie w ic z a , S łow ackiego., K o śc iu sz k i, S ie n k ie w ic z a i t. d, z n a jd u je się W ła d y s ła w R e y m o n t, l a u r e a t sły n n e j ju r y fu n d ac ji N o b la (w r. 1924). P a m ię ta m y w sz y s c y ja k ą ra d o ś ć w y w o ła ło w P o ls c e to w s p a n ia łe u c z c z e n ie g e n iu sz a p is a rs k ie g o , n a ­ sz eg o r o d a k a , w ie lk ie m u tw ó r c y n ie ś m ie rte ln y c h „ C h ło ­ p ó w ", n a g r o d ą N ob la. P a m ię ta m y te ż h o łd lu d u p o ls k ie g o k tó r y ta k g łę b o k o w z ru s z y ł R e y m o n ta , ja k 1 te ż śm ie rć p is a rz a , k t ó r a n a s tą p i ła n ie d łu g o p o te m (w r. 1925), o k r y ­ w a ją c n a ró d ż a ło b ą .

T ą ta k c e n n ą n a g ro d ę N o b la, k t ó r a p r z y p a d ła w u- d z ia le P o ls c e p o r a ź d ru g i (p ie rw s z ą z d o b y ł H e n r y k S ie n ­ k ie w ic z z a ,,Q u o V ad is"), z a t ę m o n u m e n ta ln ą e p o p e ję w si p o ls k ie j, s ła w a jego w c ią ż ro śn ie , o ozem św ia d c z ą tłu m a c z e n ia d z ie ł R e y m o n ta n a 15 o b c y c h ję z y k ó w . W śla d z a tern p o s z ły p r z e k ła d y in n y c h dzieł, ja k „Z iem ia o b ie c a n a " , „ R o k 1794“ i w ie le in n y c h n o w e l, k tó ry c h n a p is a ł n ie m a ło .

)Nie c o d z ie n n e i b u r z liw e b y ły k o le je jego ży w o ta . U ro d z o n y w e w si K o b ie le W ie lk ie , w o b e c y n m w oj. łó d z ­ k im w d n iu 7 imaj a 1867 r„ ja k o syn w ła ś c ic ie la m ły n a . O jciec jego, k tó r e g o w a ru n k i n ie p o z w a la ły n a w y ż sz e w y k s z ta łc e n ie sy n a o d d a ł go p o u k o ń c z e n iu la t 14-tu w n a u k ę k r a w ie c tw a w W a rs z a w ie .

M ło d y u c z e ń k t ó r y n ig d y n ie m ia ł z a m iło w a n ia d o ż y c ia sp o k o jn e g o ja k im je s t k r a w ie c tw o , w ś ró d w ie lk ie ­ go tr u d u sw ej w o li s k o ń c z y ł n a u k ę i z o s ta ł w y z w o lo n y n a c z e la d n ik a .

W sto łe c z n y m C e c h u K ra w c ó w C h rz e ś c ija n w W a r ­ sz aw ie , K ra k o w s k ie P rz e d m ie ś c ie 41, p o d o d p o w ie d n ią p o z y c ją je s t z a m ie s z c z o n e n a z w is k o W ła d y s ła w a R e y ­ m o n ta , k tó r y z o s ta ł w y z w o lo n y w C e ch u , d n ia 1 s ty c z n ia 1884 r o k u , n a c z e la d n ik a z a p o p is o w e w y k o n a n ie fra k u .

N ie z a d o w o lo n e g o s ta n d a r tu ja k ie m u się u k ła d a ło w k r a w ie c tw ie , a c h c iw y n a u k i i g ło d n y w ie d z y , p o ś w ię c a ł się ju ż od l a t n a jm ło d s z y c h g o rliw e m u c z y ta n iu k s ią ż e k w ś ró d k tó r y c h z n a jd o w a ł p r a w d z iw e z a d o w o le n ie . N a re s z ­ cie te m p e r a m e n t je g o ż y c ia n ie w y trz y m a ł, d la niego, c ia ­ snej W a rs z a w y .

R o z p o c z ą ł ta k z w a n ą rz e m ie ś ln ic z ą w ę d r ó w k ę . C e ­ lem jego w ę d r ó w e k b y ła E u ro p a z a c h o d n ia . A że ży c ie je g o b y ło rd z e n n ie z r o ś n ię te z z ie m ią i w sią, lu b 'ł n a j­

c h ę tn ie j p o d r ó ż o w a ć p ie sz o , p o p rz e z w sie , lasy , p o la , b o ry i łą k i. D w u k ro tn ie p rz y łą c z y ł się do w ę d ro w n e j g ru p y te a tr a ln e j. Z a jm o w a ł się h a n d le m , a ż w re s z c ie d o p ią ł s w e . go celu , — b y ł w P a ry ż u . P a r k L u k s e m b u rs k i, P o la ET- z e jsk ie n a p e łn ia ły R e y m o n ta ja k im ś tw ó rc z y m d u ch e m p ra c y . N a p o d d a s z u w k tó ry m z a m ie s z k a ł, z a b r a ł się do p ra w d z iw e j p r a c y lite r a c k ie j, Mlimo p o ś m ie w is k je sz c z e 4 w sp ó łlo ik a to ró w ,z k tó r y m i b y ł z m u sz o n y z a m ie sz k iw a ć , nie d a ł się z łu d z ić b u jn e j fa n ta z ji w ie lk o m ie js k ie j r o z ­ p u s ty , S k ry ty z a w s z e w so b ie , p r a c o w a ł n a d so b ą .

Z h a n d lu k ilk a ra z y z rz ę d u p o ś w ię c a ł się s łu ż b ie k o ­ lejo w ej, a le p o rz u c a ł i to z a ję c ie , b o ja k iś n ie p o k ó j i t ę s ­ k n o ta do p e łn ie jsz e g o ż y c ia p c h a ły go w c ią ż p r z e d sieb ie.

Z n an y je s t fa k t, że w p e w n y m o k r e s ie ż y c ia t a k się za- c z y ta ł w „ T ry lo g ii" S ie n k ie w ic z a , że p r z e o c z y ł n a d a r z a ­ ją c ą się o k a z ję do a w a n s u w h ie ra rc h ii k o le jn ic tw a . Z ty c h w s z y s tk ic h p e r y p e ty j ż y c io w y ch , s łu ż b a n a k o le i p r z y k u w a ła go d o sie b ie n a jd łu ż e j; z n a la z ła te ż sw ój w y ­ r a z w je g o tw ó rc z o ś c i lite r a c k ie j. W r e s z c ie z a m ie s z k a ł w W a r s z a w ie (w r. 1893), g d zie ży ł z p o c z ą tk u w w ie lk ie j n ęd z y . T u n a w ią z a ł s to s u n k i z A le k s a n d re m Ś w ię to c h o ­ w sk im , k tó r y go n a m ó w ił d o p r a c y d z ie n n ik a rs k ie j. P o ­ d ró ż o w a ł n ie je d n o k ro tn ie z a g ra n ic ę (do L o n d y n u , P a ­ r y ż a i t. p.). W r. 1899 u le g ł w y p a d k o w i k o je lo w y m u w e W ło sz e c h . P o d ró ż o w a ł te ż d o k o lo n ii p o ls k ic h w A m e ry c e .

W ła ś c iw ą p r a c ę lit e r a c k ą z a c z y n a R e y m o n t w 26 d y m r o k u życia. P ie rw s z e jego n o w e le u k a z u ją się w r o k u 1893, w c z a s o p iśm ie k r a k o w s k im „M y śl", „ S u k a " , w w a r.

sz a w sk ie j „ P ra w d z ie " , „ Ś m ie rć " i „ G ło s ie " ,

R u c h liw o ść w y o b ra ź n i łą c z y się u R e y m o n ta z b o ­ g a c tw e m zm y sło w e g o o b ra z o w a n ia , z t ą w ra ż liw o ś c ią n a b a rw y i d ź w ię k i, ru c h i św ia tło , n a d a ją t a k n ie p r z e p a r t y c z a r jego o p iso m p rz y ro d y . U d e r z a u R e y m o n ta d o s k o ­ n a ł a zn a jo m o ść d u sz y c h ło p sk ie j, o ra z c h ło p s k ie o b y c z a ­ je. P rz y w ią z a n ie n a m ię tn e do z iem i, n ie o k ie łz a n a ż y w io ­ ło w o ść n a m ię tn o ś c i, su ro w o ś ć u cz u ć, in s ty n k t g ro m a d z ­ ki, g łę b o k a ch o ć p ie r w o tn a re lig ijn o ść , z d o ln o ść do u p a r ­ te g o , c ie rp liw o ś ć w y siłk u , w s z y s tk ie te c e c h y p o lsk ie g o c h ło p a p o d p a trz y ł o n z b lis k a i u m iło w a ł. S łu sz n ie te ż n a z y w a n o je g o „ C h ło p ó w " w ie lk ą e p o p e ją p ra c y .

