• Nie Znaleziono Wyników

Długossiana w dziale rękopisów Biblioteki Kórnickiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Długossiana w dziale rękopisów Biblioteki Kórnickiej"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Edmund Majkowski

Długossiana w dziale rękopisów

Biblioteki Kórnickiej

Pamiętnik Biblioteki Kórnickiej 5, 185-200

1955

(2)

E DM U ND M A JKOW SK I

D Ł U G O SSIA N A W DZIALE RĘKOPISÓW BIBLIOTEKI KÓRNICKIEJ Praca przygotowana do 5. zesz. Pamiętnika Biblioteki Kórnickiej jeszcze w r. 1948, ukazuje się obecnie jako w ydanie pośmiertne. Ks. dr Edmund Maj­ kowski, w ybitny pracownik na polu bibliografii historycznej, jeden z najw ybit­ niejszych numizm atyków, m edalografów i archiwistów polskich, doskonały znawca i w ielki m iłośnik książki, członek czynny Kom isji PAU, Towarzystwa M iłośników Książki, Instytutu Słow iańskiego w Pradze i innych towarzystw naukowych w Polsce i za granicą — zmarł w szpitalu w Śrem ie 5 kwietnia 1951 r. D rukiem ogłosił ponad 70 m niejszych i w iększych rozpraw. Materiały naukowe, zebrane przez niego, na mocy testam entu przekazane zostały PAU w Krakowie, stanowią w ięc obecnie własność PAN.

Redakcja.

Uwięziony na samym początku wojny i przetrzym ywany w rozm aitych w ięzie­ niach i obozach, odzyskałem po kilku m iesiącach w zględną w olność osobistą i moż­ ność oddania się um iłowanym studiom naukowym. Nie m ogłem jednak wrócić do w łaściw ego przedmiotu sw oich badań i dociekań, gdyż przez usunięcie z mieszkania i w yw iezienie pozbawiono mnie w arsztatu pracy, przede w szystkim zaś bogatych m ateriałów do historii kultury polskiej, szczególnie średniowiecznej, zebranych w mozolnym, dwudziestoletnim trudzie w archiwach, bibliotekach i m uzeach prawie całej Europy. Z konieczności zwrócić się m usiałem do tem atów nowych, takich, do których znalazłem na m iejscu pobytu źródła i odpowiednią literaturę. Przyjaciele moi obdarowali m nie ponadto rozmaitymi dziełam i naukowym i; m iędzy nimi były

Opera omnia Jana Długosza. Tej okoliczności zawdzięczam zachętę do studium pism

i żywota naszego w ielkiego historyka, jednego z najznakomitszych, jakich w ydały w Europie w ieki średnie. Szczególną podnietą do zajęcia się Długoszem i do w y ­ trwałej pracy nad nim była dla m nie bliskość Sandomierza, grodu, w którym on często przebyw ał i w którym znajduje się wspaniała po nim pamiątka: gmach przezeń wybudowany, dzisiejsze Muzeum Diecezjalne. Dzięki łatwem u dojazdowi do Sandomierza m ogłem korzystać z tamtejszych zbiorów, przechowujących obok cieka­ wych, oryginalnych dokum entów obfite zasoby literatury odnoszącej się do Długosza i jego czasów. Owocem moich studiów i lektury jest szereg przyczynków biograficz­ nych, przede w szystkim zaś obszerna bibliografia długoszowa.

Po oswobodzeniu W ielkopolski wróciłem w kw ietniu 1945 r. do swych stron rodzinnych i objąłem placówkę duszpasterską w Kórniku, gdzie przed trzydziestu prawie laty pracowałem jako w ikary tam tejszego kościoła parafialnego. Od razu przystąpiłem do kontynuacji pracy nad Długoszem, mając do dyspozycji, nienaru­ szone na szczęście, zasoby słynnej Biblioteki Kórnickiej. Największą ciekawość moją budził oczyw iście dział rękopisów, o którym w iedziałem , że przechowuje niejedno długossianum. Skoro tylko dział ten, po w ydobyciu z ukrycia i rozpakowaniu, stał

(3)

1 8 6 E D M U N D M A J K O W S K I

się dostępny, w yszukałem to, co się do Długosza odnosi, aby wiedzieć, co jest w ogóle, i aby później przystąpić do badań szczegółowych. Obecnie mogę już podzielić się w ynikiem mojej pracy nad rękopisami, będącym i bądź to kopiami pism Długosza, bądź to przyczynkami do jego działalności pisarskiej czy innej.

Do d łu gossianów w zbiorze rękop isów B ib liotek i K órnickiej n ależy ogółem 10 jed n ostek w 11 tom ach. Są to num ery inw entarza: 155, 195, 197/98, 199, 200, 588, 801, 802, 815 i 1641. Oprócz nr 815, k tóry składa się z 5 kartek, i nr 1641, który stan ow i ty lk o 1 kartę, w szy stk ie in n e pozycje są op raw n ym i k sięgam i (kodeksam i). W szystk ie num ery są dobrze zacho­ w ane, w yk azu jąc czasem tylk o drobne uszkodzenia pow ierzch ni okładek. W jed n y m w ypadku, przy rękopisie nr 802, zachodzi w szak że skutkiem częstego używ an ia znaczna utrata tek stu w dolnej części kartek. Jeżeli chodzi o zaw artość tych 10 rękopisów , to 5 z nich je st kopiam i pism D łu ­ gosza. M am y w ięc 1 kartę z orygin aln ych B anderia P r u te n o r u m (nr 1641) i n ow oczesn y odpis ty ch że B a n d e rió w (nr 195), n astęp n ie 2 kodeksy

H istorii p o lskiej (197/98 i 199), w reszcie w klocku nr 801 Clenodia. W po­

zostałych rękopisach m am y jed en skrót całej H istorii (nr 200), jed en opis kodeksów Historii, znajdujących się w O ssolineum , w raz z zesta w ien iem w szystk ich zn an ych podów czas rękop isów H istorii (nr 588), dw a dotyczą B ursy P raw n ik ów założonej przez D ługosza (nr 802 i 815), ostatn i w resz­ cie m anuskrypt b ył długi czas w przechow aniu D ługosza i opatrzony jest ułożoną przez niego zapiską (nr 155).

R ękopisy te dostały się do zbiorów kórnickich staraniem T ytusa D zia- łyń sk ieg o jeszcze w pierw szej p ołow ie X IX stu lecia. Pochodzą one z roz­ m aitych zbiorów , od k tórych w ła ścicie li n abył je tw órca B ib liotek i K ór­ nickiej. Poch od zen ie n ie je st zapisane w szak że w inw entarzu, z jed y n y m w yjątk iem rkpsu 155, którego p row en ien cję tam zaznaczono (z Porycka nr 232). O n um erach 195, 200, 802 i 815 w iem y , że b y ły w łasn ością M i­ chała W iszn iew sk iego i że n ab yte zostały w partii 120 m an u skryptów w r. 1845 czy 1846. Przypuszczam , iż inn e m an u skrypty, je śli n ie w sz y st­ kie, to przynajm niej ich w iększość, rów nież pochodzą ze zbioru W iszn iew ­ skiego.

D ługossiana działu m an u skryptów B ib lio tek i K órnickiej opisuję

w ed łu g kolejn ości liczb inw entarza. B. K. 155. II. 29.

Zapiska D ługosza na karcie ochronnej instru m en tu notarialnego, za­ w ierającego akta procesu przeciw ko K rzyżakom z r. 1339.

