• Nie Znaleziono Wyników

Zaranie Śląskie. Seria druga, 2015, R. 1

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zaranie Śląskie. Seria druga, 2015, R. 1"

Copied!
112
0
0

Pełen tekst

(1)

cena 20 zł

(w tym 5% VAT)

ISSN 0044-183X Rocznik 1

I 1/2015

Zaranie Śląskie

S E R I A D R U G A

■ Dzieje „Zarania Śląskiego”

w latach 1907-1939

■ Historia Instytutu Śląskiego w Katowicach 1934—1948

■ Instytut Badań Regionalnych

Biblioteki Śląskiej

(2)
(3)

Zaranie Śląskie

S E R I A D R U G A

1 1/2015

(4)

R edakcja

Przewodniczący Rady Redakcyjnej

p rof. zw. d r hab. Jan M alicki

Rada Redakcyjna

prof. zw. d r hab. A n d rzej B arczak prof. d r hab. Ewa C hojecka prof. d r hab. Z b ig n iew K ad łu b ek p r o f zw. d r hab. W iesław a K o rzen io w sk a prof, d r hab. K ry sty n a K ossakow ska-Jarosz doc. d r hab. Jana R aclavská

prof. zw. d r hab. D a riu s z R ott prof. zw. d r hab. Jerzy S perka d r R o m a n S m olorz

p rof. zw. d r hab. G ra ż y n a B arb ara Szew czyk p rof. zw. d r hab. W ojciech Św iątkiew icz p rof. P h D r. A leš Z ářick ý

K om itet Redakcyjny

R ed a kto r N aczelny

prof. zw. d r hab. R yszard K aczm arek Z astępca R edaktora Naczelnego

d r T ad eu sz S ierny Sekretarz R edakcji A n n a K ubica

d r A g n ieszk a M agiera d r B arb ara M aresz

d r M a rta K asprow ska-Jarczyk

R ed a kto r n a u k o w y to m u prof. zw. d r hab. Jan M alicki R ecen zen t to m u

prof. zw. d r h ab . W ojciech Św iątkiew icz R ed a kto r sta tystyczn y

d r D a riu s z P ohl

(5)

Jan M a licki O tw ie ra ją c n o w y ro z d z ia ł

■ 5

Słow o o d R ed ak cji в 7

R ysza rd K a czm a rek G ó rn y Śląsk n a sk rz y ż o w a n iu p o lsk iej, n ie m ie c k ie j i czeskiej tra d y c ji h is to ry c z n e j

■ 9

M a r ta K asprów ska-Jarczyk M ię d z y C ie sz y n e m a K ato w icam i.

D zieje „ Z a ra n ia Śląskiego” w la ta c h 1907-1939 и 26

A n n a K ubica H is to ria In s ty tu tu Śląskiego w K ato w icach 1934-1949

@ 40

M a ciej Fic 35 la t b a d a ń h u m a n is ty c z n y c h n a G ó rn y m Śląsku.

Śląski I n s ty tu t N a u k o w y im . Jacka K o raszew sk ieg o w K ato w icach (1957-1992) ш 51

R ysza rd K a czm a rek In s ty tu t B a d a ń R e g io n a ln y c h B ib lio tek i Śląskiej.

K ró tk a h is to ria i p la n y n a prz y sz ło ść a 71

Terasa R o szko w ska W s p o m n ie n ie o M istrz u

■ 80

A g n ieszka M agiera, A n ita T om ánek P iś m ie n n ic tw o o Ś ląsku w w y b o rz e (2012)

ш 84

(6)
(7)

J a n M a l i c k i

Otwierając nowy rozdział

C z a s o p is m o to m a n ie z w y k le b u rz liw ą i d łu g ą h is to rię , z a s a d z a ją c ą się n a p o ­ w staniu, trw an iu , za m ieran iu i p o n o w n y m o d ra d z a n iu . K toś m o ż e rz e c - m a n a tu rę fen ik so w ą, w d o b r y m i z ły m z n a c z e n iu tego słow a. B urzliw ą, w y z n a c z a n ą p rz e z w ew nętrzny, pulsu jący ry tm istnienia. D łu ­ gą, bo sięgającą 15 p a ź d z ie rn ik a 1907 ro k u , k ied y u k azał się p ierw szy n u m e r „ Z a ra n ia Śląskiego”, z o g ro m n ą satysfakcją p rz y ję ty p rz e z c ie s z y ń sk ie ś r o d o w is k o n a u k o w e i k u ltu ra ln e , z ra d o ś c ią zaś p rz e z E rn sta F a rn ik a , p o s ta ć i o s o b o w o ś ć n ie z w y k łą , p ie rw sz e g o r e d a k to ra „ Z a ra n ia ”. N ie m a l o d ra z u sta ło się o n o o rg a n e m P olskiego Tow arzystw a L udoznaw czego w C ieszynie, z czasem in n y c h in s ty tu c ji - p rz e d w o je n ­ n e g o In s ty tu tu Śląskiego, Śląskiego In s ty ­ tu tu N aukow e, S ocietas Scientiis Favendis Silesiae S u p e rio ris - In s ty tu tu G ó rn o ś lą ­ skiego, U n iw e rsy te tu Śląskiego. To p r z e ­ szłość sty g m aty zu jąca, z o b o w ią z u ją c a d o poczy n ań godnych naszych poprzedników . Dzisiaj jest związane z Biblioteką Śląską w Katowicach, szczególnie zaś z In sty ­ tutem B adań R egionalnych Biblioteki Śląskiej, k tó ry przyjął n a siebie tru d poczynań merytorycznych. Los sprawił, że niem al zawsze właśnie w Bibliotece Śląskiej krystalizowały się i były realizo­

wane idee tw orzenia nowych instytucji naukowych. W zasadzie - szczęśliwie.

Jednakże poziom , pozycję i autorytet pism a zawsze wyznaczają autorzy, k tó ­ rych dokonania badawcze, rezultaty prze­

myśleń decydują o miejscu czasopisma

w stratyfikacji naukowej. Przy respekto­

waniu pełnej subiektywności oraz indy­

widualnych ocen i opinii. Atrakcyjność czytelniczą każdego num eru gwarantuje ich wybór. Dlatego tak wielką wagę przy­

wiązuj emy do poczynań redakcyjnych, wpisując się w ciąg dokonań naszych poprzedników.

Oddajemy zatem do rąk Czytelników pierwszy num er nowej serii „Zarania Ślą­

skiego”. Chcemy, by ten najważniejszy dla nauk humanistycznych i społecznych na Górnym Śląsku tytuł powrócił do świado­

mości badaczy i pasjonatów przeszłości i współczesności. Zamieszczane w nim teksty będą poruszały zagadnienia w sze­

rokim spektrum naukowego poznania, od kulturowych, literackich do historycznych i socjologicznych.

Pierwszy num er m a charakter szcze­

gólny. Znaleźć w nim można historię pol­

skich instytutów naukowych na Górnym Śląsku. Podsumowanie prowadzonej do­

tychczas działalności naukowej w regionie m a stać się punktem wyjścia dla nowego periodyku. „Zaranie Śląskie. Seria Druga”

pow inno być miejscem prezentacji naj­

nowszych badań naukowców zajmujących się G órnym Śląskiem w zakresie nauk humanistycznych i społecznych.

Jan M alicki

(8)
(9)

Słowo od Redakcji

S z a n o w n i P a ń s tw o ! L e ż ą c y p r z e d P a ń ­ s tw e m p ie r w s z y n u m e r „ Z a r a n i a Ś lą ­ sk ie g o . S e ria D r u g a ” je s t z a p o w ie d z ią p o ja w ie n ia się n o w e g o c z a s o p is m a n a ­ u k o w eg o , k tó r e m a z a m ie sz c z a ć n a jb a r ­ dziej in teresu jące a rty k u ły z z a k re s u n a u k hu m an isty czn y ch i społecznych, zw iązane te m a ty k ą z w o je w ó d z tw e m śląsk im . W y ­ p e łn ia ją c lu k ę n a r y n k u w y d a w n ic z y m , ch c e m y stw o rzy ć in te rd y s c y p lin a rn e c z a ­ so p ism o , k tó r e n ie ty lk o p re z e n to w a ło b y n a jn o w sz y s ta n b a d a ń o n a sz y m reg io n ie, ale je d n o c z e ś n ie b y ło b y m ie js c e m p o ­ le m ik i d y sk u s ji d la c a łe g o ś ro d o w is k a n a u k o w e g o , w y c h o d z ą c p o z a p o d z ia ły n a d y s c y p lin y i d z ie d z in y b a d a ń .

P o n ie w a ż n a w ią z u je m y d o tr a d y c ji

„ Z a ra n ia Śląskiego”, w y d a w a n e g o z p r z e ­ r w a m i o d 1907 d o 2 0 0 0 ro k u , b ę d z ie m y sta ra li się ta k ż e o d n ie ś ć d o tej ju ż p ra w ie stu le tn ie j tra d y c ji życia n a u k o w e g o w n a ­ sz y m re g io n ie . P ie r w s z y n u m e r z te g o p o w o d u p o św ię c a m y h is to rii cz a so p ism a o ra z p la c ó w e k , z k tó r y m i „ Z a ra n ie Ś lą­

skie” b y ło z w iązan e: In s ty tu to w i Ś ląsk ie­

m u , Ś lą sk ie m u In s ty tu to w i N a u k o w e m u , a także d z ia ła ją c e m u o b e c n ie In sty tu to w i B a d a ń R e g io n a ln y c h B ib lio te k i Śląskiej.

„ Z a ra n ie Śląskie. S e ria D ru g a ” b ę d z ie w y d a w a n e ja k o p ó łr o c z n i k . S ta ły m i d z ia ła m i c z a s o p is m a m a ją by ć arty k u ły ,

re c e n z je i m a te ria ły ź ró d ło w e. Jed en z t o ­ m ów , w k a ż d y m k o le jn y m ro k u , b ę d z ie z a w ie r a ł r e f e r a ty z k o n f e r e n c ji n a u k o ­ w y ch . W 2015 r o k u z a m ie rz a m y w y d a ć w te n sp o só b to m po św ięco n y p ry m aso w i A u g u s to w i H lo n d o w i. D ru g i b ę d z ie m y sta ra li się w y p e łn ić a rty k u ła m i i k o m u ­ n ik a t a m i n a d s y ła n y m i p r z e z a u to ró w , o d n o s z ą c y m i się p rz e d e w s z y s tk im d o je d n e g o w io d ą c e g o z a g a d n ie n ia . Już d z i­

siaj z a p ra s z a m y a u to ró w d o n a d s y ła n ia te k s tó w n a te n te m a t (tak że w s p o m n ie ń i re la c ji św iad k ó w ). C z e k a m y n a te k s ty z z a k re s u h is to rii sztu k i, lite r a tu ry i ję z y ­ k o z n a w stw a , so cjo lo g ii, p o lito lo g ii, k u l- tu ro zn aw stw a, h is to rii reg io n u , etn o g rafii i ek o n o m ii. P o sta ra m y się ta k ż e o c o ro c z ­ n y - w m ia rę p e łn y - w ykaz n ajn o w szy ch p u b lik a c ji zw iązan y ch ze Śląskiem , czego z a p o w ie d z ią je s t p re z e n to w a n e ju ż w b ie ­ żącym n u m e rz e p o d su m o w an ie ro k u 2012.

