• Nie Znaleziono Wyników

Psalmy Salomona : przekład z języka greckiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Psalmy Salomona : przekład z języka greckiego"

Copied!
23
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Partyka

Psalmy Salomona : przekład z języka

greckiego

Studia Theologica Varsaviensia 22/2, 159-180

(2)

M A T E R I A Ł Y

I

S P R A W O Z D A N I A

S tu d ia T h eo l. V a rs. 22 R 984) n r 2

PSALMY SALOMONA*

( p r z e k ła d u z ję z y k a g re c k ie g o d o k o n a ł J a n P a r ty k a ) P S A L M I

1. Z a w o ła łem do P a n a w m o im u c isk u o s ta tn im , do B oga, w śró d p rz e śla d o w a ń g rzeszn ik ó w .

2. Niespodziewanie wrzawa wojenna rozlegała się przede mną;

..(powiedziałam): i(Bqg) minie wysłucha, ponieważ pełna jestem

sprawiedliwości.

3. M y ślałam w m y m sercu , że p e łn a b y ła m p raw o ści, po n iew aż o p ły w a ła m w d o b ro b y t i m ia ła m liczn e dzieci. 4. B ogactw o ic h ro z p o sta rło się ipo całej iziemi,

a sła w a ich aż p o je j .kraniec. 5. W znieśli się aż d o g w iazd,

m ów ili: N ie ,'upadniem y!

6. T a k ro zzu ch w alili się w d o sta tk a c h sw oich, ■i się p rz e d n iczy m n ie p o w strz y m a li. 7. G rze ch y sw e .popełniali w u k ry c iu ,

a ja tego n ie w ied ziałam .

8. Ich n iep raw o ści p rze w y ższ ały te , k tó re p o p e łn ia ły n a ro d y ż y ją c e p rz e d nim i, s p ro fa n o w a li bo w iem św ięto ści P a n a ż y ją c w nieczystości.

P S A L M II. P S A L M S A L O M O N A O JE R O Z O L IM IE 1. W sw e j p y sz e B ezbożny u c z y n ił w y ło m ta ra n e m

w p o tę ż n y c h m u ra c h o b ro n n y ch , a T yś m u w ty m n ie przeszkodził.

2. Obce n a ro d y p r z y s tą p iły do Tw ego o łta rz a , w sw e j ipysze p o d e p ta ły go sw y m i sa n d a ła m i,

* T łum aczenlie o p ie r a się n a e d y c ji R a h lfs a S e p tu a g in ta ... (2t). N a ­ to m ia s t o b sz e rn y w s tę p h is to ry c z n o - k ry ty c z n y d o „ P sa lm ó w S a lo m o n a ’ z o sta ł o p u b lik o w a n y w S T V 17 <1979) 1, s. 187— 294.

(3)

1 6 0 J A N P A R T Y K A

2

]

3. p o n iew a ż sy n o w ie J e ru z a le m zbezcześcili ś w ię ty k u lt P an a, sp lu g a w ili d a ry sk ła d a n e B ogu p o p e łn ia ją c n iep raw o ści. 4. D latego B óg rzeikł: O d rzu cie je daleko o d e m nie,

nie m a m w .nich u p o d o b an ia. 5. O db lask J e j ch w ały

został w zg ard z o n y p rz e d obliczem Boga, został p o h a ń b io n y aż do końca.

6. S y n o w ie i córki w ciężkiej n iew oli;

k a r k ich n a p ię tn o w a n y , n a zn ak w śró d pogan. 7. (Bóg) u c zy n ił im w e d łu g ich n iep raw o ści,

po n iew aż o d d ał ich w ręce zw ycięzców .

8. O dw rócił bow iem sw o je oblicze, ażeby się n a d n im i nie zm iłow ać, (odrzucił) zaró w n o m ło d zień ca ja k i sta rc a

w ra z z p o to m stw e m ich n a zaw sze, p o n ie w a ż w sp ó ln ie p o p e łn ia li n ie p raw o śc i, a b y nie b yć posłusznym i.

9. A (w te d y ) n ieb o isię zag n iew ało , a ziem ia ich p rz e k lę ła , po n iew aż n ik t n ie u c zy n ił n a n ie j tego, co oni p o p ełn iali. 10. I pozn a ziem ia w szy stk ie T w o je sp ra w ie d liw e w y ro k i, Boże!

11.

W ystaw iono sy n ó w Je ru z a le m n a W yszydzenie p rzed

o d d ający m i się w n ie j n ierząd o w i; ‘k a ż d y p rzech o d z ień p o d ch o d ził do oblicza sło ń c a.1

12. N a ig ra w a li się ze sw oich n ie p ra w o śc i, ja k ie sam i p o p ełn iali; w obec słońca w y szły n a ja w ich n iep raw o ści.

13.

.(Podobnie) i córki Je ro z o lim y zo stały p o h ań b io n e, zgodnie z T w oim w y ro k ie m , p o n ie w a ż s p la m iły się w szeteczn y m obcow aniem .

14. N a te n w id o k w n ę trz e m o je i dusza d o z n ają bólu.

15. A le p rz y z n a m Ci słuszność, Boże, w p ro sto cie m ego serca, p o n ie w aż sp ra w ie d liw o ść T w oja, Boże, (jaśnieje) w Tw oich

w y ro k ach .

16.

A lbow iem o d d ałeś g rzeszn ik o m , w e d łu g ich uczy n k ó w i w e d łu g ich b ard z o ciężkich g rzechów .

17.

O b n a ży łe ś ich grzech y , a b y o b jaw ić T w ój w y ro k . P am ięć o n ic h w y m azałeś z ziem i.

18. B óg je st sędzią s p ra w ie d liw y m i n ie będzie m ia ł w zg lęd u n a nikogo.

19.

Tymczasietm p oganie izhańbili J e ru z a le m w czasie zniszczenia; z e rw a n e je j p ięk n o z tr o n u chw ały.

20. P rz y o d z ia ła w ło sien n icę, z a m ia st w sp a n iałeg o s tro ju , p rz e w ią z ała p rz e p a sk ę w o k ó ł głow y, z a m iast w ieńca. 1 M ie jsc e n ie ja s n e .

(4)

[3] P S A L M Y S A L O M O N A

161

21. Zdjęła tiarę chwały nałożoną jej przez Boga:

wspaniałość jej została haniebnie strącona na ziemię.

22. A ja to zobaczyłem i błagałem oblicze Pana mówiąc:

Niech to wystarczy, Panie, i niech ręka Twoja nie zaciąży

więcej nad Jeruzalem,

w czasie natarcia narodów pogańskich.

23. Albowiem naigrawali się z niej i jej nie oszczędzili,

w swej złości i w gniewie z zapalczywością.

A zginęłaby, jeślibyś Ty, Palnie,

nie powstrzymał ich w gniewie swoim.

24. Albowiem nie kierowali się gorliwością, lecz pożądliwością

duszy,

aby wylać na pas swoją złość w czasie porwania.

25. Nie zwlekaj więc, Boże, a Twoja odpłata mdiech spadnie na

ich głowy,

aby obalić pychę Smoka z niesławą.

26. I nie

cz e k a łe m

długo, aż Bóg

U kazał m i jego sro m o t;

(ukazał mi go) zasieczonego na wzgórzach Egiptu,

unicestwionego bardziej niż ostatni z ludzi na ziemi i morzu:

27. tru p jego kołysał się na spienionych falach w wielkiej

zełżywości

i nie było nikogo, kto by go pogrzebał,

ponieważ (to Bóg) unicestwił go w hańbie.

28. Nie zważał ma to, że jest tytko człowiekiem,

i nie zastanaw iał się nad przyszłością.

29. Powiedział: Ja będę panem ziemi i morza;

a nie uznał Boga, który jest wielki,

mocarny wielkością potęgi swojej.

30. On sam jest królem niebios

i jest tym, który sądzi królów i władców.

31. To On mnie budzi, abym powstał do chwały,

i usypia zuchwałych na zatracenie wiekuiste w niesławie,

albowiem Go nie poznali.

