Nasz Partner
POWIATU KLUCZBORK - OLESNO
www.kulisypowiatu.pl
nrtn Mmmm
ZWIĄZEK KDmOU DYSTRYBUCJI PRASY
OLESNO
Profesor Jan Mio
dek był gościem Historii Lokalnej.
Wygłosił wykład o wulgaryzmach i godoł gwarą. s. 3
BETON
KLUCZBORKWojewoda zaplano
wał kolejną karetkę pogotowia dla powiatu kluczborskiego. Sta
cjonować będzie w Wołczynie. s. 4
transport pompa
46-300 Olesno ul. Leśna 3 tel. 034 359 84 08,603 689 021
www.wlodar.com.pl
OLESNO
W mieście powsta
nie inkubator przed
siębiorczości. Gmina na jego utworzenie otrzymała ponad milion złotych. s.4 Staropolskie tradycje wędliniarskie połączone
z nowoczesnymi metodami produkcji to
WYROBY MASARNI WACŁAW
Wacław Sieja Żytniów 265 b www.waclaw.com.p nr teł. 034/3593-787 waclawsieja(o)poczta.on
Nasze firmowe sklepy:
Praszka PI. Grunwaldzki 17, Strojec ul. Częstochowska 35, Rudniki ul. Częstochowska 14, Krzepice ul. Krakowska 4, Olesno ul. A. Krajowej 9, Olesno ul. M. Konopnickiej 13, Kluczbork, ul. Kochanowskiego 21 Jaworzno 64
ZĘBOWICE
Gimnazjaliści będą mieli kolegę z Afryki.
Zasponsorują mu sześć lat nauki. Decy
zję podjęli w dniu wagarowicza. s.9
ŁOMNICA
Strażacy mają nowy wóz pożarniczy. Na jego wyposażenie zarobili z pomocą mieszkańców.
Zebrali ponad 12 ton
domu. s.10
KOCHŁOWICE
Mieszkańcy nie chcą ciągu rowerowo - pie
szego, który ma imito
wać chodnik. Protest w tej sprawie podpisało ponad 100osób. s. 10
FORTUNA
- Pieniądze lubią być w ruchu - mówi w ostatnim odcinku swo
ich porad asp. Fortuna. Zachęca tym samym do ciągłego inwe
stowania, a nie odkładania pie
niędzy do skarpety. s. 19
WYSOKA JAKOŚĆ POTWIERDZONA NAGRODAMI
reklama
P
osadzki i TYNKI AGREGATEMR
eklama?
603 888 399
EXTRA MASŁA smak z Olesna
ujm
Danuta Stasiak SBBte
Wyrobywłasne
oferujemy w sklepach ” Praszka - Plac Grunwaldzki Olesno - ul. Pieloka Rudniki - Częstochowska Gorzów- Rynek 11 Żytniów -pawilon 65
ISSN 1731 - 9897 Indeks 381314 Nakład 5500 cena 2 zł ( 0%VAT) 25 marca 2010 r.
Eksburmistrzowie Praszki niewinni
STACJA PALIW
„BAAG”
PALIWA - SKLEP - OLEJE-
24hOlesno, ul.
Częstochowska1, tel. 034 - 350 43 27
SPRZEDAŻ HURTOWA
PALIW 034
-358-27-07
s c Beoiam
Okręgowa stacja koni roli pojazdów lek 034 358 22 67 Nowość! komputerowi system kontroli i regulacji geometrii ustaw
i osi za pomocąkamer cyfrowych Y-ZZ'ZrV
2 KULISY POWIATU WOKÓŁ NAS 25 marca 2010
Nasza sonda
W poprzedniej sondzie pytaliśmy: - Czy MKS Kluczbork utrzyma się w I lidze? Oto wynik:
TAK -61 proc.
NIE - 39 proc.
Dziś pytamy: -CzyLech Kaczyński powinien ubiegać sięo reelekcję?
Cytat tygodnia
- Fajnie byłobymieć dzieci, bo człowiek przestałby się tymi nartami takbardzoprzejmować.
Justyna Kowalczyk, polska narciarka, medalistka olimpijskaz Vancouver
Liczba tygodnia
220
Tyle metrów wysokości będzie miał biurowiec Warsaw Spire. Da mu to tytuł najwyższego biurowca w naszej części Europyi drugie miejsce wśród stołecznych wieżowców.Powierzchnia użytkowa Warsaw Spire to60
| tysięcy mkw.
Foszkowice: Kiermasz
Czuć już święta
W
niedzielę, 23 marca poraź kolejny Stowarzyszenie Rozwoju Wsi w Roszkowicach zorganizowałokiermasz wielkanocny. Można było podziwiać koszyczki z papieroplastyki, kolorowe wydmuszki, kwiaty z bibuły, palmy wielkanocne i szydełkowe „cacka“. Wszystkie ozdoby wykonały własnoręcznie panie z naszego stowa
rzyszenia.
Tekst izdjęcie Antoni ŁAWNICZAK
Kluczbork: Zaproszenie
Przyj edzie kandydat na prezydenta
We wtorek 30 marca odbędzie się spotkanie z Tomaszem Nałęczem, kandydatem Partii Demokratycznej i Socjaldemokracji Polskiej na prezydenta.
T
omasz gościł między Nałęczgodz. 11 będzie a 11.30 w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Mickiewicza, a od godz. 13.00 w sali konferencyjnej kluczborskiego Urzędu Miejskiego. Wstęp na oba spotkania jest wolny.
- Bardzo się cieszymy, że kandydat na prezydenta będzie gościł w naszym
mieście - mówiMieczysławGodzwon,zastępca przewod
niczącego Zarządu PowiatowegoSdPl. - To dla nasogrom
nyprestiż. Serdecznie zapraszamy. Warto przyjść, posłu chać i podyskutować. Wybory tuż, tuż.
MZ
sjf V
Radłów: Wydarzenie
Marszalek odwiedził gminę
We wtorek 23 marca gminę oraz wziął udział
-łWzy/ę rozpoczęliśmypół toragodzinnym zwiedzaniem okolicy — mówiWłodzimierz Kierat, wójtRadłowa- Poka
zaliśmy prawie wszystko to, czym możemysię pochwalić.
Marszałek odwiedził szko
łępodstawową wStemalicach iKościeliskach,obejrzał straż nicę OSP w Radłowie, Odwie
dził również Wichrów, wio skę, która zajęła I miejsce w konkursie„Piękna Wieś Opol ska 2009” w kategorii „Naj
lepszy start w odnowie wsi”. Był na granicy z wojewódz
twem śląskim. Marszałek zwrócił również uwagę na ogromne zniszczenia w lasach po zimie. Zwiedzanie zakoń
czył na placu budowy przy gimnazjum. Powstaje tam hala sportowa.
- Byłem w wielu miejscachi proszę mi wierzyć, niemacie się czego wstydzić — chwalił działania samorządowców i dyrektorów placówek oświa towych marszałek. - Radłów to gminaprzedewszystkim rol
nicza. Jedynieczego mi tutaj
Kluczbork: Zaproszenie
Znaki Jana Pawła II
W poniedziałek 29 marca o godz. 12.00 w Miejskiej i Gminnej Bibliotece Publicznej otwarta zostanie wystawa pod hasłem „Jan PawełH Wielki. Pamiętamy ”.
W
ystawa zorganizowana zostanie w „Ekslibrisy JanaPawłaII”.związkuz5. rocznicą śmierci papie- - Warto zobaczyćtę wystawę, bo jest pre
zentowana w Kluczborku poraz pierwszy- ystawa zorganizowana zostanie w
związkuz5. rocznicą śmierci papie ża, a zostaną zaprezentowane na niej eks
librisy stworzone dlaniego przez polskich i zagranicznych grafików. Te oryginalne znaki książkowe pochodzą z kolekcji Józe fa Tadeusza Czosnyki z Wojcieszowa, po
siadacza największegozbioruekslibrisóww Polsce, autora wydanej w Rzymie książki
zachęca Zuzanna Wachowska, instruktor MiGBP. -Pan Czosnykaobiecał przyjechać na otwarcie, więc będzie okazja, aby znim porozmawiać.