K ażd y z to m ó w b ę d z ie p o d le g a ć re c e n z ji n a u k o w e j c z ło n k ó w R a d y R ed ak cy jn ej.

M a te ria ły n a le ż y p rz e s y ła ć d o 1 lis to ­ p a d a d la n u m e r u w io s e n n e g o o ra z d o 1 m a ja d la n u m e r u je s ie n n e g o n a adres:

ib r@ b s.k ato w ice.p l.

R yszard K a czm a rek A n n a K ubica

(10)

■ " Ľ i K í -

-

(11)

R y s z a r d K a c z m a r e k

G órny Śląsk na skrzyżowaniu polskiej,

niemieckiej i czeskiej tradycji historycznej

G órny Śląsk to m iejsce szczególne dla jego mieszkańców. Z em ocjonalnym za­

angażowaniem są gotowi gloryfikować najdrobniejsze, zarów no te prawdziwe jak i w yd u m an e sukcesy, a je d n o c z e ­ śnie nie mniej żarliwie negować próby obiektywnego spojrzenia na dzieje w ła­

snego regionu. Mają do tego prawo, nie piszą przecież naukow ych m onografii, nie starają się być obiektyw ni, swoim zachw ytem n ad tą k rain ą chcą zau ro ­ czyć innych. Łatwo więc akceptują dzie­

je G órnego Śląska przedstaw iane jako pom ost, miejsce kulturowego transferu, a naw et przyczółek zachodniej cywili­

zacji. Z nacznie gorzej przyznaw ać się Górnoślązakowi do częstego w dziejach tego regionu zamykania się tylko do pro­

blem atyki własnego regionu, niekiedy k senofobii, istn ie n ia całych okresów zacofania cywilizacyjnego. Te ostatnie zjawiska najczęściej pojawiały się wów­

czas, kiedy G órnoślązacy czuli zagroże­

nie własnej tożsamości. Wtedy rodziły się autostereotypy będące efektem stykania się z innym i kulturam i, państwowościa- mi, narodam i i językami.

Pojęcie G órnego Śląska i tożsam ość Górnoślązaków powstawały wobec tego na przestrzeni wieków zawsze w ciągłym kontakcie z sąsiadami. Upraszczając, tak j ak nie można zrozumieć historii księstwa

o p o ls k o -ra c ib o rs k ie g o b e z d o g łę b n e g o w c z y ta n ia się w h is to rię P o lsk i i C zech o k re s u p e łn e g o śre d n io w ie c z a , ta k sa m o n ie z r o z u m ia ła b ę d z ie h is to ria teg o re g io ­ n u w X V III i X IX w ie k u b e z łą c z e n ia go z h is to r ią P ru s , N ie m ie c czy C e sa rs tw a A u s tr ia c k ie g o . To n ie o z n a c z a j e d n a k z a ra z e m , że w m o z o ln ie o d tw a rz a n y m o b ra z ie śre d n io w ie c z n e g o k się stw a o p o l- sk o -ra c ib o rsk ic h P ia stó w n ie b ę d z ie k o n ­ te k s tó w o d n o s z ą c y c h się d o C e sa rs tw a N ie m ie c k ie g o , a p rz y o p isie d z ie jó w p r u ­ skiej rejen cji opolskiej alb o au striac k ieg o Śląska C ieszy ń sk ieg o z a b ra k n ie d ziejó w p o ls k ie g o i czesk ieg o r u c h u n a r o d o w e ­ go. S zczególnie re a k c je n a X IX -w ieczn e n a c jo n a liz m y i c h ę c i w łą c z e n ia ic h d o jed n ej n a rra c ji h isto ry czn e j (albo polskiej, alb o n iem ieck iej, albo czeskiej), sprzyjały o d d z ia ły w a n iu w ielu h is to rio g ra fii n a ro - d o w y c h n a o p is teg o zjaw iska.

N a G ó rn y m Śląsku, g d z ie z d e rz y ły się n a rr a c je n a ro d o w e a lb o p a ń stw o w e , n a ­ stą p iła w o b ec tego reg io n alizacja pam ięci histo ry czn ej i p o w stan ie jej w łasnej wersji.

T ego z d a n ia je s t m .in . M a r tin A us, k tó r y pisze w p ro st, że „ n a P o m o rz u , Śląsku i n a te r e n a c h b y ły ch P ru s n ie r z a d k o jeszcze p rz e d 1989 r. ro zw in ęły się re g io n a ln e k u l­

t u r y h is to ry c z n e ”, k tó ry c h tw ó rc a m i byli nie tylko historycy, ale w szyscy u czestnicy d e b a ty s p o łe c z n e j1.

(12)

T e d o ś ć o c z y w is te , a d la h i s t o r y ­ k ó w m o ż e n a w e t b a n a ln e s tw ie rd z e n ia , w otw artej debacie publicznej rz a d k o zn aj­

d u ją zro zu m ien ie. Przyw iązanie d o jed n ej n arracji historycznej, zazwyczaj narodow ej, d o te g o d e te rm in is ty c z n ie p o jm o w a n e j, je s t ch a ra k te ry sty c z n e d la p a m ię c i h is to ­ ry c z n e j z a ró w n o w R e p u b lic e C zesk iej, ja k i w N iem cz ech o raz w Polsce. N aw et jeże li w e rb a ln ie g o d zim y się n a k o n ie c z ­ n o ś ć d y n a m ic z n e g o i w ie lo w ą tk o w e g o p o k a z y w a n ia h is to rii G ó rn e g o Śląska, to zazw yczaj nie p o tra fim y znaleźć m etody, k tó ra b y u m o żliw iała pre z e n ta c ję h is to rii G ó rn eg o Śląska jako regionu jed n o cz eśn ie fu n k cjo n u jąceg o w h isto rii Polski, h isto rii n aszy ch sąsiad ó w i w h is to rii E uropy. O d w ielu ju ż d ziesiątk ó w la t to c z y się d y sk u ­ sja n a te m a t G ó rn e g o Ś ląsk a - j a k b a r ­ d z o dzieje teg o re g io n u m a ją c h a r a k te r szczególny, w y n ik ając y z p o g ra n ic z n e g o p rz e z w iele w ieków u sy tu o w an ia, a n a ile są ty lk o częścią h is to rii n a ro d ó w , k tó re k ształto w ały te n region? Ta p e rs p e k ty w a h isto rio g raficzn a n ie zm ie n ia się w istocie o d X IX w ieku.

Co to jest historia skrzyżowana

W p o n iż s z y m arty k u le c h cia łb y m z a ry s o ­ w ać in n ą p e rs p e k ty w ę n iż ta d z ie w ię tn a ­ sto w ie c z n a . W m ie jsc e k a te g o rii p o g r a ­ n ic z a , re g io n u n a ro ż n ik o w e g o , p o m o s tu c z y s k a n s e n u , c h c ia łb y m p r z e d s ta w ić p r o b l e m h is to r i i G ó r n e g o Ś lą sk a ja k o p rz y k ła d „ h is to rii sk rz y ż o w a n e j”, g d zie ż a d e n z e le m e n tó w sk ła d o w y c h , a w ięc z aró w n o sw oistość (p o g ran icze, sk an sen ), ja k i k o n ta k ty z in n y m i p a ń s tw a m i (r e ­ gio n narożnikow y, p o m o st), n ie w yklucza in n e g o . P rz e d szerszy m u z a s a d n ie n ie m tej te z y k o n ie c z n e je s t je d n a k , c h o c ia ż b y k ró tk ie , w y ja ś n ie n ie m a ło z n a n e j p o z a śro d o w isk ie m n au k o w y m k o n c e p c ji „his- -to rii sk rz y ż o w a n e j”.

P o w s ta ła ja k o j e d n a z k o n t y n u a c j i m e t o d y s ły n n e j f r a n c u s k ie j s z k o ły h i ­ sto ry czn ej A n n a le s, szczeg ó ln ie n a d r z ę d ­ n o ś c i s tr u k tu r a ln y c h u ję ć n a d lin e a rn ą , c h ro n o lo g ic z n ą m e to d ą b a d a ń . W k o n ­ sek w en cji ju ż L u c ie n F ebvre d o s z e d ł d o w n io sk u , że są p e w n e m o m e n ty h is to ry c z ­ n e , w k tó r y c h zb ie g a ją się w ie lo w ą tk o w e u ję c ia s y n c h r o n ic z n e i d i a c h r o n ic z n e 2.

W p ary sk iej L’E cole des H au tes E tu d e s en S cience S o ciales (E H E SS), z a ło ż o n e j p o II w o jn ie św iatow ej w ła śn ie p rz e z L ucien F e b v re ’a, a k ie r o w a n e j o d la t 70. p r z e z Jacq u es’a Le G offe’a, o p ra c o w a n a z o sta ła p rzez B én éd icte Z im m e rm a n n i M ich aela W e r n e r a n o w a w e rs ja te g o e p is te m o lo -

g ic z n e g o z a ło ż e n ia , z w a n a o d tej p o r y h is to r i ą s k r z y ż o w a n ą (h isto ire croisée).

