• Nie Znaleziono Wyników

Krok 2. Zacznij od pracy nad sobą. Zastanów się jak się czujesz w swojej skórze, co chciałbyś zmienić, ulepszyć, poprawić. Zrób wszystko by czuć się

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Krok 2. Zacznij od pracy nad sobą. Zastanów się jak się czujesz w swojej skórze, co chciałbyś zmienić, ulepszyć, poprawić. Zrób wszystko by czuć się"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Rozstania, szczególnie gdy w grę wchodzi rozwód lub zakończenie wieloletniego związku, jak również wchodzenie w nowe relacje, wiążą się zawsze z ogromnym stresem, wieloma niewiadomymi i ryzykiem. Mimo, że poszukiwanie nowego uczucia na pewno jest milsze od rozstania, często okupione jest nie mniejszym strachem i obawami. Z doświadczenia wiem, że często sam proces dojrzewania do tej decyzji i oswajania się z nią, sporo nas kosztuje.

Wejście w nowe relacje było dla mnie ogromnym bólem. Wiadomo, gdy bierzesz ślub, gdzieś tam w głowie wyłączasz przemyślenia na temat randek, spotkań itd. Podświadomie przyjmujesz, że skoro bierzesz lub, skoro to takie poważne, to już tak pozostanie. Nikt normalny nie wchodzi przecież w związek małżeński z myślą, że

„w razie czego to się coś wymyśli”. Kiedy jednak okazuje się, że małżeństwo czy wieloletni związek rozpadają się a nasze przekonanie o tym, że już nigdy nie będziemy sami legnie w gruzach, pojawia się strach i panika. Odnalezienie się w tej nowej rzeczywistości nagle staje się cholernie trudne, niektórym zajmuje ono lata, część radzi sobie szybciej wpadając w wir flirtów i randek a inni już nigdy nie zdecydują się na nowy związek.

U mnie ten okres był dość trudne. Kiedy opadły emocje, ja nie czułam się już troszkę jak pies zerwany ze smyczy i przywykłam do myśli o tym, że jestem sama, popadłam w panikę. Wciąż zadawałam sobie pytania na temat tego co mnie czeka, czy z kimś jeszcze się zwiąże, czy będę w stanie komuś zaufać, gdzie w ogóle mam szukać i jak. Pytań była masa i dobrze pamiętam jak bardzo frustrowały mnie i przytłaczały.

Czułam się jak mała, zagubiona dziewczynka. Bałam się zagadać, odezwać, uleciała gdzieś całkowicie moja pewność siebie oraz otwartość. Wciąż czułam się skrępowana, zahukana i niepewna. Gdzieś podświadomie już wtedy, zdawałam sobie sprawę z tego, że z takim zachowaniem i nastawieniem, nic nie zdziałam. Trochę czasu zajęło mi to, by pewne rzeczy poukładać sobie w głowie, przyjąć je do wiadomości, wykonać pewna kroki i zmiany, by dopiero wtedy naprawdę ruszyć z miejsca i zacząć działać.

Krok 1.

To ja potoczy się nasze życie jako osoby znowu do wzięcia, w dużej mierze zależy od nas oraz od naszego nastawienia do ludzi i świata. Wierzcie lub nie, ale wszystko sprowadza się do naszej głowy. Do tego jak o sobie myślimy, czy siebie akceptujemy. Jak odnosimy się do innych, czy jesteśmy w ogóle gotowi i otwarci na coś nowego oraz czy wiemy czego oczekujemy od nowej relacji. Aby ona w ogóle mogła zaistnieć, powinniśmy znać odpowiedź na powyższe pytania i przede wszystkim, mieć jasną sytuację co do poprzedniego związku jak i tego, że okres „żałoby” mamy już za sobą. Są to podstawy, by móc działać dalej. Zacznij więc od analizy tych aspektów. Bądź ze sobą szczery i dobrze je przemyśl. Przejdź do kolejnych punktów dopiero, kiedy będziesz czuć, że nowy związek to coś czego chcesz, że jesteś na to gotowy, że Twoja głowa odcięła się już grubą krechą od ex oraz wiesz czego chcesz w nowym związku.

(3)

Krok 2.

Zacznij od pracy nad sobą. Zastanów się jak się czujesz w swojej skórze, co chciałbyś zmienić, ulepszyć, poprawić. Zrób wszystko by czuć się ze sobą jak najlepiej.

