- 26009 .
Bogdan Kliakowski
KSIĘGARSTWO
I ZAWÓD KSIĘGARZA W POLSCE
WYDAWNICTWO
NAUKA - DYDAKTYKA - PRAKTYKA
Bogdan K lukow ski
Znawca rynków książki w kraju i za granicą, poloni
sta, krytyk literacki, recenzent, publicysta zajmujący się obiegiem słowa drukowanego. Pracował m.in.
w Instytucie Książki i Czytelnictwa Biblioteki Naro
dowej, Ministerstwie Kultury, Stowarzyszeniu Księ
garzy Polskich, miesięczniku „Nowe Książki’ w kil
ku wydawnictwach oraz w firmie EuroPress, zaj
mującej się importem i dystrybucją prasy i książek obcojęzycznych. Artykuły z zakresu literatury i księ- goznawstwa publikował w dziennikach i czasopi
smach kulturalnych, ostatnio w „Poradniku Bibliotekarza”, „Magazynie Li
terackim Książki” i w „Wiadomościach Księgarskich”.
Autor monografii Wiesława Myśliwskiego (Agencja Autorska, 1988), opra
cował antologię pamiętników i wspomnień sybiraków „My deportowani”
(Alfa, 1989),pomysłodawcai współautor „ABC wydawcy” (EDE, 1994), autor haseł o tematyce wydawniczej w sześciotomowej encyklopedii PWN.
W wydawnictwie CEBiD opublikował dwie prace; „Książka w świecie współczesnym” (2003) oraz „Książnice narodowe świata (2005).
Księgarstwo i zawód księgarza w Polsce
Księgarzom polskim
Autor
Polish Librarians Association
EHCMroACTnCWIEACTnCI
Bogdan Klukowski
Bookselling
and the Professional Booksellers in Poland
This book has been published at the lOO**' anniversary of the Polish Booksellers’
Union establishment
WYDAWNICTWO
W arsaw 2008
Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich
MlLJlM^lWMTYKA^FMKTrYKA
Bogdan Klukowski
Księgarstwo
i zawód księgarza w Polsce
Publikacja przygotowana z okazji stulecia powstania Związku Księgarzy Polskich
w ydaw nictw o
W arszaw a 2008
Komitet Redakcyjny serii wydawniczej
« N A U K A -D Y D A K T Y K A -P R A K T Y K A »
Marcin DRZEWIECKI (przewodniczący), Stanisław CZAJKA, Artur JAZDON, Barbara SOSIŃSKA-KALATA, Danuta KONIECZNA, K rzysztof MIGOŃ,
M ieczysław M URASZKIEW ICZ. Janusz NOW ICKI (sekretarz), Joanna PAPUZIŃSK A-BEK SIAK,W anda PINDLOW A.
Maria PRÓCHNICKA, Jadwiga SA D O W SK A , Barbara STEFANIAK, Elżbieta STEFAŃCZYK , Hanna TADEUSIEW ICZ, Zbigniew ŻMIGRODZKI
Publikacja dofinansowana przez Instytut Informacji Naukowej i Studiów Bibliologicznych Uniwersytetu Warszawskiego
Recenzent
Prof, dr hab. Jadwiga KOŁODZIEJSKA Redakcja techniczna i korekta
Marta LACH
© Copyriglitby Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich ISBN 978-83-61464-00-6
N a okładce rodowy sygnet drukarski M ikołaja Szarfenberga, używ any po nobilitacji w 1554 r.
CIP - Biblioteka N arodow a K lukowski, Bogdan (1 9 3 9 -),
K sięgarstw o i zaw ód księgarza w Polsce / Bogdan K lukow ski ; Stow arzyszenie Bibliotekarzy Polskich . - W arszawa : Wydaw'nictwo Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, 2008. - (Nauka, Dydaktyka, Praktyka ; 102)
Wydawnictwo Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich 00-335 Warszawa, ul. Konopczyńskiego 5/7, tel. (022) 827-52-96
Warszawa 2008. Wyd. I. Ark. wyd. 11,0. Ark. druk. 12,75 Łamanie; Renard HAWRYSZKO
Druk i oprawa: MKJ druk. 15-703 Białystok,
ul. Zwycięstwa За, tel./faks (085) 652-52-30, e-mail: mkjdruk@wp.pl
Spis treści
Wprowadzenie... 9
Rozdział 1 Księgarstwo i księgarze Pierwszej Rzeczypospolitej... 17
Rozdział 2 Okres zaborów... 37
Małopolska i Galicja: Kraków i Lwów... 39
W ilno... 43
Warszawa... 45
Poznań... 52
Gdańsk... 52
Łódź... 52
Wrocław... 53
Książka polska na obczyźnie... 53
Rozdział 3 Księgarze i księgarstwo po odzyskaniu niepodległości - niepełne stulecie... 55
Wolne dwudziestolecie 1918-1939... 56
Wojna światowa 1939-1945... 68
Okres powojenny 1945-1989... 72
Księgarstwo państwowe... 77
Po przemianach 1989 r... 88
Początek nowego wieku i tysiąclecia... 94
Co nas czeka?... 97
Rozdział 4 Zawodowe organizacje księgarskie... 101
Organizacje w XIX w... 104
Organizacje XX w... 105
Związek Księgarzy Polskich... 106
Stowarzyszenie Księgarzy Polskich... 117
Nowe organizacj e ... 125
Związki zawodowe... 127
Rozdział 5
Czasopisma księgarskie... 133
„Książka” ... 133
„Przegląd Księgarski” ... 135
Niemiecka „gadzinówka” księgarska... 137
Znowu „Przegląd Księgarski” ... 138
.Księgarz” związkowy... 139
.Księgarz” organ SKP... 141
.Biuletyn Księgarstwa Spółdzielczego” ... 142
,Praca Księgarska” ... 144
Administracja księgarstwa państwowego wydawcą czasopism branżowych 1952-1989... 145
„Przegląd Księgarski i Wydawniczy” ... 146
„Wiadomości Księgarskie” ... 148
Я*' Rozdział 6 Przygotowanie zawodowe... 151
Kształcenie przywarsztatowe... 153
Kursy... 154
Szkolnictwo stacjonarne... 159
Kształcenie na poziomie wyższym... 166
Podręczniki... 169
Zakończenie Księgarz rzeczywisty i wirtualny... 177
Co nas czeka w XXI stuleciu... 184
Bibliografia... 187
Spis fotografii... 192
Indeks nazwisk i nazw własnych... 195
Contents
Introduction... 9
Chapter 1 Bookselling and the booksellers in Poland until 1795 ... 17
Chapter 2 The period of the Partitions of Poland... 37
Małopolska and Galicia: Kraków and Lwów (Cracow and Lvov) 39 V iln iu s... 43
W arsaw ... 45
P o se n ... 52
Gdansk... 52
L o d z... 52
W roclaw... 53
Polish books in e x ile ... 53
Chapter 3 The booksellers and bookselling after regain of independence . . 55
Freedom of the years 1918-1939 ... 56
The Second World W a r ... 68
After the Second World War - until 1989 ... 72
Nationalized bookselling... 77
After transitions of 1989 ... 88
Beginning of the new century and millennium... 94
What is coming?... 97
Chapter 4 Professional bookselling organisations... 101
Organisations of the 19*^ century... 104
Organisations of the 20* century... 105
Związek Księgarzy Polskich - The Polish Booksellers Union . . 106
Stowarzyszenie Księgarzy Polskich - The Polish Booksellers Association... 117
New organisations... 125
Trade u n ion s... 127
Chapter 5
Bookselling journals... 133
„Książka” - „А Book” ... 133
„Przegląd Księgarski” - „The Bookselling Review” ... 135
German bookselling rag... 137
Znowu „Przegląd Księgarski” - Again „The Bookselling Review” ... 138
.Księgarz” związkowy - „The Bookseller” edited by the union 139 .Księgarz” organ SKP - „The Bookseller” edited by the PBA . 141 ,Biuletyn Księgarstwa Spółdzielczego” - „The Bulletin of Nationalized Bookselling” ... 142
„Praca Księgarska” - „The Bookselling Work” ... 144
Administration o f state bookselling as an editor ofprofessional journals 1 9 5 2 -1 9 8 9 ... 145
„Przegląd Księgarski i Wydawniczy” - „Bookselling and Editing Review” ... 146
Bookselling n ew s... 148
Chapter 6 Professional education... 151
Apprenticeship... 153
Courses and trainings... 154
Regular schools... 159
Bookselling in MA studies’ programmes... 166
Textbooks and m anuals... 169
Conclusions Real or virtual bookseller... 177
What is coming in 2 1®‘ century?... 184
References... 187
List of photographies... 192
Index of nam es... 195
Wprowadzenie
K s i ę g a r s t w o w n a u c e o k s i ą ż c e
Problematyka społecznego obiegu książki, jako wytworu kultury oraz jako przedmiotu materialnego mieści się w kręgu zainteresowań księgoznawstwa. „Obiektem księgozn aw stw a j e s t książka i p rocesy bibliologiczne: tw orzenie, o b ieg i odbiór k sią żk i a ta k że sku tki tych procesó w oraz lu dzie i in stytu cje w nich u czestn iczą ce”^. To ujęcie zakłada, iż przedmiotem zainteresowania księgoznawstwa jest nie tylko sama książka, ale jej społeczne funkcjonowanie.