R o z u m ia n a b y ła p rz e z jej tw ó rc ó w ja k o p r ó b a w y jśc ia p rz y s y n c h ro n ic z n y c h u ję ­ ciach p o ró w n a w c z y c h p o z a o b sz a r b a d a ń zred u k o w an y ch d o pojedynczych stru k tu r, np. państw , n a ro d ó w , regionów . W ujęciu o b y d w u a u to ró w , k o n ie c z n e je s t b a d a n ie całe g o k o m p le k s u c z y n n ik ó w (s tr u k tu r ) , a n ie ty lk o p o je d y n c z y c h , w y b ra n y c h , b y u z y s k a ć o d p o w ie d n ią p e r s p e k ty w ę b a ­ d a w c z ą . R e z y g n u je m y z r e d u k c ji, p r z y p r ó b a c h p o r ó w n a n ia d o w y b ra n y c h p o ­ je d y n c z y c h c z y n n ik ó w , o b u s t r o n n e g o tra n sfe ru , a w ręcz o d w ro tn ie , p o sz e rz a m y w a c h la rz c z y n n ik ó w , s ta ra ją c się p r z e b a ­ d a ć ic h c a łą z ło ż o n o ś ć i w z a je m n e o d ­ działyw anie. O czyw iście d o jrz y m y w ty m p o d e jśc iu p o d o b ie ń stw o d o ujęcia h is to rii ja k o n a u k i b a d a ją c e j zjaw isk a z p rz e s z ło ­ ści g lo b a ln ie , ta k ja k p r o p o n o w a ł to in n y k o n ty n u a to r sz k o ły A n n a le s - F e rn a n d B ra u d e l3. J e d n a k s ą i p e w n e z n a c z ą c e ró ż n ic e , p rz e d e w s z y stk im w k o n c e p c ji Z im m e r m a n n /W e r n e r n ie d o strz e ż e m y , j a k u B ra u d e la , t a k s k r a jn e g o d e te r m i­

n iz m u w y n ik a ją c e g o z n a k ła d a ją c y c h się s t r u k tu r h is to ry c z n e g o czasu , a w ięc u ję c ia w is to c ie d ia c h ro n ic z n e g o .

S tosow anie m e to d y h is to rii sk rz y ż o w a ­ n ej, z d a n ie m jej au to ró w , n ie s ie z a s o b ą

(13)

w ie le k o n s e k w e n c ji in te r e s u ją c y c h d la b a d a c z a ta k ie g o re g io n u ja k G ó rn y Śląsk.

P o ró w n a n ie m u s i m ie ć c h a r a k te r d y n a ­ m iczny, n ie statyczny, a w ięc p rz e k ra c z a ć fe n o m e n y o g r a n ic z o n e w c zasie i p r z e ­ s tr z e n i. P o m ię d z y n i m i tr z e b a ś le d z ić stale w z a je m n e re lacje, a n ie tra k to w a ć je ja k o b y ty w y a b s tr a h o w a n e i p r o w a ­ d z ą c e n a p r z y k ł a d d o o s o b n e j a n a liz y z m ia n w c z a s ie d łu g ie g o tr w a n i a , c z a ­ su k o n iu n k tu r a ln e g o i c z a su k ró tk ie g o trw a n ia . S zczególnie zaś w a ż n e je s t sam o p rz e c ię c ie /s k rz y ż o w a n ie o ra z w p ły w t a ­ k ieg o p rz e c ię c ia s t r u k tu r n a h is to rię p o o b u stro n a c h tw o rz ą c e g o się w e k to ra . Te z m ia n y m o g ą b y ć w ie lo w ą tk o w e i dalej ro z w ija ć się n ie z a le ż n ie w czasie. I m o ż e najw ażniejsze, k rz y ż o w a n e p o d m io ty nie są o d p o r n e n a zm ian y , z e tk n ię c ie p o w o ­ d u je p rz e k s z ta łc e n ie sam eg o p rz e d m io tu b a d a ń i p o ja w ie n ie się n o w y c h , h y b r y ­ d a ln y c h f o r m 4.

P o d c z a s d y s k u s ji to c z ą c e j się o d k i l­

k u n a s tu la t n a te m a t tej m e to d y i w cale n ie je d n o z n a c z n y c h o p in ii n a jej te m a t, Z im m e rm a n n i W e rn e r p o d trz y m u ją tezę 0 jej szczeg ó ln ej p rz y d a tn o ś c i d o b a d a ń n a d k o n s t r u k ta m i z m ie n n y m i w czasie 1 p r z e s t r z e n i ( R a u m - Z e i t s t r u k t u r e n ) . T w ierd zą, że n ie d y s p o n o w a liś m y d o tej p o r y ta k s k u te c z n ą m e to d ą an a lity c z n ą , ja k ą o fe ru je h is to r ia s k rz y ż o w a n a 5. M o ­ r i tz C sáky, s to s u ją c ta k ą a n a liz ę w E u ­ ro p ie , d o s trz e g ł je j p rz y d a tn o ś ć p rz e d e w s z y stk im w śro d k o w e j części n a sz e g o k o n ty n e n tu . P o d s ta w ą d o k s z ta łto w a n ia się n a ty m o b sz a rz e ta k ic h fe n o m e n ó w b y ła, w e d łu g n ie g o , p r z e s tr z e ń u ła tw ia ­ ją c a w ie lo k ie ru n k o w ą k o m u n ik a c ję , k tó ­ r ą p a ń s tw a w ie lo n a r o d o w e p r ó b o w a ły o k iełzn ać n a rz u c a ją c n a rra c ję n a ro d o w ą 6.

O d n o s z ą c te te o r e ty c z n e ro z w a ż a n ia d o h is to r ii G ó r n e g o Śląska, w y d a je się, że m e to d a h is to r ii sk rzy żo w an ej stw a rz a p o d s ta w ę d o ś le d z e n ia h is to rii re g io n u n ie ty lk o p o p rz e z z m ia n y w n im sam y m , a le ta k ż e p r z e k s z ta łc e n ia je g o o b r a z u

w o śc ie n n y c h p a ń s tw a c h i to d o d a tk o w o w tró jw y m ia ro w e j c z a s o p rz e s trz e n i, b o p rz e c ie ż te n o b ra z z m ie n ia ł się w k o le j­

n y c h o k re s a c h i e p o k a c h .

Z a d a n ie m te g o a rty k u łu n ie je s t w ięc p r z e d s ta w ie n ie k o le jn e g o s ta n u b a d a ń n a d h is to rią G ó rn e g o Śląska, ale w sk a z a ­ nie, gdzie m iejsca sk rzy żo w an ia z p u n k tu w id z e n ia h is to rio g ra fii po lsk iej, n ie m ie c ­ kiej i czeskiej dzisiaj w n a sz y m re g io n ie o b e c n ie d o strz e g a m y ? A ta k ż e ja k ie k o n ­ sek w en cje w y w o łu je w sk azan ie p u n k tó w sk rzy żo w an ej h is to rii? A u to r p o s ta r a się p o k azać te tzw. w ęzły h is to rii w trz e c h n a ­ ro d o w y c h n a rra c ja c h o raz k o n sek w en cje, ja k ie m a ją te sk rz y ż o w a n ia d la p o s trz e g a ­ n ia regionu. P o sta ra się także po k azać, ja k a n a liz y h is to ry c z n e w p ły w a ły n a b a d a n y p o d m i o t, tz n . ja k ie h y b r y d a ln e f o r m y d e f in io w a n ia G ó r n e g o Ś lą sk a p o w s t a ­ w a ły w m ie js c a c h sk rz y ż o w a n ia h is to rii p o d c z a s p o d e jm o w a n y c h analiz.

Polskie węzły pamięci

P ro b le m p a m ię c i h is to ry c z n e j b y ł w p o l­

skiej h is to rio g ra fii p o ru s z a n y w ie lo k ro t­

nie, chociaż d o n ie d a w n a n ie o p raco w an o z e s ta w u p o ls k ic h m ie js c p a m ię c i. T y m b ard ziej nie p o s z u k iw a n o stycznych w tej p a m ię c i p o m ię d z y p o szczeg ó ln y m i s tr u k ­ tu r a m i, w in te re s u ją c y m n a s p rz y p a d k u h is to rii P o lsk i i h is to rii k r a in h is to ry c z - n o -g e o g ra fic z n y c h . D o p ie ro w ty m ro k u u k a z a ła się p u b lik a c ja M u z e u m H is to rii P o lsk i7, k tó r a p o z w a la , z p u n k tu w id z e ­ n ia p o lsk iej h is to rio g ra fii, z n a le ź ć ta k ie o d n iesien ia. K o m p e n d iu m to w o b ec tego je st niezw ykle in teresu jące, p o n ie w a ż nie ty lk o p o z w a la w y selek cjo n o w ać h a s ła o d ­ n o sz ą c e się d o G ó rn e g o Śląska, ale ta k ż e w sk azać, ja k ie in n e w y d a rz e n ia są ty m i stykow ym i, czyli w ęzłam i z h isto rią Polski.

Jak pisze p o m y sło d aw ca p ublikacji, m a to tw orzyć sp ó jn ą sieć, w której: „węzły n a r o ­ dow ej p a m ię c i w ią ż ą je d n o s tk i i r o d z in y

(14)

w n a r ó d - w tę w ie lk ą w s p ó ln o tę w y ro słą z z ie m i i p a m ię c i, z p rz e ż y ć i p ra g n ie ń ”8.

W p raw d zie w m o m e n c ie p o w sta w a n ia p u b lik acji za m ie rz e n ie m było p o sz u k iw a ­ n ie w ę z łó w h is to rii n ie p o d le g łe j P olski, ale h a s ła w n iej z a m ie sz c z o n e o d w o łu ją się d o ca łe j h is to r ii P o ls k i, o d p o c z ą t­

k ó w w X w ieku d o czasów w spółczesnych, z n a c is k ie m n a w ie k X X . N ajw ażn iejszy z n a sz e g o p u n k tu w id z e n ia je s t s u b ie k ­ ty w iz m te g o p o m y s łu . P o n ie w a ż p o ­ m y s ło d a w c y n ie m ie li z a m ia r u p is a n ia

„sło w n ik a h istorycznego”, in tereso w ała ich o b e c n a św ia d o m o ść h is to ry c z n a , in t e n ­ sy w n o ść zbiorow ej p a m ię c i h isto ry c z n e j („siła z a k o rz e n ie n ia ”) i sy m b o lic z n e o d ­ niesienia do tej pam ięci9. O n e decydow ały o d o b o rz e h aseł, k tó r e p o te m s ta ra n o się d efin io w ać. T en su b ie k ty w iz m k sz ta łtu je o b ra z ś w ia d o m o ś c i h is to r y c z n e j p o k o ­ le n ia , k tó re tw o rz y d z is ie jsz ą w izję n ie ­ p o d le g łe j Polski. W ty m o b ra z ie P o lsk a n ie p o d le g ła w e d łu g r e d a k to r ó w o p r a ­ c o w a n ia je s t u m o w n ie dalej p rz e s u n ię ta n a w s c h ó d , a „ sw o je g e o g ra fic z n e c e n ­ tr u m [m a] gdzieś w o k o lic a c h P iń s k a n a B iało ru si, a n ie w Ł o d z i”10. O d n ie s ie n ia d o c z a su są z k o le i o w ie le s z e rsz e n iż w sk a z y w a ła b y to p r z e s tr z e ń , p o n ie w a ż ro z c ią g a ją się o d w c z e sn e g o ś r e d n io w ie ­ cza d o X X w ieku.

