Syllabus błędów

Download (0)

Full text

(1)

Pius IX (papież) , Michał

Wojciechowski

Syllabus błędów

Studia Theologica Varsaviensia 36/2, 113-118

(2)

PAPIEŻ PIUS IX

SYLLABUS BŁĘDÓW

W p ro w a d z e n ie . Syllabus p ap ieża P iu sa IX ogło szo n y został 8 X II 1864 roku w raz z en cy k lik ą Quanta cura. P odtytuł Syllabusa w yjaśnia, że je s t to katalog w ażniejszych b łęd n y ch opinii w tej ep o ce u pow szechnianych, któ re ju ż poprzed n io zostały w doku­ m en tach w y d an y ch p rzez teg o p ap ieża z ak w estionow ane. S ą w śród nich i poglądy teo lo g iczn o -filo zo ficzn e w zg lęd n ie m oralne, i sądy h istoryczne, p ra w n e i p olityczne na tem a t K ościoła. S treszczo n o je i zd efin io w an o z p raw n iczą ścisłością. W sz y stk ie uzn ał Pius IX za błędne, nie w skazując jed n a k , k tóre fo rm aln ie stanow iłyby herezję.

W ykaz ten zy sk ał z n ac zn ą sław ę, g łów nie z p o w o d u sprzeciw ów , ja k ie w zbudził w k ręg ach laick ich i w śró d k ato lik ó w im sp rzyjających. L iteratu ra n a je g o tem a t je s t b ard zo o b szern a. O g ó ln y p rzecież Lexikon für Theologie und Kirche (t. 9, F reiburg 1964, 1203) p o d aje 16 zn aczn iejszy ch po zy cji n au k o w y c h z la t 1 8 8 8 -1 9 6 4 . G o d n a uw agi je s t lite ratu ra z epoki, np. k o m en ta rz w fo rm ie k siążkow ej: V i é v i i l e ,

Le

Syllabus commenté

, P aris 1879. M im o ten d e n cji b ą d ź p o lem iczn ej, b ąd ź apologety- cznej d o b rze w y ja śn ia o n a h isto ry cz n e tło w y b ra n y ch w Syllabusie b łęd n y c h sądów i ó w czesn e ro z u m ien ie term in ó w w nim zaw artych.

M im o z n aczen ia teo lo g iczn eg o i h isto ry czn eg o S y llab u sa, b ra k ło d o tąd zad o w a­ lająceg o p rzek ład u teg o d o k u m en tu n a ję z y k polski. Istn ieje p rzek ład X IX -w ieczn y

('Tygodnik katolicki

1870, tłu m a cz em m iał b y ć p rzy szły b ło g osław iony, J. P e l c z a r ; p rz ed ru k w p iśm ie m o n arch istó w Pro fide, rege et lege n r 11 = 1991 n r 2, 38-40); je s t on nieco p rz esta rzały i z aw iera zb ęd n e parafrazy. P ełny tekst, z e n cy k lik ą i o d n o śn ik am i p rzetłu m aczy ł o statn io J. W ojtczak (Encyklika Quanta Cura i Syllabus

Papieża Piusa IX, A ntyk, K o m o ró w [1997]). P rzek ład ten zaw ie ra je d n a k szereg

nieścisłości, g łó w n ie z p o w o d u n ieu w zg lęd n ie n ia w sp o só b n ale ży ty term in o lo g ii teo lo g iczn ej i k an o n iczn ej, a p rzy ty m je d e n p u n k t p rz eło żo n y zo stał na o p a k (63); tłum acz, z n ak o m ity ne o laty n ista, nie je s t je d n a k teo lo g iem . S am p o d jąłe m p róbę p rzek ład u z ao p a trz o n e g o w p o p u larn y w stęp i k o m en ta rz (M . W o j c i e c h o w s k i ,

Syllabus błędów, P o w ściąg liw o ść i P raca 4 6 (1 9 9 5 ) n r 10, s. 8 -1 0 ; n r 11, s. 1 4 -1 5 , nr

12, s. 6 -7 ). P rzek ład ten w y m a g ał je s z c z e u lep szen ia, a p o n ad to zn alazły się w nim błęd y druk arsk ie. T łu m a c z en ie p o n iższe p rezen tu je z rew id o w an y tek s t z tej ostatniej publikacji. O ry g in aln y tek st łaciń sk i w D e n z i n g e r - S c h o n m e t z e r ,

Enchiridion

symbolorum, w yd. 36, nry 2901-2 9 8 0 .