Nie ważne ile czasu będzie Ci potrzebne- zrób to dla siebie. Inwestuj w swój wygląd, samopoczucie, rozwój. Pieniądze wydane w ten sposób, są jedną z najlepszych inwestycji. Kształć się, zmień garderobę, wytnij pieprzyk, który zawsze Cię denerwował, naucz się tańczyć tango, skocz na bungee…zrób co trzeba by poczuć się ze sobą jak najlepiej. Być z siebie dumnym i dobrze pasować do swojej skóry. Dzięki temu nabierzesz pewności siebie, nabierzesz nowego blasku, dobrze się poczujesz co zaowocuje pozytywna aura dookoła Ciebie. Taką, która przyciąga, zachwyca i jest pożądana.

Fajnym ćwiczeniem, które motywuje do działania a jednocześnie sprawia, że wiesz na czym stoisz, monitorujesz postępy oraz celebrujesz nawet najmniejszy sukces jest wypisywanie codziennej tabelki, która wygląda tak:

(4)

Staraj się by codziennie ją uzupełniać oraz robić wszystko by osiągnąć zamierzone na następny dzień cele. Możesz w niej umieszczać te, związane z pracą nad sobą, nowym związkiem czy jego poszukiwaniem. Na prawdę to super ćwiczenie, które naprawdę działa!

Krok 3.

Nie nastawiaj się. To ważne. Nie wyznaczaj sobie czasu, deadlinów, nie wywołuj u siebie presji. Dzięki temu będziesz naturalny i swobodny. Nie ciśnieniuj samego siebie. Zakładanie, że „muszę mieć kogoś do 30-stki”, „dzieci koniecznie za max dwa lata” czy inne, po pierwsze zabiją cały twój urok i Cię skrepują, po drugie tak bardzo się na tym skupisz, że możesz przegapić wiele ważniejszych rzeczy a także zaburzysz sobie obraz innych. Będziesz szukać na siłę, pod presją, jak w wyścigu. Coś takiego nigdy nie zdaje egzaminu. Po sobie wiem, że takie szukanie, wytwarzające sztuczną presję szalenie zaburza obraz innych jak i naszej sytuacji, nie mówiąc już o tym, że zamienia nas w polowanie na Bogu ducha winną zwierzynę jak na mięso a nie człowieka, który tym razem ma się okazać partnerem i miłością naszego życia.

Krok 4.

Nie łap kilku srok za ogon. Jeśli szukasz na serio i na poważnie, za sobą masz flirty, wyszalenie się i przelotne romanse, skup się na tym by nie łapać wszystkiego co się napatoczy w nadziei, że coś z tego „się nada”. Bądź stanowczy. Wiesz przecież czego chcesz, czego oczekujesz i szukasz. Nie staraj się, więc na siłę dopatrywać się tego u każdej osoby, tylko patrz na nie trzeźwo i poświęcaj czas oraz uwagę tylko tym, które pasują do poszukiwanego wzorca. Bardzo prosta i uniwersalna zasada mówi, że jeśli robisz dziesięć rzeczy na raz to żadnej nie zrobisz dobrze, żadnej nie skończyć i na żadnej dostatecznie się nie skupisz ani dla niej nie poświęcisz. Odnosi się to do każdej dziedziny życia. Związków oczywiście też. Zajęty wszystkim i niczym, absolutnie niczego nie zdziałasz. Skup się więc na szukaniu tego czego oczekujesz i nie daj się rozpraszać temu, co do Twojego wzorca nijak nie pasuje tylko po to by zabić swój czas, rozerwać się i zająć czymś w wolnej chwili. Mierz wysoko. Stać Cię na to! Zasługujesz na to dlatego to egzekwuj!

Krok 5.

Jeśli chcesz znaleźć kogoś kto będzie do Ciebie pasował, pamiętaj by szukać go w odpowiednich miejscach. Jeśli szukasz kogoś aktywnego fizycznie, biegaj, zapisz się na cross fit, udzielaj na stronach poświęconych bieganiu itd. Jeżeli twoim typem jest katolik z zasadami, zapisz się do chóru kościelnego, Oazy czy chodź na spotkania modlitewne, kółko różańcowe czy pielgrzymki. Być może brzmi to śmiesznie, ale to bardzo ważne. Jeśli oczekujesz znalezienia faceta z kręgosłupem, inteligencją, takiego który będzie Cię traktował z szacunkiem i miłością przy barze w nocnym klubie, to nic z tego. Pamiętaj więc o tym, by pomóc szczęściu i nie siedzieć z założonymi rękoma!