N a p o n a d ty s ią c u s tr o n k sią ż k i w ęzły z w iązan e z G ó rn y m Ś ląsk iem p o ja w ia ją się b e z p o ś r e d n io c z te r o k r o tn ie . Je d n o z h a s e ł m a c h a r a k t e r te r m in o lo g ic z n y (Ś ląsk11), d w a p o z o s ta łe o d n o s z ą się d o p rz y łą c z e n ia G ó rn e g o Ś ląsk a d o P o lsk i (p o w s ta n ia śląskie i S ejm Ś ląski). Jeżeli tra k to w a ć ja k o p o ję c ie z w ią z a n e z G ó r ­ n y m Ś ląskiem ja k o re g io n e m ta k ż e Śląsk C ie sz y ń s k i, to n a le ż y d o łą c z y ć je s z c z e je d n o - Z a o lz ie . Te c z te r y w ę z ły z n a j­

d u ją się w c e n tr u m tego, co d la p o lsk iej p a m ię c i h is to ry c z n e j, w e d łu g a u to r ó w tej p u b lik a c ji, je s t c e n tr a ln y m m ie js c e m sk rz y ż o w a n ia d z ie jó w P o lsk i z G ó rn y m Ś ląskiem . W ażn e są o czy w iście n ie ty lk o

sa m e h a sła , ale ta k ż e to d o ja k ic h in n y c h dalszych s tr u k tu r z h is to rii P olski te p u n k ­ ty się o d n o sz ą .

Ś ląsk (n a le ż y p r z y p o m n ie ć , że d e fin io ­ w a n o tu ta j c a ło ś ć h is to ry c z n e g o Śląska, a w ię c ta k ż e Ś lą s k D o ln y i Ś ro d k o w y ) z n a la z ł p r z e d e w s z y s tk im o d n ie s ie n ia d o w y m ie n io n y c h ju ż tr z e c h w ę z łó w ślą ­ skiej h is to rii: p o w s ta ń ś lą sk ic h , S e jm u Ś ląsk ieg o i Z a o lz ia . C ie k a w e je s t to , że ra z e m te c z te ry p o j ę c ia tw o rz ą j a k g d y b y z a m k n ię ty k rąg , o d n o sz ą c się w e w z a je m ­ n y c h re la c ja c h ty lk o d o siebie. P o z o sta łe zw iązk i n a z e w n ą trz są ty lk o p o je d y n c z e i o d leg łe o d c e n tr u m . W w y p a d k u Śląska ta k im o d s e p a r o w a n y m d a ls z y m tr o p e m je s t ro d ło , p o p rz e z k tó r e d o c ie r a m y d o ca łe j g r u p y o d n ie s ie ń : m n ie js z o ś c i n a ­ r o d o w y c h , g r u p e tn ic z n y c h o ra z p o ję ć g e o g ra fic z n o -h isto ry c z n y c h .

S tąd w d alsz y c h o d n ie s ie n ia c h o d Ś lą­

ska p o p rz e z ro d ło n a tra fia m y n a jp ie rw n a p ro b le m k a sz u b s k i. Jako o d r ę b n a g r u p a e tn ic z n a K aszu b i w y w o ła n i zo stają w ro li n o sic ie li sło w ia ń sk ie g o d z ie d z ic tw a , d e ­ te r m in u ją c e g o lo sy P o m o r z a w ś r e d n io ­ w ie c z u i e p o c e n o w o ż y tn e j. W o k re s ie n a jn o w sz y m a u to rz y n ajw ięc ej u w a g i p o ­ św ięcają zaś re g io n a liz m o w i k a s z u b s k ie ­ m u . K o n tek st ro d ła p rzy w o ły w an y w ty m w ę ź le w ią z a n y je s t ta k ż e z p o d z ia ł e m r u c h u k a s z u b s k ie g o w o k re s ie m ię d z y ­ w o je n n e g o d w u d z ie sto le c ia , d z ia ła ln o ś c i części przed staw icieli r u c h u k aszubskiego w s tru k tu r a c h Z w iązk u P o lak ó w w N ie m ­ czech. B e z p o śre d n ią k o n se k w e n c ją losów K a s z u b ó w w X X w ie k u je s t w y m o r d o ­ w a n ie e lit k a s z u b s k ic h p rz e z N iem có w , ic h z n ie m c z a n ie w czasie II w o jn y św ia ­ to w ej o ra z z a k a z m ó w ie n ia „ p o p o ls k u i k a s z u b s k u ”12. P o d o b n y c h a r a k t e r m a te ż o d n ie s ie n ie p o p rz e z ro d ło d o h is to rii M azu r. To w o k resie p ó ź n e g o ś re d n io w ie ­ cza i w e p o c e n o w o ż y tn e j „ ta część P ru s K sią ż ę c y c h , c z y p ó ź n ie j P r u s W s c h o d ­ n ic h , k tó r e z a s ie d liła lu d n o ś ć e tn ic z n ie p o ls k a z M azo w sza, z ie m i c h e łm iń s k ie j,

(15)

c z y K u ja w ”. O p is u ją c r ó ż n ic e e tn ic z n e i w y z n a n io w e M a z u r z p o z o s ta łą częścią Polski, p rz y p isu je się je d o p ie ro o k reso w i n a jn o w s z e m u , p o g łę b ie n iu w ó w czas p r o ­ c esó w g e rm a n iz a c y jn y c h i „ s p ó ź n io n y m s t a r a n io m o p o z y s k a n ie M a z u r ó w d la P olski”, k tó re b ru ta ln ie p rz e rw a ła I w o jn a św ia to w a i jej k o n s e k w e n c je 13.

W ty m k o n te k ś c ie d w ó c h m n ie js z o śc i etnicznych, K aszubów i M azurów , k tó ry ch o d rę b n o ś ć de fin io w a n a je st w opozycji do p ro c e s ó w g e rm a n iz a c y jn y c h , n ie dziw i, ch o ciaż m o g ło b y się w ydaw ać to n a p ie rw ­ szy r z u t o k a p a ra d o k s a ln e , w y z n a c z e n ie ja k o k o le jn e g o łą c z n ik a p o m ię d z y h is to ­ rią P o lsk i a G ó rn y m Ś ląskiem - N iem iec.

T e n z w ią z e k je s t p o d k r e ś la n y b o w ie m w d w ó ch p o z o sta ły c h g ru p ach . W h is to rii P o ls k i w ś r e d n io w ie c z u i e p o c e n o w o ­ ży tn ej s to s u n k i z p a ń s tw e m n ie m ie c k im p o strz e g a n e są o g ó ln ie p rz e d e w szy stk im ja k o k o n ta k t y z s ą s ia d e m „ k o m p le tn e j o d rę b n o ś c i”. W w ie k a c h X IX i X X n a r a ­ sta b u d o w a n y n a ty m p o c z u c iu o b co ści a rch ety p w ro g o ści. W Polsce za n ik a w ó w ­ czas ro z ró ż n ia n ie etn iczn y ch ró żn ic w k ra ­ ja c h n ie m ie c k ic h , k sz ta łtu je się je d n o lity w iz e ru n e k N ie m c a , a w czasie II w o jn y św iatow ej a n ty n ie m ie c k i ste re o ty p : N ie ­ m iec to m o rd e rc a , barb arzy ń ca, grabieżca, a w k o n se k w e n c ji g e rm a n iz a to r p o lsk iej lu d n o ś c i K aszub, M a z u r i Ś ląska14.

P o p rzez ro d ło Śląsk łączony je st jeszcze z je d n y m k lu c z o w y m d la d z ie jó w P o l­

ski sy m b o le m - W isły, ro z u m ia n e j ja k o

„ s y m b o l p o ls k ie j p a ń s tw o w o ś c i”, p o te m o d n o s z o n y m d o p o tę g i g o sp o d arczej R ze­

c z y p o sp o lite j szlach eck iej, a o s ta te c z n ie w I I R P u z n a n e j z a sy m b o l z je d n o c z e n ia p a ń s tw a p o ls k ie g o 15. Z ad ziw iające jest, że w o d n ie s ie n ia c h d o Śląska nie zn ajd ziem y k lu czo w ej d la je g o h is to rii O d ry . P a m ię ­ tajm y je d n a k , że m ó w im y o zw iązkach p o ­ m ię d z y h is to r ią P o lsk i a Ś ląskiem , a P o l­

sk a ja w i się d la w ię k sz o ś c i P o la k ó w ja k o o b sz a r d o rz e c z a W is ły i te r e n y leżą ce n a w sc h ó d o d teg o p asa. O d ra w najlep szy m

razie p e łn i rolę zach o d n iej rubieży, a w ięc granicy, a n ie rz e k i o g n isk u ją c e j p o ls k ą p a ń stw o w o ść .

D r u g im k lu c z o w y m p o ję c ie m o d n o ­ s z ą c y m się d o h is to r ii G ó rn e g o Ś ląska je s t S ejm Śląski. P o za w sp o m n ia n y m i r e ­ la c ja m i d o czte rech po ję ć z h is to rii Śląska łą c z o n y je s t ty lk o z d w o m a in n y m i w ę z ła ­ m i h is to rii Polski. To W ersal i p o w tó rn ie o m a w ia n e ju ż pow yżej N iem cy.

W p r z y p a d k u N ie m ie c ty m ra z e m s k r z y ż o w a n ie je s t b e z p o ś r e d n ie , w ię c m o ż e m y iść d a le j tr o p e m te g o p o ję c ia . D o c ie ra m y w te n s p o s ó b d o łą c z o n y c h z n a s z y m z a c h o d n i m s ą s ia d e m p o ję ć : germ an izacja, K rzyżacy, M a lb o r k i „R ota”.

G e rm a n iz a c ja d efin io w a n a je s t ja k o p r o ­ ces w y n arad aw ian ia Polaków i zasiedlania p o lsk ic h te re n ó w p rz e z lu d n o ś ć n ie m ie c ­ ką. W polskiej św iad o m o ści h isto ry czn e j u tr w a lo n a z o sta ła ja k o je d e n z g łów nych czynników kształtow ania się w spólnej, p o l­

skiej św iadom ości narodow ej w X IX wieku.