Taką poszerzoną formułę księgoznawstwa można odnaleźć na naszym gruncie już w drugiej połowie XIX w. „Dzieła bowiem i tw o
ry geniuszu i w iedzy, a b y p rzy n o siły isto tn y p o ży te k , n ied o syć b y napisane i wydrukowane zostały, lecz w inny b y ć czyta n e i rozpo
wszechniane -n ależycie, szyb k o i ze znajom ością rzeczy. To w ła
śnie j e s t je d n e m z n ajistotn iejszych i n ajpiękniejszych zadań k sięg a rza ”"^.
W cytowanym dziele Joachim Lelewel, określając przedmiot i zakres bibliografii wymienia m.in. bibliopolię, „czyli k sięg a rstw o i bibliotekarstwo czyli książnictwo, co je s t, m ożna mówić, n a jw yż
szym bibliograłji celem
Mimo różnicy celów, stwierdza autor, jedno i drugie wymaga wie
dzy o książce, będącej bądź przedmiotem wymiany i handlowego zbycia, bądź gromadzenia i przechowywania.
' K. Migoń: Nauka o książce: z a r y s p ro b lem a tyk i. W rocław 1984, s. 108.
- J. Lelewel: B ibliograficznych ksiąg dwoje. T. 2. W ilno 1826, s. 254.
^ Ibidem, s. 254.
w literaturze przedmiotu Lelewel jest uważany za prawodawcę nauki o książce. Po ukazaniu się B ibliograficznych k sią g dwoje jeszcze przez wiele lat naukę o książce zwano bibliografią, gdyż zain
teresowanie książką skupiło się na bibliotecznym etapie jej funkcjo
nowania. Także współcześnie w niektórych krajach w stosunku do nauki o książce dalej używa się terminu bibliografia'*.
1. Joachim L elew el 1786-1861
Można stwierdzić, że w teorii księgoznawstwa - bez względu na to, jakim terminem jest ono określane - zawsze znajduje się miejsce na księgarstwo. Przekonuje o tym prześledzenie dorobku polskiej bi- bliologii, której wszechstronny rozwój przypada na wiek XX. W jego pierwszej połowie szczególną uwagę zwracają prace i poglądy trzech autorów: M ieczysława Kulikowskiego, Kazimierza Piekarskiego i Jana Muszkowskiego. Nie wkraczając w kwestie szczegółowe i róż
nice w wyznaczaniu zakresu księgoznawstwa, można stwierdzić, że ci trzej autorzy określili potrzebę funkcjonalnego traktowania księgo
znawstwa. Z interesującej nas dziedziny najpełniej swoje poglądy przedstawił Jan Muszkowski, którego charakter pracy i zaintereso-
wej
Por. K. M igoń: O badaniach bibliograficzn ych w USA. „Rocznik Biblioteki Narodo-
■’ XV: 1979. Warszawa 1983, s. 352.
wanie całą sferą księgoznawstwa imponują swoją różnorodnością i rozległością. Próby ukazania sylwetki tego praktyka i uczonego do
konano w 3 roczniku „Studiów o Książce”^. W dalszej części opraco
wania będziemy nawiązywać do dokonań Muszkowskiego w dziedzi
nie kształcenia księgarzy. Obecnie zwróćmy jedynie uwagę na to, że autor Życia książki całą problematykę związaną z książką dzieli, za Aleksandrem Birkenmajerem, na dwie grupy zagadnień: wytwarza
nie i obiegi.
Jan Muszkowski znacznie rozbudowuje tę drugą część, mówi tu m.in. o propagandzie, o upowszechnianiu i użytkowaniu książki. Od
notowuje też niewielkie zainteresowanie zagadnieniami księgarstwa.
Nikłość zainteresowania wynika z tego, że praktycy nie posiadają
„ani przyg oto w an ia ani sposobn ości do podejm ow an ia p ra c n a ukowych, teo retyc y nauk handlow ych in teresu ją się tylko tą stroną księgarstw a, która m u j e s t wspólna ze w szy stk im i innym i działam i obrotu towarowego, bibliologowie za ś i ośw iatow cy trak
tują księgarstw o w yłącznie od stron y książki, nie licząc się w do sta teczn ej m ierze z czynn ikam i n atury g o sp o d a rc ze j”^.
Rozwinięcie zagadnień księgoznawstwa w okresie powojennym naj
pełniej wystąpiło w sformułowaniach Karola Głombiowskiego.
Uwzględnia on trzy ogniwa procesu komunikacyjnego książki: 1. środo
wisko twórców ekspresji książkowej dzieła piśmienniczego, 2. organi
zatorów obiegu książki, 3. odbiorców®. W drugim z wymienionych ogniw jest miejsce dla księgarni i bibliotek. Księgarnie stają się obiek
tem zainteresowania tych samych grup społecznych, które zabiegają 0 wytwarzanie książki; są to przede wszystkim ugrupowania ideowe 1 ośrodki dyspozycji politycznej, co najwyraźniej widać w pierwszym okresie rozwoju książki, gdy towarzyszyła ona reformacji i stała się narzędziem masowej, jak na tamtą skalę, komunikacji^.
W księgoznawczej refleksji teoretycznej księgarstwo zostało więc uznane za jeden ważnych składników, gdyż jest to ogniwo pośredni
czące między nadawcą (autorem i wydawcą) a odbiorcą (czytelni
kiem). Natomiast ciągle jeszcze niewiele ośrodków i osób zajmuje się zagadnieniami księgarstwa w sposób ciągły i pogłębiony. Obok Karo
la Głombiowskiego należy wymienić Radosława Cybulskiego i Krzysztofa Migonia, traktujących księgarstwo jako pełnoprawną część bibliologii, czemu dają wyraz w swoich publikacjach^^.
- „Studia o Książce", 1973. nr 3. Wrocław.
* Por. J. M uszkow ski: Ż ycie książki. Kraków 1951, s. 88.
’ Ibidem, s. 233.
“ Por. K. Głombiowski: Książka w procesie komunikacji społecznej. Wrocław 1980, s. 11.
’ Ibidem, s. 111.
R. Cybulski: K się g a rstw o w sp o łe c ze ń stw ie w spółczesn ym . W rocław 1978; K. M i- goń: Nauka o książce: za rys problem atyki. W rocław 1984.
Drugą grupę przyczyn możemy nazwać psychologicznymi. Za
wód księgarza jest „nieczysty”, gdyż łączy elementy handlu ze specy
fiką książki i niesionymi przez nią treściami^^ traktowany jest jako mniej ważny, do jego wykonywania nie jest potrzebna pogłębiona wiedza, charakterystyczna dla wydawcy czy bibliotekarza. Ekono
miczny charakter zawodu stawia go w rzędzie innych kupców, trud
niących się sprzedażą artykułów codziennego użytku. Natomiast nikt nie wytyka autorom i wydawcom, że prowadzą rozmowy stricte han
dlowe, gdy negocjują warunki wydania książki.