I. PANTEIZM, NATURALIZM I ABSOLUTNY RACJONALIZM

1. N ie istn ieje żaden najw yższy, pełen m ąd ro ści i o p atrzn o ści b y t b oski, k tóry byłby różny o d w szech rzeczy ; B óg je s t ty m sam ym , co n atu ra rzeczy, a w ięc p o d leg a z m ia­ nom ; B ó g rz ec zy w iście staje się w czło w iek u i w św iecie, tak że w szy stk o je s t B o g iem i m a sam ą su b stan cję B oga; je d n ą w ięc i tą sam ą rz ec zą je s t B óg ze św iatem ,

(3)

114 PIUS IX [2] ja k ró w n ie ż d u ch z m aterią, k o n iec zn o ść z w olnością, p ra w d a z fałszem , d o b ro ze złem , sp ra w ied liw e z niesp raw ied liw y m .

2. N a leż y zap rzeczy ć w szelk ie m u działan iu B o g a w lud ziach i św iecie.

3. R o z u m ludzki, całk iem b ez liczen ia się z B ogiem , je s t je d y n y m sęd z ią p raw d y i fałszu , d o b ra i zła; je s t on sam so b ie p raw em , a je g o n atu raln e m ożliw ości w y s ta r­ c z a ją d o zap e w n ien ia d o b ra lu d zio m i ludom .

4. W sz y s tk ie praw d y re lig ii w y p ły w a ją z w ro d zo n y ch m o żliw o śc i ro zu m u lu d zk ie ­ g o; stą d ro zu m je s t n a jw y ż szą norm ą, w ed le której c zło w iek m o że i p o w in ien u z y sk i­ w a ć z n a jo m o ść p ra w d w s ze lk ieg o rodzaju.

5. O b ja w ie n ie B o że je s t n ied o sk o n ale, a zatem p o d leg a p o stęp o w i, stałem u i n ie­ o k re ślo n em u , który o d p o w ia d a p o stęp o w i ro zu m u ludzkiego.

6. W ia ra C h ry stu so w a sp rz ec iw ia się ro zu m o w i ludzk iem u ; B o że O b jaw ien ie nie ty lk o n icz eg o nie p rzy n o si, ale w ręcz szk o d zi d o sk o n a len iu czło w iek a.

7. P ro ro c tw a i c u d a p rz e d sta w io n e i o p o w ie d zian e w P iśm ie Ś w ięty m są po ety ck im i zm y śle n ia m i, a taje m n ice w iary chrześcijań sk iej - treścią filo zo ficzn y ch p o sz u k i­ w ań; k się g i o b u T esta m en tó w o p iera ją się n a w y m y słach m ity czn y ch ; sam Jezus C h ry stu s je s t fik cją m ityczną.

II. UMIARKOWANY RACJONALIZM

8. S k o ro ro z u m ludzki stoi n a ró w n i z religią, n auki teo lo g iczn e p o w in n y b y ć tak sam o trak to w a n e ja k filo z o ficzn e.

9. W sz y stk ie b ez ró ż n ic y d o g m aty relig ii ch rześc ijań sk iej są p rzed m io tem w iedzy n atu ra ln e j lub filo zo fii, a ro z u m lu d zk i w y k szta łc o n y h isto ry cz n ie, n a m o cy sw o ich p rz y ro d z o n y c h m o żliw o ści i zasad, je s t w stan ie d ojść do p raw d ziw eg o p o zn an ia w szy stk ic h , n a w et n a jsk ry tszy c h dogm atów , o ile d o g m aty te p rzed ło żo n e by ły b y ro z u m o w i ja k o p rz ed m io t [badań],

10. S k o ro c zy m in n y m je s t filo z o f niż filo z o fia, m a on p raw o i o b o w iązek p o d ­ p o rz ą d k o w a ć się au to ry teto w i, k tó reg o w ia ry g o d n o ść sam stw ierd ził; lecz filo z o fia ani m o że , ani p o w in n a p o d d a w ać się ja k ie m u k o lw iek auto ry teto w i.