U p rz e d z e n ie s p o łe c z e ń s tw a do rz e m io s ła a w s z c z e ­ g ó ln o śc i do k r a w ie c tw a , b a r d z o b o la ło R e y m o n ta , czem u słu ż y c h a r a k te ry s ty c z n y , le c z z n a m ie n n y p rz y p a d e k . W ch w ili gdy k o ń c z y ł r e p e r a c ję sw eg o g a r n itu ru w s z e d ł do je g o p o k o ju je d e n z p rz y ja c ió ł, a w id z ą c ta k sc h lu d n ie w y k o n a n ą r e p e ra c ję s p y ta ł go, g d zie n a u c z y ł się szycia.

R e y m o n t, k t ó r y b y ł z a w sz e s k r y ty w so b ie o d p o w ie d z ia ł, że sz y c ia n a u c z y ł się w c y rk u . W p rz y s z ło ś c i, g d y R e y ­ m o n t p r a c o w a ł d la s ie b ie ja k ą ś re p e ra c ję k ra w ie c k ą , już z a m y k a ł n a k lu c z sw ój p o k ó j. N a w e t n a jb liż si z jego o to ­ c z e n ia n ie w ie d z ie li, ż e o n k ie d y k o lw ie k b y ł k r a w c e m .

Salkin,

W y k r ó j ki

do w sze lk ic h c z ę ś c i garderoby, n ajn ow szych lin ii i fa so n ó w w ed łu g n ad esłan ej m iary d ostarcza A dm inistracja ,,N O W E J ODZIEŻY" K O R Z Y ST A JC IE Z K U P O N U U L G O W E G O !

(4)

Str. 4. ,N O W A O D Z I E Ż “ N r. 9.

IWiWiW

O k n o wystawowe d o b r ą p r o p a g a n d ą

k ra w iec tw a m i a r o w e g o

T e g o ro c z n y s e z o n je sie n n o -z im o w y z a p o w ia d a się n a ogół d o b rz e . W ła ś n ie te n o k re s p o p ra w ia ją c e j ,się k o ­ n iu n k tu r y g o sp o d a rc z e j tr z e b a u m ie ć d o s k o n a le w y k o - k o rz y s ta ć . Z a sa d n ic z y m z a ­

d a n ie m w y d a w n ic tw a ,,N o ­ w ej O d z ie ż y " je s t z w ró c ić u w a g ę c z y te ln ik ó w n a w s z e l­

k ie k o r z y s tn e p rz e ja w y w ż y c iu g o sp o d a rc z y m o raz p o ra d n ic tw o n ie ty lk o c z y s ­

to fa c h o w e ,lecz w ró w n e j m ie rz e h a n d lo w o - p r o p a ­ g a n d o w e . J u ż n ie j e d n o k r o t ­

n ie p o ru sz a liśm y n a ła m a c h ,,N ow ej O d z ie ż y " k w e s tię p ro p a g a n d y z a p o m o c ą o- k ie n w y s ta w o w y c h o ra z d la n ie p o s ia d a ją c y c h sk le p ó w , z a p o m o c ą g a b lo te k (w y ­ w ie sz e k ).

N a ogół k o s z t ta k ie j r e k la m y n ie je s t duży.

P r z y p o m o c y p ro s ty c h p r z y b o ró w d e k o ra c y jn y c h k a ż d y je s t w s ta n ie sam u -

rz ą d z ić , i u d e k o ro w a ć s w o je o k n o w y s ta w o w e . Z a s a d ­ n ic z y m w a r u n k ie m w z o ro w e g o o k n a w y sta w o w e g o je s t e s te ty c z n e i g u s to w n e z e s ta w ie n ie w y s ta w y . S p e c ja ln e z a ­

le ty k r a w ie c tw a m ia ro w e g o n a le ż y w y b itn ie p o d k r e ­ ślić p rz e z r z u c a ją c e się w o cz y a lb o n a p isy albo- d o b ó r m a te r ia łó w i ż u rn a li.

I lu s tr a c ja p ie r w s z a p r z e d ­ s ta w ia n am p r o s te a je d n a k n a d z w y c z a j e s te ty c z n ie d e ­ k o r o w a n e o k n o w y sta w o w e . N a p ie rw s z y r z u t o k a w i­

d zim y, ż e k o s z t u r z ą d z e n ia w te n sp o só b o k n a w y s ta ­ w o w e g o m u si b y ć m inim alny, g dyż p rz y r z ą d a m i d e k o ra c y j- n em i są tu ta j tr z y z w y k łe d r e w n ia n e s to ja k i o ra z k il­

k a o p ra w io n y c h k a r t e k ż u r ­ n ali.

D e k o ra c ję o k n a n a le ż y je d n a k c z ę s to zm ien iać , p rz y - czem k a ż d a d e k o r a c ja p o ­ w in n a p o s ia d a ć c h a r a k te r sp e c ja ln e j p ro p a g a n d y .

W n a s z y m p r z y k ła d z ie Ilustr 1, ' n a p is : ,,W p o d ró ż y je d y n ie

u b ra n ie m ia ro w e !" u m ie s z ­ czo n y p r a w ie że p rz e z c a łą s z e ro k o ś ć o k n a , w y b itn ie ś w ia d c z y o te rn ja k ie m u c e lu p r o p a g a n d y słu ż y d a n a d e k o ra c ja .

Ilustr. 2,

N ie m niej w a ż n y m c z y n n ik ie m p r o p a g a n d o w y m je s t n ie w ą tp liw ie w y w ie s z k a o k ie n n a . N ie je s t t o n ic inn eg o ja k z w y k ła s k r z y n k a o sz ­ k lo n a , n a d a ją c a się d o w y w ie s z e ­ n ia w w -d o c zn y m m ie jsc u d o m u w którym , z n a jd u je się r e k la m u ją c y się z a k ła d k r a w ie c k i.

I lu s tr a c ja n r. 2, p r z e d s ta w ia n a m e fe k to w n ie u r z ą d z o n ą w y ­ w ie s z k ę , p ro p a g u ją c a n o w o śc i z

k o le k c ji n a se z o n je sie n n y . I lu s tr a c ja n r. 3 p o k a z u je n a m in n ą w y w ie s z k ę k tó r e j cel p r o p a ­ g an d o w y je s t ja sn o o k r e ś lo n y o d ­ p o w ie d n im n a p ise m o ra z s to s o w ­ nym u m ie jsc o w ie n ie m ż u rn a li j p ró b e k s p o rto w y c h . O ile p rz y w y s ta ­ w a c h o k ie n n y c h o b o w ią z u je z a s a d a cz ęstej z m ia n y d e k o ra c ji, to p rz y w y w ie s z k a c h z a s a d a t a o b o w ią z u je te m w ię c e j. P o z o s ta w ie n ie ndezm ien n ie w y s ta w ę p rz e z d łu ż sz y c z a s ro b i złe w ra ż e n ie n a p rz e c h o d n ia k lie n ta i s k u te k ta k m y ln ie p o ję te j r e k la m y p r o p a g a n d y m ó g łb y b y ć

w rę c z p rz e c iw n y . Ilustr, 3.

(5)

Nr, 9. „ N O W A O D Z I E Ż“ Str. 5.

