• Nie Znaleziono Wyników

To był otwarty teren - Zbigniew Karkuszewski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "To był otwarty teren - Zbigniew Karkuszewski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZBIGNIEW KARKUSZEWSKI

ur. 1952; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Helenów, cegielnia Rekord, projekt Lubelskie cegielnie. Materia miasta

To był otwarty teren

Nie było żadnego ogrodzenia. To był jeden otwarty teren, każdy mógł tam w każdej chwili wejść. Z tym że był dozorca, który pilnował i obchodził cały teren: odwiedzał, sprawdzał, dopilnowywał, czy nie było jakichś prób włamań, czy tam innych rzeczy.

Jak się ktoś pokusił, że coś tam chciałby wynieść, to był taki człowiek od tego, żeby to zabezpieczyć. Ale nie przypominam sobie, żeby były jakieś kradzieże, które by odbiły się echem. Zabezpieczał również przed tym, żeby nie było jakichś zniszczeń, żeby tam dzieciarnia nie szkodziła, w tym sensie, żeby nie doprowadzić do jakichś zniszczeń, przewrócenia się tej cegły, która tam schła. Ale myśmy głównie za młodych lat to figlowali sobie w gliniankach, gdzie ziemia była gromadzona czy w piaskownicach, tam gdzie piasek był zwożony, jak to zwykle dzieciarnia bawi się w piachu.

Data i miejsce nagrania 2018-06-25, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

I zawsze Żenia jak u nas tutaj reżyserował, mieszkał na górze – są takie pokoje gościnne – i koledzy słyszeli przez ścianę, jak tam ktoś mieszkał, jak Żenia właśnie

Mama wyszła wtedy do sklepu, ja byłam trochę przeziębiona, chorowałam, sąsiadka szła po wodę, pamiętam właśnie takie jakby sceny, obrazki bezpośrednio

Tego krytyka literackiego, który, chyba w 2000, czy 2002 roku zmarł chyba w Stanach Zjednoczonych, a przecież w PRL-u to był na indeksie.. Widocznie musieli być mądrzy tam

Tam, gdzie dziś stoi Media Markt, teren był pusty.. Tam, gdzie dziś stoi Media Markt, teren

Na pewno było to utrudnione, bo warunki pogodowe też wpływały na to, że ta praca nie była na tyle wydajna. Ale jak trzeba było zwozić cegłę, a deszcz padał, to

Teren cegielni zaczynał się na wysokości w tej chwili ulicy Morwowej i sięgał do tego terenu, który zajmuje w tej chwili Zakład Doskonalenia Zawodowego.. Czyli cały

Później już, czym byłem starszy, jak sił przybywało w rękach, to już porywaliśmy się sami, żeby szybciej uprzątnąć cegłę z placu i mieć więcej czasu dla

przyłożył mu serdecznie w twarz, Niemiec się przewrócił, a drugi, i to było dla nas szczęśliwe - kopnął w ten kij, na którym trzymała się gwiazda, kopnął tak ładnie,