Była c z y n n ik ie m k o n so lid u ją c y m n a ró d p o ls k i16. A n ty p o ls k i s te re o ty p K rz y ż a k a fu n k c jo n o w a ł w p raw d zie n e g a ty w n ie o d śre d n io w ie c z a w p o lsk iej św ia d o m o ś c i, ale swój o b e c n y k sz ta łt u zyskał znaczn ie p ó źn iej, w ok resie ro m a n ty z m u i p o d c z a s p ó ź n ie jsz y c h d y sk u sji p o ls k ic h n a c jo n a ­ listów. Z re d u k o w a n y zo stał w X IX w iek u d o p ry m ity w n e j a n ty n ie m ie c k o ś c i. Jak w p rz y p a d k u g e rm an izacji sta ł się o d tej p o ry fu n d a m e n te m pow szechnej polskiej św iadom ości historycznej X IX -X X w ieku, u m o c n io n y m p o d czas II w ojny św iatowej i w o kresie PRL, k ie d y zręczn ie go w y k o ­ rz y s ty w a n o d la m a n ip u la c ji n a s tro ja m i sp o łe c z n y m i17. Sw oistym u z u p e łn ie n ie m w ro g o ś c i d o z a c h o d n ie g o są s ia d a , t r a k ­ to w an ej p rz e z o sta tn ie d w a stu lecia ja k o elem ent konsty tu u jący polską św iadom ość h is to ry c z n ą , są d w a p o z o s ta łe w ę z ły łą ­ czące się z N ie m c a m i: „R ota”, u ro c z y s ta p ie ś ń s k o m p o n o w a n a n a u r o c z y s to ś ć 500-lecia zw ycięstw a w bitw ie p o d G r u n ­ w a ld e m 18 i M a lb o rk jak o sto lica p a ń s tw a

(16)

krzyżackiego. K rzyżaków w PRL, szczegól­

n ie w okresie m ilen ijn ej rocznicy, u z n a n o za tak ieg o sam ego ag re so ra ja k R FN , p o d ­ ciąg a jąc p o d w o jo w n ic z ą p o lity k ę re w i­

zjo n isty czn ą. W te n sp o só b w y w o d ząca się z X IX w iek u an ty n iem ieck o ść znalazła sw o ją k o n ty n u a c ję w ś ró d k o m u n is ty c z ­ n y ch „ n a c jo n a lis tó w ” ta m ty c h czasów 19.

M im o o d n ie s ie n ia S e jm u Ś ląsk ieg o ta k ż e d o W ersalu, w sam ej tre śc i G ó rn y Śląsk n aw et nie zo stał w spom niany. H asło p ro w a d z i n a s tylko d o zn an y ch ju ż M a z u r i p e w n e g o n o w eg o e le m e n tu s tru k tu r y - F rancji. Ta ró w n ie ż w o d n ie s ie n iu d o k lu ­ czow ego d la n as p o jęcia p o k a z a n a została ja k o o fiara w 1870 ro k u p ru sk iej, a p o te m w pierwszej połow ie X X w ieku niem ieckiej agresji. S p le c io n o lo s y ó w c z e sn e g o m o ­ c arstw a eu ro p ejsk ie g o z p o z b a w io n ą p a ń ­ stw ow ości Polską. F ran cja u z n a n a zo stała w zw iązku z ty m za je d y n y kraj, n a k tó r y P o lacy m o g li liczyć w X IX i X X w ieku:

ta m stw o rzo n o w czasie I w ojny św iatowej A r m ię P o lsk ą , a w 1939 r o k u I I I R e p u ­ b lika, co n a jm n ie j fo rm a ln ie , p ró b o w a ła zatrzy m ać n a ja z d n iem ieck i. Po II w o jn ie św iatow ej F ran cja była p ie rw sz y m i p rz e z wiele lat jedynym zach o d n im m ocarstw em u z n a ją c y m g ra n ic e z a c h o d n ie 20.

T rzeci ze śląsk ich w ęzłó w - p o w s ta n ia śląskie - o p ró c z p o n o w n ie p o jaw iający ch się zn an y c h w ęzłó w śląskich, a p o z a ty m ta k ż e p o w tó rn ie N ie m ie c i W ersalu , m a także now e skrzyżow ania z polską historią.

Są to: P olska O rg a n iz a c ja W o jsk o w a i N a ­ ro d o w a D e m o k ra c ja . W ty m p ie rw sz y m p rz y p a d k u cało ść p a m ię c i zd o m in o w a n a jest je d n a k w okół POW , utw orzonej w 1914 ro k u . W ą te k g ó rn o ś lą s k i z a jm u je ty lk o k ró tk i fra g m e n t, in fo rm u ją c y o ty m , że u tw o rz o n e w lu ty m 1919 ro k u P O W G ó r­

n eg o Śląska by ło m ie jsc e m k sz ta łto w a n ia się k a d r y p o lsk ic h p o w sta ń c ó w śląskich w la ta c h 1919-192121. Po ra z p ierw szy p rz y h a sła c h śląskich za p o ś re d n ic tw e m P O W tra fia m y je d n a k d o zu p ełn ie innych o b sza­

ró w p o lsk iej tra d y c ji h is to ry c z n e j, ta k ic h

ja k : K a d ró w k a , K resy, L e g io n y P o lsk ie, I B ry g a d a , N IE , lu d z ie p o d z ie m n i, w y ­ w ózki. W p raw d zie dzieje się to p o ś re d n io , p o p rz e z P O W z la t 1914-1918, a n ie P O W G ó rn e g o Śląska, je d n a k n ie z n a jd z ie m y w tej s tr u k tu r z e d o m i n a c ji w ę z łó w b u ­ d o w an y ch w o k ó ł p o ję c ia N iem cy. To o d ­ m ie n n a s tru k tu r a polskiej trad y cji n ie p o d ­ ległościow ej, z w ią z a n a z jej in s u re k c y jn ą , a n ty ro sy js k ą częścią, u k s z ta łto w a n ą ju ż o d k o ń c a X V III w ieku.

In aczej je s t p r z y d r u g im o d n ie s ie n iu p o w s ta ń ś lą s k ic h - d o N a r o d o w e j D e ­ m o k ra c ji, gdzie ro z b u d o w y w a n y je s t ju ż z n a n y n a m w ą te k a n ty n ie m ie c k i. G ó rn y Ś ląsk p rz y w o ły w a n y je s t w n im w ie lo ­ k ro tn ie . N a ro d o w a D e m o k ra c ja d la P o la ­ k ó w to o rg a n iz a c ja b u d u ją c a n ie p o d le g łe P a ń stw o Polskie n a z a sa d a c h e tn ic z n y c h , a w ięc z G ó rn y m Ś ląsk iem w je g o g r a n i­

cach, pro w a d z ą c a in te n sy w n ą działaln o ść n a ro d o w ą n a G ó rn y m Śląsku i tra k tu ją c a go ja k o o b sz a r u tr a c o n y w X IV w ie k u n a rz e c z n iem czy zn y . N iem cy , z g o d n ie z id e ­ am i m a jący m i sw oje ź ró d ło w p ra c a c h R o ­ m a n a D m o w sk ie g o s p rz e d I w o jn y św ia ­ tow ej, u z n a n i są w en d eck iej tra d y c ji jak o n ajb ard ziej e k sp a n s y w n y i n ie b e z p ie c z n y d la P o la k ó w są sia d , g ro ż ą c y b e z w z g lę d ­ n ą g e rm a n iz a c ją , m .in . Śląska. N a r o d o ­ w a D e m o k ra c ja staje się w ięc m ie js c e m k s z ta łto w a n ia lid e ró w p o ls k ie g o r u c h u n a ro d o w e g o (W o jc ie c h K o rfa n ty ), id e i je d n o liteg o n aro d o w o p ań stw a, p a rtii k o n ­ s e k w e n tn ie w p ro w a d z a ją c e j d o p o lsk ie j d o k tr y n y p o lity c z n e j o d 1942 r o k u id e ę g ra n ic y n a O d rz e i N ysie Łużyckiej. A u to r te g o h a s ła , A le k s a n d e r H a ll, d o s tr z e g a ta k ż e w tej id e i e n d e c k ie j p a tr io ty z m w y ­ kluczający, c h o c ia ż d la n ie g o sk ie ro w a n y je s t p rz e d e w sz y stk im ze s tro n y e n d e c ji przeciw Ż y d o m i U k ra iń c o m 22. P o śre d n io te n w ęzeł m o ż e n a s je d n a k ta k ż e z a p ro ­ w ad zić n ie o c z e k iw a n ie d o jeszcze in n e g o o b s z a r u h is to r ii P o lsk i. To „ s k r z y ż o w a ­ nia” z n u m eru s clausus i an ty se m ity z m e m . E w e n tu a ln ie p o p r z e z h a s ło „1905” r o k u

(17)

d o z r y w a n ia n a r o d o w e j s o lid a r n o ś c i i d ra m a ty c z n e j p o la r y z a c ji p o ls k ie j sc e ­ n y p o lity c z n e j. W y k lu c z e n ie 1905 r o k u z ciąg u d z ie w ię tn a sto w ie c z n y c h p o w s ta ń n a ro d o w y c h ty m silniej w p ro w a d z a z k o ­ lei p o w s ta n ia śląskie w e w s p o m n ia n ą t r a ­ dycję in su re k c y jn ą .