Krój m o d n e j m ar y n a rk i j e d n o r z ę d n e j

1 cm

6\cm

■4- ---

127

u -

R ys, Ju tk a, K a to w ice P o w y ż sz a p raca b ęd zie p rzed staw ion a przed kom isją k on k u rsow ą,

OPIS W y s o k o ś ć p le c ó w 23.5 cm, d łu g o ść s ta n u 41 cm, c a ła d łu g o ść 74 cm . O b ję to ść p ie rs i 49, p a s a 45, s ie d z e ­ n ia 54 cm.

R y s u je m y k ą t p r o s ty i m ie rz y m y : p le c y od a-b p o ­ ło w ę p ie rś , m n iej 1. a-c sta n . a -d c a ła d łu g o ść a -e je d n a 8 p lu s 3. e-f 2.5 cm, b -g je d n a 5 z ca łe j o b ję to śc i p lu s 1, g-po b o c z k u 5 c;m, w zw y ż, n a p o ło w ie a-b 3 cm p o w y że j 6 cm. ik-m sz e r. p ie c m n iej 4 cm. r -s sz er, p ie c w s ta n ie p lu s 1 cm.

K R O JU :

P rz o d k i g-h je d n a 4 p lu s 2, h-i je d n a 4 p lu s 2. h-5 cm.

5 cm -j p ie rś . 49 p lu s 8 je s t 57 p o d z ie lo n e p rz e z 2 je s t 28.5.

n -o są p le c y w s ta n e d o p - je s t p o ło w ę p a s a p lu s 7. t-u są p le c y w sied ź, do w . je s t p o ło w ę sie d ź, p lu s 8 z-y je ­ d n a 8 p lu s 2. y -x je d n a 4 -2 cm . x - p rz e z j - do z - n a d ó ł p o łą c z y ć , r e s z tę ja k n a ry su n k u .

R u d oli Jutka.

*

(6)

S tr. 6.

i ...

„ N O W A O D Z I E Ż “ Nr. 9.

' : ...

Poprawiamy - kto z nami myśli, k o rzy sta!

Zadanie 18, a) N a cz em p o le g a b łą d ?

b) W ja k i sp o só b b łą d te n u s u n ą ć ?

P rzyczyn a błęd u.

(P a trz ą c n a w y że j u m ie s z c z o n ą ilu s tra c ję sp o d n i, z d a ­ je n am się n a p ie rw s z y r z u t o k a, iż ch o d z i tu o z b y t s z e ­ ro k ie sie d z e n ie , s k u tk ie m c z e g o p o w s ta ł o m a w ia n y b łą d . N ie w ą tp liw ie t a k je st, le cz pozateim ch o d z i t u je sz c z e o w a d liw ą p r a w ą n o g ę k lie n ta , p o c h o d z ą c a z n ie s z c z ę ś li­

w eg o w y p a d k u , a co z n a c z n ie b łą d u sp o d n i s p o tę g o w a ­ ło. O c z y w iśc ie w a d liw ą fo rm ę nogi p r a w e j n ie b ra n o p o d u w a g ę p rz y p r z y k r a w a n iu , — p o p ro ś tu p rz e o c z o n o .

S zk ic p opraw k i.

P op raw k a.

C e le m u s k u te c z n ie n ia n a le ż y te j p o p ra w k i n ie m ożem y co fa ć s ię p r z e d m o z o ln ą w ty m w y p a d k u p r a c ą . P r z e ­ d e w s z y s tk im n a le ż y c a łk o w ic ie o d d z ie lić le w ą n o g a w ­ k ę od p ra w e j. P o z a te m trizeba r o z p r u ć sz e w b o c z n y o raz w p a s k u . W p ie rw sz y m rz ę d z ie m u sim y s ta r a ć się o to, a b y sp o d n io m n a d a ć o d p o w ie d n ią s z e ro k o ś ć w o b w o d z ie sie d z e n ia . C a ło ś ć n o g a w k i ty ln e j tr z e b a k o n ie c z n ie p o ­ sz e rz y ć , W ty m c e lu ra d z im y n a jle p ie j p o s tę p o w a ć n a ­ s tę p u ją c o ;

N a r o z p r u tą i p o p r a w io n ą n o g a w ic ę k ła d z ie m y je s z ­ c z e ra z w y k ró jk ę , n a s tę p n ie d o d a m y p o p ra w e j s tr o n ie po 2 om, ja k to w id z im y n a s z k ic u p o p r a w k i, śc in a ją c to s a ­ m o z ty łu , p o c z ą w s z y z p o w y ż e j k o la n a aż d o d o łu . N o ­ g a w ic ę p r z e d n ią s k ra c a m y s to p n io w o k u p rz o d o w i o 1 cm, o to sam o p rz e d łu ż a m y d łu g o ść szlicu. W te n sp o só b d o k o n a n a p o p r a w k a d o p ro w a d z i do n o rm a ln e g o le ż e n ia sp o d n i.

R o zw ią z a n ie zadania 18 n ad esłali;

1) T o m a sz S ich,

2) R o m a n O le jn ic z a k , In o w ro c ła w , 3) J a n L u liń sk i, B y dgoszcz,

4) F r. M a rk o w s k i, S tę s z e w p. P o z n a ń . 5) J a n B u ra k , L id a , w oj, w ile ń sk ie ,

6) P, G ry s z o le w ic z , R a k ó w , w oj. w ile ń sk ie .

N agrody w form ie d zie ła „Egz. M istr zo w sk i“ p r z y ­ znano-: p.p. L u liń sk ie m u , M a rk o w s k ie m u o ra z G ry s z a le - w ieżo w i.

O P A T E N T O W A N Y

S t e b n o w n i k

p r a k ty c z n y p r z y r z ą d do w y k o n a n ia w sz e lk ic h p r a c z d o b n ic z y c h (ste p ó w k i).

R e w e la c y jn y w y n a la z e k , u ła tw ia ją c y w y k o n a ­ n ie p ra c y . Ł a tw y w u ż y c iu !

P rz y r z ą d n a d a ją c y się do w s z y s tk ic h ty p ó w m a sz y n do szy cia.

C e n a z a 1 sztukę zł 4,50

D o n a b y c ia u w y n a la z c y :

L E O N G R A B A R C Z Y K

P A B JA N IC E , ul, K o n stan tyn ow sk a nr. 28 P a tr z a r ty k u ł n a s tr. 11.

(7)

S tr. 7.

"SSWWTW

Bryczesy wojskowe

O p i s k o n s tru k c j i k roju

M ia ra : 62 do k o la n , 93 p o b o k u do k o s tk i,6 8 p o k ro k u , 44 obj. p a s a , 50 obj. siedź., 36 obj. k o l., 34 obj. p o d kol., 36 obj, ły d k i, 24 o b j.k o stk i.

N o g a w k a przednia:

A -b -p ry su jem y , p r o s to k ą t A n m ia r a do k o la n 62 cm A -p po b o k u 93 cm p-f p o k r o k u 6 8 cm

n-m 5 cm o k r e ś le n ie p o d k u la n ia

n -p n a p o ło w ę d aje p u n k t -o- m ie jsc e ły d k i f-n -m -0'..p lin ie p o z io m e p o m o c n ic z e

f-j X z ca łe j obj. sdz. 25 cm

j-1 1/ i6 sied ź. — 5 / cm — p o d z ie lić n a 3 cz ęści f do p o d c ię te j p r a w e j n o g a w k i d zielim y ma p o ło w ę p u n k t -h- lin ia g łó w n a i-h-x'2, L b i/g p a s a 11 cm + 1 = 12 om.

1-e Vs p a s a 11 cm

b -d p o d b ie ra m y p a s o 2 cm

s J-s2 X k o la n a 9 cm + 3 cm p u n k t -z- i ł ą ­ czy m y z p r a w ą n o g a w k ą w k ro k u , f-n d z ie lim y n a 3 cz ęści d la o k r e ś le n ia

lin ii b o k u k a n t k i od -e do x - x.,v X p o d k o l. 8 A — 1 cm = 7 A cm . c i- v X ły d k i 9— 1 cm = 8 cm

x --v - X k o s tk i 6 — 1 cm — 5 cm.

