• Nie Znaleziono Wyników

Nieznana broszura białogłowska

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nieznana broszura białogłowska"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Karol Badecki

Nieznana broszura białogłowska

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 14/1/4, 82-83

(2)

NOTATKI.

Nieznana broszura białogłowska.

N otujem y b ro szu rę d o ty ch c z a s zupełnie nieznana literatu ­ rze i bibliografii polskiej, której jed y n y , n adzw yczajnej rzadk o­ ści egzem plarz w ra z z cennym księgozbiorem Zygm unta hr. C zarneckiego przeszed ł niedaw no do Biblioteki fundacyi hr. W ikt ira B aw o ro w sk ieg o w e L w ow ie. D okładny odpis k a rty ty tu ło w ej, drukow anej naprzem ian gotykiem i a n ty k w ą roz­ m aitej w ielkości brzm i:

„B arw iczk a dla ozdoby tw a rz y P ànienskiey . Nâ pilne żądanie P a n n y D a y g o ty M ieło stro y sk iey , imieniem d o brych to w a rz y sz e k v cżyn io n a. P rz ez R à d o p à trz k â G ła d k o tw a r- skiego z L ek arzew ic. H om er. Iliad. ß. F o rm a m ulieres orn at, virum au te rob ur, P u lc h ra , iucunda est visu delectabilis aud itu: S ensus om nes form osa d electat. W W ilnie, Roku 1605“ .

K arta ty tu ło w a ujęta w piękny ornam ent d rze w o ry to w y . C ałość w 4-ce, dru k o w an a w ięk szy m gotykiem , liczy zaledw ie c z te ry k a rty , t. j. jeden arkusz. N agłów ki odbite an ty k w ą. Uni­ kat doskonale d o chow any, o p raw n y staran n ie w papier p e rg a ­ m inow y. Na górnej kom paturce złoto w y ciśn ięty sk ró con y ty ­ tuł b ro sz u ry w form ie „ B a rw ic z k a “ , w pośrodku herb Zygm un­ ta C zarneckiego. U gó ry k a rty ty tu ło w ej oryginału, nad ram ką, skreślo n y atra m e n tem znak rzadkości, w formie gw iazdki; obok Nr. 5629, praw dopodobnie pierw o tn a sy g n a tu ra jakiegoś k się­ gozbioru.

U k ry ty pod dow cipnym pseudonim em , R a d o p a trz k a G ład- kotw arsk ieg o z L ek arzew ic, nieznany bliżej w ierszo k leta w i­ leński, za nam ow ą jakiejś panny, pod zm yślonem nazw iskiem D ajgoty M iełostrojskiej, kreśli na tem at „b arw ic z k i“ t- j. rum ie- nidła, czerw ienidła, czy farb y , k tó rą b iało g łow y z w y k ły lice upiększać, nie długi, bo 144 trz y n a sto z g ło sk o w y ch w ie rsz y liczący poem at, k tó reg o tre ść i ten d en cy ę tak ujął w „ P rz e d ­ m ow ie do P an ien “ na odw rocie k a rty ty tu ło w e j:

Żal mi was panny dobre, które przez gładkości Nie możecie żądzy swej dość czynić w miłości.

(3)

Przeto chcąc was z gładkiemi zarówno postawić, Umyśliłem lekarstwo jakiekolwiek sprawić. Barwiczkę wam posyłam, tą twarzy malujcie, Gładkiemi zostaniecie, mnie za to miłujcie.

W e iW łaściwym utw orze, po w stęp ie, z a w iera ją c y m mniej lub w ięcej u d atn e porów nania i uw ag i, do ty czące płci pięknej, jej zalet, stro jó w i p rzy k ład n eg o za p ra w ia n ia panien i córek do g o sp o d a rstw a i sk rzętn ej p ra c y w d aw n y ch w iekach, chcąc p rzy jść z pom ocą w spó łczesn y m sobie białogłow om cnotliw ym a upośledzonym pod w zględem u ro d y, podaje a u to r kilka w y ­ p ró b o w an y ch a szczeg ó łow y ch recep t lekarskich na sp o rząd ze­ nie niezaw odnej „ b arw iczk i“ dla ozdoby tw a rz y panieńskiej. B ro sz u rę z a m y k a sześcio w iersz p. t. „K siążka do Zoila“, w k tó ­ ry m G ła d k o tw a rsk i z a strze g a się p rze d „uszczyp liw ą m o w ą“ k ry ty k ó w .