Dla uporządkowania problematyki i wyjaśnienia wszelkich wąt
pliwości posłużymy się definicją rynku książki, sformułowaną nie
dawno przez badacza nowej generacji Marka Toberę: J e s t to ogół działań prow adzon ych w ram ach funkcjonowania tego fragm en
tu gospodarki, k tó ry obejm uje sp ra w y d o tyczą ce bezpośredn io w ydaw an ia, dystrybu cji, s p r z e d a ż y hurtow ej i detah czn ej k sią żek, a k tyw n o ści firm i innych in stytu cji (podm iotów ) zaan gażo
w anych w tego typu p rze d się w zię c ia oraz k w e stii wpływających w p ro st na p o d a ż i p o p y t w tej d zie d zin ie ”^^.
Celem podejmowanej pracy będzie próba ukazania, w ujęciu hi
storycznym i społecznym, narodzin, ewolucji i obecnego stanu księ
garstwa i zawodu księgarza w Polsce. Zostaną przedstawione wa
runki, w jakich ten zawód powstawał, jego rola społeczna i funkcja kulturotwórcza. Głównym czynnikiem wyodrębniania się zawodu księgarza była potrzeba specjalizacji, wynikająca ze społecznego podziału pracy w warunkach umasowienia produkcji książkowej, co ma miejsce od początków X IX w. Duża liczba książek wymagała innego, niż w warunkach pierwszych wieków stosowania druku, do
prowadzenia jej do czytelnika, co z kolei rodziło wymogi kwalifika
cyjne, związane z ekonomiką obrotu książką jak i z systematyzowa
niem wiedzy o posiadanych lub dostępnych u wydawcy książkach.
Istotną kwestią było tworzenie źródeł informacji o książce, począt
kowo, dla celów utylitarnych, potem już ze świadomością, iż książ
ka jest przekazem myśli poprzednich pokoleń i staje się ważnym zapisem stanu umysłowości współczesnej.
Stosując terminologię socjologiczną można powiedzieć, że w odnie
sieniu do zawodu księgarza, w podjętej pracy zostanie ukazana droga, przebyta od księgarzy jako kategorii zawodowej, do księgarzy jako grupy zawodowej. „K ategorią zaw odow ą n a zy w a m y w szystkich osobników wykonujących określony za w ó d ”^^. Przy czym katego-
" Por. R. Escarpit: R ew o lu cja książki. Warszawa 1969, s. 163.
M. Tobera: B ib lio lo g ia w o b e c p o lsk ie g o rynku książki w latach 1944-2007. „Prze
gląd Biblioteczny" R. Ib: 2008, z. 1, s. 39-66.
J. Szczepański: C zynniki kształtu jące z a w ó d i strukturę zaw odow ą. W: „Socjologia zaw odów ". W arszawa 1965, s. 11.
ria zawodowa jest grupą statystyczną, nie zaś grupą w rozumieniu so
cjologicznym. jJCategorie zaw odowe m ogą się p rzek szta łca ć w gru
p y w znaczeniu socjologicznym , je ż e li ulegają instytucjonalizacji, w ytw arzają w łasne instytucje, w ięź w ew nętrzną, w łasne sym bole i poczucie odrębności za w o d o w ej”^"^. Wymieńmy jeszcze za Janem Szczepańskim elementy składające się na definicję zawodu: a) system czynności wewnętrznie spójny, b) czynności wykonywane są systema
tycznie lub trwale, c) wykonywanie czynności jest podstawą eko
nomicznego bytu, d) czynności są podstawą prestiżu i pozycji spo- łecznej'^.
Uznając za zasadne sformułowania o niejako dualistycznej funk
cji zawodu księgarza, można powiedzieć, że głównym przedmiotem zainteresowania tym zawodem powinno być to, co specyficzne, co różni go od innych grup zawodowych, trudniących się handlem i sprzedażą. Toteż celem pracy będzie określenie owej specyfiki oraz przebadanie ewolucji, jaka nastąpiła od momentu umasowienia pro
dukcji książkowej przy wykorzystaniu nowych technik druku a na
stępnie publikowania elektronicznego. Osoby, grupy, wreszcie in
stytucje i organizacje zajmujące się dystrybucją książki, musiały bowiem ciągle przystosowywać się do tego, że książek przybywało, były zmuszone tworzyć narzędzia i podejmować takie działania, by książkę szybko i skutecznie rozprowadzić. Użycie słów pochodnych od określenia „przymus” jest w tym przypadku zasadne, gdyż decy
dując się na podjęcie działalności księgarskiej, należało dokonać analizy opłacalności przedsięwzięcia. Wcześniej były to wyliczenia polegające na uwzględnianiu znanych z doświadczenia czynników, obecnie prostych narzędzi dostarcza teoria i praktyka marketingu.
Przez wieki księgarstwo było działalnością prywatnego przedsiębior
cy, który sam odpowiadał za efekty swojej pracy, ponosił konsekwen
cje powodzenia jak i niepowodzenia inicjatywy.
W opracowaniu ukazane zostaną dwie grupy zagadnień:
1. prześledzenie ewolucji księgarstwa i zawodu księgarza w ujęciu historycznym, ze zwróceniem szczególnej uwagi na wiek XIX i XX,
2. wskazanie na elem enty wyróżniające ten zawód, czynniki wpływające na jego kształtowanie, a wyrastające z uświadamianych, wewnętrznych potrzeb grupy zawodowej, zaakceptowanych następ
nie przez mechanizmy życia społecznego.
W pierwszej, historycznej części, wykorzystany zostanie dotych
czasowy dorobek polskiego księgoznawstwa w odniesieniu do księ
garstwa i zawodu księgarza. Piśmiennictwo na ten temat jest rozpro
szone, często ma charakter przyczynkarski, a nawet akcydentalny,
Ibidem, s. 12.
'Mbidem, s. 16.
traktuje о wybranym fragmencie czasowym, geograficznym lub 0 wybranych postaciach księgarzy i fragmentach ich działalności.
Często także problematyka ta występuje jako element składowy szer
szych zagadnień, dotyczących społecznego funkcjonowania książki 1 jej odbioru. Opracowania syntetyczne dotyczą zaś zjawisk występu
jących współcześnie, a ich ujęcie, wartościowe poznawczo i poprawne metodologicznie, związane jest z samym zjawiskiem księgarstwa.
Wydaje się, że wielowiekowa tradycja zawodu księgarza i jego funk
cja społeczna, a także związany z tym, faktyczny lub nadbudowywa
ny prestiż, uzasadniają potrzebę prześledzenia i zebrania w jednym miejscu sformułowań, opinii i faktów, gromadzonych w ciągu kilku ostatnich wieków naszej historii.
W drugiej części pracy główna uwaga zostanie zwrócona na zjawi
ska, świadczące o rodzeniu się i utrwalaniu wyróżników specyfiki księgarstwa i zawodu księgarza. W tym celu dokonana zostanie ana
liza zakładanych i rzeczywistych wymogów kwalifikacyjnych oraz dyspozycji intelektualnych, potrzebnych do wykonywania zawodu księgarza. M ieścić się tu będą przede wszystkim formy kształcenia zawodowego - od przyuczenia „przywarsztatowego”, jakie występo
wało do XIX w. włącznie, do kształcenia kursowego, a następnie do nauczania na szczeblu średnim i wyższym w okresie po drugiej woj
nie światowej. Analiza poradników, podręczników i programów na
uczania pozwoli na prześledzenie zakresu wiedzy wymaganej od księgarza w poszczególnych przedziałach naszej historii. Będzie to za
razem pośredni dowód na wkraczanie zagadnień księgarskich w ob
ręb nauki o książce.
Wyrazem poczucia odrębności są organizacje danej grupy zawo
dowej. W przypadku księgarzy mamy w Polsce kilka rodzajów tych organizacji. W nowoczesnym rozumieniu występują one od końca X IX w. na terenie wszystkich trzech zaborów. Szerszy zakres, zwią
zany z obroną interesów zawodowych i świadomością wspólnych, gru
powych zabiegów w utrwaleniu pozycji społecznej księgarza, wystę
puje wyraźnie w odniesieniu do Związku Księgarzy Polskich. Jego kontynuatorem od 1956 r. jest Stowarzyszenie Księgarzy Polskich, od 1990 r. po części Polska Izba Książki oraz regionalne izby gospo
darcze księgarzy, powoływane jednak najczęściej do załatwienia określonych, głównie finansowych zagadnień właścicieli księgarń.