Wystawa będzie czynna do 20kwietnia.
JW
marszałek województwa Józef Sebesta zwiedził w spotkaniu z dyrektorami i samorządowcami.
upór w realizacji inwestycji, to znajdą się również pieniądze - zachęcał Sebesta.
Zdanieto szczególniezapa
miętał wójt.
- Nie ukrywam, że wizyta marszałka jest dla nas dużym wydarzeniem i wiążemyz nią też spore nadzieje—podkreślał Kierat.
’ Gmina stara sięodofinan sowanie rozbudowy gimna zjum. Większość kosztów - prawie 5 min zł - będzie musiała pokryć z własnych środków.
Tekst izdjęcie AK brakuje, to aktywności w
zakładaniu małych przedsię
biorstw.
Gmina nie posiada planu zagospodarowaniaprzestrzen nego,a do rozwoju gospodar-' czegojest to niezbędne.
- Wielu mieszkańcówpra cuje zagranicą, alesąjuż tacy, którzy swoją przyszłość wiążą z Radłowem - wyjaśniał Kie rat. - Wracają iotwierająwła
sne biznesy.
Marszałek gminę Radłów odwiedził po raz pierwszy.
Szczególnąuwagę zwrócił na działania miejscowych spo
łeczników.
- vn nnmvxfv rh/?ri i
Wójt Włodzimierz Kierat pokazujemarszałkowi Józefowi Sebeście niedawno rozpoczętą rozbudowę gimnazjum w Radłowie.
Praszka: Nagrody
Zgłoś swojego kandydata
W Urzędzie Miej
skim można już
zgła szać kandydatów do
nagrodyburmistrza
„PraszkowskiKoziotek”
.
Z
głoszeniamowane do końca będą przyj kwietnia, anazwiska czte rech laureatów poznamy na uroczystej sesji Rady Miejskiej zaplanowanej na 7 mają. Wyboru doko na 10-osobowa kapituła złożona z trzechprzedstawicieli burmistrza, trzech radnych i czterech laure atówzpoprzedniego roku.
Druki zgłoszeniowe można pobrać w sekreta
riacie urzędu lub u sekre
tarza gminy. Szczegóły na www.praszka.pl JK
Kronika policyjna
KPP
Olesno* 16 marca w Radawiu policjanci zatrzymali 26-let- niego rowerzystę, miesz kańca powiatu oleskiego.
Miał 2,22 promila alkoholu w wydychanympowietrzu.
* 19 marca w Pawłowi
cach z.terenu budowy zło dziej ukradł dwa okna da chowe. Straty oszacowano na 1500 złotych.
* W minionym tygodniu na drogach powiatu oleskie
go doszło do 5 kolizji drogo
wych. Policjancizatrzymali 9 kierujących, którzy znaj
dowali siępodwpływemal
koholu. Ponadto 5 kierow
ców prowadziło pojazdy mimo zakazu sądu.
WYDAWCA: Centrum “KOLISKO”; 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3, tel. 034/3588774, fex.: 034 359 19 21 Nakład: 5500
Prezes zarządu i redaktor naczelny: Aleksander Świeykowski.
Zatępca redaktora naczelnego - redaktor prowadzący: Andrzej Szatan tel. 034 358 86 21 lub 603 85 14 14 a.szatan@wp.pl
Sekretarz redakcji i korekta: Milena Zatylna, adres e- mail: milenazatyl- na_pro@o2.pl.
Redakcja: Małgorzata Kuc, Agnieszka Kozłowska.
Współpraca: Aneta Bednarek, Stanisław Banaśkiewicz, Agnieszka J asiniak, Emilia Kotowska, Edward Tomenko, Elżbieta Wodecka, Justyna Woźniak.
Marketing: Bartosz Szaraniec tel. 660 745 013, Zdzisław Pochorecki.
Skład komputerowy: Bartosz Szaraniec, tel. 0660 745 013, e-mail: redakcja_
pro@tlen.pl
Prenumerata “Kulis Powiatu”: redakcja_pro@tlen.pl lub tel. 034 358 87 74, w urzędach pocztowych na terenie woj. opolskiego lub u listonoszy.
Nasz numer konta bankowego: 78 1050 1171 1000 0005 0066 5997 ING Bank Śląski
Księgowość: Biuro Rachunkowe - Alina Poniatowska, tel. 034/35-91-310.
Druk: “POLSKAPRESSE” sp. z o.o. 02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 41 Oddział w Łodzi
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania materiałów.
Nie zamówionych tekstów nie zwracamy.
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam.
REKLAMA 602 370 840 lub 034 358 87 74
roku pozostaje278 dni.
Imieniny: Joanny, Jana, Renaty.
29 marca - poniedziałek 88. dzień roku. Do końca rokupozostaje 277dni.
Imieniny: Cyryla, Marka, Stefana, Teodora.
30marca -wtorek 89. dzień roku. Do końca rokupozostaje 276 dni.
Imieniny: Amadeusza, Anieli,Joachima,Leonarda, Piotra. /
31 marca - środa 90. dzień roku. Do końca rokupozostaje 275 dni.
Imieniny: Beniamina, Joanny, Kornelii.
Kalendarz 25 marca - czwartek 84. dzień roku. Do końca roku pozostaje 281 dni.
Imieniny: Ireneusza, Łucji, Małgorzaty, Marii,^Marioli.
Dzień ŚwiętościŻycia.
26marca -piątek 85. dzień roku. Do końca rokupozostaje 280 dni.
Imieniny: Feliksa,Teodora.
Dzień Modlitw za Więźniów.
27marca -sobota 86. dzień roku. Do końca rokupozostaje 279 dni.
Imieniny: Ernesta, Franciszka, Lidii, Roberta.
28 marca -niedziela 87. dzień roku. Do końca
Olesno: Kompozytorskie wyróżnienie
Wielki koncert
Kompozytor Zbigniew Preisner wyraził zgodę jedynie na trzy koncerty na terenie całego kraju. Na mapie koncertowej znalazło się Olesno.
K
oncert„Requiem dla mojego Przyjaciela” Zbigniewa Preisnera odbędzie się 28 marca o godz. 19.00 w kościeleparafialnym pw. Bożego Ciała w Oleśnie.- Kompozytor wyraził zgodę tylko na trzy koncerty na tereniecałegokraju, w tymjeden wOleśnie—informuje Ewa Rymarczyk z Urzędu Miejskiego. — To będzie niezwykle wydarzeniekulturalne i znakomita okazjado upamiętnienia piątejrocznicy śmiercipapieżaJana PawłaII.
Wykonawcami koncertu będą soliści i orkiestra Symfoniczna Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze orazchór uniwersytetu Wrocławskiego„Gaudium”.
MK
25 marca 2010 W ieści gminne KULISY POWIATU 3
Wykładu prof. Jana Miodka o wulgaryzmach i gwarześląskiej wysłuchało kil kasetosób.
Olesno: Długo wyczekiwana wizyta
Profesor„godoł”
o wulgaryzmach
W piątek 19 marca w Miejskim Domu Kultury wykład o polszczyźnie po roku 1989 wygłosił prof. Jan Miodek.
P
ółtora roku Starostwo Powiatowe za biegało, by w ramach Historii Lokal nej swój wykład wygłosił prof.Jan Miodek, słynny językoznawca i dyrektor Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego.
- Doprawdy? Niewierzę —żartował prof.
Miodek, który przyznał, że Olesno zna. - Pół wieku nie było miesiąca, bym nie prze
jeżdżał przezOłesno w drodze do rodzinne go domu w TarnowskichGórach.
Wielomiesięczne starania władz samo rządowychprzyniosły skutek. W piątek 19 marcaw MiejskimDomu Kultury, przywy pełnionej po brzegi sali, prof.Miodek wy głosił wykładopolszczyźnie po roku1989.
-Nastąpiła potocyzacjajęzyka —alarmo wał prof. Miodek. - Moda na wszechogar
niający luz. Dzisiaj większość społeczeństwa jest przekonana,żejeśliw nagłówku dzien
nikarz napisze Dudek się wkurzył iniebył to Dudek w kur... -towszystko jest w najlep
szym porządku.
