• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowska 1930, R. 7, nr 17 + dodatek

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowska 1930, R. 7, nr 17 + dodatek"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Telefon Ne 11. Dodatek bezpłatny „Nasz Tygodnik* Cena 25 groszy.

Gazeta N o w s k a

Nr. 17.

N o w e , sobota 26 kwietnia 1930 r. Rok VII.

A P E L

do wszystkich byłych żołnierzy.

Minęły czasy wojenne, przebrzmiały dawno grzmoty i huki armatnie i trud życia codziennego zaciera pamięć doznanych wrażeń przebytej tułaczki żołnierskiej. Kto odbył służbę wojskową, wróciwszy do życia cywilnego, szybko zapomina o życiu koszarowem.

Gdy jednak przy stole towarzyskim znajdzie się kilku co ongi nosili mundur, wtedy żaden z tematów nie jest więcej ulubionym, żaden nie staje się tak żywym jak wspomnienia z czasów żołnierskich.

Każdy ma własne wspomnienia, własne przeżycia, każdy kosztował życia z innej strony, rodzą się pomysły, sypią dowcipy i wytwarza się miła atmo­

sfera braterstwa broni, braterstwa ciężkich przeżyć i braterstwa walk o wspólną ideę. Mimo znoju tułaczki, niewyspania, przemęczenia i głodu, każdy były żołnierz z dumą podkreśla, że n’m był, że żołnierka dla niego nie jest niczem nowem lub nieznanem.

Zawsze też chętnie szukali się ludzie, których kiedyś mundur i karabin czynił braćmi. To też dawno już tworzono towarzystwa i związki byłych wojsko­

wych, Czasy powojenne liczbę takich towarzystw podwoiły i słusznie, gdyż mało jest mężczyzn, którzy nie byli żołnierzami, w dodatku w warunkach daleko trudniejszych, niż ongiś przed wojną.

Tworzą się więc towarzystwa i zrzeszenia pod różnemi nazwami, a liczba ich członków rośnie, bo każdy rezerwista uważa za punkt honoru, nie tracić kontaktu z życiem wojskowem, lecz choć w cywilu chętnie szuka sobie towarzyszy wychowanych woj­

skowo.

Wzorem wsi i miast utworzono w Nowem Towarzystwo Powstańców i Wojaków. Zrzeszenie to przechodziło różne koleje, było u szczytu rozkwitu, wykazało sprężystą organizację, lecz powoli popadło w bezczynność. Po tym okresie bezczynności wzbu­

dził się zdrowy odruch i dzięki wpływom władz na­

czelnych rozpoczęto na nowo prace.

Zebranie, na którem wybrano zarząd, już się odbyło. Drugie odbędzie się dnia

26 kwietnia r. b. o godzinie 20-tej

w lokalu drh. Lorkowskiego na dworcu, na które wszystkich b. żołnierzy Nowego i okolicy najser­

deczniej zapraszamy.

W zebraniu biorą udział delegaci władz naczel­

nych Towarzystw Powstańców i Wojaków.

O b y w a t e l e ! Okażmy chęć i zrozumienie dla idei wojackiej. Niech nikogo z tych, którzy byli prawdziwymi żołnierzami, wśród grona naszego nie zabraknie.

W O L N O Ś Ć !

To w. Powstańców i Wojaków

w Nowem.

Pożyteczna nowość.

Niniejszem zwracamy uwagę na ogłoszenie Browaru Kuntersztyn, Tow. Akc. w Grudziądzu, zamieszczone w dzisiejszym numerze, według którego browar ten zaprowadził w przedsiębiorstwie swem zastosowane w obecnej chwili nowoczesne urządze­

nie do czyszczenia, napełniania i etykietowania butelek.

Piwo w butelkach wymienionego powyżej bro­

waru, po wyczyszczeniu butelek nowoczesną wielką maszyną bez szczotek, będzie sprzedawane w bu­

telkach zaplombowanych, zaopatrzonych w ,,krawat", Jak stwierdziliśmy, to nowoczesne urządzenie jest na Pomorzu i w Województwie Poznańskiem pierwszem i jedynem.