R e s z tę lin ii i k o n tu r ó w w e d łu g w zo ru . N ogaw k a tylna;

i-k i/w sdz. — 1.2 X cm — d o sz e le k , p rz y -c- p o ło w a i- k do p a s k a

e-g sdz. 12 X cm .

f- d la s z e ro k o ś c i ty ln e j n o g a w k i p o b o k u 7 cm L r 7 cm

z -w 3 cm v - w1 3 cm

V - - W '

3 cm 3 3 cm

v - x sz e r, p rz e d n ie j n o g a w k i w p o d k o l. 7X cm k ła d z ie m y p o k r o k u p r z y w1 m ie rz y m y d o -m - m ia rę p o d k o la n ia 34 c m + 2 — 36 cm c !-v p rz y p u n k c ie -w -, do -o- m ia ra ły d k i

36 + 2 = 38 cm.

x - - v2 p rz y p u n k c ie w3

S k ala 1/5

do -p- obj. k o s tk i 2 4 + 2 — 26 cm do k tó r y c h d o d a je m y n a z ró w n a n ie linii b o k u u d o łu a n a s tę p n ie te n d o d a te k r y b k ą m ię d z y -p1-x 2- d la w y ­ ro b ie n ia m ie jsc a n a ły d k i.

e -x w y m ie rz a m y d łu g o ść b o k u i p rz e n o s im y n a g-m

m - w1 n a linii p o d k o l. w y k o n a ć p o d k ró j do 3 cm.

g -k d z ie lim y n a 3 cz ęści a w p ie rw s z e j 1/3 od b o k u -g- łą c z y m y z p u n k te m h d la u ło ż e ­ n ia r y b k i w p a s ie ty ln e j n o g a w k i.

R e s z tę linii i k o n tu r ó w w e d łu g w zo ru .

(8)

Str. 8. „ N O W A O D Z I E Ż“ Nr. 9.

... BSB!.... ...i...w... I!1...i...

P ła s z c z d am sk i w n a jn o w s z y m stylu

w p r z e r ó b c e ^ s y s t e m u „ N O W A ODZIEŻ"

S k ala 1/5 R ys. P a n i B. M, z C ie sz y n a .

P o w y ż sz a praca b ęd zie p rzed sta w io n a p rzed kom isją k on k u rsow ą.

(9)

Nr. 9. „ N O W A O D Z I E Ż “ Str. 9.

Krój n a rz u t k i k l o s z o w e j o s t a t n i e j n o w o ś c i w p r z e r o b i e n i u N o w a O d z i e ż

M ia ra : w y s. p ie c 19 cm, dł. s ta n u 37 cm, c. d łu g o ść 98 cm, sz. p ie c 19 cm, dł. r ę k a w a 54 cm, ob. p ie rs i I 44 cm , ob. p ie rs i II 48 cm, ob, p a s a 38 cm, ob. siedź. 48 cm.

R o z p o c z y n a m y k ró j p ie c a w ię c ry su je m y lin ie w in ­ k lo w e A — B— C — D— E — O. B— b == 2 cm , b— c — Vs -44 b — D N 19 cm , b — E — 37 cm, b— F — 98 cm, b— b l m 7 cm , C — cc 19 cm, cc— e = 4 cm , e— c = 2 cm, c 1— z = 1 5 cm, a— z1 = 2/s cim, d— I — 5 cm. I je st lin ia p r o s ta w d ó ł d o K — k1 = 1*5 cm , od W je s t z a ło ż o n a f a łd a w d ół, z a p a s 4— 6 cm, F — f ró w n a się E — w 1, f1— I2 = 27 cm, r e s z tę w y k o ń c z a m y w e d łu g w z o ru p rz e z w 1— E p a s k a n ie m a x — x je s t stebm owam e 3 cm sz e ro k o śc i.

O pis przod ów :

cl—-g — XA — 44 -j— 1 cm , d— P = sz e r. p ie c + 3 om, D— N = 34 p ie rs i + 5 cm. P — Z — 24 om, z— u = 6 cm, 7,1— z ró w n a się p le c y z1— z— 0 ‘5 cm, a— a = ró w n a się p le c y c— c i— 0 5 cm, a— z— 6 cm, N— y = 34 N— g, I— i = l 5 cm , i— j = 1*5. K— k = 2 ‘5 cm , e— e1 = 2 ‘5 cm O — o = 3 cm, L— l1 r ó w n a się L— e, r e s z tę w y k o ń c z a m y w e d łu g w z o ru ry s u n k u , ro z s z e rz o n e b o k i d a ją n a m k lo sz n a b o k a c h .

~ r

S k a la 1/5 O pis rękaw a:

L in ia w in k lo w a A — B— Z— L, A — B = sz er. p ie c -f- 1 cm, A — D— 34— 48 + 2 cm , D— d = 4 cm, D — g = 2 cm Z— O — 3 cm, K= 3 4 D = 0 , O— L == 13 cm, B — G = 6 cm, G — P = 5 cm, G — R = 6 cm, g ó rą r ę k a w ro z s z e ­ rz a m y ja k w s k a z u je m o d e l.

B, M. C ieszyn ,

Kto p a n i ą u b ie ra ?

Zajęć, g az el a , w ę ż e , krowy ci ęlęta i. t. p.

P ię k n a p a n i, u b ie ra ją c się w e d łu g z a le c e ń o sta tn ie j m o d y , n a jc z ę śc ie j n ie w ie n a w e t, ile z w ie r z ą te k i p ta k ó w m u s ia ło d la niej p o ś w ię c ić sw e życie.

Z aczn ijm y od k a p e lu s z a . Ł ag o d n y , m ię k k i filc je s t p r o d u k te m z sie rś c i z a ję cz ej, rz a d z ie j k ró lic z e j. S ie rść z je d n e g o d o ro słe g o z a ją c a w y s ta rc z y a k u r a t n a s f a b r y ­ k o w a n ie k o lo ro w e g o c a c k a , słu ż ą c e g o p a n i z a n a k r y c ie głow y. P r z y b ra n ie k a p e lu s z a d a ją n a jc z ę śc ie j p ta k i, p r z y ­ p ła c a ją c to ta k ż e sw ym ży ciem . O s ta tn io n a s k u te k in ­ te rw e n c ji L igi O c h ro n y Z w ie r z ą t i P ta k ó w w k ra ja c h , k t ó ­ r e d o -starczały p ió r z e g z o ty c z n y c h p ta k ó w d la p r z y b r a ­ n ia d a m s k ic h k a p e lu s z y p o w s ta ły farm y , w k tó r y c h h o ­ d u je się b a r w n e p ta k i i w y ry w a się im s tr o jn e p ió r k a , co je s t n ie w ą tp liw ie b a r b a rz y ń s k im z w y c za jem , p o z w a 'a je ­ d n a k n a o c h ro n ę d a n e g o g a tu n k u p r z e d z u p e łn y m w y ­ n isz c z e n ie m p rz e z c z ło w ie k a .

Z a p ię k n ą t o r e b k ę w r ę k a c h p a n i, — c i e lą tk o m u ­ sia ło o d d a ć sw e życie, a k r o w a rogi, z k tó r y c h w y tw o ­ rz o n e g u z ik i izapinają w d z ię c z n ie s tro jn y k o s tiu m . O w ca n ie d a ła w p ra w d z ie sw eg o ży c ia , m u s ia ła je d n a k o d d a ć w e łn ę , z k tó r e j u s z y ta je s t s u k n ia lu b k o s tiu m pan i.

Z e zw in n e j a f ry k a ń s k ie j a n ty lo p y ś c ią g n ię to sk ó rę , b y p ię k n a p a n i m ia ła je d w a b is te , m ię k k ie rę k a w ic z k i.

P ie r w s z y k u s ic ie l E w y , w ą ż sro g o z a p ła c ił p o w ielu w ie k a c h za z d ra d liw e p o d s z e p ty r a js k ie . C ó ry E w y c h o ­ d z ą w p ię k n y c h b u c ik a c h , w y ra b ia n y c h z je g o sk ó ry . P o ziem i p e łz a ł z a ż y c ia •—■ i po śm ie rc i s ty k a ć się m u si z p y łe m ziem i, o ile p ię k n a p a n i n ie p r z e n o s i ta n e c z n y c h p a r k ie tó w n a d p r z e c h a d z k ę po z a p y lo n y c h u lic a c h n a s z y c h m ia st.