Jakpodkreślał prof.Miodek to tzw. sub
stytuty mocnych słówi coraz częściej poja wiają się także wmediach.
- Kiedyja słyszę, że publicznie powie
działem, że słowo „zajebisty” całkowicie zneutralniało stylistycznie i można z nim iść na salony, todostaję gęsiej skórki — konty nuowałprofesor. - Ja tegosłowanie zno szę ze względów fonetycznych. Nawet gdyby oznaczało tyle, co aksamitny.
Słynny językoznawca przyznał, że w polszczyznę wsłuchuje się wtramwaju, w pociągu i nastadionie piłkarskim.
- Ubolewam nad straszliwym zwulgar- nieniemjęzyka - mówił. - Dzisiaj chłopcy nie majążadnychzahamowań, a dziewczy nyim dorównują a czasem nawet przewyż szają.
Zaś największą rewolucję język polski przeszedł od strony cywilizacyjnej.
Wszechobecna rzeczywistość elektro nicznastałai staje się siłą napędzającącoraz tonowsze ideestylistyczne.
- Jeszcze dwadzieścialat temu takiepo
mysły nieprzyszłyby nikomu dogłowy—ana
lizował stan polszczyzny profesor. -Czło wieknie znałpoprostu takichsłów jak zre- stować czy zdilejtować.
A dziśużywanesąnie tylko w języku co
dziennym, ale w mediachinawet w koście
le. A najpopularniejszym przedrostkiem jest e -, bowszystko się elektronizuje.
- Jestem z żoną na uroczystości pierw- szokomunijnej w śląskiej parafii i co słyszę?
- podawał przykład profesor. - Proboszcz wita swe aniołeczki ipyta:- Serduszka zre- setowane? Gotowe do przyjęcia Pana Jezu sa?
W czasiedyskusjiprof. Miodek mówił o śląskiej gwarze. O tym,że poojcujest Ślą zakiem i mimo że pochodzi z rodzinyna uczycielskiej, to śląską gwarę zna bardzo dobrze. Jako mały chłopiec mówił, że gra w bała, czyli w piłkę nożną.
-A po faulu strzelałem zelwra, czyli z je denastki - wspominałprof. Miodek, który jest przeciwny dzieleniu ludności naŚląsku na hanysów (autochtonów) i goroli (przy
jezdnych). Inie raz spierałsię o to z Kazi
mierzemKutzem, słynnymreżyserem po
chodzącymz Katowic.
- Im jestem starszy, tym chętniej używam gwary —dodawał. - Jak idę wyrzucić śmieci, to oczywiście mówiężonie,żeida je wyciep- nąć na hasiok!
Wykładu wrocławskiego profesora w oleskim domu kulturywysłuchało kilkaset osób.
Teksti zdjęcie Małgorzata KUC
Kluczbork: Z policji
Dziewiętnastolatek z marihuaną
W środę 17 marca policjanci zatrzymali 19 - latka, który miał przy sobie 2,2 g marihuany.
- Mężczyzna, mieszkaniec powiatu kluczborskiego, został zatrzymanypod czas policyjnej akcji zmierzającej do ograniczenia przestępstw narkotyko wych - mówiasp.Aneta Czekaj, rzecz
niczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku.
Dziewiętnastolatek posiadał przy sobie metalowe pudełko,w którym były trzy woreczki zawierające 2,2 g marihu
any. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadaniaśrodkówodurzających. Grozi mu do trzech latwięzienia.
MZ
Praszka: Sąd wydał wyrok
Winnych nie ma, długi są!
Sąd Rejonowy w Oleśnie wydał wyrok w sprawie przekroczenia uprawnień podczas budowy oczyszczalni ścieków. Byli burmistrzowie Praszki zostali uniewinnieni.
R
yszard K. i MarianP. oskarżeni byli o działaniena szkodę gminy i przekroczenie uprawnień podczas trwania inwestycji.
W 2000 rokuówczesnaRada Gminy podjęła uchwałę, w której zobowiązała burmistrzów do za
warcia umowyze spółką nabu
dowę oczyszczalni. Gmina mia
ła wnieść aportem terenypod bu
dowę, czym gwarantowałasobie większościowy udział w inwe
stycji. Sfinansowaniem i realiza
cją budowy miała zająć się spółka.
Burmistrzowie wbrew uchwale do udziału dopuścili jeszczejedną spółkę.Ta pierwsza nie miała po trzebnego zaplecza finansowego.
Ponadto w zawartej umowie nie określono sposobu finansowania budowy. Poręczeń finansowych udzielała gmina. Wydłużył się i czasrealizacji zadania, i jegokoszt Oczyszczalnia została oddana do użytku dopiero podkoniec 2004 roku, a niejak planowano w 2002 toku, a koszt jej budowy wzrósłz niespełna8 min do niemal14 min zł. Prokuraturawszczęłaśledztwo po nieprawidłowościach ujawnio
nychprzez NajwyższaIzbę Kon troli. Oskarżonym groziło nawet dotrzechlat więzienia.
W piątek 19 marcaSądRejo
nowy w Oleśniewydał wyrokw tej sprawie. Ryszard K. iMarian
P. uznani zostali za niewinnych.
Sąd przyznał, iż podczasbudowy oczyszczalni doszło do naruszenia prawa, ale oskarżenimoglizostać wtedy pociągnięcinajwyżejdood powiedzialności dyscyplinarnej.
- Wyrokniejest prawomocny - wyjaśnia Lidia Sieradzka, rzecz nik prasowy Prokuratury Okręgo
wej w Opolu. -Prokuraturaza żąda od sąduuzasadnienia na pi
śmie. Po zapoznaniu się z nim po- dęjmiedecyzję czy będzie wnosić apelacjęczy też podtrzyma wyrok
Podczasodczytania wyroku w sądzie obecnybył tylko Marian P.
AK
reklama
DLA PRACUJĄCYCH ZAGRANICĄ
Kierowanie zwrotu podatku na kontofirmy
Podżadnym pozorem nie zgadzajciesięPaństwona przelew pieniędzyzezwrotu podatku na konto firmy, która was rozlicza z podatku lub najakiekolwiek inne obce konto.
Takazgoda oznacza zrzeczenie się prawa dopieniędzy z tytułu zwrotupodatku.
Kwestię tęregulujeustawaBGB Recht derSchuldverhaltnisse (PrawoStosunków Zadłużenia). Zgodniez paragrafem 409BGBzgodanaprzelewpieniędzy ztytułu zwrotupodatku na konto innej osoby jest zrzeczeniemsię prawado zwrotu. Firma rozliczająca może, ale wcalenie musi zwrócić wam pieniędzy. Zawszepodawajcie Państwo zatem swoje kontow rozliczeniu.
Źródło:
www.finanzamt.plDodatkowe pieniądze
DecyzjąGerichtshof z 15.10.2009 niemieckie UrzędySkarbowezwracająpieniądze osobom, które ponosiłykoszty najmu domu lub mieszkania naterenie Unii Europejskiej. Pieniądzete przysługująniezależnie od tego, czy ktośjuż rozliczył się z podatku, czyjeszcze nie.
Osoby, które nie skorzystały z tej ulgi, mogą zrobić korekty zeznań podatkowychwstecz, co pozwoli uzyskaćjeszczewięcej pieniędzyze zwrotu podatku za poprzednie lata.
Bezpłatne informacje natemat uzyskaniadodatkowych pieniędzy można uzyskać:
Kancelaria K & Ww Oleśnie ul. Pieloka 9
Tel.: 034 / 35984 83
Przyjdź i wypróbuj nasz klubZA DARMO
!
Pierwszewejście GRATIS
Serdecznie
zapraszamyWięcej informacji na:
www.energy-fit.pl
Fitness Klub Energy-Fit, ul. Paderewskiego 2, 46-200 Kluczbork, tel.: (77) 417 76 42, mail:kontakt'a.energy-fit.pl
4 KULISY POWIATU W ieści gminne 25 marca 2010
Powiat kluczborski: Zmiany w planie ratownictwa medycznego
Jest szansa na karetkę dla Wołczyna
Z wojewodą Ryszardem WILCZYŃSKIM rozmawia Milena ZATYLNA
- Wiemy, że pan wojewoda opracował nowy plan, ratownictwa medycznego dla Opolszczyzny na lata 2011 - 2013. Dlaczego aku rat teraz?
