Karol Dickens
Opowieść o dwóch miastach
Wersja Demonstracyjna
Wydawnictwo Psychoskok Konin 2018
Pełen tekst
Wydawnictwo Psychoskok Konin 2018
Powiązane dokumenty
Pojmował sens i wartość swego istnienia — i jeśli umiał o nie walczyć, to przede wszystkim dlatego, że nauczył się myśleć.. Dlatego pora przywrócić właściwą rangę
Tym razem się zgodziła, ale chyba głównie dlatego, abym się czymś zajął.. Wiem, że kupowa- łem razem z Hanką na Podwalu i ulicy Piekarskiej jakieś kasze, olej, cebulę, a
Przytrzymałam palcem nos, który się marszczył dokładnie tak samo jak u niego i poczułam się jak węzeł, który ktoś mocno zaciska, a moje całe ciało zaczyna się
— Już to chyba ostatni, facećje — bo się upiję — ostatni, panie Józefie — Ta
bo w chwili, gdy mnie schwycił za nogi i wywrócił głową w dół, zdawało mi się, że szczyt jego znajduje się u mych stóp — kiedy kościół znalazł się w
— Nie boję się — odpowiedziałem — i zdaje mi się, że ty nie boisz się także: idziesz samym brzegiem, bliżej wody ode mnie i wcale nie uważasz, czy nie wpadniesz.. —
— Gdy intereresa źle idą — mówił Toby — tak bardzo źle, że już nie może być gorzej, one mi zawsze dzwonią: „Toby Beck, Toby Beck, wnet się coś zdarzy.“. —
Długo jeszcze leżeli, tylko od czasu do czasu dając znać o sobie, a przyroda w oczekiwaniu nowych ludzkich namiętności, wkrótce przybrała znowu poprzedni spokój