• Nie Znaleziono Wyników

Julka Bińczyk - Usłysz Mój Głos tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Julka Bińczyk - Usłysz Mój Głos tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Julka Bińczyk, Usłysz Mój Głos

1. Spośród wszystkich przybieranych ról Jest najtrudniej zostać sobą

W codzienności pełnej setek bzdur

Tracisz z oczu co najważniejsze jest (uuu) A droga nie tędy

Nie wchodź w zakręty

W stronę miłości prosto jedź Tylko wtedy to mas sens

Jeśli innych ludzi kochać chcesz

Najpierw siebie pokochać musisz, więc Zacznij od dziś

Ref.

Usłysz mój głos

Zobacz siebie moim wzrokiem Tyle piękna mieszka w Tobie Usłysz mój głos

To dla Ciebie tutaj jestem Mogę zostać jeśli zechcesz

2. Popatrz w lustro uśmiechając się Jakbyś widział przyjaciela

Czy potrafisz nim dla siebie być Siebie wspierać i kochać z całych sił Bo droga jest tędy

Nie wchodź w zakręty

W stronę miłości prosto jedź Tylko wtedy to mas sens

Jeśli innych ludzi kochać chcesz Musisz wpierw pokochać siebie, więc Zacznij od dziś

Ref.

Usłysz mój głos

Zobacz siebie moim wzrokiem Tyle piękna mieszka w Tobie Usłysz mój głos

To dla Ciebie tutaj jestem Mogę zostać jeśli zechcesz

Julka Bińczyk - Usłysz Mój Głos w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nagle świat się mieści w twoich oczach, Już nie wiem, czy ciebie znam.. Chwile, kolorowe przeźrocza, Biegną, szybko zmienia

Nie tak być miało nie Nigdy nie rób tego co chcą I niech robią to co chcesz /2x.. Twoi raperzy muszą pisać czego

Miną godziny Dzień za dniem Szalony serca głos na pewno usłyszę Zdobędę klucze miłości bram I już niczego. nie trzeba

bo słońce już zawiesza na szczytach wież poranny swój żar i rusza cień w długi marsz, wokół drzew krząta się ptaków rzesza - witaj. Zacznij od Bacha, nim słońce po dachach

W sercu ulewa wokół świat zranionych snów Blask reflektorów zagubiona stoję znów Przyklejony uśmiech masz oni myślą że to ty A ja wiem że grasz dziś za późno cofnąć czas Już

Kiedy słuchasz naszych tracków nie odwracasz głowy Mordo, bo Ci nie jest wszystko jedno To dla ulicy i dzieciaków z miejskiej dziczy leci z naszych ust i trafia w samo

Choć tutaj bliżej wygodnie się rozsiądź Tylko tak moje wady dają się opchać Z premedytacja serwuje na słodko?. Dyskusja o odcieniach beżu miażdży cię jak czołg Odkurzasz

tylko to co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie ze nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak uroczystość urodzona najprościej z