A. Ż.
"Zabezpieczenie sprzedaży ratalnej",
Karol Gandor, "Państwo i Prawo",
1962, nr 12 : [recenzja]
Palestra 7/2(62), 76-77
76 P rzegląd p ra sy p ra w n icze} Nr 2 (62) aktów norm atyw nych regulujących kom pleksow o określone stosunki prawne (str. 1071). Tendencja ta znajduje w yraz m. in. w przepisach dotyczących gospodarki lokalow ej, w przepisach o gospodarowaniu artykułam i obrotu towarow ego i zaopa trzenia, w u staw ie z 14.VII.1961 r. o gospodarce terenam i w m iastach i osiedlach, w kodeksie m orskim itd.
„Tymczasem kodeks cyw ilny — k onstatuje1 A. Stelm achow ski — pragnie reali zować do końca »czystość« konstrukcji cyw ilistycznej. Przepisy regulujące zarząd m ieniem ogólnonarodowym i obrót uspołeczniony m usiały być ograniczone do ogólników, gdyż inaczej trzeba by w łączyć norm y heterogenne, cyw ilistycznie obce" (tamże).
„Jeżeli kodeks ma rzeczyw iście być podstaw owym aktem regulującym stosunki w łasności i stosunki obrotu — stw ierdza rwa zakończenie sw ego artykułu Autor — nie może już być dziś dziełem sam ych tylko cyw ilistów . Dopiero połączone w ysiłk i cyw ilistów , adm inistratyw istów , specjalistów od prawa gospodarczego, a chyba także i ekonom istów , m ogą dać efek t pożądany.
Praw da, że w ten sposób kodeks cyw ilny będzie zaw ierał m aterie »mieszane«, zaliczane tradycyjnie do różnych gałęzi prawa. Zw olennicy »czystych konstrukcji« m ogliby podnieść zarzut, że kodeks n ie zasługiw ałby na m iano »cywilny«. P a m iętajm y jednak, że rzym skie iu s cim le też przeszło już daleko idącą ew olu cję i że w spółczesne kodeksy cyw ilne n ie odpow iadają już ściśle term inologii rzym skiej. D ecydujące znaczenie m uszą m ieć w zględy praktyczne. Kodeks m usi w yjść naprzeciw potrzebom naszych czasów. W przeciwnym razie pozostanie tylko ep i gonem w ielkich k odyfikacji X IX w iek u ” (str. 1072).
•
W tym że grudniowym num erze „Państw a i Praw a” cyw ilistyka reprezentow ana (jest jeszcze przez artykuł Karola G a n d o r a pt. „Zabezpieczenie sprzedaży ra talnej”. W skazując na w zrastającą rolę sprzedaży ratalnej w naszym p aństw ie. Autor analizuje przydatność stosow anych obecnie przez ORS i spółdzielnie oszczęd nościow o-pożyczkow e (SOP) — przy sprzedaży ratalnej — form zabezpieczenia typu osobistego, a m ianow icie w eksla gw arancyjnego, poręczenia w ekslow ego i po ręczenia cyw ilnego. K. Gandor stwierdza, że „wbrew pozorom społeczeństw o nasze — w przeciw ień stw ie do zabezpieczeń rzeczowych — odnosi się n egatyw n ie do zabezpieczeń osobistych, a w szczególności do poręczenia, które zyskało sobie sm utną sław ę p rzysłow iow ej »zmory«” (str. 1018).
A utor opowiada się za całkow itym zrezygnowaniem w naszym handlu ratalnym z zabezpieczeń w postaci w ek sli gw arancyjnych i poręczenia.
Z k olei K. Gandor analizuje problem rzeczowych form zabezpieczenia kredytu ratalnego, a m ianow icie zastaw u i zastrzeżenia praw a w łasności. Zdaniem Autora zabezpieczenie, jakie daje u staw ow e prawo zastawu, nie jest wystarczające. Poza tym jest to instytucja uciążliw a i niepraktyczna. N atom iast zastrzeżenie w łasności (pactu m re se rv a ti dom inii) stwarza bardzo silne i skuteczne zabezpie czenie. Jako zaletę zastrzeżenia w łasności A utor podnosi, że jest to instytucja znana społeczeństw u i że odpowiada poczuciu prawnem u laika. „Świadomość tego, iż rzecz kupiona na raty jest w łasnością socjalistycznego przedsiębiorstw a, w zm a ga troskliw ość i staranność nabyw cy przy korzystaniu z przedmiotu i utrzym y w aniu go w należytym stanie oraz będzie go pow strzym yw ać od dokonywania rozporządzeń rzeczą. Jest sprawą oczyw istą, że okoliczności te, poza znaczeniem w ychow aw czym , dodatkowo wzm acniają skuteczność zabezpieczenia w łasn ości spo
N r 2 (62) P rzegląd p ra sy p ra w n iczej 77 łecznej (...). Zastrzeżenie w łasności stwarza (...) jasną sytuację prawną, zrozumiałą dla ob yw atela” (str. 1025).
