STYCZEŃ 2010
WIELKOPOLSKA IZBA LEKARSKA
20
Niedawno zaskakującą konkluzję przyniosło postanowienie z dnia 25 sierpnia 2009 r. Sądu Apelacyjnego w Łodzi w III Wydziale Pracy i Ubez- pieczeń Społecznych w sprawie z od- wołania E.S. od orzeczenia Naczelnego Sądu Lekarskiego z dnia 18 lutego 2009 r. (sygn. akt NSL Rep. 93/08) o uchylenie kary zawieszenia prawa wykonywania zawodu na okres 6 mie- sięcy. Sąd Apelacyjny odwołanie takie odrzucił, a więc nie rozpatrywał go merytorycznie, tylko uznał, że ze względów formalnych (procedural- nych) nie zasługuje ono na analizę merytoryczną.
Uzasadniając taką decyzję, Sąd Ape- lacyjny wskazał następujący stan fak- tyczny. Naczelny Sąd Lekarski orze- czeniem z dnia 18 lutego 2009 r.
utrzymał w mocy orzeczenie OSL z dnia 17 listopada 2008 r., w którym lek.
E.S. została uznana winną zarzucanego jej przewinienia zawodowego w postaci naruszenia art. 64 Kodeksu Etyki Lekar- skiej i w związku z tym wymierzono obwinionej karę zawieszenia prawa wykonywania zawodu na okres 6 mie- sięcy. W dniu 28 maja 2009 r. lek. E.S.
wniosła do Sądu Apelacyjnego za pośrednictwem NSL odwołanie od odrzeczenia tegoż sądu. W odwołaniu obwiniona wniosła o zmianę zaskarżo-
nego orzeczenia i ukaranie jej inną karą, ewentualnie o uchylenie orzecze- nia i ponowne rozpoznanie sprawy.
Jak podkreślił SądApelacyjny w swym uzasadnieniu, odwołanie obwinionej podlega odrzuceniu z uwagi na niedo- puszczalność drogi sądowej, która wyklucza rozpatrywanie przedmioto- wej sprawy przez sąd. Podkreślono, że stosownie do art. 42 ust. 2 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o izbach lekar- skich*, lekarzowi ukaranemu przez NSL w drugiej instancji karą zawiesze- nia prawa wykonywania zawodu leka- rza na okres od sześciu miesięcy do trzech lat albo karą pozbawienia prawa wykonywania zawodu, przysługuje prawo wniesienia odwołania do właści- wego ze względu na miejsce zamiesz- kania obwinionego Sądu Apelacyjnego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecz-
nych w terminie 14 dni od dnia dorę- czenia orzeczenia wraz z uzasadnie- niem. Zdaniem Sądu Apelacyjnego treść powołanego powyżej przepisu została już wcześniej zinterpretowana przez Sąd Najwyższy, który w postano- wieniu z dnia 12.02.1997 r. (Postano- wienie Sądu Najwyższego – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 12 lutego 1997 r.
III SZ 7/96 LexPolonica nr 324309 OSNAPiUS 1997/22 poz. 451) doszedł do takich samych konkluzji. Stąd też w opinii Sądu Apelacyjnego odwołanie do sądu., o którym mowa w art. 42 ust.
2 ustawy o izbach lekarskich, nie przy- sługuje w sytuacji, gdy NSL, po rozpo-
znaniu odwołania od orzeczenia OSL, jedynie utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie, w którym sąd I instancji wymierzył obwinionemu lekarzowi karę zawieszenia prawa wykonywania zawodu lekarza, lekarza dentysty. Zda- niem tegoż sądu w tym stanie rzeczy została zrealizowana zasada co naj- mniej dwuinstancyjnego postępowania, zaś obwinionej zapewniono możliwość obrony jej praw poprzez zaskarżenie orzeczenia wydanego w pierwszej instancji, z czego skorzystała, wnosząc odwołanie do NSL. Na marginesie dodano, iż złożone przez obwinioną odwołanie powinno zostać skontrolo- wane pod względem jego dopuszczal- ności przez NSL i to właśnie ten organ już na etapie wstępnej kontroli przed- miotowego odwołania powinien, w dro- dze postanowienia, odmówić jego przyjęcia jako niedopuszczalnego.
Taka wykładnia art. 42 ust. 2 ustawy o izbach zaprezentowana przez SądApe- lacyjny wydaje się jednak kontrowersyj- na. Przyjmuje ona, że prawo odwołania się do Sądu Apelacyjnego przysługiwa- łoby ukaranemu lekarzowi tylko wów- czas, gdy sąd I instancji wymierzył karę niższą, np. upomnienia lub nagany, a NSL rozpatrując odwołanie, wymie- rzył karę surowszą. Wykładnia zaprezen- towana przez Sąd Apelacyjny jest wykładnią gramatyczną. Zdaniem tego sądu tylko wtedy, gdy NSL w sentencji orzeczenia pojawia się kara zawieszenia lub pozbawienia prawa, możliwe było odwołanie. Ale przecież orzeczenie utrzymujące w mocy decyzję sądu I instancji, który wymierzył taką karę, w istocie też wymierza taką sankcję.
Dlaczego w takiej niezwykle trudnej dla lekarza sytuacji, kiedy zostaje w praktyce pozbawiony możliwości wykonywania zawodu, odmawiać pra- wa kontroli instancyjnej przez niezawi- sły sąd powszechny? Trudno znaleźć racjonalną odpowiedź i zgodzić się z takim poglądem Sądu Apelacyjnego.
* Dz. U. z 1989 r. r 30, poz. 158.
JĘDRZEJ
SKRZYPCZAK GRZEGORZ WRONA