32. A teraz zobaczcie, możni ziemi, wyrok Pana,

(zobaczcie), że jest wielkim królem i sprawiedliwym,

który sądzi (ziemię) pod sklepieniem nieba.

33. Błogosławcie Boga wy, którzy boicie się Pana z mądrością,

albowiem miłosierdzie Pana nad tymi,

którzy się Go boją

w wyroku,

34. aby oddzielić sprawiedliwego od grzesznika,

żeby oddać występnym na zawsze według ich uczynków,

(5)

1 6 2 J A N P A R T Y K A

35. żelby wybawić sprawiedliwego poniżonego .przez grzesznika

i oddać grzesznikowi według tego, co wyrządził spraw iedli­

wemu.

36. Albowiem Pan jest dobry dla tych, którzy wzywają Go

cierpliwie,

aby okazał swoje miłosierdzie wobec swoich świętych,

aby stali na zawsze przed Jego obliczem pełni mocy.

37. Niech Pan będzie błogosławiony na wieki przez swoje sługi.

P S A L M III. P S A L M S A L O M O N A O S P R A W IE D L IW Y C H .

1. Dlaczego śpisz, duszo (moja), a nie błogosławisz Pana?

Zaśpiewaj pieśń nową Bogu godnemu uwielbienia.

2. Śpiewaj i bądź czujna w oczekiwaniu na Niego,

albowiem m iły jest Bogu psalm płynący z wiernego serca.

3. Sprawiedliwi pamiętają zawsze o Panu,

wychwalając i zgadzając się z wyrokami Pana.

4. Sprawiedliwy karcony przez Pana się nie uskarża;

jego dobra wola jest zawsze przed Panem.

5. Sprawiedliwy się potknął i uznał sprawiedliwość Pana;

upadł i patrzy, co uczyni mu Bóg,

w ypatruje, skąd przyjdzie dla niego wybawienie.

6. Prawość sprawiedliwych pochodzi od Boga, ich Zbawiciela, .

wina z powodu grzechu nie przemieszkuje w domu spraw ied­

liwego;

7. sprawiedliwy przepatruje swój dom, aby usunąć nieprawość

spowodowaną swoim błędem.

8. Za błąd popełniony w nieświadomości pokutuje przez post

i poniżenie swojej duszy,

a wtedy Pan oczyszcza każdego świętego męża i jego dom.

9. Grzesznik się potknął i przeklina swoje życie,

dzień swych narodzin i męki rodzenia swej matki.

10. Dodał grzech do grzechów obciążających jego życie:

upadł; a upadek jego był zguibny i nie podźwignie się.

11. Zatracenie grzesznika jest wieczne,

i nie będzie wspomniany w czasie nawiedzenia spraw iedli­

wych.

12. Taki jest udział grzeszników na wieczność:

ale ci, którzy się boją Pana, zmartwychwstaną

do życia wiecznego,

(6)

[5] P S A L M Y S A L O M O N A 163

1. Dlaczego ty, (niegodziwcze, zasiadłeś w Zgromadzeniu Świętych,

podczas gdy twoje serce pozostało daleko od Pana,

wywołując nieprawoścdami gniew Boga Izraela?

2. Przewyższa w słowach, przewyższa w gestach wszystkich

(pozostałych,

ten (człowiek) tw ardy w słowach, aby skazać sądzonych

grzeszn ik ó w :

3. a jego ręka wznosi się wśród pierwszych nad grzesznikiem

jakby przez gorliwość,

a sam. (jest winien rozlicznych grzechólw i wykroczeń!

4. Oczy jego spoglądają na każdą kolbietę bez różnicy;

język oszukuje w czasie zawierania umowy pod przysięgą;

5. A grzeszy w nocy ii w ukryciu, myśląc, że nikt tego ni:e widzi,

oczami swymi, składa każdej kobiecie niecną propozycję.

(Skory jest do wejścia do każdego domu z uśmiechniętym

obliczem ,

jakby był niewinny.

6. Niech Bóg zatraci tych, którzy żyją w obłudzie pośród

świętych,

niech zatraci ich życie przez cierpienie ciała i nędzę!

7. Niech Bóg obnaży uczynki pochlebców,

niech ich uczynki zostaną wyszydzone i wydrwione!

8. A Święci niech ogłoszą sprawiedliwym wyrok swego Boga,

kiedy grzesznicy znikną sprzed oblicza sprawiedliwego,

pochlebca, który ma prawo na ustach, gdy mówi podstępnie!

9. A jego oczy, niczym wężowe, spoglądają na dom męża we­

w nętrznie opanowanego,

aby tam zniszczyć mądrość bliźniego słowami przewrotnych.

10. Słowa jego są fałszywe,

służą do zas,pokajania pożądań nieprawych.

Nie zaprzestaje, aż udaje m u się wszystko (rozproszyć,

tak jak postępuje z sierotami,

11. i pustoszy dom, aby zaspokoić przewrotne pożądania.

Oszukał swoimi mowami, ponieważ nie było nikogo,

kto by widział i sądził.

12. Napełnił się w nim nieprawością,

a potem swoje oczy skierował na inny dom,

aby go. zniszczyć słowami uwodzicielskimi.

13. Jego dusza jak Hades, nie nasyciła się tym wszystkim.

14. Niech udziałem jego, Panie, będzie hańba przed Twoim

obliczem;

(7)

164 J A N P A R T Y K A

[6]

niech wychodzi w jękach,

a wchodzi w przekleństwie;

15. niech życdie jego, Panie, przebiega wśród cierpień,

nędzy i rozpaczy;

niech zasypia w troskach, a budzi się w zgryzotach.

16. Niech sen zostanie zabrany spoid jego powiek w nocy,

miech fcażdie dzieło rąlk jego sezeźnde niesławnie.

17. Niech wraca z pustymi rękam i do swego domu,

i niech braknie zawisze w jego domu tego, czym zaspokajał

swoją duszę.

18. Niech starość jego upłynie w bezdzietnej samotności

aż do śmierci!

19. Niech itrupy pochlebców zostaną rozszarpane przez drapieżne

zwierzęta,

i kości przew rotnych 'niech leżą na słońcu w hańbie;

20. a kruki niech wydziobią oczy obłudników!

Albowiem haniebnie spustoszyli domostwa wielu ludzi

d ich rozproszyli przez pożądliwość;

21. a nie wspomnieli na Boga,

i nie przelękli się Boga w tym wszystkim.

I rozjątrzyli gniew Boga i niemal przynaglili Go,

22. aby wygładził ich z ziemi,

ponieważ oszukali dusze niewinnych

swoim podstępem.

23. Szczęśliwi ci, którzy boją się Pana w swojej niewinności!

P an ich wybawi od ludzi podstępnych d grzeszników;

wybawi nas od wszelkiej zasadzki przewrotnego.

24. Niech Bóg wytraci -wszystkich popełniających zuchwale

wszelką nieprawość,

Albowiem Pan, Bóg nasz jest najwyższym sędzią

i wszechmogącym, (pełnym) sprawiedliwości.

25. Rozciągnij, Panie, miłosierdzie Twoje, nad wszystkimi,

którzy Cię miłują!

P S A L M V. P S A L M S A L O M O N A

1. Panie Boże, będę wysławiać Twoje Imię w wielkim uniesieniu,

pośród tyoh, którzy znają Twoje sprawiedliwe wyroki.

2. Ty jesteś ucieczką dla ubogiego, ponieważ jesteś dobry i

miłosierny.

Kiedy wołam Ido Ciebie, nie odwracaj się z milczeniem ode

mnie.

(8)

[ 7 ]

P S A L M Y S A L O M O N A 1 6 5

3. Bo ja k n ik t n ie m oże za w ład n ąć łu p a m i m o c a r z a :2 ta k k tó ż m ó g łb y w ziąć cok o lw iek z tego w szystkiego, co

stw o rzy łeś, jeśli T y tego niie dasz?

4. G dyż człow iek i dzieła jego są u C iebie o szacow ane n a w adze; n ie dołoży n ic w ięcej n a d to, co p rz e z n a cz y ł m u w y ro k

T w ój, Boże. 5. W n aszy ch u cisk ach b ę d zie m y p rzy z y w a ć C iebie n a pom oc,

a T y n ie odw rócisz się od b ła g a n ia naszego, p o n ie w a ż T y je ste ś n a sz y m Bogiem .

