• Nie Znaleziono Wyników

Polityka komunikowania w skali międzynarodowej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Polityka komunikowania w skali międzynarodowej"

Copied!
26
0
0

Pełen tekst

(1)

Zbigniew Oniszczuk

Polityka komunikowania w skali

międzynarodowej

Studia Politicae Universitatis Silesiensis 1, 235-259

(2)

Zbigniew Oniszczuk

Polityka komunikowania

w skali międzynarodowej

Polityka komunikowania a polityka medialna

Możliwości stym ulow ania bądź regulow ania procesów związanych z kom unikow aniem społecznym, a zwłaszcza kom unikow aniem m a ­ sowym, są od dziesiątków la t przedm iotem dociekań zarówno naukow ­ ców, jak i polityków. R anga tej problem atyki zwiększyła się szczegól­ nie na początku la t siedem dziesiątych XX wieku, kiedy to rosnące wpływy mediów masowych zwróciły na nie uwagę p a rtii politycznych w p ań stw ach Europy Zachodniej. C harak tery sty czn y m przykładem może być sytuacja w Republice Federalnej Niemiec, gdzie wszystkie czołowe p artie polityczne: SPD, CDU/CSU oraz FDP określiły u pro­ gu la t siedem dziesiątych m inionego stu lecia swoje stanow isko wo­ bec kierunków rozw oju niem ieckich środków kom unikow ania m a ­ sowego1. Od razu też zaznaczyła się odrębność perspektyw y w a n a li­ zie procesów kom unikow ania społecznego. D la polityków p rio ry te ­ towy c h arak te r zyskało funkcjonowanie prasy, rad ia i telewizji w r a ­ m ach niem ieckiego system u m edialnego. N a to m ia st niem ieccy n a ­ ukowcy już od la t sześćdziesiątych ubiegłego w ieku łączyli kw estie kom unikow ania masowego z kom unikow aniem grupowym i indyw i­

1 Zob. G.G. K o p p e r : M edien- u n d K o m m u n i k a t i o n s p o l i t i k der B u n d e s r e p u b li k D e utschland. E i n chronologisches H a n d b u c h 1944—1984. M o n a ch iu m —L o n d o n -N e w Y o rk -P a ris 1992, s. 54—56.

(3)

236

Komunikowanie społeczne

dualnym 2. Ta odrębność spojrzenia znalazła swoje odbicie w term in o ­ logii. D la św ia ta p o lity k i n a jw a żn iejszy m p o jęciem sta ła się „po­

lity k a m ed ia ln a ” („M ed ien p olitik ”), n a to m ia st w o p ra co w a n ia ch n a u k o w y c h p r z e w a ż a ł t e r m in „ p o lity k a k o m u n ik o w a n ia ” („ K o m m u n ik a tio n sp o litik ”).

Co różni oba pojęcia? Przede w szystkim zakres znaczeniowy. „Pod­ czas gdy przez M edienpolitik rozum ie się państwowe i społeczne dzia­ łan ia odnoszące się do środków masowego kom unikow ania, K o m m u ­

nikationspolitik obejmuje ogół czynności i przedsięwzięć instytucji p a ń ­

stwowych lub organizacji społecznych, które nastaw ione s ą na reg u ­ lowanie procesów kom unikow ania społecznego”3. Inaczej mówiąc, po­ lity k a kom unikow ania „oznacza, ogólnie rzecz ujmując, tę część poli­ tyki, k tó ra w dziedzinie i za pom ocą środków kom unikow ania spo­ łecznego dąży do określonych celów oraz szu k a u rzeczy w istn ien ia określonych wizji i koncepcji [...]. Jeśli n ato m iast polityka kom uni­ kow ania zajm uje się m ediam i masowymi - przede w szystkim prasą, radiem i telew izją - a szczególnie ich statu sem praw nym , organiza­ cją, sposobem funkcjonow ania oraz ich stanem osobowym, m a te ria l­ nym wyposażeniem, wówczas określa się j ą jako politykę m edialną”4. Polityka kom unikow ania obejm uje zatem cało k ształt d ziałań in sty ­ tucji państwowych, ugrupow ań politycznych, organizacji społecznych oraz podmiotów gospodarczych, u k ieru n k o w an y ch n a regulow anie procesu kom unikow ania społecznego, w tym szczególnie kom uniko­ w ania grupowego, instytucjonalnego oraz masowego. Polityka ta pro­ w adzona je st zgodnie z celam i, w ynikającym i z przyjętego system u w artości i norm etycznych, istniejących uw arunkow ań społeczno-eko­ nomicznych oraz w ystępujących potrzeb i interesów społecznych.

W d ek la ra cja ch p a r tii p o lity c zn y ch , w k o n c e p c ja c h rzą d o ­ w y ch , w d eb a ta ch p a r la m e n ta rn y ch , a n a w e t w ję z y k u p o to cz­ nym d o m in o w a ło i d o m in u je p o jęcie p o lity k i m e d ia ln e j. Weszło

ono na trw ałe do prak ty k i politycznej państw a dem okratycznego, s ta ­ jąc się coraz w ażniejszym obszarem działań instytucji państwowych i organizacji społecznych. J a w n o ść tej p o lity k i - nieodzowna jej obec­ ność w program ach partyjnych i rządowych - sta ła się istotnym in ­ s tru m e n te m b u d o w an ia dem o k raty czn y ch s tr u k tu r nowoczesnego

2 Zob. M . W u l f - N i e n h ü s e r : Z u diesem Buch. In: M edienpolitik. D o k u m e n ta tio n der K o m m u n ik a tio n s p o li tik d er B u n d e s r e p u b li k D e u ts c h la n d von 1945 bis 1990. H rsg. W .J. S c h ü t z . K o n sta n z 1999, s. 15.

3 P. G 1 o t z, H. P r u y s: K o m m u n ik a tio n sp o litik . In: H a n d b u c h d er M a s s e n k o m m u ­ n ik a tio n . H rsg. K. K o s z y k , H. P r u y s. M ü n c h en 1981, s. 117.

(4)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania.

237

p aństw a, poddanym kontroli społecznej zarówno ze strony opozycji politycznej, jak i aktyw nej części społeczeństwa.

Jed n ak że upow szechnienie się w latach dziew ięćdziesiątych m i­ nionego stu lecia nowych technologii k om unikow ania (tzw. nowych mediów) w yw arło ogrom ny wpływ na sposoby porozum iew ania się m iędzy ludźm i oraz funkcjonow anie system ów mediów m asowych5. Wprowadzenie techniki wideo, przekazu satelitarnego i kablowego oraz wykorzystanie obu typów przekazu w telewizji, radiu i telekom unika­ cji, a także szerokie zastosowanie kom puterów osobistych i sieci kom ­ puterowych p r z e n io s ło c ię ż a r g a tu n k o w y k o m u n ik o w a n ia s p o ­ łe c z n e g o z o b s z a r u p r z e k a z u in f o r m a c ji w o b s z a r ic h w y m ia n y . Tym samym wzrosło znaczenie procesów i zjawisk związanych z w ie­ lostronnym kom unikow aniem się, z różnym i form am i kom unikacji społecznej, ta k istotnej w polityce kom unikow ania. Jednocześnie za ­ uw ażalne w skali ogólnoświatowej tendencje ku konw ergencji środ­ ków porozum iew ania się, zespalanie d ziałan ia klasycznych mediów masowych z technikam i telekom unikacyjnym i, łączenie m ultim edial- ności oddziaływ ania z ofertam i internetow ym i również p ro w a d z i do p r e f e r o w a n ia p o lity k i k o m u n ik o w a n ia ja k o p o ję c ia o b e jm u ją ­ c eg o s k a lę i z a k r e s d o k o n u ją c y c h się p r z e o b r a ż e ń .

Współczesne wymiary polityki komunikowania

Globalny c h a ra k te r wymienionych procesów każe zastanowić się nad współczesnym w ym iarem polityki kom unikow ania w skali m ię­ dzynarodowej. Chociaż dotyczy ona różnorodnych przestrzeni kom u­ nikow ania, to wciąż p ię ć z a s a d n ic z y c h c z y n n ik ó w w a r u n k u je je j p r o w a d z e n ie 6. S ą to:

- te c h n i k a - określa przestrzenny zasięg mediów masowych, pozwa­ lając obejmować stacjom radiowym czy telewizyjnym cały świat, po­ szczególne kontynenty czy ich regiony;

5 S zerzej s k u tk i u p o w sze ch n ien ia się now ych te ch n o lo g ii k o m u n ik o w a n ia n a k o ­ m u n ik o w a n ie społeczne om aw ia B. O c i e p k a : W pływ now y ch technologii na k o m u n i ­ k ow anie społeczne. W: S t u d i a z teorii k o m u n i k o w a n i a masowego. Red. B. D o b e k - - O s t r o w s k a . W roclaw 1999, s. 149-168.

6 S ą to cz y n n ik i k o n sty tu u ją c e z a k re s p roblem ow y m iędzynarodow ej p o lity k i k o ­ m u n ik o w an ia. Por. H. K l e i n s t e u b e r , T. R o s s m a n n: Europa als K o m m u n ik a tio n s ­ raum . Akteure , S t r u k t u r e n u n d Konfliktpotentiale. O p la d e n 1994, s. 25—43.

(5)

238

Komunikowanie społeczne

- p o lity k a - dem okratyczny lub autokratyczny ch arak ter systemu po­ litycznego ma decydujący wpływ na program ow anie i realizację po­ lityki kom unikow ania, a tym samym na wyznaczanie priorytetowych p rzestrzen i porozum iew ania się;

- p ra w o - definiuje obszar obowiązywania ustaw lub umów między­ narodowych, sform ułow anych przez sferę polityki;

- g o s p o d a r k a - precy zu je p rz e strz e n ie k o m u n ik o w an ia głównie według reguł rynkowych, akcentujących znaczenie popytu i zysku; czasam i przestrzenie te wychodzą poza obszary zakreślone norm a­ mi politycznym i czy praw nym i, jak chociażby w przypadku ra d ia czy telewizji oddziałujących w określonej strefie językowej;

- k u l t u r a - wytycza przestrzenie uzupełniające obszary określone po­ przednim i czynnikam i, n a których możliwe s ą działania kom unika­ cyjne zarówno o globalnym, jak i lokalnym zasięgu.