K odeks 155 n ależy n ie w ą tp liw ie do n a jcen n iejszy ch rękopisów h isto ­ rycznych, jak ie posiada B ib liotek a K órnicka. Z aw iera on odpis notarialny ak tów procesu, w ytoczon ego w r. 1339 w W arszaw ie K rzyżakom przez d eleg atów papieża B en ed yk ta X II, Galharda z Chartres i P iotra G ervasii. Jako notariusze b y li czynni w p rocesie A lbert, syn K rystyna, k leryk

(4)

D Ł U G O S S IA N A W D Z I A L E R Ę K O P IS Ó W B IB L I O T E K I K Ó R N I C K I E J 1 8 7

d iecezji krakow skiej, i P iotr z M ontiglio, k lery k diecezji anicjeńskiej. Obaj są też w y staw cam i instrum entu, na którego końcu u m ieścili sw e sy g n ety i podpisy. In strum ent pisał p ierw szy z notariuszów , A lbert, a u stalił on jego b rzm ienie na p odstaw ie im b rew iatury (p ro to co llu m ) sw ego kolegi, P iotra z M ontiglio. Jako pisarz instru m en tu u m ieścił A lb ert sw ój znak n otarialn y także w tekście, w d oln ym p raw ym rogu odw rocia kart 10, 20, 30, 40, 50, 60, 70 i 82. Instru m en t ob ejm uje b ow iem 89 kart w ym iaru 270X 34 5 mm, liczb ow an ych w sp ółcześn ie od I do L X X X IX i zapisanych rów nym , starannym i doskonale czyteln y m pism em . N ie brak w szak że opuszczeń p ojed yń czych w yrazów i om yłek, co stw ierd za w yd aw ca drugiej ed y cji L ite s ó w *. Instru m en t opatrzony b y ł w p ieczęcie obydw óch d ele­ gatów papieskich, Galharda z Chartres i Piotra G ervasii. P ieczęci tych już dzisiaj n ie ma. B y ły one zaw ieszon e na paskach p ergam in ow ych, p rze­ w leczon y ch przez w szy stk ie karty instrum entu, jak o ty m św iadczą nacięcia znajdujące się na górnym i dolnym m arginesie. K odeks opra­ w ion y je st w grubą i m ocną papę (w ym iaru 285X 363 mm), pociągniętą sp łow iałym czerw onym aksam item . Oprawa w y d a je się być now szej d aty i pochodzi p rzyp u szczaln ie z czasów Tadeusza Czackiego, w którego B ib liotece Poryckiej kodeks się n ieg d yś znajdow ał (pod liczbą 232). W yklejka i k arty ochronne, po jednej na początku i końcu, m ają filigran z przełom u X V III i X IX w iek u . D o instru m en tu n ależy jeszcze 1 czysta karta pergam in ow a na końcu, która rów nież posiada n acięcia od pasków pieczęci, i ■ pergam in ow a okładzina ochronna, która je st d yplom em n ota­ rialn ym z r. 1478, w y sta w io n y m dla klasztoru w C zarnow ąsie i za w iera­ jącym transum pty kilk u dokum entów . W tę ochronę zaopatrzył kodeks 155 Jan D ługosz, k tóry go „napraw ił i od n o w ił“ a p otem zło żył w skarbcu k rólew sk im w K rakow ie. T ych to czynn ości D ługosza dotyczy zapiska, um ieszczona przez n iego na czele kodeksu, na czystej stronie w sp om n ia­ nego instru m en tu czarnow ąskiego. O bejm uje ona 21 w ierszy dużego kodeksow ego pism a i brzm i następująco:

Liber et Regestrum Regni et Regis polonie valde v tile et necessarium regno In quo continentur acta et attestaciones excellencium et insignium personarum omni excepcione maiorum probantium et declarancium quod Terre pom eranie Chelm ensis et m ichalouiensis spe étant et pertinent spectare pertinere que debent ad proprietatem ius et corpus regni polonie Continetur etiam sentecia diffinitiua per Iudices apostolices videlicet Galhardum de Carceribus Titulensem pre positum Coloczensis diocesis et Petrum Geruasy Cano

1 Lites ac Res gestae inter Polonos Ordinemque Cruciferorum. Editio altera. Tomus I, Posnaniae, sumptibus Bibliothecae Kornicensis, MDCCCXC, s. 63.

(5)

188 E D M U N D M A J K O W S K I

nicum Anicziensem per Benedictum papam duodecimum spe cialiter delegatos lata iudicialiter que nulla appel

lacione suspensa in rem transiuit iudicatam et que appro priât et adiudicat terras prefatas regi et regno

Polonie et declarat Magistrum et ordinem prussie in dictis terris nullum ius habuisse nec habere posse Quod quidem Regestrum ego Iohannes dlugosch senior Canonicus Cracouiensis refeci et restauraui et in errarium regium Cracouie reposui Anno domini M illesim o quadringentesim o septuagesim o nono die lune duodecima mensis Iuly.

Zapiska b yła kilkakrotnie ogłoszona drukiem , po raz p ierw szy bodaj wr p ierw szym w yd an iu ak tów procesu z r. 1339 (instrum entu notariuszy A lb erta i P iotra z M ontiglio, L ite s ac Res gestae in te r Polonos O rd in em q u e

C ruciferorm n, Poznań 1855, t. I, s. I). T am że znajduje się na osobnej

tab licy reprodukcja p ierw szych siedm iu w ierszy zapiski (litografia

Mariana J a ro c zy ń sk ieg o )2.

Zachodzi p ytan ie, czy zapiska pochodzi z ręki D ługosza. N ie sądzę, aby tak było. Przede w szystk im D ługosz sam nic n ie m ów i, że zapiska jest jego pióra. P ism o w yk azu je p ew n ość ręki i n ie zdradza człow ieka starze­ jącego się i schorow anego, jakim b ył nasz w ielk i historyk n iesp ełn a rok przed śm iercią. W lipcu 1479 r. b y ł on za jęty likw id acją spraw b en eficja l- nych i osobistych, gd yż czekało go w ów czas ob jęcie biskupiej sto licy kam ienieckiej ;1. W ram ach tej czynności oddaw ał on książki i dokum enty, których nie b ył w ła ś c ic ie le m 4. W ątpić n ależy, czy znajdow ał w ted y dosyć czasu, aby u m ieszczać w sw oim rodzaju m on u m en taln e napisy na

odda-- Przedruk zapiski w pierwszym wydaniu Litesów zawiera kilka błędów pow sta­

łych z m ylnego odczytanih .jej. Przedruk drugiego wydania jest na ogół poprawny, lecz opuszcza ostatnią liczbę daty rocznej: nono. Z pierwszego wydania hitesóu' przejęli tekst zapiski B o b r z y ń s k i i S m o l k a , Jan Długosz. Jego życie i stano­

wisko w piśm iennictwie, Kraków 1893, s. 303, regest 400.

1 Jan Długosz był, jak się zdaje, kolejno nominatem kamienieckim, przemyskim i lwowskim. Zob. B. U 1 a n o w s k i, Acta capitulorum nec non iudiciorum ecclesia-

slicorum selecta, vol. I, „Monumenta medii aevi historica“, Kraków 1894, t. XIII,

s. 506 nr 2194, s. 507 nr 2201 i 2202. Być jednak może, iż 12 lipca był już nominatem lw ow skim i jako taki w ystępuje po raz pierwszy w dyplom ie z 16 października 1479 r. Zob. T. W i e r z b o w s k i , Matricularum regni Poloniae summaria, pars I. Varsoviae MCMV, s. 80 nr 1548. Dnia 10 sierpnia 1479 zrezygnował Długosz ze swej kanonii krakowskiej. Zob. ks. I. P o l k o w s k i , Budowle Długosza, ..Kłosy“, 1880. t. XiXX, s. 330.