Plan ratownictwa medycznego jest zestawiany raz na trzy lata. Teraz nad szedł ten moment, w którym dokonuje się zmian, jeżeli chodzi o rozmieszczenie zespołów ratownictwa medycznego na obszarze całego województwa. Przy tej okazji należypopatrzećna parametry dotyczące ratow nictwa medycznego i zasta nowić się, czy czas reakcji zespołów wyjazdowych wypełnia normy ustawowe.
Zgodnie z procedurą do końca marca wojewoda opra
cowuje plan ratownictwa na następne trzy lata, przedsta
wia ministrowi zdrowia, a minister ma czas na jego akceptację w ciągu następ
nych miesięcy, tak, aby z końcem roku zainteresowane podmioty mogły wystąpić o kontrakt do Narodowego Funduszu Zdrowia.
- W nowym planie ratownictwa, który zacznie obowiązywaćod przyszłego roku, jest szansa na karetkę dla Wołczyna.
- Obecnie mamy w woje
wództwie czterdzieścijeden zespołów wyjazdowych i nie ma zgody ministerstwa na uruchomienie dodatkowych.
Musi nam wystarczyć to, co mamy, bo każdy z tych zespołów jest kosztowny.
Łącznie na ratownictwo medyczne państwo wydatku
je wwojewództwie opolskim
48 min zł rocznie - to są sporepieniądze. Zespół typu S, czyli specjalistyczny, z pełną obsadą wymaga pięt
nastuetatów. To już pokazuje skąd się biorą koszty. Skoro nie możemyliczyć na dodat
kowe zespoły, musimy zasta nowić się na dyslokacją tych, któremamy. Toznaczytakje rozmieścić, aby w całym województwie czasydojazdu karetek do chorychbyły jak najkrótsze. Dyslokacja już osiągnęłaspory pułap. W tej chwili siedemnaście zespo
łów stacjonujepozamiastami powiatowymi. Todużo. Czte ry latatemubyło ich dwana
ście.
- Na terenie powiatu kluczborskiego czasy dojazdu karetek do cho
rych są najdłuższe w woje wództwie.
- Zgadza się. Na terenie powiatu kluczborskiego mamy bardzo niekorzystną sytuację. Na cały powiat są do dyspozycji tylko dwa zespoły wyjazdowe-jeden S - specjalistyczny i jeden P - podstawowy. Nie są one w stanie obsłużyć dobrze całe
go obszaru.Na terenie wiej
skim powiatu kluczborskiego czasy są przekraczane w ponad 50 procentach przy
padków. Norma ustawowa dojazdu, która wynosi pięt
naście minut, jest przekra
czana bardzo, bardzo znacz nie. Średnio ta mediana dojazdu wynosi tu ponad dwadzieścia minut, a bywa, żenawet trzydzieści i czter dzieści. Dlatego zastanawia
łemsię jakusprawnićtę sytu ację. Zdecydowałem, że po
pierwsze rejony operatorskie będą większe, nie jednopo- wiatowe, a dwupowiatowe.
Przez co ma zniknąć problem jazdy zespołu do granicy powiatu. Tegranice staną się w tym momencie przepusz czalne, bo dyspozytor będzie miał większą ilość karetek w puli.Przykładowo na dziś dla rejonuolesko- kluczborskie
gomiałby tych karetek pięć, co i tak jest mało. Siedziba tego centrum byłaby w Ole śnie. Tu obowiązuje prosta zasada:obszar działaniaszpi talnego oddziałuratunkowe
go jest równy z obszarem działania centrum powiada
miania ratunkowego, który będzietworzonyi równa się obszarowi dyspozytorskiemu dla zespołów ratownictwa medycznego.
- Powiat kluczborski zyska karetkę, a straci ją Nysa...
- Przytych rozważaniach udało się ustalić, że obsza rem, z którego można wyco
fać jedenzespół, jest obszar nysko -prudnicki, tak, aby zamykając się w puli 41 zespołów wyjazdowych dokonać alokacji tego zespo
łudo powiatu kluczborskie
go. Taki zapisbędę starał się wprowadzićdo planu.
- W Nysie już protestu
ją-
- Nysa traktuje to posu nięcie jako zabranie jej zespołu, który sięnależy. To nie jest tak, że karetki są przydzielaneraz na zawsze.
Na tę sprawę trzeba popa
trzeć inaczej. W jednym województwie nie mogą obowiązywać różne standar-
A/ojewoda Ryszard Wilczyński opracowałnowyplan ratow
nictwa medycznego dla Opolszczyzny.
dy obsługi medycznej, to, aby istniały obszary, zwłaszcza tak wrażliwej jak
ratownictwo medyczne, które jest kwintesencją poczucia bezpieczeństwa mieszkańców. Nie można utrzymywać obszaru, wktó rymludzie nie czują się bez piecznie. Jeszcze razpowta rzam, przydzielenie karetek do obszaru odbywa się raz na trzy lata. Po tym czasie przychodząnowe rozwiąza nia.Ta sytuacja to dobry test na coś, co bymnazwał soli
darnością w regionie. Nie maw regionie akceptacjina
które mają gorsze szanse.
Opolszczyzna, co jest pod
noszone przez wszystkie siły w sejmiku, powinna być województwem równych szans. Mamy wyrównywać różnice pomiędzy tymi obszarami, które są w lep
szej sytuacji,i tymi, które są w gorszej. Platforma Oby watelskaszładowyborów z hasłem, żeby się lepiej żyło wszystkim, czyli także od strony bezpieczeństwa mieszkańcom powiatu kluczborskiego.
- Czy protesty nysan mogą zaważyć na decyzji ministerstwazdrowia?
- Minister jest czynni kiem rozstrzygającym, on zatwierdza plan. I tak się rzeczywiście może stać, że protesty zadecydują jaką decyzjępodejmie.
- Starosta kluczborski zapowiada, że jeśli nowy plan ratownictwa zostanie przez ministerstwo zdro wia zaakceptowany, to jedna karetka będzie sta cjonować w Wołczynie, jedna w Kluczborku i jednaw Byczynie. Czypan wojewoda zgadza się na takie rozwiązanie?
- Tak. Pomysłpana staro sty, by zespół wyjazdowy typuP stacjonował w Byczy
nie jest dobry i oczywiście zostanie on wpisany do planu. Pod warunkiemzaak
ceptowania przez ministra całości koncepcji.
-Ile czasu ma minister
stwo na wydanie decyzjico do nowegoplanuratownic
twa medycznego?
- Zwyklewszelkie aneksy do planu były podpisywane podkoniec roku.Będę dążył do tego, by minister wypo
wiedział się wcześniej.
Zwiększenie obszarów ope
ratorskich powoduje, że podmioty wykonujące usłu
gę ratownictwamedycznego muszą się przygotować do kontraktowania, a więc stworzyć konsorcja, czy w jakiś inny sposób rozważyć możliwość złożenia swojej oferty w NFZ -cie.
-Dziękujęza rozmowę.
Olesno: Najbliższe plany
Pomogą firmom na starcie
Przy ul. Brodatego powstanie Oleski Inkubator Przedsiębiorczości. Gmina na ten cel pozyskała ponad milion złotych z Regionalnego Programu Operacyjnego.
erzyChęciński, wiceburmistrz Olesna, pokazuje - na razie napapierze - Oleski InkubatorPizedsiebiorczości.
G
mina będziewspierać powstawanie i rozwój małych i średnich przedsiębiorstw. W okolicach parku przy ul. Brodatego powstanie Oleski Inkuba tor Przedsiębiorczości.
- Mamy tam swój budy
nek, który idealnie nada
je się na tego typu placów kę-mówi Jerzy Chęciń
ski, wiceburmistrz Olesna.
- W latach sześćdziesią tychmieścił się tamzakład komunalny. Wsiedemdzie
siątych budynek został przekształcony na miesz kaniasocjalne. Od zeszłe go roku stoi pusty.