Polityka kom unikow ania zajm uje się więc rozm aitym i p rzestrze­ niam i, w których w ystępują różnorodne formy kom unikow ania. J e d ­ nakże najw iększe znaczenie w ich k ształto w an iu się m ają czynniki polityczny i prawny. W pań stw ach dem okratycznych istotny wpływ na stanow ienie praw a i realizację polityki kom unikow ania ma wiele podmiotów. Często in teresy tych podmiotów s ą rozbieżne, co zmusza je do szukania kompromisów, pozwalających na unikanie konfliktów. Często też w ystępujące w obszarze kom unikow ania problem y w yni­ k a ją z konieczności pogodzenia narodowej polityki z u w aru n k o w a­ niam i międzynarodowymi. Klasycznym przykładem może tu być sy­ tuacja w RFN na przełom ie la t siedem dziesiątych i osiem dziesiątych minionego wieku, gdzie spory dotyczące form i zakresu w prowadze­ nia nowych mediów oraz pryw atyzacji telew izji w ynikały zarówno z ta rć pomiędzy w ładzam i federalnym i a w ładzam i poszczególnych krajów związkowych, jak i z obowiązku w yw iązania się z porozumień międzynarodowych, norm ujących sposób w ykorzystania łączności s a ­ te lita rn e j7.

Różnorodność zag ad n ień łączących się z p o lity k ą kom unikow a­ nia w skali międzynarodowej, mnogość związanych z n ią przestrzeni kom unikow ania, a także wielość kształtujących j ą podmiotów zachę­ ca do uporządkow ania tej tem atyki. Wydaje się, iż na w stępie należa­ łoby określić z a s a d n ic z e p ła s z c z y z n y je j w y s tę p o w a n ia - i to z a ­ r ó w n o w u ję c iu g e o g ra fic z n y m , j a k i rz e c z o w y m . Z uw zględnie­ niem kryterium zasięgu geograficznego możemy zatem mówić o trzech głównych płaszczyznach: światowej, kontynentalnej i

subkontynental-7 Zob. Z. O n i s z c z u k : K s zta łto w a n ie się po lity k i m e d ia ln e j (M edienpolitik) rządu R F N w la tach 1949-1989. K atow ice 2002, s. 186-207.

(6)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania.

239

nej (np. grupa państw Zatoki Perskiej) oraz państw a narodowego. N a­ to m ia st przyjęcie rzeczowej optyki pozw ala n a w ydzielenie trzech podstaw ow ych płaszczyzn problem ow ych8:

- p r a w n o -in sty tu c jo n a ln e j - obejmującej, z jednej strony, regulacje

praw ne odnoszące się do różnych form kom unikow ania, tw orzące sw oistą „konstytucję kom unikow ania”; z drugiej strony - instytucje polityczne, form ułujące te rozw iązania praw ne (takie jak parlam ent, rząd czy sądy), działające na różnych „arenach”; na tej płaszczyźnie ujaw niają się tak że wizje i idee tych instytucji dotyczące kom uniko­ wania; w tym ujęciu polityka kom unikow ania bliska jest rozum ie­ niu angielskiego term in u „polity”;

- p o lity c zn o -in sty tu cjo n a ln e j - grupującej różne podmioty życia po­

litycznego aktyw ne w dziedzinie projektow ania i realizowania okre­ ślonej polityki kom unikowania; chodzi tu głównie o partie politycz­ ne, związki zawodowe, organizacje społeczne (w tym pozarządowe), koncerny m edialne i przemysłowe oraz kościoły i związki wyznanio­ we; to ujęcie łączy się z rozumieniem angielskiego pojęcia „politics”;

- in str u m e n ta ln o -w y k o n a w c z a - w skazująca na rozm aite środki

i kierunki realizacji określonej polityki kom unikow ania, do których można zaliczyć: przyznaw anie licencji, subwencje i dotacje, adm ini­ stracy jn ie u s ta la n e wielkości nakładów , lim ity czasowe dotyczące emisji reklam itp .; tak ie ujęcie zbieżne je st z rozum ieniem angiel­ skiego te rm in u „policies”.

Oczywiście, dokonane podziały stanow ią tylko próbę usystem aty­ zowania rozw ażań i zaakcentow ania najistotniejszych aspektów m ię­ dzynarodow ej po lity k i kom unikow ania. P o w in n y ta k ż e u ła t w ić

u c h w y c e n ie w za jem n y ch p o w ią za ń i z a le ż n o ś c i w p r o c esie for­ m o w a n ia p o lity k i k o m u n ik o w a n ia (zob. tab . 1). Jed n ak jak każdy

schem at, obarczone s ą grzechem uproszczenia. W praktyce społecz­ nej bowiem płaszczyzny te p rzen ik ają się wzajem nie. Przykładowo, p artia polityczna może jako p a rtia w spółrządząca odgrywać w koali­ cji pierw szoplanow ą rolę na płaszczyźnie praw n o -in sty tu cjo n aln ej, a jednocześnie jako ugrupow anie polityczne formułować nieco odm ien­ ny program polityki kom unikow ania, p o stu lu jąc czasam i k ie ru n k i działania i środki realizacji tej polityki w ykraczające poza ram y rz ą ­ dowego stan o w isk a wobec zagadnień społecznego kom unikow ania.

8 O ba p o d ziały s ą p e w n ą m odyfikacją propozycji n ie m ie ck ic h badaczy k o m u n ik o ­ w a n ia m ięd zy n aro d o w eg o H a n sa J. K l e i n s t e u b e r a i B a rb a ry T h o m a ß z a w a r ­ tych w a rty k u le : K o m m u n ik a tio n s p o li tik in te r n a tio n a l - ein Vergleich na tio n a ler E n t ­ w ick lu n g en . In: I n te r n a tio n a le s H a n d b u c h M ed ie n 2 0 0 2 / 2 0 0 3 . B a d en -B a d en 2003, s. 8 9 -9 0 .

(7)

240

Komunikowanie społeczne

T a b e l a 1 Z asa d n ic ze płaszczy zn y p ro w a d z e n ia po lity k i k o m u n ik o w a n ia

w sk a li m iędzynarodow ej

Płaszczyzny Elem enty Świat Kontynent (subkontynent) Państw o narodowe P ra w n o --in s ty tu c jo n a ln a („polity”) norm y are n y w izje w olności m ediów ja k o p ra w a człow ieka U N E S C O sw obodny p rze p ły w in fo rm ac ji uchw ały i za le c e n ia U n ii E u ro p ejsk iej P a r la m e n t E u ro p e jsk i e u ro p e jsk a p rz e s trz e ń te lew iz y jn a u sta w y m e d ialn e p a r la m e n t k rajo w a rad io fo n ia i te lew iz ja P olityczno--in s ty tu c jo n a ln a („politics”) podm ioty N ew s C o rp o ra tio n (im p e riu m M u rd o ch a) E u ro p e jsk a F e d e ra c ja D z ie n n ik a rz y p a r tie polityczne, kościoły, org. społ.,

zw iązki zaw ód. itp . In s tru m e n ta ln o --w ykonaw cza („policies”) śro d k i i n a rz ę d z ia p o sta n o w ie n ia u k ła d u GATS d otyczące p ra w a u to rs k ic h

„Telew izja bez g ra n ic ”(u ch w ała U n ii E u ro p ejsk iej) p o lity k a licencyjna w z a k re s ie RiTV

Ź r ó d ł o : H .J . K l e i n s t e u b e r , B. T h o m a ß . · K o m m u n ik a tio n s p o litik in te r n a tio n a l - ein Vergleich n a tio n a le r

E n tw ic k lu n g e n . In: In te rn a tio n a le s H a n d b u c h M ed ien 2 0 0 2 /2 0 0 3 . B ad e n -B a d e n 2003, s. 90.

U stalen ie zasadniczych płaszczyzn prow adzenia polityki kom u­ nikow ania wyznacza zatem w yraźne tory jej analizy i stw arza możli­ wości porównywania działań prowadzonych w skali globalnej, konty­ nentalnej czy państwowej. Z tym jednakże zastrzeżeniem , że trudno stosować kom paratystykę na poziomie ogólnoświatowym. Powód jest bardzo prosty - brak u k ład u odniesienia. Dla dokonyw ania porów­ n a ń potrzebne s ą bowiem przynajm niej dwa obiekty, dwa systemy. D latego podczas szu k an ia podobieństw i przeciw ieństw , co stanow i zasadniczy cel badań kom paratystycznych w dziedzinie m iędzynaro­ dowego kom unikow ania, uw aga badaw cza skoncentrow ana je s t na skali kontynentalnej bądź subkontynentalnej oraz państwowej.

N a p ierw szy m p o z io m ie c h a r a k te r y sty c z n ą c e c h ą je s t p rze­ m ie sz c z a n ie się p e w n y c h te n d e n c ji r o zw o jo w y ch z je d n y c h re­ g io n ó w św ia ta do in n y ch . C zasam i te ż tr e n d y r e g io n a ln e n a­ b iera ją c h a ra k teru g lo b a ln e g o 9. Przykładem może być rozwój no­

(8)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania.

