• Nie Znaleziono Wyników

Technologia malarstwa tablicowego Małopolski (1480 - ok. 1510)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Technologia malarstwa tablicowego Małopolski (1480 - ok. 1510)"

Copied!
25
0
0

Pełen tekst

(1)

Józef Nykiel

Technologia malarstwa tablicowego

Małopolski (1480 - ok. 1510)

Ochrona Zabytków 45/3 (178), 201-224

1992

(2)

1950-1990 .£

JÓZEF NYKIEL

"

Ш А О !

TECHNOLOGIA M A LA R S TW A TABLICOWEGO MAŁOPOLSKI

( 1 4 8 0 - o k . 1510)*

Podjęcie badań technologicznych malarstwa ta b lic o w e ­ go M ałopolski było w ynikiem wcześniejszych zaintere­ sowań autora oraz dużego zapotrzebowania historyków i konserw atorów dzieł sztuki. Wiele zagadnień z zakresu technologii i techniki malarskiej zawartych w opracow a­ niach bądź dokum entacjach konserwatorskich nie za­ wiera dostatecznego materiału dow odow ego, dającego się porów nać z daw nym i przekazami żzródłow ym i lub ówczesnym malarstwem europejskim. Dlatego też na­ czelnym założeniem badań technologicznych było zd o ­ bycie jak największej liczby informacji dotyczących ma­ larstwa ta blicow ego określonego kręgu, z pom inięciem w ystroju rzeźbiarskiego i architektonicznego. Chodziło przede wszystkim o zebranie i przebadanie wszystkich elem entów konstrukcyjno-technicznych i malarskich składających się na całość płaszczyzny tablicy, np. p o d ­ obrazia i ram nierozerwalnie z nim związanych. G łó w ­ nym celem autora było uzyskanie jednoznacznych w y n i­ ków co do użytych m ateriałów, z w yjątkiem np. spoiwa w arstw y malarskiej, którego nie udało się ostatecznie zidentyfikow ać z przyczyn obiektyw nych. W zakresie techniki zebrano materiał dotyczący wszystkich faz te ch ­ nicznego przygotow ania podobrazia, w arstw malarskich oraz szczegółów pow ierzchniow ego wykończenia m alo­ widła. Świadom ie pom inięto analizę górnych w arstw malarskich, tj. werniksu, bow iem większość powierzchni badanych wykazuje ślady w ielokrotnych operacji czysz­ czenia bądź usuwania w erniksów , które dzisiaj przed­ stawiają materiał trudny do uznania za pierw otny. W d a l­ szej części skrótow o ustosunkow uję się do o p u b lik o w a ­ nego materiału technologicznego z badań konserw ators­ kich malarstwa ta blicow ego Europy bądź też w y c in k o ­ w ych opracowań czysto technologicznych. Zwracam uwagę na fakt niew ielkiej liczby opracowań technologi- czno-technicznych poruszających tę problematykę na płaszczyźnie szkół lub większych zespołów w arsztato­ wych malarstwa europejskiego.

Stan badań

Dotychczasowe opracowania technologiczne techniki malarskiej średniowiecznego malarstwa tablicow ego Eu­

* Praca wykonana była w 1976 r. w Katedrze Technologii ' Technik Konserwatorskich Dzieł Sztuki WKSD ASP w Krako­ wie jako temat przewodu kwalifikacyjnego II stopnia pod opie­ ką naukową doc. dra W. Ślesińskiego. Niniejszy artykuł jest skrótem pracy.

ropy traktują mniej lub bardziej kom pleksow o w s p o ­ mniane zagadnienia, odnosząc się do poszczególnych krajów lub - częściej - kręgów w arsztatow ych. Poza starymi przekazami źródłow ym i i traktatam i1 niewiele jest opracowań technologiczno-badaw czych, obejm ujących większe zespoły w arsztatowe, m ów iących o technologii w całości, tj. począwszy od podobrazia, a na w arstw ie werniksu kończąc. Wiele dotychczasow ych w y n ik ó w badań dotyczy g łó w nie pojedynczych obiektów , często rozproszonych, niejednolitych w arsztatow o i czasowo. Ten stan badań w ynika z zagrożenia o biektów i nie może sprzyjać pozyskiw aniu w y n ik ó w określonych kręgów warsztatowych.

W arto tutaj w spom nieć te opracow ania, które nie za­ w ierają w praw d zie w ątku naukow ych badań in stru ­ m entalnych, jednak prezentują cenny materiał w za­ kresie analizy te chn iki, m.in. opracow anie L. Rosa i V. V o lavki2 oparte na w izualnej analizie te chn iki, g łó w n ie w a rstw m alarskich. O kom pleksow ym traktow an iu te ­ ch n o lo g ii m alarstwa europejskiego m ów i praca A. W in- nera3 poparta już analizą chem iczną, dotyczącą g łó w n ie m alarstwa bizantyjsko-ruskiego. Szczególną uwagę zwraca nowsza praca W. Knuta4, która opierając się na traktacie C enniniego analizuje technikę malarstwa w ło ­ skiego średniowiecza, w ykazując analogie opracow ania technicznego. W latach sześćdziesiątych przy okazji zabiegów konserw atorskich w ybranych m alow id eł ta b ­ licow ych czeskiego g otyku M. Ham sik5 w n ió s ł in te ­ resujące dane technologiczne, uzyskane w w y n ik u ba­ dań fizyko -ch em icznych oraz analizy te ch n iki m a lo w a ­ nia.

1 E. B e r g e r , Q uellen und Technik der Fresko-O el - u n d Tempera M ale re i des M ittelalters, München 1912; С. C e n ­ ni n i, Rzecz o m alarstw ie,Wrocław 1955; Teofil Kaplan, o sztu­ kach rozmaitych, przekł. T. Żebrowski Kraków 1880.

2 L. A. R osa, La Tecnika de/la Pittura, Milano 1973; V. Volav- ka, D ie H andschrift des M alers, Prag 1953, s. 58.

3 A. W i n n e r , Freskowa ja i tiem pernaja żiwopis, Moskwa 1948.

4 N. Knut , Untersuchungen zur Italienischen Tafelmalerei des 14 u n d 15 Jahrhunderts, „Maltechnik", 3, 1973 s. 142; cz. II „Maltechnik" 4, 1973 s. 239.

5 M. H a m s i k , M alirska technika Wysêbrodského cyklu „ l i ­ mem" 4, 1962, s. 388; M alirska technika a restaurace M ad o n y ze Sw ojśina, „ Umênî" 5, 1962, s. 450; Vysehradska M adona,

„Umêm" 1969, s. 50; D ie Technik der Böhm ischen Tafelmalerei des 14 Jahrhunderts Kunst des M ittelalters in Sachsen, „Fest­ schrift Wolf Schubert" Weimar 1967, s. 321. Podobnie też

(3)

Z kompleksowych badań podobrazi drewnianych malarst­ wa tablicow ego średniowiecza w arto w ym ienić opraco­ wanie J. Marette oraz pracę o gatunkach drewna w rzeź­ bie średniowiecznej Szwajcarii C. Lapaire'a6. O technice polichrom ow ania rzeźb drewnianych gotyku do czasów now ożytnych traktuje praca T. Brahera, M.S. Frinty7. Interesujące dane technologiczne uzyskano z okazji ko n ­ serwacji ołtarza Herlina8, zaś nowsze prace F. Luxa, L. Bransteina, H. Kühna oraz R. Gettensa9 traktują o p ig ­ mentach stosow anych w m alarstwie średniowiecza.

M a t e r ia ł b a d a w c z y

Do opracow ania te chn olo gii malarstwa ta blicow ego M ałopolski (14 80 - ok. 1510) posłużono się zespołem o b ie któ w pozostających w pew nym związku z wcześniej om aw ianym i zagadnieniam i dotyczącymi malarstwa ta b ­ licow ego tzw. szkoły krakowskiej i sądeckiej z lat 1 42 0 ­ 146010. O ciągłości i c h ro no log ii badanych o biektów m ów ią opracow ania ikonograficzno-stylow e, z których

traktuje opracowanie: M. H a m s i k , V. F r ö m I o w a , M ister Trebońskeho O/tare, „Umêm" 2, 1965 s. 162; T. S. T y r d y ,

Fragm ent Rudnickeho Polyptyhu, „Umenł" 2, 1966 s. 146; V. F r ö m l o w a , Restaurace a Prûzkum Techniky M a lb y Cfrkvické Desky,„Um êm " nr 2, 1967, s. 100; A. P. P h i I i p p o t, Examen stylistique et technique, s. 34 (zob. F. van Lolle, La Justice d 'O th on de Thierry Bouts, „Bulletin IRPA" I, 1958; P. С о r e ­ m a n s , P. S n e y e r s , J . T h i s s e n , M em /ic's M ys tik huw en/ijk van de H. Katharina onderzoek en behandeiing,„Bulletin IRPA" t. II. 1959 s. 83; P. P I u m u e r, Restoration o f a retable in N o rw ic h Cetedral, „ Studies in Conservation" 4,3, 1959 s.106;

R. S n e y e r s. Le J u g e m e n t Derier de Diest, „Bulletin I RPA" X, 1967, 68, s. 99).

6 J. M a r e t t e , Connaissance des prim itifs p ar l'étud e du Bois du X I I e au X V Ie siede, Paris 1961 ; C. Lapaire, La Sculpture sur bois du M o y e n en Suisse, „Zeitschrift für Schweizerische Ar­ cheologie und Kunstgeschichte", 3 0 /2 , 1973, s. 76.