Według wstępnego kosztorysu zagospoda rowanie i modernizacja obiektu pochłoną 1,45 min zł. Gminana ten celpozy
skała dotację w wysoko ści 1,058 min zł z Regio
nalnego Programu Opera
cyjnego.
- tV najbliższym czasie umowa zostanie sfinalizo
wana - mówi Chęciński.
- Musimy jedynie uzupeł
nić złożony wniosek o pew ne dane w zakresie ochro ny środowiska.
Oleski Inkubator Przed siębiorczości, zgodnie z podjętą w listopadzie
uchwałą Rady Miejskiej, ma przeciwdziałać - i tak niewielkiemu w porówna
niu z całą Opolszczyzną - bezrobociu.
- Chcemy pomócmałym firmom na starcie - tłuma czy wiceburmistrz. - Ich właścicielemogąliczyćna wynajem lokali po atrak
cyjnych cenach.
Absolwentom szkół średnich i wyższych, oso bom niepełnosprawnym i bezrobotnymz terenu gmi ny pracownicy inkubato
ra pomogą w załatwieniu formalności związanych z otwarciem firmy. Począt
kujący biznesmani mogą liczyćrównież na fachową pomoc prawną i księgo wą, udziałw targachi wy
stawach gospodarczych, współpracę z organizacja
mi i instytucjami z całej Polski,
- W budynkupowstanie duża sala konferencyjna - dodajeChęciński.
Według przeprowa
dzonej symulacji w cią
gu trzech lat z inkubatora skorzystanawet czterdzie ści firm.
Tekst izdjęcie Małgorzata KUC
25 marca 2010 W ieści gminne KULISY POWIATU 5
Praszka: Turniej recytatorski
Cała siódemka w drugim etapie
Rozpoczęły się eliminacje 55. Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego. Jako pierwsi zaprezentowali się uczniowie szkół ponadgimnazjalnych.
W
czwartek 18 mar ca w gminnych eli minacjach konkursu dla uczniów szkół ponadgim nazjalnych oraz osób dorosłych zaprezentowa
ło się siedmioro uczestni
ków. Wszyscy wystąpili w kategorii „turniej recyta
torski”. Zadaniem każdego z uczestników było przed stawienie utworu poetyc
kiego oraz fragmentu pro zy. I choć chętnych do re
cytatorskich zmagań nie byłowielu, to dobór reper
tuarubardzo zróżnicowany - od współczesnej literatu
ry dziecięco- młodzieżowej
po poezję klasyczną.
Po wysłuchaniu wszyst
kich prezentacji jury w składzie Wacława Nykiel, Danuta Mazur, emeryto
wane polonistki oraz Ja dwiga Czeszek, dyrektor biblioteki w Praszce, zde cydowało o przyznaniu trzech wyróżnień. Otrzy
mali je: Katarzyna Ole wińska i Dawid Kajkow- ski (oboje zZespołu Szkół w Praszce) oraz Adrian Góra z Zespołu Szkół Po
nadgimnazjalnych wPrasz ce. Natomiast do powiato
wego etapukonkursu, któ
ry odbędzie się 24 mar
ca w Oleśnie, zakwalifiko wali się wszyscy uczestni cy. Poza wyróżnioną trój ką gminę Praszka reprezen tować będą: Iwona Wcisło i Paulina Bartosiak (obie z ZS) oraz Katarzyna Hą- dzel i Joanna Bąk (obie z ZSP).
Eliminacje odbyły się w sali Miejsko - Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu, a dyplomy wyróżnionym recytatorom wręczyli: Wa cława Nykiel i Jarosław Knaga, zastępca dyrektora M-GOKiS- u.
W gminnycheliminacjach konkursurecytatorskiegowzięło udział siedmioro uczniów. Tekstizdjęcie
Jury zdecydowało, że wpowiatowym etapie wystąpiąwszyscy. AK
Ci uczniowie oUniiEuropejskiejwiedzą sporo.
Kluczbork: Konkurs
W nagrodę do Brukseli
Już po
raz czwartyuczniowie szkół ponadgimnazjalnych sprawdzali
swojąwiedzę
o UniiEuropejskiej.
K
onkurs tradycyjnie odbył się w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Kluczborku. Od czterech lat organizuje gonauczyciel wiedzy o społeczeń
stwie Przemysław Ziółkowski. Rywali zację uczniów swoim patronatem objęła poraz kolejny poseł do Parlamentu Euro pejskiegoLidia Geringer de Oedenberg.
- Konkurs jest skierowany do uczniów szkół ponadgimnazjalnych, ajego tego roczne hasło brzmiało: „Waluta euro w ZjednoczonejEuropie ” - mówi Ziółkow
ski.
Konkursowicze z Kluczborkai Praszki walczyli o główną nagrodę ufundowaną przez panią poseł - trzydniowy wyjazd studyjny do siedziby Parlamentu Europej
skiegow Brukseli lub Strasburgu.
Największą wiedzą wykazał się Piotr Kulessa z Zespołu Szkół Ogólnokształcą cychw Kluczborku. Drugie miejsce przy- padło Izabeli Wiśniewskiej, a trzecie Arkadiuszowi Mintusowi (obojeZSP nr 1 Kluczbork). Kolejne miejsca zajęli uczniowie Zespołu Szkół w Praszce - Patrycja Kulczyńska, Damian Pychyń- skiiKamil Górka.
MZ Zdjęcie archiwum szkoły
niska cena telefonów o wielu możliwościach
Mogą dostarczyć Ci dużo zabawy. Ekrany dotykowe, olbrzymie możliwości multimedialne i internetowe. Samsung Avila lub Samsung Corby mogą być Twoje już za 2 złote. A dodatkowo Wybierz modny, designerski telefon Samsung Corby lub uwodzicielski i nowoczesny Samsung Avila. Za śmiesznie niską cenę.
Przyjdź do lub wyślij SMS-a* pod numer
o treści AK i podaj swój kod pocztowy np. (takOOOOO). Nasz Konsultant Handlowy skontaktuje się z Tobą i umówi na spotkanie w dogodnym dla Ciebie miejscu.
* KosztSMS-azgodnyztaryfą Twojegooperatora. orange
6 KULISY POWIATU W ieści gminne 25 marca 2010
Zębowice: Zacny jubileusz
Sto lat w zdrowiu i kolejnych tylu
Mimo stu lat pani Maria Pipa cieszy się znakomitym zdrowiem. Chodzi i to szybkim krokiem. A na dodatek doskonale pamięta zdarzenia sprzed kilkudziesięciu lat.
S
tuletnia pani Maria Pipa pijedwiekawy dziennie- obowiązkowo z ekspresubez mleka.Uwielbia jabłka i śliw ki.Nasłodkikołoczsię skusi, a kieliszeczkiemmocniejszego trunku też niepogardzi.- Za młodu jadło siębyle jak
— opowiada zuśmiechem na twarzy paniMaria. - Żur,po
lewkę imaślankę. Takie to były czasy, to teraz mogę sobie po
zwolić na więcej. •
Bo diety pani Maria nie sto
sowała i nie zamierza stoso wać. Je to, naco ma ochotę.
-A na dodatek lubi jeść tłu sto - dodaje Cecylia Kacz
marczyk,córka pani Marii.
Jubilatka aptekęomija sze
rokim lukiem. Nie zażywa żadnych leków, no poza kro
pelkamido oczuna zaćmę.Na zdrowie nie narzeka, ma tyl ko niewielkieproblemyze słu chem.Awszpitaluw ciągu stu lat była dwa razy i to zaledwie kilka dni.
- Mamamieszka napiętrze i bez problemu wchodzi nanie — dodaje córka.-Ado dziewięć dziesiątego roku życia nie roz
stawała się z rowerem.
Pani Maria Pipa z domu Pa- nitzurodziłasię 22marca1910 foku w Pruskowie w gminie Zębowice.
- Byłanajstarszą z dziewię ciu sióstr - mówi Gertruda Świgoń,druga z córek. -Zo
stały ich cztery. Wszystkie trzy siostry mamy mieszkają w Niemczechi do stu lat braku je imjeszcze kilku lat.