4 W skarbcu katedry krakowskiej złożył Długosz w tym samym r. 1479, zapewne rów nocześnie z naszym kodeksem 155, dwa inne tomy aktów polsko-krzyżackich. obecnie znajdujące się w B ibliotece Czartoryskich w Krakowie. Zob. I. K o r z e ­ n i o w s k i , Catalogus codicum manu scriptoru m Musei principum Czartory ski

Cracoviensis, vol. I, Cracoviae 1887—1893, s. 35—36, nr 232 i 233. Daty dziennej

(6)

D Ł U G O S S IA N A W D Z IA L E R Ę K O P IS Ó W B I B L I O T E K I K Ó R N I C K I E J 1 8 9 w an ych przez sieb ie kodeksach. Raczej przyjąć trzeba, że zlec ił tę spraw ę innej odpow iedniej osobie, u łożyw szy dla niej tek st zapiski.

Z apiska D ługosza na okładce kodeksu 155 b yła m y ln ie interpretow ana przez zasłużonego p ierw szego w y d aw cę L ite só w , który o nim pisze: „K sięgę tę [ . . . ] zebrał i w praw ne p ośw iadczen ia zaopatrzył [. . . ] polski p olyh istor przy sam ym sch yłku ob fitego w zasłu gi żyw ota sw ojego: zaw iera ona akta sp raw y etc.“ [ . . . ] W yrobiło się z tego u n iektórych biografów m y ln e m n iem an ie o au torstw ie L itesó w . S tosu nek D ługosza do p ojed yń czych zbiorów ak tów polsk o-k rzyżack ich ogranicza się do w y k o ­ rzystan ia ich w sw ej pom nikow ej pracy; k odeksy trzym ał nasz historyk u sieb ie aż do zam ierzonego w yjazdu na stałe z K rakow a i w ted y je oddał w ła ściw y m archiw om , n apraw iw szy uszkodzenia jed y n ie ty lk o kodeksu 155, który widocznie* tego w ym agał. K odeks K órnicki 155 b ył przez jakiś czas p rzech ow yw an y w ratuszu poznańskim , gd zie w r. 1564 zło żył go Jakub Ostroróg razem z d w udziestom a czterem a in n ym i dokum entam i w zględ n ie k o d e k sa m is. W iszn iew sk i sądził w sw ej H istorii lite r a tu r y

polskiej, że kodeks nadal tam się znajduje (i. B. K. 195. U. 69.

Rękopis z r. 1836. L iczy 58 kart grubego rysu n kow ego papieru, w y ­ m iaru 2 68X 374 mm, do których dochodzą 2 k arty ochronne. P ierw sze d w ie karty rękopisu n ie są liczbow ane, n astęp n e są n u m erow an e o łó w ­ kiem od 1 do 56. O praw iony je st rękopis w karton p ociągn ięty pergam i­ nem z jak iegoś m anuskryptu litu rgiczn ego (nuty z podłożonym tekstem ) z pierw szej p ołow y X V w. W ym iary opraw y 2 70 X 3 80 mm.' Do rękopisu należy fu terał k artonow y, który p okryty je st pergam inem z m anuskryptu praw niczego (z glosą), pochodzącego z w iek u X IV /X V .

T ytu ł ozdobny (k. 1 nlb.): B anderia Cruciferorum in proelio prope villas Tham berg e t G runw ald die 22 Ju lii 1410. sub auspiciis V lad islai Iagallonis per Zindram um de M aschkow ycze glad. Crac, et V itaw tu m magn. ducem L ith van iae capta e t in ecclesia m aiori sancti S tan islai Cracoviae in signum m agn ificae victoriae deposita cura et studio Johannis D łu go sii canonici cathedralis Cracovien. p ecu liari libro m em ­ braneo depicta et descripta.

K. 2 nib. je st czysta. Na n astęp n ych kartach aż do końca (1— 56) na­ m alow an e są w izeru n k i chorągw i zd ob ytych przez P olak ów na K rzyża­ kach. W izerunki w yk on an e są b arw nie i, jak się zdaje, w tej sam ej w ie l­ kości co m alow id ła sporządzone w r. 1448 z p olecen ia D ługosza przez S ta ­ n isław a Durinka, których nasze są n iew ą tp liw y m i kopiam i. U derza p iękn e 5 J. Ł u k a s z e w i c z , Obraz historyczn o-statystyczn y miasta Poznania w d a w ­

niejszych czasach, Poznań 1838, t. II, s. 75, przypisek 3 pod. 1. 2.

(7)

1 9 0

oddanie w izeru nk ów prawzoru. N ie je st ono jednak zu p ełnie w ierne. Tekst

B a n d e rió w D łu goszow ych podany je st k aligraficzn ie nad i pod w izeru n ­

kiem każdej chorągw i. Pisarz n ie trzym ał się w szak że graficznego układu m anuskryptu D ługosza, tzn. n ie p od zielił tek stu na część górną i dolną, tak jak je st w oryginale, lecz p isał w jedn ym ciągu. R ękopis b y ł ongiś w ła s­ nością M ichała W iszniew skiego, który na odw rociu ostatniej karty (56) zam ieścił dw a w yp isy , jeden z pierw szej C en tu rii R adym ińskiego, drugi z poem atu De bello P ru th en ico Jana z W iślicy. O bydw a dotyczą zdobycz­ n ych sztandarów krzyżackich; pod p ierw szym znajduje się data: „pisałem w K rakow ie dnia 22 października 1841 r.“ W iszn iew sk iego układu jest także obszerny ty tu ł zaw ierający błędy. P óźn iejszy w łaściciel, T ytus D ziałyń ski, p olecił w yk on ać przerys pism a m anuskryptu D ługosza i n a­ k leił kartki z faksym ilam i, stosow n ie do oryginału, nad w zględ n ie pod w izeru n k iem chorągw i. Z achow ało się kilka pauz tych przerysów na cien ­ kim brunatnym papierze; są one w łożon e luźno do m anuskryptu. D w ie ch orągw ie nie są zaopatrzone w faksym ila. Naprzód chorągiew m iasta B randenburga (karta 41), która m a przerys tekstu dokonany w prost na karcie, z tym jednak, że ciąg dalszy na odw rociu pisany już jest k aligra­ ficznie. K opista ch ciał w id oczn ie dać w tym jedn ym w ypadku w zór pism a oryginału. K aligrafia odw rocia m a sw oją naklejoną kartkę z fak sym ilem . D rugą je st chorągiew K azim ierza, k sięcia stołp skiego i szczeciń sk iego (k. 42). Tutaj n ie ma fak sym ilu, bo karta ta n ie znajdow ała się w idocznie w oryginale, k iedy robiono przerysy pism a. B yła w te d y i jest dziś jeszcze w zbiorach k ó rn ic k ic h 7. N ak lejon e fak sym ila, aczkolw iek szpecą rękopis i częściow o n aw et zak ryw ają w izeru n k i chorągw i, m ają w obec n ie p e w ­ n y ch losów oryginału, skradzionego i w yw iezio n eg o przez okupantów n ie ­ m ieckich, sw oje n auk ow e znaczenie. W p ew n ej bow iem m ierze m ogą za­ stąpić oryginał.

N astęp stw o kart naszego rękopisu odpow iada, z w yjątk iem czterech ostatnich, porządkow i B anderiów , ogłoszon ych w I tom ie D zieł w s z y s t k ic h Jana D ługosza 8. C horągiew B a n d e rió w orygin alnych nr 53 jest na karcie 55, nr 54 na k. 56, nr 55 na k. 54, w reszcie nr 56 na k. 53 rękopisu kór­ nickiego.