7 Т. В r а с h e r t. D ie Technicken der polichrom ierten H o lzsku l­ ptur. II, „ M a lte c h n ik " 4, 1972, s. 2 3 7 ; M. S. F r i n t a, The use o f

w ax fo r applique re lie f brocade on w ooden statuary; „Studies in

Conservation" 4, 1963 s. 136; T. B r a h e r t, Pressbrokat - A p - Ukationen ein H i/fsm isttel für die Stilkritik, "Jahresbericht Schweizerisches Institut für Kunstwissenschaft" 1963, s. 3 7 ­ 47; tenże, D ie M alerw erkstatt des Meisters h h /H a n s H u b e r von Feldkirch, tamże, 1965, s. 51 -77.

8 M. B r o e c k m a n - B o k s t i j n , V a n A s p e r e n d e B o e r J. K. J. et all, The scientific exam ination o f the p olychrom ed sculpture in the H erlin a/tarpiece,„Studies in Conservation" 15, 1970 s. 3 7 0 -4 0 0 .

9 F. L u x , L. В r a u s t e i n, A ktiew irungsanna/itische G e­ mälde Untersuchungen Bestim ung des Spurengehaltes in B le i­ w eiß von Gem älden der A lten Pinakothek zu M ü n c h e n , „Zeits­ chrift für Analyt. Chem." 221 / 1 966, s. 235; H. K ü h n , B leiw eiß u n d seine Verw endung in der M alerei, „Farbe und Lack" 3, 1967, s. 209; H. K ü h n , Lead - tin yellow, „Studies in Conser­ vation" 13, 1968, s. 7-73; tenże, Verdigris a n d C opper resinate,

„Studies in Conservation" 15, 1970 s. 12-36; R. G e t t e n s , E. West Fitzhung, A zurite a n d B lue Verditer, „Studies in Conser­ vation" 1 1 , 1 9 6 6 , s. 54-61.

10 J. N y k i e l ; B u d o w a technologiczna o brazó w na desce tzw, szkoły sądeckiej z lat 1 4 2 0 -1 4 6 0 , „Ochrona Zabytków", 4, 1962, s. 6; tenże, B u d o w a technologicna o brazó w tzw. szkoły krakow skiej z la t 1 4 3 0 -1 4 6 0 m alo w anych na p o d ło żu d re w ­ nianym„Ochrona zabytków" 4, 1969, s. 273.

m.in. wynika, że zespół badanych obiektów przedstawia materiał niejednolity, tj. część obiektów należy do schyłku stylu gotyckiego, a część do okresu przejściowego - ren­ esansu. Do zespołu badanych m alowideł włączono 1 5 obiektów malarstwa tablicow ego M ałopolski z 1480 - ok. 151111, które reprezentują zachowane dotychczas tryptyki w całości lub części, bądź pojedyncze tablice, które nie­ gdyś m ogły być integralną ich całością. Część obiektów znajduje się w posiadaniu muzeów narodowych i diecez­ jalnych, a część - użytkow ników parafialnych lub klasz­ tornych. Jedne i drugie reprezentują na ogół dobry stan zachowania po niedawnych zabiegach konserwatorskich, wskutek których powierzchnie w arstw malarskich tworzą wraz z uzupełnieniami jednolitą całość.

T ec h n ika badań

Ze w zględu na unikatow ość badanych o biektów i dobry stan zachowania pow ierzchni malarskich stwerdzam ko ­ nieczność ograniczenia pobierania próbek do analiz. Po­ bierano próbki drewna podobrazia, płótna łączącego spoiny poszczególnych desek oraz próbki w arstw malar­ skich o pełnym profilu (łącznie z zaprawą). Pobieranie próbek pigm entów ograniczono g łó w nie do bieli, żó ł­ tych (nie związanych z ochrą), czerwieni, zieleni, błęki­ tó w i metali fo lii pozłotniczych. Świadom ie w y e lim in o ­ w ano pobieranie próbek pigm entów pochodzenia m ine­ ralnego i czerni, których obecność potw ierdziły w yniki badań pozostałych w arstw malarskich, występujących w postaci dodatków , czasem oddzielnych w arstw . Pró­ bki farb do mikroanalizy12 pobierano zwykle w miejs­ cach, gdzie w ystępow ały w postaci czystego koloru, g łó w nie w partiach świateł; to n y pośrednie oraz karnacje nie w ch o d ziły w rachubę. 0 w yborze miejsca pobierania próbki decydow ała czystość barwy danego koloru, dla­ tego też nie będzie tu m ow y o pełnym wachlarzu nawar­ stw ień w płaszczyznach karnacji, to n ó w pośrednich, draperii itp. Ograniczenie pobierania próbek do m ikro­ analizy do w n ik liw y c h stu dió w pow ierzchni malarskich, prześledzenia najistotniejszych cech technicznych, które rejestrowano za pomocą m ikrofotografii czarno-białej i barwnych przezroczy. Z 15 badanych o biektów pobrano

11 M atk a Boska Anielska, ok. 1480 Muz. Klasztorne Szczyżyc,

Koronacja M a rii ok. 1480, kościół farny w Krośnie; Tryptyk M istrza z Żernikok. 1480, Muz. Narodowe Warszawa; Tryptyk z Ł ag iew nik ok. 1490, katedra Kielce; Poliptyk z Dobczyc, ok. 1490, Muz. Narodowe Kraków; Tablica ze św. Stanisław em P io trow in em i donatorami, ok. 1490, klasztor franciszkanów, Kraków; p oliptyk z Książnic Wielkich 1491, kościół parafialny;

Z w iastow anie z Jodłownika X V/XVI w. Muz. Diecezjalne, Tar­ nów; Tryptyk ze Starego Bielska,przed 1500, kościół parafialny;

Tryptyk z Lipnicy M u ro w a n e j , ok. 1500, kościół parafialny;

P oliptyk J a n a Jalm użnika, ok. 1504, Muz. Narodowe Kraków;

Św . Trójca, pocz. XVI w., z kościoła parafialnego w Dębnie pow. Brzesko, woj. Kraków. Muz. Narodowe Kraków; Tryptyk z Gosprzydowej, ok. 1505, kościół parafialny; Tablica M a tk i Boskiej Bolesnej, ok. 1510, klasztor franciszkanów, Kraków. 12 Analizy pigmentów wykonano w Zakładzie Fizyki i Chemii Stosowanej na Wydziale Konserwacji. Analizy spektralne pig­ mentów wykonała mgr M. Ligęza, mikrochemiczne - mgr P. Karaszkiewicz.

(4)

111 próbek o pełnym przekroju warstw malarskich, 8 do kontrolnej analizy pigmentów oraz 14 próbek drewna pod­ obrazia i 4 do analizy płótna. Z obiektów o nieuszkodzonej powierzchni malarskiej próbek płótna nie pobierano. Prze­ ciętna wielkość próbek warstw malarskich wahała się w gra­ nicach 1-1,5 m2, wobec czego materiał ten nie będzie wystarczający do dalszych analiz, np. spoiw malarskich.

M e to d y analityczne

Próbki drewna pobierano skalpelem z odwrocia lub z brze­ gów podobrazia. Wykonano z nich preparaty mikroskopowe w trzech przekrojach, tj. promieniowym, stycznym i poprze­ cznym. Wszystkie próbki zatopiono w balsamie kanadyjskim i jako stałe preparaty udokumentowano w czarnobiałej foto­ grafii. Włókna tkaniny (płótna) identyfikowano mikrochemi- cznie, stosując odczynnik Schweizera. Próbki warstw malar­ skich pobierano w pełnym przekroju za pomocą lancetu oraz przyrządu do pobierania próbek13. Do zatapiania próbek zastosowano żywicę pod nazwą „duracryl" produkcji cze­ chosłowackiej. Próbki przygotowano według sposobu opi­ sanego wcześniej przez autora13, z tą tylko różnicą, że próbki przynależne do poszczególnych obiektów zatopiono w jed­ nym bloku o wymiarach 8 x 1 0 x 3 5 mm, który zaopatrywa­ no stałym kodem. Wyszlifowane przekroje analizowano za pomocą mikroskopu polaryzacyjnego, na którym wykonano barwne przezrocza o powiększeniu około 200 x, głównie warstw malarskich i malowanych z użyciem azurytu i mala­ chitu. Wszystkie przekroje w pełnym profilu zostały sfoto­ grafowane na zwykłym mikroskopie w świetle odbitym o powiększeniu około 50 x, po czym zaopatrzono je w grafi­ czne rysunki warstw z opisem, zgodnie z uzyskanymi w yn i­ kami badań. Analizę pigmentów przeprowadzono na mikro- analizatorze laserowym LM A 1 produkcji firmy C. Zeiss.

