Edzio, Nie zrozumiesz mnie
mój dom, był domem tylko z nazwy choć tam brak przemocy
wiem dobrze jak to jest
dla swoich bliskich stać się obcym przez cienkie ściany
kłótnie słyszałem każej nocy choc wiem ze wielu kumpli miało ten start znacznie gorszy
pamietam
jak przez jakisczas nosiłem buty starszej siostry
wiec nie dziw sie
ze fleksem dla mnei sa białe airforce-y dzis jaram sie
gdy własna furą jade w nocy chce życiem cieszyć sie nim sie na zawsze skonczy Jestem dzieciakiem,
To co dziwne dla mnie stało się normą,
więc nie pytałem czemu rodzice mieszkają osobno I czemu babcia do domu
nie wpuszcza mojego ojca
Dopiero po latach skumałem ten brak męskiego wzorca!
Edzio - Nie zrozumiesz mnie w Teksciory.pl