Z dobyczne sztandary krzyżackie m iały na obydw óch stronach te sam e znaki. Jed en tylk o — m istrza inflanckiego, stan ow i w yjątek . Ma on na jednej stronie w izeru nek N ajśw . M arii Panny, na drugiej św. M aurycego. W naszym rękop isie um ieszczone są ob ydw ie strony sztandaru na k. 55, przy czym strona z M. Boską znajduje się na odw rociu tej k a r ty 9.

7 Zob. opis tej karty na końcu niniejszej rozprawy B. K. 1641. 8 Opera omnia, Kraków 1887, t. I, s. 575—595.

" L. c., s. 593, nr 53 a i b, ma na pierwszym m iejscu stronę z w izerunkiem M. Boskiej.

(8)

D Ł U G O S S IA N A W D Z I A L E R Ę K O P IS Ó W B IB L I O T E K I K Ó R N I C K I E J 1 9 1

W ykonaw cą rękopisu je st Edw ard K ainko, k tóry na k. 54 dał o sobie następującą w iadom ość: „presens vero opus depictum ac descriptum est m anu Eduardi V alen tin i K ainko poloni, Cracoviae diebus Januarii 1836“ 1#.

В. K. 197 i 198 — II. 71 i 72.

K odeks S ierak ow sk ich Historii p o lskiej D ługosza, tom y II i III. P isan y koło r. 1550 w ielu rękam i, praw dopodobnie w jakim ś klasztorze. W t. II w y stęp u je np. na p ierw szych 112 stronicach 5 p isarzy (s. 1— 2, 3— 34, 35— 52, 53— 60 i 61— 112). W d alszym ciągu rękopisu, a szczególn ie w t. III, zm ieniają się oni jeszcze częściej, używ ając rozm aitych atram entów , n ie­ k iedy dość bladych. P ism o je st częściow o n iedb ałe i pospieszne. Papier, w ym iaru 213X 295 mm, je st gruby i pochodzi z X V w. Jest on w obydw óch tom ach tej sam ej fabrykacji; jego znak w od n y przedstaw ia g ło w ę w ołu, m ięd zy którego rogam i sterczy pręt z w ijącym się w ężem , zakończony krzyżem n . W t. II znajdują się karty z paginacją 195/6, 445/6 i 467/8 znacznie m n iejszych rozm iarów . K opista w id oczn ie n ie zdołał zm ieścić sw ego pensum na przyd zielon ym mu papierze. Tom II kodeksu m a ogółem kart 444, p agin ow an ych nieparzysto od 1 do 886, przy czym opuszczono 1. 45/46. U dołu składek znajdują się, aż do p ołow y tom u m niej w ięcej, kustosze X X V II— X X X IX ; składki m ają po 12, 14 i 16 kart. N a początku tego tom u um ieszczon e są 2 karty ochronne ze znakiem w odnym , przed­ staw iającym koronę z bardzo w ysok im i obłękam i. Do s. 522 na m argin esie w p isyw ano ty tu lik i czerw onym atram entem ; dalej w ystęp u ją one ty lk o sporadycznie. Tom III liczy kart 446, n um erow an ych daw ną ręką liczbam i 1— 36, 31— 54, 54— 76, 78— 440, z czterem a kartam i ochronnym i (3 na początku, 1 na końcu). Znak w od n y jak w t. II (korona z w yso k im i ob łę­ kami). T ytu lik i m argin esow e nie w szędzie. O praw y ob ydw óch tom ów są jed n olite i w sp ółczesn e kodeksow i. O kładki z grubego kartonu ob ciągn ięte są brunatną skórką cielęcą z w y c iśn ięty m i ozdobam i lin earn ym i i radełko- w ym i, tw orzącym i kaseton. Zachodzą dw a radełka introligatorskie: jedno z całym i postaciam i w ład ców , z k tórych rozpoznać m ożna ty lk o króla Z ygm unta I Starego, oznaczonego zresztą tabliczką napisow ą, drugie z po­ piersiam i ew a n gelistów , pod k tórym i znajdują się tab liczk i z im ionam i w błędnej p isow n i (IOH ANS, L VG AS, M A TH EAS i M ARGVS). Nad głow ą św. Marka, pod arkadą, rok 1544. Na opraw ie w y c iśn ięty (na w ierzch n iej

1Л E. W. Kainko wykonał kilka kopii Banderiom. Jedna z nich znajduje się także w bibliotece M orstinów w Krakowie. Zob. J. C z u b e k , R ę k o p i s y . . . Morstinów

w Krakowie, Akad. Urn., Kraków 1911, s. 12, nr 54. O Kaince zob. Encyklopedia kościelna . . . Now odworskiego, Warszawa 1876. t. IX, s. 343.

11 Prace z zakresu filigranistyki polskiej XV w. Piekosińskiego, Badeckiego i in. nie były mi dostępne, stąd nie mogę przytoczyć ryciny znaków wodnych, zachodzą­ cych w naszych kodeksach.

(9)

1 9 2 E D M U N D M A J K O W S K I

okładce) napis, górą: II (wzgl. III) PA R S KRONICE || LONGINI, u dołu: IOAN. SY RAK O W SK Y . Oprawa w obydw óch w ypadkach podniszczona, przy tom ie III w yreperow ana. W ym iary okładek 215 X 30 5 mm . K odeks b ył w łasn ością rodziny Sierakow skich, naprzód Jana, referendarza koron­ nego, kasztelan a lędzkiego, starosty przedeckiego, później kasztelana ka­ lisk iego i w ojew od y łęczyck iego, zm arłego w r. 1589 w K łodaw ie. J ego to im ię i n azw isko figu ru je na opraw ie. N astęp n ym znanym nam w ła ścicie­ lem b y ł S am u el S ierakow ski, praw nuk poprzedniego, proboszcz w S trzel­ n ie i kom isarz g en eraln y zakonu norbertanów . Zapisał on sw o je nazwisko: „S am u el S ierak ow sk y 16 [ . . . ] “ na kartce pergam inu p rzym ocow anej do w y k lejk i w ierzchniej okładki tom u III kodeksu. Po nim od zied ziczył ko­ deks jego brat stryjeczn y S tan isław , opat klasztoru b en ed y k ty n ó w na Ś w ięty m K rzyżu, k tóry podarow ał go b ib liotece sw ego klasztoru, u m iesz­ czając w obydw óch tom ach na bocznym m argin esie karty I następ u jący rów nobrzm iący napis donacyjny: „Pro B iblioth eca M onasterii S. Crucis in Caluo M onte D onatus a P erillu stri et R everend issim o D om ino S tan i­ slao a B ogu sław ice S ierak ow sk i A bbate eiu sdem M onasterii A. 1636“ 12. Na w y k lejc e w ierzch n iej okładki tom u III w id oczn e są resztki starszego ek slibrisu z herbem O gończyk, który jakaś barbarzyńska ręka n iefortun n ie oderw ała. C zyżby to b y ł nie znany ek slib ris O gończyków -Sierakow skich? N a w y k lejk a ch i kartach ochronnych rozm aite ręce u m ieściły notatki, z k tórych tylk o jedna posiada p ew n e znaczenie. M ianow icie w t. II kodeksu czytam y u góry na I karcie ochronnej: „D ictum M. D. Ioannis a B ogusla- w icze P alatin i L ancicien sis [ . . . ] (obiit A. D. 1589 anno aetatis suae 110 [?] P rivatu m com m odum sen atu s iu v en ile consilium , intestin um odium. P ropter haec tria p eriit Vngaria, caveat etiam P olon ia“.

