Wprowadzenie
Studia Katechetyczne 5, 9-10
WP RO WA DZ EN IE
Cz ęs to używa się określenia: a n t r o p ol og ic zn a katecheza, katecheza eg zystencjalna, do św ia dc ze ni a w katechezie. Rzadziej schodzi się do konkretów. S. dr M a r g a r i t a Sondej OSU pr zy bl iż a ws po mn ia ną powyżej rzeczywistość w wąskim, ala ściśle o z na cz on ym za kr es ie ko le żeństwa i przyjaźni. A u t o r k a ba da dojr ze wa ni e dziecka, w ok resie szkoły p o d s t a wowej, do ko le że ńs tw a i przyjaźni. Om aw ia u w z g l ę dn ie ni e tego za kresu życia w w y ch ow an iu moralnym. Za st a n a w i a się nad z n ac ze ni em k s z t a ł t o w a nia po st aw kole że ńs tw a i przyjaźni dla w y c h o w a n i a postaw e k le zj al ny ch dialogu, ws p ó ł d z i a ł a n i a i ws pó ło dp o w i e d z i a l n o ś c i . Wreszcie analizuje rolę natu ra ln eg o d o ś w i a dc ze ni a ko le że ńs tw a i przyjaźni w bu dzeniu d o ś w i a d c z e n i a Kościoła. Tekst od da ny do rąk c z y t el ni kó w stenowi nową re dakcję ma te ri ał u z a br an eg o do rozprawy do kt or sk ie j, "Koleżeństwo i przyjaźń jako problem ka techetyczny", obronionej na kierunku K a t e b h e - tycznym W y d z ia łu T e o l o g i c z n e g o A k a d e m i i T e o l og ii Ka to li ck ie j w W a r s z a wie. W swej rozprawie doktorskiej s. dr M. Sondej skupiła się przede ws zy st ki m na analizie m a t e r i a ł ó w k a te ch et yc zn yc h uż yw an yc h w Polsce. Sz ukała w nich u w z g l ę dn ie ni a ko le że ńs tw a i przyjaźni oraz oc eniała proponowane formy w świetle psychologii rozwojowej, pedagogiki oraz k a te ch et yc zn yc h d o ku me nt ów Kościoła. W tekście o d da ny m_ do druku A u t o r kę większy nacisk położyła na koni ec zn oś ć oraz formy w y ch ow an ia do k o leżeństwa i przyjaźni oraz ich rolę w wy ch o w a n i u do życia w Kościele. Istniejące m a te ri ał y katech et yc zn e potr ak to wa ła wy łą cz ni e jako i l u strację u w z g l ę dn ia ni a powyższych p r ob le mó w w katechezie polskiej.
W drugiej m o no gr af ii z w r a ca my się ku przeszłości. Dednym bowiem z zadań "S tu di ów K a t e c h e t y c z n y c h " Jest wł aśnie z b ie ra ni e konkretnych
<4. *
ma te r i a ł ó w służ ąc yc h po znaniu historii polskiej katechezy. W n i n i e j szym tomie s. dr Eleo no ra He nschke CR ukazuje dzia ła ln oś ć dydtiktyczno- -w yc howawczą sióstr z m a r t w yc hw st an ek w okresie dwud zi es to le ci a m i ę d z y wojennego, porówn uj ąc zasady w y c h ow aw cz a uw zg lę dn io ne przez eirstr-y zmar tw yc hs ta nk i z ów cz es ny mi prądami w pedagogice i katechetyce. O m a wia st osunek sióstr do w y c h o w a n i a n a ro do we go a także państwowego. Zw ra ca uwagę na rolę litera tu ry i historii w wy ch o w a n i u patriotycznym. Przy zaga dn ie ni u w y ch ow an ia r e li gi jn o- mo ra ln ego ek sp on uj e zasady
wy-•howania rozumu, uczucia i woli. S z c z eg ół ow o om awia treści i metody stosowane w nauczaniu religii. W ni ni ej sz ym tomie dr uk uj em y część roz prawy doktorskiej, "Twórczość i działalność pe da go gi cz na si ós tr Z g r o m a dzenia Z m a r t w y c h w s t a n i a Pa ńs k i e g o w Polsce w la ta ch 1 9 1 8 -1 93 9" ,o b r o nionej na kierunku Ka t e c h e t y c z n y m W y d z ia łu T e o l o g ic zn eg o Ak ad em ii T e o logii Katolickiej w Warszawie, a mianowicie rozdziały dotyczęce w y chowania.
Dla historyków kate ch et yk i i katechezy polskiej szcz eg ól ni e i n t e resująca jeat trzecia część n i n i ej sz eg o tomu. Stan ow ię ję trzy a r t y k u ły przygotowane przez k a t e c h e t y k ó w polskich okresu mi ęd zy wo je nn eg o do austriackiej publikacji z za kr es u katechetyki porównawczej. Ks iążka przy go to wa na do druku zo stała z n is zc zo na przez hi tl er ow có w po d o k o n a niu "Anschlussu". Jedynie w ar chiwum Instytutu Ka te c h e t y c z n e g o w W i e d niu ocalały niektóre sz palty. Dzięki przychylności p. prof. dr.Edgara Józefa Korh er ra uz ys ka łe m pozwolenie na tłumaczenie i druk w s p o m n i a nych materiałów. W artykule k s . J. Rosk wi ta ls ki eg o od na jdujemy pewne luki tekstu jak i przypisów. Pozost aw il iś my jednak tekst bez próby u- zupełnienia. Na tym mi ejscu chci ał by m podziękować p. prof. d r .E. J. Ko rh er ro wi za udostę pn ie ni e materi ał ów polskim czytelnikom.