241

wych mediów, które powstały przede wszystkim w Stanach Zjednoczo­ nych (w pewnej części także w Europie Zachodniej i Japonii), a zawojo­ wały cały świat. Podobnie uniw ersalny wymiar zyskał, wyrosły w A u­ stra lii i Europie, dualny system ra d ia i telewizji, oparty n a koegzy­ stencji sektora prywatnego i publicznego. Jednakże w Ameryce Łaciń­ skiej utrw alił się z kolei północnoam erykański wzorzec komercyjnego radia i telewizji, a w krajach brytyjskiego Commonwealthu wciąż żywe są angielskie tradycje prasowe. Afryka na południe od S ahary to n aj­ biedniejszy region św iata, w którym prawie wszędzie dominuje radio jako najważniejsze medium masowe. N atom iast kraje arabskie są pod­

dane restrykcyjnej cenzurze państwowej w zakresie telewizji, czemu tow arzyszą różnorodne próby jej obejścia przez przekaz satelitarny.

P r o w a d z e n ie p o r ó w n a ń na p o z io m ie p a ń stw n a r o d o w y c h w sk a zu je na d w a z a sa d n ic z e m e c h a n iz m y o d d z ia ły w a n ia sy s­ tem ó w m e d ia ln y c h je d n e g o kraju na sy ste m m e d ia ln y d r u g ie ­ go. Pierwszy z nich to m e c h a n iz m d yfuzji, który spraw ia, iż okre­

ślony model system u kom unikow ania (lub jego część) w jednym p a ń ­ stw ie zostaje przyjęty na mocy suw erennych decyzji przez inne. Tak można bowiem ocenić przyjęcie przez k raje Am eryki Południowej am e­ rykańskiego m odelu ra d ia i telew izji, zdom inow anego przez stacje komercyjne. Podobnie pow stanie w Europie Zachodniej dualnych sys­ temów radia i telewizji w latach siedem dziesiątych i osiem dziesiątych XX wieku odbywało się pod przemożnym wpływem przykładu brytyj­ skiego, gdzie kom ercyjna telew izja ITV is tn ia ła ju ż od 1955 roku. D rugi z m echanizm ów można nazw ać m e c h a n iz m e m z a le ż n o ś c i, gdyż typowe dla niego je st narzucanie wzorów systemowych, możli­ we w skutek istniejących nierów nopraw nych pow iązań politycznych. Tu typowy układ stan o w ią zależności kolonialne powodujące powie­ lanie rozwiązań występujących w metropolii, co przyczyniło się do roz­ przestrzen ien ia się angielskiego modelu prasy w k rajach zależnych od korony brytyjskiej. O dm ianą tego m echanizm u była także sytuacja w byłych krajach socjalistycznych, kopiujących w większym lub m niej­ szym stopniu radzieckie rozw iązania systemowe.

Znaczenie globalizacji

dla międzynarodowej polityki komunikowania

N ajw aż n ie jsz ą te n d e n c ją rozw ojow ą w m iędzynarodow ym ko ­ m unikow aniu je st bez w ątpienia globalizacja. Sprzyjają jej zwłaszcza

(9)

2 4 2 Komunikowanie społeczne

dwie technologie kom unikow ania: przekaz sate lita rn y oraz In te rn e t10. Łącza satelitarn e pozwoliły na zniesienie geograficznych b a rie r prze­ p ły w u in fo rm ac ji, n a d a ją c k o m u n ik o w a n iu s k a lę o g ó ln o św ia to ­ wą. M ała an ten a s a te lita rn a stała się p rzep u stk ą do kontaktów z ca­ łym św iatem . Mimo prób, podejm owanych w p ań stw ach a u to ry ta r­ nych (np. w Iranie), zakłócania odbioru - istnienie globalnej sieci prze­ kazu satelitarnego jest faktem . In te rn e t stał się s tru k tu rą przepływu inform acji jeszcze tru d n iejsz ą do kontrolowania. Można wręcz powie­ dzieć, iż In te rn e t stanow i sw o istą an arch iczn ą formę kom unikow a­ nia. N iektóre kraje, jak Chiny czy Singapur, próbują wpraw dzie przez użycie program ów filtrujących ograniczyć dostęp do In te rn e tu 11, ale bez w iększych sukcesów. Jednocześnie różne podm ioty polityki ko­ m unikow ania: państw a, koncerny, organizacje społeczne s ta r a ją się w prow adzić do sieci in tern eto w ej pewne wspólne sam oregulacyjne stan d a rd y , któ re zapew niłyby obronę przed p o rn o g rafią dziecięcą, przyzwoleniem n a gw ałt i przemoc czy też zorganizow aną p rzestęp ­ czością.

G lob alizacja p r z y n io sła r ó w n ie ż isto tn e zm ia n y w str u k tu ­ rze p r o c esó w k o m u n ik o w a n ia . Z jednej strony, wzrosło niew spół­

m iernie znaczenie przepływ u inform acji n a poziomie ogólnośw iato­ wym. Z drugiej - podniosła się ran g a kom unikow ania n a poziomie lokalnym i regionalnym , w którym znajdują swoje odbicie ogólnoświa­ towe procesy polityczne, gospodarcze czy k u ltu ro w e 12. Innym s k u t­ kiem je st w yraźne zm niejszenie się roli państw a narodowego w pro­ cesie kom unikow ania13. Wiele problemów łączących się z kom uniko­ w aniem , dotyczących chociażby konkurencji w m ediach masowych, przeniosło się na poziom subkontynetalny czy naw et światowy, bo ta k a je st obecnie skala działania takich m edialnych potentatów , jak News C orporation M urdocha, B ertelsm an n lub AOL Time W arner.

W ostatnich latach procesy globalizacyjne nie tylko się zintensy­ fikowały, ale także zauw ażalna stała się ich dyw ersyfikacja. Współ­

10 Zob. M. M e c k e l : Kom m u n ik a tiv e Id e n titä t u n d W eltöffentlichkeit. Theoretische Ü berlegungen z u r R olle der M edien im G lobalisierungsprozess. „ P u b liz istik “ 1998, H. 4, s. 3 6 2 -3 6 3 .

11 Zob. E nem ies o f the Internet. R ep o rter ohne G renzen. B e rlin 2001.

12 Zob. M. K u r p : G lo b a lisieru n g versus L o ka lisieru n g . Z u r R ü c k b e s in n u n g a u f d en k o m m u n ik a tiv e n N a h r a u m im in te rn a tio n a le n Vergleich. In: In te rn a tio n a le K o m ­ m u n ik a tio n . E in e E in fü h r u n g . H rsg . M . M e c k e l , M. K r i e n e r . O p la d e n 1996, s. 2 1 3 -2 1 4 .

13 Zob. N. B a c k h a u s : Z u g ä n g e z u r G lobalisierung. K onzepte, P rozesse, Visionen. Z ü ric h 1999, s. 13-14.

(10)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania. 2 4 3

cześnie można bowiem wyróżnić trzy zasadnicze typy globalnego ko­ m u n ik o w an ia14:

- kom unikow anie glokalne,

- kom unikow anie in terk u ltu ro w e, - kom unikow anie tran sk u ltu ro w e.

Pierwszy z nich obejmuje te zjawiska i tendencje, które narodziły się ze ścierania się tendencji globalnych i lokalnych, będących często s ta r ­ ciem odmiennych wzorców kulturowych. Światowa kariera takich am e­ ry k ańsk ich stacji telewizyjnych ja k CNN czy MTV doprowadziła po pewnym czasie do reakcji w postaci własnych narodowych programów tego ty p u (BBC World w A nglii, VIVA w RFN lub TVN 24 w P o l­ sce). Jednocześnie, dostrzegając wagę lokalnych uw arunkow ań k u ltu ­ rowych, globalne program y telewizyjne zaczęły nabierać narodowego c h a ra k te ru (VIVA Polska, VIVA Niemcy). Ten tre n d w ystępujący na rynku medialnym angielski socjolog Roland Robertson określił mianem „ g lo k a liz a c ja ” 15. Głównymi „aktoram i” n a tej scenie są, z jednej stro­ ny, wielkie koncerny medialne, z drugiej — lokalne i regionalne m edia wykorzystujące tradycyjne, miejscowe gusty czy upodobania bądź też adaptujące do swoich potrzeb ogólnoświatowe propozycje m edialne.

Jeśli idzie o ch arak ter dwóch następnych typów kom unikow ania, to dla ich właściwego rozróżnienia niezbędne je st położenie akcentu n a sem a n ty c zn e znaczenie p rzed ro stk ó w łacińskiego pochodzenia ty p u inter- i tran s-. K o m u n ik o w a n ie i n t e r k u l t u r o w e (inter- - m ię­ dzy, współ, wzajemny) jest w gruncie rzeczy określane przez między­ narodow e sto su n k i poszczególnych państw . Podm ioty tego k o m u n i­ kow ania s ą bowiem tworzone i kontrolow ane przez państwo. K lasycz­ ny przykład stan o w ią międzynarodowe rozgłośnie radiowe, tak ie jak b ry ty jsk a BBC World Service czy niem iecka D eutsche Welle. In sty ­ tu c je te s łu ż ą bud o w an iu pozytyw nego w izeru n k u swoich p a ń stw w świecie i są współcześnie in stru m en tem działań mieszczących się w ta k zwanych państwowych public relations.

Z kolei k o m u n ik o w a n ie t r a n s k u l t u r o w e (trans- - przez, poprzez) wypływa z w artości i potrzeb samego społeczeństwa. To ono k sz ta ł­ tu je k ie ru n e k k u ltu ro w y c h k o n tak tów , dzieląc in n e społeczności i narody n a „wrogów” i „przyjaciół”. Dawniej, gdy koszty kom uniko­ w ania w skali światowej były ta k wysokie, iż tylko instytucje p a ń ­ stwowe i przedsiębiorstw a mogły w nim uczestniczyć - jed y n ą g ru p ą

u T ak i podział p ro p o n u ją J. K l e i n s t e u b e r , B. T h o m a ß : K o m m u n ik a tio n s p o ­ litik in te rn a tio n a l.... s. 92—93.

b Zob. R. R o b e r t s o n : G lobalization: So cia l T heory a n d G lobal C ulture. London 1992.