W r e s z c ie n ie p o z o rn y r o b a c z e k je d w a b n ik d a je n a j­

p ię k n ie jsz e , w z o rz y s te m a te r ia ły je d w a b n e lu b lśn iąc ą, p a ję c z ą p rz ę d z ę , k t ó r a w fo rm ie p o ń c z o s z e k o k ry w a n ogi p ię k n e j p an i.

P a n i, k tó r ą u b ie ra ją : zając, g az ela, barw m y p ta k , w ąż, cielę i k ro w a , o w c a i r o b a k — m a w so b ie lę k liw o ś ć z a ­ ją ca , p ło c h liw o ś ć w d z ię c z n e j g azeli, le k k o ś ć p ta k a , chv- tro ś ć w ę ż a i... n ie p o w ie m w ięc ej.

J e ś l i p r a g n i e s z d a l s z e g o r o z w o j u

I

„Nowej O d z ie ż y "

zachęc aj k o l e g ó w d o a b o n o w a n i a tak korzys­

t n e g o c z a s o p i s m a !

Korzystaj

z wykrojek po c e n a c h

ulgowych. Zarobisz na

c z a s ie !

(10)

J a k p r a c u j e s p ó ł d z i e l n i a k r a w i e c k a ,,Inicjatywa

U

,,I n ic ja ty w a “ .., t a n a z w a p ie rw s z e j w P o lsc e s p ó ł­

d zieln i p ra c y a b s o lw e n te k s z k ó ł z a w o d o w y c h je s t sy m ­ b o lic z n a i m a sw o ją g łę b o k ą w y m o w ę.

Z a c z ę ło się to p r z e d p ię c iu la ty . N a ry n k u p ra c y r z e ­ m ie śln icze j p a n o w a ły n ie m n ie jsz e niż d ziś tru d n o ś c i w z a k r e s ie w c h ła n ia n ia n o w y c h sił fac h o w y c h . Z e sz k ó ł z a ­ w o d o w y c h , .sem in arió w n a u c z y c ie le k rz e m io sł, o c h r o n ia r ­ sk ic h i t, p. w y c h o d z iły z a s tę p y m ło d z ie ż y rz e m ie ś ln ic z e j, m a ją c e fa c h w r ę k u , a le n ie m a ją c e m o ż n o śc i w y k o n y w a ­ n ia go. N a d m ia r m ło d y c h h a n d lo w c ó w , k ra w c ó w , m o d y s.

te k , g o -rseciarek i t p . — z d ru g iej s tr o n y p o g łę b ia ją c a się p a u p e r y z a c ja p r z e d s ię b io rs tw h a n d lo w y c h i w a r s z t a ­ tó w r z e m ie ś ln ic z y c h w P o ls c e — s ta w ia ły m ło d z ie ż w o b li­

czu d w ó c h tr a g e d ii: n ie m o ż n o ś c i o d b y c ia o b o w ią z u ją c e j p r a k ty k i z a w o d o w e j i w d a lsz y c h k o n s e k w e n c ja c h — b e z ro b o c ia .

(W tedy w ła ś n ie g ru p a m ło d y c h d z ie w c z ą t, a b s o lw e n ­ te k se m in a riu m n a u c z y c ie le k rz e m io s ł i k ra w ie c k ic h sz k ó ł z a w o d o w y c h w W a r s z a w ie p o s ta n o w iła p o d ją ć ry z y k o w n ą p ró b ę . 16_to i 1 8 -letn ie p o d lo tk i rz u c iły z ia r n o in ic ja ty w y , k t ó r a w s z y b k im c z a sie ta k p ię k n e m ia ła w y d a ć o w o ce : s tw o r z y ły w ła s n ą s p ó łd z ie ln ię , w ła s n y w a r s z t a t p ra c y !

P o c z ą te k , ja k z a w sz e , b y ł tru d n y . T r z e b a było z a ­ b ie g a ć o b e z p ła tn y lo k a l, ż e b ra ć p o z w ią z k a c h i o rg a n i­

za c ja c h o k r e d y ty i z a s iłk i n,a n a jn ie z b ę d n ie js z e in w e s ty ­ cje: m a sz y n y do szy cia, m a n e k in y , ż e la z k a . W tr z e c h n ie ­ w ie lk ic h p o k o ik a c h n a N o w y m Ś w iecie, g ro m a d a ,,b ł ę ­ k itn y oh d z ie w c z ą t" (p rzy p r a c y n o s z ą w s z y s tk ie n ie b ie s k ie fa rtu c h y ) r o z p o c z ę ła z z a p a łe m n o w e sp ó łd z ie lc z e życie.

S p ó łd z ie ln ię o p a r to n a ja k n a jp ro s ts z y c h z a sa d a c h . ,,I n ic ja ty w a " p rz y jm u je p ra k ty k a in tk i n a 6-m ies.ięczna p r ó ­ bę, p o czym k a ż d a z n ic h m o ż e z o s ta ć c z ło n k ie m sp ó ł ■ d zieln i, p ła c ą c sw ój u d z ia ł w w y so k o śc i 50 zł. w 10-ciu r a ta c h m ie się c z n y c h . S u m a ta je s t tr a k t o w a n a ja k o k a u ­ cja i je s t z w r o tn a w r a z ie w y s tą p ie n ia c z ło n k in i ze s p ó ł­

dzieln i. Z ty c h 50-cio z ło tó w e k z b ie r a się s ta ły k a p fta lik , k tó r y p o z w a la p o k r y w a ć k o s z ty p o tr z e b n y c h u rz ą d z e ń . K a ż d a p r a c o w n ic z k a — z a ró w n o c z ło n k in i sp ó łd z ie ln i, ja k i p r a k t y k a n t k a o trz y m u je w y n a g ro d z e n ie z a r o b o tę w w y so k o śc i 60 p r o c e n t n a le ż n o ś c i o d k lie n ta ; 40 p r o ­ c e n t p r z e z n a c z a się ma k o s z ta a d m in is tra c ji i p ro w a d z e ­ n ia s p ó łd z ie ln i. P rz y ty m s y s te m ie m ło d z iu tk a k r a w c o w a m o ż e z a r o b ić od 60 do 160 z ł m ie się c z n ie , a w ię c z a w ­ sz e w ięc ej, niż n a m ie śc ie w p ra c o w n i p r y w a tn e j.

S p ó łd z ie ln ia u ru c h o m iła z ra z u 5 d z ia łó w rz e m io s ła

k o b ie c e g o : k ra w ie c z y z n ę , b ie liź n ia rs tw o , tr y k o ta rs tw o , h a fc ia rs tw o i z d o b n ic tw o g a la n te ry jn e , w p ro w a d z a ją c z cz a s e m je sz c z e d w a d o d a tk o w e d z ia ły : m o d n ia rs tw o i g o r- seciarstw o .. W s p ó łd z ie ln i w ię c ro b i się w s z y s tk o : szyje się w y tw o rn e su k n ie , b ie liz n ę , h a ftu je s z ta n d a ry sz k o r­

n e i o r n a ty k o ś c ie ln e , w y ra b ia s w e try n a d ru ta c h , k a ­ p e lu sz e , sz a lik i, .sztu c zn e k w ia ty , s k ó rz a n e p a s k i i ozdoby r ę k a w ic z k i i t. d, ,,I n ic ja ty w a " w y k o n a ła już c a ły s z e r e g w ię k s z y c h za m ó w ie ń , h a ftu ją c c a łą w y p ra w ę k o ś c ie ln ą i a b a ż u r y z m ila n o w sk ie g o je d w a b iu n a s t a t e k m /s ,,P ił­

s u d s k i" o r a z w s p a n ia łą m a k a tę , h a f to w a n ą je d w a b ia m i i z ło te m d o p a w ilo n u p o ls k ie g o n a ś w ia to w ą w y s ta w ę w P a ry ż u . P ra c o w a ło p r z y n ie j p rz e z p ó ł r o k u 12 h a f c ia ­ r e k j z a ro b o c iz n ę „ I n ic ja ty w a " o trz y m a ła 9.000 zło ty c h .