Analiza m a te ria łó w i ich użycie

Opis i w yniki przedstawiam chronologicznie, zgodnie z techniką pow stawania dzieła malarskiego. Jako p ie rw ­ szy materiał badań w ybrano podobrazie (ryc.1 ). Do spo­ rządzenia podobrazia we wszystkich w ypadkach używ a­ no drewna lipow ego o charakterystycznych cechach lipy w ąskolistnej. Z tego też materiału w ykonano listw y p o ­ przeczne, zwane szpongami, oraz ramy. M oim zdaniem drewno używane do bydow y podobrazi tablic nierzadko posiadało w iele m ankam entów biologicznych, na które tak często zwracano uwagę w traktatach malarskich, np.

C. Cenniniego.

13 J. N y k i e l , Przyrząd do pobierania próbek przekrojów p ro fi­ low ych zapraw y z warstwą m alo w idła z obrazów m alow anych na podłożu drew nianym i rzeźb polichrom ow anych, „Zeszyty Naukowe ASP", Kraków, z. 2, s. 30.

M. S. F r i n t a , The use o f wax..., s. 143.; spośród 14 przebadanych przez niego obiektów wykryto w materiale ap­ likacji obecność wosku czystego, a w części obiektów masę żywiczno-woskową; tamże, 357 - do klejenia fragmentów w y ­ pukłego brokatu użyto kleju zabarwienia ciemno-brązowego o lśniącej powierzchni, który zdaniem autorów miał być położo­ ny jako ciepła masa, na której kładziono - lekko dociskając - poszczególne arkusze aplikacji.

Płótno (ryc. 2) - obecność płótna w postaci pasków zidentyfikow ano w kilku obiektach, na założeniach p o ­ szczególnych desek tablicy. W analizowanych przykła­ dach stw ierdzono obecność w łókna lnianego. Tkanina ma ty p o w y splot płócienny, tj. wątek z krzyżującą się na przemian osnową o średnim zagęszczeniu nici (11 -13 na 1 cm 2). Grubość poszczególnych nici jest niejednolita, co świadczy o użyciu płótna tkanego ręcznie.

Zaprawa (grunt) - do sporządzania zaprawy stosowano w ypełniacz w postaci kredy i spoiwa kleju glutynow ego. We wszystkich wypadkach stw ierdzono chemicznie obecność kredy, która w św ietle spolaryzowanym daw a­ ła różne widm a co do w ielkości poszczególnych agrega­ tó w (tabl. I). W ielkość poszczególnych agregatów w ba­ danych obiektach wahała się od 0,01 do 0,005 mm. Nie stwierdzono również w żadnym z o biektów zróżnicow a­ nia wypełniacza w poszczególnych naniesieniach zapra­ wy, jak to często ma miejsce w tablicach szkoły włoskiej, czeskiej i innych. Jako podstaw ow e sp oiw o zide ntyfiko ­ wano we w szystkich w ypadkach klej g lu tyn ow y, który oprócz tego w ystępuje w postaci cienkiej warstewki pomiędzy zaprawą a podobraziem oraz w większości obiektów jako cienka w arstw a impregnacyjna pomiędzy zaprawą a w arstw am i malarskimi. W w ielu przykładach w ew nątrz zaprawy zidentyfikow ano również cząsteczki nieokreślonego spoiwa o zabarwieniu złotaw o-b ru na t- nym lub czerwonym . Sugeruję m ożliwość zastosowania innych d odatków sp oiw w postaci o le jów lub żywic naturalnych, dzięki którym zaprawy wykazują większą odporność na w ilg oć. Stwierdzam zróżnicowaną g ru ­ bość zaprawy na awersach i rewersach skrzydeł try p ­ tyków . Przeciętna grubość zaprawy na awersach skrzy­ deł i tablicach środkow ych w ynosi od 0,6 do 1,0 mm, na rewersach jest o połow ę cieńsza.

Pigmenty i ich zastosowanie. Białe - w e wszystkich obiektach zidentyfikow ano obecność bieli o ło w io w e j, która w części z nich w ystępuje w postaci czystej (ryc. 4), a w kilku obiektach zawiera zanieczyszczenia ślado­ we srebra, miedzi, baru i manganu. Innych śladow o występujących zanieczyszczeń, spektralnie słabo w y k ry ­ w alnych nie stw ierdzono (tabl. II). Biel o ło w io w a w p o ­ staci czystej w ystępuje w partiach rozjaśniających ś w ia t­ ło, tj. na karnacjach, szatach białych, pejzażu i jako dodatek do prawie w szystkich mieszanin farb. W postaci prawie czystej w ystępuje rów nież w cienkich warstwach podm alowania tj. pomiędzy zaprawą a w arstw am i malar­ skimi (tabl. III).

Żółta c y n o w o -o ło w io w a (ryc. 3) - obok ochry naturalnej (ryc. 7) zidentyfikow ana jako p odstaw ow y pigm ent w większości o biektów . O dw ołując się do badań tego pigmentu w różnych obiektach przez H. Kiihna, nie udało mi się rozróżnić żółtej c y n o w o -o ło w io w e j I i II z pow odu niemożności w ykonania badań uzupełniają­ cych. Żółta c y n o w o -o ło w io w a stosowana jest najczęś­ ciej do m alowania płaszczyzn w architekturze, odzieży postaci, czasem jako dodatek do innych farb, np. zieleni m alachitowej lub hiszpańskiej.

C z e rw ie n ie -z podstaw ow ych pigm entów spośród czer­ w ieni m ineralnych w ykryto obecność cynobru natural­ nego (HgS, np. ryc. 5), we w szystkich badanych o biek­ tach. W ystępuje najczęściej w postaci prawie czystej na

(5)

draperiach szat w partiach św iateł oraz jako częsty doda­ tek do mieszanek farb w płaszczyznach karnacji.

Czerwień organiczna (kraplak) - zidentyfikow ana we wszystkich obiektach w postaci laserunków czerwieni cynobrow ej oraz jako dodatek do w ielu mieszanin farb, jak bieli, czerwieni cynobrow ej, a nawet azurytu. Zielenie - we w szystkich obiektach analiza spektralna zieleni wykazała obecność Cu. M ikro skop ow o stw ie r­ dzono jej cechy charakterystyczne, tj. barwę zieloną lub zielono-niebieskaw ą, tablicow e kryształy z w yraźnym i płaszczyznami rom bow ym i i w yraźnym i granicami. C ho­ dzi tu o zieleń m alachitow ą (np. ryc. 6). Część próbek wykazała słabą formę krystaliczną o łagodnych kraw ę­ dziach i przezroczystej architekturze, które interpretuję jako zieleń hiszpańską. Rozróżnienie obu ty p ó w zieleni d efin ityw n ie może być rozstrzygnięte drogą dalszych analiz uzupełniających. Zwracam uwagę na zdecydow a­ nie inną zieleń (w stosunku do pozostałych o biektów ) w tryptykach ze Starego Bielska i Lipnicy M urow anej, którą charakteryzują kryształy o niezdecydow anych kra­ wędziach, niekiedy pojawiające się błyski czerw ono- karm inowe i silne polaryzujące św iatło, co w skazyw a ło ­ by na obecność m alachitu. Zastosowanie zieleni m ie­ dziow ych zanotow ano g łó w nie w draperiach szat, pej­ zażach, niekiedy zaś jako dodatek do innych farb. Żywiczan miedzi lub zieleń hiszpańska laserunkowa

(tabl. IV) - został zidentyfikow any w w arstw ach lase­ run kow ych na zieleniach, a g łó w nie nad i w ew nątrz w arstw błękitnych (na bazie azurytu). Spektralnie w y k a ­ zujący obecność Cu, pod mikroskopem w ido czny jako szkliste, czasem nieregularne fragm enty zielone, niekiedy z rzadko rozsianymi drobinam i kryształów zieleni lub naw et azurytu, albo też przezroczysta w arstw a laserun­ kowa. Barwa zbliżona do o liw k o w e j zieleni, czasem o brązowym odcieniu. Inny rodzaj zieleni laserunkowej zidentyfikow ano w ta blicy M a tk i B oskiej B olesnej (ok. 1510), w której oprócz Cu spektralnie stw ierdzono obe­ cność Ca w postaci dość silnych linii. C hłodniejszy odcień tej zieleni i obecność Ca jako dodatku w skazy­ w ałby na indygo, co moim zdaniem z braku dalszych d o w o d ó w może być ty lk o sugestią.

Azuryt C U 3/O H /2 C O 2 - spektralnie zidentyfikowano prawie we wszystkich obiektach (tabl. V). M ikroskopow o w św ie­ tle przechodzącym występuje w postaci grubych cząstek głęboko niebieskich, drobniejsze są blado niebieskie. W ięk­ sze kryształy wykazują wyraźny relief i ciemne brzegi. W kilku analizowanych warstwach obok błękitnych krysz­ tałów napotkano również cząstki malachitu i kuprytu, z których te ostatnie dawały czerwono-purpurowe błyski. W zespole badanych obiektów rozróżniłem trzy zasadnicze grupy azurytu charakteryzujące się wielkością ziarna, tj. bardzo grubego, średniego i bardzo drobnego. W ystępo­ wanie azurytu w postaci czystej stwierdzono głów nie na szatach postaci M a tk i Boskiej oraz jako dodatek do innych warstw malarskich, np. bieli do modelowania draperii bia­ łych, rzadziej do w arstw cynobrowych i innych.

