• Nie Znaleziono Wyników

Basia Kurdej-Szatan - Bez Ciebie (M jak miłość) tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Basia Kurdej-Szatan - Bez Ciebie (M jak miłość) tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Basia Kurdej-Szatan, Bez Ciebie (M jak miłość)

Który to już bez Ciebie dzień?

W rachunkach gubię się Powoli z tym oswajam się Choć wciąż mi Ciebie brak Wiem, że byś tego chciał Przede mną nieznany świat.

Do których drzwi podejść mam?

Pomóż mi!

Choć nie jest tak, jak mogło być Gdybyś tu ze mną był

Choć smuty dom

W pamięci mam te najpiękniejsze dni To dziś pomaga mi

Przede mną nieznany świat.

Do których drzwi podejść mam?

Odnaleźć znów dobry szlak Pomóż mi!

Przede mną nieznany świat.

Do których drzwi podejść mam?

Odnaleźć znów dobrych szlak Pomóż mi!

Choć nie ma szans by cofnąć czas N ie będzie więcej łez

Słucham twych słów

A życie znów za rękę chwyta mnie Przed siebie każe biec

Przed siebie każde biec…

Basia Kurdej-Szatan - Bez Ciebie (M jak miłość) w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Sunshine Reggae Lato wokół nas Czekam tu na ciebie Uśmiech dla mnie masz Pozwól ciepłym wiatrom Włosty rozwiać twe Nie martw się miłości Ona znajdzie cię!. Daj muzyce

Bo ja kocham tylko Ciebie jesteś słońcem mym na niebie kiedy miłość jest tak wielka muszę isć za głosem serca chce przytulić sie do ciebie a ty chyba tego nie wiesz kiedy sen mi

Ojca nie było, gdy byłem w potrzebie, sam chciałem kiedyś ojcem być takim Że dać z siebie dziecku 100%, móc sobie powiedzieć, że nie ma padaki Zwiedziłem z ziomalem chyba

Dzwonie do ciebie już tyle lat, chce połączyć się Dzwonie kolejny raz, nie odrzucaj mnie. Jestem nieznajomym, wiem Stoję u

Wyłaskoczę ciebie nad wodą zjemy wielka watę cukrową to nasz plan, to nasz plan na lato i chociaż dzisiaj lat przybyło porozrzucał nas po świecie los to ciągle budzi mnie.

chodź tu i pokaż mi (pokaż mi) jak chcesz ułożyć każdą z planet by w końcu poczuć dreszcz i nazwać nienazwane Jeśli dziś nie będę sam I pójdziesz w moja stronę w tobie

A jeśli spadnie na nas deszcz Po którym wszyto zmieni się I znikniesz nagle w środku dnia Wymkniesz się kiedy będę spać Kiedy ktoś rozdzielić zechce nas Zabierając to co mam.

Chłopakom w dresach mówi narka No to zrobię się dziś na eleganta Dla ciebie kupie se spodnie W dresach mi wygonie I nawet latem. Będę chodzi pod krawatem Dla ciebie kupie se spodnie