T reść obydw u tom ów kodeksu:

Tom II zaw iera całe k sięgi V ili, IX i X (s. 1— 13, 13— 230 i 230— 423 = O pera omnia, t. X, s. 525— 545, t. XI s. 1— 595) oraz p raw ie całą k sięgę XI (s. 423— 886 = l. c., t. XIII, s. 1— 537, r. 1434). N ied ostaje tem u tom ow i, który kończy się słow am i: „qui ea adm inistrabat co n tin g eret“, m oże jednej tylk o karty na końcu, bo m ięd zy stroną 886 tom u II a p ocząt­ k iem tom u III, w k tórym znajduje się koniec k sięgi XI, zachodzi n ie­ w ielk a luka (od słów: „H om o non p rofu sae m odo sed in tem p estiva e g u la e“ etc. aż do „q uieti se dabat et sopori“ w zgl. „constat usos fu isse “ ■= l. с., t. XIII, s. 537 w zgl. 538).

Tom III ma na k. 1— 8 zakończenie k sięg i X I (O pe ra omnia, t. XIII, s. 538: „Sepultura W ladislai regis“ etc. do s. 556) i na k. 8— 439 całą k sięgę XII (l. c„ t. XIII, s. 557— 773 i t. X IV, s. 1— 699). Na ostatniej k.

12 O Sierakowskich herbu Ogończyk, piszących się z Bogusławie, zob. K. N i e- s i e c k i , Herbarz polski. Wyd. J. Nep. Bobrowięza, Lipsk 1841, t. VIII, s. 364—366.

(10)

D Ł U G O S S IA N A W D Z I A L E R Ę K O P IS Ó W B I B L I O T E K I K Ó R N I C K I E J 1 9 3

tom u III je st jeszcze początek E pilogu, który u ryw a się na słow ach: „per annos prope v ig in ti q uinque u t p ern ox“ (l. с., t. X IV, s. 701). I w tym tom ie brak na końcu 1 karty, zaw ierającej zakończenie D ługoszow ego posłow ia.

Tom I kodeksu S ierak ow sk ich m iał się w edłu g inw entarza rękopisów k órnickich znajdow ać w B ib lio tece W ilanow sk iej. N ajp ełn iejsze ze sta w ie­ nie rękop isów H istorii p o lsk iej D ługosza, podane przez Z eissberga w D z i e ­

jo p is a rs tw ie p o lsk im w i e k ó w średnich (tom II, s. 182— 192), n ie w y licza

ani t. I w ilan ow sk iego, ani tom ów II— III kórnickich. K o d e k s S i e r a ­ k o w s k i c h n a l e ż y z a t e m d o n i e z n a n y c h .

В. K . 199. II. 73.

Rękopis p apierow y z drugiej p ołow y XVI w. (1572). Brak początku, końca i 10 kart w tekście. Kart (o w ym iarze 205X 30 5 mm) je st ogółem 515; b yły one p agin ow an e nieparzysto w n ow szych czasach, lecz w paginacji opuszczone są liczb y 391— 399 i 1035/36. R ękopis liczy zatem w rzeczy­ w istości stronic 1030, a nie 1042. Składki papieru zaopatrzone są w ku ­ stosze. P ierw sza składka D ma kart 11, po 12 kart m ają składki E— L i N— Q, składka M, zdefektow ana, m a 2 karty (10 zaginęło), w reszcie składki R— Z, A A — ZZ i aaa— ggg liczą po 10 kart, co razem stan ow i kart 515. Na początku i końcu jest po jednej karcie ochronnej. Papier prąż­ kow any, w całym rękopisie jed n olity. Jego znaku w od n ego n ie m ożna jednak rozpoznać. W ystępu je on zb yt słabo, przy tym u n iem ożliw ia jego id en ty fik ację g ęste pism o. M anuskrypt p isało dw óch kopistów , p ierw szy p isał od s. 1 do trzech czw a rty ch strony 207, drugi od reszty strony 207 do końca. P ierw szy dał sporą ilość ozdobnych inicjałów ; w n iektóre z nich w pisał datę roczną 1572. Rok ten znajduje się w in icja le I na s. 13, 63, 65 i in., w in icjale A na s. 59, 73, 118, 122, 145, 165, 169, 187 i in. Czasem są w p lecion e w in icjał słow a „A nnus D om in i“, np. na s. 127, 149. Inne znów in icjały p ozostały n iew yk ończon e. P ism o je st w obydw óch częściach dosyć staranne. S ku tk iem sproszkow ania się atram entu stronice, pisane przez p ierw szego kopistę, w yg ląd ają jakby pom urzone. T ytu lik i rozdzia­ łów' na m arginesie. K odeks opraw iony je st w gruby karton ob ciągnięty czarną skórą. Na okładce w ierzch n iej ozdoby linearn e i k w ia to w e tw orzą kaseton z rom bem k w ia to w y m w środku; na spodniej b ieg n ie w zdłuż

b rzegów listew k a ciągle p ow tarzającego się zdobnika k w iatow ego.

K arty ochronne i'w y k le jk a są z grubego prążkow anego papieru. B rzegi kodeksu (cięcia) posiadają w y p u n cow an y ornam ent. Pochodzenie kodeksu n ie jest znane.

T ytu ł (na odw rociu przedniej karty ochronnej) now oczesny: ,Joan n is D lu gossi H istoriae p olon icae L iber“ niżej inną ręką:

(11)

194

„K ronika P olska od 1319° aż do 1434 Rü pisana w Ru 1572. Jedną ręką dopisano do Roku 1382. D rugą ręką dociągniono do końca“.

K odeks zaw iera m niej w ięcej trzy czw arte k sięgi IX, p ocząw szy od końca r. 1318 (O pera omnia, t. XII, s. 86, od nagłów ka: „S ołu tio denarii s. P etri in stitu ta “, do s. 328), całą k sięgę X i k sięgę XI bez końca (l. c., t. XII, s. 329— 595 i t. XIII, s. 1— 553 do słów : „Clodes hec Cruciferorum de Prussia m an su etiores fecit. Q uapropter“).

P ierw o tn ie kodeks ob ejm ow ał ca łk ow icie k sięgi IX, X i XI. Początek jego składki A — С i p ierw sza karta składki D — 37 kart; koniec, składka fff — ? kart, zaginął. S tw ierd ziłem także u bytek 10 kart m ięd zy stroni­ cam i 192 i 193; z 12 kart składki M ostały się tylk o 2, p ierw sza i ostatnia. S ku tk iem tego m am y luk ę w tekście k sięg i IX od słów: „suapte irritatum inflam m antibus in ten d it“ (O pera omnia, t. XII, rok 1375, s. 356) do słów : „Cuius electio a Iohanne G nesnensi archiepiscopo in K alisch “ (l. с., s. 388.

r. 1380). Cały zatem rękopis składał się z 37 --- 525 = przeszło

562 kart.

P ochodzenie rękopisu nie je st znane. C ytu je nasz kodeks nr 199 Z eiss- berg w w yk azie kodeksów D łu goszow ych w D z ie jo p isa r stw ie po lsk im

w i e k ó w średnich na s. 188, pod literą R n. I.

В. K. 200. II. 74.