6. Niiech n ie zaciąży n a d n a m i T w o ja rę k a , ab y śm y n ie m u sie li grzeszyć z konieczności;

7. a n a w e t jeśli T y b y ś n a s n ie n a w ró c ił, m y się n ie b ędziem y trz y m a ć z dala, lecz do C iebie pow rócim y.

8. A lb o w iem je śli b ęd ę g ło d n y , do C ieb ie zaw o łam , Boże, a T y m i dasz po k arm .

9. T y żyw isz p ta c tw o i ry b y ,

k ie d y zsyłasz deszcz niosący zieleń p u sty n io m n a w schodzie, 10. a b y p rz y g o to w a ć p o k a rm n a jpustyni w szy stk iem u , co żyje,

a k ie d y są g łodne, to do C iebie w znoszą sw o je oblicze. 11. Boże, T y k a rm is z kró ló w , d a je sz p o k a rm k siąż ęto m i ludom ,

a w kim że, jeśli n ie w Tobie, P a n ie , p o k ład a u fn o ść u bogi i nęd zarz? 12. A T y ic h w y słu ch asz — a lb o w iem k tó ż je st d o b ry i ła g o d n y ja k n ie Ty? —■ a b y ro zrad o w ać duszę pokornego, o tw ie ra sz m u m iło sie rn ie sw o ją dłoń. 13. D obroć człow ieka je s t oszczędna i m a w z g ląd n a ju tro ,

a je śli b ez sz e m ra n ia u c z y n iłb y to p o w tó rn ie , uzn asz to za g o d n e podziw u. 14. T y n a to m ia st d a je sz h o jn ie, ła sk a w ie i bogato,

a ternu, (kto za u fa ł T obie, n ie b ra k u je darów .

15. M iłosierdzie T w oje, Parnie, n a d całą ziem ią z dobrocią. 16. Szczęśliw y te n , o k tó ry m Bóg p a m ię ta d ając m u u m ia rk o w a n y

d ostatek! J e ś li b o w iem człow iek z b y t o b fitu je w b o g a c tw a — grzeszy. 17. Ś re d n ie j w ielkości d o b y tek ra z e m ze sp raw ied liw o śc ią

(w ystarcza),

(9)

166 J A N P A R T Y K A

[

8

]

i n a ty m w ła śn ie polega b ło g o sław ień stw o P a n a : w zasp o k o jen iu p o trz e b i w sp raw ied liw o ści. 18. B o jący się P a n a ro z ra d o w a li się w pom yślności,

a d obroć T w o ja n a d Iz ra e lem , T w oim k ró lestw em . 19. B łogosław iona niech będzie ch w a ła P a n a ,

p o n ie w aż On sam je st n aszy m kró lem .

P S A L M V I. S A L O M O N A : O U F N O Ś C I 1. S zczęśliw y m ąż, k tó reg o se rc e je s t gotow e

n a p rz y z y w a n ie Im ie n ia Paina! G d y (na tnie w spom ni, będ zie ocalony. 2. Scieżjki jego są p ro sto w a n e p rzez P a n a ,

i dzieła jego r ą k są strz e ż o n e p rzez P a n a , jego Boga.

3. Z łe w id z iad ła se n n e nie b ęd ą m ia ły p rz y stę p u do jego duszy; n ie p rz e ra z i się, a n i podczas p rz e p ra w y przez rz e k i,

a n i n a g rzm iąc y ch falach m órz. 4. P o w s ta ł ze sw ego sn u ,

i b łogosław ił im ie n iu P an a;

W stało ści (swego se rc a , w y s ła w ia ł p ie śn ią Im ię B oga,3 5. i m o d lił się p rzed obliczem P a n a za w sz y stk ic h sw ych

dom ow ników , A P a n w y s łu c h u je * m o d litw y każdego, k to tr w a w b o jaźn i Boga, 6. i sp e łn ia k ażd e p ra g n ie n ie duszy, k tó ra M u z au fała.

B ło g o sław io n y P an , k tó ry czyni m iło sierd zie dla m iłu ją c y c h Go w p raw d zie!

P S A L M V II. S A L O M O N A : N A W R Ó C E N IE 1. Boże, niie p o zo sta w a j od n a s daleko,

a b y się niie rz u c ili n a n a s

ci, k tó rz y n as zn ie n aw id zili bez pow odu. 2. D latego, że o d rzu ciłeś ich, Boże,

n iec h sto p a ich n ie depcze Tw ego św iętego dziedzictw a! 3. K a rć nas zgodnie z T w o ją w olą,

i n ie w y d a w a j nas poiganom. 4. G d y b y ś bow iem w y słał śm ierć,

m ó g łb y ś j:ej ro zkazać, a b y n a s w szy stk ich w y tra c iła , 5. ale T y się ta k n ie rozgniew asz,

p o n iew aż je ste ś m iło sie rn y . 3 W te k ś c ie : P a n a .

(10)

[ 9 ] P S A L M Y S A L O M O N A 1 6 7

6. D opóki ipośród inas będzie m ieszk ać T w e Im ię, .(tnie opuści nas Tw e) m iłosierdzie,

i n ie będzie się w obec nas w y n o sił p o g an in , 7. a lb o w iem T yś je s t n aszy m obrońcą.

A m y b ęd ziem y C iebie w zyw ać i T y nas w ysłuchasz: 8. p o n iew aż Ty u litu je sz się n ad lu d e m Iz ra e la na zaw sze,

i go n ie odrzucisz;

9. a m y b ęd ziem y n a zaw sze dźw igać T w e jarzm o i p rz y jm o w a ć k a rc e n ie Tw ego bicza.

10. B ędziesz n a m i k ie ro w a ć w czasie zm iło w an ia Tw ego, a b y uczynić m iło sie rd z ie n a d dom em J a k u b a ,

w d n iu , w k tó ry m m u to zapow iedziałeś.

P S A L M V III. (P S A L M ) S A L O M O N A : N A Z W Y C IĘ S T W O 1. U cho m o je usłyszało zgiełk i g w a r w o jen n y ,

odgłos trą b y w o je n n e j n io sący ro zlew k r w i i zagładę; 2. g w a r licznego lu d u , ja k szum b ard zo silnego w ich ru ,

ja k h u ra g a n w ielkiego ognia m k n ąceg o przez p u sty n ię. 3. I p o w ied ziałem m em u sercu :

G dzie z atem B óg go osądzi?

4. U sły szałem k rz y k w Je ru z a le m , św ię ty m m ieście. 5. Z a d rż a ły m o je b io d ra , g d y to u sły szały ,

u g ię ły się m o je k o la n a , p rz e ra ziło się m o je serce,

p o ru sz y ły się m o je kości ja k ło d y g a lnu.

6. P o w ied ziałem : Czyż (jej m ieszkańcy) k ro czą w sp ra w ie d liw o śc i po sw y ch dro g ach ? 7. P o ró w n y w a łe m w y ro k i Boga od stw o rz e n ia n ieb a i ziem i,

u z n a łe m sp raw ied liw o ść B oga w Jego w y ro k a c h , w y d a n y c h od p o c z ątk u czasów. 8. Bóg o b n aż y ł ic h n ie p ra w o śc i w obec słońca,

cała ziem ia pozn ała sp ra w ie d liw e w y ro k i Boga.