(11)

2 4 4 Komunikowanie społeczne

ak ty w n ą w tym typie kom unikow ania byli radioam atorzy. Tworzyli oni jednak stosunkowo w ąskie grono o technicznie ograniczonych moż­ liwościach w ym iany inform acji. Dopiero upow szechnienie się In te r­ n etu sprawiło, iż te n typ kom unikow ania zyskał nowy globalny cha­ rakter. W kom unikacji bierze udział obecnie wielomilionowe audyto­ rium , budujące sw o istą w irtu a ln ą społeczność, k o n ta k tu ją c ą się ze w szystkim i częściam i św iata. Jed n a k i tu niekom ercyjni uczestnicy tego dialogu n ależą do rzadkości. Jednym z nielicznych wyjątków jest Association for Progressive Com m unications (APC), organizacja s ta ­ w iająca sobie za cel ochronę środow iska, obronę p raw człowieka, w alkę o pokój i postęp społeczny.

Komunikowanie globalne, realizowane za pośrednictw em mediów masowych, w yw iera zatem coraz silniejszy wpływ na sferę k u ltu ry w skali międzynarodowej. Można wręcz postawić tezę, iż k o m u n ik o ­

w a n ie g lo b a ln e p r o w a d z i do p o w sta n ia sw o iste j k u ltu r y g lo b a l­ nej, której c h a ra k te ry sty c z n ą cechą jest jej ogólnoświatowy zasięg

oraz m edialna wszechobecność16. K ultura globalna nie wnosi przy tym w artości uniw ersalnych, m ających w ym iar ponadczasowy, będących wzorem czy też źródłem inspiracji - koncentruje się bowiem na n a d a ­ w aniu propagow anym norm om i w artościom c h a ra k te ru pow szech­ nego. Zasadniczym skutkiem pow stania k u ltu ry narodowej staje się więc ograniczenie znaczenia wielkich k u ltu r narodowych, które prze­ s ta ją odgrywać pierw szoplanow ą rolę w skali m iędzynarodow ej17.

Istnienie kom unikow ania globalnego pociąga za sobą jeszcze jed n ą isto tn ą konsekwencję. U trw a la b o w ie m p o d zia ł św ia ta n a cen tra

i p e r y fe r ia ekonomiczne, polityczne, m ilitarne, kulturow e i kom u­

nikacyjne, zgodnie ze sform ułow aną w 1971 roku koncepcją Jo h an n a G altunga. Zasadniczy m echanizm u trw alan ia się tego podziału tkwi w coraz większych dysproporcjach w zakresie tw orzenia i wykorzy­ styw ania najnowszych technologii kom unikow ania. Trzy regiony świa­ ta: kraje Unii Europejskiej, Stany Zjednoczone i K anada oraz Jap o ­ nia wraz z „azjatyckim i tygrysam i” (Koreą Południową, Hongkongiem, Tajwanem i Singapurem ) - dom inują suw erennie w produkcji n ajb ar­ dziej zaaw ansow anych technologii przekazu inform acji, będących tech­ nicznym fundam entem kom unikow ania globalnego18.

16 Podobnie p o strzeg a s k u tk i k o m unikow ania globalnego d la sfery k u ltu ry К. К r z y - s z t o f e к: G lobalna k u ltu r a i glo b a ln e za rzą d za n ie. „S p raw y M ię d zy n a ro d o w e” 2000, n r 1, s. 6 7 -8 6 .

17 Ibidem , s. 6 7 -6 8 .

18 Zob. S.A. G u n a r a t n e : P erspektyw y i ograniczenia koncepcji system u św ia to w e­ go w a n a liz ie m ediów : s tu d iu m na p r z y k ła d z ie B lisk ie g o W schodu i A fr y k i Północnej. „Z eszyty P ra so z n a w c z e ” 2001, n r 1 -2 , s. 4 2 -6 2 .

(12)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania. 2 4 5

Podstawowe problemy polityki komunikowania

w skali międzynarodowej

P róba p rz e d sta w ie n ia n ajw ażn iejszy ch z ag ad n ień zw iązanych z m iędzynarodow ą polityką kom unikow ania wymaga przyjęcia okre­ ślonego podejścia badawczego. W spółcześnie w systemowej analizie funkcjonow ania mediów masowych w y stęp u ją dwie zasadnicze p e r­ spektyw y badawcze: politologiczna i m edioznaw cza19. Pierw sza pole­ ga n a skoncentrow aniu uwagi na ch arak terze zależności istniejących pom iędzy system em politycznym a system em m edialnym w danym państw ie, co pozwala na wyznaczenie dwóch krańcowo odm iennych system ów m edialnych: au to ry tarn eg o oraz dem okratycznego, stan o ­ wiących u k ład odniesienia prow adzonych rozw ażań. D rugie podej­ ście opiera się na rozpatryw aniu istniejących w różnych krajach prze­ pisów praw nych regulujących sferę kom unikow ania, s tru k tu r org a­ nizacyjnych systemów m edialnych czy też stosunków własnościowych w ystępujących w tych system ach. Um ożliwia to porów nyw anie sys­ tem ów m edialnych poszczególnych p ań stw w sk ali regionu, k o n ty ­ n en tu bądź całego św iata.

W przypadku politologicznej optyki badawczej uwaga analityków k o n c en tru je się zatem n a p raw n o -k o n sty tu cy jn y ch i politycznych gw arancjach działania mediów jako nadrzędnym kryterium o k reśla­ jącym zakres realizacji fundam entalnego dla każdego dem okratycz­ nego społeczeństwa praw a - praw a do wolności informacji. W ystępo­ w anie w spom nianych gwarancji, ich n aru szan ie bądź brak, daje podsta­ wy do o cen y sy stem ó w m ed ia ln y ch w różn ych p a ń stw a ch z p u n k ­

tu w id z e n ia sw o b o d y d z ia ła n ia m ed iów , a w ię c te g o , co c z ę sto zam yka się w p o jęciu w o ln o ści sy stem u m ed ió w 20. W skali ogólno­

światowej b a d an ia tego typu prow adzi od 1980 roku m iędzynarodo­ wa organizacja naukow a Freedom House z siedzibą w Nowym Jorku. Posługując się rozbudow anym zestaw em kryteriów n a tu ry praw nej, politycznej i ekonomicznej, organizacja ta rozpatruje stopień wolności poszczególnych system ów m edialnych. W swoim o statn im raporcie dotyczącym roku 2002 an alizą objęto 192 kraje świata, dzieląc je na trzy główne kategorie: p ań stw a o wolnym system ie mediów (w roku

19 Zob. B. G o ł k a : Z a g ra n iczn e sy ste m y in fo rm a c ji m asow ej - za g a d n ie n ia teore­ tyczne. W: W ybrane z a g ra n iczn e sy ste m y in fo rm a c ji m asow ej. Cz. 2. Red. J . A d a m ó w - s k i , B. G o ł k a , E. S t a s i a k - J a z u k i e w i c z . W a rsz a w a 1997, s. 10.

го p rz y k jaciOWOj te rm in y : „freie” lub „ u n freie M e d ie n sy s te m e ” s ą c h ę tn ie u ży w a n e p rze z n iem ieck ich b ad a cz y k o m u n ik o w a n ia społecznego. P rzyp. a u to ra .

(13)

246

Komunikowanie społeczne

2002 wyliczono ich 89, co stanow i 46% ogółu krajów), państw a o czę­ ściowo wolnym system ie mediów (55 krajów - 29%) oraz p ań stw a o niewolnych system ach m edialnych (48 krajów - 25%)21. Zestaw ie­ nie to ilu stru je skalę problem u wolności mediów, który czeka n a roz­ w iązania mające c h a ra k te r globalny. Zapewnienie swobody działania mediów ma bowiem kluczowe znaczenie zarówno dla ludności poszcze­ gólnych krajów, jak i dla całej społeczności międzynarodowej. D late­ go też znajdowało w ielokrotnie swoje odzw ierciedlenie w działalno­ ści ONZ, a zwłaszcza jej wyspecjalizowanej agendy - UNESCO.

Innym zagadnieniem , wyjątkowo ważnym w polityce kom uniko­ w ania w okresie po II wojnie światowej, jest p o s tę p u j ą c a k o n c e n ­ t r a c j a m e d ió w . Proces te n budzi niepokój od dziesiątków lat, jed ­ n ak że próby jego k o n tro lo w an ia i p ow strzym yw ania dok o n u ją się głównie na płaszczyźnie konkretnego państw a narodowego. W Euro­ pie koncentracja szczególnie mocno występuje n a ry n k u prasy, stąd w wielu krajach podjęto różne kroki przeciw działające tem u proce­ sowi. Zasadniczą m etodę działan ia stanow i w prow adzenie regulacji praw nych pozw alających n a analizow anie i u n iem o żliw ian ie fuzji przedsiębiorstw m edialnych, prow adzących do p o w stan ia monopoli na szczeblu ogólnokrajowym lub regionalnym . Pozycję monopolisty o k reśla się przy ty m p rzez w yznaczenie górnej w ielkości obrotów (Niemcy) bądź też dopuszczalnego procentowego udziału w ogólnym nakładzie gazet i czasopism (Francja, Włochy, A nglia)22. Innym sposo­ bem ograniczania negatyw nych skutków koncentracji je s t p rzy zn a­ wanie ulg podatkowych i kredytowych (Niemcy) lub subwencjonowa­ nie m ałych i średnich w ydaw nictw prasowych (Szwecja, Norwegia) będących głównymi ofiaram i procesu koncentracji. Ingerow anie p ań ­ stw a w działalność w ielkich koncernów m edialnych, najbardziej zy­ skujących n a postępie koncentracji, zm usza przedsiębiorców do in ­ westycji zagranicznych, co z kolei rodzi p r o b le m i n te r n a c j o n a l iz a ­ c ji p r o c e s u k o n c e n t r a c j i . W ielkie koncerny m edialne, działające w wielu państw ach i n a w ielu kontynentach w ym ykają się kontroli państw narodowych i dlatego próby kontrolow ania tego procesu m u­ szą przenieść się na płaszczyznę su b k o n ty n en taln ą, k o n ty n e n ta ln ą czy wręcz ogólnoświatową. Inicjatoram i działań przeciw działających nadm iernej k o n cen tracji mediów m ogą więc być ta k ie organizacje, jak U nia E uropejska bądź ONZ. Tylko w spółdziałanie wielu krajów może bowiem poham ow ać m onopolistyczne zapędy koncernów AOL Time W arner, Disney, Viacom czy B ertelsm ann.