Po wyjściu za mąż pani Maria zamieszkała w Nowej Wsi. Po siedemnastu latach przeprowadziłasię do Siedlisk.
Wychowała sześciorodzieci- cztery córki i dwóch synów.
Niestety, troje ze swoich po ciech już pochowała.
- Całe życie opiekowałam się dziećmi ipracowałam na gospodarstwie - mówi pani Maria. -Łatwo nie było, ale nienarzekam.
Od półtora roku pani Ma
ria mieszka w Kadłubie Tu- rawskim, u córki Cecylii. Prze prowadziłasię tam po śmier
cisyna,ale o rodzinnychstro
nachnie zapomina.
- Co miesiąc, a czasem i
Pipa wtowarzystwiecórek - Gertrudy Świgoń(z lewej) i Stuletnia jubilatka pani Maria
Cecylii Kaczmarczyk.
częściej paniMaria przyjeżdża doZębowic- mówiwójt Wal
demar Czaja.- Samaodbiera emeryturę wnaszym urzędzie pocztowym.
Pani Maria tryskaoptymi
zmem. Żartować też potrafi i to na własny temat. I w tym chyba tkwi jej receptana dłu gowieczność.
- Kiedy rok temu składa łem jej urodzinowe życzenia —
wspomina wójt- to pani Maria zuśmiechemna twarzymówi
ła: „Nie wyobrażam sobie, co to będzie na starość ”.
A starość okazuje się - może byćpiękna. Wponiedziałek 22 marca - nie gdzieindziej jak w śwoich rodzinnych stronach- pani Maria świętowała swo jesetneurodziny. W parafial nym kościele pw. Najświęt szej Marii Panny uczestniczyła
wmszyśw. pod przewodnic twem proboszcza Pawła Za jąca, ks. Konrada Hemrań- skiegoi ojca Klaudiusza Her- mańskiego.
- Pani Mario,życzymy pani dwustu lat życia w zdrowiu, a dotegomiliona łask bożych - mówił ojciec Klaudiusz.
A zaraz po mszy jubilat
każwawym krokiemprzeszła 150 metrów do Urzędu Sta
nu Cywilnego. Bez zadyszki weszła na pierwsze piętro bu dynku i z uśmiechem na twa rzyprzyjmowała dalszeżycze nia i listy gratulacyjne.Bukiet kwiatów oraz prezenty wrę
czył solenizantce wójt Czaja.
Z kwiatami ilistemgratulacyj
nym odpremieraRP przybyła także przedstawicielka woje wody opolskiego. O jubilatce nie zapomniałteż Urząd Mar
szałkowski w Opolu.
- Bóg Wam zapłać wszyst
kim - dziękowała wzruszo
na pani Marią zapraszając wszystkich na urodzinowy tort do restauracji wRzędowie.
Przyjęcie przypominało huczne śląskiewesele. Bawiło się na nim 130 gości.
- Mama zatańczyła na
wetwalczyka ze swoim synem Norbertem- dodaje córka Ce cylia.
Rodowita zębowiczanka doczekała się szesnastu wnu ków, dwudziestu siedmiupra
wnuków i jednego prapra- wnuczka.
Tekst izdjęcie Małgorzata KUC
Zaczerpnij ...papieru
W Oleskim Muzeum Regionalnym do końca kwietnia każdy odwiedzający może wyprodukować kartkę papieru czerpanego.
W
oleskimna„Dzieje podziwiaćmuzeumpapieru wystawę możi papiernictwa”. Wypożyczona ona zo
stałaze zbiorów jedynego w Polsce Muzeum Papiernictwa w DusznikachZdroju.
- Tę nietypową ekspozycję wnaszym muzeum przezkilka dni montował Jan Bałchan, kierownik działu papiernic
twa współczesnego w Duszni kachZdroju- tłumaczyEwa Cichoń, dyrektor oleskiego muzuem.
Wystawa składa się zkil
rżenia kartkipapieru.
ku części. Bogato ilustro
wane plansze po kolei pre zentująhistorię papieru, ma szyn iaparatury używanejdo jego produkcji oraz unikato
we próbki wyrobów papier niczych.
- Wedługchińskich kronik papier wynalazł kancelistana dworzecesarza HeDi z dyna
stii Han-opowiada Cichoń.
- Tak długoeksperymento
wałz korądrzew, jedwabiem, a nawet sieciami rybackimi, aż trafił na właściwą metodę -papier czerpany z użyciem
szmat jedwabnychilnianych.
W Polsce pierwsza pa piernia powstała w roku
1491 w Prądniku Czerwo
nym pod Krakowem. Od 1510 roku jej właścicie
lem był Jan Haller, zna
ny drukarz i przedsiębiorca.
- Także na Ziemi Oleskiej na przełomie osiemnastego i dziewiętnastego wieku po
wstały młyny papiernicze — dodaje dyrektorka muzuem.
-Nad Libawą w Kniei, nad Prosną w Uszycach iPawło wicach.
Na początku XIX wieku oleskie młyny stanowiły 11%
ogólnej liczby tego rodzaju przedsiębiorstw. WXVI wie ku kolejna papiernia funkcjo
nowaławGorzowie Śląskim.
-Od szesnastego do dzie więtnastego wieku sześć pa pierni w Oleskiem produ kowało papier nie tylko na potrzeby lokalnego rynku, ale także na eksport na zie
mie polskie -dodaje Cichoń.
Największą atrakcją wysta
wy jest stanowisko ręczne go czerpaniapapieru. Każdy odwiedzający może wypro
dukować własnąkartkę. Jako pierwszy swoich sił spróbo wałoleski plastyk Stanisław Pokorski, który bez chwili zawahania zanurzył w wod
nejmasie banknot.
- Tych dziesięciu złotych nieszkodami ani trochę —Po korski przekonywał dr hab.
Macieja Szymczyka, dyrek
tora Muzeum Papiernictwaw Dusznikach Zdroju. - Za kil
kanaście lat ta kartka może mieć wielką wartość.
Swój papier czerpany wy
produkowali również dyrek
torzy oleskich szkół - Ja-
okiemJana Bałchana (zlewej), kierownikadziału papier
nictwawspółczesnego w DusznikachZdroju, Stanisław Pokorski, oleski plastyk i Janusz Wojczyszyn, dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 1.
nusz Wojczyszyni JerzyJe ziorowski.
-Na pewno będziemy za chęcać naszych uczniów do odwiedzenia tej wystawy —
zapewniali.
Uroczysteotwarcie wystawy odbyłosię w piątek 19marca.
Tekstizdjęcia Małgorzata KUC
/
25 marca 2010 W ieści gminne KULISY POWIATU 7
Praszka: Powitanie wiosny
Zamiast wagarów kabaretowa uczta
Uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych wiosnę powitali w piątek 19 marca. Zamiast uciekać z lekcji, przygotowali zabawne scenki.
trzecianagrodai 100 złtrafi-
K
lapa, bo właśnie tak nazywa się przegląd szkolnych kabaretów,to już tradycja.- Inicjatorkami impre zy przed kilkoma laty były ówczesne uczennice Li ceum Ogólnokształcącego Agnieszka Misiek i Patry cjaGolczyk — wspomina na uczycielka Jadwiga Olej
nik. - Kabaretowe przedsta wienieprzetrwało do dziś.
Dzięki temu ucznio
wie pierwszy dzień wio-, sny uznawany również za dzień wagarowicza spędza
ją wszkole. Jedni do wystę
pu przygotowują się w ostat niej chwili, inni nad reper
tuarem i rekwizytami pra
cują nawet kilkanaście dni, ale najważniejsze, że koń cowy efektjest rewelacyjny.
Kilka godzin z dowcipnymi scenkami nawet w pochmur ny dzień potrafi wyciągnąć słońce zzachmur.
Na scenie zaprezentowa ło się aż 13grup - przedsta
wicieli poszczególnychklas.