P r a c ą m ło d z iu tk ic h rz e m ie ś ln ic z e k k ie ru je fa c h o w a ki e r o w n i c z k a - k r a w co w a, o ra z a r ty s t k a m a la r k a , k tó r a n a d a je k ie r u n e k a r ty s ty c z n y ich p ra c y , ry s u je m o d e le s u ­ k ie n , w z o ry h a f tó w i t. p. ,,I n ic ja ty w a " c h c e b y ć p la c ó w k ą ż y w ą : w c h ła n ia ć w sp ó łc z e s n o ś ć , śle d z ić m o d ę , sto s o w a ć in d y w id u a ln y d o b ó r faso n ó w , b a r w do ty p u u ro d y , śro ­ d o w isk a , w a r u n k ó w fin a n so w y c h k lie n te k .

Z a p a ł, w ia r a w d o b rą p rz y s z ło ś ć sp ó łd z ie ln i, s t a r a n ­ n e w y k o n y w a n ie z a m ó w ie ń sp ra w iły , że sp ó łd z ie ln ia „ In i­

c ja ty w a " r o z k w itła w tę tn ią c ą ż y c ie m p la c ó w k ę , s ta ła się w z o re m d la m ło d z ie ż y rz e m ie ś ln ic z e j z in n y c h m ia st.

O jej ro z w o ju św ia d c z ą n a jle p ie j cyfry. O b ro ty m ie s ię c z ­ n e s p ó łd z ie ln i w p ie rw s z y m r o k u is tn ie n ia 1932/33 w a ­ h a ły się w g ra n ic a c h od 300 do 800 zł. W r o k u 1934 w z r o ­ sły ju ż od 1500 — 2,000 z ł., w r o k u 1935/36 w y n o siły 3.000

— 5.000 zł., w r o k u 1936/37 d o c h o d z ą do 6.000 zł. W z ro s t o b ro tó w w r o k u 1936 w p o r ó w n a n iu z ro k ie m u b ie g ły m w y n ió s ł a ż 78 p r o c e n t! W r o k u 1936 sp ó łd z ie ln ia w y k o ­ n a ła z a m ó w ie ń n a łą c z n ą su m ę z g ó rą 45.000 zł. Ilo ść c z ło n ­ k iń sp ó łd z ie ln i w z r o s ła z 2 0 p ie rw s z y c h p io n ie r e k do 110 c z ło n k iń w m a ju 1937 r.

T e w y n ik i m ó w ią sa m e z a sie b ie . S p ó łd z ie ln ia w y ­ n a ję ła n o w y , 6 -p o k o jo w y lo k a l p r z y ul. W s p ó ln e j, z a ­ k u p iła n o w e m a s z y n y do szy cia, m a n e k in y , ż e la z k a ; z o r ­ g a n iz o w a ła s z e re g p o k a z ó w i re w ii m o d y w p o ro z u m ie ­ n iu z firm am i: ,,Ł a d " , L e n W ile ń s k i" i Iz b ą p rz e m y s ło w o , h a n d lo w ą w e L w o w ie,

S p ó łd z ie ln ia „ I n ic ja ty w a " to p ię k n y p r z y k ła d , go d n y n a ś la d o w a n ia . S p ó łd z ie lc z o ść p r a c y m a w ie lk ą p r z y ­ sz ło ść p rz e d s o b ą i k to w ie, czy n ie n a te j d ro d z e leży ro z w ią z a n ie b o le sn e g o p ro b le m u b e z ro b o c ia m ło d z ie ży .

A lin a O rzech ow sk a,

* * *

P o w s t a n i e S p ó ł d z i e l n i K r a w iec k ie j w Kaliszu

S ta ra n ie m se k c ji k r a w c ó w Z je d n o c z e n ia P ra c o w n i­

k ó w R z e m ie śln ic z y c h , o d d z ia ł w K a lisz u i p rz y w y d a t­

nym w s p ó łu d z ia le Z w ią z k u R e z e rw is tó w , z d n ie m 3 lipo a b. r. n a s tą p iło w K a lisz u p rz y u lic y 6 -go s ie rp n ia 3 u r o c z y s te o tw a r c ie i p o ś w ię c e n ie s p ó łd z ie ln i k ra w ie c k ie j p o d n a z w ą ; C hrześcijań ska S p ó łd zieln ia K raw ców , sp ó łd z . z o dp, u d z ia ła m i.

D o s p ó łd z ie ln i z a p is a ło się d o tą d 40 c z ło n k ó w . W a r . s z t a t z a tr u d n ia ju ż 11 p ra c o w n ik ó w n a sta łe . D o k ro ju p r a c o w n ic y s p ó łd z ie ln i p o słu g u ją się s y ste m e m „N ow ej O d z ie ż y " W . S a m a rz e w s ki eg o .

P o tr z e b a is tn ie n ia te g o ro d z a ju p la c ó w k i w K aliszu , m a s z e r o k ie u z a s a d n ie n ie z w ie lu w zg lę d ó w . S p ó łd z ie ln ia b o w ie m b ę d z ie w y k o n y w a ła p o c e n a c h ja k n ajn iższy ch i n a w a r u n k a c h ja k n a jd o g o d n ie jsz y c h , w s z e lk ie p r a c e w

(11)

„ N O W A O D Z I E Ż '

... 7

Str. 11.

N r. 9.

z a k r e s k r a w ie c tw a w c h o d z ą c e , z w ła s n y c h i p o w ie rz o ­ n y ch m a te ria łó w .

W z w ią z k u z ty m z o s ta ły u ru c h o m io n e n a s tę p u ją ­ c e d z ia ły : W ojsk ow y: m u n d u ry w o jsk o w e , s z k o ln e i in n e , C yw iln y: m ę sk i, d a m sk i i d z ie c ię c y , dla d u c h o w ie ń stw a : s u ta n n y i in n e.

P ra c e w s p ó łd z ie ln i są p ro w a d z o n e p o d k ie ru n k ie m w y b itn ie z d o ln y c h k ro jc z y c h , co d aje rę k o jm ię , że w y tw ó r ­ cz o ść jej z a d o w o li n a jw y b re d n ie js z e gusty.

N a ta n io ś ć w y tw ó rc z o ś c i w p ły w a p r z e d e w s z y s tk im w z o ro w a o rg a n iz a c ja p ra c y , ja k ró w n ie ż o k o lic z n o ść , że

p o lity k a h a n d lo w a i p r z e m y s ło w a S p ó łd z ie ln i, ja k o t a ­ kiej, id z ie p o linii p o k r y c ia k o s z tó w w ła s n y c h je d y n ie z m in im a ln ą n a w ią z k ą , k o n ie c z n ą d la s tw o r z e n ia r e z e r w , z a b e z p ie c z a ją c y c h S p ó łd z ie ln ię p r z e d w sz e lk im i w s tr z ą ­ sam i n a t u r y g o sp o d a rc z e j, a le n ig d y p o linii k a p ita liz a c ji, s to s o w a n e j w p rz e d s ię b io rs tw a c h , p ro w a d z o n y c h n a w ł a ­ s n ą r ę k ę .

N ow ej p la c ó w c e g o s p o d a rc z e j w o b lic z u w a ż n o ś c i z a ­ d ań , ja k ie ima do s p e łn ie n ia w o b e c s p o łe c z e ń s tw a , r e d a k ­ cja „N ow ej O d z ie ż y “ ż y c zy n a jp o m y śln ie jsz e g o ro zw o ju .

P r z e d s e z o n e m

W r z e s ie ń — c z a s w a k a c y j m in ą ł. O w ia n y m now ym d u ch e m , o d św ie ż o n y m u m y słe m i c ia łe m m p o c z y n a m y p r z y g o to w a n ia do n a d c h o d z ą c e g o se z o n u je s ie n n o - z i­

m o w eg o . J a k o w s tę p do p rz y g o to w a n ia , t o ro z w a ż a n ia n a s z y c h p o c z y n a ń o so b is ty c h , w a r s z ta to w y c h i s p o łe c z ­ n y c h u b ie g łe g o se zo n u . J e s t t o ja k b y ra c h u n e k su m ien ia , d a ją c y n a m p o z n a ć i o c e n ić n a le ż y c ie n a s z e p o c ią g n ię ­ c ia dodatine, — t e k tó r e w y m a g a ją k o r e k t ę i ty c h k tó r e n a le ż y w p r z y s z ło ś c i u n ik a ć . K a ż d a p o s tę p o w a je d n o s tk a r z e m ie ś ln ic z a w y c z u w a , że je s t ciząstk ą te g o w ie lk ie g o o r ­ gan izm u , k tó r e m u n a im ię p a ń s tw o , w ię c i jej ta k p o z o r ­ n y , p r o s ty tr y b ż y c ia m o ż e b y ć c e g ie łk ą u m a c n ia ją c ą z r ę b y p o tę ż n e g o g m a ch u p a ń s tw o w e g o . S ta r a się w ięc p la n o w ą i s y s te m a ty c z n ą p r a c ą osięginąć c o ra z to w ię ­ cej k o rz y ś c i d la s ie b ie i in n y c h , w ię c ró w n ie ż d la p a ń ­ s tw a .