21 Zob. [w w w .freedornhouse.org].

(14)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania. 2 4 7

W ujęciu globalnym coraz większego znaczenia nabiera też k o n ­

k u ren cja p o m ięd zy p u b liczn y m a k o m ercy jn y m sek to r em ry n ­ ku ra d io w o -tele w iz y jn e g o . Publiczne radio i telewizja, których pro­

totyp stw orzył bry ty jsk i model BBC, a ta k że doświadczenia krajów skandynaw skich stanow ią współcześnie fu n d am en t ta k zwanego d u ­ alnego system u mediów elektronicznych. W system ie tym przeciw ­ w agą mediów publicznych s ą m edia kom ercyjne, których funkcjono­ wanie zależne je st przede w szystkim od wpływów z reklam (bądź spe­ cjalnych abonam entów - pay-tv). Modelowy fu n d am en t kom ercyjne­ go system u rad ia i telewizji stworzony został w USA i przeniesiony głównie na obszar krajów Ameryki Południowej, gdzie sektor publicz­ ny, podobnie jak w USA, nie odgrywa istotnej roli. Jednakże w E uro­ pie, Azji, a także A u stralii i K anadzie publiczne radio i telewizja dzia­ ła ją w ostrej konkurencji z sektorem pryw atnym . U stalenie w łaści­ wych reguł w spółistnienia n a jednym ry n k u obu sektorów staje się obecnie kolejnym ważnym zagadnieniem , które powinno znaleźć swoje odbicie nie tylko w praw odaw stw ie danego kraju, ale także w praw o­ daw stw ie grupy p a ń stw złączonych u n ią p o lity czn ą i gospodarczą (Unia Europejska) czy też międzynarodowych organizacji o globalnej skali działania (ONZ, GATS). Przem aw ia za tym czynnik postępu tech ­ nologicznego w sferze mediów masowych, który znosi lub ogranicza wszelkie bariery w tran sm isji i odbiorze dźwięku oraz obrazu na te ­ rytorium konkretnego państw a. Prow adzenie wyłącznie państwowej polityki w tym zakresie stało się zwykłym anachronizm em .

S y tu a cja ta s ta w ia ta k że pod zn a k iem z a p y ta n ia d o ty c h c z a ­ so w e m o d e le n a d z o r o w a n ia i r e g la m e n to w a n ia d z ia ła ln o ś c i m ed ió w e le k tr o n ic z n y c h . Instytucje reglam entujące oddziaływanie

ra d ia i telew izji s ą bowiem od dziesiątków la t trw ałym elem entem system u m edialnego dem okratycznego państw a, zajm ującym się głów­ nie prow adzeniem polityki licencyjnej oraz nadzorow aniem polityki programowej poszczególnych stacji radiowych i telewizyjnych23. M ię­ dzynarodow e porów nanie funkcjonow ania tych in sty tu c ji w skazuje przy tym na pogłębiającą się tendencję do odchodzenia od parad yg ­ matów kulturow ych n a rzecz pryncypiów ekonomicznych24. Kontrola działalności mediów elektronicznych p rzy b iera współcześnie różno­

23 N a zn aczen ie in s ty tu c ji re g la m e n tu ją c y c h w s y ste m ie m e d ialn y m zw raca uw agę B. D o b e k - O s t r o w s k a : P rze m ia n a sy stem u m ed ia ln eg o w Polsce p o 1989 roku. W: W spółczesne sy ste m y k o m u n ik o w a n ia . Red. B. D o b e k - O s t r o w s k a . W rocław 1998, s. 7 8 -7 9 .

24 Zob. W. H o f f m a n n - R i e m : R e g u la tin g M edia. T he L ice n sin g a n d S u p ervisio n o f B roadcasters in S ix C ountries. N ew Y ork-L ondon 1996.

(15)

2 4 8 Komunikowanie społeczne

rodne formy instytucjonalne. Model zintegrow anego nadzoru w ystę­ puje w USA, gdzie od 1934 roku działa Federal Com m unications Com­ mission (FCC), której podlegają wszelkie stacje radiowe i telewizyjne oraz cały sektor telekomunikacyjny. Przykładem modelu zdezintegro­ wanego nadzoru jest z kolei R epublika F ederalna Niemiec, w której 15 in sty tu cji reg lam en tu je działalność radiofonii i telew izji kom er­ cyjnej w granicach poszczególnych landów, odrębne grem ia kon tro lu ­ j ą działalność każdej z 91 publicznych stacji radiowo-telewizyjnych, a kom petencje w spraw ach telekom unikacji i poczty ma specjalna in ­ s ty tu c ja - R eg u lieru n g sb eh ö rd e fü r T elekom m unikation u n d P ost (RegTP). G eneralnie jednak przew aża rozw iązanie polegające na od­ dzielnym nadzorow aniu działalności mediów audiow izualnych oraz telek o m u n ik acji.

Globalny wym iar działania koncernów medialnych, inw estujących coraz mocniej w dziedzinie telekom unikacji, a także rozwój przekazu satelitarn eg o czy też rosnąca popularność In te rn e tu sk łan iają do utw o­ rzen ia instytucji o zasięgu kontynentalnym lub też ogólnoświatowym. P rzesłan k i takiego m yślenia można już dostrzec w słynnej D yrekty­ wie U nii Europejskiej z 3 października 1989 roku znanej jako D yrek­ tyw a „O telewizji bez granic”, tworzącej europejskie stan d ard y upo­ w szechniania telewizji25. Europa wytycza też pewne rozw iązania in ­ stytucjonalne. Z jednej strony bowiem mamy zrzeszenie publicznych s ta c ji radiow ych i telew izyjnych - E u ro p ean B ro ad castin g U nion (EBU), z drugiej - A ssociation of C om m ercial Television in E u ro ­ pe (ACTE), reprezentujące ponad 60 kom ercyjnych kanałów telew i­ zyjnych.

W spółdziałania w skali międzynarodowej wymaga również stw o­ rzen ie konsensu w zak resie norm technicznych, zw iązanych szcze­ gólnie z procesem dygitalizacji kom unikow ania masowego. W tej sfe­ rze w iodącą rolę odgryw ają różnorakie „platformy”, grupujące przed­ staw icieli rządów, przedsiębiorstw , in sty tu cji naukow ych, p o szu k u ­ jących rozw iązań satysfakcjonujących w szystkie strony. In teresu jącą pró b ą zm ierzającą w tym k ieru n k u jest projekt stw orzenia wspólne­ go europejskiego sta n d a rd u obejmującego połączenie telew izji i I n ­ te rn e tu pod nazw ą M ultim edia Home Platform (МНР). In te rn e t jest przy tym obszarem intensyw nej obserwacji polityków i naukowców, którzy coraz częściej p o stu lu ją poddanie tej sfery mechanizmowi sa ­ m okontroli, jako że próby odgórnego, głównie rządowego, stero w a­ n ia procesem upow szechniania się tego m edium nie d a ją gw arancji

(16)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania. 2 4 9

funkcjonow ania In te rn e tu w zgodzie z podstawowymi norm am i spo­ łecznymi i etycznym i26.

Isto tn e w y z w a n ie dla m ięd zy n a ro d o w ej p o lity k i k o m u n ik o ­ w a n ia tw o r zą ta k ż e przem iany, ja k ie d o k o n a ły się w k rajach E uropy Środ k ow o-W sch od n iej po 1989 roku. Tempo, zasięg i róż­

norodny c h a ra k te r tych przeobrażeń u tru d n ia ją uchwycenie g en eral­ nych praw idłow ości procesu przechodzenia od autorytarnego do de­ m okratycznego sy stem u m edialnego. Ich u s ta le n ie ułatw iłoby ko n ­ struow anie polityki kom unikow ania oraz polityki m edialnej w k r a ­ jach opóźnionych w procesie tra n sfo rm a c ji system ów m edialnych, takich jak Rosja, U k rain a, Białoruś, M ołdaw ia, A lbania, R um unia, Jugosław ia, Bośnia-Hercegowina, M acedonia czy też powstałe w wy­ niku rozpadu Związku Radzieckiego k raje Azji centralnej i z ak au k a­ skiej. Różnorodne analizy przekształceń systemów m edialnych w p a ń ­ stw ach tworzących reform atorską czołówkę, a więc w Czechach, Pol­ sce, Słowenii i na Węgrzech, pozwoliły n a określenie specyfiki tych przem ian. Za najbardziej ch arak tery sty czn ą ich cechę uznaje się przy tym spraw czą rolę mediów masowych, będących swoistym k a ta liz a ­ torem procesów dem okratyzacyjnych27. Szczególne miejsce w tych pro­ cesach zajęła telew izja, która była m otorem „rewolucji kom unikacyj­ nej”28. O bserw atorzy zachodni w skazują przy tym na trzy zasadnicze fazy rozwojowe transform acji systemów m edialnych. Pierw sza z nich obejmuje dem onopolizację i decentralizację, dokonujące się wpierw na rynku prasy, a dopiero później w obszarze państwowego monopo­ lu radiowo-telewizyjnego. Faza druga polega n a stw orzeniu nowego u staw o d aw stw a m edialnego, regulującego funkcjonow anie poszcze­ gólnych elem entów system u medialnego. To umożliwia realizację trz e ­ ciej fazy; w jej ram ach media masowe tw orzą rynek, na którym zaczy­ n a ją przybierać n a sile procesy koncentracyjne, wywołane w dużym stopniu ro sn ą cą obecnością obcego k a p ita łu 29. Jed n ak że zasad n iczą

26 Zob. O. S c h i l y : W eltw eite K o m m u n ik a tio n - eine K u ltu r g e m e in sa m er V erant­ w ortung. In: J . W a 11 e r m a η η, M. M а с h i 11: V era n tw o rtu n g im Internet. S e lb stre g u ­ lie ru n g u n d J u g e n d s c h u tz . G ü te rslo h 2000, s. 8 3 -1 0 1 .