M ateriały pozłotnicze - w technikach pozłotniczych z i­ d entyfikow ano przede wszystkim materiały powszechnie stosowane w ówczesnym m alarstwie ta blicow ym Euro­ py. W ystępują złocenia w technice bolusow ej, do k tó ­ rych używano g łó w n ie bolusu czerwonego. Glinka

bolu-sowa spektralnie wykazała charakterystyczne pierwiastki (Fe, Al, Si, Ti, M n). Spoiwa zawartego w bolusie nie udało się jednoznacznie zidentyfikować, jedynie próby w rażliw o­ ści na działanie w ody wypadły pozytywnie. Również próby na obecność białka i przy zastosowaniu „pąsu S", które dały zabarwienie różowawo-czerwonawe, wskazują na obecność kleju glutynowego. Sugeruję możliwość zasto­ sowania do części obiektów spoiwa białkowego z jaja, w pozostałych spoiwa z kleju glutynowego, zaś na za­ prawach pod srebrzeniami - wyłącznie spoiwa klejowego (białkowego) bez dodatku glinki bolusowej. Obok techniki złocenia bolusowego zidentyfikowano również technikę złocenia olejnego, które występuje głównie w elementach dekoracyjnych szat na powierzchni warstw malarskich. Skład tego spoiwa nie został wyjaśniony chemicznie, lecz wykonane próby odwracalności w ody w ypadły negatyw­ nie, a na rozpuszczalność mieszanką odczynników alkoho­ lu ksylenu i chloroformu dały wyniki pozytywne. Praw­ dopodobnie chodzi o spoiwo olejne lub olejno-żywiczne. Folie p o zło tn icze -ja ko metalu do pozłacania używano folii złotej (Au) i srebrnej (Ag). Folie złote spektralnie wykazały niejednolity skład pierwiastków, z których jedne zawierały przeważające ilości Au i Ag, inne - dodatki w postaci zanieczyszczeń takich metali, jak miedź, cyna lub srebro. Na złoconych lub srebrzonych powierzchniach stwierdzo­ no barwne laserunki wykonane z lakieru złotego lub z d o ­ datkiem pigmentów organicznych (kraplak) albo zielonych (żywiczan miedzi). Prócz tego występują laserunkowe lub półkryjące modelowania wykonane farbami temperowymi. Spoiwo warstwy malarskiej - definitywnie nie zostało roz­ strzygnięte. Optycznie w całym zespole stw ierdzono ce­ chy charakterystyczne dla techniki temperowej. Próby w ybarw ienia „pąsem s" we wszystkich obiektach dały w yniki pozytywne. W ykonano je g łów nie na przekrojach w arstw z czystą bielą o ło w io w ą w celu uzyskania jas­ nego obrazxu reakcji. We wszystkich w arstw ach bieli stw ierdzono zabarwienie różow o-czerw one o zróżnico­ w anym natężeniu. Nie stwierdzono jednak różnicy w za­ barwieniu dla kleju glutynow ego (różow oczerw one) ani dla białka jaja (różow ooranżow e)14. Spostrzeżenia te utwierdzają mnie w przekonaniu, iż mamy zapewne do czynienia ze spoiw am i emulsyjnymi w ykonanym i na ba­ zie białka (lu b całego jajka) z dodatkiem olejów lub żywicy. Stwierdza się jednak zróżnicowaną tłustość sp o ­ iwa emulsyjnego w poszczególnych obiektach.

R ek o n stru kc ja te c h n ik i

Podobrazie - tablice podobrazi w ykonane są z kilku desek połąconych klejem na styk, a odw rocia o za­ chow anej pow ierzchni pierw otnej posiadają fakturę w y ­ nikającą z obróbki narzędziowej, tj. strugiem i piłą (np. ryc. 8). Powierzchnie od strony licow ej (pod warstwą zaprawy) są gładkie, bez w idocznych śladów zadrapa­ nia. Krawędzie tablic (głów nie skrzydeł tryp tykó w ) mają

15 J. i E. P a c k a r d , M eth od s used fo r the identyfication o f binding media in Italien paintings o f the Fifteenth a n d Sixteenth Centuries,„Studies in Conservation”, 1 6 ,1 9 7 1 , s. 145-164; wg opisanej metody zostały wykonane próby wybarwienia „pąsem s" przekrojów warstw badanych obiektów.

(6)

ścięcia klinow e w celu osadzenia ich w stałe ramy. W skrzydłach tryp tykó w tablice z reguły składają się z 2 do 4 desek, a środkowe przeważnie z pięciu. Średnia grubość tablic waha się w granicach 1,5 - 2,5 cm. Płaszczyzny tablic środkowych od strony odw rocia w zm ocnione są elementami konstrukcyjnym i, zwanymi szpongami. Szpongi w przekroju poprzecznym ścięte są na kształt jaskółczego ogona i w praw ione luźno w bruz­ dę biegnącą poprzecznie w stosunku do słojów tablicy. W sw ojej długości mają jeden koniec węższy od drugie­ go.

Ramy tablicy - z zachowanych ram pierw otnych ustalo­ no wspólną dla wszystkich konstrukcję i profile w prze­ kroju poprzecznym, które odpow iadają podobnym ra­ mom szkół malarstwa europejskiego. W ystępują jedynie m inimalne różnice pomiędzy poszczególnymi profilami w przekroju poprzecznym oraz w ornamencie p olichro ­ mii. Wyróżniam tu dwa zasadnicze rodzaje ram:

Przykładane - inaczej dodawane, których konstrukcja odpow iada mniej więcej ramie żłobionej, z tą różnicą, że wkładana jest na krawędzie tablicy od strony odwrocia na styk i zabezpieczona gwoździami stalowym i. Rola tej ramy była bardziej estetyczna niż użytkowa. Ponadto, obok ramy przykładanej w trzyczęściowej tablicy środ­ kowej Tryptyku Bodzetyńskiego stw ierdzono na stykach poszczególnych tablic dw ie profilow ane listw y (na wzór laskowania) przyłożone luźno do lica tablicy.

Żłobione - w ykonane z dw u pionow ych i dw u pozio­ mych listew posiadają klinow e wyżłobienia, w które jest luźno osadzona (na stałe) tablica podobrazia (ryc. 9). Rama ta pełni funkcję estetyczną, choć przede wszyst­ kim konstrukcyjną. G otowe tablice podobrazi oprawione były w ramy przed przystąpieniem do naniesienia w arstw podkładow ych polichrom ii.

Łączenie listew ram - w zachowanych ramach pierw o­ tnych stwierdzono jednolity system łączenia listew w na­ rożnikach, charakterystyczny dla wieku XV. Listwy ram połączone są za pomocą czopa krzyżowego, który w o d ­ różnieniu od podobnych przykładów malarstwa tablico­ wego Europy, od strony lica w przekątni ma ukośne ścięcie (ryc. 10). Prócz tego czop krzyżujący zabezpieczo­ ny był kołkiem drewnianym, który udało się zidentyfiko­ wać jedynie w tryptyku z Gosprzydowej (ok. 1505). Impregnacja klejowa drewna - z braku odpow iednich d o w o d ó w jej obecność stwierdzono jedynie od strony licow ej (pod w arstw zaprawy). Tablice środkow e suge­ rują jednak m ożliwość jej stosowania od strony o d w ro ­ cia, co moim zdaniem miało praktyczne uzasadnienie, pozwalając rów now ażyć pracę drewna. Impregnacja stron licow ych (przed gruntow aniem ) w ykonyw ana była praw dopodobnie dw u, a może trzykrotnie, czego d o w o ­ dem są dość wyraźne w arstw y klejowe w idoczne w w ię ­ kszości w arstw malarskich.

Zabezpieczenia płócienne - po impregnacji klejowej sty­ ki poszczególnych desek oraz inne w ątp liw e miejsca, jak sęki, pęknięcia, schorzenia drewna oklejano paskami Płótna lnianego (ryc. 11.) Zabezpieczenie płócienne udo­ w odniono jedynie w kilku tablicach. M im o braku doku­ mentacji w postaci zdjęć rentgenowskich, sądzę, że tego rodzaju zabezpieczenia występują w pozostałych obiek­ tach. W poprzednich badaniach szkoły

krakowsko-sąde-ckiej zidentyfikow ałem podobne zabezpieczenia p łó ­ cienne na czopach krzyżowych ram. Zauważam również, iż zabezpieczenia płócienne w ystępują przeważnie na tablicach środkow ych oraz na awersach skrzydeł try p ­ tyków . Jak dotąd nie stw ierdzono zabezpieczenia p łó ­ ciennego na rewersach.