11. K o ś ció ł n ie ty lk o nie p o w in ien w y ty k ać czeg o k o lw iek w d zied zin ie filozofii, ale n a w et w in ien zn o sić błęd y filo zo fii i po zw o lić, by się sam a popraw iła.

12. D e k re ty S to licy A p o sto lsk iej i k o n g re g ac ji rzy m sk ich p rz esz k a d za ją w sw o b o d ­ n y m p o stę p ie nauki.

13. M e to d a i z asad y u p ra w ian ia teo lo g ii p rzez d a w n y ch m istrzó w sch o lasty k i c a łk ie m n ie o d p o w ia d ają p o trze b o m cza só w o b ecn y ch ani p o stę p o w i nauk.

14. F ilo z o fią n ależy się zajm o w a ć bez u w z g lęd n ian ia n ad n atu raln eg o O bjaw ienia. III. INDYFERENTYZM I SZEROKIE POGLĄDY

15. K a żd y czło w iek m a sw o b o d ę w y b o ru i w y zn aw an ia religii, k tó rą p rzy po m o cy św ia tła ro z u m u u zn a z a p raw d ziw ą.

16. L u d z ie m o g ą zn aleźć d ro g ę do w ie cz n eg o zb aw ie n ia i o siąg n ąć to w ieczn e z b aw ­ ien ie p rz e z p ra k ty k o w an ie ja k ie jk o lw ie k religii.

17. N ależy m ieć przynajm niej zasadną n adzieję co do zbaw ienia w iecznego tych w szyst­ kich, k tórzy w żaden sposób nie przynależą do praw dziw ego K ościoła Chrystusow ego.

(4)

18. P ro testan ty zm nie je s t n iczy m innym , ja k ty lk o je d n ą z ró żn y ch fo rm tej sam ej p raw d ziw ie ch rześcijań sk iej religii, w której tak sam o m ożna się p o dobać B o g u , ja k i w K o ściele katolickim .

IV. SOCJALIZM, KOMUNIZM, TAJNE STOWARZYSZENIA, TOWARZYSTWA BIBLIJNE, LIBERALNE STOWARZYSZENIA DUCHOWNYCH

(W tej sekcji Syllabusa nie zacytowano żadnej opinii, w ymieniając jedynie szkodliwe prądy.) V. BŁĘDY DOTYCZĄCE KOŚCIOŁA I JEGO PRAW

19. K o śció ł n ie je s t sp o łe cz n o ścią p raw d ziw ą i dosk o n ałą, w pełni w olną; n ie p o sia ­ d a w łasnych, stały ch praw n a d an y ch p rzez b o sk ieg o Z ałożyciela; do w ład zy św iec­ kiej n ależy o k reślen ie p raw K o ścio ła i granic, w k tó ry ch m o że on z nich korzystać. 20. W ładzy kościelnej nie w olno w ykonyw ać bez p ozw olenia i zgody rządu św ieckiego. 21. K o śció ł nie m a w ład zy u sta la n ia z m o cą d o g m atu , że relig ia K o ścio ła k a to lic ­ kieg o je s t je d y n ie p raw dziw ą.

22. O b o w ią zek [w ierności w ierze], ja k ie m u p o d leg a ją kato liccy n a u czy ciele i p isa ­ rze, o g ran icza się do tego, co zo stało ja k o d o g m at w iary p o d an e do w ierzen ia n ieo m y ln y m o rzeczen iem K ościoła.

23 P a p ież e rzy m scy i sobory p o w szech n e w y k ra cz a ły p o z a g ra n ice sw ej w ładzy, p rzy w łaszczały so b ie p ra w a w ładców , a n a w et b łąd z iły w u stalen iach d o ty czący ch w iary i m oralności.

24. K ośció ł nie m a p ra w a do u ż y w an ia siły, ani żadnej w ład zy doczesnej b e zp o ś re d ­ niej łub p ośredniej.