R ękopis z drugiej p oło w y XV I w., kart liczb ow an ych ołów kiem

238 + 1 ochronna na początku. U szkodzenia od w ilgo ci w p raw ym dol­ n ym rogu z drobną utratą tek stu na k. 1. W ym iary kart 150 X 190 mm. O praw iony w karton gruby; p okryty żółtaw ą, gładką skórą. Na w ierzch ­ niej okładce w barokow ym kartuszu herb S tary koń, na spodniej w ta ­ kim sam ym kartuszu herb Korczak. P o bokach obydw u herbów in icjały I— P, D — P, N — T i Z— O. Z naczenia ich n ie um iem w y tłu m aczyć. Na grzbiecie napis atram entem : A N N A L IV M ц IO ANNI [!] D L V = jj gos. D w ie pary sznurków do zaw iązania książki. B rzegi (cięcia) zabarw ione na czerw ono. Znak w od n y papieru przedstaw ia w ozdobnej, ukoronow a­ nej tarczy herb Jastrzębiec. R ękopis b ył n iegd yś w łasn ością M ichała W iszn iew sk iego i n abyty został od niego dla B ib liotek i K órnickiej w r. 1846 razem z in n ym i m anuskryptam i, których b yło razem 120 tom ów . D aw na

p rzynależność do zbioru W iszn iew sk iego zaznaczona jest znakiem

W i s z n i , napisanym w p raw ym dolnym rogu w ierzchniej okładki przez bibliotekarza K ielisiń skiego.

T ytu ł (na k. 1): „A nnalium R egni P olon iae per Ioannem D ługosz Sum m arie C ollectorum Libri X II“.

Osobnej karty tytu łow ej n ie ma. B ezpośrednio po ozdobnym nagłów ku idzie tekst, na który składają się streszczen ia rozdziałów H istorii D łu ­ gosza w form ie regestów . W tek ście także na m argin esie dopiski i

(12)

po-prawki. N agłów k am i oznaczone są tylk o k sięgi H istorii D ługosza; inn ych n agłów ków n ie ma. O statnia karta (238) czysta.

Rękopis ten cy tu je Z eissberg w sw oim zestaw ien iu: D z ie jo p isa r stw o etc., t. II, s. 190 n. 10.

B. K. .588. IV. 125.

M anuskrypt z r. 1842, p isany k aligraficzn ie jedną ręką z dodatkam i i popraw kam i ręki drugiej, stron 82 + 1 k. ty tu ło w a -l - 3 ochronne, opra­ w ion y w półskórek w sp ółczesn y (215X 273 mm).

Tytuł: „O rękopism ach D ziejów P olskich Jana z N ied zielsk a D łu gosza“. Jest to w y ją tek z n ie ogłoszonej jeszcze w ów czas całk ow icie pracy A leksandra B atow skiego, R ęk o p ism a księgozbioru Ossolińskich, która u kazyw ała się częściam i w dodatku do B ib lio tek i N a u k o w e j Z a k ła d a

Imienia Ossolińskich, pism a p ośw ięcon ego dziejom , bibliografii, rozpra­

w om i w iadom ościom naukow ym . J eśli chodzi o nasz w yjątek , to b ył on drukow any już w roku n astępnym (1843) w dodatkach do tom u V B ib lio ­

teki, gd zie ob ejm uje strony od 41 do 116. T reść m anuskryptu kórnickiego

pokryw a się z tek stem pracy drukow anej, przy czym u w zględ n ion e zo­ sta ły popraw ki i dodatki z drugiej ręki, zap ew ne sam ego autora, A le ­ ksandra B atow skiego. W obec ogłoszenia drukiem pracy B atow sk iego nasz rękopis n ie posiada żadnego znaczenia dla badań naukow ych.

Na końcu m anuskryptu (s. 82 u sam ego dołu) u w ieczn ił się pisarz jego: ,,T ranssum ptum ex dictatis O dnoviae d. 22 A u gu sti 1842 A n n i per m e A ith alum Ilnicki A m m anu en sem Illm i D ni A lexan d ri B atow sk i“. M anuskrypt pochodzi ze zbioru W iszn iew sk iego (notatka w' lew y m d olnym rogu w y k lejk i w ierzchniej okładki). Na karcie ty tu łow ej u góry na praw o 1. 52.

B. K. 801. V. 45 b.

K odeks w opraw ie z końca X V w. lub z początku następ n ego (deski pociągnięte przyciem nioną żółtą skórą z ozdobam i linearnym i, tw orzą­ cym i kaseton) zaw iera 370 kart, w ym iaru 155X 210 mm, liczb ow an ych ołów kiem . Na jego treść składają się żyw oty, w y cią gi z kronik, zabytki prawnicze, opow ieści, zapiski, w iersze łaciń sk ie itp. Jest to jeden z n aj­ ciek aw szych kodeksów B ib liotek i K órnickiej. J ego treść, pisaną w latach od połow y X V w. do r. 1492, podał dokładnie i obszernie A n ton i Z ygm unt H elcel w H i s to r y c z n o - k r y t y c z n y m w y w o d z i e t z w . W iślickiego p r a w o ­

d a w s tw a K a z im ie r z a W ielkiego, s. X X V III— X X X V II I:i, co zw aln ia m n ie

13 Rozprawa ogłoszona w „Starodawnych prawa polskiego pom nikach“, War­ szawa—Kraków 1856, t. I. Opis kodeksu B. K. 801, nazwanego przez H elcia kodek­ sem D I., obejm uje cały § 22 = 10 stron druku. Wzmianka o naszym rękopisie

Clenodiów jest na s. X X X .

D Ł U G O S S IA N A W D Z I A L E R Ę K O P IS Ó W B IB L I O T E K I K Ó R N I C K I E J 1 9 5

(13)

od [obowiązku] w yszczególn ien ia w szy stk ich jego części sk ład ow ych. W k odeksie tym m ieści się na k. 124'— 128 rec to traktat Długosza:

„Insignorum C lenodiorum R egis et regni P olon ie descripito e tc .“ Na k. 124 rec to znajduje się „Arbor a ffin ita tis“ jako ciąg dalszy „A rboris con­ san gu in ita tis“ ze s. 123 w raz z w ierszam i o łan ie F rankońskim (I cztero- w iersz i I d w uw iersz), na k. zaś 128' ciek aw a recepta: „N ota de im p ed i­ m ento con ception is m u lieru m “. Znak w od n y przedstaw ia g ło w ę w ołu z k rzyżem na pręcie m ięd zy rogam i.

R ękopis kórnicki, często w sp om in any w now szej literaturze heral­ dycznej polskiej i u w zględ n ian y przez w y d a w có w C len odiów , b y ł raz w yd an y osobno i p ołączony z fa k sy m ilem w yk o n an ym przez A. P iliń - skiego w Paryżu 14. Jest on m. i. także p odstaw ą tek stu C len odiów , w y ­ danego przez prof. Fr. P iek osiń sk iego 15 i p otem przez dra M. F ried - berga ie. Czas p ow stan ia w ersji kórnickiej C len o d ió w n ie da się dokładnie ustalić. W ydaw ca dr Z. C elichow ski sądzi, że rękopis pochodzi z lat 1469— 1488. N ie je st on oczyw iście „ a u t o g r a f e m D ł u g o s z o w y m “, jak go n azyw a prof. Piekosiński.

B. K . 802. V. 46.

M anuskrypt p isan y w ielu rękam i od lat sied em d ziesiątych X V w. do p o łow y XVIII. Składa się z dw óch pod w zg lęd em treści odrębnych części. P ierw sza ob ejm uje karty z daw ną num eracją III— X X i pisana je st jedną dość staranną ręką około r. 1477. Od drugiej części d zieli p ierw szą czysta karta z liczbą X X I, po czym następ u ją karty liczb ow an e X X II— X X X III i k arty bez liczb w ilości 35. Ta część p isana jest rozm aitym i rękam i od końca X V w. aż do p ołow y X V III w. M anuskrypt liczy kart liczb ow an ych 3 0 -r n ie liczb ow an ych 35, czy li razem 65 + 3 ochronne (2 na początku, 1 na końcu). P ap ier jest w całym rękop isie jed n olity. Jego znak w od n y przed­

14 Tytuł wydania: Insignia seu Clenodia regis et regni Poloniae. Z kodeksu kórnickiego w ydał dr Z. C e l i c h o w s k i . Poznań 1885, Nakładem B iblioteki Kór­ nickiej, stron 27 in 4® -f 4 karty faksym ilu. Wstęp Celichowskiego obejmuje s. 3—13, przedruk Clenodiów s. 15—27. Faksym ile zostało w ykonane przez A. P i l i ń s k i e g o już w r. 1875, razem z homograficznym przedrukiem S ta tu tu Wiślickiego w polskim przekładzie, S ło wniczkiem łacińsko-polskim w y r a z ó w praw a magdeburskiego z w. X V i O rtylam i magdeburskim i. W szystkie przedruki z kodeksu B. K. 801 w y ­

dane w r. 1875—1876 przez Bibliotekę Kórnicką.