B a rd z o ciek a w y m w ę z łe m ślą sk im je s t Z a o lz ie . P o z n a je m y n a „ s k r z y ż o w a n iu ” teg o w ęzła d w a n o w e p o ję c ia , d o tej p o r y w ogóle n ie o b e c n e w k o n te k ś c ie śląskim : Spisz i n ie p o d le g ło ść . Z ao lzie tra k to w a n e je s t p o 1918 ro k u ja k o u tr a c o n e n a rzecz C z ech o sło w acji p o ls k ie e tn ic z n ie te r y to ­ r iu m (część d a w n e g o K sięstw a C ie sz y ń ­ sk ieg o ). W p o ls k ie j ś w ia d o m o ś c i h is to ­ ry c z n e j ta u tr a ta m ia ła zaś z n a c z e n ie n ie tylko polityczne, ale tak że psychologiczne:

„p o w szech n ie uw ażan o , że C zesi n a jp ie rw z d o b y li je [Zaolzie] z d ra d z ie c k o , a p o te m p o tw ie rd z ili d o n ie g o sw e p ra w a , b e z lito ­ śn ie w y k o rz y stu ją c g a rd ło w e p o ło ż e n ie Polski w 1920 ro k u ”23. To z n a n y tro p jeżeli c h o d z i o krzyżujące się po lsk o -śląsk ie w ą t­

k i h is to ry c z n e . D o ty c z y z ie m u tra c o n y c h (z a b ra n y c h ) i o d z y s k a n y c h p o w ie k a c h . J e d y n y m n o v u m je s t in n y „ a g re s o r”. W e w szy stk ich p o z o sta ły c h p rz y p a d k a c h był to n a p a s tn ik n ie m ie c k i, tu ta j p o ja w ia się n o w y - c z e s k i (c z e c h o s ło w a c k i). S tą d oczy w iście p rz y Z a o lz iu ta k ż e Spisz, k tó ­ re g o u z a s a d n ie n ie m is tn ie n ia w ś ró d p o l­

sk ich w ę z łó w h is to rii je s t je g o w c z e śn ie j­

sza p rz y n a le ż n o ś ć d o R z e c z y p o sp o lite j o ra z p o k rz y w d z e n ie II R zeczy p o sp o litej niespraw iedliw ym p o d ziałem gran iczn y m w p ie rw sz e j p o ło w ie X X w iek u . J e d n a k z b ie ż n o ść z h is to rią Śląska p o le g a w y łącz­

n ie n a u tra c ie teg o re g io n u d la p o lsk iej p a ń stw o w o śc i. N ie w ą tp liw ie część k o n ­ fliktu polsko-czechosłow ackiego zw iązana z Z a o lz ie m ju ż n ie je s t dzisiaj e le m e n te m k o n s ty tu u ją c y m p o ls k ą ś w ia d o m o ś ć h i ­ s to ry c z n ą , a w s p o m n ia n e w te k ś c ie p o ­ ro z u m ie n ie p o n a d g ra n ic z n e i p o w sta n ie e u r o r e g io n u w s k a z u ją n a u tr a t ę p r z e z S pisz w ażn ej d la P o la k ó w sy m b o lic z n e j

treści, którą posiadał on jeszcze w okresie międzywoj ennym24.

Górny Śląsk pojawia się poza czterema centralnymi pojęciami także kilkakrotnie po drugiej stronie skrzyżowanych wek­

torów historii Polski i historii Górnego Śląska, a więc jest wspominany przy okazji polskich, a nie śląskich węzłów historycz­

nych. Takjest w przypadku: Centralnego O kręgu Przemysłowego, Częstochowy, G dyni, kolaboracji, Kotwicy, pracy o r­

ganicznej w Wielkopolsce i w Zagłębiu Dąbrowskim. To wątek pozwalający prze­

analizować obustronne oddziaływanie węzłów historii, a więc warto zajrzeć do tych odniesień, czy potw ierdzają one dotychczasowe wnioski pojawiające się w śląskich hasłach głównych.

W części są to odniesienia mające tylko krótki charakter informacyjny, wyjaśniają konteksty: geograficzny lub historycz­

ny. Trudno w tym wypadku uznać je za prawdziwe skrzyżowanie historii. Takjest w przypadku znaku „Polski Walczącej”, przy okazji którego wspomina się tylko, że pojawiał się także poza Warszawą, w tym na G órnym Śląsku25. Incydentalne zna­

czenie m a też Górny Śląsk dla Zagłębia Dąbrowskiego, definiowanego w opozycji do Górnego Śląska (Zagłębie D ąbrow ­ skie to nie G órny Śląsk)26. Taki sposób identyfikacji ważniejszy jest raczej dla m ieszkańców tego subregionu niż dla samego Górnego Śląska.

Jednak część haseł prowadzi do poka­

zania nowych struktur opartych na związ­

kach przyczynowo-skutkowych z historią Polski. Tak jest w wypadku Centralnego Okręgu Przemysłowego, jednego z dwóch haseł, w którym wspomniano o specyfice Górnego Śląska jako obszaru zindustria- lizowanego, chociaż potraktowano region jako produkujący „surowce i półfabry­

katy” na potrzeby COP27. Drugim z tych haseł jest Gdynia, gdzie ten sam autor zauw aża znaczenie m agistrali w ęglo­

wej dla sukcesu gospodarczego Gdyni,

(18)

u z n a ją c , że b e z te g o p o łą c z e n ia b y łb y o n n ie m o ż liw y 28.

J e d e n z n ie lic z n y c h i o r y g i n a ln y c h p rz y k ła d ó w o d d z ia ły w a n ia G ó rn e g o Ślą­

sk a n a in n e z ie m ie p o ls k ie z n a jd z ie m y ta k ż e w te k ś c ie o C z ę s to c h o w ie . W ą t­

k ie m łą c z ą c y m je s t w ty m p r z y p a d k u k ato licy zm , k o n k re tn ie bisk u p ks. T e o d o r K u b in a p o c h o d z ą c y z G ó r n e g o Ś ląsk a, k tó r y p rz e d s ta w io n y z o sta ł n ie ty lk o ja k o d u c h o w n y , ale ta k ż e re p r e z e n ta n t m yśli sp o łe c z n e j K o ścio ła k a to lic k ie g o , w y c z u ­ lo n y n a p ro b le m y sp o łe c z n e 29. To je d y n y p r z y k ła d z a u w a ż e n ia w o g ó le w k ła d u g ó r n o ś lą s k ie g o k a to l ic y z m u p o li ty c z ­ n e g o w h is to r ię P o lsk i. D o te g o w ą tk u p ra c y o d n o s i się ta k ż e w z m ia n k a o p o ­ czątk ach ru c h u zaw odow ego n a ziem iach p o ls k ic h (Z w iązek W z a je m n e j P o m o c y ).

D o s trz e ż o n o p re k u r s o rs k ą ro lę G ó rn e g o Ś ląska w tra k c ie w ielk ieg o s tra jk u z 1889 roku, łącząc te n w ątek z p ra c ą o rg a n ic z n ą w W ie lk o p o ls c e 30.

D o ś ć s z e r o k o w k o n te k ś c ie h is to r i i G ó rn e g o Śląska o d n ie s io n o się ta k ż e d o k o la b o ra c ji p o d c z a s II w o jn y św iatow ej.

P rz y jm o w a n ie volkslisty, o d m ie n n ie n iż n a o b s z a r z e G e n e r a ln e g o G u b e r n a t o r ­ stw a, u z n a n o n ie za p rz e ja w w s p ó łp r a c y z o k u p a n te m , ale za strateg ię p rz e trw a n ia (d o p aso w an ia), p o d o b n ie tra k tu ją c p o s ta ­ w y g ó ra li p o d c z a s II w o jn y św iato w ej31.

P o d s u m o w u ją c sk rz y ż o w a n ia h is to rii Polski i h is to rii Śląska n ie tr u d n o d o strzec, g d z ie są o n e d z isia j s k u p io n e . L o k u ją c je w p rz e s trz e n i h is to ry c z n e j P o lsk i, to są to zw iązk i w y łą c z n ie z tzw . K re sa m i z a c h o d n im i, sz c z e g ó ln ie p o g r a n i c z e m n a ro d o w o ś c io w y m p o ls k o -n ie m ie c k im n a p r z e ło m ie w ie k ó w X IX i X X z t r z e ­ m a p u n k ta m i szczy to w y m i: d z ie w ię tn a ­ sto w ie c z n ą g e rm a n iz a c ją , p o w s ta n ia m i ślą sk im i i a p o g e u m , ja k im b y ł k o n flik t z N ie m c a m i w czasie II w o jn y św iatow ej.

G ó rn y Ś ląsk p o z a k o n flik te m p o ls k o - n ie ­ m ie c k im n ie is tn ie je p rz e z d ziesięć w ie ­ k ó w h is to rii P olski ja k o o d r ę b n a k r a in a

h is to ry c z n o - g e o g ra fic z n a w in n y c h w ę ­ zła c h n a rra c y jn y c h .

W p r z y p a d k u S e jm u Ś lą sk ie g o k r z y ­ ż o w a n ie z h is to r i ą P o lsk i n a s tę p u je w y ­ łą c z n ie w k o n te k ś c ie s to s u n k ó w p o ls k o - n iem ieck ich , a w łaściw ie tylko w tej części ty c h k o n ta k tó w , k tó re d o p ro w a d z iły d o o s tre g o k o n flik tu w X IX i X X w iek u . D la p o w s ta ń śląsk ich m a m y ja k o g łó w n e o d ­ n ie s ie n ie id e ę n ie p o d le g ło ś c io w ą , a w ła ­ ściw ie tra d y c ję p o w s ta ń i z b ro jn y c h r u ­ c h ó w n ie p o d le g ło ś c io w y c h . C iek aw e, że w ty m o d n ie s ie n iu d o s trz e c m o ż n a ślad y s p o r u o b y d w u w ielk ich p o ls k ic h o r i e n ta ­ cji p o lity czn y ch . P O W to d ro g a d o o b o z u b e lw ed ersk ieg o , p o te m d o sanacji. H asło e n d e c ja to t r o p w io d ą c y d o p r o g r a m u p o lsk ieg o n a c jo n a liz m u . W dużej m ie rz e d o teg o o d n o s i się ró w n ie ż sk rzy żo w an ie Z a o lz ia z h is to r ią P olski, a c z k o lw ie k p o ­ ja w ia się tu ta j w m ie js c e N ie m ie c in n y p rz e c iw n ik - C z e c h o sło w a c ja (C zechy).

T r u d n o d o s trz e c in n e „ sk rz y ż o w a n ia ” h is to r y c z n e . T y lk o ś la d o w o i f r a g m e n ­ ta r y c z n ie d o s tr z e ż e m y w ą tk i z w ią z a n e z g ó rn o śląsk ą in d u strializacją. W zasadzie są to ty lk o te, k tó r e w p ły n ę ły n a ro zw ó j in d u s tria ln y II R zeczy p o sp o litej (G d y n ia, C O P ) o ra z n a tw o rz e n ie p o lsk ie g o ru c h u z a w o d o w e g o i k a to lic y z m p o lity czn y .