- To znacznie więcejniż w latach ubiegłych, a dodatko
reklama
wo scenki były owiele lepiej przygotowane — chwaliła po
mysłowośći zaangażowanie uczniów nauczycielka Ewe
lina Koszela - Belka, która wraz zJolantąMateją,Ma
riolą Zadworną, Lidią La tusek oraz Dominikiem Ko
ziołkiem zasiadała w jury.
Wiele scenek było za
czerpniętych z kabaretowych popisówartystówznanych ze szklanego ekranu. Jednakzo
stały one przerobione i do pasowane do szkolnych re aliów.
- Przyglądając się wystę pom ocenialiśmy je przyzna
jąc punkty- wyjaśnia Kosze
la - Belka. - Klasa, którana
zbierała ich najwięcej, zosta ła zwycięzcą Klapy.
W tegorocznej edycji ten tytuł przypadł klasie II a Li
ceum Ogólnokształcącego.
Uczniowie przedstawiliscen
ką z Kabaretu Młodych Pa nów zatytułowaną „Patrol”, wygrywając nagrodę pie
niężną w wysokości 300 zł.
Drugie miejsce i200 zł scen
ką „Po weselu” wywalczy ła klasa I b LO. Natomiast
łodouczniów z kl. III b LO.
Wcielili sięoni w discopolo- wych muzyków przybiera
jąc nazwę Dzieci Plastikowej Zagłady. Nagrody pieniężne będą dofinansowaniem kla sowych wycieczek.
Konferansjerami Klapy byli uczniowie Katarzyna Aleksandrowicz i Adrian Góra, a muzyczną opra
wę zapewnił szkolny ze spół Azbest. Duet wokalny tworzą w nim Magdalena Chomiakowska i Paulina Pierzchała.
Tekst i zdjęcia AK
Dzieci Plastikowej Zagładyz klasy III bLOpodbiłyserca publiki. Uczniowie w komiczny sposób zaprezentowaliprzebojedisco polo.
qrali scenkę z Kabaretu Młodych Panów.
Uczniowie klasy I b LO zaprezentowali się równieżparo
diując znane przeboje, reklama
Oddział:
Słupia
pod Bralinem 74A,
Teraz Bliżej Ciebie 63642 Pe™w Województwa:
Opolskie, Wielkopolskie, Dolnośląskie
Polskafirma zwieloletnią tradycją oferująca nasionawarzyw ikwiatów dlaamatorów
i profesjonalistów.
planliCd
■
Specjaliści w dziedzinie zaopatrzenia
rolnictwaCIĄGNIKI • MASZYNY • SPRZĘT ROLNICZY • CZĘŚCI ZAMIENNE PASY KLINOWE • ŁOŻYSKA . SERWIS
różnych gatunków warzyw i kwiatów.
Seria .Ogród Ziołowy 'obejmuje 30 różnych ziół znajdujących zastosowanie w kuchni i
lecznictwie.
W serii .Ogród nie z tej ziemi' znajduje się
90 pozycji ciekawych i nietypowych warzyw.
.Twoje źródło zdrowia” to seria w której znaleźć można nasiona na kiełki oraz grzyby do uprawy
w domu.
Nasze produkty dostępne sąw wybranychpunktachsprzedaży:
Chempest Olesnoul. Młyńska32,46-300Olesno
Przedstawiciele handlowi:
Bartłomiej Smoliński tel.: 783 245 783, Ireneusz Wróbel tel.: 783 610 783
■as?aa 2I unu waresms g)
oraz wielu innychna tereniecałego kraju jak również w marketach OBfiTesco, Zapraszamy!
8 KULISY POWIATU W ieści gminne 25 marca 2010 Śladem naszych publikacji
Wyjść poza ramy
Małgosia i Jessika chciały być bliżej rodziny. Sąd Rejonowy w Kluczborku zdecydował inaczej. „Kulisy Powiatu ” napisa ły o tym pierwsze. Potem ukazały się reportaże telewizyjne - w programie „Sprawa dla reportera” oraz w Wiadomościach.
„Proszę! nie zostawiaj
cie dziecka samemu sobie w tej sytuacji! Wyobrażam sobie jak bardzo samotna czuje się Małgosia - szczególnie teraz!
Wiem, że nawetwątpliwej re
putacji rodzina jestczęsto lep
sza niż dom dziecka!Wiem też, żeczęściowe nawetumożliwie
nie wspólnego spędzania cza su Małgosi i jej ciotki wraz z mężem iichdzieckiem pomo żecałej tej rodzinieodbudować wiarę w siebie iprzywrócićza
ufanie do otoczenia.,” - to jed
na z nadesłanych nam przez czytelnikabardzo trafnychopi nii, po opublikowaniureportaży
„W poszukiwaniu szczęścia”i Pycie pomiędzy prawdami”.
- To smutne, że w wyni
ku respektowania przepisów i ograniczeń z nich wynikają
cych,dziecko, któremu pragnie się zapewnić godziwe życie, w efekcie działań machinypraw
nejjest traktowaneprzedmioto
wo jak przesyłka, ze stałezmie niającym sięadresem - stwier dza Jadwiga Ruczaj, klucz- borska psycholog zajmującasię problematyką nieletnich.
Małgosia znała koszmar swojego dzieciństwa i potra
fiła się w nim poruszać. Ktoś uznał,że w domu dziecka bę
dzie jej lepiej. Tam rodzinnej miłościnie znalazła. W jej oce
nie świat dorosłychbyłzły, za mknęła się w sobie. Wybiera ła wygodne dla siebiewartości.
Zdało się, że los uśmiechnął się także doniej - trafiła do rodzi
ny zastępczej. W jej przypad
ku stosowane przez opiekun
kę metody wychowawcze nie przełamały nieufności. Słowa ,dlatwojego dobra” nie prze mawiały do wyobraźni dziec
ka. Nikt jej wcześniej nie na uczył czym jest ,jej dobro”!
Podobnie rzeczsię miała zza
mieszkującą już wcześniej w tej rodzinie Jessiką, 13 listopa
da 2009roku nastolatki zdecy dowały się na ucieczkę. Same chciałyposzukać„swojego do bra” wśród zamieszkującychw pobliżu członków najbliższej rodziny.
- Niełetnie, które samowol nie wyłączyły się spod nadzo
ruprawnej opiekunki naruszy
ły swój status prawny - oce nia CezaryObermajer, prezes Sądu Rejonowego w Kluczbor ku.- Informacja o tym wpłynę ła do tutejszego sądu z Powia towego Centrum Pomocy Ro dziniewKluczborku na począt
kugrudnia ubiegłego roku.Sę dziaprowadzącysprawę pod
jął niezawisłą decyzję opartą
Małgosia jest szczęśliwa. Zadebiutowała w rodzinie jako matka chrzestna swojego kuzyna.
na całokształcie okoliczności sprawy. Sąd uznaje czy zacho dzipotrzeba przeprowadzenia dodatkowych ustaleń poza wy
wiadem kuratorskimizgroma
dzonymi materiałami. Biegłe
gopsychologa w sprawie nie powoływano. Wszelkie decyzje sądu opiekuńczegoopierają się na zapewnieniu dobra dziec ka. Decyzjasądu z końca stycz niatego roku była jednoznacz na. Nieletnia mazostać umiesz czona w domu dziecka. Mimo usilnych starań, nie znalezio no wolnego miejscaw żadnym z okolicznych domów dziecka.
Najbliższa rodzina nieletniejnie spełniała warunków prawnych do sprawowania dalszej opieki.
By wykonać decyzję sądu,nie
letnią umieszczono w pogoto wiu opiekuńczym.
Nadzórkuratorski nad Mał
gosią iJessiką pełnił Rafał Si
tarz. Odwiedzał je w czasie gdy zamieszkiwały wrodzinie zastępczej. Mimo że był troskli
wy i serdeczny, dziewczynki straciły do niego zaufanie kiedy okazało się, że o zgłaszanych przez nie problemach dowia
dywałasię opiekunka. Przesta
ły się skarżyć. To zacieśniłoich wzajemnąwięź.
Próbarozmowy z kuratorem Sitarzem nie powiodła się. Wie
rzę, żepostąpił on zgodniez za sadami sztuki i w interesie nie
letnich.Możeudałomu się na wet wyjaśnić, kto w swoim opowiadaniubył bliższy praw
dy: dziewczynkiczyichpraw
na opiekunka?