27 Zob. B. D o b e k - O s t r o w s k a : Przejście do d em o k ra cji a tra n sfo rm a cja sy s te ­ m ów m e d ia ln y c h w E u ro p ie Śro d ko w ej i W schodniej po u p a d k u k o m u n iz m u . W: T ra n s­ fo rm a c ja sy stem ó w m ed ia ln yc h w kra ja ch E u ro p y Ś ro d ko w o -W sch o d n iej po 1989 roku. Red. B. D o b e k - O s t r o w s k a . W rocław 2002, s. 1 5 -1 7 .

28 Zob. D. R o v e n t a - F r u m u s a n i : M ed ia S y s te m in P o stc o m m u n ist R o m a n ia . „The G lobal N e tw o rk ” 2001, N r 14, s. 50.

29 T rójfazow ość p rz e o b ra ż e ń system ów m e d ialn y ch w p o k o m u n isty cz n y ch k ra ja c h E u ro p y Ś rodkow o-W schodniej szczególnie a k c e n t u ją H .J . K l e i n s t e u b e r , B. T h o ­ rn a ß : K o m m u n ik a tio n s p o litik in te rn a tio n a l..., s. 96—97.

(17)

250

Komunikowanie społeczne

praw idłow ością p rzekształceń pozostaje równoległość przem ian sys­ tem u m edialnego i system u politycznego, przy czym przeobrażenia polityczne sty m u lu ją i d eterm in u ją tempo i zakres transform acji sfe­ ry mediów masowych.

Główne podmioty międzynarodowej polityki komunikowania

C h arak te ry sty c zn ą cechą polityki w sferze kom unikow ania jest wielość jej podmiotów. W zależności od przyjętego k ry teriu m można wyliczyć różne in sty tu cje, organizacje czy p rzed sięb io rstw a odgry­ wające is to tn ą rolę w polityce kom unikow ania. Przykładow o, tylko w dziedzinie przem ysłu informatycznego wymienić należy co najmniej siedem ważnych podmiotów: firm y telekom unikacyjne, producentów sp rz ętu inform atycznego, koncerny telefonii kom órkow ej, o p erato ­ rów telewizji kablowej i cyfrowej, stacje radiowe i telewizyjne, wydaw­ ców i producentów filmowych oraz przedsiębiorstw a budujące i ofe­ rujące różnorakie sieci inform atyczne. W ielka liczba podmiotów jest tak że pochodną prow adzenia polityki kom unikow ania n a trzech za­ sadniczych płaszczyznach: regionalnej, krajowej i międzynarodowej. Szczególne znaczenie m a ją w tym wypadku aktorzy sceny krajowej, którzy często p rzen o szą sw oją aktywność i dośw iadczenia na arenę m iędzynarodow ą.

Dlatego ważne je st przyjrzenie się modelom prow adzenia polity­ ki kom unikow ania w ram ach poszczególnych p a ń stw , k tó re w ciąż

p o zo sta ją lic z ą cy m się p o d m io tem tej p o lity k i w sk a li m ię d z y ­ narod ow ej. W spółcześnie w ystępują dwa główne modele: zdecentra­

lizowany i zcentralizowany. Z pierwszym mamy do czynienia w RFN, gdzie konstytucyjne u p raw n ien ia w zakresie polityki kom unikow a­ nia spoczywają na w ładzach krajów związkowych. Spraw ia to, iż nie­ m iecka polityka kom unikow ania ma w ym iar przede w szystkim re ­ gionalny, a problemy ogólnokrajowe są rozwiązywane w drodze kom­ prom isu pomiędzy instytucjam i krajów związkowych a w ładzam i fe­ deralnym i. Model zcentralizow any jest z kolei konsekw entnie stoso­ w any we F rancji, gdzie kw estie przydziału licencji, regulacji p raw ­ nych i nadzoru nad m ediam i elektronicznym i leżą w kom petencjach specjalnej rad y (Conseil su p érieu re de l’audiovisuel). R ada ta może bez większych kłopotów - najczęściej w porozum ieniu z rządem fran ­ cuskim - przeforsow ać swój p u n k t w idzenia, licząc się jedynie na płaszczyźnie regionalnej z naciskam i organizacji społecznych.

(18)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania.

251

Z d ecen tralizo w an a p o lity k a kom u n ik o w an ia w ystępuje przede w szystkim w Europie i to w tych państw ach, które m ają silne pod względem ekonomicznym, kulturow ym czy politycznym regiony, a więc w H iszpanii, A ustrii i Holandii. Istotne znaczenie m ają także długie tradycje liberalnej gospodarki wolnorynkowej, w której ram ach m e­ dia masowe mogły się rozwijać bez presji i ingerencji władz państw o­ wych, a kontrola ich działania skoncentrow ana była na pow strzym y­ w aniu koncentracji za pomocą instytucji antykartelow ych, takich jak Office of F air Trading w Anglii czy A n titru st Division w USA.

W skali światowej dom inuje jednak model zcentralizow any30, roz­ powszechniony w k rajach pokom unistycznych, a szczególnie w p a ń ­ stw ach o au to ry tarn y m lub zbliżonym system ie spraw ow ania władzy. W tej drugiej grupie p ań stw typowym przejaw em centralizacji je st istn ie n ie w s tru k tu rz e rząd u specjalnego re so rtu inform acji, p rz e ­ znaczonego do prow adzenia polityki kom unikow ania. Tego typu roz­ w iązania można zaobserwować w wielu krajach afrykańskich, a ra b ­ skich lub azjatyckich.

W prow adzeniu polityki kom unikow ania zarówno w skali n a ro ­ dowej, jak i m iędzynarodowej p ań stw a m u szą się coraz bardziej li­ czyć z innym i podm iotam i tej polityki. Wśród nich prym w iodą d u ż e k o n c e r n y m e d ia ln e , które za pomocą różnorodnych m etod s ta ra ją się wpływać n a k s z ta łt państwowej polityki kom unikow ania. Szcze­ gólną aktywność przejaw iają przedsiębiorstw a m edialne inw estujące w różnych częściach św iata, co nadaje ich poczynaniom w ym iar glo­ balny. Ogólnoświatowy zasięg ich działań w połączeniu z m ultim edial­ nym ch arak terem dokonyw anych inw estycji w zm acnia autonom icz- ność ich pozycji w międzynarodowej polityce kom unikow ania. O zna­ czeniu koncernów m edialnych decyduje także ich siła ekonomiczna, której św iadectw em je s t wielkość rocznych obrotów sześciu g ig an ­ tów m edialnych (zob. tab. 2), z których każdy osiąga obroty p rz e k ra ­ czające poziom PKB wielu państw św iata.

Największym spośród tej szóstki je st pow stały w 2000 roku w wy­ niku fuzji am erykański koncern AOL Time W arner, łączący działania w dziedzinie tradycyjnych mediów masowych (film, fonografia, wydaw­ nictw a prasowe i książkowe, telewizja p łatn a - kan ał HBO, telewizja kablowa i sa te lita rn a CNN) z aktyw nością w Internecie, adresow aną do 25 min odbiorców w ponad 100 krajach św iata. Ju ż w momencie p o w stan ia jego w artość giełdow ą w yceniano na 350 m in dolarów,

30 Zob. M. M o r a g a s S p a , C. G a r i t a o n a n d i a , B. L o p e z: Television on Your D oorstep. D ecen tra liza tio n E xperiences in the E u ropean Union. L ondon 1999.

(19)

2 5 2 Komunikowanie społeczne

a obroty osiągnięte w roku 2001 przekroczyły kwotę 43 mld euro31. Podobnie ogólnoświatową skałę swoich przedsięwzięć ma drugi am e­ ry k ań sk i koncern Viacom, który podbił św iat swoim muzycznym k a ­ nałem telewizyjnym MTV, dowodząc tym sam ym atrakcyjności te m a ­ tycznych kanałów TV.

T a b e l a 2 S zac u n k o w a w ielkość obrotów

najw iększych koncernów m e d ialn y ch św ia ta w ro k u 2001 Nazwa koncernu Wielkość obrotu

(w mid euro) A O L T im e W a rn er 43,0 D isney 28,0 V iacom 27,5 V iv en d i/U n iv ersal 26,0 B e rte ls m a n n 20,4 N ew s C o rp o ratio n 15,5 Ź r ó d ł o : „D ie Z e it“. 8 N o v e m b er 2001, s. 23.

Jed n a k ż e wielkie koncerny m edialne nie ograniczają swojej a k ­ tyw ności do sfery kom unikow ania masowego. Coraz w yraźniej pró ­ b u ją wpływać na k szta łt polityki kom unikow ania państw, w których działają. Znam ienny jest tu przykład koncernu News In tern atio n al, będącego w łasnością a u stralijsk ie g o m a g n ata m edialnego R u p erta M urdocha, a inw estującego na ry n k u mediów masowych A u stralii, Europy, Azji i Stanów Zjednoczonych. W Wielkiej B rytanii Murdoch, dom inujący w sektorze płatnej telewizji (pay-tu), doprowadził do u ry n ­ kow ienia oferty cyfrowej telewizji, pow strzym ując działania zm ierza­ jące do uruchom ienia bezpłatnej cyfrowej free-tu. W Chinach poparł represyjny k u rs władz wobec opozycji i u su n ął z program u swojej te ­ lewizji satelitarn ej Star-TV nadaw anej w Hongkongu audycje i dzien­ nikarzy o krytycznym nastaw ieniu wobec polityki chińskich kom uni­ stów. W zam ian za to uzyskał możliwość rozszerzenia swoich inw e­ stycji na obszarze całych Chin.