O b r a z h is to r i i w P o lsce, w y n ie s io n y dzisiaj z d w ó ch głów nych źró d e ł przek azu h is to ry c z n e g o : ro d z in y i szkoły, n a rz u c a r o z u m ie n i e h is to r ii w ła s n e g o p a ń s tw a zb u d o w an e n a o d n ie sie n iu tego, co bliskie (h is to rii n a ro d o w e j) d o tego, co d a le k ie (h is to r ii in n y c h re g io n ó w , d alej h is to rii E u r o p y i h is to r ii św ia ta ). K ie d y m ł o d y człow iek, jeżeli w ogóle, styka się z h isto rią G ó rn e g o Śląska, jego po jm o w a n ie h isto rii je s t w d u ż e j m ie rz e ju ż u k s z ta łto w a n e p rz e z ro d z ic ó w , film y, le k tu rę , p o d r ę c z ­ n ik o w y p r z e k a z szk o ln y . Z m ia n a ty c h u g ru n to w a n y c h ju ż s tru k tu r poznaw czych n ie ty lk o w y m a g a w y siłk u p o zn a w c z e g o , ale i p rz e z w y c ię ż e n ia ste re o ty p o w e g o o d ­ b ie r a n ia h is to rii. D lateg o d la w ięk szo ści

(19)

P o lak ó w G ó rn y Ś ląsk to re g io n tr u d n y d o z d e fin io w a n ia i o p is u . Jego h is to r ia n ie je s t p o k a z y w a n a lin e a rn ie a n i w logicznie się u z u p e łn ia ją c y c h p ro c e s a c h o p a rty c h n a zw ią z k a c h p rz y c z y n o w o -sk u tk o w y c h . M a m y d o c z y n ie n ia ty lk o z o d e r w a n y ­ m i o d sieb ie e p iz o d a m i. N a jp ie rw je s t to o b ra z sw o isteg o p rz e d m u rz a w id zian e g o jak o tarcza p rz e d n ie m ie c k im D ra n g nach O s te n n a w id z ia n e ju ż o d M ie sz k a I p a ń ­ stw o po lsk ie jak o tw ó r h o m o g en iczn y . Po o k resie śre d n io w ie c z a p o ja w ia się szerzej G ó rn y Ś ląsk d o p ie r o w X IX -X X w iek u , ja k o o d z y sk a n y p o w ie k a c h re g io n . T aki p r z e k a z d o b r z e p a s u je d o o p is u w a lk i o o d z y sk a n ie p o lsk iej p a ń stw o w o śc i p o 123 la ta c h zab o ró w , s tą d częste, c h o c ia ż h is to r y c z n ie n ie p o p r a w n e , u to ż s a m i a ­ n ie G ó rn e g o Ś ląska z z a b o re m p ru s k im . W te d y ju ż p o ja w ia się z a k o rz e n io n a o d w ie k ó w p o ls k o ś ć , k tó r e j d o w o d e m są s to s u n k i e tn ic z n e i d z ieje p o ls k ie g o r u ­ c h u n a ro d o w e g o . S tąd ju ż ty lk o k r o k d o p rz e d sta w ie n ia X X w iek u j ako n ie u c h r o n ­ n e g o , z d e te r m i n o w a n e g o h is to r y c z n ie p ro c e s u je d n o c z e n ia k o lejn y ch o b szaró w Śląska z M acierzą, p o k a z a n e g o w y łączn ie w k o n flik c ie z N ie m c a m i (w n ie w ie lk im s to p n iu z C ze c h o sło w a c ją ).

Taki obraz G órnego Śląska okazuje się, m im o zdecydow anie odm iennego już obrazu historiograficznego, trw ale zakorzeniony w polskiej św iadom ości historycznej.

Niemieckie miejsca pamięci a historia Górnego Śląska

W historiografii niemieckiej tru d n o do­

szukać się odpow iednika opracowania analizującego węzły historii. Ważne dla niem ieckiej p am ięci historycznej p o ­ jęcia zostały jednak zdefiniowane jako niem ieckie m iejsca pam ięci (E rin n e ­ rungsorte). Kategoria ta, wywodząca się z idei M auricea Halbwachsa32, później

rozw inięta w pracach P ierrea N orasa dała podstawę do powstania trzytom o- wej publikacji33. Tam należy poszukiwać skrzyżowań z górnośląską historią.

M aksym ilian Eiden w opracow aniu sumującym badania śląskoznawcze w XX wieku słusznie zwraca uwagę na różnicę używanych przez Polaków i Niem ców pojęć, kiedy analizujemy pamięć histo­

ryczną. H istoria pam ięci (G edächtnis­

geschichte) to dla badaczy niemieckich cały kompleks zagadnień, poprzez które poznajem y tę pamięć, zmiany w niej za­

chodzące, zapisane w pozostałościach 0 charakterze wizualnym, tekstowym lub obyczajowym, w których historiografia jest tylko jed n y m i to nie najw ażniej­

szym źródłem tworzenia historii pamięci.

W Polsce raczej posługujmy się pojęciami świadomość historyczna lub tradycja, ro ­ zum ianym i jako ukształtowany społecz­

nie przekaz o przeszłości34. Odpowiedzi na pytanie, gdzie współcześni N iem cy wiążą dzisiaj przeszłość Górnego Śląska z w łasną historią, należy więc szukać w kontynuacji badań nad miejscami p a ­ mięci rozumianymi jednak dynamicznie a nie statycznie. Pozwalają one na o d ­ zwierciedlenie dzisiejszego stanu świado­

mości historycznej Niemców, nie tylko tej ukształtowanej na podstawie naukowej analizy historiograficznej, która zazwy­

czaj znajduje m ałe odzw ierciedlenie w masowym odbiorze, ale wizji prezen­

towanej subiektywnie w wypowiedziach polityków, dziennikarzy i naukowców w różnych epokach historycznych. M iej­

sca pamięci wyznaczają dzisiaj tradycję historyczną widzianą przez środki m a­

sowego przekazu, w debacie publicznej 1 w nieraz stereotypowym, ale zarazem powszechnym odbiorze społecznym. To skrajnie indywidualny sposób spojrzenia Niemców na swoją historię i ewentualne skrzyżowania tej historii z innym i stru k ­ turami (państwami, narodami, regionami, prądam i ideowymi itd.)

(20)

S p o ś r ó d k ilk u d z ie s ię c iu p r z e a n a liz o ­ w a n y c h n ie m ie c k ic h m ie js c p a m ię c i z a ­ le d w ie trzy, i to w części ty lk o p o ś re d n io , k rz y ż u ją się w p e w n y m s to p n iu z G ó r ­ n y m Śląskiem . Są to: V ersailles (W ersal)35, A u s c h w itz 36, F lu c h t u n d V e r tr e ib u n g

(U c ie c z k a i w y p ę d z e n ie )37.

W e rs a l tk w i w p a m ię c i n ie m ie c k ie j w sposób różnorodny, a tylko epizodycznie k rzy żu je się z h is to rią Śląska. N ajsilniej to p o jęcie łącz o n e je s t sy m b o h c z n ie z k lęsk ą w I w ojnie światowej, a p o tem obarczeniem w in ą c e n tro le w ic o w y c h p o lity k ó w re p u ­ b liki w eim arsk iej za p o d p is a n ie tra k ta tu w ersalskiego przesu w ająceg o N ie m c y d o p o z io m u p a ń stw a o d ru g o rz ę d n y m z n a ­ c z e n iu w E uropie. S tąd w y n ik a ło ju ż w la ­ ta c h 20. p e łn e p rzyzw olenie w N iem czech d la p o lity k i re w iz jo n iz m u , z a ró w n o ze stro n y dem okratycznych N iem iec G ustaw a S tresem an n a, ja k i p ó źn iej n ie w ahającego się u żyć teg o sam eg o a rg u m e n tu A dolfa H itlera, k tó r y je d n a k ju ż n ie tw ierd ził, że o d b y ć się to m u s i n a d ro d z e pok o jo w ej.

R ew izja W ersalu z d o m in o w a ła m yślenie h is to ry c z n e N ie m ie c p o 1918 r o k u , a to o z n a c z a ło fu n k c jo n o w a n ie w p a m ię c i zbiorowej G órnego Śląska tylko ja k o ofiary, a jeg o p o w ró t i rew izja W ersalu w ów czas były, ja k „dla każdego niem ieckiego p o lity ­ ka, o d skrajnej p ra w ic y d o skrajnej lewicy, p o lity c z n y m im p e ra ty w e m ”38. D zisiaj w e ­ d łu g a u to ra o p ra c o w a n ia o W ersalu m ie j­

sce p a m ię c i re w iz jo n iz m u n iem ieck ieg o tra c i to sw oje p ie rw o tn e znaczenie. P u n k ­ te m p rz e ło m o w y m stało się n a Z ach o d zie p o ro z u m ie n ie n ie m ie c k o -fra n c u s k ie z lat 60. W sw oim o p raco w an iu H . Schulze n ie o d n o s i się n a w e t d o re w iz jo n iz m u w zg lę­

d e m w s c h o d n ic h sąsiad ó w N iem iec, ale m o ż n a c h y b a p rzyjąć, że ró w n ie ż w ty m p rzy p ad k u takim k o ń cem funkcjonow ania w dzisiejszej ś w ia d o m o śc i W ersalu ja k o o b iek t re w iz jo n iz m u stał się p o c z ą te k la t 90. X X w ieku i m ięd zy in n y m i tra k ta ty p o l­

sko-niem ieckie. Dla N iem ców i F rancuzów p rz e ło m e m w św iad o m o ści h isto ry czn e j

o b u n a c ji b y ła w sp ó ln a p a ra d a w o jsk f r a n ­ c u s k ic h i n ie m ie c k ic h n a c m e n ta r z a c h i p o la c h b ite w І і II w o jn y ś w ia to w e j39.

Z p e w n o śc ią p o d ty m w z g lę d e m jeszcze d ość daleko d o po d o b n y c h sym bolicznych w y d a rz e ń n a G ó rn y m Śląsku.

R o la o b o z u k o n c e n tr a c y jn e g o A u s ­ c h w itz ja k o tr a g ic z n e g o m e m e n to d la n ie m ie c k ie j h is to rii je s t o czy w ista. O b ó z z n a jd o w a ł się w czasie II w o jn y św iatow ej w a d m in is tr a c y jn y c h g ra n ic a c h G ó r n e ­ go Śląska i d la g ó rn o ś lą sk ie g o p rz e m y s łu w d u żej m ie rz e z o s ta ł stw orzony. Je d n a k dzisiaj d la N ie m c ó w je st to sy m b o l n ie m a - ją c y g eo g ra fic z n e g o p rz y p o rz ą d k o w a n ia . Jest to: „ d z iw n a m ie js c o w o ść b e z p rz y p i­

s a n ia d o m ie js c a [g eo g raficzn eg o ], ja k ie ś m ia s to z n ie m ie c k ą n a z w ą , k tó rej m o ż n a n a p ró ż n o szukać dzisiaj n a m apie, a któ re w szyscy [jednak] znają”40. D la dzisiejszego m ieszk ań ca R F N A uschw itz n ie je st u sy tu ­ o w a n y n a bliżej m u n ie z n a n y m G ó rn y m Śląsku. N ie ro z u m ie : „ ja k O św ię c im sta ł się A uschw itz? Tę n azw ę n o si leżące n a p o ­ łu d n io w y z a c h ó d o d K rakow a m iasto n a d W isłą, k tó re d w u k ro tn ie w zm ieniającej się h is to rii: p o z a ło ż e n iu w 1270 ro k u , a w ięc p o d c z a s g e rm a n iz a c ji [G e rm a n isie ru n g ] E u ro p y Ś ro d k o w o -W sc h o d n ie j i w czasie II w o jn y św iatow ej ja k o w s c h o d n io g ó rn o - śląska m iejscow ość zostało przyłączone do W ie lk o n ie m ie c k ie j R zeszy”41. W ż a d n y m ra z ie to g e o g ra fic z n e o k re ś le n ie n ie o z n a ­ cza, że je s t to m ie js c e p a m ię c i o d n o sz ą c e się d o n iem ieck iej p a m ię c i o G ó rn y m Ślą­

sku. KL A u sc h w itz to m ie jsc e dzisiaj d la N ie m c ó w sy m b o lic z n e , z n a c z n ie szersze z n a c z e n io w o , ze w z g lę d u n a H o lo c a u s t i z b ro d n ic z ą o k u p a c ję n ie m ie c k ą , a w ięc id e n ty fik o w a n e w k o n te k ś c ie h is to rii P o l­

ski, h is to rii Europy, a nie h is to rii G ó rn eg o Śląska.