25. O p ró cz w ładzy należącej d o g o d n o ści biskupów , je s t im p rzy p isan a inna, d o c ze s­ na, p rz y zn a n a w p ro st lub m ilczą co p rzez w ład zę św ieck ą, któ rą o w a w ład za św ie c­ k a m o że sw o b o d n ie odw ołać.

26. K ośció ł n ie m a n atu raln eg o i leg aln eg o u p ra w n ien ia d o n ab y w an ia i p o siad an ia. 27. S łudzy K o ścio ła i p a p ie ż rzy m sk i p o w in n i b y ć w y k lu czen i od o d p o w ie d zialn o ś­ ci i w ład zy w sp raw ach d oczesnych.

28. B iskupi nie m ają praw a ogłaszania bez pozw olenia rządu n aw et listów apostolskich. 29. Ł aski [przyw ileje, nom inacje] p rzy zn an e p rzez p a p ie ż a rz y m sk ieg o m ają być u w ażan e za n iew ażn e, je ś li j e u p ro szo n o bez p o śre d n ic tw a rządu.

30. Im m u n itet K o ścio ła i d u ch o w n y ch o p iera się n a p raw ie św ieckim .

31. N ależy c ałk o w icie znieść, n aw et b ez p o ro z u m ie n ia ze S to licą A p o sto lsk ą i m im o je j sprzeciw u, sąd o w n ictw o k o ścieln e w sp ra w a ch d o czesn y ch , czy to c y w iln y c h czy karnych, d o ty cz ący ch osób duchow nych.

32. O so b isty im m unitet, na m o cy k tó reg o d u ch o w n i są w y łączen i o d o b o w ią zk u służby w ojskow ej, m o że być zn iesio n y b ez żad n eg o n a ru sza n ia n atu raln eg o p ra w a i sp raw ied liw o ści; p o stę p sp o łeczn y d o m ag a się te g o zn iesien ia, z w ła s z c z a w spo łeczeń stw ie o liberalnej fo rm ie rządów .

33. Z arząd z an ie n au czan iem kw estii teo lo g icz n y ch nie n ależy w y łą czn ie i z w ła śc i­ w eg o i p rzy ro d zo n eg o p ra w a do ju ry sd y k c ji w ład zy kościeln ej.

34. W śred n io w ieczu p rzew ażał p o g ląd tych, k tó rzy p o ró w n y w ali p a p ie ża rz y m ­ skiego do u d zieln eg o księcia rząd ząc eg o K o ścio łem p ow szechnym .

(5)

116 PIUS IX [4]

35. N ic n ie sto i n a p rzeszk o d zie, by n a m ocy d ek retu so b o ru p o w szech n eg o iub p o sta n o w ie n ia o g ó łu ludów , g o d n o ść p ap iesk a zo stała p rz en iesio n a z b isk u p a i m ia s­ ta R z y m u n a in n eg o b isk u p a i m iasto.

36. D e c y z je so b o ru n a ro d o w eg o nie p o d leg ają dalszej d y sk u sji i ad m in istracja św ieck a m o ż e w y m ag ać , b y w edług n ich p o stępow ano.

37. M o ż n a u sta n aw ia ć K o ścio ły n a ro d o w e niezale żn e od w ład zy p a p ie ża rzy m sk ieg o i c ałk iem o d d zielo n e.

38. D o p o d z ia łu K o ścio ła n a w sch o d n i i zach o d n i p rzy cz y n iły się sam o w o ln e d z ia łan ia p a p ie ż y rzy m sk ic h .

VI. BŁĘDY DOTYCZĄCE SPOŁECZNOŚCI ŚWIECKIEJ, CZY TO SAMEJ W SOBIE, CZY W STOSUNKU DO KOŚCIOŁA

39. P a ń stw o , b ę d ą c p o czątk ie m i źró d łe m w szelk ic h praw , m a u p ra w n ien ia n iczy m n ie o g ran iczo n e.

40. N a u k a K o ś c io ła k a to lick ieg o p rz ec iw n a je s t d o b ru i in te reso m spo łeczn o ści lud zk iej.

41. W ła d za św iecka, naw et w yk o n y w an a p rzez w ładcę niekatolickiego, m a pośrednią w ładzę o g ran iczan ia w k w estiach religijnych, a w szczególności p raw o do zatw ierdza­ nia k o ścieln y ch ak tó w p raw n y ch i p rzy jm o w an ia skarg n a w yroki kościelne.