P o m n i te g o ro z w a ż a n ia u k ła d a m y n a p ro g u n o w e g o se z o n u n o w y p la n d z ia ła n ia , re o rg a n iz u je m y n a n o w y c h p o d s ta w a c h n a s z ą p r a c ę , by z o s ta ć p rz y g o to w a n y m do z a d a ń n a s c z e k a ją c y c h . N ie s tr e ś c i się on ty lk o w s tu d i o ­ w a n iu c e n p rz y s ła n e j n o w ej k o le k c ji czy z a m a w ia n ia n a

s k ła d n o w y c h to w a ró w . S p ra w d z a m y p r z e d e w s z y s t­

k im , czy te c h n ik a n a s z e g o w a r s z ta tu sto i n a o d p o w ie d n im p o zio m ie . R o z w a ż a m y cizy d o k ła d n ie n a m są z n a n e n o ­ w o c z e s n e o d r o b ie n ia i in n e w a ż n e ta je m n ic e p o w o d z e n ia k o n k u r e n c y jn y c h z a k ła d ó w . C o do p r a c y sam ej, to c e ­ ch u ją ją o b e c n ie n a s tę p u ją c e z n a m io n a z a s a d n ic z e : e la s ­ ty c z n o ść , le k k o ś ć , m ię k k o ś ć , p rz e c u d n e lin ie k ro ju , m a ła d r e s u r a , u n ik a n ia p o d k ła d ó w w a ty .

W a r s z ta t k ra w ie c k i, c h o ć b y n a m n iejszy , w y m a g a t e ­ ra z p e w n e j r e n o w a c ji i u z u p e łn ie n ia s p rz ę tó w .

Z n ik n ą ć m u s z ą ze śc ia n s ta r e o b ra z k i m o d y , u z u p e ł­

n ia ją c n o w y m i i z d o b n y m i ż u rn a la m i. P rz e jrz e ć c z a s o p is ­ m a fa c h o w e i w ięc ej w a rto ś c io w e , d a ć do o p ra w y i z n is z ­ czy ć n ie p o tr z e b n e p rz e d m io ty . Z o b a c z y ć n a le ż y czy ś w ia ­ tło o d p o w ia d a p rz e ro b io n y m u w a r s z ta to w i, z u ż y ć ja k n a j- k o rz y s tn ie j o d p a d k i i t. d. J e d n y m sło w e m je s t tu p r a c a n a c z as d łu ż szy . D os lo s u ją c w a r s z t a t do n o w y c h w a r u n ­ k ó w , p r z e d e w s z y s tk im t r z e b a się u c z y ć k a lk u lo w a ć , by m ó c p rz y p rz y ję c iu n o w y c h p r a c se z o n o w y c h k lie n to w i jasn o p r z e d s ta w ić cen y , sp o só b w y k o n a n ia i cz as d o s ta w y B a rd z o d o b rz e je s t w ty m c z a sie o c z e k iw a n ia w y k o n a ć s z tu k ę w z o ro w ą jakoi p r z e d m io t p ro p a g a n d o w y . T a k i n. p, p ła s z c z zim o w y w y k o n a n y s ta r a n n ie i d o k ła d n ie p o d łu g co dopiero- n a d e s z łe g o n o w o c z e s n e g o m o d e lu m o d y i n a m a n e k in ie w ra z z w z o re m , w y s ta w io n y w o d św ie ż o ­ n y m o k n ie w y sta w o w y m , p rz y s p o rz y n a m z p e w n o ś c ią d u żo n o w y c h k lie n tó w .

G d y w ię c ro z p o c z y n a m y s e z o n d o b r z e p r z y g o to w a ­ ny, m o ż e m y c a łą s ta n o w c z o ś c ią tw ie rd z ić ju ż dziś, że p o ­ w o d z e n ie b ę d z ie o d p o w ie d n ie i d o b re , Ż a d n ą s p ra w ę

ch o ć n a jd ro b n ie js z ą n ie w o ln o le k c e w a ż y ć , le cz z u ­ ż y tk o w a ć w s z y s tk ie n a s z e s iły w k ie r u n k u w y k o rz y s ta n ia z d o b y ty c h św ie ż o w ia d o m o śc i fa c h o w y c h . P o w in n iśm y z a w sz e o ty m p a m ię ta ć , że ty lk o p la n o w o i z ro z w a g ą w y k o n a n e p r a c e d a ć m o g ą p o ż ą d a n e ow o ce.

E g aw .

Praktyczny wyna la zek rzemieślnika p o l s k i e g o ! W tych dniach otrzy m aliśm y od w ynalazcy p. G rabarczyk a z P a b ja n ic p rz y rz ą d do stebno- w an ia n azw an y stebnownikiem . P rak ty czn o ść te­

go w ynalazku polega n a w szechstronnym jego użytkow aniu. A by p rz y rz ą d dał się zastosow ać do każdej stopki m aszyny do szycia ja k ą kraw iec może posiadać. B udow a p rz y rz ą d u ja k i jego za­

stosow anie odpow iada 'w łaśnie ty m względom.

U o sp ro sto w a n ia w szystkich zadań i korzyści, jak ie kraw iec mieć może z tego p rzy rządu, t. j.

ni (dyl ko możność przy rządem w yszyw ać rów nole­

głe linie proste, lecz rów nież paraboliczne k rzy ­ we, zastosow ane do w szystkich potrzeb ja k w y ­

konania fasonu lub części u b ra ń w edług żu rn ala w ym agają, z n ajd u je się p rzy p rzy rząd zie sp ecjal­

ny fo rm at w skazów ki, — suw aka o n ig d y nie zm iennej pozycji. U m ieszczona je st ta w skazów ­ k a n a tej sam ej poprzecznej linii, co i ig ła m a­

szyny, dzięki czemu w yszyw ać m ożna linie ró w ­ noległe krzyw e. P ra k ty c z n a skala um ieszczona n a w idocznym m iejscu ram ien ia p rz y rz ą d u w po- działce m ilim etrow ej pozw ala n aw et na u trz y ­ m anie odstępu m iędzy rów noległym i do 4M cm.

Zatem skala ta w yklucza zupełnie om yłki co do w ym aganej szerokości odstępu m iędzy poszcze- gólnemi lin iam i stebnow ania. T a zaleta je st może najw ażniejszą.

W iadom o dziś w szystkim fachowcom, jak ie

w y m agan ia staw ia zdobnictw o w odzieży czy dam ­

(12)

S tr. 12. „ N O W A O D Z I E Ż “ N r. 9.

rrTTtrvrrmTrrrTrrmnrvTrTrrrrrTrrTVTtrrrirTrTTtrrn w rwrfwwwwww...w...*... • ■... '*■■... ... ..r'...