9. W u k ry ty c h p o dziem iach p o p e łn ia li sw e w y stę p k i w y w o łu ją c e

gniew;

k o ja rz y li się sy n w ra z z m a tk ą i ojciec w ra z z córką, 10. k a ż d y z n ich cudzołożył z żoną bliźniego sw ego,

d la ty c h sp ra w z a w ie ra li m ięd zy sobą u k ła d y pod przysięgą. 11. Z a g a rn ę li k u lt Boga,

ja k b y n ie by ło sp a d k o b ie rc y — O d k u p i c i e l a . 12. P rz y stę p o w a li do o łta rz a P a n a , p o p e łn ia ją c w szelką

(11)

1 6 8 J A N P A H T Y K A

[10]

a podczas u p ły w u m iesięczn ej k r w i p lu g a w ili o fia ry , ja k b y z m ięs n ieczy sty ch . 13. N ie było g rzechu, k tó re g o by nie po p ełn ili, p rz ew y ższając w ty m pogan. 14. D latego B óg dom ieszał im (do n a p o ju ) błądzącego d ucha,

■dal im d o w y p ic ia k ie lic h tnie zm ieszanego w in a, aż się upili. 15. P rz y w ió d ł z k ra ń c a ziem i (człow ieka), k tó r y u d e rz y m o carn ie,

ogłosił w o jn ę p rzeciw J e ru z a le m i jej okolicy.

16. P rz y w ó d c y ziem i w yszli m u n a sp o tk a n ie z rad o ścią, pow iedzieli m u : U p ra g n io n e je s t tw o je p rzy b y cie, nu że, w ejd ź

w p okoju. 17. W y ró w n a li ścieżki k a m ie n is te p rz e d jego k ro k a m i,

o tw o rzy li b ra m y Je ru z a le m , ozdobili w ień cam i je j o b w a ro w a ­ nia. 18. W kroczył sp o k o jn ie, ja k ojciec do d om u sw y ch synów ,

(bezpiecznie p o sta w ił sw o je sta p y . 19. Z a ją ł w ieże i m u ry Je ru z a le m ,

p o n ie w a ż B óg p o p ro w ad ził go bezpiecznie w czasie ich zaśle­ pienia. 20. W y tra c ił ich p rzy w ó d có w i w szy stk ich m ę d rc ó w w rad zie,

ro z la ł k re w m ieszk ań có w Je ru z a le m , ja k b ru d n ą w odę. 21. U p ro w a d z ił ich sy n ó w i córki, k tó r y c h sp ło d zili w srom ocie. 22. P o stę p o w a li w e d łu g sw y c h nieczystości, ja k ich ojcow ie,

zbezcześcili Je ru z a le m i k u l t p o św ięc an y Im ie n iu Boga. 23. B óg z o stał u sp ra w ie d liw io n y w sw o ich w y ro k a c h po śró d lu d ó w

ziem i, a św ięci B oga ja k n ie w in n e B a ra n k i m ięd zy nim i.

24. N iech będzie u w ie lb io n y P a n , k tó ry s p ra w u je sąd n a d całą ziem ią w sw o je j sp raw ied liw o ści!

25. O to w ięc te ra z , Boże, u k a z a łe ś n am T w ój w y ro k w sp ra w ie d liw o śc i T w o jej,

n asze oczy u jrz a ły w y ro k i T w oje, Boże.

26. O d d aliśm y sp ra w ie d liw o ść g o d n e m u u w ie lb ie n ia Im ie n iu T w o jem u na zaw sze, p o n iew aż T y je ste ś B ogiem sp raw ie d liw o ści,

s p ra w u ją c y m są d n a d Iz rae lem , a b y go karcić. 27. S k ie ru j, Boże, m iło sie rd z ie T w o je do nas

i u litu j się n a d nam i.

28. Z g ro m ad ź R ozproszenie Izraela: z m iło sierd ziem i dobrocią, albow iem T y je ste ś w ie rn y dla nas,

(12)

[Π]

P S A L M Y S A L O M O N A 1 6 9

29. choć m y je ste śm y tw a rd e g o k a rk u , a T y je ste ś n asz y m karm iicielem .

30. N ie sp o g ląd aj n a n a s z p o g a rd ą , B oże nasz,

a b y n ie p o ch ło n ęli nas po g an ie, ja k g d y b y nie było dla nas w y b aw cy . 31. A ty je ste ś n a sz y m B ogiem od początku,

d w Tolbie spoczyw a n asza n a d z ie ja , Parnie! 32. A m y nie o d stą p im y od Ciebie,

p o n iew aż ła sk a w e są dla nas T w o je w y ro k i.

33. Ż yczliw ość T w o ja n a d n a m i i n a d n a sz y m i dziećm i n a zawsze! P a n ie nasz zbaw co, ju ż n ig d y się n ie zach w iejem y .

34. N iech będzie P a n u w ie lb io n y w w y ra k a c h sw o ic h p rzez u sta św ięty c h , a Iz ra e l n iech będzie b ło g o sław io n y p rzez P a n a n a zawsze!

P S A L M IX . S A L O M O N A : P R Z E S T R O G A 1. K ie d y u p ro w a d z o n y Iz ra e l tu ła ł się po obcej ziem i,

alb o w iem o d stąp ił od P a n a , sw ego O d k u p iciela, został o d trą c o n y od d zied zictw a, k tó r e d a ł m u P a n ;

2. Iz ra e l został ro zp ro szo n y pośró d w sz y stk ich n a ro d ó w , zgodnie ze słow em Boga. Boże, o b y śm y w sp ra w ie d liw o śc i T w o jej zo stali u s p ra w ie d li­ w ien i z n ie p raw o ści naszych,

alb o w iem T y jeste ś Sędzią sp ra w ie d liw y m dla w szy stk ich lu d ó w ziem i. 3. N ie u k r y je ,się bow iem p rz e d T w oim p o z n a n ie m te n , kto p o p e łn i n ie p raw o ść, a p ra w e u c z y n k i T w oich św ię ty c h są p rz e d Tobą, P a n ie ; i gdzież m oże się u k ry ć człow iek p rz e d T w oim pozn an iem ,

Boże? 4. U czynki n a sz e zależne od w y b o ru i m ocy naszej duszy,

ab y p ełn ić sp ra w ie d liw o ść lu b p o p ełn iać n iep raw o ść u c z y n ­ k a m i r ą k naszych; a p o tem T y w T w o jej sp ra w ie d liw o śc i b ad asz sy n ó w ludzkich: 5. K to p e łn i sp raw ie d liw o ść, s k a rb i so b ie życie u P a n a ,

a kito p o p e łn ia n ie p ra w o ść , je s t p rzy c z y n ą z a tra c e n ia sw ej duszy; a lb o w iem w y ro k i P a n a w y d a w a n e są w sp ra w ie d liw o śc i dla

każd eg o m ęża i każd eg o dom u. 6. K om uż P a n m a być życzliw y, jeśli n ie dla ty ch , k tó rz y Gro p rz y z y w a ją ?

(13)

1 7 0 J A N P A R T Y K A [12]

O czyści duszę z jej grzech ó w , podczas w y z n an ia w o sk arżen iu , p o n ie w aż h a ń b a (spadła) n a n as i n a oblicza n asze z pow odu

teg o w szystkiego. 7. A kom uż odpuści g rzech y , jeśli n ie grzesznikom ?

P o błogoiaw isz w ięc s p ra w ie d liw y c h , a n ie w sp o m n isz na to, w czym zaw in ili, i d obroć T w o ja otoczy n a w ra c a ją c y c h się grzeszników .

8. T y je ste ś te ra z n aszy m B ogiem , a m y lu d e m T w oim , k tó ry um iło w ałeś. S p ó jrz i u litu j się n a d n a m i, B oże Iz ra e la,

p o n ie w aż n a le ż y m y do C iebie;

i n ie o d e jm u j m iło sierd zia Tw ego od nas, a b y się n a nas n ie rzucili.

9. A lbow iem T y w y b ra łe ś p o k o len ie A b ra h a m a sp o śró d w szy stk ic h n aro d ó w ,

i u s ta n o w iłe ś n a d n a m i Im ię T w oje, P an ie , i nie spoczniesz na w ieki;

10. Z a w a rłe ś p rz y m ie rz e z ojcam i naszym i, m y śląc o nas, a m y u fa m y w Tobie

w n a w ró c e n iu duszy naszej.