Drugą grupę organizacji księgarskich stanowią związki zawodowe, zrzeszające pracowników najemnych, w celu obrony interesów pra
cowniczych.
Obydwa typy tych organizacji wytwarzały własne instytucje i powoływały do życia pisma fachowe, zawodowe, będące wyraźnym wskaźnikiem samoświadomości zawodowej. Pisma te posiadały dwa główne cele: informacyjny, który rozkłada się na informację o celach
handlowych i organizacyjnych, oraz kształcący, szkoleniowy, służący podnoszeniu poziomu wykształcenia ogólnego i zawodowego. Skróto
wa analiza zawartości czasopism księgarskich pozwoli na wydobycie szczegółowych problemów, jakie w przekroju historycznym były ważne dla księgarzy. Wagę tę podkreśla artykułowanie w prasie fa
chowej zagadnień, które interesują całe środowisko i mogą także za
interesować ludzi i instytucje niezwiązane z zawodem księgarza.
Zakończenie drugiej części będą stanowić wnioski, dotyczące stanu obecnego i perspektyw wykonywania zawodu księgarskiego. Wraz z systematycznym wzrostem produkcji książkowej ulega poszerzeniu, a także zmianom, zakres czynności, które wymagane są od księgarza, następuje specjalizacja tematyczna i rodzajowa księgarń i zatrudnio
nych w nich osób. Rozwija się sprzedaż wysyłkowa, realizowana na za
mówienie internetowe. Istotnym byłoby zatem wskazanie na te czynno
ści zawodowe i na te zjawiska społeczne, które w przyszłości decydować będą o specyfice samego zawodu i jego funkcji społecznej w obliczu roz
wijających się w szybkim tempie produktów elektronicznych, które znaj
dują swoje miejsce w ofercie współczesnej księgami. Może także pojawić się problem, czy cząstkowe, choć stale wykonywane czynności, pozwa- lająjeszcze mówić o zawodzie księgarza. Kolejna sprawa to pytanie, czy do określenia kogoś księgarzem wystarczy sam fakt zatrudnienia w in
stytucji lub firmie noszącej w nazwie lub w rejestrze gospodarczym wy
razy zbliżone lub pochodne od terminu „księgarstwo”. Rację ma Rado
sław Cybulski, gdy pisze ,JDroga wyodrębniania się zawodu księgarza wiodła poprzez etapy usamodzielnienia się stanowiska pracy, skle
p ó w i p rzedsiębiorstw księgarskich, aż do organizacyjnego w y emancypowania się całej g a łęzi handlu księgarskiego”^^. Po latach zmian można postawić kolejne pytanie: jak długo wspomniana koncen
tracja i emancypacja się utrzyma, podobnie jak wąska specjalizacja sta
nowisk pracy.
Podjęte w opracowaniu zagadnienia pozwolą, ze względu na prze
krojowy i zarazem chronologiczny charakter ujęcia, na prześledzenie ewolucji zawodu księgarza. Dokonane to zostanie przy wykorzystaniu wiedzy o poszczególnych okresach w dziejach księgarstwa, gdzie wa
runki ustrojowe, ^ówne prądy umysłowe, stosunki własnościowe i po
ziom wyposażenia technicznego miały decydujący wpływ na rozwój oferty książkowej. W odniesieniu do warunków polskich będą wystę
pować dodatkowe czynniki, wpływające na wzrost znaczenia książki i uznania osób, zajmujących się jej rozprowadzaniem.
Umieszczenie pracy pośród dokonań księgoznawstwa może po
zwolić na potraktowanie jej, jako skromnego wkładu do procesu my
ślenia o zgłaszanej przez badaczy potrzebie napisania historii polskie
go księgarstwa.
R. Cybulski: K sięg a rstw o w sp o łeczeń stw ie w spółczesnym . Wyd. 2. W rocław 1978, S . 2 5 8 .
Rozdział 1
Księgarstwo i księgarze Pierwszej Rzeczypospolitej
W prezentowaniu materiału posłużymy się podziałem czasowym, przyjmującym za jednostkę clironologiczną stulecie. Jest to wpraw
dzie podejście uproszczone, gdyż wiadomo, że zjawiska społeczne za- ctiodzą niezależnie od ustanowionego arbitralnie porządku kalenda
rzowego. Jednak chcąc zjawisko przedstawić w okresie kilku stuleci, trzeba przyjąć jakieś umowne przedziały czasowe. Można było brać pod uwagę inne kryteria: w edług osób panujących, w edług epok utrwalonych w naukach historycznych czy w historii literatury. War
to przytoczyć podział wprowadzony w odniesieniu do drukarstwa przez Joachima \je\evje\a.'w Bibliograficznych k sią g dw oje. W czę
ści H istoryczn y obraz drukarń i dru karstw a w P o lszczę znajduje
my taki podział:
P ie rw szy period, W zrostu do 1 5 5 0 r .
D rugi period, R o zk w itn ien ie 1 5 5 0 -1 6 5 0 r.
T rzeci period, W iędnięcie 1 6 5 0 -1 7 5 0 r.
C zw a rty period, O dżycie koło roku 1 7 5 0 i następnych^.
Dodajmy, że ten czwarty okres skończył się wraz z ostatecznym upadkiem naszej państwowości, trwał więc do trzeciego rozbioru Pol
ski w 1795 r. Od tego czasu fazy rozwoju księgarstwa i kształtowania się zawodu księgarza zależeć będą od trzech Równych czynników:
‘ J. Lelewel: B ibliograficznych ksią g dw oje t. 1. W ilno 1823, s. 278-9.
1. od stosunku zaborców do polskiej kultury, jako ważnego ele
mentu kształtowania umyslowości Polaków,
2. od stosunków własnościowych, panujących w poszczególnych zaborach, a potem w odradzającym się kilkakrotnie państwie,
3. od rozwoju procesu produkcji książki: gównie umaszynowienia i zwielokrotniania produkcji, wymagającej nowych umiejętności, związanych z towarem, przekazywanym do obrotu w niespotykanej dotychczas ilości.
W E n c yk lo p ed ii W ie d zy o K s ią żc e znaczenie terminu „księ
garz” jest zdefiniowane następująco:
„kw alifikow any p ra co w n ik lub p rzed sięb io rca zajm u jący się zaw odow o rozprow adzan iem i sp rzed a żą k s ią ż e k ... N a zw a d aw n iej u żyw an a: bibliopola
Definicja ta zapewne w sposób zamierzony, odnotowuje współcze
sne rozumienie terminu „księgarz” i kieruje uwagę na ^ówne elemen
ty wykonywania zawodu. Tak to dziś jest rozumiane i odczuwane:
gdyby przeprowadzić ankietę na próbie ogólnopolskiej, to wyniki son
dażu potwierdziłyby trafność zacytowanego sformułowania.
Większość polskich opracowań, dotyczących księgarstwa nawią
zuje do aktu fundacyjnego Akadem ii Krakowskiej, podpisanego przez Kazimierza Wielkiego w 1364 r.^, gdzie obok wielu urzędników podległych władzy królewskiej wymienia się stacjonariuszy (statio- narii). D o ich obowiązków należało posiadanie na składzie popraw
nych wydań książek, pożyczanie studentom do przepisywania oraz komisowa sprzedaż z procentem. T en handlowy elem ent zawierają też inne przepisy, znane z uniwersjrtetów powstałych wcześniej, m.in.
z Bolonii i Paryża. M im o że nie ma śladów działalności księgarzy z pierwszego polskiego uniwersytetu, można jednak powiedzieć, że nawiązanie do takiej tradycji ma swoje uzasadnienie historyczne i społeczne. Dany zawód pojawia się bowiem w określonym miejscu i czasie, gdy ujawnia się na niego zapotrzebowanie, a środki material
ne są wystarczające do jego wykonywania. Najodpowiedniejsze dla księgarza jest takie miejsce, w którym znajduje on nabywców posia
danych do sprzedaży książek. A takimi, w gruncie rzeczy pierwszymi świeckimi klientami, byli w XIV w. uczeni i studenci Akademii Kra
kowskiej.
Fakt powstania na ziemiach polskich uniwersytetu był przeja
wem procesów ogólniejszych — wyłaniania się nowych prądów umy-
- E n cyklopedia W iedzy o K sią żce. W rocław 1971, szpalta 1336.