W y s ta w a t a b y ła w y ra z e m d o r o b k u r z e m io s ła i p r z e ­ m y słu Z iem i L e sz c z y ń sk ie j. N ajlicz n ie j, — m ię d z y in n y ­ m i — r e p r e z e n to w a li się k ra w c y , w y s ta w ia ją c g a r d e r o ­ b ę m ę sk ą , d a m s k ą i w o jsk o w ą . W s z y s tk ie ic h s to is k a s ta r a n n ie o b m y śla n e , w s k a z y w a ły n a to, że w y s ta w c y p o ­ św ię c ili w ie le cz asu , p r a c y i e n e rg ii, ab y c a ło ść w y p a d ła e fe k to w n ie . N a to, że tr u d ic h n ie p o s z e d ł n a m a rn e , a p r a c a w y d a ła p o ż ą d a n e w y n ik i, w s k a z u ją z d o b y te m e d a le : d w a z ło te (T. S ta n e k i M , N o w ak ), d w a s r e b r n e (Sier- p o w s k i, R a ta js k i) i je d e n b ro n z o w y (T iller). W y s ta w a s i a ł a n a w y so k o śc i z a d a n ia , b u d z ą c z a c ie k a w ie n ie p u b lic z ­ no ści, k tó r a lic z n ie ją o d w ie d z a ją c , w y ra ż a ła się z u z n a ­ niem o s to is k a c h i w y s ta w c a c h .

P rz e z c a ły czas tr w a n ia w y s ta w y p r z e w in ę ło się p r z e z n ią o k o ło 2 0 ty s osób.

Z W a r s z a w y

W A Ż N Y K O M U N IK A T.

P ro w a d z ą c k o n s e k w e n tn ie p r a c ę n a d p o d n ie sie n ie m p o z io m u fa c h o w o śc i w d z ie d z in ie k r a w ie c tw a k t ó r a się w ią ż e z k o n ie c z n o ś c ią s ta łe g o a k tu a liz o w a n ia w ie d z y z ra c ji z m ie n ia ją c e j się m o d y C e c h K ra w c ó w C h rz e śc ija n m. st, W a r s z a w y o rg a n iz u je w d n iu 5 w rz e ś n ia 1937 r.

(N ied z iela ) p r z y ul. K ra k o w s k ie P rz e d m ie ś c ie 41 m, 6 w W a rs z a w ie b ezp ła tn y w y k ła d k r o ju i m o d e lo w a n ia k o n ­ fe k c ji d a m sk ie j o ra z poka-z o s ta tn ic h m o d e li 1938 r. d o ­ s tę p n y c h ty lk o d la M is trz ó w i M is trz y ń z p o z a W a rs z a w y W y k ła d o ra z p o k a z p o p ro w a d z i m is trz c z ło n e k C e ­ chu p, J ó z e f S k w a ra . P o c z ą te k p u n k tu a ln ie o godz. 9-ej, P o w y k ła d z ie o d b ę d z ie się r e f e r a t d e le g a ta Z a rz ą d u Z w ią z k u P o ls k ie g o (Z w ią z k u P o p ie r a n ia P o ls k ie g o S ta n u P o s ia d a n ia ) n a te m a t: , ,0 c e la c h i z a d a n ia c h Z w ią z k u P o l­

s k ie g o “ .

Z g ło sz e n ia lis to w n e u p rz e jm ie p ro sim y k ie ro w a ć do C e c h u K ra w c ó w C h rz e ś c ija n w W a rs z a w ie ul. K r a k o w s ­ k ie P rz e d rn . 41.

P rz y b y w a ją c y n a p o k a z w in n i z a o p a trz y ć się w z a ­ ś w ia d c z e n ia z p ie c z ę c ią od sw eg o C e c h u , gdyż z g ła s z a ją ­ cy się b e z z a ś w ia d c z e ń n a k u r s n ie b ę d ą p rz y jm o w a n i.

Z K r o t o s z y n a

K U R S K R O JU W K R O TO SZY NIE.

D z ię k i in ic ja ty w ie z a rz ą d u c e c h u K ra w c ó w w K ro to ­ sz y n ie z o rg a n iz o w a n o ta m ż e o s ta tn io k u r s k ro ju m ę sk ie g o i d a m sk ie g o . U c z e s tn ic y k u r s u r e k r u to w a li się p rz e w a ż n ie z c z ło n k ó w ta m t. c e c h u w ilo śc i 19 osób. K u rs o d b y ł się w sa li r y s u n k o w e j k r o to s z y ń s k ie j sz k o ły d o k s z ta le a ją c o - p r z e m y s ło w e j. S a la t a d z ię k i w z o ro w y m u rz ą d z e n io m z a ­ słu g u je n a sp e c ja ln e w y ró ż n ie n ie , b o w ie m do rz a d k o ś c i n a le ż y z n a le ź ć ta k n o w o c z e ś n ie i w z o ro w o u r z ą d z o n e b u ­ d y n k i s z k ó ł z a w o d o w o d o k s z ta łc a ją c y c h . K u rs p r o w a d z o ­ n y b y ł sy s te m e m k ro ju „N ow ej O d z ie ż y p rz e z i n s t r u k to ­ r a p. W o jc ie c h a S am a rz ew isk ieg o z C h o rz o w a .

Z a k o ń c z e n ie k u r s u n a s tą p iło d n ia 21 s ie rp n ia b r. Z a ­ d o w o le n i u c z e s tn ic y w m iłej a tm o s fe rz e ż e g n a li o d je ż d ż a ­

ją c e g o in s tr u k to r a .

skiej lub m ęskiej jeśli chodzi o fo rm y stebnowa- nia. T a w łaśn ie ostateczna czynność ja k ą k ra ­ wiec w ykonuje p rzy w ykończeniu sztuki je st n a ­ der mozolną. D otychczas znany nam „K a n tse tz e r“, lub ta k zw. kosa n a mocy śru b k i u trzy m an a nie dała należytych usług i pomocy. Zatem w itam y z pełnym uznaniem ta k k o rzy stn y i potrzebny w ynalazek ja k w yżej opisany. Um ieszczona po­

w yżej ilu stra c ja n ajlep iej pokazuje ja k ie nieoce­

nione usłu gi dać może ta k n a pozór p ro sty a je ­ dn ak p ra k ty c zn y w ynalazek. Stebnow nik ten zo­

stał już w urzędzie p atentow ym opatentow any.

Z uw agi n a to, iż p rzy rząd ten potrzebny je st k a ż ­ dem u kraw cow i p rzy w ykonaniu jego p ra c y za­

wodowej, pow inien znajdow ać się w każdym w a r­

sztacie kraw ieckim . M iejsce i adres nabycia stebnow nika zn ajd ą czytelnicy w części ogłosze­

niow ej „N ow ej Odzieży“ .

Z L e s z n a (W ie lk p.)

R E G IO N A L N A W Y S T A W A RZEMIEŚLNICZO PR Z E . M Y Ś L O W A W LESZNIE.

W d n ia c h od 8 d o 15 s ie rp n ia o d b y w a ła się w L e sz n ie

„ R e g io n a ln a w y s ta w a r z eimi eśln i cz o - p rz e m y s ło w a “ .

S to isko Starszego C echu p. T. S ta n k a .

U c z e stn ic y kursu k r o to szy ń sk ieg o p rzy pracy.

Cytaty

Powiązane dokumenty

12 pokazuje wzór przykrojonego waterunku, gdzie wcięcie piersiowe wychodzi z brzegu ramienia, przyczem wycięcie w właściwem miejscu jest szerokie 2% c:m, 0 to

wiedzi na wszystkie pytania formularza urzędowego b) zapewnienie,, że złożone zostało według najlepszej wie dzy i sumienia, c) wyraźne oznaczenie, iż jest

polski, Związek R zem ieślników Chrześeian, Poznań, ulica Ratajczaka 21g., oraz W arszaw ski Związek R zem ieślni­.. ków Chrześcijan i Związek Stow arzyszeń

nym przez Ministra Przemysłu d Handlu... 5 12, Co to jest Związek Izb Rzemieślniczych?.. Związek Izb Rzemieślniczych jest organizacją

gotowania zawodowego w arsztatów rzemieślniczych, stw orzy trudność ich kontroli oraz masową ucieczkę od prow adzenia samoistnego rzemiosła, co w konsekwencji

Znanym jest krawiectwu, wydymanie się przodu u koszuli frakowej, dla którego jużto v kro ju i wykonaniu nadaw ały troskę przy kamizel­.. ce

Przeciw nie S Stały stan wrze ni a i niepokoju musi doprowadzić do powikłań, które za ­ grozić mogą gospodarstwu narodowemu!. Obecne

N iestety, n a horyzoncie ukazały się -chmury, zw iastu jące ciężkie czasy dla rzem iosła... W takich w arunkach rzem ieślnik i