Zgubiłem

papiery wojskowe i unieważniam ich.

Otto Buggenhagen, Morgi.

Poczta i telefony w Polsce.

W Polsce jest ogółem 3.360 inslyfucyj pocztowych, w .tern urzędów 1.708, ageucyj 1.652, stacyj telegraficznych (urzędy telegra­

ficzne, instytucje pocztowe upoważnione do wymiany telegramów telefonem oraz stacje kolejowe, przyjmujące telegramy prywatne) 3.491, telefonów międzymiastowych 3.355.

Jedna instytucja pocztowa wypada w Polsce na 8.088 mieszkańców. Najgęstsza sieć poczto­

wa istnieje w województwie Pom orskiem ; jedna instytucja pocztowa przypada tam na każde 2.696 mieszkańców. W Poznańskiem odnośna liczba wynosi 3.920, w Wieleńskiem 5.779, Krakowskiem 6.306 i t. d. Stosunkowo najmniej urzędów pocztowych jest w woje­

wództwie Łódzkiem : 15 536 mieszkańców na każdy u rzą d ; w Kieleckiem 13.489, Stanisła- wowskiem 10.977, Warszawskiem 10.574 itd.

W Warszawie jeden urząd pocztowy przypada przeoiętnie na 39.030 mieszkańców.

Jedna stacja telefoniczna wypada w Polsce na każde 7.785 obywateli; jeden urząd telefo­

niczny międzymiastowy na 8.100. Skrzynek pocztowych jest na terytorjum Polski 16.354, w tern w pociągach kolejowych 1.526.

Listów i kartek pocztowych wysłano w ostatnim roku na terenie całego państwa 792.354.000 sztuk, druków 107.710.000, papie­

rów handlowych 5.009.000 sztuk, próbek to­

warowych 9.788.000, przesyłek listowych wol­

nych od opłaty 18.962.000, egzemplarzy gazet 161.815.000, listów wartościowych 4.668.000 sztuk na sumę 3.327.895.000 złotych.

Okazuje się więc, że obywatel polski wy­

syła roeznie przeciętnie 28 listów, podczas gdy szwajcarski 163, północno-amerykański 152, angielski 148, francuski 137, niemiecki 114, czeskosłowacki 60, włoski 49, hiszpański 27 (mniej niż polski), finlandzki 24 i t. d.

Interesująco przedstawia się statystyka obrotu pocztowego z zagranicą. W ostatnim roku wysłano z Polski zagranicę ogółem 72.988.000 przesyłek pocztowych (z zagranicy zaś do Polski 101.361.000), w tem listów i kartek 60.399.000, druków 11.100.000, pa­

pierów handlowych 718.000, próbek towaro­

wych 771.000. Najwięcej przesyłek idzie do Niemiec 19.484.000, następnie do Czechosło­

wacji 6,871.000 i Austrji 6.597.000, potem do Stanów Zjednoczonych A. P. 6.439.000, do Francji 6.256.000, Rosji 3.990.000, Gdańska 3.498.000 i t. d. W ruchu pocztowym z za­

granicy do Polski pierwsze miejsce zajmują również Niemcy 29 milj. 224 tys. przesyłek, drugie U. S. A. 11 milj. 595 tys., dalej F rancja 11 milj. 212 tys., A ustrja 7 milj.

892 tys., Gdańsk 6 milj. 907 tys., Rosja 6 milj.

398 tys., Czechosłowacja 5 milj. 777 tys. itd.

Podsumowując ilość przesyłek pocztowych wysyłanych z Polski zagranicę i z zagranicy do Polski, widzimy, że zagranica pisze do nas znacznie więcej, niż my zagranicę ; odnośne liczby wynoszą 101 miljonów i 72 miljony, ożyli że różnica jest prawie 30 procentowa.