^ Por. m .in. J. M uszkow ski: Ż ycie książki. Kraków 1951, s. 72.
słowych, które znajdą najpełniejszy wyraz w dokonaniach epoki rene
sansu. W piętnastym stuleciu swego rodzaju przygotowaniem dla nadchodzącej epoki nowożytnej w Europie stało się wynalezienie dru
ku, pod czym należy rozumieć skonstruowanie prasy, wynalezienie farby drukarskiej i maszynki odlewniczej, która pozwalała na uzyski
wanie dowolnej liczby ruchomych czcionek. Badacze są zgodni co do tego, że największe zasługi w tej dziedzinie poniósł Jan Gutenberg, posiadacz warsztatu w Moguncji. Niedawno jego nazwisko znalazło się wśród mistrzów minionego kilka lat tem u drugiego tysiąclecia nowej ery. Zastosowanie prasy drukarskiej pozwoliło szybciej i czytel
niej produkować książki. To od czasów Gutenberga książka zaczyna funkcjonować w roli środka komunikowania o zasięgu znacznie szer
szym, niż w okresie rękopiśm iennym . N iebaw em można się było 0 tym przekonać w czasach reformacji.
N a ziemiach polskich, podobnie jak w innych krajach Europy"^
początek obrotu książką drukowaną wiąże się z łączeniem jej z sa
m ym w ytwórstwem . To drukarz, posiadający środki techniczne 1 możliwości materialne, dokonywał wyboru tytułów, na których druk się decydował. Proces produkcyjny, aż do wprowadzenia książki do obiegu społecznego, musiał być wcześniej przemyślany i skalkulo
wany. Należało niejako zakwalifikować do druku te książki, na które można znaleźć odbiorcę. W ymagało to posiadania wiedzy zarówno technicznej, jak i ogólnej, umiejętności rozpoznania potrzeb rynku, czego wówczas jeszcze nie nazywano marketingiem. Łączenie fUnkcji producenta, nakładcy i dystrybutora zmuszało ludzi trudniących się wokół książki do ciągłej troski o opłacalność. Było to jednak zajęcie na tyle intratne, że znajdowali się zawsze chętni. N ie bez znaczenia był zapew^ne fakt druku jako wynalazku nowego, a nowości techniczne zawsze przyciągają ludzi przedsiębiorczych i z wyobraźnią. Przypusz
czenia tego nie osłabiają warunki, w których przyszło pracować pierwszym polskim drukarzom-księgarzom, prowadzącym manu
faktury drukarskie, m łyny papiernicze i zajmującym się zbytem swojej produkcji.
Ponieważ dorobek księgoznawstwa związany z pierwszymi wieka
mi polskiej książki drukowanej, jest obszerny i powszechnie znany, ograniczymy się do wskazania na elem enty charakterystyczne dla ówczesnej działalności księgarskiej. Głównym ośrodkiem książki był wówczas stołeczny Kraków, do którego przybywali ludzie książki
Por. w. H. Lange; D us Buch im Wandel d er Zeiten. W iesbaden 1951, s. 166.
z Niem iec i Śląska, częściowo też z Czech i Francji. W XVI w. Kra
ków był siedzibą targu wywozowego do Polski i W ęgier, podobną funkcję w stosunku do terenu Niemiec pełnił Frankfurt a potem także Lipsk. Księgarze obwoźni wędrowali wzdłuż Równych, najbardziej uczęszczanych szlaków handlowych. Także wzdłuż tych szlaków po
w staw ały m iasta, w których nasi wędrowcy osiadali i prowadzili sprzedaż jako księgarze stacjonarni. Szlaki te, o Równych kierunkach wschód-zachód i północ-południe to przede wszystkim dwa prowadzą
ce z zachodu: jeden przez Poznań, Warszawę, Wilno aż do Moskwy, drugi, na południe od poprzedniego, prowadził z N iem iec, Czech i Moraw do Wrocławia i dalej na wschód przez Kraków, Lwów aż do Morza Czarnego. Najważniejsze szlaki o kształcie południkowym to:
tzw. droga pruska, mająca swój południowy, naturalny początek na W ęgrzech, potem z Krakowa przez Piotrków, Toruń do Gdańska, a stamtąd do Europy Zachodniej, z północy zaś to szlak z Gdańska, przez Poznań do Wrocławia. Szczególne znaczenie miały duże mia
sta, w których krzyżowały się te ^ówne i lokalne szlaki. Tam powsta
wały pierwsze drukarnie i księgarnie. Księgarze należeli do ludzi eks
pansyw nych, nie stroniących od ryzyka. O czywistym jest, że i drukarze, i księgarze przybywali do Polski z Europy zachodniej, w miastach uzyskiwali prawa miejskie i dość szybko polonizowali się.
Nieliczne były przypadki powrotu do kraju urodzenia, czy wyjazd do innego kraju.
Atmosfera społeczna w Polsce pierwszej połowy XVI w. sprzyjała rozwojowi piśmiennictwa w języku narodowym, co dawało bezpo
średni impuls nakładcom i księgarzom. Książka drukowana od po
czątku towarzyszyła człowiekowi w jego działaniach, szczególnie zaś w XVI w. w Polsce. Słynne hasło a d fon tes, czyli odrodzenie przez powrót do źródeł starożytnej kultury śródziemnomorskiej, do niezależ
ności myśli i swobody twórczej, sprzyjało rozwojowi twórczej w y
obraźni, powstawaniu nowych gatunków literackich i nieliterackich form wypowiedzi. I druga tendencja, niejako wspomagana przez książkę, to wspomniana reformacja, określona później ruchem prote
stanckim w łonie kościoła katolickiego. Kościół poczuł się wówczas inst3Ttucją szczególnie zagrożoną, tak od strony materialnej jak i teo
logicznej. Na okres, o którym mowa przypadają też tendencje do jed
noczenia i formowania się nowych organizmów państwowych oraz załamanie dominującej roli łaciny, języka, którym komunikowały się wykształcone warstwy ówczesnej Europy. Splot wielu wydarzeń i zja
wisk spowodował, że słowo drukowane, głównie książka i druki ulot
ne, stały się instrumentem walki między zwolennikami nowego a gru
pami, nazwijmy je, zachowawczymi. Księgarze dostarczali tego oręża wszystkim wojującym i spierającym się stronom. „K siążka staje się w te d y [w X V i XVI w. — przyp. mój - BK ] rzeczyw iście spraw nym n a rzęd ziem m ię d zy lu d zk ie j kom unikacji, w j e j losach odbija się dyn am ika ów czesn eg o życia sp o łeczn eg o i kultura je g o '’^.
Pierwsza połowa XVI w. na przykład we Francji była w tej dzie
dzinie inna. Sprzedaż książek uzależniona był od zgody parlamentu, władza państwowa miała prawo prowadzić rewizje w księgarniach i domach prywatnych księgarzy. „E dykt H enryka I I z r. 1 5 4 7 n a k a zyw a ł, a b y n a zw isk o i cecha k sięg a rza , b y ły u m ie szcza n e na czele d zieła sp rzed a w a n eg o ... P o d ża d n y m p o zo re m n ie m o g ły b y ć sprow adzane z kraju niekatolickiego, a w ładza kościelna a sy stująca otwarciu p a k przyb yłych z zagranicy... winna za ra zem z a tw ierdzić katalog sp rze d a ży całejbiblijoteki... K ara śm ierci czeka
ła k sięg a rza za w yd a n ie n a jm n iejszej ryc in y b e z u pow ażn ien ia króla, ró w n ież tych, k tó r z y b y sp rze d a w a li lub ro zd a w a li k się g i b e z szczeg ó ln eg o u pow ażn ien ia”^.
Rozwój siły gospodarczej Polski i jej roli politycznej w Europie były zapewne impulsami, zachęcającymi obcych do osiedlania się w naszym kraju. Można tu bjdo stosunkowo szybko i w miarę spokoj
nie, bez popadania w konflikty wyznaniowe, dojść do znacznego ma
jątku. Symbolem tego rozwoju była funkcja Wisły, jako Równej drogi z południa na północ do Gdańska, który przeŻ3^vał wówczas swój roz
kwit. M iasta nadwiślańskie począwszy od Krakowa stały się także ośrodkami ożywionej działalności księgarskiej.