Prow adzenie działań tego typu w połączeniu z konsekw entnym rozbudow yw aniem przez koncerny m edialne swoich s tre f wpływów w wielu regionach św iata rodzi pytanie o szanse stw orzenia m iędzyna­ rodowych instytucji kontrolujących te poczynania. Ich pow stanie mo­

31 Zob. I. S j u r t s: In tegration der W ertschöpfungsketten im globalen M e d ie n m a rkt — eine A n a ly s e u n d E re k lä ru n g der S tra te g ie n der größten M ed ie n ko n ze rn e der Welt. In: In te rn a tio n a le s H and b u ch ..., s. 76-77.

(20)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania. 2 5 3

głoby, z jednej strony, poddać nadzorowi aktywność koncernów, a z dru ­ giej - ułatwiłoby znalezienie metod i instrum entów przeciw działania negatyw nym skutkom ich działalności. O graniczenie się bowiem do tw orzenia ogólnoświatowej kontroferty w postaci program ów rad io ­ wych i telewizyjnych przygotowywanych dla odbiorców zagranicznych przez stacje publiczne, takich jak brytyjski BBC World czy niem iecka D eutsche Welle, to zbyt mało, by pow stał światow y system dualny, w którym wpływy komercyjnych nadawców zostałyby zrównoważone przez propozycje publicznego ra d ia i telewizji.

D ualizm nie je st z re sz tą je d y n ą a lte rn a ty w n ą dro g ą rozwojową w obszarze mediów audiowizualnych. Coraz większego znaczenia n a ­ b ie ra ją n ie k o m e r c y jn e s ta c je ra d io w e i te le w iz y jn e , będące efek­ tem działań różnych grup społecznych, realizujących ideę społeczeń­ stw a obywatelskiego w dziedzinie mediów. S ta ją się one ważnym in ­ stru m e n te m rosnącej „dem okracji partycypacyjnej”32, a tak że słu żą artykulacji interesów i potrzeb różnych mniejszości kulturowych i spo­ łecznych. Mogą też tworzyć istotne forum dialogu między poszczegól­ nym i w arstw am i, grupam i i zbiorowościami społecznymi nie tylko na poziomie lokalnym czy regionalnym , ale również międzynarodowym. Dialog, w ym iana argum entów to podłoże, na którym może wyrosnąć potrzeba i wola kom prom isu, ta k oczekiwanego we współczesnym , targ an y m sprzecznościam i, świecie.

Formy obywatelskiej aktywności w sferze ra d ia i telewizji s ą roz­ m aite. N ajbardziej znane to Comm unity Radio w USA, „radio sąsiedz­ kie” w Szwecji czy Radio libre w południowej Europie. O dm ienne s ą też w arunki funkcjonow ania tych rozgłośni. W Republice Federalnej Niemiec spotykają się z różnymi adm inistracyjnym i restrykcjam i, we Włoszech z kolei m ają dużą swobodę działania, choć borykają się z pro­ blem am i finansow ym i. W krajach skandynaw skich m ogą n ato m iast liczyć na dotacje władz państwowych, a w USA s ą z reguły powiązane z instytucjam i oświatowymi, takim i jak uniw ersytety czy szkoły śred ­ nie33. W większości jednak obywatelskie inicjatywy przyjm ują postać lokalnych stacji radiowych. Ich uruchom ienie je st w porów naniu ze stacjam i telew izyjnym i znacznie łatw iejsze pod względem technicz­ nym i finansowym. Dlatego też rozwój telewizji obyw atelskiej - jak się wydaje - będzie wym agał w sparcia ze strony różnych instytucji, w tym i międzynarodowych.

32 Zob. G. S a r t o r i : Teoria dem o kra cji. P rzeł. P. A m s t e r d a m s k i , D. G r i n - b e r g . W a rsza w a 1994, s. 1 2 4-153.

33 Zob. J . D o r e r , M. M a r s c h i k : Ein Europa - viele S tim m e n . A u fb ru c h stim m u n g bei n ic h t-k o m m e rzie lle n R a d io in itia tiv e n in O st u n d West. „M e d iu m “ 1995, N r. 1, s. 14-18.

(21)

2 5 4 Komunikowanie społeczne

Takiej pomocy nie p o trzeb u ją n a to m ia st p a r tie i o r g a n iz a c je

p o lity c z n e , będące kolejnym podm iotem polityki kom unikow ania,

aktyw nym je d n ak głównie n a płaszczyźnie krajow ej. Nie w ykazują one większego zain tereso w an ia kw estiam i m iędzynarodowej polity­ ki kom unikow ania, co w ynika zarówno z niewielkiej użyteczności tej problem atyki w walce wyborczej, jak i z b rak u odpowiednio przygo­ tow anych fachowców. W istn iejącą w tej dziedzinie lukę próbują więc wchodzić organizacje nie mające stricte politycznego ch arak teru , ale działające n a forum międzynarodowym. Przykładem może tu być Mię­ dzynarodowa Federacja D ziennikarska (IFJ), k tó ra na początku 2002 roku podjęła ogólnośw iatow ą akcję „Publiczne radio i telew izja dla wszystkich” („Public Broadcasting for All”), m ającą na celu obronę pub­ licznych stacji radiowych i telewizyjnych przed ro sn ącą konkurencją ze strony kanałów komercyjnych.

Znacznie w iększe znaczenie w kształtow aniu polityki kom uniko­ w ania w sk ali światowej m ają zatem o r g a n iz a cje m ię d z y n a r o d o ­

w e, d la k tó r y c h sp r a w y m e d ió w i k o m u n ik o w a n ia n ie są za sa d ­ n ic z y m p r z ed m io te m d zia ła ń . W pierwszej kolejności wymienić tu

należy liczącą 182 członków organizację UNESCO (U nited N ations E d ucatio n al, Scientific a n d C u ltu ra l O rg an isatio n ), k tó ra w ciągu swojej wieloletniej h istorii (od 1946 r.) dość często zajmowała się za­ gadnieniam i łączącym i się z kom unikow aniem . Apogeum tego zain ­ tereso w an ia przypadło n a la ta siedem dziesiąte XX wieku, kiedy to UNESCO stało się rzecznikiem „nowego ładu informacyjnego”, m ają­ cego wzmocnić pozycję państw Trzeciego Ś w iata w międzynarodowym kom unikow aniu34. Je d n a k i współcześnie UNESCO odgrywa w ażn ą rolę w m iędzynarodowej debacie nad społecznymi i kulturow ym i fu n k ­ cjam i mediów masowych, a także koordynuje program y kształcenia dziennikarzy oraz w spiera działania służące poprawie sytuacji w sfe­ rze mediów masowych w najbiedniejszych państw ach świata.

Ekonomiczny aspekt funkcjonowania mediów masowych jest z ko­ lei podejmowany w pracach dwóch innych organizacji m iędzynarodo­ wych: U k ład u Ogólnego w Spraw ie H an d lu U sługam i (GATS) oraz Światowej O rganizacji H andlu (WTO). Pierw sza z nich, tworząc ogól­ noświatowe norm y h an d lu usługam i, zajm uje się także usługow ą dzia­ łalnością mediów masowych. Jednakże jej cel, jakim je st liberalizacja przep isó w w tej d zied zin ie, stoi w sp rzeczn o ści z p o lity k ą w ielu państw (kraje Unii Europejskiej, K anada), które przeciw staw iają się tra k to w a n iu sfery k u ltu ry jako zwykłego obszaru działalności, h a n ­

't4 Zob. W. P i s a r e k : S ta re i nowe m edia na św ia to w ej scenie. „Zeszyty P ra s o z n a w ­ cze” 1990, n r 1, s. 1 6 -1 8 .

(22)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania. 2 5 5

dlowej czy usługowej. N atom iast WTO głosi potrzebę praw nego u n o r­ mowania w skali światowej problem u ochrony własności in te le k tu a l­ nej, zagrożonej globalnym przepływ em danych stw orzonym przez nowoczesne technologie inform acyjne.

Funkcjonow anie mediów m asowych stanow i rów nież przedm iot działań organizacji regionalnych. Interesującym przykładem może tu być O rganizacja B ezpieczeństw a i W spółpracy w Europie (OBWE), k tó ra w swej s tru k tu rz e posiada Biuro Pełnom ocnika ds. Mediów, analizujące procesy dem okratyzacyjne w system ach m edialnych po­ kom unistycznych państw europejskich. Biuro udziela porad oraz in ­ terw eniuje w w ypadkach n aru szen ia podstawowych praw przysługu­ jących mediom masowym.

Mnogość podmiotów stanow i więc trw a łą cechę międzynarodowej polityki komunikowania. J e st także jej balastem , utrudniającym sfor­ mułowanie klarownych celów, a co za tym idzie - wyraźnych dziedzin w spółdziałania rządów, organizacji, przedsiębiorstw. Trudno bowiem pogodzić rozbieżne często interesy wymienionych podmiotów.