Krok 6.

Wychodź do ludzi, spędzaj z nimi czas, rozmawiaj, spotykaj się, bądź w ich towarzystwie. Dbaj o swoje kontakty z otoczeniem, pielęgnuj je i doskonal. Siedząc w domu, w dresie i popijając wino czy piwsko hodując tyłek i brzuszek, nie znajdziesz miłości swojego życia. Uprzedzając Twoje kolejne pytanie- nie, nie znajdziesz jej

(5)

również przez Internet, bez kontaktu werbalnego, bez normalnej rozmowy, spędzania, czasu, poznawania siebie i odkrywania nawzajem. To są rzeczy uczucia i sytuacje, których nie zastąpi Ci nawet najbardziej płomienna rozmowa na serwisie społecznościowym. To nawiązywanie kontaktu, pogłębianie relacji oraz drobiazgi, których budowanie to już ten fundament relacji, o który powinno się dbać od samiutkiego początku i absolutnie go nie lekceważyć. Jeśli szukasz kogoś na serio a jesteś po długim związku czy rozwodzie, musisz się socjalizować. Wrócić do wychodzenia, poznawania nowych znajomych, wyjścia gdzieś gdzie możesz założyć obcas, sukienkę czy koszulę i poczuć się atrakcyjnie. Fajne osoby nie spadają z nieba wprost do Twojego domu, nie możesz oczekiwać że zjawią się same i same o wszystko zadbają. Pomóż sobie i zrób co się da, by ułatwić sobie te poszukiwania. Pamiętaj, że im fajniejszej i bardziej wartościowej osoby poszukujesz, tym trudniejsze to będzie.

Wymagaj więc od siebie tyle ile oczekujesz od tego kogo szukasz. Przyłóż się! Jeśli jesteś w stanie spiąć na rozmowie o pracę, odpicowałeś się na wesele znajomych czy urodziny koleżanki, to znaczy że nie jest to cos co Cię przerasta. Pamiętaj również, że

„wyszykowanie się, dbanie o siebie i dobry wygląd” nie oznacza, że każe Ci teraz wydać majątek na nową garderobę i nie wiadomo co jeszcze. Dbanie o siebie, schludny wygląd to nie tylko fajny ciuch (który można w dzisiejszych czasach kupić w outletach, przez Internet, wymieniając się itd.), to tez wyprasowane i czyste ubranie, dbanie o swoją skórę, o to by ładnie pachnieć, by mieć umyte i uczesane włosy i paznokcie.

Pamiętaj, że „ jak Cię widzą, tak Cię piszą”. Poza wnętrzem ( którego nikt na pierwszy rzut oka nie zobaczy), wygląd zewnętrzny również ma znaczenie. Wierz mi, że zadbanie o siebie na pewno zostanie zauważone, zapunktuje a Tobie da możliwość zbliżenia się i…pokazania swojego wnętrza.

Krok 7.

Portale społecznościowe, Sumpatia.pl, Badoo, Tinder i inne, nie znajdą za Ciebie Partnera. Możesz na nich poćwiczyć flirtowanie, rozmowę itd. ( to akurat dobra szkoła, przynajmniej po długim okresie bez takich rzeczy), ale nic więcej. Jeśli więc Twoje koleżanki czy koledzy, doradzają Ci randkowanie, flirty i spotkania z kimś z tych portali podziękuj im ( chyba, że szukasz tylko seksu). Albo szukasz kogoś serio i jesteś skoncentrowany na tym, albo interesuje Cię skakanie z kwiatka na kwiatek, jednonocne przygody i nic nieznaczące znajomości. Ktoś kto się łudzi, że będzie inaczej, bardzo się myli i szybko, w bardzo brutalny sposób, sam się o tym przekona.