Długość linji telefonicznych czynnych na terytorjum Polski wynosi w sumie 25.134 ki­

lometry ; długość drutów działających na tych linjach — 674.510 kilometrów. Z tego prze­

wody międzymiastowe z a jm u ją : linji 48.986 kilometrów, drutów 263.942 kim. Central te lefonicznyeh w Polsce 2.466, publicznych roz­

mównic 3.767, abonentów 125,603, aparatów 162.079. Najwięcej abonentów posiada dyrekcja

warszawska 57.462, następnie lwowska 14.140 poznańska 13.669, krakowska 11.464 itd.

Ruch telefoniczny. Ogólna liczba rozmów przeprowadzonych w ostatnim roku wynosi 672 milj. 285 tys. (w tem dyrekcja warszaw­

ska 294 milj. 672 tys.), w czem miejscowych 646 milj. 132 tys. (warszawska 287 milj. 127 tys.), międzymiastowych 23 milj. 933 tys.

(warszawska 7.221), rozmów międzynarodowych 2,220, w tem z Polski 1,038, do Polski 1.182;

okazuje się więc, że zagranica telefonuje do nas więcej, aniżeli my zagranicę. Rozmów tranzytowych (via Polska) nie było w ostatnim roku ani jednej.

Ruch telefoniczny w ważniejszych mia­

stach Polski przedstawia się w następujący sposób. Najwięcej rozmów na jednego miesz­

kańca wypada w Toruniu 434 miejscowych i 6,2 zamiejscowych. Dalej idzie Poznań, gdzie na jednego mieszkańca przypada 372,2 roz­

mów (zamiejscowych 3,3), następnie Wilno 358,1 (zamiejsc. 3,5), Warszawa 223,5 (1,4), Bydgoszcz 198,9 (3,7), Kraków 188,3 (3,2), Lwów 159,4 (4,9), Kielce 144,3 (2,2), Katowice 109,6 (12,4), Łódź 99,5 (1), Białystok 89,4(1,4), Sosnowiec 81,6 (2,1), Lublin 73,7 (2,6).

Okazuje się więc, że z większych miast polskich najwięcej telefonuje Toruń, a naj­

mniej Lublin. Rozmów zamiejscowych naj­

więcej prowadzą Katowice, najmniej Łódź.

CHEMIK - AUTOMAT.

W nowojorskim instytucie chemicznym opraco­

wali dwaj chemicy, Partridge i Müller, metody, pro­

wadzące do zautomatyzowania czynności chemika

— analityka. Poprzez naczynie, zawierające badaną ciecz, przechodzi promień świetlny, który pada na fotodektryczną komórkę. Ponad naczyniem znajduje się rura z kwasem siarkowym, który kroplami spły­

wa do badanej cieczy. Drobna ilość indikatora (wska­

źnika) zabarwia ciecz w naczyniu na kolor czer­

wony, który uniemożliwia promieniowi świetlnemu pobudzenie do działania relais, związanemu z fotode­

ktryczną komórką. Z chwilą, gdy wystarczająca do zobojętnienia ilość kwasu dopłynęła, barwa czerwona ustępuje, relais zaczyna działać i powoduje zamknię­

cie dopływu kwasu. Okazuje się, iż „Rob-chemik przeprowadza dokładniejsze analizy, niż żywy, jego elektryczne oko jest dziesięciokrotnie wrażliwsze na odcienie barw, niż oko żywego chemika.

KRAWAT MARKA TWAIN'A.

Trudno byłoby twierdzić, że Mark Twain był dandysem. Przeciwnie nawet w czasach największe­

go powodzenia odnosił się do swojego stroju z*

zdecydowaną pogardą, przyczyniając tem swej mał­

żonce niemało kłopotu. Pewnego dnia wybrał się z wizytą do koleżanki po piórze, głośnej już wówczas autorki „Chaty wuja Toma", p. Harriet Beecher-Sto- ve. Gdy wrócił do domu, żona spostrzegła z przera­

żeniem, że wyszedł z domu bez krawata i poczęła robić mu wymówki. Twain bez słowa wyszedł do drugiego pokoju, poczem powrócił niosąc w ręku małą paczkę, którą następnie oddał służącemu. Paczka ta adresowana była do p. Beecher-Stove i zawierała krawat oraz karteczkę następującej treści: „Gdy powróciłem do domu, żona spostrzegła, że byłem w odwiedzinach u pani bez krawata. Otrzymałem też z tego powodu porządną burę. Przepraszam panią jaknajmocniej za to mimowolne uchybienie, przesy­

łam w załączeniu krawat, na który proszę patrzeć przez pół godziny, tyle czasu bowiem trwała moja wizyta u Pani. Następnie proszę łaskawie krawat mi zwrócić, jest to bowiem jedyny egzemplarz, jaki posiadam".