Zasadnicze cele i obszary polityki komunikowania

na płaszczyźnie międzynarodowej

Mimo iż wielość instytucji uczestniczących w kształtow aniu poli­ tyki kom unikow ania w sk ali m iędzynarodowej kom plikuje o k reśle­ nie jej podstaw ow ych celów, wydaje się, iż można zarysow ać kilka z nich. Pierwszy, szczególnie ważny w państw ach dem okratycznych,

sta n o w i o c h r o n a p r a w n ie z a g w a ra n to w a n y c h w o ln o śc i in fo r­ m acji i w o ln o śc i m ed ió w . Zagrożenia pow stają głównie w system ie

politycznym oraz gospodarczym. Przykładem zagrożeń politycznych mogą być w spółcześnie Włochy, gdzie rząd prem iera Berlusconiego, będącego jedn o cześn ie m ag n atem m edialnym , u zy sk ał w yjątkow e możliwości w yw ierania wpływu na w łoskie m edia masowe, w tym zwłaszcza na telewizję30. Wiele niebezpieczeństw ekonomicznych n ie­ sie zaś ze sobą rosnąca koncentracja w sferze mediów, ograniczająca pluralizm opinii i poglądów.

,15 Zob. F. A m o r e 1 1 i: S ilv io B erlusconi. O d k a m p a n ii ty p u p re zyd e n ck ieg o do p r e ­ zydenckiego rządu. W: M edia m asow e w system ach dem okratycznych. Teoretyczne p ro b le­ m y i p ra k ty c zn y w y m ia r k o m u n ik o w a n ia politycznego. Red. B. D o b e k - O s t r o w s k a . W rocław 2003, s. 171—198.

(23)

256

Komunikowanie społeczne

D latego też tw o r z e n ie in sty tu c jo n a ln y c h i p ra w n y ch g w a ra n ­

cji p e łn ie n ia przez m ed ia ich sp o łe cz n y c h fu n k cji to kolejny isto t­

ny cel polityki kom unikow ania. Jednakże w tym w ypadku wiele za­ leży od określenia roli p ań stw a w realizacji tego celu. Postulow ana p rzez U nię E u ro p ejsk ą d ereg u lacja nie je s t akcep to w an a w w ielu p aństw ach, czego przykładem może być istnienie monopolu publicz­ nego rad ia i telewizji w A ustrii i Danii. Bardzo zróżnicowane je st tu również ustawodawstwo, zwłaszcza w dziedzinie ochrony danych oso­ bowych czy też ochrony młodzieży przed szkodliwym wpływem m e­ diów. Bardzo lib eraln e przepisy stosow ane w H olandii k o n tra s tu ją z restryktyw nym i regulacjam i występującym i w Wielkiej B ry tan ii36.

N arodow e różnice jeszcze bardziej u z ew n ę trz n ia ją się w odnie­ sieniu do nowych obszarów kom unikow ania. Nowe technologie prze­ kazu informacji zm uszają do o k r e śle n ia p r z y sz ło śc io w e g o k sz ta ł­

tu n a r o d o w y c h sy ste m ó w m e d ia ln y c h , co staje się następnym ce­

lem polityki kom unikow ania. J e s t to zadanie tym bardziej tru d n e, że dysproporcje rozwojowe pomiędzy poszczególnymi państw am i św iata stale pogłębiają się. Kreśląc perspektyw y zm ian w system ie m edial­ nym, trzeba również udzielić odpowiedzi na pytanie: Kto m a być siłą n ap ęd o w ą tych przeobrażeń - in sty tu cje państw ow e, p rzed sięb io r­ stw a m edialne czy publiczne media?

W wielu krajach przyszłość kom unikow ania rozpatruje się przez pryzm at sp o łe cz e ń stw a inform acyjnego, którego stworzenie nabie­ ra ch arak te ru nadrzędnego celu polityki kom unikow ania w skali m ię­ dzynarodowej. J e s t to przy tym obszar, na którym w yraźnie zaznacza się aktyw ność in sty tu c ji państw ow ych. Pom iędzy poszczególnym i p ań stw am i w ystępują tak że zauw ażalne różnice czasowe w dostrze­ ganiu wagi tego problemu. W Stanach Zjednoczonych już w roku 1993 przystąpiono do budow ania technicznej in fra stru k tu ry sieci kom pu­ terow ych mających objąć większość am erykańskich gospodarstw do­ mowych. U nia Europejska dopiero w końcu 1999 roku, przed szczy­ tem w Lizbonie, sform ułowała założenia program u budowy społeczeń­ stw a informacyjnego w państw ach członkowskich.

W prowadzenie nowych technologii przekazu inform acji, a szcze­ gólnie In te rn e tu , w skazało n a p o trz e b ę w y r ó w n y w a n ia d y sp r o ­

po rcji w m o ż liw o śc ia c h ich w y k o r z y sty w a n ia , co z wolna u ra sta

do ra n g i kolejnego celu m iędzynarodow ej polityki kom unikow ania. R ealizacja tego celu w ym aga udziału i w spółdziałania różnych pod­ miotów. Przykładem takiego działania może być w spierany przez Bank

36 Zob. J. G o t t b e r g : J u g e n d s c h u tz in E uropa. B ra u ch en w ir in te rn a tio n a le R ege­ lung en ? „TV d is k u rs “ 1997, A pril, s. 28—39.

(24)

Zbigniew Oniszczuk: Polityka komunikowania. 2 5 7

Światowy projekt „Afrykańskiego U niw ersytetu W irtualnego”, w któ ­ rego ram ach 10 szkół wyższych z 6 krajów afrykańskich zostanie po­ łączonych przez sieć kom puterow ą i przekaz sate lita rn y z uniw ersy­ te ta m i w USA. U pow szechnianie nowych mediów wyostrzyło skalę różnic w dostępie do tradycyjnych mediów. Zgodnie z raportem U N E­ SCO z 1999 roku blisko połowa ludności św iata nigdy nie korzystała z telefonu, a gdy w Ameryce Północnej 1 mieszkaniec korzysta średnio z 2 radioodbiorników - w biednych krajach Trzeciego Św iata 1 radio przypada n a 5 mieszkańców37.

Coraz szersze zastosowanie nowych technik przekazu, zwłaszcza satelitarn eg o i kablowego, zarysowało kolejny obszar m iędzynarodo­ wej polityki kom unikow ania, szczególnie ważny w Europie - z a p e w ­

n ie n ie e g z y s te n c ji i m o ż liw o ści ro zw o ju r a d io fo n ii i te le w iz ji p u b lic z n e j, poddanej w ielostronnym naciskom procesu kom ercjali­

zacji sektora mediów audiowizualnych. B rak aktywności w tej dzie­ dzinie może doprowadzić do m arginalizacji mediów publicznych, cze­ go dobitnym p rzy k ład em może być A u s tra lia 38. D latego d z ia ła n ia p ań stw U nii E uropejskiej, zm ierzające do w zm ocnienia pozycji p u ­ blicznego ra d ia i telewizji, uznać należy za próbę pow strzym ania te n ­ dencji niekorzystnych dla dualizm u systemów medialnych.

Obrony na płaszczyźnie międzynarodowej wymaga też założenie, iż fu n k c jo n o w a n ie m ed ió w je s t p rzed e w sz y stk im zw ią za n e ze

sferą k u ltu ry . Zagrożenia łączące się z nadrzędnością kryteriów eko­

nomicznych s ą najbardziej w yraziste w przem yśle filmowym. A m ery­ kań skie koncerny filmowe, w spierane przez producentów filmowych z Indii czy Brazylii opow iadają się za czysto rynkowym traktow aniem film u. N a to m ia st producenci z krajów eu ropejskich, A u stra lii czy K anady s ą zw olennikam i ochrony rodzim ej sztu k i filmowej, widząc w niej istotny elem ent tożsamości narodowej. Co ciekawe, g ru n t eu ro ­ pejski przynosi przykłady współdziałania instytucji państwowych z pry­ w atn y m i przedsiębiorstw am i, czego w yrazem je s t w spólnota celów p a ń stw a fran cu sk ieg o i koncernu C an al P lus, w spółfinansującego rodzim ą produkcję film ową w wielu p ań stw ach europejskich.

Wciąż ważnym celem polityki kom unikow ania na arenie między­ narodowej pozostaje o g r a n ic za n ie n e g a ty w n y c h sk u tk ó w p r o c e ­

su k o n c e n tr a c ji m ed ió w . Wobec rosnącej potęgi m ultim edialnych

koncernów inw estujących w różnych częściach św iata wyjątkowego

37 Zob. U N E S C O : W orld C o m m u n ic a tio n a n d In fo rm a tio n R eport 1999—2000. P a r is 1999.

33 Zob. H .J. K l e i n s t e u b e r , V. W i e s n e r : S ze n a rio des N iedergangs. „M edium “ 1995, N r. 1, s. 5 7 -6 0 .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Mają oni wielkie doświadczenie, duże umiejętności techniczne i – choć pozostałych uczestników ruchu drogowego traktują oni (dosłownie i w przenośni) „z góry” –

Podsumowując, nie tylko obserwacja, ale każdego rodzaju spostrzeżenie dotyczące określonej czynności wykonywanej przez innych może doprowadzić do tego, że lustrzane neurony

The structure of BSC is based on cause-effect dependences between goals and activities included in the four related perspectives: financial, customer, internal business processes

Zauważmy, że oprócz możliwości myślenia w abstrakcyj- nych pojęciach, pojawia się tutaj również możliwość krytyki, to bowiem, co przeczytane, przestaje być

Do kreowania środowiska wysokiej produktywności, które autorzy artykułu utożsamiają ze środowiskiem pozytywnie oddziałującym na konkurencyjność firm przyczyniają

Na pewnym etapie tego rozwoju pojawiło się zjawisko globalizacji, które także w dużej mierze stymulowane jest przez nowe technologie.. Główną cechą wpływu, jaki niosą ze

In almost every case resistances to these diseases have been found in the wild forms or dis- tant relatives of our major crop species, and yet germplasm conservation does not have

Większość znajduje się w księgach i protokołach prowadzonych dla sądu sierocego oraz dokumentach rady, w których przed powołaniem tego sądu do życia wpisywano akta spraw