Podczas panowania Zygmunta Starego Kraków stał się centrum handlu książką: stąd szły druki do innych miast, tu były sprowadzane książki z zagranicy, by potem iść w dalszą drogę do innych, większych miast kraju. W dużych ośrodkach miejskich zawód księgarza cieszył się powszechnym uznaniem, ale ludzie będący księgarzami musieli posiadać duży zasób wiedzy ogólnej, znać się na handlu i posługiwać się językami obcymi. Drukarze i księgarze byli zaliczeni do pracow
ników uniwersyteckich, reprezentantów sztuk wyzwolonych. Księga
rze, posiadający przjAvilej królewski, mieli prawo sprzedaży książek i papieru na dworze królewskim. Jako słudzy królewscy („dostawca
’ P. Buchwald-Pelcowa: Badania n a d h isto rią p o lsk ie j książki dru kow an ejX l'-X l'III w.
..Przegląd B iblioteczny” R 42, nr 4 /1 974, s. 371-2.
^ H asło „K sięgarstw o" z Orgelbranda E n cyk lo p ed ia P o w szech n a . W arszawa 1864.
t. 16, s. 337.
2. Sygnet drukarni i księgarni Łazarza A n drysow icza w K rakowie
3. Sygnet drukarza i pisarza Jana Januszew skiego, nobilitow anego w 1594 r.
4. Sygnet drukarza Kaspra H ochfedera w K rakowie
5. Sygnet M acieja Szarfenberga, założyciela rodziny drukarzy i księgarzy krakowskich
książek dworu królewskiego, bibliopola Jego Królewskiej M ości”) podlegali tylko juiysdykcji królewskiej, byli zwolnieni od podatków i danin. W ielu z nich było przez króla nobilitowanych. Zaszczj^ ten spotkał najwybitniejszych: Jana Hallera, Hieronima Wietora, rodzi
nę Szarfenbergów i ich następców w ciągu chronologicznym aż do Michała Grolla, który uzyskał przywilej od ostatniego króla polskie
go. Pierwszym nobilitowanym z rodu Szarfenbergów był Mikołaj, wydawca m.in. O d p ra w y p o stó w greckich Jana Kochanowskiego z 1578 r. Księgarze z pierwszej połowy XVI w. utrz3miywali kontakty z partnerami zagranicznymi: uczestniczyli w targach książki, spro
wadzali książki obcojęzyczne, wydawane na zachodzie, zaldadali też tam swoje, dziś powiedzielibyśmy, przedstawicielstwa. Do pracy za granicą byli wysyłani ludzie zdolni, przedsiębiorczy, dobrzy organiza-
torzy. Na przykład w tym okresie na terenie Rosji i W ęgier polskie książki oferował czeladnik Jana Hallera Rafał Malanczyński^.
Przywileje królewskie dotyczj^y jednak niewielkiej liczby księga
rzy, obejmowały tych, którzy działali na terenie państwa polskiego.
Inaczej było np. w Gdańsku czy Wrocławiu. W Gdańsku handel księ
garski prowadzili zawodowi sortym entyści, ale też i księgarze w ę
drowni, jako ajenci producentów. W e Wrocławiu księgarze należeli do cechu merkatorów, podlegali w ięc jurysdykcji rady miejskiej.
W XVI-wiecznych księgach miejskich spotyka się zapiski, określają
ce księgarza w języku niem ieckim jako „Buchfiihrer”®. Księgarze wędrowni pojawili się w dużej m asie w XVI i XVII w., część nakła
dów brali od drukarzy w komis i sprzedawali książki na jarmarkach i w klasztorach. Oni zapewne dominowali na wschodnich ziemiach Rzeczypospolitej^. Książki były sprzedawane najczęściej w arku
szach zadrukowanych/Л crudo, niesfalcowanych. Wymagało to ko
rzystania z usług introligatorów, którzy zakupione książki oprawiali.
Introligatorzy próbowali też handlu książką, ponieważ jednak byli za
liczeni do rzemieślników, to formalnie nie m ieli prawa do obrotu książką.
Informacja o książce przekazywana była początkowo w formie ustnej, aby zebrać zamówienia na większą liczbę tytułów księgarze z konieczności posługiwali się spisami książek, które dały początek późniejszym katalogom. Pierwsze takie spisy znajduje się z drugiej połowy XVI w., były sporządzane z okazji targów książki w Lipsku i we Frankfurcie nad M enem.
Książki nie posiadały stałej ceny, wyznaczana ona była za konkret
ny egzemplarz w formie umowy z nabywcą, między sobą księgarze rozliczali się w formie barterowej, odstępując nawzajem odpowiednie ilości arkuszy in crudo. Księgarza-drukarza i księgarza-nakładcę nie obchodziły kwestie wynagrodzeń autorskich. Prawo autorskie to wyna
lazek czasów późniejszych. Autor w rozliczeniu otrzymywał zazwyczaj kilkadziesiąt egzemplarzy swojej książki.
Ale pojawia się już w X V w. zjawisko korsarstwa wydawniczego, zagrażające posiadanym przywilejom. Illegalia, tak nazywane były książki pochodzące od drukarzy lub nakładców pokątnych, zwanych
’ M. B. Topolska: C zyteln ik i książka w W ielkim K się stw ie L itew skim w d o b ie R en e
sansu i Baroku. W rocław 1984, s. 168 i n.
* Por. M. Burbianka: Z a rys d z ie jó w handlu k się g a rsk ie g o w e W rocław iu d o p o ło w y XVII w. Wrocław 1950, rozdz. III.
’ Por. M. B. Topolska: op. cit., s. 168.
po polsku przeszkodnikami. Inną odmianą korsarstwa było wprowa
dzanie do krajowej sprzedaży książek, na które władza nie dawała zezwolenia. Księgarze koncesjonowani i władze podejmowały wiele działań, by likwidować takie postępki, ale i przeszkodnicy chcieli tak
że czerpać zyski. Taka sprzeczność interesów o charakterze m ate
rialnym ma ^ębsze podłoże, wiadomo, że jeśli objawia się zapotrze
bowanie na jakiś towar, to nakazy i zakazy niewiele pomagają. Piraci musieli więc znajdować takich nabywców swoich książek i druków, którzy byli gotowi zapłacić wyższa cenę, w którą było już wkalkulo
wane ryzyko nielegalnej działalności.
Rozpowszechnianie książki, będące źródłem utrzymania dla ludzi ją wytwarzających i sprzedających, było uznawane przez przedsta
wicieli władz duchownych i świeckich za niebezpieczne, m o^o wspo
magać procesy laicyzacji, odstępowania od w iaiy a może i od prawa.
Protestantyzm od czasów Lutra objął trzecią część ludności ówczesnej Europy. Naturalne, że na postępową, niebezpieczną funkcję książki była cenzura. Zapoczątkował ją w 1457 r. papież Sykstus V. Wydział teologiczny Sorbony ogjosił pierwszy spis ksiąg zakazanych w 1544 r.
W Polsce pierwszym publicznym głosem o potrzebie wprowadzenia cenzury był list pasterski biskupa wileńskiego Jerzego Radziwiłła z 1581 r. Od drugiej połowy XVI w. komisje książkowe działają już na targach w dwóch wspomnianych miastach niemieckich. Ich zada
niem, oprócz udzielania przywilejów handlu księgarzom, było także cenzurowanie przywożonych książek.
Kościół katolicki już wcześniej reagował spisami książek, których czjrtanie było przez władzę duchowną zakazane. Index librorum pro- hibitorum to narzędzie biskupów a potem także i królów. Zakazywa
no druku, sprowadzania i sprzedaży książek, które krytykują zarów
no władze świeckie jak i duchowne. Na indeksie znajdowały się też książki konkretnych autorów bez względu na zawartość treściową.
Pierwszy polski indeks został ogłoszony przez biskupa krakowskiego Bernarda Maciejowskiego w 1603 r. W latach późniejszych, w okresie kontrreformacji i w czasach saskich, w ykazy książek zakazanych były znacznie wzbogacane.
W miarę poszerzania się oddziaływania nauki Marcina Lutra, jeszcze za panowania Zygmunta Starego, oroszono edykty królew
skie, zabraniające sprowadzania i sprzedaży dziel twórcy reformacji.