42. W w y p a d k u k o n flik tu u staw d w ó c h w ładz, praw o św ieck ie m a p ierw szeń stw o . 43. W ła d zy św ieck iej w o ln o an u lo w ać, w y m ó w ić i u n iew ażn ić u ro c zy ste um o w y (czy li k o n k o rd a ty ) z aw arte ze S to lic ą A po sto lsk ą, a o d n o sz ą ce się d o p ra w re g u ­ lu ją c y ch n iez a le ż n o ś ć ż y cia k o ście ln eg o - i to b e z jej z g o d y i m im o je j sprzeciw u. 44. W ła d z a św ie c k a m o że się m ie sz ać do spraw religii, m o raln o śc i i w ładzy d u ch o w n ej. D la te g o m o że o sąd z ać zalece n ia, ja k ie z g o d n ie ze sw o ją m isją w y d ają p a sterz e K o ś c io ła d la k sz tałto w an ia su m ień ; m o że n aw et d e cy d o w ać o ud zielen iu sa k ram e n tó w św ię ty ch i w aru n k ach ich przy jm o w an ia.

45. Z a rz ą d w s ze lk ic h szkól p u b lic z n y ch , w k tó ry ch w y c h o w y w an a je s t m łodzież ch rze śc ija ń sk iej rzeczy p o sp o litej (z w y łączen ie m , p o d p ew n y m i w aru n k am i, sem i­ n arió w b isk u p ich ), m o że i p o w in ien n ależeć d o w ładzy św ieck iej - p rz y czy m n ik o ­ m u n ie p rz y z n a je się p ra w a do m ie sz an ia się w sp raw y d y sc y p lin y szkolnej, p o rz ąd k u studiów , n a d aw a n ia stopni, w y b o ru i z a tw ierd zan ia n au czy cieli.

46. C o w ięcej, n a w et w se m in a riac h d u c h o w n y ch p lan stu d ió w p o d leg a w ładzy św ieck iej.

47. O p ty m a ln e u rz ąd z en ie sp o łe cz eń s tw a o b y w a telsk ieg o w y m ag a, by szkoły p o w s ze ch n e (d o stę p n e d la dzieci ze w szy stk ich w arstw ) i w o g ó le in sty tu cje p u b ­ liczn e słu ż ąc e b a rd ziej z aa w a n so w a n em u k ształce n iu i w y ch o w an iu m łodzieży, były w y łą cz o n e sp o d w p ły w u K o ścio ła, n a d zo ru czy in g eren cji z je g o strony; m ają one być c a łk o w ic ie p o d p o rz ą d k o w a n e w ła d zy św ieck iej i p o lity c z n e j, ży cz en io m rz ąd z ąc y ch i o p in io m p rz e w a ż ają c y m w danej epoce.

48. K a to lic y m o g ą ap ro b o w ać sy ste m k sz tałce n ia m ło d zieży o d d z ie lo n y od w iary kato lick iej i w p ły w u K ościoła, taki, któ ry m iałby za cel - lub p rzy n ajm n iej za cel g łó w n y - je d y n ie p rz y ro d o z n a w stw o o raz w ied zę o p ra k ty c z n y m ży ciu społecznym . 49. W ła d z y ś w ie c k ie j w o ln o w s trz y m y w a ć sw o b o d n e , w z a je m n e k o n ta k ty p rz eło żo n y c h k o ś c ieln y ch b ąd ź w ie rn y ch z p ap ieżem rzy m sk im .

(6)

50. W ła d za św ieck a m a z sam ej sieb ie p raw o p rzed staw ian ia do b isk u p stw a i m oże w ym agać, by jej kandydaci o b ejm ow ali rząd y diecezji, zanim o trzy m ają k an o n iczn ą n o m in ację ze S to licy Ś w iętej i pism o ap ostolskie.

51. C o w ięcej, rząd św iecki m a praw o o d su w an ia b isk u p ó w o d spraw o w an ia posługi p astersk iej i n ie m a o b o w iązk u re sp ek to w an ia p ap ieża rzy m sk ieg o w tym , co odnosi się do u sta n aw ia n ia b isk u p stw i m ian o w an ia biskupów .