Po rozważaniach dotyczących aspektu karnoprawnego om awianego zagadnienia K. Gandor konkluduje: „Konstrukcja zastrzeżenia prawa w łasności, w przeciw ień stw ie do instytucji ustaw ow ego prawa zastawu, um ożliw ia pełne u rzeczyw istnie n ie konstytucyjnych zasad ochrony w łasności społecznej w sposób prosty i jasny,
tak poprzez prawo cyw ilne, jak rów nież poprzez przepisy prawa karnego.
W ynika z nich także, iż zastrzeżenie w łasności skutecznie i w ielostronnie za bezpiecza roszczenia organizacji, które udzielają kredytu ratalnego, a nie jest środkiem dla społeczeństw a uciążliw ym . Zabezpieczenie typu osobistego, w pierw szym rzędzie poręczenie (w ekslow e i cyw ilnej, n ie jest w ięc potrzebne” (str. 1030).
•
W num erze grudniow ym „Nowego Praw a” Maria J ę d r z e j e w s k a publikuje artykuł pt. „Zwrot pozwu a przerw anie biegu przedawnienia i term inu p rek lu - zyjnego”.
Autorka w skazuje na w stęp ie, że p rzyjęte przez poszczególne ustaw odaw stw a rozwiązania w zakresie w pływ u w niesienia pozwu na przerw anie p-zedaw nienia i prekluzji idą w dwóch kierunkach: w ed łu g pierwszego w niesienie pozwu zawsze przerywa bieg przedawnienia, drugi zaś uzależnia skuteczność dokonanego przer w ania od dalszych losów w niesionego pozwu.
I tak pierw szy kierunek reprezentowany jest przez prawo szwajcarskie oraz przez w zorow any na nim nasz kodeks zobowiązań. Drugi kierunek w ystęp uje w praw ie niem ieckim , francuskim i austriackim , które uzależniają w ogóle sk u teczność dokonanej przerw y biegu term inu od należytego popierania spraw y i do prowadzenia do korzystnego wyroku (prawo francuskie i austriackie).
Autorka, analizując przepis art. 111 p.o.p.c. i przepisy prawa procesowego, za stanaw ia się, czy w niesienie pozwu zawsze i niezależnie od skuteczności tej czyn ności w sferze prawa procesowego w yw ołu je skutek m aterialnoprawny, jakim jest przerwanie biegu przedaw nienia lub prekluzji, czy też bieg przedawnienia może być przerwany jed ynie przez pozew skutecznie w niesiony w m yśl prawa proceso w ego.
M. Jędrzejew ska reprezentuje pogląd, że tylko w niesienie pozwu, który jest w ażną czynnością procesową, może w yw ołać skutki materialnoprawne. Pozew n ie odpowiadający istotnym w ym aganiom prawa procesowego, który w szczególności n ie jest zdolny do w yw ołania zaw isłości sporu, nie będzie w ażną czynnością procesową. „W tych zatem w ypadkach — stwierdza Autorka — gdy został zw ró cony pozew zaw ierający uchybienie czyniące go niew ażnym (...), bieg term inu przedaw nienia lu li prekluzji nie może być przerwany jego w niesieniem ” (str. 1641).
N ieco odm iennie w ygląda sytuacja w razie nienależytego opłacenia pozwu, zwrot bow iem takiego pozwu może nastąpić jed ynie do chw ili doręczenia go stronie przeciwnej.
•
Z zakresu prawa karnego w grudniowym zeszycie „Państwa i P raw a” mamy artykuł Jacka M a r e c k i e g o pt. „Ochrona m ienia społecznego a ochrona in te resów konsumenta".