AMERYKA NIE PRZEJMUJE SIĘ ZBYTNIO PAKTEM KELLOGA.

Podczas konferencji morskiej, odbywającej się w Londynie zapytano p. Stimsona, przedstawiciela Stanów Zjednoczonych A. P., czy w razie narusze­

nia przez iakieś państwo paktu Kelloga, Ameryka poparłaby akcję przeciw danemu państwu w formie niedostarczania mu broni, amunicji i pożyczek. Na pytanie to Stimson odpowiedział odmownie. Przynaj­

mniej krótko i wyraźnie.

Abonament miesięczny w ekspedycji 90 groszy*

z opłatą pocztową 98 groszy. W razie wypadków, spowodowanych siłą wyższą, przeszkód w zakładzie lub tern podobnych nie przewidzianych okoliczności, wydawnictwo nie odpowiada za dostarczenie pisma, a abonenci nie mają prawa domagać się niedostarczonych numerów lub odszkodowania.

Od ogłoszeń pobiera się za 1-łam. wiersz 15 groszy.

Reklamy przed dziełem ogłoszeń wiersz 35 groszy. —

„G-azeta Nowska” wychodzi 1 raz tygodniowo a miano­

wicie w piątek. — Wydawca, drukiem i nakładem Władysława Wesołowskiego w Nowem (Pomorze).

Prenumerata płatna zgóry.Ogłoszenia płatne natychm.

Za redakcję odpow. Władysław Wesołowski, Nowe.

(2)

B ro w a r l i i l o r s s t y a t . a . w i r « i s l ą i s i .

ŻĄDAJCIE STALE I WYŁĄCZNIE TYLKO NASZE

p i w o b u t e l k o w e z k r a w a t e m

BO TYLKO BUTELKA W TEN SPOSOB CECHO­

WANA DA JE BEZWZGLĘDNĄ GWARANCJĘ ZA

o r y g i n a l n y o d c i ą g z b r o w a r u

I TEMSAMEM ZA

p i e r w s z o r z ę d n ą i s t a l e j e d n a k o w ą

j a k o ś ć .

BROWAR KlfltTERSZTYN tow . m c . 1 GRUOZIAOZU.

ISTa. sezon, le tn i polecam -w -wiellcim w y b o rz e po Toa.rd.zio nisteicłr cenach.:

MUŚLINY, WOALE, PERK A LE, BATYSTY, ZEFIRY, FULARY i SATYNY — ZAPONY i K R E PE DE CHINE W DESEŃ — KORONKI, HAFTY, POŃCZOCHY, RĘKAWICZKI, PARASOLKI.

Telefon 15 Rynek 25

MOŻE NIE UCZCIWIE, ALE ZATO BARDZO UPRZEJMIE.

Pewien Paryżanin zgubił na ulicy portfel, zawie­

rający różne dokumenty oraz 300 fr. gotówką. Po kilku dniach listonosz przyniósł mu pakiet, w któ­

rym znalazł swój portfel, dokumenty oraz pismo na­

stępującej treści: „W załączeniu prysyłam panu por­

tfel wraz z dokumentami Fr. 300. — natomiast za­

trzymałem, wychodząc z założenia, że są one bar­

dziej potrzebne mnie aniżeli panu. Sądząc, że mi pan to drobne uchybienie wybaczy, łączę wyrazy poważania X".

NOWA METODA W ROZPOZNAWANIA CIĄŻY.

Miesięcznik angielski ,,The Endocrine Survey"

podaje nową metodę rozpoznawczą ciąży. Metoda ta polega na wstrzykiwaniu podskórnem wyciągu z przy­

sadki. U osób zdrowych występuje w miejscu wstrzy­

knięcia w 24 do 36 godzin czerwony pierścień. U osób zaś ciężarnych nie występuje żadna reakcja.