Zaprawianie tablic (gruntow anie) - technika zapraw ia­ nia tablic odpow iada sposobom opisanym przez C. Cen- niniego. Na podstawie obserwacji pow ierzchni malars­ kich oraz przekrojów pro filo w ych zaprawy wyróżniam tu dwa sposoby zaprawiania: pierwszy - powlekanie tablicy rzadkim roztworem zaprawy klejow o-kredow ej w kilku naniesieniach za pomocą pędzla (ryc. 13), drugi - p o ­ krywanie tablicy zagęszczoną masą klejow o-kredow ą (maksymalnie do 4 naniesień) za pom ocą drewnianej czworobocznej deseczki. Przy zastosowaniu pierwszego sposobu zaprawy w ykazują zwiększoną liczbę w arstw oraz są bardziej rozluźnione, niekiedy występują pom ię­ dzy poszczególnymi naniesieniami pęcherzyki powietrza. Po zastosowaniu sposobu drugiego przekroju w arstw zaprawy wykazują większą zawartość masy kredowej i prawie niew idoczne granice poszczególnych naniesień (ryc. 4). Liczba poszczególnych w arstw zaprawy sposo­ bem pędzlowym odpow iada zaleceniom Cenniniego (5 ­ 10). Stwierdzam dalej, że grubość zaprawy nawet na tej samej płaszczyźnie tablic środkow ych i awersów skrzy­ deł jest różna pod złoceniami i w okolicach malowanych. Przeważnie pod złoceniami zaprawa pogrubia się, a pod warstwam i m alow idła staje się cieńsza.

Szlifowanie zaprawy - z braku odpow iednich d o w o d ó w nie ustalono m etody szlifowania zaprawy. Można je d y ­ nie przypuszczać na podstawie bardzo gładkich pow ierz­ chni zaprawy, że posługiw ano się (zgodnie z zaleceniami Cenniniego) m etalow ym i stalkami (cyklinam i) albo też łączono różne sposoby szlifowania w edług ówcześnie stosowanych metod.

Rysunek i jego w arianty - na podstawie uzyskanych d o w o d ó w (częściow o załączonych w m akrofotografii) ustalono, że rysunek w ykon yw an o w kilku etapach róż­ nymi metodami. W niektórych obiektach posługiw ano się rysunkiem koncepcyjnym (w ykonyw anym wcześniej na kartonie), który przenoszono na w yszlifow aną za­ prawę metodą przepruchy lub przez odbicie (odciśnię­ cie), w innych szkicowano bezpośrednio na tablicy pę­ dzlem, czernią organiczną na spoiw ie tem perowym , a je ­ szcze w innych tablicach ryto bezpośrednio w zaprawie ogólne zarysy kom pozycji.

Rysunek ryty (ryc. 19) - w edług Cenniniego najpierw w ykonyw ano rysunek pędzlowy, później ryty w zaprawie. W większości przebadanych obiektów stwierdzam na podstawie w ielu dow odów , że najpierw w ykonyw ano ogólne obrysy kompozycji rysunkiem rytym (graw erow a­ nym igłą), który najogólniej określał zasadnicze form y kompozycji. Jego obecność stwierdzono we wszystkich badanych obiektach, grubość wynosi od 0,6 do 1,0 mm. Występuje głów nie na tablicach środkowych i awersach skrzydeł i tryptyków . Stwierdzono również, że rysunek ryty był tylko pomocniczy; jego granice nie zawsze p o ­ krywają się z ostatecznym wykończeniem malowidła. Rysunek w ykonany pędzlem - w ystępuje jako uzupeł­ niający rysunek ryty (ryc. 12), którego zadaniem jest

(7)

dokładniejsze określenie drobniejszych form kom pozycji. Prócz tego w w ielu przykładach stw ierdzono jego w y ­ stępow anie w charakterze rysunku szrafowanego, tj. w stępnego m odelowania draperii szat. Rysunek pędz- lo w y zide ntyfikow an o na wszystkich płaszczyznach ma­ larskich tablic, tj. na awersach i rewersach skrzydeł. Technika pozłacania - relief ornam entów w głębnych w ystępujący w tłach złoconych w ykonany był tuż po sporządzeniu rysunku rytego sposobem grawerow ania. Rysunek ornam entów reliefow ych w niektórych o biek­ tach w yko n yw a n y był przez odbicie rysunku z kartonu, w innych bezpośrednio na zaprawie, na której artysta kom ponow ał ornam ent d ow olnie, dostosow ując go do zasadniczej kom pozycji m alow idła. Graw erow anie orna­ mentu w yko n yw a n o dłutam i m etalow ym i przez w ybie ra ­ nie w zaprawie suchej bądź lekko zw ilżonej, czego d o ­ w odem są charakterystyczne cięcia w ynikające z użytych narzędzi. Nie stw ierdzono tu innego rodzaju ornam en­ tó w , np. w ypu kłych nasadzanych, odciskanych.

W tablicy M a tk i B oskiej ze Szczyżyca zidentyfikow ano w koronie M a tk i B oskiej w ypu kłe ornam enty diadem ów w ykonane w zaprawie k lejo w o -kre do w ej sposobem o d ­ ciskania (odlew ania).

Punkty konstrukcyjne aureoli - w kilku tablicach ziden­ tyfik o w a n o obecność p u n k tó w konstrukcyjnych okręgu aureoli (ślady pozostaw ione po cyrklu, ryc. 13). S tw ie r­ dzono rów nież kilka okręgów aureoli w ykonanych o d ­ ręcznie, charakteryzujących się płynną, lecz krzywą linią. Zaprawa pod złocenia - wykonana z czerwonego bolusu na białku lub kleju glutynow ym . Występuje w bardzo cienkich naniesieniach pod złoceniami, zaś pod srebrze­ niami bez wypełniacza bolusowego. Stwierdzono również w ystępowanie bolusu żółtego w e w głębieniach reliefów, gdzie z zasady złocenia nie były polerowane. Również na zaprawach czysto klejow ych lub białkow ych srebrzenia w w ielu wypadkach nie były polerowane. Złocenia i sreb­ rzenia matowe były praw dopodobnie powlekane warstwą ochronną, a zarazem matującą (np. białkiem), czego nie udało się chemicznie zidentyfikować.

Technika ornam entu uzupełniającego - ornam ent pun- cow any (ryc. 14) zide ntyfikow an o na kilku obiektach. Występuje w charakterze tylko okrągłej puncy o różnych średnicach. O becny w aureolach i niektórych detalach u bioró w postaci np. broszach. Ornament (rysunek) re- dełkow any zide ntyfikow an o w postaci p u n k tó w kw a d ­ ratow ych jedynie w aureoli w ta blicy M a tk i B o skiej ze Szczyżyca.

Warstwa impregnacyjna zaprawy - w analizowanych przekrojach zaprawy i w arstw malarskich zw róciłem uwagę na w ystępow anie tej w arstw y. Przed w łaściw ym m alowaniem pow ierzchnie zaprawy im pregnow ano kle­ jem g lu ty n o w y m w celu zwiększenia przyczepności w arstw m alarskich oraz zmniejszenia chłonności spoiw a w głębsze w arstw y zaprawy. W arstw y impregnacyjne zaprawy w ystępują w większości badanych o biektów , które przy próbach na obecność białka „pąsem s " reago­ w ały podobnie jak w arstw y impregnacyjne drewna.

T ec h n ika m a lo w a n ia

W tej części om awiam zagadnienia dotyczące sposobu m alow ania w szystkich płaszczyzn. Materiałem d o w o d o ­

w ym są ilustracje w ykonane w makrozakresie oraz w y n i­ ki analizy m ikroskopow ej i spektralnej w arstw malars­ kich. Zagadnienia techniki malarskiej omawiam ch ro no ­ logicznie, zgodnie z narastaniem w arstw malarskich. Podmalówka m iędzyw arstwow a - wykonana z bieli o ło ­ w io w e j na spoiw ie tem perowym w postaci cienkiej w ar­ stwy. Położona bezpośrednio na w arstw ie im pregnacyj­ nej zaprawy, w ystępuje we w szystkich obiektach pod warstwam i azurytu, malachitu lub zieleni hiszpańskiej. W tablicach Zw iastow ania z J o d ło w n ika i M a tk i B oskiej

B olesnej zidentyfikow ano ją na całej płaszczyźnie pod

w szystkim i w arstw am i m alowidła. Znaczenie podm aló­ w ki z bieli o ło w io w e j scharakteryzował wcześniej M. Hamzik i m oim zdaniem jej w ystępow anie g łó w nie pod w arstw am i azurytu i zieleni m iedziow ych jest uzasad­ nione. Podm alówka z bieli miała za zadanie niw elow ać (osłabiać) częściowo działanie rysunku w ykonanego pę­ dzlem (zwłaszcza w płaszczyznach karnacji), a przede wszystkim potęgow ać działanie świetlistości pigmentu poprzez przenikanie jej przez częściowo przezroczyste kryształy azurytu lub malachitu. Z braku odpow iednich d ow o d ó w , spow odow anych trudnościam i technicznym i przypuszczam, iż podobna warstwa podm alów ki w ystę­ puje pod w arstw am i w ielu karnacji obiektów .

Draperie szat czerwonych - m alow ano je w edług je d ­ nakowego systemu w e wszystkich tablicach. W ykonane są w trzech podstaw ow ych etapach: w pierwszej fazie m alow ano cienie „laską” (jak u C enniniego), czerwienią organiczną, niekiedy zasilaną czernią, w fazie drugiej w ykon yw an o tony pośrednie, które w odróżnieniu od innych w arstw mają stosunkow o gładką powierzchnię malarską, w trzeciej fazie w ystępują charakterystyczne naniesienia św iateł z przewagą cynobru z dodatkiem bieli o ło w io w e j, a niekiedy ochry.