52. R ząd m a p raw o zm ien ić w iek w y m ag an y p rzez K ościół do ślubów zak o n n y ch k o b iet i m ężczy zn , o raz zarządzić, by żad n e zg ro m ad zen ie bez je g o zezw o len ia nie d o p u szczało n ik o g o d o ślubów uroczystych.

53. N ależy znieść ustaw y chroniące istnienie, praw a i funkcje zgrom adzeń zakonnych; nadto św iecki rząd m oże udzielić pom ocy tym w szystkim , którzy chcą porzucić podjęte życie zakonne i złam ać uroczyste śluby; m oże rów nież znieść te zgrom adzenia, a także kolegiaty i b eneficja - choćby w ynikłe z praw a patronatu - zaś ich dobra i dochody pod­ porządkow ać adm inistracji i decyzjom w ładzy św ieckiej oraz zaw łaszczyć.

54. K ró lo w ie i k sią żę ta n ie ty lk o w yłączeni są sp o d ju ry sd y k c ji K ościoła, ale n aw et w k w estiach ju ry sd y k c ji sto ją p o n ad K ościołem .

55. K o śció ł m a b y ć od d zielo n y od p aństw a, a p a ń stw o o d K ościoła.

VII. BŁĘDY CO DO MORALNOŚCI NATURALNEJ I CHRZEŚCIJAŃSKIEJ 56. P ra w a m o raln e b yn ajm n iej nie p o trzeb u ją boskiej san k cji i n ie je s t w cale p o trze b ­ ne, by łu d zk ie u staw y zg ad zały się z p ra w em n a tu ry lub m oc o b o w iązu jącą czerp ały z B oga.

57. W ied za filo z o ficz n a i m o raln a o raz św iec k ie u staw y m o g ą i p o w in n y b y ć n iez a ­ leżne od a u to ry tetu B o g a i K ościoła.

58. N ie n ależy u zn aw ać in n y ch sił niż te, k tó re tk w ią w m aterii, a w szelki p o rząd ek m oralny i u c zc iw o ść p o w in n y po leg ać n a g ro m ad zen iu i po w ięk szan iu m ajątk u i zasp o k ajan iu p ragnień.

59. P ra w o sp ro w ad z a się do fak tó w m ateria ln y ch ; po w in n o ści czło w iek a są pu sty m słow em , a w sze lk ie lu d zk ie p o sta n o w ien ia m ają m o c praw a.

60. A u to ry tet [w ładzy] nie je s t niczym innym , ja k su m ą liczby i m aterialnej siły. 61. N iesp raw ied liw o ść, któ ra p rzy n io sła sukces, nie u w łacza św iętości praw a. 62. N ależy g ło sić z asad ę n iein terw en cji i je j p rzestrzeg ać.

63. W olno od m aw iać p o słu sz eń stw a leg aln y m w ład co m , a n a w et b untow ać się p rz e ­ ciw ko nim .

64. Z łam an ie n ajśw iętszej p rzysięgi o ra z w szelk i czy n zb ro d n iczy lub haniebny, sp rzeczn y z w ie cz y sty m praw em , nie ty lk o nie z asłu g u ją n a p otępienie, ale sta ją się całk iem d o z w o lo n e i g o d n e n ajw iększej pochw ały, je ś li d o k o n an e zo stały w im ię m iłości ojczyzny.

VIII. BŁĘDY CO DO MAŁŻEŃSTWA CHRZEŚCIJAŃSKIEGO

65. N ie m o żn a p rzed ło ży ć żadnego d o w odu, że C h ry stu s w yniósł m ałżeń stw o do g o dności sak ram en tu .

6 6. S a k ra m e n t m ałżeń stw a je s t ty lk o u zu p ełn ien iem k o n trak tu i m oże zo stać od niego o d d zielo n y ; sak ram en t p o leg a n a b ło g o sław ień stw ie d la m ałżonków .

(7)

1 1 8 PIUS IX [ 5 ]

67. W edług p ra w a n atu raln eg o w ęzeł m ałżeński nie je s t nierozerw alny, a w ro z ­ m aity ch p rz y p ad k a ch ro zw ó d (w e w łaściw y m zn ac zen iu ) m o że być u san k cjo n o w an y p rz ez w ład zę św iecką.

