• Nie Znaleziono Wyników

Ania Dąbrowska - Dorosłość oddać musisz albo niepewność tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ania Dąbrowska - Dorosłość oddać musisz albo niepewność tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Ania Dąbrowska, Dorosłość oddać musisz albo niepewność

Miałaś przyjacielem być, o słodka ironio

Miałaś pomagać żyć, z przemijania drwić ze mną Serie zgorzkniałych min oddajesz mi w zamian Naiwny uśmiech znikł

Już go młodszym oddałam

W wymówki uzbrajam się - odkładam na później Głęboko ukryty wdzięk chciał wyprężyć pierś dumnie A z oczu mi patrzysz ty, o słodka ironio

Uczysz dorosłej gry, zabawy w ?za późno?

Miała zestarzeć się ze mną nadzieja na coś, co czeka mnie Miałam spokojnie przejść obok wiatraków, porażki godnie znieść Miałaś pewność mi dać, nieważne, kto przegra, lecz kto jest sam

Dlaczego wiec oddać chce wszystko, co wiem, za niepewności jeden dzień Za niepewności jeden dzień

Niepewności jeden dzień

Ania Dąbrowska - Dorosłość oddać musisz albo niepewność w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Z chwil, gdy znów za szybko mija czas Z wielkich odkryć i małych spraw Z myśli że już skądś cię znam Z ranków kiedy pewność obok śpi Świat już skończył się nieraz A my

Znów ciebie mam Więcej już nie stracę Tutaj zostać chcę Cóż, przy tobie nikt nie czuł się tak jak ja śmiejesz się na samą myśl choć słów jeszcze mi brak Serce Nie Sługa. a

Nie daje mi spokoju nawet w moich snach To moja dziewczyna, ja chcę o nią dbać Dla innej nie ma miejsca - mówię Ci, Będziesz jedyną i więcej już nikt Wspólnie zapoznamy

poukładam z twoich słów mój cały świat zgubię się pytając gdzie jest strach za mało wiem, prawie nic?. kto w twych

Nie rosnąć i nie chodzić spać Przyzwoitości w twarz się śmiać Przyjaciół nigdy nie bać się I z romansów tylko miłość znać Wierzyć, że można zmienić świat Nie czuć jak

Dziś we mnie tylko całkiem zużyta złość Za wcześnie przyszedł świt, niedospane sny Nawet to kiedyś przejdzie mi. Z biegiem lat blednie twarz Oczy szklą się już

bo wiem bez dwóch dań jesteś najpieprzniejszą z pań a ja chce z tobą iść na bal MOJA SŁODKA NAJ bedzie nam wspaniale dalej, dalej, dalej tobie serce dam. bo wiem bez dwóch

znawcy świata i szepcą mi do ucha chcą mnie znów zmuszać podczas gdy ja słucham siebie i tylko siebie. by móc powiedzieć kiedyś e znalazłem szczęście moje schronienie od lat