Szaty błękitne - malowane są na bazie azurytu na warst­ w ie podmalowania z bieli ołow iow ej. Na ogół malowane są prawie płasko, bez specjalnych m odelować światłami rozjaśniającymi. Modelowane światła rozjaśniające w yra­ źnie występują jedynie w szatach błękitnych poliptyku

Jana Jałmużnika, które w ykonano na zasadzie zmieszania

azurytu z bielą ołow iow ą. W większości obiektów drape­ rie malowane są prawie płasko, lecz ze specyficznym reliefem malarskim wynikającym z ziarnistego charakteru pigmentu oraz ze sposobu konstruktywnego budowania draperii przez pociągnięcia pędzla za formą (ryc. 15). Warstwy azurytu kładzione są na ogół dw uw arstw ow o: podstawowa warstwa zawiera czysty azuryt z nielicznym dodatkiem bieli, a niekiedy czerwieni organicznej, druga warstwa górna to laserunek w postaci żywiczanu miedzi. Draperie szat zielonych - technika m alowania draperii szat zielonych jest częściowo zbliżona do sposobu w y ­ konyw ania draperii błękitnych. Stwierdzono tu w ystę po ­ w anie w arstw y podm alowania z bieli o ło w io w e j. Ziele­ nie m alow ano w trzech fazach; najpierw cienie z prze­ wagą czystego malachitu lub zieleni hiszpańskiej, niekie­ dy z dodatkiem azurytu, następnie przejście pośrednie z dodatkiem bieli o ło w io w e j, a naw et żółtej cynow o- o ło w io w e j i wreszcie światła z przewagą bieli o ło w io w ej lub cynianu o ło w io w eg o. W większości tablic w arstw y malarskie zieleni w partiach św iateł składają się z dw óch do trzech w arstw , z których pierwsze podkładow e są

(8)

jaśniejsze przez dodatek bieli, a górne, ostatnie, w yko n a ­ ne z czystego azurytu lub zieleni hiszpańskiej albo też laserowane żywiczanem miedzi.

Draperie dekoracyjne (brokaty) - płaszczyzny malarskie badanych tablic dostarczają wiele przykładów różnych sposobów w ykonyw ania brokatów. Omawiam kilka, które często powtarzają się na różnych płaszczyznach wszyst­ kich tablic. Stwierdzono, że część z nich w ykonyw ano za pomocą szablonów, a część bezpośrednio, od ręki. Brokat „ A ” - m alowany na fo lii srebrnej (ryc. 16) w czterech podstaw ow ych fazach: 1. laserunkowe lub półkryjące m odelowanie cienia, 2. w ykonanie konturów ornamentu na bazie czerni w płaszczyznach lamówek stosunkow o cienkim naniesieniem farby, 3. wykonanie rysunku ornam entów brokatu fazy drugiej o zdecydow a­ nie w ypukłym naniesieniu na bazie czerni i żywiczanu miedzi, 4. końcow e naniesienie świateł na bazie bieli o ło w io w ej. Przed m alowanie w w . etapów folię srebrną pow lekano goldlakiem.

Brokat „ B " - m alow any na fo lii złotej techniką w yko n a ­ nia jak na fo lii srebrnej, chociaż nie pozbawioną in ­ dyw idualnych różniących ją cech (ryc. 17). Ciekawsze elementy to koliste lub księżycowe wydrapania farby za pomocą patyczka na jeszcze nie w yschniętym ornam en­ cie brokatu.

Brokat „ B " 1 - również m alow any na fo lii srebrnej p o ­ wleczonej goldlakiem , lecz w ykonany w dużym uprosz­ czeniu. Ornament brokatu w ykonany jest bardzo płasko, najczęściej jedną mieszaniną farby, sporządzonej z lazuru zielonego (żywiczanu) lub czerwieni krapowej. Czasem dochodzą jeszcze dodatkow e światła w postaci cienkich kresek, w ykonane na bazie bieli o ło w io w ej.

Brokat „ C " - m alow any bezpośrednio na zaprawie spo­ sobem prostym, dwpm a naniesieniami: pierwsze to szare podm alowanie na bazie bieli i czerni o stosunkow o cienkiej i gładkiej w arstw ie malarskiej, warstwa druga to ornament o płaskich elementach w ykonany na bazie czerni organicznej.

Brokat „ D " - m alow any bezpośrednio na zaprawie kre­ dow ej jest najczęściej spotykanym rodzajem dekoracji. Pierwszą fazę tw orzy podkład w ykonany najczęściej z bieli i dużej ilości ochry albo z dodatku innego pigm en­ tu, następnie kładziono cienie laserunkowo lub półkryją- co czerwienią organiczną lub czernią. W trzeciej fazie w ykonyw ano rysunek ornamentu na bazie cynobru, a w innych tablicach na bazie zieleni hiszpańskiej (lub m alachitu) albo czerwieni organicznej (ryc. 18). Z w ra­ cam również uwagę na nieco inny typ brokatu „ D ” , obecnego w tryptyku z Gosprzydowej (ryc. 19).

Brokat „ E " - (ryc. 20) - m alow any w czterech etapach bezpośrednio na zaprawie kredowej. Etap pierwszy to warstwa podkładow a prawie na całej płaszczyźnie szaty wykonana na bazie cynobru, która przechodzi w partię cienia m alow anego czerwienią organiczną. Etap drugi charakteryzuje płaskie m alowanie ornamentu odręcznie (bez patronu) czerwienią cynobrow ą z dużą domieszką bieli o ło w io w ej. Trzeci etap to laserunkowe pogłębienia C|eni czerwienią organiczną z dodatkiem czerni. Etap czwarty ograniczał się do w ykonania graficznego o r­ namentu o w ypukłym reliefie bielą z dodatkiem ochry. Aplikacja ornamentu w ypukłego brokatu „ E " (ryc. 21)

-p rz y k ła d aplikacji w postaci pojedynczych ornam entów brokatu w ypukłego zidentyfikow ano tylko na jednej ta b ­ licy - K oronacji M a rii z Krosna (ok. 1480). Z podobnym i przykładami autor zetknął się w poprzedniej grupie bada­ nych obiektów szkoły krakowskiej (1 4 2 0 -1 4 8 0 ). Poje­ dyncze elementy aplikacji w ypukłej zostały w ykonane za pomocą sztancy, praw dopodobnie m etalowej, do w y k o ­ nania których posłużono się materiałem składającym się zapewne z wosku lub mieszaniny w o sko w o -żyw iczn e j14. Masy tej bliżej nie zidentyfikow ano. T w orzyw o tej ap­ likacji posiada cechy produktu kruchego o zabarwieniu słom kow o-brązow ym , a w podwyższonej temperaturze ma tendencje topienia się, co potwierdza wyżej w y s u ­ nięte sugestie. Powierzchnia aplikacji jest złocona duka­ tem zarówno w e w głębieniach, jak i na powierzchniach w ypukłych. Nie stw ierdzono w ystępow ania złota na pła­ skich polach podkładu. Technika w ykonania tej aplikacji jest podobna do opisanej przez M.S. Frintę i autorów stu dió w nad polichrom ią ołtarza Herlina, chociaż nie­ które szczegóły świadczą o pewnej odm ienności. A p lik a ­ cja naszego ornamentu w ypukłego została w ykonana następująco: a. w pierwszej fazie w ykonano podm alo­ w anie draperii ogólnym tonem (jak brokat „ B " ) , b. na w yschnięte w arstw y podm alow ania brokatu „ B ” założo­ no błonę w postaci plastra z masy w oskow o-żyw icznej na - praw dopodobnie - lekko podgrzaną powierzchnię m alow idła bądź też powleczoną roztworem kleju (?) żyw icznego15. Odcisk rysunku sztancy w ykonano na tablicy, a nie - jak w edług opisów M. S. Frinty - poza obiektem. D ow odem tego są obrzeża odciśniętej masy na zewnątrz w arstw y malarskiej. W dalszej części roz­ ważań potwierdzam sw oją hipotezę tym, że aplikacje ornam entów u podstaw y we w głębieniach tła nie mają nawet cienkiej błony z tego samego materiału, łączącej poszczególne fragm enty, co miało miejsce w przykła­ dach badanych przez M.S. Frintę. Brak tej błony (jako nośnika) w ażurowym ornamencie p ow od ow a łby uszko­ dzenie aplikacji w czasie jej przenoszenia na pow ierzch­ nię w arstw malarskich. Stwierdzam również, że aplikacja badanego brokatu jest pozłocona jedynie na w ypukłych częściach, a tło tw orzy czysta farba podm alow ania dra­ perii. Z identyfikow ane m otyw y aplikacji, aczkolw iek p o ­ wtarzające się, zostały skom ponow ane z dw u albo na­ w et trzech różniących się wym iaram i klo ckó w (sztanc). Technika malowania pejzażu - pejzaż malowano rów no­ cześnie z elementami architektonicznymi i niektórymi drape- riami szat. Malowano z zasady w trzech podstawowych naniesieniach : powlekano wstępnym podkładem jasną far­ bą zieleni z dodatkiem bieli albo też z dodatkiem błękitu (dla płaszczyzn czym na powierzchni tych podkładów malowano w ogólnych plamach drzewa, architekturę, krzewy itp. W końcowej fazie akcentowano detale w postaci pojedyn­ czych liści przez boczne lub pionowe pociągnięcia pędzla. W dalszej części analizuję niewielkie wprawdzie, lecz w y ­ stępujące różnice w pejzażach poszczególnych tablic. M alow anie draperii szat białych - draperie białe m alow a­ no g łó w nie na bieli o ło w io w e j, do której w zależności od zabarwienia dodaw ano inne pigmenty, np. malachit, azuryt lub czerwień organiczną. Technika m alowania jest podobna we wszystkich obiektach, lecz bardzo uroz­ maicona. Niektóre draperie m alow ano płynnie i w miarę