11. N iech m iło sierd zie P a n a b ęd zie n a d dom em Izraela, n a w ie k i i zawsze!

P S A L M X. H Y M N S A L O M O N A

1. Szczęśliw y m ąż, n a k tó re g o P a n w sp o m n iał, a b y go sk arcić, i k tó ry został sp ro w ad zo n y z d ro g i zła biczem ,

a b y zostać oczyszczonym od n ie p raw o śc i, ab y jej n ie p o m n a ­ żać! 2. Ten, k to n a d s ta w ia p le c y ma ichłostę, iten zo stan ie oczyszczony; alb o w iem P a n je s t życzliw y dla znoszących p o k o rn ie k a rc e n ie , 3. w y p ro s tu je d ro g i s p ra w ie d liw y c h i już ic h n ie w y k rz y w i

k a rc e n ie m . M iło sierd zie P a n a n a d ty m i, k tó rz y m iłu ją Go w p raw d zie. 4. I w sp o m n i P a n n a sw o je słu g i w m iło sierd z iu :

albow iem zaśw iadczył o ty m , w p ra w ie w iek u iste g o P rz y m ie ­ rza, św iad ectw o P a n a n a d d ro g am i ludzi, n a d k tó ry m i czuw a. 5. N asz P a n je s t s p ra w ie d liw y i św ię ty w sw y ch w y ro k a c h na

zaw sze; a Iz ra e l będzie w y c h w a la ł im ię P a n a z radością.

6. Ś w ięci Go w y z n a ją w zg ro m a d zen iu lu d u ,

(14)

113]

P S A L M Y S A L O M O N A 1 7 1

7. p o n iew aż Bóg je st życzliw y i m iło sie rn y n a zaw sze, a zg ro m ad zen ia Iz ra e la b ęd ą w y sła w ia ć Im ię P a n a . 8. N iech z b aw ien ie P a n a (będzie) n a d d om em Iz ra ela,

a b y (go oibdarzyć) w ie k u istą radośaią!

P S A L M X I. SA L O M O N A : O O C Z E K IW A N IU 1. Z ad m ijcie n a S y jo n ie w trą b ę og łaszającą św ięta;

o zn ajm u jc ie w J e ru z a le m słow a z w ia stu ją c e p o m y śln e n ow iny: że Bóg się u lito w a ł n a d Iz ra e lem w czu w an iu n ad nim . 2. S ta ń , J e ru z a le m , n a w y ż y n ie i p a tr z ma tw e dzieci

zgrom adzone ra z na zaw sze przez P a n a , ze w sch o d u i z z a ­ chodu! 3. P rz y b y w a ją z północy czyniąc rad o ść sw o jem u Bogu,

k tó r y zgrom adził ic h z o d ległych w ysp.

4. G ó ry w y n io słe o b niżył, a b y istały się dla n ich ró w n in ą , p a g ó rk i u c iek ły p rz e d nim i, k ie d y się zbliżali,

5. g ę stw in y leśn e (użyczały) im sw ego cienia podczas ich p o ­ chodu. Bóg ro zk az ał w y ro sn ą ć w sz elk iem u d rz e w u , w y d a ją c e m u mdłą w oń, 6. a b y Iz ra e l k ro czy ł p o d p ełn ą ch w ały opieką sw ojego Boga. 7. P rzy o b lecz się, Je ru z a le m , w sz a ty o b w ały sw o jej,

p rz y g o tu j u ro czy stą sz a tę św iętości tw o je j;

albow iem Bóg zap o w ied ział d o b ro d z ie jstw a dla Izraela n a w iek i i zaw sze.

8. N ie ch aj P a n sp e łn i sw o ją obietnicę,

k tó rą w y p o w ied ział n a d Iz ra e lem i Je ru z a le m ,

n iech P a n podźwtignie Iz ra e l przez ch w ałę Im ien ia sw ojego! 9. N iech m iło sie rd zie P a n a (będzie) n ad Iz raelem ,

n a w iek i i zawsze!

P S A L M X II. SA L O M O N A : P R Z E C IW K O JĘ Z Y K O W I P R Z E W R O T N Y C H

1. P a n ie , w y b a w duszę m o ją od m ęża p rz e w ro tn e g o i złego, od języ k a p rz e w ro tn e g o i oszczerczego,

m ów iącego (kłam stw a i zdradliw ego.

2. K u uczy n k o m w y stę p n y m k ie ru ją się słow a m o w y m ęża w y ­ stępnego; są ja k ogień, k tó ry roztacza sw ój b lask pośród lu d u .

3. Je g o p o b y t p o d p ala dom y języ k iem k ła m stw a , a b y ściąć d rzew a radości, ogniem p rz e w ro tn y c h ,

(15)

1 7 2 J A N P A R T Y K A , [ 1 4 ]

4. N iech Bóg n ę d z ą o d d a li od n ie w in n y c h w a rg i p rz e w ro tn y c h i n ie c h kości oszczerców zo stan ą ro zp ro szo n e daleko od ty ch , k tó rz y b o ją się P an a!

N ie c h w g o re ją c y m o gniu sczeźnie ję z y k oszczerczy, d alek o od św iętych!

5. N iech P a n strz e ż e duszy cichej, k tó ra n ie n a w id z i n ie p r a ­ w y c h , a P a n n iech p ro w a d zi m ęża czyniącego pokój w dom u!

6. N iech z b a w ie n ie P a n a (trw a) n a zaw sze n a d Iz raelem , Jeg o sługą! N iech aj g rzesznicy zo sta n ą o d d a le n i sp rz e d oblicza P a n a ra z n a zaw sze, a św ięci P a n a niech o b ejm ą dziedzictw o Je g o o bietnic.

P S A L M X III. P S A L M S A L O M O N A : P O C IE S Z E N IE S P K A W IE D L IW Y C H

1. P ra w ic a P a n a o b ro n iła m n ie, p ra w ic a P a n a n a s oszczędziła;

2. ra m ię P a n a w y b aw iło n a s od p rzeszy w ająceg o m iecza, od g ło d u i śm ierci g rzeszn ik ó w .

3. D ra p ie ż n e zw ie rz ę ta rz u c iły się n a nich, sw y m i k ła m i ro z sz a rp y w a ły ic h d a ła , a sw y m i zęb am i m ia ż d ż y ły ic h kości.

4. P a n je d n a k w y b a w ił n a s o d tego w szystkiego. 5. P o b o żn y p rz e ra z ił się z pow odu sw oich w y stęp k ó w ,

{w obaw ie), a b y k ie d y ś n ie zo stał p o m in ię ty ra z e m z g rzesz­ n ik a m i, 6. p o n ie w a ż s tra sz liw a je s t z a g ład a grzesznika;

ale inic z tego wszystkiego nie dotknie (sprawiedliwego.

7. A lbow iem n ie są p o d o b n e do sie b ie k a rc e n ie sp ra w ie d liw y c h z p o w o d u n ieśw iadom ego b łę d u i zag ład a g rzeszn ik a.

8. W u k ry c iu k a rc o n y je st s p ra w ie d liw y , a b y g rzeszn ik n ie szy d ził z niego;

9. p o n iew a ż s p ra w ie d liw y będzie k a rc o n y , ja k s y n u m iło w a n y , a jego k a ra , ja k sy n a p ierw o ro d n eg o .

10. A lb o w ie m P a n oszczędzi ś w ię ty c h sw oich, a ich p rz e w in y zniw eczy k a rc e n ie m ,

11. poniew aiż życie sp ra w ie d liw e g o .trw a w iecznie. G rzesznicy n a to m ia st zo sta n ą z a b ra n i n a z a tra c en ie , i w ięcej się już ich n ie b ęd z ie w spom inać.

(16)

115] P S A L M Y S A L O M O N A 173

12. A m iło sierd zie P a n a n a d Jeg o św ięty m i, i n a d ty m i, k tó rz y się Go boją.

P S A L M X IV . H Y M N S A L O M O N A 1. P a n je s t w ie rn y d la m iłu ją c y c h Go w p ra w d z ie ,

d la znoszących p o k o rn ie Jeg o k a rc e n ie ,

2. d la p o stę p u ją c y c h w sp ra w ie d liw o śc i p rz y k a z a ń Jego, w p ra w ie , ja k to u sta n o w ił, ab y śm y żyli.