N ie ulega w ątpliw ości, że w dzisiejszych N ie m c z e c h n a jsiln ie j G ó r n y Ś ląsk w p a ­ m ię c i h is to ry c z n e j N ie m c ó w o d b ija się p rz y p rz y w o ła n iu p o ję c ia u c ie c z k i i w y ­ p ę d z e n ia p o 1945 ro k u . R ó w n ie ż i tu ta j

(21)

w całym k o m p lek sie tego zjaw iska au to rzy h a sła w n ie m ie c k ie j m o n o g ra fii n ie w a h a ­ ją się w o góle, za je d n y m z w y d aw n ictw , nazw ać X X w ieku „w iekiem u ciek in ieró w i w y p ę d z o n y c h ”42. G ó rn y Śląsk je s t w tej stru k tu rz e ro z p o z n a w a ln y m p o d m io te m d la h is to rii N ie m ie c . W ie lo k ro tn ie p rz y ­ w o ły w an y w sy n tezie n ie m ie c k ic h m iejsc p a m ię c i H o rs t B ienek je s t d o b itn y m p rz y ­ k ła d e m w sp ó łczesn ej o b e c n o ś c i tej k a te ­ gorii. Id ą c tr o p e m p rz e m y ś le ń a u to ró w h a s ła d la dzisiejszy ch N ie m c ó w p a m ię ć 0 u c ie k in ie ra c h i w y p ę d z o n y c h p o II w o j­

n ie św iatow ej, ró w n ie ż z G ó rn e g o Śląska, je s t n a d a l ży w a i o b e c n a w n ie m ie c k ie j d eb acie p u b lic z n e j i n ie m ie c k ie j p a m ięci, ale te ż p o z o s ta je p a m ię c ią n ie j e d n o r o d ­ ną. C zęścio w o z a c h o d z i n ie u p r a w n io n a id e n ty fik a c ja p o ję c ia u c ie c z k i i w y p ę d z e ­ n ia z p o ję c ie m n ie m ie c k ie g o W s c h o d u , to o s ta tn ie z a ś m a ro z lic z n e k o n te k s ty o d n o sz ą c e się d o n ie z b y t c h lu b n y c h o b ­ s z a ró w n ie m ie c k ie j h is to r ii: n a c jo n a li­

z m u , z ro d z o n e g o w X V I I I - X I X w iek u , p r z e k o n a n i a o w y ż s z o ś c i k u lt u r a ln e j 1 c y w iliz a c y jn e j n a d W s c h o d e m , t r a k ­ to w a n ia W s c h o d u ja k o te r e n u ek sp an sji k u ltu ro w e j i p o lity c z n e j itd . P o jaw ia się tak że d ra m a ty c z n e d la N ie m c ó w p y tan ie, czy byli ty lk o sp ra w c a m i czy ta k ż e w 1945 ro k u o fia ra m i. Jeżeli p rz y ją ć to o s ta tn ie stw ie rd z e n ie , to k o le jn ą k w e s tią je s t to , czy te p r o c e s y b y ły f e n o m e n e m , ta k ż e g ó rn o ś lą s k im , p o s ia d a ją c y m o d m ie n n e przyczyny i sk u tkującym ukształto w an iem się now ej sy tu a c ji p o lity c z n e j, czy te ż są to zjaw iska d la X X w iek u p o w tarzaln e. Ta o s ta tn ia k o n s ta ta c ja p o w o d u je u z n a n ie p o w o je n n y c h z m ia n lu d n o ś c io w y c h za część o g ó ln eg o p ro c e s u , o s ta tn io n a z y w a ­ n eg o n ajczęściej „ e tn ic z n y m i c z y stk a m i”

i w y s tę p u ją c y m i w E u ro p ie w r ó ż n y m n a s ile n iu o d p rz e ło m u X IX /X X w ie k u 43.

D o d a tk o w y m w y z n a c z n ik ie m n ie m ie c ­ kiej p a m ię c i o G ó rn y m Śląsku je s t n ie d o ­ k o ń c z o n a (u k a z a ły się to m y 3 i 4) je s z ­ cze p u b lik a c ja P olskiej A k a d e m ii N au k ,

p rz y g o to w y w a n a w sp ó ln ie p rz e z h is to ry ­ k ó w p o ls k ic h i n ie m ie c k ic h , p o św ię c o n a p o ró w n a n iu polskich i niem ieckich m iejsc p a m ię c i. Z n a jd ą się w n iej w a ż n e d la G ó r­

nego Śląska hasła: Lam sdorf/Ł am binow ice, G a sta rb e ite r/N a saksy, A n n a b e rg /G ó ra św.

A nny, S chlesien/Ś ląsk, V erlo ren e H e im a t/

Z ie m ie O d zy sk an e, O d e r-N e isse -G re n z e / G ra n ic a n a O d rz e i N ysie, V o lk sd e u tsc h / F o lk s d e u tsc h 44. D zisiaj m o ż n a p rz e a n a li­

zo w ać ty lk o je d n o z n ic h , o p u b lik o w a n e w to m ie trzecim : K resy /D ran g n a c h O sten.

Z p u n k tu w id z e n ia n ie m ie c k ie g o to część h is to rii tzw. n ie m ie c k ie g o W s c h o d u , p o ­ ję c ia z b u d o w a n e g o w o k resie X IX -w iecz­

n eg o ro m a n ty z m u , ale n iep o k ry w ająceg o się z h is to r y c z n y m i g r a n ic a m i z a się g u C esarstw a n a w schodzie, ukształtow anym i w o k resie średniow iecza, a w ięc będ ąceg o w y łą c z n ie a b stra k c y jn y m w y o b ra ż e n ie m n ie m ie c k im o p e w n e j p rz e s trz e n i geo g ra- fic z n o -h isto ry c z n e j. P rz e z d w a o sta tn ie s tu le c ia , z a w y ją tk ie m o b y d w u w o je n św iato w y ch , n a s tę p o w a ło p rz e c ie ż s to p ­ n io w e o d su w a n ie się n a z a c h ó d g ra n ic y z a s ię g u w p ły w ó w n ie m ie c k ic h . M im o to b e z p o ś re d n io p o II w o jn ie św iatow ej m it u tra c o n e g o n ie m ie c k ie g o W s c h o d u za O d r ą i N y są Ł użycką n a d a l je s t żyw y i pielęgnow any. A u to rz y tego h a sła w id zą p o d trz y m y w a n ie tej p a m ię c i w e d u k acji sz k o ln e j, n a z e w n ic tw ie g e o g ra fic z n y m , s te re o ty p o w y m o d n o s z e n iu się d o d z ie ­ jó w h is to ry c z n y c h reg io n ó w , c zęsto n ie o d d a ją c y c h ju ż ob ecn y ch s to su n k ó w o k a ­ z jo n a ln y c h w y s ta w i e k s p o z y c ji w m u ­ zeach re g io n a ln y c h 45. D o p ie ro o d la t 90.

X IX w ie k u p a m ię ć ta sto p n io w o je d n a k n ik n ie , szczególnie w n a jm ło d s z y m p o k o ­ le n iu N iem có w , d la k tó ry c h n ie m ie c k im W sc h o d e m je st bardziej d aw n a N iem iecka R ep u b lik a D e m o k raty czn a n iż te re n y leżą­

ce n a w sc h ó d o d O d ry 46. To p o w o d u je, że p o jęcie to w św iad o m o ści N iem có w coraz rz a d z ie j k rz y ż u je się z a ró w n o z h is to rią Polski ja k i histo rią G órn eg o Śląska. O braz

„ p ło n ą c e j g ra n ic y ” i k resów , w y n ie sio n y

Cytaty

Powiązane dokumenty

Panu Ludwikowi Brożkowi serdeczne pozdrowienia od Gustawa. Brożek: Morcinek jakiego pamiętam. Heska ‑Kwaśniewicz: „Pisarski zakon”…, s. Morcinek: Listy z mojego

Przyjęcie do świetlicy odbywa się wyłącznie na podstawie ,,Karty zgłoszenia dziecka do świetlicy szkolnej” składanej co roku przez rodziców w sekretariacie

Podnoszenie jakości edukacji poprzez działania uwzględniające zróżnicowane potrzeby rozwojowe i edukacyjne wszystkich uczniów, zapewnienie wsparcia

Judasz z Monte Sicuro, powieść pisana po 1956 roku, jest świadectwem tego oderwania się od spraw lokalnych i krajowych, świadectwem odważnego powro‑.. tu do lektury

32. Ustalona przez nauczyciela lub uzyskana w wyniku egzaminu klasyfikacyjnego niedostateczna roczna ocena klasyfikacyjna z zajęć edukacyjnych może być zmieniona

5) w oddziałach sportowych i mistrzostwa sportowego, w przypadku realizacji zajęć specjalistycznych na ostatnich godzinach danego dnia, może obowiązywać odrębny rozkład

lub wskazany przez skarżącego pracownik, c. W skład Komisji pracodawca może powołać, dodatkowo osobę spoza Szkoły Podstawowej Nr 4 im. Gustawa Morcinka w Radlinie,

2) uczeń, który otrzymał naganę dyrektora szkoły, nie może otrzymać oceny wyższej niż poprawna. Uczeń, który uzyskał w ciągu okresu 40 punktów ujemnych, nie