RAD JO SYGNALIZUJE LODOWCE.

Pamięć tragicznego spotkania ..Titanica" z górą lodową dotychczas pobudza umysły ludzkie do szu­

kania nowych, niezawodnych środków, zabezpie­

czających statek lawirający wśród nieprzeniknionych mgieł od zetknięcia z olbrzymią masą lodów icebergu.

Ostanim wynalazkiem w tej dziedzinie iest aparat, skonstruowany przez dra. Howarda T, Barnesa i wypróbowany podczas ekspedycji arktycznej Van Horna na pokładzie statku nUvira"; składa się on z kombinacji mikrofonu i głośnika z lekarskim stetoskopem, połączonym za pomocą rury gumowej

z

zanurzonym w wodzie lejem; lej ten chwyta z odległości 10 kim., by je przekazać głośnikowi, szmery, powodowane przez topnienie lodów icebergu, na skutek czego zbliżanie się białego olbrzyma, niesio­

nego wśród najgłębszej ciszy przez zdradziecki prąd oceanu, jest stale sygnalizowane przez głuchy, jakby odbrzmiewający dalekiemi dzwonami, pomruk. Pró­

by robione przez amerykańskie Towarzystwo Uni- tet States Lines na pokładzie ,,Lewiatana" dały po­

dobno zadawalające rezultaty.

PRZED ROZSTRZYGNIĘCIEM SPORU MAŁŻEŃSKIEGO KSIĘSTWA MONACO.

W Paryżu rozstrzyga się obecnie spór między księżną Monaco a jej małżonkiem. Rozprawa przed trybunałem, złożonym z prezydenta Sądu Apelacyj­

nego, jako przewodniczącego i dwóch asesorów, rad­

ców sądowych Hugueta i More go, odbywa się z wy­

kluczeniem publiczności w domu dyplomatycznego przedstawiciela księstwa Monafco w Paryżu, hr. Hen­

ryka de Mateville. Interesów księcia małżonka, Piotra hr. de Polignac, broni adwokat Aureglia, przedstawicielem księżnej jest adwokat Bonaventura.

Podstawą rozstrzygnięcia ma być orzeczenie, wydane na życzenie panującego księcia Monaco przez R.

Poincare’go,

O D E Z W A .

W dniu święta narodowego Konstytucji 3 Maja wzywa się wszystkich Obywateli miasta o udekoro­

wanie domów i wywieszenie chorągwi.

Nowe, dnia 24 kwietnia 1930 r.

J a b ł o ń s k i burmistrz.

Program uroczystości

rocznicy wiekopomnej

Konstytucji 3 Maja

O godzinie 6 rano pobudka na Rynku.

O godzinie 9 rano stoją wszelkie To w., Urzędy, Korporacje, Cechy, Szkoły i t. d. z sztandarami na dziedzińcu szkoły powszechnej gotowi do pochodu.

O godzinie 10 uroczyste nabożeństwo w kościele parafjalnym.

O godzinie 2 po poł. zawody piłki nożnej po­

między Tow. Sokół i Młodzieżą Kat. Nowe o na­

grodę wędrowną.

O godzinie 7 wieczorem uroczysta wieczornica T. C. L. z udziałem innych towarzystw na sali p. Borkowskiego.

Po wieczornicy zabawa taneczna.

Obowiązkiem wszystkich Towarzystw, Cechów, Korporacji i Urzędów oraz Obywatelstwa jest gremjalnie stanąć w dniu tym, celem wzięcia udziału w uroczystościach.

Nowe, dnia 7 kwietnia 1930 r.

Komitet.

Nauczycielka muzyki,

mająca wykształcenie konserwatorjum, osiedli się w Nowem, w razie dostatecznej liczby zgłoszeń, od 15-go maja r. b.

Zgłoszenie skierować proszę do admini­

stracji „Gazety Nowskiej”.

Struny, podstawki i kółki

na skrzypce oraz kolofonię

poleca

T X 7”.