3. Ś w ięci P a n a żyć b ę d ą dzięki n iem u n a zaw sze;

św ięci Jeg o są ra js k im o g ro d em P a n a , d rzew am i życia. 4. Szczep ic h m ocno zap u ścił k o rz e n ie — n a w ieki;

n ie zo stan ą w y k o rz e n ie n i po w sz y stk ie dini n ieb a; 5. alb o w iem Iz ra e l je s t u d zia łem d d zied zictw em Boga. 6. N ie ta k w y s tę p n i i p rz e w ro tn i,

iktórzy u m iło w a li d zień u cze stn icz ąc y w ich grzechu. 7. Ich pożąd liw o ść w m a rn o śc i zgnilizny,

a n ie w sp o m n ieli n a B oga,

8. chociaż d ro g i lu d z i są zaw sze z n a n e p rz e d obliczem Jego, a slkrytości se rc a p o z n a je , zanim n ie p o w sta n ą .

9. D latego d zied zictw em ich je s t H ades, ciem ność i z a tra c en ie , i n ie zo stan ą o d n a le z ie n i w d n iu m iło sierd zia n a d

sp ra w ie d liw y m i. 10. Ś w ięci P a n a n a to m ia st odziedziczą życie w rad o ści.

P S A L M X V . P S A L M S A L O M O N A : Z P IE Ś N IĄ 1. W u c isk a c h m o ich w ezw ałe m Im ie n ia P a n a ,

z a u fa łe m pom ocy B oga J a k u b a i zo stałem ocalony: p o n iew aż T y, Boże, je ste ś n a d z ie ją i u cieczką ubogich! 2. Boże, k tó ż m oże m ieć znaczenie, jeśli n ie w y z n a je C iebie

w p raw d zie, i co m oże człow iek, jeśli n ie w y z n a je T w ego Im ien ia? 3. P s a lm n o w y śp ie w a m y w rad o ści serca,

owoc w a rg w ła śc iw y n a rz ą d z iu , ja k im je st język,

p ie rw o c in y w a rg p ły n ą c e z se rc a śwliętego i sp raw ie d liw eg o : 4. tw ó rc a jego n ie z ach w ie je się n ig d y z p o w o d u zła;

p ło m ień ognia i w ściekłość n ie p ra w y c h nie dosięgną go, 5. k ie d y s p a d n ą n a g rze szn ik ó w (zesłane) sp rz e d oblicza P a n a ,

a b y w y g ład zić w sze lk i ró d n ie p ra w y c h .

6. A lbow iem z n ak B oga je s t n a d s p ra w ie d liw y m i d la ich ocalenia. 7. G łód, m iecz i śm ierć d a le k o są od sp ra w ie d liw y c h ,

(17)

1 7 4 J A N P A R T Y K A [ 1 6 ]

b ę d ą b o w iem u ciek ać od św ię ty ch , ja k zb iegow ie z pola b itw y . 8. B ędą n a to m ia st ścigać g rzeszn ik ó w i (ich) p o ch w y cą,

a czy n ią c y n ie p raw o ść n ie u c ie k n ą p rz e d w y ro k ie m P a n a ; 9. zostaną (przez niego) sc h w y ta m , ja k b y przez dośw iadczonych

w o jo w n ik ó w (w roga). A lbow iem z n a k z a tra c e n ia z n a jd u je się n a ich czołach. 10. A -udziałem w y stę p n y c h je st z a tra c e n ie i ciem ność,

a ich n ie p ra w o śc i b ę d ą ich (jeszcze) ścigać aż do H ad esu ina dole. 11. D ziedzictw o (po nich) n ie p rz y p a d n ie ich dzieciom ,

albow iem g rz ech y sp u sto sz ą -domy g rzeszników ;

12. a w d n iu s ą d u P a n a g rz eszn icy zostaną z a tra c e n i na zaw sze. G dy B óg n a w ied zi ziem ię w czasie są d u n a d nią,

13. ci, k tó rz y się b o ją Pa:na, d o stąp ią n a n ie j m iło sierd zia i żyć b ęd ą d zięk i m iło sie rd z iu Bo'ga sw ojego,

a g rzeszn icy zostan ą z a tra c e n i p o w ieczn e czasy. P S A L M X V I. H Y M N S A L O M O N A : O W S P O M O Ż E N IE D L A Ś W IĘ T Y C H 1. K ied y dusza m o ja sp a ła z d ala od P a n a ,

om al n ie p o g rąży łem się w g łę b o k im śn ie d a le k o od Boga. 2. D usza m o ja n ie o m a l p rz y w y k ła d o śm ierci,

b y ła w p o b liżu b ra m H ad esu ra z e m z grze szn ik iem ,

3. -dusza m o ja b y ła b y u n ie sio n a 'daleko od P a n a , B oga Iz ra e la, jeślib y P a n m n ie -nie w spom ógł -w sw y m m iło sierd ziu na

zaw sze. 4. U d erzy ł m n ie, ja k o stro g ą k o n ia , ab y m Go oczekiw ał;

m ój zbaw iciel -i m ó j w spom ożyciel ocalił m n ie w sp rz y ja ją c y m czasie. 5. B ędę C iebie w y sła w ia ł, Boże, że w sp o m o g łeś m n ie , -afoy m n ie ocalić i żeś m n ie n ie p o liczy ł ra z e m z grzeszn ik am i, a b y m n ie

zatracić. 6. Boże, n ie o d w ra c a j m iło sie rd zia sw ego ode m n ie,

a n i p a m ię c i T w o jęj o s e rc u mio;im, p ó k i n ie u m rę . 7. P o w strz y m a j m n ie, Boże, od g rz e c h u (niosącego) szkodę

i (o d d al m nie) od złej k o b ie ty , zastaw dającej s id ła zgorszenia n a p o zb aw io n eg o ro zsąd k u . 8. A n ie c h m n ie n ie zw iedzie p ięk n o ść k o b ie ty p o p e łn ia ją c e j

n ie p ra w o ść , an i żad n a m arn o ść, k tó r ą p o d su w a g rzech.

(18)

P S A L M Y S A L O M O N A 1 7 5

9. D zieła r ą k m o ich p ro w a d ź !ku m ie jsc u T w ego (p rzeb y w an ia), a k ro k i m o je zachow aj w T w o je j p am ięci.

10. P rzy o d z iej m ój jęz y k i m o je w a rg i w słow a p ra w d y ; od d al o d e m n ie g n ie w i toezrozum ną w ściekłość;

11. o d d al ode m n ie n a rz e k a n ie i m ało d u szn o ść w czasie u cisku, z p o w o d u m ego g rzech u ; w czasie T w ego k a rc e n ia d la m ego

n aw ró cen ia. 12. U tw ie rd ź p o n a d to d u szę m o ją zadow oleniem p e łn y m ra d o ści;

jeśli T y p o k rz e p iłe ś duszę mioją, w y sta rc z y m i te n d a r; 13. p o n iew aż jeśli T y n ie um ocnisz,

k tó ż zniesie k a rc e n ie w n ie d o sta tk u , 14. ro z te rk ę d u szy u ciśn io n ej jego zg nilizną?

T w o ja p ró b a w d o św iad cz en iu ciała i w u tr a p ie n iu n ie d o sta tk ie m : 15. s p ra w ie d liw y , k tó r y się te m u podda, d ostąpi m iło sie rd zia

od P a n a . P S A L M X V II. P S A L M S A L O M O N A W R A Z Z P IE Ś N IĄ : D L A K R Ó L A

1. P a n ie , T y je ste ś n aszy m k ró le m na w ie k i i zaw sze;

p o n iew aż w T obie, Boże nasz, c h lu b ić się b ęd zie nasza dusza. 2. A czym że je s t czas życia człow ieka n a ziem i?

N a w e t w czasie jego trw aniia p o k ła d a w N im sw o ją n ad zieję. 3. M y n a to m ia s t p o k ła d a m y u fn o ść w B ogu Z b aw icielu naszym ;

alb o w iem m oc B oga naszego je st w ieczna i (pełna)

m iło sierd zia, a p a n o w a n ie B oga naszego sp ra w u ją c e g o są d n a p o g a n a m i

tr w a w iecznie. 4. T y, Parnie, w y b ra łe ś D aw id a n a k r ó la n a d Iz raelem

i T y p rz y sią g łe ś je m u o jego p o to m stw ie , n a w iek i, że jego dom k ró le w sk i n ie w y g a śn ie p rz e d Tobą.