(9)

gładko (ryc. 22). W pierwszej kolejności płaszczyznę podm alow yw ano cienką w arstw ą podkładow ą na bazie bieli, która przykrywała rysunek pędzlowy. Następnie podm alow ano laserunkow o cienie zielenią, błękitem lub lazurem czerwonym , po czym wzm acniano św iatła bielą o u w yp uklo nym reliefie malarskim. W w ielu obiektach stw ierdzono w draperiach białych bardzo wyraźny relief malarski w ynikający z użycia zagęszczonej farby te m ­ perowej, przypom inający technikę olejną (ryc.23), jak rów nież duże zróżnicow anie fakturalne w ynikające z róż­ nych pociągnięć pędzla. Charakter faktury i jej p ociąg ­ nięcia świadczą o użyciu spoiw a tempery tłustej oraz o sposobie m alow ania alla prim a. Stwierdzam również, że draperie białe m alow ano na końcu, tj. po nam alow a­ niu draperii błękitnych, zielonych, czerwonych.

M alow anie karnacji tw arzy - uzyskane d o w o d y p o tw ie r­ dzają, że karnacje tw arzy m alow ano na końcu, aczkol­ w iek nie jest to regułą dla wszystkich postaci. A nie udokum entow ałem w przekrojach w arstw malarskich te ­ go zagadnienia, stwierdzam jednak, że karnacje rozpo­ czynano od w stępnego podm alow ania na całej płasz­ czyźnie cienką w arstw ą bieli o ło w io w e j, która w w ielu karnacjach mogła być rów nież mieszaniną z dodatkiem ochry i czerni lub ziemi czerwonej. Niemal w e w szyst­ kich karnacjach w partiach cienia dom inuje ton brązo­ w o -z ie lo n k a w y lub czerw onaw y. Cienie karnacji mają cienką i gładką pow ierzchnię malarską, bez w idocznych pociągnięć pędzla, jedynie w przejściach pośrednich, a g łó w n ie w św iatłach, pojaw iają się zdecydowane na­ niesienia (im pasty, ryc. 24). O dchyleniem od tej reguły jest w iele karnacji pom niejszych postaci w ystępujących w skrzydłach i predellach tryptyków , w których różnica reliefu między cieniem a tonem pośrednim zanika. S tw ie ­ rdzam rów nież różne sposoby m alowania karnacji, nawet w tych samych tablicach, świadczące o m ożliw ości reali­ zowania ich przez różnych w ykon aw có w . Z m alowaniem karnacji łączę m alow anie w ło s ó w i zarostu w trzech podstaw ow ych w arstw ach. Pierwszą, jako podkładow ą, w ykon yw an o na bazie ziemi czerwonej lub umbry, na­ stępnie m alow ano pośrednie światła partii w ło s ó w z użyciem ochry i bieli m odelując je płynnie, a niekiedy sposobem kreskowego cieniow ania. W końcow ej fazie nanoszono przez kresowe lub p unktow e pociągnięcia pędzlem św iatła im itujące poszczególne w łosy. M a lo w a ­ nie d ło ni i innych części ciała w yko n yw a n o rów nocześ­ nie z karnacjami twarzy, podobnym sposobem (ryc. 25). W końcow ej fazie m alowania tablic w yko n yw a n o złoce­ nia olejne ornam entów na w arstw ach błękitnych i czer­ w onych, posługując się w spom nianym i szablonami. Fa­ zę końcow ą zamykało w erniksow anie pow ierzchni m ala­

rskich tablic, które w dzisiejszej postaci nie może być traktow ane jako pierwotne.

W n io s ki

Na podstawie w ynikó w badań technologii i materiałów malarstwa tablicowego badanego kręgu stwierdzam, że posługiwano się niemal jednakowymi materiałami, mimo iż poszczególne tablice wykonywane były przez różne in­ dywidualności. Również budowa technologiczna wykazała zgodność postępowania z ówczesnymi szkołami południo­ wej i zachodniej Europy, których technika odpowiada traktatowi Cenniniego. Obróbka i konstrukcja podobrazi wraz z pozostałymi elementami uzupełniającymi (ramy, szpongi, płótno wzmacniające) jest podobna do techno­ logii tablic malarstwa europejskiego. Zaprawa kredowo- klejowa, jej nawarstwienia i grubość, również odpowiadają zaprawom malarstwa europejskiego. Technika pozłacania wskazuje na identyczne postępowanie, zauważa się jedy­ nie zmniejszone bogactwo stosowania różnych odcieni barwnych laserunków, które dominują w szkołach zachod­ niej Europy. Wydaje się, iż złocenia badanych tablic, w o d ­ różnieniu od szkoły włoskiej lub innych, przedstawiają indywidualny sposób grawerowania reliefu tła, dekorowa­ nia puncowaniem, radełkowania, malowania ornamentów na foliach itp., które charakteryzuje duża swoboda w yko ­ nania. Technika malowania poszczególnych płaszczyzn za­ wiera elementy wspólne w ogólnych założeniach, które jednak sposobem malowania nie odpowiadają szkole w ło ­ skiej. Różni się ona brakiem barwnego podmalowania zielonkawego tonu w karnacjach ( verdaccio), co zbliża ją bardziej do szkoły zachodniej i północnej Europy. Technikę malowania zespołu badanych obiektów łączy ze szkołą czeską techniczny szczegół, tj. między warstwowa podma­ lówka z bieli ołow iow ej występująca pod wielona warst­ wami malarskimi, np. malachitem, azurytem lub zielenią hiszpańską, chociaż nie można pominąć fakty, iż podobną międzywarstwę zidentyfikowano w wielu tablicach malars­ twa zachodniej Europy. Farby sporządzane do malowania poszczególnych płaszczyzn zawierają podobne mieszaniny pigmentów, jak w malarstwie czeskim, niemieckim, w ło s­ kim, flamandzkim. Stwierdzam, że technika malowania, zarówno karnacji jak i innych płaszczyzn oraz sposób operowania pędzlem i wynikający stąd konieczny efekt uwydatnionego reliefu malarskiego na tle materiałów poró­ wnawczych innych szkół malarstwa europejskiego sprawia wrażenie swoiste. Poza drobnymi szczegółami technicz­ nymi malarstwo tablicowe Małopolski lat 1480 - ok. 1510 należy uznać za kontynuację założeń technologicznych ówczesnego malarstwa europejskiego.

(10)

TABLICA I. ZAPRAWA MALARSKA I JEJ CHARAKTERYSTYCZNE CECHY

Lp Nazwa obiektu Tablica środk. nr próbki Awers skrzydła nr próbki Wypełniacz Grubość w jrm Liczba warstw Ziarnistość w mm Spoiwo kleju zwierzęcego

1. Tablica Matki Boskiej Anielskiej, 1 _ kreda 959 1/?/ +

ok. 1430, Szczyżyc 2 -866 1/? / 0,007 +

3 - 860 1?/ 0,005 +

4 - 950 1/? / - +

5 - " 720 1/? / - +

2. Koronacja Marii, ok. 1480, Krosno 1 - kreda 515 4 /? / - +

2 - 480 6 0,01 + 3 - 516 5 - + 4 - 510 6 0,01 5 348 4/? / 0,01 + 6 510 4/? / - + 7 949 ok. 10 - + 8 509 5/? / 0,01 +