Jak k o lw iek całość pod w zględem form y i koncepcyi tre ­ ści p o zo staw ia w iele do życzenia, to z punktu w idzenia jęz y ­ k ow ego, obyczajow ego, k u ltu ralneg o p rze d staw ia b ro szu ra o m a w ia n i w y so k ą w a rto ść . Nie jeden ciek aw y dla ośw ietlenia ż y c ia polskiego w d aw n ych w iek ach szczegół w „B arw iczce“ z a w a rty , b y łb y się stał w łasn o ścią p rac W ójcickiego, M acie­ jow skiego, G ołębiow skiego czy najbliższego nam b ad acza o b y ­ czajow ości polskiej W ła d y sła w a Łozińskiego, g d y b y b ro szu ra ta b y ła daw niej znana.

G dy inni, w spółcześni G ład k otw arsk iem u pisarze i poeci, całą siłą w y stąpili przeciw m odnisiom XVII. w., chłoszcząc w szereg u specyalnie białogłow om pośw ięconych s a ty r ich w a d y ; żal się zrobiło w ileńskiem u rym opisow i biednych nie­ w iast, któ ry m , jak sam pow iada, „go tó w słu żyć na każd ym placu “ . G dy P io tr Z bylitow ski w sw ej „ P rz y g a n ie “, w ydanej po raz p ierw sz y w roku 1600, p o w sta je n a „w y m y śln e stroje białog ło w sk ie“ i radzi kobietom , jak się pow inny ubierać pięknie a skrom nie, G ład k o tw arsk i w pięć lat później, bardziej pobłażli­ w y dla „w y ch o w an y ch w ro zk o sz y “ m ieszczaneczek polskich, chcąc im „w e w sz y tk ie m dogodzić“ , w y m y śla le k a rstw a na upiększenie lica niew ieściego, w m yśl hom erow skiej zasa d y „form a m ulieres o rn a t“.

„ B a rw ic z k a “ jest now ym przy czy n k iem do daw nej litera ­ tu ry niew ieściej polskiej, jest jednem ogniw em w ięcej w ty m długim łańcuchu b ro szu r b iałogłow skich, k tó re początek sw ój w zięły od znanej s a ty r y M arcin a B ielskiego, w ydanej po raz p ierw szy w r. 1586. p. t. „Sejm n iew ieści“.

C ałko w ity przed ru k „ B a rw ic z k i“ o d k ład am y do zbioro­ w ego w y d an ia w szy stk ich b ro sz u r b iałogłow skich, w k tóre obfituje piśm iennictw o polskie XVII., a także, choć słabiej, XVIII. w ieku.

L w ów . Dr. Karol Badechi.

6*

Cytaty

Powiązane dokumenty

Podjęcie uchwały przez Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej w sprawie zadań i charakteru „Palestry” jest uwarunkowane koniecz­ nością dostosowania profilu pisma

Przytoczone wywody w skazują na to, że możliwe jest dochodzenie roszczeń w sto­ sunku do przedstaw iciela dyplomatycznego w drodze wytoczenia powództwa w s ą

W najbliższym okresie mają sie ukazać projekty prawa kar­ nego procesowego i wykonawczego, a nieco później projekty kodyfikacji z zakresu prawa cywilnego.. C hcem y, aby praw o w

Zgromadzenie Adwokatów Izby Adwokackiej w Lublinie popiera ogłoszoną dekla­ rację niepodległości Litwy i wzywa wszystkie rady adwokackie w kraju i Naczelną Radę

Zgromadzenie Adwokatów Izby Adwokackiej w Lublinie popiera ogłoszoną dekla­ rację niepodległości Litwy i wzywa wszystkie rady adwokackie w kraju i Naczelną Radę

• W ostatnim numerze włoskiego czasopisma naukowego poświęconego badaniom literatury francuskiej — „Studi francesi" (Torino — Turyn, No 97, I—IV/1989)

obrony, ochrona własności intelektualnej, mię­ dzynarodowe prawo biznesu, przyszłość zawo­ du adwokackiego, prawo rodzinne, procedura cywilna, prawo podatkowe, arbitraż

Nie tylko dlatego, że niezwykle zwięzła jej zawartość nie nadaje się do streszczeń, a poddanie się tej pokusie związane byłoby ze zbyt dużym ryzykiem