~rW ~

e s o i o ^ T T - s l s i . IS T o ’w e .

Tow. Inw. Wojennych R. P.

w Nowem

urządza w niedzielę, dnia 27 kwietnia r. b.

Kręglowanie o nagrody

od godziny 7*4 po poł. oraz

Zabawę taneczną

od godziny 7-mej wieczorem na sali p. Borkowskiego, na które Szan. Obywa­

telstwo uprzejmie zaprasza.

Zarząd.

Zawiadamiam Szan. Publiczność, iż osiedliłem się w Nowem jako

z d u n

i proszę o poparcie.

nichał Kątny, zdun

ul. Kościuszki 4.

Najlepszy proszek do prania

Z Ł O T Y

z p o d a r k a m i

v w k ą * d e j pjUawP*- - ‘

Uczciwa porządna

dziewczyna

potrzebna do 5 let. dziecka.

Zgł. przyjmuje eksp.

Umebl.

pokój

do wynajęcia.

Gdzie? wskaże eksp.

Bibułka

do

papierosów

poleca

W. Wesołowski.

W . J A Ż D Ż E W S K I , la w ę

Bławaty — Konfekcja — Galanterja — Obuwie.

(3)

N IE D Z IE L A , 27 K W IE T N IA 1 9 3 0 r.

Na szerokich przestrzeniach morza,

HAS DODATEK ILIKTROOAH9

W parku Paderewskiego w Warszawie.

(4)

Albert Kwiesis, wice-marszalek Sejmu którego Sejm łotewski obrał prezyden­

tem republiki.

P o g r z e b K r ó lo w e j

Trumna ze zwłokami zmarłej królowej Szwecji Wiktorji na pokładzie krą- iownika „Drottning Victoria,i w drodze do Szwecji.

Na pogrzeb zmarłego patrjarchy Ser- bji Dymitra przybył król Jugosławji

Aleksander z królową Marją.

Zmiana warty gwardji greckiej w Atenach.

UROCZYSTOŚCI WIELKANOCNE WE FLORENCJI

Procesja wchodzi do katedry.

Zakończenie kursu w Sosnowcu dla podinstruktorów obrony przeciwgazowej i ratownictwa przeciwgazowego i ogólnego, zorganizowanego przez zarząd okręgu L. O. P. P. Zagłębia i zarząd oddziału P. C. K. na powiat Będziński.

Kobiety przy pracy i rozrywce: wykłady praktyczne w szkole elektrotechniki dla kobiet w Paryżu.

(5)

F R A G M E N T Y M U Z E U M A. M I C K I E W I C Z A L A U R E A T

Fragment muzeum. Pracownia muzeum.

Nagrodą naukową m. st. Warszawy otrzymał prof. matematyki na uniw- warszawskim p. Wacław Sierpiński.

Sala A. Mickiewicza.

Góral z okolic Wisły. Jan z Kolna. A. Łyzwański. Dziewczyna w stroju śląskim.

Nowa kolej nadziemna w Nowym Jorku ma połączyć Canal Street

z 79-tą ulicą. Lotnik Adolf Kelterben wybudował w Los Angelos (Kalifornja) szybowiec o powierzchni nośnej około 20 m. kw.

1) Awionetka polska ,*K.WJ)* 3'\ 2) Maszyna K.W.D.3'\ mająca składane skrzydła, wykonana przez studentów politechniki warszawskiej.

(6)

Przed wyścigami na polu mokotowskiem w Warszawie.

„HADŻI MURAT“ , BIAŁY SZATAN, ¿PIĘKNY FILM. DŹWIĘKOWY

Delegacje z transparentami przeciw- wojennemi przed gmachem, w którym obradowali delegaci konferencji mor­

skiej.

Mahometański ślub: mułla powtarza wraz z nowożeńcami rotą przysięgi. Nowożeńcy: Hadżi Murat (I. Mozzuchin) i Zaira (B. Amann). ,,Lezginka“ w wykonaniu Betty Amann, uroczej gwiazdy ekranu.

wytw. Warszawska K. S. A .