3. Tryptyk Mistrza z Żernik, ok. 1480 1 - kreda 871 ? - +

2 - 616 4 0,005 +

3 - 792 5 - +

4 1,038 5 0,003 +

- 5 " ? ? 0,005 +

4. Tryptyk z Łagiewnik, ok. 1490 1 - kreda 694 6 0,005 +

- 2 ff 1,027 /? / 0,005 +

- 3 1,036 6 - +

4 - 860 5 - +

5 - /f 1,026 ? - +

6 - " 692 ? 0,007 +

5. Poliptyk z Dobczyc, ok. 1490 1 - kreda 1,155 4/? / 0,005 +

2 ? ? +

3 - 767 ? +

4 - 1,172 6/? / 0,003 +

5 - - ? ? 0,003 +

6. Św. Stanisław z Piotrowinem, ok. 1490 1 - kreda 633 1/? / 0,005 +

2 - ? ? 0,005 +

3 - 263 ? 0,005 +

4 - 491 1/? / - +

5 - 462 1/?/ 0,005 +

6 - " 1,136 2/? /

-7. Poliptyk w Książnicach Wielkich, 1491 - 1 kreda 523 4/? / 0,005 +

- 2 , , 349 4/? / - +

- 3 ,, 351 1/? / +

- 4 tr 685 1/? / +

- 5 ,, 518 6 - +

- 6 " 510 ? - +

8. Zwiastowanie z Jodłownika, XV/XVI w. 1 - kreda 353 6 +

2 - fr ? ? 0,005 +

3 - tl 1,020 6 - +

4 - ff 595 5 - +

5 - ff ? ? - +

6 - " 945 6 0,005 +

9. Tryptyk ze Starego Bielska, ok. 1500 - kreda 348 3 0,005 +

- 2 ,, 404 1/?/ 0,005 + 3 - , , 403 1/?/ - + 4 - n 473 3 0,005 + 5 predella , , 1,561 1/?/ - + 6 predella , , 951 5 - + 7 predella , , 1,463 1/?/ 0,005 + - 8 974 6 - + - 9 " 500 ? - +

10. Tryptyk z Lipnicy Murowanej, ok. 1500 1 - kreda 935 6 0,005 +

2 - 935 4 /? / - +

3 - ff 962 8 - +

(11)

11. Poliptyk Św. Jana Jałmużnika, ok. 1504 - 1 kreda 790 1/? / 0,005 + 2 - 770 1/? / 0,005 4~ - 3 673 4 /? / - -f - 4 ,, 924 2/? / 0,005 + - 5 /re w ./ 308 2 - + - 6 t 776 1/? / - + 7 - ff 725 1/? / - + - 8 " 770 1/? / - +

12. Św. Trójca z Dębna, pocz. XVI w. 1 kreda 974 3 0,010 +

2 628 4 - + 3 - ? ? - + 4 - 743 1 /? / - + 5 - 1,001 4 /? / - + 6 - 616 4 /? / 0,005 + 7 - 847 5 / / / 0,005 + 8 - " 710 4 /? / - +

13. Tryptyk z Gosprzydowej, ok. 1508 1 - kreda 312 2/? / 0,010 +

2 - 850 6 0,005 +

3 - 510 1/? / 0,001 +

- 4 340 2 / / / 0,005 +

5 - " 739 5 - +

14. Tryptyk Bodzentyński, ok. 1508 1 - kreda 1,360 8 0,005 +

2 - 586 5 - +

3 - n 969 8 0,007 +

4 - 680 4 - +

5 - 1,275 1/? / - +

6 - " 578 4 0,005 +

15. Matka Boska Bolesna, ok. 1510 1 - kreda 412 1 0,005 +

2 - 561 1 - + 3 -

616 1 0,010 + 4 - 539 1 - + 5 - 539 1 0,005 + 6 - » 539 1 0,010 + T A B L IC A II. C H A R A K T E R Y S T Y K A BIELI O Ł O W IO W E J Lp. N a z w a obiektu Nr próbki D o d a tk i innych p ig m e n tó w S ia d o w e zanieczyszczenia G rubość w a rt w y w цт Z a sto so w a n ie w w a rs tw ie p o d m a lo w a n ia

1. Tablicą M. Boskiej Anielskiej, ok. 1480, Szczyżyc 5 - - 55 +

2. Koronacja Marii, ok. 1480, Krosno 3 azuryt Cu 57 +

3. Tryptyk Mistrza z Zernik, ok. 1480 1 azuryt - 15 +

4. Tryptyk z Łagiewnik, ok. 1490 1 - Cr, Mn, Cu 20 +

5. Poliptyk z Dobczyc, ok. 1490 3 - Cu ± 8 9

6. Św. Stanisław z Piotrowinem, ok. 1490 2 - Cu ok. 77 +

7. Poliptyk w Książnicach Wielkich, 1491 2 - - 48 +

8. Zwiastowanie z Jodłownika, X V /X V I w. 1 Cu

Ag, Cr, Mn

52 +

9. Tryptyk ze Starego Bielska, przed 1500 1 - Cu 77

-1 0 . Tryptyk z Lipnicy Murowanej, ok. 1500 4 Ag

Cr Cu

53 +

11. Poliptyk Św. Jana Jałmużnika, ok. 1504 1 - Cu 58

-1 2 . Św. Trójca z Dębna, pocz. XVI w. 1 azuryt

czerwień organiczna

114 +

13. Tryptyk z Gosprzydoej, ok. 1505 1

'

Cu Cr, Mn

49

14. Tryptyk B'odzentynski, ok. 1503 2 Ba

( >

ok. 24 +

15. Matka Boska Bolesna, ok. 1510 1 azuryt, malachit czerwień organiczna

? 47 +

(12)

TABLICA III. ZIELEŃ HISZPAŃSKA /?/ LUB MALACHIT I GODNE UWAGI WYSTĘPOWANIA

Lp- N a zw a obiektu Nr próbki Liczba w ars tw Grubość w д т Dom ieszka innych p ig m e n tó w W a rs tw y p o d m a lo w a n ia M e to d y iden tyfikacji

1. Tablica M. Boskiej Anielskiej, ok. 1480, Szczyżyc 3 2 ± 1 8 0 biel ołow. biel ołow. +ochra

mikr.+ spektr.+ 2. Koronacja Marii, ok. 1480, Krosno 4 3 ± 1 0 7 biel ołow.

żółta cynowo-ołowiowa

biel ołow. mikr.+ spektr.+

3. Tryptyk Mistrza z Żernik, ok. 1480, Warszawa 2 1 ± 5 8 żółta cynowo-ołowiowa

biel ołow. mikr.+ spektr.+

4. Tryptyk z Łagiewnik, ok. 1490, Kielce 3 2 37 biel ołow. biel ołow. mikr.+ spektr.+ 5. Poliptyk z Dobczyc, ok. 1490, Kraków 5 2 54 biel ołow.

żółta cynowo-ołow.

mikr.+ spektr.+

6. Św. Stanisław z Piotrowinem, ok. 1490 5 3 88 biel ołow. biel ołow. mikr.+ spektr. + 7. Poliptyk w Książnicach Wielkich, 1491 1 2 87 biel ołow.

żółta cynowo-ołowiowa

biel ołow. mikr.+ spektr.+

8. Zwiastowanie z Jodłownika, XV/XVI w. 5 3 ± 2 0 0 biel ołow. żółta cynowo-ołowiowa

biel ołow. mikr.+ spektr. +

9. Poliptyk Św. Jana Jałmużnika, ok. 1504 3 2 77 żółta cynowo- -ołow.

ziemia czerwona

mikr.+ spektr.+ 10. Św. Trójca z Dębna, pocz. XVI w. 6 1 ± 3 1 biel. ołow.+

żółta cynowo- -ołow.

biel ołow. mikr.+ spektr. +

11. Tryptyk z Gosprzydowej, ok. 1500 4 1 54 biel ołow.

żółta cyn o w o - -ołów.

mikr.+ spektr.+

12. Tryptyk Bodzentyński, ok. 1508 4 2 ± 7 1 biel. ołow .+

czerwień organiczna

biel ołow. mikr.+ spektr. +

13. Matka Boska Bolesna, ok. 1515 2 3 ± 8 9 biel ołow.

ló łta cynowo-ołow.

ziemia zielona

biel ołow. mikr.+ spektr. +

M ALAC HIT /? / I GODNE UWAGI WYSTĘPOW ANIA

14. Tryptyk ze Starego Bielska, ok. 1500 4 2 ± 5 8 biel ołow. mikr.+

spektr.+ 15. Tryptyk z Lipnicy Murowanej, ok. 1500 2 1 56 biel ołow.

żółta cynowo- ołowiowa

biel ołow. mikr.+ spektr.+

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bardzo istotnym uzupełnieniem tych prac jest mająca charakter podręcznika akademickiego, kom- pleksowo analizująca różne wymiary pozycji Japonii w regionie i japońskiej polityki

Kod składnika opisu PRK Analiza matematyczna 1 Algebra liniowa z geometrią 1 Elementy logiki i teorii mnogości Podstawy programowania i przetwarzania danych Analiza matematyczna

potrafi przeprowadzić wstępną analizę danych; umie konstruować estymatory i oceniać ich jakość; potrafi konstruować przedziały ufności; potrafi formułować i

(2014) further proposed a crosswalk geometry and signal timing method to improve pedestrian safety at continuous flow intersections. By considering pedestrian

The primary objective of the COSGOD phase III trial is to investigate whether it is possible to increase survival without cerebral injury in preterm neonates of less than 32 weeks

Table 1 Description of the past experience in pleural procedures and knowledge and confidence level in performing pleural procedures among doctors in training. Table 2 Post

W Komendanturze Wołnej Szkoły znalazło się dwu Braci Zetowych: Konrad Libicki i jego zastępca Wacław Jędrzejewicz■ Obok nich w kierownictwie znalazł się z

Podłoże obrazów Włodzimierza Buczka stanowi najczęś­ ciej płótno, jednorodne w wątku i osnowie. Oprócz płótna artysta stosuje też jako podłoże płyty pilśniowe,