15 Fr. P i e k o s i ń s k i , Heraldyka polska w i e k ó w średnich, Kraków 1899, Akad. Um., m ówi o naszym rękopisie na s. 14—15; na s. 421—455 podaje tekst Clenodiów. Za podstaw ę bierze on naprzód tekst „autografu“ Ossolińskich jako najstarszy „tak długo, dopóki go starczyło“ ; potem w ziął za podstawę tekst drugiego, czyli później­ szego „autografu Długoszowego, m ianow icie rękopisu kórnickiego, a to znowu tak długo, póki go starczyło“.

18 M. F r i e d b e r g, K l e jn o ty Dlugoszowe k rytycznie opracował i na nowo

w y d a ł . . . , Kraków 1931, „Rocznik Polskiego Tow arzystwa Heraldycznego“, t. X.

Tekst na s. 52—92.

(14)

D Ł U G O S S IA N A W D Z IA L E R Ę K O P IS Ó W B IB L I O T E K I K Ó R N I C K I E J

staw ia g ło w ę w ołu z p ion ow ym i p rętam i u góry i dołu; górny zakończony jest p ięciolistn ą różą; dolny, d w u krotnie przekreślony, zakończony trójką­ tem z kropkam i i kreskam i. W dw óch m iejscach w su n ięto jednak papier inny, raz 4, drugi raz 2 karty. J ego filigran w yobraża g ło w ę w ołu z k rzy­ żem na pręcie, w ok oło którego w ije się w ąż 17. M anuskrypt opraw iony jest w karton m ięk k i p ociągn ięty pergam inem z rękopisu litu rgiczn ego X V w. (nuty z podłożonym tekstem ). W ym iary okładek 198X 282 mm, papieru 196X 272 mm. N a odw rociu 1 k. ochronnej nalepiona jest lito ­ grafia (185X 215 mm): P łaskorzeźba znajdująca się na froncie B ursy n iegd yś „lu ris p eritorum “ zw anej. Pod w izeru n k iem tab licy (1 5 0 X X 137 mm) z praw ej strońy: z Lito. Jns. Tehni. [!] Na 2 karcie ochronnej zapiski z 1. 1742, 1743 i 1746 oraz ty tu ł (now oczesny) II części kodeksu:

„Statuta, akta, donacje B ursy Jurisperitorum założonej przez h isto­ ryka D łu gosza r. 1471“.

Treść kodeksu: 1. K arty III— X X . P ierw sza część jest tzw. form ularzem k an celaryjn ym i zaw iera odpisy d yplom ów od p ołow y X IV w. do lat sie­ d em d ziesiątych X V w. (1345— 1477). Brak p ierw szych dw óch kart (I— II) form ularza, w k tórym oprócz d yplom ów znajduje się także łaciń ski u tw ór poetycki na cześć Jakuba ze Sienna, biskupa w ło cła w sk ieg o (k. VIII'— IX r.). Część ta b yła w yzysk an a przez w y d a w cę III tom u C o d e x e p is to ­

laris saeculi dec im i q u in ti (M on u m en ta m e d ii a e v i h istorica, t. XIV),

K raków 1894; na s. VI— VII sw ej przedm ow y u m ieścił on obszerny opis naszego m anuskryptu, o ile ten że budził jego n auk ow e zain teresow an ie. 2. S tatu ty, akta etc. B ursy Jana D ługosza zaczynają się na karcie X X II i w yp ełn iają całą resztę kodeksu. Naprzód idą aż do k. X X V II statu ty B ursy w redakcji z r. 1485, znane z p ub likacji prof. P iotra B urzyń ­ sk iego 18. P isan e są one ręką z końca X V w. Ta sam a ręka w ciąga do kode­ ksu na in n ym m iejscu, na k. nlb. 12— 18, kopię dyplom u z r. 1491, transu m u - jącego szereg aktów , m. i. także dyplom K azim ierza J agielloń czyk a z dnia 16 października 1473 r., w k tórym król zatw ierdza kupno domu dla B ursy i jej fu n dację przez D łu g o s z a 1#. N agłów k i i in icjały tekstu, pisanego przez tę zasadniczą rękę, podane są w barw ie czerw onej. N a m arginesach znajdują się liczn e dopiski rozm aitych p óźn iejszych rąk. K arty ze sta ­ tutam i B ursy m ocno u cierp iały od ciągłego w ertow ania. U trata tekstu jest znaczna. K odeks nasz m u siał być podręcznym egzem plarzem statu ­ tów, które także najw idoczniej od czytyw ano w sp óln ie np. przy posiłkach.

17 Ten sam filigran zachodzi także na kartach następnego Dlugossianum

B. K. 815.

18 P. B u r z y ń s k i , S ta tu ta bursae Longini seu Canonistarum ex a. 1485 Contu­

bernium iuristarum. Pismo pośw ięcone praw u i umiejętnościom politycznym, Kra­

ków 1864. Publikacja ta była mi niedostępna.

(15)

1 9 8 E D M U N D M A J K O W S K I

Na dalszych kartach m anuskryptu m ieszczą się kopie p óźniejszych dokum entów i aktów dotyczących B ursy D ługosza, a m ianow icie: k. X X V III— X X X statu t z r. 1492 i konk luzje u n iw ersyteck ie z lat 1494, 1499, 1501, 1507 i 1511; k. X X X '— X X X I dyplom Z ygm unta I z r. 1521; k. X X X I— X X X III statu ty i konk luzje z 1. 1522, 1523 i 1536; na k. nlb. 1' tytuł: „S tatu tu m pro con tu b ern ie [. . .]“ lata 1485 (niepotrzebny); k. 2— 4 konkluzja z r. 1579; k. 5— 6 w yp is z sta tu tó w ..C ontubernii S m ieszko- v ia n i“ ; к. 8— 10 dyplom M ikołaja B ed leń sk iego, schol. i oficjała krak. z r. 1532; k. 18— 19 konk luzje z r. 1491; k. 20— 31 d yplom y z 1. 1509, 1510, 1512, 1519, 1520 i 1570; k. 32— 33 ..O rdinatio horarum pro stu d iosis Gar- vascia n is“, w reszcie k. 35 w y p isy ze statu tó w B ursy „iurisperitoru m “ i zapiski z X VII w. (do r. 1643). C zyste są к. Х Х Х Н Г , 1, 4', 6', cała 7, 10', cała 11, 19', 33' i 34. M iędzy k. X X II i X X III w lep ion e są d w ie karty drukow ane (z X V II w.): „Form a iuram en ti p rofession is fid ei“, u zu p eł­ nione dodatkiem rękop iśm ien nym i p rzyk lejon ym początkiem E w an gelii św . Jana.

Rękopis pochodzi ze zbioru M ichała W iszn iew sk iego (znak Wi s z n. ręką K ielisiń sk iego na spodzie w ierzchniej okładki). Nr 43 um ieszczony w górn ym rogu karty ochronnej I. Z apew n e ręką W iszn iew sk iego na w y k lejc e w ierzchniej okładki: „kupiono za złp. 26.“

В. K. 815. V. 59.