W ARUNKI ULGOW E

P R Z E D Ł U Ż O N E

TYLKO DO 8 MAJA

PRAWDY

m

HEREZJE

ENCYKLOPEDJA WIERZEŃ WSZYSTKICH LUDÓW I CZASÓW RELIGJE, WYZNANIA, DOGMATY, OB- RZĘDY, KOŚCIOŁY, SEKTY. OPRACOWAŁ B. DYR. DEP. WYZNAN W MIN. WYZNAft

RELIG. I OSW. PUBL.

DR. STANISŁAW PIEKARSKI

Encyklopedja ta wyjdzie w 9-ciu

zeszytach

od kwietnia do końca grudnia 1930 r.

Prospekt z wzorami stronic na żą­

danie.

W przedpłacie zgóry zł. 24. W pre­

numeracie zł. 30.—, przy opłacie kwartalnej po zł. 10.— ; zł. 31.50 przy

opłacie miesięcznej po zł. 3.50.

PREMJE: 1) Płócienna sztywna o- kładka ze złotym wyciskiem, do opra­

wienia całej Encyklopedji Wierzeń, będzie dodana bezpłatnie wszystkim, którzy wpłacą przedpłatę lub właści­

wą prenumeratę przed 1 maja 1930 r.

2) Świetnie przyjęta przez krytykę książka St. Piekarskiego „Wyznania religijne w Polsce” będzie wysłana bezpłatnie wszystkim prenumerato­

rom przy 4-ym zeszycie Encyklopedji.

M. A R C T

W A R S Z A W A , N o w y - Ś w i a t 3 5 P. K . O. 1 8 0 - 7 0 .

N A J D 0 6 0 D N I E J NIE O B C I Ą Ż A J Ą C B U D Ż E T U P R Z E D Ś W I Ą T E C Z N E G O

tsL&żn* kupić po cenach niebywałych najnie­

zbędniejsze przedmioty w każdym domu,

|ak:

Rad jo, gramofony, eufony i płyty ostatnich aewolei; maszyny do szycia, zegary ścien­

na, kieszonkowe i ręczne; wyżymaczki, pla- tery, sztućce i wiele t. p. rzeczy.

Na nadchodzący sezon polecamy znakomi­

te rowery fabryk angielskich i francuskich.

WARUNKI NIEZWYKLE DOGODNEI Żądajcie cenników, które wysyłamy po otrzymaniu adresu bezpłatnie.

DOM TOWAROWY

. E m o ” M. O K O Ń

Warszawa, Zielna

11

, tel. 121-65.

5p, Akc. Zakl. Graf. „Drukarnia Polska“, Warszawa, Szpitalna 12.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wynalazcy, celem dania dobrego przykładu i zachęcenia do budowania domów ich systemem, urządzili dla siebie mieszkanie a także biura swoje w domu, wystawionym

1940 - - przy tern tempie wzrostu liczby urodzeń 1 zmniejszaniu się śmiertelności, co daje się już od pewnego czasu zauważyć — Rosja będzie liczyła 190

Gdy Polska w pierwszych latach swej niepodległości bardziej jeszcze, niż dziś, zależną była od Gdańska pod względem swego handlu zamorskiego, zarząd Wolnego

źniów, na co zarząd więzienny chętnie się zgodził. Pomiędzy wysłanymi więźniami był również Edward Cowper, dla którego chodzenie do fabryki stało się w

Być może, iż nie obejdzie się bez pewnego regjonalizrnu co do niektórych zasad gospodarki, w celu dostosowania się do możliwości produkcyjnej okręgów niżej

Zrzadka rozsiane tutaj osady latami całemi nie widują drukowanego słowa, a jeśli szczęśliwym tra ­ fem zdobędą osadnicy gazetę, zbierają się wszyscy, jak w

Kończy się również prace nad wnioskami, dotyczącemi dekoncentracji administracji.. Prace nad Zbiorem Praw

wadzące właśnie zażartą walkę na kamienie. Jak się okazu e, w okolicach tych małpy żyją tylko w wielkich stadach, bardzo wrogo usposobionych dla siebie. Gdy