Odpowiednie postanowienia w sprawie książek zakazanych zawiera
ły królewskie przjAvileje, nadawane księgarzom. Za nieprzestrzega
nie tych postanowień groziła kara konfiskaty majątku, potem banicji
a nawet i kara śmierci. W ładze kościelne m iały prawo do rewizji magazynów, w którycli księgarze i drukarze składowali książki, rewizjom poddawane także były zbiory prjwatne. Księgarzom wyta
czano cywilne procesy sądowe lub prowadzono rozprawy przed sąda
mi kościelnym i. Spotkało to w 1530 r. księgarza krakowskiego M ichała W echtera, a w 1536 r. znanego drukarza krakowskiego Hieronima Wietora^°.
6. Sygnet drukarza krakow skiego Floriana Unglera
7. Sygnet drukarza krakow skiego Hieronima Wietora
8. Sygnet drukarza i księgarza krakow skie
go M acieja W ierzbięty
Jednak te drastyczne postanowienia w pierwszej połowie XVI w.
nie były surowo stosowane. W 1539 r. Zygmunt Stary wydał nawet edykt, ogjaszający wolność druku i swobodę obrotu księgarskiego. Ta wolność trwała przez około 20 lat. Rozwój demokracji szlacheckiej i powszechne zainteresowanie kwestiami wolności, zagadnieniami
10Por.: E n cyklopedia W iedzy o K sią żce, szpalty 3 86-387.
funkcjonowania państwa powodowały stałe zainteresowanie takimi publikacjami, jak konstytucje, uchwały sejmowe itp. Zapewniało to drukarzom-księgarzom stały docliód i stabilizację.
W XVI w. książka drukowana przestała być nowinką techniczną.
Za sprawą przemian społecznych i politycznych poszerzał się znacz
nie krąg odbiorców książki. Z przypadkowo sprzedawanego towaru w kramach i w formie obwoźnej towaru, stała się potrzebna, za spra
wa rozwoju szkolnictwa i uniwersytetów, nowej, dużej liczbie czytel
ników. D o tego celu należało przystosow ać się organizacyjnie - zatrudniać ludzi obeznanych z tem atyką oferowanych publikacji i z zasadami obrotu towarowego. W stuleciu tym zaczęły powstawać księgarnie stacjonarne, szczególnie w miastach, gdzie funkcjonowały już drukarnie. Jednak nie były to księgarnie takie, jakie znaliśmy w X X w. Powszechną praktyką było łączenie sprzedaży książek z ar
tykułami piśmienniczymi, czyli galanterią papierniczą oraz z innymi towarami. Najczęściej jednak powstawały księgarnie nakładowe, których właściciele, mając do dyspozycji własne drukarnie stawali się nakładcam i i dlatego zajmowali się sprzedażą książek, w co uprzednio zainwestowali kapitał własny. Tak postępowali w Krako
wie znani wymieniani uprzednio Jan Haller, Florian Ungler, Hiero
nim Wietor a także Kaspar Hochfeder oraz Marek i Maciej Szarfen- bergow ie. W ten sposób zarabiali na życie inni: uczeń Unglera Maciej Wierzbięta, Jan z Sącza, który podczas pracy na terenie Prus przyjął nazwisko M ałecki, tak też Łazarz Andrysowicz, ożeniony z wdową po Wietorze prowadził drukarnię, którą z kolei przejął jedy
ny syn z tego związku Jan Januszowski. Ludzie ci trudnili się sprze
dażą głównie własnych nakładów, Januszowski natomiast uzyskał dodatkowo serwitoriat, czyli prawo wydawania konstytucji, statu
tów, druków kancelarii królewskiej. Pozwalało mu to na zapewnienie stałego źródła dochodów, ale także na podle^ości tylko jurysdykcji monarszej, z wyłączeniem sądownictwa grodzkiego. Swoje znaczenie miało też zwolnienie z powszechnych opłat podaticowych.
W Warszawie w drugiej połowie XVI w. nie było stałej drukarni, choć odbywały się to już sejm y i jarmarki. Działali wówczas dwaj księgarze, Eliasz Genez i Jan Gierasz, swoją filię miał tu Paweł Fa- brycy (Fabricius), zięć Macieja Wierzbięty. Dokumenty i opracowa
nia odnotowują, że pod koniec wieku doszło do konfliktu między Fa
bry cym a introligatorem Janem M odzelewskim (Modzilewskim).
Spór rozstrzygnął Zygmunt III i obydwu nadał w 1598 r. prawo do prowadzenia księgarni w Warszawie.
Jest prawidłowością, że księgarze docierali do miast przed druka
rzami. Tak było w Warszawie, ale także i w Poznaniu, gdzie od 1513 do 1579 r. funkcjonowała firma nakładczo-wydawnicza Petrussów, prowadząca także prace introligatorskie. Rozwój księgarstwa w Kró
lewcu, Gdańsku, Szczecinie, Toruniu i W rocławiu związany był z nasileniem ruchów różnowierczych. Działalność księgarską w tych miastach prowadzili jednak przeważnie Niemcy.
Już z poprzednich informacji wynika, że działalność drukarsko- księgarsko-wydawnicza była kontynuowana przez spadkobierców założycieli. Tak było z Wietorami, z Szarfenbergami czy poznański
mi Petrussami. Firm y utrzymywały ze sobą kontakty, świadcząc wzajemne usługi w dziedzinie tłoczenia książek, oprawy a nawet w y
miany tytułów. Książki luksusowe zlecano do wykonania drukar
niom niemieckim.
Co było wówczas w obrocie księgarskim? Pierwszymi były książ
ki religijne: modlitewniki, śpiewniki, żywoty świętych, ze świeckich zaś kalendarze. W czasie nasilenia ruchów religijnych przybyły nowe rodzaje: drukowana w językach narodowych literatura piękna, której rozwój historycy nazywają „złotym wiekiem”, książki publicystyczne oraz wspominane już publikacje o charakterze obywatelskim. Poza tym w dużych nakładach podręczniki dla uczniów akademii i studen
tów uniwersyteckich.
W ciągu XVI w. nastąpiły zjawiska podziału pracy w branży książkowej. Jako osobne zakłady wyodrębniły się manufaktury dru
karskie, natom iast w zakres działania księgarzy w eszły sprawy wydawnicze, wówczas zwane nakładczymi. Rozruch takiego interesu wymagał niewątpliwie sporo wolnych środków finansowych, gdyż należało opłacić koszty papieru, druku i oprawy. Pieniądze te księ- garz-wydawca odzyskiwał sukcesywnie w miarę sprzedaży książek.
Forma księgarstwa wydawniczego przetrwała do X X w. i można ją było jeszcze obserwować w naszym kraju w pierwszych latach po zakończeniu II wojny światowej. W miarę przybywania oficyn ,jnu- siało n a stą p ić sto p n io w e ro zd zie le n ie funkcji n a k ła d czych , w y tw ó rczych i ro zd zie lc zy c h , a z d o ś ć je d n o lite g o d o tą d p ro c e su utrwalania i rozpowszechrńania w yodrębn ił się sam o dzieln y pion k sięg a rsk i”^^.
Ożywienie umysłowe okresu Odrodzenia, wywołujące duże zapo
trzebowanie na słowo drukowane, wpłynęło też na rozwój form udo-
" K. G łom biowski: op. cit., s. 113.
stępniania książki. Podstawowe formy rozpowszechniania książek powstały w wieku XVI, były one kontynuowane w czasacli później- szycłi. Książka wejdzie, wraz z resztą gospodarki, w okresy naprze- miennycłi zatiamowań i wzlotów, losy książki będą dzielić księgarze.