5. J e d n a k z p o w o d u n asz y ch g rzech ó w p o w sta li p rz e c iw k o n am g rzesznicy, rz u c ili się n a n as i n a s w y p ęd zili ci, k tó ry m n ie b y ła d a n a o bietnica, przem ocą (w szystko) p o rw ali,

i n ie w y c h w a la li T w ojego Im ien ia godnego n a jw y ż sz e j czci. 6. W sw ej pysze z a g a rn ę li w ład z ę k ró le w s k ą ja k o n ag ro d ę sw ego w y w y ższen ia; sp u sto szy li tr o n D aw id a w iswej zu chw ałości m y śląc, że

zm ien ią k o le j losu. 7. A le Ty, Boże, obalisz ich i w y tra c isz ic h p o to m stw o z ziem i,

(19)

1 7 6 J A N P A R T Y K A [ 1 8 ]

w te d y , k ie d y p o w sta n ie p rzec iw k o n im obcy człow iek, nie n a le ż ą cy do naszego rodu. 8. O ddasz im , Boże, w e d łu g ich grzechów ,

n ie c h o d n a jd ą to, ma co zasłu ż y li sw y m i u czy n k am i. 9. Bóig n ie z m iłu je się n a d nim i;

w yśledził ich p o to m stw o i n ie d a ro w a ł ż a d n em u sipośród nich. 10. W ie rn y je s t P a n w e w sz y stk ic h sw o ich w y ro k a c h ,

iktóre w y d a je n a d ziem ią.

11. B ezbożny sp u sto szy ł n aszą ziem ię, p rz e g n a w sz y jej

m ieszk ań có w , zgładził m łodzieńca i s ta rc a n a ró w n i z ich p o to m stw em . 12. W (w ielkim ) (gniewie w y g n a ł ic h aż n a zachód,

a p rz y w ó d c ó w ziem i (w ydał) n a w y szy d zen ie ii n ic n ie oszczędził. 13. W róg p o stą p ił ja k cudzoziem iec, z zu c h w alstw em ;

a se rc e jego było d a le k ie od B oga naszego. 14. A w szy stk o , co u c zy n ił w Jero zo lim ie,

b y ło [podobne te m u , co p o g an ie czy n ią w sw y c h m ia sta c h z (swymi m o c a rz a m i 5. 15. A sy n o w ie P rz y m ie rz a zdobyli n a d n im i p rz e w a g ę

p o śro d k u (tej) m ie sz a n in y pogan.

N ie by ło m ięd zy n im i nikogo, k to b y czy n ił w J e ru z a le m m iło sie rd z ie i (postępow ał w ) p ra w d z ie .

16. U ciek li p rz e d n im i m iłu ją c y Z g ro m a d zen ia Ś w ię ty ch , ja k w ró b le odfm m ęli ze sw o jeg o g n iazd a.

17. T u ła li się p o p u s ty n ia c h , a b y ocalić od zła sw o je dusze, i godną czci b y ła w oczach sąsiad ó w dusza u ra to w a n a od

ich (zakusów ). 18. P o całej ziem i zostali ro zp ro szen i przez n ie p ra w y c h ,

dlateg o te ż n ieb o p rz e sta ło zsyłać deszcz n a ziem ię.

19. Z a trz y m a ły się ź ró d ła p ły n ą c e w iefeuiście z g łę b in otchłani, ze szczytów w y n io sły c h g ó r;

albow iem n ie by ło m ię d z y n im i n ik o g o , k to b y czynił sp ra w ie d liw o ść i (w y d a w a ł sp ra w ie d liw e ) w y ro k i.

20. P o cząw szy od ich p rz y w ó d c y aż do g m in u tr w a li w e w szelk iej n iep raw o ści: ikról w bezbożności, sęd zia w p rz e n ie w ie rs tw ie , a lu d

w g rzechu. 21. S p ó jrz, P a n ie , i w zb u d ź dm ich k ró la , s y n a D aw id a,

w czasie, k tó r y T y, Boże, (uznasz za stosow ny, a b y p a n o w a ł n a d Iz ra e lem słu g ą T w oim , 6 lu b b o ży szczam i.

(20)

[ 1 9 ] P S A L M Y S A L O M O N A 1 7 7

22. i a p a sz igo m ocą, ab y o b alił p rzy w ó d có w n ie p ra w y c h , a b y oczyścił J e ru z a le m z p o g an , k tó rz y je p o d e p ta li,

z a tra c a ją c ich, 23. a b y p rz e z m ąd ro ść i p rzez sp ra w ie d liw o ść odpędził g rzeszn ik ó w od d ziedzictw a, a b y zniszczył p y c h ę g rzeszn ik a, ja k n a c z y n ia g a rn c a rz a , 24. la sk ą że la z n ą w sz elk ie ic h b y to w a n ie ,

a b y zniszczył p o g a n b ezb o żn y ch sło w e m u s t sw oich,

25. ta k , ab y p rz e d jego groźbą, p o g a n ie u c ie k a li i(daleko) od niego 8 i n ie c h zgani g rzeszn ik ó w głosem ic h se rc a . 7

26. A (w tedy) zg rom adzi lu d św ię ty , k tó r y p o p ro w a d z i

w sp ra w ied liw o ści, i będ zie sądzić p o k o len ia lu d u u św ięconego p rz e z P a n a , B oga sw ego; 27. d n ie dopuści ju ż n ig d y , żeb y n ie p ra w o ść p rz e b y w a ła w śró d n ich , a ża d e n człow iek o zły m c h a ra k te rz e n ie b ęd zie m ieszk ał w ra z z nim i; alb o w iem rozpozna ich, p o n iew a ż w szyscy są dziećm i sw ego Boga; 28. i zo stan ą p o ro z d z ielan i m ię d zy sw o je p le m io n a n a ziem i,

a w ięcej ju ż n ig d y ani gość, a n i cudzoziem iec n ie będ zie z n im i m ieszkać. 29. O n zaś będ zie sądzić lu d y i n a ro d y w m ą d ro śc i sp ra w ie d liw o śc i ■swojej.

Diapsalm a (pauza)

30. P o siąd zie lu d y p ogańskie, a b y słu ż y ły m u pod jego jarz m em ; i u w ie lb i P a n a n a z n a k dla c ałej ziem i;

d oczyści J e ru z a le m przez u św ięcen ie, ja k to by ło od początku, 31. ta k , że p rz y b ę d ą n a ro d y z k ra ń c a ziem i, a b y u jrz e ć chw ałę jego, p rzy n o sząc ja k o d a r y je j sy n ó w b ezsilnych,

i a b y u jrz e ć c h w a łę P a n a , k tó r ą Bóg ją o b darzył.

32. G dyż o n je s t K ró le m sp ra w ie d liw y m , p o u czo n y m p rz e z B oga, u sta n o w io n y m n a d nim i; i za jego d n i n ie m a po śró d n ich n iep raw o ści;

p o n iew aż w szyscy są św ięci, a K ró le m ich je st P o m azan iec P a ń sk i.

6 Dosłownie: od jego oblicza.

7 Dosłownie: słowem ich serca.

(21)

33. A lb o w iem isto tn ie n ie b ęd zie p o k ła d a ł sw ej u fn o ści an i w ru m a k u , a n i w jeźdźcu, a n i w łufcu,

aini n ie będ zie g ro m a d z ić sobie złota a n i s re b ra na w o jn ę, a n i cnie będzie zb ie ra ć licznych (w o jo w n ik ó w )

— n a d z ie i n a d z ie ń w o jn y .

34. P a n je s t jego K ró lem , u fn o ść m o c arza w n a d z ie i w Boga; d lateg o te ż z m iłu je się n a d w sz y stk im i n a ro d a m i (żyjącym i) p rz e d jego o bliczem w bojaźni.