Fragm ent (początek) statu tów Bursy K anon istów fundacji Jana D łu ­ gosza.

Rękopis zaw iera 5 kart (205X 274 mm) z p ołow y X V I w. Ręka jed n o­ lita i staranna; n agłów k i i inicjały, n ieg d y ś czerw one, dziś m ocno w y ­ blakłe. P aginacja kart rozpoczęta (od 1 do 3). Papier średn iow ieczny; filigran przedstaw ia g ło w ę w ołu z różą na pręcie m ięd zy rogam i i z p rę­ tem d w ukrotnie p rzekreślonym i zakończonym trójkątem , w którym kreski i kropki, idącym w dół od środka pyska.

O prawy n ie ma; kartki są zeszyte na boku i um ieszczon e w n ow o­ czesnej teczce z zielon ego kartonu.

K. I: „Statuta concernentia intrantes dom um olim D. L ongini dictam Bursam D om inorum C anonistarum “.

S tatu ty u ryw ają się na k. 5 u dołu p ostan ow ien iam i D e suspendendis a tabula.

К. 5' była pusta; zapisała ją ręka z początku X VII w. pod n agłów kiem „C om m entatio“ jakąś spraw ą kościoła św . Jana w W ilnie z r. 1600.

K artki z początkiem Statutów' B ursy Długosza, b y ły n ieg d yś w ła s n o ­ ścią M ichała W iszn iew sk iego, który je w y d a ł drukiem w IV tom ie sw ej

H istorii lite r a tu r y p o lskiej na s. 381— 386. Do tego przedruku odnosi się

(16)

skiego: „pisać w ciąż n ie zostaw ując, ty lk o w ąski m argin es“. Przedruk sw ój op atrzył W iszn iew sk i w stęp em do S tatu tów , w zięty m z naszego kodeksu 802. Przedruk n ie jest sk olacjon ow an y z tym że kodeksem i za­ w iera b łęd y i opuszczenia.

B . K. 1641.

Luźna karta pergam inow a, w y cięta najpraw dopodobniej z ory gin al­ nego rękopisu B a n d e rió w D łu goszow ych . przech ow yw an ego do niedaw na w archiw um K apituły M etropolitalnej K rakow skiej i następnie w y w ie ­ zionego, n ie w iadom o dokąd, przez okupanta niem ieckiego. W ym iary karty 211/213X 304/301 mm. P ergam in rów no w y p raw ion y z obydw óch stron. Na karcie przedstaw iona je st ch orągiew K azim ierza, k sięcia stołp - skiego, inaczej szczecińskiego: na białym tle czerw ony g ry f kroczący w prawo; szpony jego białe, dziób rów nież biały, lecz nakrapiany złotem — sukno przy drzew cu niebieskie. N apis dw óch rąk nad i pod w yob raże­ niem chorągw i. Jedna ręka, m oże m in iatu rzysty S tan isław a Durinka, który 29 marca 1448 r. w yk oń czył m anuskrypt, napisała nad chorągw ią w yraz „L atitudo“, a pod nią w sześciu w ierszach: „N ota hoc banderium con tin et in longitud inem I' duas u lnas etc.“ aż do: „strie = | cius in fin e vero strictissim e“. P ism o to jest w ięcej k odeksow e i okazalsze od pism a ręki drugiej, która dała napis m niej rów ny, charakterem liter zbliżony do ów czesnej kursyw y. Przypuszczam , że ta druga to ręka sam ego D łu ­ gosza. U m ieściła ona u góry, nad w yrazem „L atitudo“, 5 w ierszy zaczy­ nających się od słów : „B anderium K azim iri ducis S tolp en sis alias S te ti- nen sis quod p resen cialiter ipsem et K azim irus dux ex suis gen tib u s du­ cebat e tc .“, a kończących się słow am i „[. . .] inv stu ru s sem p itern u m “. W dalszym ciągu pisze ręka druga, poniżej N oty p ierw szego pisarza 7 w ierszy od: „in viscera propria fix it gladium in patriam propriam et regnum P olon ie fl’ a quo . . .“ aż do: „. . . alterqu e hic et nem o alius iure f ederis et san guin is contra patriam arma tu lit“ .

K artę z chorągw ią ks. K azim ierza w yd ała B ibliotek a K órnicka w chro- m olitografii przed datą 19 lu tego 1873 r. Zachodzi ona bow iem w katalożku pt. Zn aczn ie jsze n a k ła d y B ib lio te k i K ó rn ic k ie j do 19 lutego 1873 roku (na s. 3 pod nr 25). T ym czasem n ie w spom ina braku tej karty ani słow em ostatni w yd aw ca B an deriów , ks. Ignacy P olkow ski, który n ie om ieszkał napiętnow ać w y cięcia karty z podw ójną chorągw ią m istrza in flan c­ kiego 2I>. P on iew aż ostatn ie w yd an ie B a n d e rió w dokonane zostało w r. 1887, m in ęłob y od sporządzenia chrom olitografii co najm niej lat 15. W spom niałem już przy op isie kopii K ainki (B. K. 195), iż n ie fa k sym ilo- wano karty z chorągw ią ks. K azim ierza, bo jej orygin ał znajdow ał się

20 Opera omnia loannis Dlugossii, vol. I, s. 593, przypisek 3. Zob. także ibidem, s. 588, nr 42.

(17)

2 0 0 E D M U N D M A J K O W S K I

w Kórniku. To w szystk o stan ow i zagadkę, którą m oże ty lk o rozw iązać orygin ał Durinka. O by cenn y ten zab ytek czym prędzej w rócił do P o ls k i21.

21 Oryginał Banderia Prutenorum, zabrany w pierwszej połow ie maja 1940 r. z Archiwum Kapituły Krakowskiej na polecenie gen. Franka i przekazany do Malborka, został odnaleziony po w ojnie w antykwariacie w Londynie, skąd w ykupiła go ambasada polska. Obecnie znajduje się w dyspozycji Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie. Informacji powyższych udzielili nam prof. К. Górski i prof. W. Pociecha. (Red.)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Karta z kodeksu Georga Unterburgera z 1495/1496 r., BK 2674 Publikacja dofi nansowana przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. w ramach programu: Wsparcie dla

Przyjrzyj się, jaki typ pliku możesz wybrać podczas zapisu prezentacji wykonanej w przykładowych programach.. Zastanów się, jaki wybrać format dla

von Koenigsberg über Elbing, Danzig, Stettin, Berlin, Hamburg nach England und Schottland unter­ nommenen Reise, gerichtet an seine Verwandten, besonders seine Cousine Cabrit..

A unique feature of the graves’ equipment is the co-occurrence of artefacts of Central European origin (a rectangular belt buckle with double tongue and a rectangular strap-end from

Przeprowadzone pomiary kilku nici z oplotem dały wyniki średniej szerokości blaszki oplotu wynoszącej 212,7 µm (przy skoku 140,7 µm) oraz średnicy nici jedwabnej ok.. Być

Autorzy tych analiz opie- rali się na materiałach pochodzących z Mierzanowic (J. 104) – powrót do tych zabytków nie jest, niestety, możliwy, jako że spora liczba okazów

Okazuje się, iż głębsze zrozumienie wątku poznańskie- go historii Mieczysławskiej pozwoli nie tylko przypomnieć i uzupełnić epizod pomi- jany dotąd w badaniach, w tym

Poddawanie refleksji paradoksów w kontekście organizacyjnym prowadzi do stawiania ważnych pytań dotyczących m.in. jednostkowych i organizacyjnych dzia- łań, podejmowania