Karol Estreicher, autor hasła „księgarstwo” Encyklopedii Orgel
branda przytacza m.in. słowa Stefana Batorego o wolności sumienia i swobodzie w y p o w ie d z ia le w następnych zdaniach pisze także o paleniu ksiąg przez kata, o silnej ingerencji krajowych biskupów a także obcych dworów w kwestie wydawania i rozpowszechniania książek heretyckich lub za takie uznanych. Działo się to na fali kontr
reformacji, w której szeregach stanął przede wszystkim zakon je
zuitów. W XVII w. jezuici przejęli szkolnictwo na poziomie średnim (kolegia) w następnym stuleciu także w akademiach. Zrozumiałe więc, że wydawano na potrzeby kształcenia takie książki, które uzna
no za zgodne z doktryną religii katolickiej. W XVII w. w Polsce był wydany trzykrotnie indeks ksiąg zakazanych, a na wydawanie wielu książek im p rim a tu r było udzielane przez władze kościelne. Winni sprowadzania ksiąg niebezpiecznych tracili majątki i byli wypędzani z kraju. Łagodne dotychczas postępowanie władz świeckich zostało na wniosek kościoła zaostrzone. Wzrostowi nietolerancji towarzyszy
ło nadmierne obdzielanie księgarzy przywilejami królewskimi, co po
wodowało, że działalnością wydawniczo-księgarską zajmowali się ludzie przypadkowi, bez odle^ej perspektywy rozwoju, która dotych
czas towarzyszyła pracownikom książki. Powoli znikają firmy, które były znane już w XVI w., o znacznym wkładzie do kultury narodo
wej. W dużych ilościach pojawiają się książki o charakterze konfesyj
nym, zmniejsza się obecność książki poważnej, naukowej i literackiej.
Ograniczanie swobód księgarzy w wydawaniu i rozpowszechnia
niu książek wartościowych znalazło swój wyraz w nieznanej dotych
czas w Polsce praktyce palenia książek na stosach. Spotkało to m.in.
książki drukowane cyrylicą w Wilnie (1581), broszurę Jana Brożka G ratis o wymowie antyjezuickiej (1625), w 1622 r. „na czterech ro
g a ch ry n k u w a r s z a w s k ie g o p a lo n o k s ią ż k i o d eb ra n e k s ię g a r z o m ”^^. Najbardziej spektakularnym było jednak zachowanie M i
chała Krzysztofa Radziwiłła, znanego pod przydomkiem Sierotki.
Chcąc dowieść swego pełnego nawrócenia na katolicyzm, polecił spa
lić wszystkie książki podejrzane o „pochodzenie niekatolickie”. Spa-
Por. O rgelb ran da E n cyklopedia P ow szechna, t. XVI. W arszawa 1864, s. 358-9.
S ze śćse t la t w słu żb ie książki. Opr. A . K lim ow icz. Warszawa 1984, s. 7.
lone książki m iały wartość pięciu tysięcy dukatów, co było sum ą ogromną, jeśli porównać je z rocznym uposażeniem dworzanina, który otrzymywał kilkanaście dukatów. Wśród spalonych książek znalazła się m.in. Biblia Brzeska, drukowana w e własnej drukarni kalwina Michała Radziwiłła Czarnego, ojca Sierotki. Biblia inaczej nazywa się Pińczowską, gdyż w tym mieście była tłumaczona^”^.
Szczególnie niepewna była sytuacja księgarzy krakowskich, gdyż wynikły tam spory kom petencyjne m iędzy władzą św iecką a du
chowną. Do sprawy włączono Akademię Krakowską, która sprawo
wała nadzór nad działalnością księgarzy. Wraz z utratą stołeczności Kraków opuszczali księgarze i wydawcy. Najbardziej znaczącym ośrodkiem stawał się Gdańsk, gdzie spory religijne nie przeszkadzały funkcjonowaniu wydawców i sortymentystów. Gdańsk utrzymywał ożywione kontakty handlowe i kulturalne z Zachodem. Ze względu na warunki polityczne działalność cenzury bj^a tu mniej dokuczliwa. Od 1617 r. księgarnię prowadził Kaspar Forster, po nim syn Jerzy. Obaj byli wykształceni, Jerzy odbył studia zagraniczne, od 1644 r. posiadał przywilej królewski, uprawniający do sprzedaży książek na terenie całej Korony i Litwy, posługiwał się tytułem bibliopoli królewskiego.
Znana firma rodziny W aesberge ze stałą siedzibą w Amsterdamie miała w Gdańsku swoje przedstawicielstwo podobnie jak w Rotterda
mie, Utrechcie, Sztokholmie i Uppsali. Oddział gdański działał przez sto lat: od połowy XVII do połowy XVIII w. Ci i inni księgarze, tacy jak księgarz-nakładca Holender Samuel Andres, Szymon Beckenstein, wydawali podręczniki i inne książki w języku polskim oraz książki obco
języczne o Polsce. W drugiej połowie XVII w. w Gdańsku działało 10 księgami wydawniczych.
Definitywne oddzielenie od Polski Dolnego Śląska spowodowało, że w XVII w. niewielu księgarzy wrocławskich zajmowało się wyda
waniem i sprzedażą książek polskich. Zainteresowanie sprawami polskimi objawiało się wydawaniem w języku niemieckim książek i czasopism związanych tematycznie z Polską. Księgarze wrocław
scy utrzymywali kontakty ze swoimi odpowiednikami z zachodu, uczestniczyli m.in. w targach książki w nieodle^ym Lipsku, gdzie za
wierali kontrakty na zakup książek. Były to jednak firmy niewielkie, niektóre miały rozbudowane działy czasopiśmiennicze. Czasopisma wydawali m.in. Gotfryd Jonisch i Georg Sedel. Nakładem tego dru-
J. N ow ak-D łużew ski; Z d zie jó w ek sterm in a cji d a w n ej k sią żk i p o lsk ie j. ..Przegląd Księgarski" 1950, nr 3-4 s. 21.
giego ukazywała się gazeta „Breslauischer Mercurius aus Koenigre- ich Pohlen”.
Podobnie było w Toruniu, tu procesy germanizacyjne w odniesie
niu do księgarstwa wystąpiły ze stuletnim opóźnieniem. Do końca XVII wieku nakładcy i drukarze, w dużym stopniu także introligato
rzy, byli nastawieni na odbiorcę polskiego. Znany księgarz i nakładca toruński Jan Chrystian Laurer wydawał np. pisma Stanisława He- rakliusza Lubomirskiego. Laurer pozostawił po sobie ok. 2 tys. tytu
łów książkowych, wydawał również katalogi. Jego następcy oferowa
li swoje książki w czasopismach, utrzymywali kontakty handlowe z Warszawą. W końcu XVIII w. w Toruniu ukazywały się niemal wyłącznie książki niemieckojęzyczne, niektóre tytuły były sprowa
dzane z Lipska i Warszawy. Podobnie jak we Wrocławiu, wiele ksią
żek dotyczyło Polski, gów nie naszej historii^^.
Trudno jednoznacznie stwierdzić, że kontrreformacja i czasy póź
niejsze, aż do wojen szwedzkich i kozackich, były okresem zastoju w dziedzinie rozpowszechniania książek drogą księgarską. W Krako
wie nadal funkcjonowały firmy o charakterze księgarsko-wydawni- czym, mimo stwierdzonego rozdzielenia zawodów sprzedaż książek prowadzili też drukarze. Czyniły to rodzinne firmy Cezarych, Piotr- kowczyków i Schedlów. W idać jednak rozproszenie inicjatyw w y
dawniczych i działalności księgarskiej. Wśród księgarzy coraz czę
ściej pojawiają się nazwiska polskie, elem entam i niesprzyjającymi rozwojowi są m.in. rozbieżność interesów majątkowych, podziały wyznaniowe i niestabilna sytuacja wewnętrzna kraju. Tu także, jak w Warszawie, widać „nadprodukcję” przywilejów królewskich na druk i rozpowszechnianie książek.
Trwające blisko półwiecze panowania Zygmunta III Wazy (1587- 1632) to okres przejściowy pomiędzy Renesansem a Barokiem. Okres materialnego dostatku, co objawia się dużą ilością zboża sprzedawa
nego za granicę. To także czas przejścia od swobód twórczych okresu reformacji do zachowań o charakterze kontrreformacyjnym. Odda
jąc sprawiedliwość monarsze historyk napisze o tym okresie, że pań
stwo osiągnęło wówczas największy w dziejach rozmiar terytorialny, że literatura przeżywała swój wiek srebrny, że uformował się ogólno
polski język literacki. „K ontrreform acja n ie z d ą ż y ła j e s z c z e do k o n a ć sp u sto szeń w u m ysłach ludzkich, p o zio m s z k ó ł - t a k ż e j e zuickich — b y ł w ciąż w ysoki. O ficyny dru karskie m ia ły dla kogo
Por. z. M ocarski: K sią żk a p o lsk a w Toruniu d o roku 1 793. Toruń 1933. s. 108.