35. A lb o w iem w p ro w a d z i ła d n a ziem ię sło w em u s t sw o ich n a w ie k i, p o b ło g o sław i lu d P a n a w m ą d ro śc i i w rad o ści,

36. a sa m b ę d zie czysty o d g rz e c h u , a b y p an o w a ć n a d w ielk im lu d em , a b y p o h a ń b ić p rz y w ó d c ó w i w y tra c ić g rzeszn ik ó w w m ocy słow a. 37. I n ie o słab n ie za d n i sw oich, d zię k i sw e m u Bogu,

p o n ie w a ż B óg go u czy n ił p o tę żn y m w d u c h u św ięty m , i m ę d rc e m p rz e z d a r ro z tro p n e j ra d y , w ra z z m ocą

i sp ra w ied liw o ścią. 38. B ło g o sław ień stw o P a n a je s t ra z e m z n im w m ocy,

i n ie z a c h w ie je się. 39. N a d zieja jego w P a n u ,

i k tó ż m oże b y ć p o tę ż n y p r z y n im ?

40. M o c a rn y w sw o ich d ziełach i u tw ie rd z o n y w b o ja ź n i Boga; p a s ie trz ó d k ę P a n a w w ie rn o śc i i sp ra w ie d liw o śc i,

i n ie d opuści, żeb y coś w n ich o słab ło n a ic h p a stw isk u . 41. W ró w n o śc i będzie ic h w sz y stk ic h p ro w a d z ił,

i n ie b ęd z ie po śró d n ic h z u ch w ałe j p y ch y , a b y zap an o w ać n a d in n y m i. 42. Talki je st m a je s ta t K ró la Iz rae la, k tó r y Bóg p rz e w id z ia ł

w sw y m p la n ie , k ie d y go w zb u d zi n a d d o m em Iz ra e la , a b y go k a rcić. 43. Jeg o sło w a zo stały oczyszczone lep iej niż złoto

n ajk o sz to w n ie jsz e ; w zg ro m ad zen iach , będ zie rozsądzać p o k o len iu uśw ięconego

lu d u — jego sło w a są ja k sło w a św ięty ch , p o śró d u św ięco n y ch ludów . 44. S zczęśliw i ci, k tó rz y się n a ro d z ą w o w y c h d n iach ,

żejby zobaczyć szczęście Iz ra e la w z g ro m ad zen iu pokoleń, k tó r y m B óg go o b d arzy .

(22)

[

2 1

]

P S A L M Y S A L O M O N A 1 7 9

45. N iech B óg p ospieszy ze sw o im m iło sie rd z ie m d la Izra e la; a b y n as w y zw olić od nieczy sto ści splugaw donych w rogów ! 46. P a n sa m je s t n a sz y m K ró lem n a w ie k i i zaw sze.

P S A L M X V III. P S A L M S A L O M O N A : P O N O W N IE O P O M A Z A Ń C U P A Ń S K IM

1. P a n ie , T w e m iło sie rd z ie n a d dziełam i rą k T w o ich na zaw sze, T w o ja d obroć w ra z z b o g a ty m d a re m n a d Izraelem .

2. Oczy T w o je sp o g lą d a ją n a nie, a ża d n e m u z nich niczego n ie b ęd zie b rak o w ać;

u szy T w o je s k ła n ia sz k u m o d litw ie b ie d a k a trw a ją c e g o w n ad ziei. 3. W y ro k i T w o je sp e łn ia ją się ipo całej ziem i z m iło sierd ziem ,

a m iłość T w o ja n a d p o to m stw e m A b ra h a m a , sy n a m i Iz raela. 4. K a rc e n ie T w o je sp a d a na nas ja k n a s y n a p ierw o ro d n eg o ,

je d n o r odzonego, a b y odw rócić duszę u leg łą od za ślep ie n ia w błędzie.

5. N iech B óg oczyści Iz ra e l n a dzień sw ego m iło sierd zia, p e łe n b ło g o sław ień stw a ,

n a dzień w y b ra n ia , w k tó ry m zbudzi sw ego P om azańca! 6. Szczęśliw i d , k tó rz y n a ro d z ą się w ow ych d n iach ,

ab y u jrz e ć d o b ra P a n a , k tó re p rzy g o to w ał dla przyszłego pokolenia.

7. P od k a rc ą c ą la sk ą P o m azań ca P a ń sk ieg o , w b o jaźn i B oga sw ojego, w m ą d ro śc i d ucha, sp ra w ie d liw o śc i i m ocy,

8. a b y p o k iero w ać m ężów d o sp e łn ia n ia

u c z y n k ó w sp ra w ie d liw o śc i p rzez b o ja ź ń B oga, a b y ic h w sz y stk ic h p o staw ić p r z e d o b liczem P a n a!

9. P o k o len ie p ra w e p rzez b o jaźń B oga, w d n ia c h m iłosierdzia! D iap salm a (p au za).

10. N asz B óg je s t w ie lk i i p e łe n ch w ały , m ieszk ając n a w ysokościach niebios. To O n u s ta lił b ieg gw iazd,

a b y oznaczyć czas d z ie ń po dniu,

a n ie opuszczą szla k u , k tó ry im w yznaczył. 11. D ro g a ic h co dzień w b o ja ź n i B oga,

od d n ia , w k tó ry m s tw o rz y ł je B óg i ta k aż n a w iek i, 12. i n ie p o b łą d z iły , od d n ia , k tó r y je zrodził;

od p ra d a w n y c h p o k o le ń m e z an ie c h ały sw y ch szlaków , dhyba, że B óg im to n a k a z a ł p rz e z ro zk az sw y ch sług.

(23)

1 8 0 J A N P A R T Y K A [22]

P S A L M C LI

O to psalna n a p is a n y o ddzielnie, poza ich liczbą, o D aw idzie, k ie d y zw y cięży ł G o liata w p o je d y n k u .

1. B y łem m a ły p o śró d m o ich b ra c i i n a jm ło d szy w d om u m ego ojca, p a słe m ow ce m ego ojca.

2. R ęce m o je u c z y n iły in s tru m e n t, p a lc e m o je n a s tro iły p s a lte riu m . 3. A k tó ż to o zn ajm ił m em u P a n u ?

S am P a n , O n sam u sły szał,

4. sa m w y sła ł sw ego a n io ła (lub: posłańca) i z a b ra ł m n ie od ow iec m eg o ojca,

i n a m a śc ił m n ie o lejem sw ego n am aszczenia. 5. B ra c ia m oi, choć b y li p ię k n i i o g ro m n i,

to je d n a k P a n n ie z n alazł w n ic h u p o d o b an ia. 6. W yszedłem , a b y w alczyć z cudzoziem cem ,

a on p rz e k lin a ł m n ie w im ię sw oich bożków . 7. J a zaś, w y rw a w sz y m u jeg o m iecz,

Cytaty

Powiązane dokumenty

ste, których nie omijała, lecz przez które przedzierała się, idąc przed siebie ciągle,- krokiem prędkim i równym, czasem tylko nieco chwiejnym. Kibić jej

Dusza jest sercem, które określa się także mianem oka wewnętrznego'4. Twoja istota jest ukryta, ponieważ ciało jest pierwsze i ostatnie zarazem, a dusza jest druga i

Na zako«czenie ka»dego spotkania losuje si¦ z równymi prawdopodobie«stwami miejsce nast¦pnego spo±ród dwóch pozostaªych o±rodków.5. Udowodni¢, »e ªa«cuch Markowa

Twierdzenie orzeka- jπce o tym, øe C jest cia≥em algebraicznie domkniÍtym nosi nazwÍ zasadniczego twierdzenia algebry.. Po raz pierwszy zosta≥o ono sformu≥owane przez Girarda w

Jeśli rząd grupy G jest liczbą pierwszą, to G jest cykliczna i nie zawiera podgrup

Rozszerzenie to nazywamy rozsze- rzeniem algebraicznym, gdy każdy element ciała L jest algebraiczny nad F.. Każde rozszerzenie skończone

Wynika bezpośrednio z Wniosku 14.6 i tego, że skończona grupa abelowa jest sumą prostą

rozdzielczego jest to rozszerzenie Galois. Niech F będzie ciałem, niech L będzie rozdzielczym rozszerzeniem przez dołączenie pierwiastków stopnia nie większego niż n lub