Większość zgromadzonym tam osób szuka darmowego seksu, zdradza swoich partnerów czy węszy za adrenaliną i przygodami. Nikt serio traktujący drugiego człowieka i szukający kogoś z kim chce wiązać swoje życie, nie będzie tego robił przez takie portale- zaręczam Ci to w 100%. Oczywiście uważam, że korespondowanie ze sobą, czat, fb czy smsy, to fajna forma kontaktu z osobą, którą jesteśmy zainteresowani. Ma być ona jednak formą uzupełniającą a nie jedyną. Nie poznasz dobrze drugiej osoby, jej zwyczajów, zachowań, skłonności, tylko i wyłącznie widząc ją na zdjęciu profilowym. To na pewno fajny sposób by się rozluźnić, wymienić tonę informacji czy poflirtować, ale nic więcej. Nie jest to kwestia mojego dziwnego podejścia czy tego, że jestem tradycjonalistką, która gardzi nowoczesnymi technologiami. Absolutnie nie! Kocham nowinki i czynnie z nich korzystam, również w kontakcie ze swoimi znajomymi czy partnerem. Nic jednak nie zastąpiło by mi naszych

(6)

przegadanych przez telefon godzin, spotkań tylko we dwoje, randek, wyjść większa grupą czy kontaktu fizycznego kiedy się poznawaliśmy.

Porównanie kontaktu prawie wyłącznie wirtualnego a tego, o którym piszę, pokazuje brutalne różnice. Nie jest w nim możliwa budowa prawdziwej i trwałej więzi. Często tez, wydaje nam się, że zaistniała miedzy nami jakaś niezwykła i szalona nić porozumienia, braterstwo dusz i nie wiem co jeszcze. Potem dochodzi do randki: kino, kolacja jakaś kawa i…okazuje się, że na żywo nie umiemy sklecić ze sobą 3 zdań. Ty coś bełkoczesz, druga strona coś tam nieporadnie stara się z siebie wydusić czy zrobić i o!

Okazuje się, że straciliśmy tylko czas i energię. Przykre prawda?

Podane przeze mnie punkty, powinny pomóc Ci przygotować się solidnie do poszukiwań a potem rozpoczęcia nowego związku. Ważne by kilka razy je przeczytać, przeanalizować, przemyśleć. Możesz je sobie również krótko wypisać i listę zawiesić w widocznym miejscu w swoim domu. Bądź ze sobą szczery, postępuj krok po kroku, bądź rzetelny i nie bój się ewentualnych porażek. Po kolei i własnym tempem działaj.

W końcu uda Ci się zrealizować swój cel i cieszyć się ukochaną osobą u boku. Pamiętaj jednak by nie panikować przy porażkach a z nich czerpać. Ucz się na swoich błędach!

Nie bój się ich! Mierz wysoko, nie zadowalaj się byle czym! To o czym napisałam powinno nie tylko poprawić Twoje samopoczucie, samoświadomość oraz podnieść atrakcyjność i otworzyć na innych, ale mam nadzieje, że doprowadzi Cię również do Twojej drugiej połówki.

Pozdrawiam i trzymam kciuki!

Karolina z Rozwiedziona.pl P.S. Poniżej znajdziesz ćwiczenie z kroku nr 2 do wydrukowania

(7)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Mówię, iż dzisiaj zajmiemy się porównywaniem władzy, jaką sprawowali w Rzymie: Gajusz Juliusz Cezar oraz Oktawian August.. Spróbujemy odpowiedzieć na pytanie zawarte w

żółty szalik białą spódnicę kolorowe ubranie niebieskie spodnie 1. To jest czerwony dres. To jest stara bluzka. To są czarne rękawiczki. To jest niebieska czapka. To są modne

[r]

– Nazywam się Minia Zwiadowczyni, bzz, bzz – przedstawiła się Trampolinkowi?. – Szuka miejsc, gdzie jest mnóstwo, bzz,

Czasem wręcz możliwe jest, że zbyt dużo wiedzy o reklamie w zbyt młodym wieku może przeciążyć zdolność młodzieży do przetwarzania informacji i zwiększyć

Lapbook jest „książką” tematyczną, którą tworzy się na dany temat i w której tworzeniu uczeń aktywnie uczestniczy.. Dzięki lapbookom uczniowie

A tymczasem uczenie się współczesnego ucznia od szkoły pod- stawowej do studenta włącznie opiera się najczęściej na wielokrotnym czytaniu materiału.. Im

Przecież wszędzie i (jo) każda mama Każdy tata i (jo) chce tak samo Żeby dziś na całym świecie Mogły żyć szczęśliwe dzieci Mogłam małą być Japonką Co ubiera się w