Problem jaki powstał po ucieczce dziewcząt z rodziny zastępczej też spadłna barki ku ratora Sitarza.O opinię zapytał
także najbliższego sąsiada za
mieszkującej w Smardach Gór
nych rodzinyAgnieszkiiPio
tra Lesiaków, do których na czas trwania postępowania są dowegotrafiła Małgosia.
- Wszystko co naganne w rodzinieLesiaków miało miej sce przedzawarciem małżeń stwai urodzeniem się im dziec
ka - mówi Bolesław Sokołow
ski, sąsiad i emerytowanype
dagog. - Później ichżycie cał
kowicie się odmieniło. Lesia
kowie zachowali się też bar dzo odpowiedzialnie po przyję ciu do siebie Małgosi,siostrze
nicyAgnieszki. Wspomagałem ich, wierzyłem, że podołają roli opiekunów.
Opinię potwierdzili Alek sandra Osada i Wojciech Tu rek, sąsiedzi mieszkający nad Lesiakami. Dodali nawet, że Agnieszka już w momencie kiedyzorientowała się, że bę dzie matką ustabilizowałaswo
jeżycie.Podobną opinię o Le- siakach wyrażano w odległym sklepie, gdzie kupujący lubią czasami poplotkować
- Piotrkaznam od dziecka, był nawet u mnie ministrantem -opowiada ksiądz Franciszek Nawrot, proboszcz miejsco wej parafii. -Rodzina jest do
brem najwyższym i oceniając jej funkcjonowanie nie można,
dostrzegać tylkominusów.Na
uka kościoła nie popiera zła, przemocy, alkoholu, ale je ro zumie jako dające się napra
wić elementy rodzinnego po
życia. Uczy tolerancji, wyro zumiałości i poszanowania dla ludzkich słabości i ułomności.
Urzędnicyizolują dzieci od zła rodzinnego umieszczającje w
obcym, bezwzględnym i pozba
wionym skrupułów środowisku osób młodocianych „po przej ściach”. Podejmującym ta kiedecyzje życzyłbym, by choć przez kilka dni sami pomieszka
li w domudziecka łub pogoto
wiu opiekuńczym. Zdecydowa
nie twierdzęże litera prawa też powinna mieć swojego ducha.
Już święty Tomasz zAkwinu po
wiedział,że „złeprawo,niejest prawem". Razpopełnione zło pozostaje na zawsze.
18 marca pracownice PCPR -u odwiozły Małgosię dopogo towia opiekuńczego. Towarzy szyła im ciocia, by oddalić trud
ny moment rozstania. Opusz czając budynekpogotowiapani Agnieszka zwróciła uwagę na wulgarne zachowaniejednego z wychowanków.
-1 tu przywiozłyście „ moje dziecko”! — powiedziała do pań z PCPR-u.
- To nie my! Takabyła de cyzja sądu -skwitowały.
Agnieszka nie przewidy
wała wtedy, że rzeczywistość okaże się smutniejsza. Wystą
piła do sądu o umożliwienie Małgosi wspólnego spędzenia świąt wielkanocnych. Odpo wiedźz 26 lutegobyła krótka.
,fjąd Rejonowy w Kluczborku Wydział III Rodzinny i Nielet nich niewyraża zgody naurlo powanie Małgorzaty ...do ciot
kiAgnieszkiLesiakT. Podpisał sędzia Sądu RejonowegoJa
cek Szeremeta. Żadnego uza sadnieniaiinformacji czyde
cyzja jestostateczna.Lesiako- wie pytajądlaczego? Sądod powiada - bo takie jest prawo..
Dla uspokojenia małżon
ki Piotr pojechał do pogoto
wia opiekuńczego. Może Mał gosia cośnarozrabiała? Przed stawiono mu pozytywną opi
nię, zapewniono o poparciu i zasugerowano napisanie ko
lejnej prośby do sądu. Rodzi
naczeka naodpowiedźz uza sadnieniem w czym zawinili.
Lesiakowiedo niedawnamie
lipisemną zgodętego samego sądu na przyjmowanieMałgo
siw swoimdomuprzez jeden weekendw miesiącu. Od tego czasu wichrodzinienie wyda
rzyło sięnic złego. Czy zatem poprzednia zgoda była nie przemyślana? Czy może ostat
ni zakaz jest karą za samowolę i medialne nagłośnienie spra wy?
- Prosząc o medialnąpo
moc w sprawie renty nie chcie
liśmyzrobić „skoku na kasę”
- twierdzą Lesiakowie.-Zale żało nam tylko na tym, by nie narażać Małgosi na niemoż
ność zaspokojenia podstawo wych potrzebżyciowych. Gwa
rantowała jej to przyznana renta rodzinna, a niemogliśmy się w tej sprawie dogadać ani z prawną opiekunką, ani też z dyrekcją PCPR w Kluczborku.
Rozmawiałem zMałgosią, która aklimatyzuje się powoli wnowym środowisku.
-Początek był trudny, po
mogło wyniesione z domu dziecka doświadczenie, teraz jest lepiej - kwituje Małgosia.
- Po nagłośnieniu sprawy w mediach zadzwoniłado mnie pani prowadząca rodzinęza
stępczą w Poznaniu. Jeżeli wy
rażęzgodę, to wystąpi o moż liwość prawnejopieki. Ciągle mam jednak nadzieję, że nie zostanępozbawiona możliwo
ści kontaktowania się z rodziną ciocii dziadkiem, którzy stano
wią moją naturalną rodzinę.
Niedługo, po osiągnięciupeł- noletniości,i tak będę musiała do nich wrócić.
Małgosia chce być blisko nich. Jest z rodziną związa
nauczuciowo i marzy,aby los okazał się łaskawszy.Dotych
czas życie rozdawało jejsame klapsy. O tym komu to za wdzięczałabędąjej przypomi
nały podpisy na urzędowych pismach.
Sprawa Jessiki jestna etapie postępowania odwoławczego.
Rozwiązanie każdej spra wy wydaje się możliwe. Cza sami trzeba tylkochcieć wyjść poza określoneramy.
Stanisław BANAŚKIEWICZ
Zdjęcie archiwum prywatne
Zdziechowice (gmina Gorzów
Śl.): Wiej
skie zebranieKomu powinno być wstyd?
W
czwartek 18
marca wewsi
odby
łosię zebranie
miesz kańców, w którym wzięły
udział wła dze gminy.
Zebranie otworzył i prowadziłsołtys
Włodzimierz Karlak(na
zdjęciu).D
yskutowanoplanóww latach 2010-2013 odnowy na temat wsi oraz na temat sprzedaży budynku po byłej szkole. Zdania co do sprzedaży były po
dzielone, jednak ostatecz
nie mieszkańcy wyrazili zgodę.
Zdzisław Czajkowski, mieszkaniec dzielnicy Za
wada, chciał usłyszeć od burmistrza Artura Toma
li kiedy będzie położony dywanik asfaltowy na dro
dze w pobliżu jegoposesji idlaczego natej drodze nie ma żadnej lampy, a jest to odcinek ok. 400 m.
- Nie zaplanowano pie niędzy w budżecie gminy na ten cel - odpowiedział burmistrz.
Plan odnowy miej
scowości przedstawiła Agnieszka Karlak-Bart- kowska.
- Plan w swoichzałoże niach jestambitny— mówi
ła.- Dlatego będziemypo
trzebowalipomocy zestro ny UrzęduGminyodnośnie pewnych zabezpieczeń,
również finansowych, jak również wsparcia ijedno ścimieszkańców wsi.
Zebranie odbyło się w sali Rolniczej Spółdziel ni Produkcyjnej, dzięki uprzejmości prezesa Janu sza Kaczkowskiego.
- Do świetlicy wiej skiej wieczorem i po opa
dachdeszczumożna iśćtyl ko w gumowcach iz latar ką — mówijeden zmiesz kańców. - Takie mamy dro gi gminne w drugiej co do wielkości wsi w gminieGo rzów Śląski. Tylko komu powinno być wstyd.
Tekst i zdjęcie JK