6 8. K o śció ł nie m a m ożności w p ro w ad z en ia zry w ają cy c h p rzeszk ó d m ałżeń sk ich ; m o żn o ść ta p rz y słu g u je w ładzy św ieckiej, któ ra m o że też znieść p rzeszk o d y ist­ n iejące.

69. K o śció ł w c ią g u w iek ó w zaczął w p ro w ad zać p rz eszk o d y zry w ające nie sam z siebie, ale n a m o cy praw a zap o ż y cz o n eg o od w ład zy św ieckiej.

70. K a n o n y so b o ru try d en ck ie g o , k tó re n a ło ży ły k a rę w y k lu czen ia z K o ścio ła n a tych, k tó rzy o śm ielą się K o ścio ło w i p ra w a do w p ro w ad zan ia zry w ają cy ch p rzeszk ó d m ałżeń sk ich , b ąd ź nie są d o g m aty czn e, b ąd ź należy je p o jm o w ać w ra m a ch ow ej w ła d zy z ap o ży cz o n ej.

71. F o rm a [zaw arcia m ałżeństw a] u sta lo n a p rzez so b ó r try d en c k i n ie o b o w iązu je pod g ro ź b ą n iew ażn o ści, gdy p ra w o św iec k ie u sta la in n ą fo rm ę i w y m ag a p rzestrzeg an ia tej n ow ej fo rm y d la w ażności m ałżeństw a.

72. B o n ifac y V III ja k o p ierw szy ogłosił, że ślub czy sto ści zło żo n y p rzy św ięcen iach czy n i m ałżeń stw o n iew ażn y m .

73. N a m o cy k o n trak tu czy sto św ie ck ieg o m o że istn ieć p raw d ziw e m ałżeń stw o c h rześcijan ; n iep ra w d ą je s t, że k o n trak t m ałżeń sk i m ięd zy ch rześc ijan am i m usi być z aw sze sak ram en taln y , o raz że p rz y w y k lu czen iu sa k ram en tu n ie m o że być też k o n ­ traktu.

74. S p ra w y m ałż eń sk ie i zaręczy n y należą z n a tu ry d o sądów św ieckich. IX. BŁĘDY CO DO WŁADZY ŚWIECKIEJ PAPIEŻY RZYMSKICH

75. D z iec i c h rześcijań sk ieg o , k ato lick ieg o K o ścio ła sp ierają się co do m ożliw ości p o g o d z en ia sfery d o czesn ej z d uchow ą.

76. Z n ie sie n ie św ieckiej su w ere n n o ści, z której k o rz y sta S to lica Ś w ięta, bardzo by p o słu ż y ło w o ln o śc i i sz częśliw o ści K ościoła.

X. BŁĘDY ZWIĄZANE Z DZISIEJSZYM LIBERALIZMEM

77. W n aszej ep o ce nie je s t ju ż uży teczn e, b y re lig ia k ato lick a m iała status jed y n ej relig ii p ań stw o w ej, z w y k lu czen iem w szy stk ic h in n y ch w yznań.

78. C h w a leb n e je s t w ięc, że w p ew n y c h k rajach u w a ża n y ch z a kato lick ie u staw y z ez w alają, b y p rz y b y sze m o g li tam sp ra w o w ać p u b liczn ie sw o je nabożeństw a. 79. Je s t b o w ie m fałsze m , ja k o b y w o ln o ść p ra w n a w y z n ań i p e łn e p ra w o w szy stk ich d o m a n ife s to w a n ia ja w n ie i p u b lic z n ie w sze lk ic h sw o ich o p inii i m n iem ań , p ro w a d ziły d o łatw ie jszeg o u leg a n ia p rz ez lu d y zep su ciu m o raln em u i d u ch o w em u i sp rzy jały zasad z ie in d y feren ty zm u .

80. P a p ież rzy m sk i m o że i p o w in ien p o g o d zić się i p o jed n ać z postępem , lib eraliz ­ m em i c y w iliz ac ją w sp ó łczesn ą.

Figure

Updating...

References

Related subjects :