• Nie Znaleziono Wyników

Kurier Szczeciński. 1967 nr 271 wyd.AB + dodatek Kurier Akademicki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kurier Szczeciński. 1967 nr 271 wyd.AB + dodatek Kurier Akademicki"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

D a lsze n a lo ty a m e ry k a ń s k ic h p ir a tó w

- » ■_—

»

1

i >

é ñ >

. i i k

i

i

"

>

*

)

~ * T\ *

T

S p o tk a n ie u; W K F J N

z

u d z ia łe m A. W a la s z k a

N r 271 (7231) R ok założenia 1945 Cena 50 g r

Uznanie i wdzięczność

d la p e d a g o g ó w

Barbarzyńskie boaiby kulkowe

padajq na Hanoi

H A N O I — N O W Y J O R K P A P . W sobotę sa m o lo ty am e

4

ry k a ń s k ie znów d o k o n a ły p ira c k ic h n a lo tó w na D e m o kra tycz­

n y R e p u b lik ę W ie tn a m u . B o m b a rd o w a n e w ie le o krę g ó w DRW«

m . in. H a n o i i H a jfo n g . W IE T N A M S K A A g e n c ja P r a ­ sowa pod aje, że w d n iu ty m obrona p rz e c iw lo tn ic z a D R W z e s trz e liła 8 sa m o lo tó w n ie p rz y ja c ie ls k ic h .

D z ie n n ik „N h a n D a n ” pisze, że podczas n a lo tó w zrzucano bom by k u lk o w e , przeznaczone do ra żenia lu d z i, zarów n o w c e n tru m H a n o i, ja k i na przed m ieściach. W ie le osób c y w il­

n y c h zginęło lu b zostało r a n ­ nych.

A g re s o rz y a m e ry k a ń s c y w y ­ s t r z e lili ró w n ie ż p o ciski na b u ­ d y n e k M in is te rs tw a K u lt u r y D R W , d z ie ln icę d y p lo m a ty c z n ą i b u d y n e k za jm o w a n y przez delegację in d y js k ą do m ię d z y ­ n a ro d o w e j k o m is ji. S a m oloty U S A z rz u c iły b o m b y k u lk o w e m. in . na p lace ta rg o w e H oa B in h i M o oraz na szp itale M a i H u o n g i B ach M a i.

W S a jgon ie podano o fic ja ln ie * że w ciągu 14 d n i w a lk w oko ^ lic a c h D a k T o zginęło 136 żol«<

n ie rz y U S A , a 600 zostało ra a ^ n ych.

Dziś podniesienie b a n d e r y na „Górnym Śląsku”

D Z IŚ w p o łu d n ie na tn(a

„G ó r n y Ś lą s k ” , m asow cu z b u ­ d o w a n y m przez stoczniowców ;

„ W a rs k ie g o ” d la P o ls k ie j Że­

g lu g i M o rs k ie j odbędzie się u r o czystość p o d n ie sie n ia b a n d e ry.

Spodzie w ana je s t d e le gacja w ła d z i społeczeństw a w o j. k a * to w ic k ie g o .

(O b u d o w n ic z y c h s ta tk u czy»’

t a j re p o rta ż w e w n ą trz n u m e ru ) W C Z O R A J W S IE D Z IB IE W R N O D B Y Ł A S IĘ M I Ł A U R O ­

C Z Y S T O Ś Ć Z O R G A N IZ O W A N A Z I N IC J A T Y W Y W O J E ­ W Ó D Z K IE G O K O M IT E T U F J N , B Y Ł O T O S P O T K A N IE N A U C Z Y C IE L I Z E S Z K Ó Ł W O J E W Ó D Z T W A P R Z Y B Y Ł Y C H D O S Z C Z E C IN A N A O B C H O D Y D N IA N A U C Z Y C IE L A O R A Z P R Z E D S T A W IC IE L I P E D A G O G Ó W S Z K Ó Ł I U C Z E L N I W Y Ż S Z Y C H N A S Z E G O M IA S T A Z W Ł A D Z A M I P A R T Y J ­ N Y M I I P A Ń S T W O W Y M I Z I E M I S Z C Z E C IŃ S K IE J W S P O T K A N IU w z ię li u d z ia ł:

I s e k re ta rz K W P Z P R poseł — A . W A L A S Z E K , p rz e w o d n ic z ą ­ c y P re z y d iu m W R N — M.

Ł E M P IC K I, s e k re ta rz K W P Z P R — H . H U B E R , prezes W K Z S L poseł — I. K O N K O - I E W S K I, p rze w o d n iczą cy W K F J N — P. Z A R E M B A , k u r a to r O k rę g u S zkolnego — Z. S Z Y - R O K I.

. N a w s tę p ie k r ó tk ie p rze m ó ­ w ie n ie w y g ło s ił p rze w o d n iczą cy W K F J N — P. Z a rem ba, p r z y ­ p o m in a ją c bogate tra d y c je p o i-

D z iś na str. 4 i 5

Błyskawiczny konkurs filmowy

z n a g r o d a m i

Narada dowództwa

s ił z b ro jn y c h

Okładu Warszawskiego

B E R L IN P A P . W D re ź n ie o d b y ła s ię w d n ia c h o d 13 do 17 lis to p a d a n a ra d a k ie r o w n ic z e j k a d r y a r m ii p a ń s tw — c z ło n k ó w U k ła d u W a r ­ s z a w s k ie g o , k t ó r e j p rz e w o d n ic z y ł d o w ó d c a n a c z e ln y Z je d n o c z o n y c h S ił Z b r o jn y c h , m a rs z /tłe k Z w ią z k u R a d z ie c k ie g o , I. I . J A K U B O W S K I.

J a k w y n ik a z k o m u n ik a t u o g ło ­ s z o n e g o w s o b o tę , o m a w ia n o p r o b le ­ m y z w ię k s z e n ia g o to w o ś c i b o jo w e j, s ta n w y s z k o le n ia o p e ra c y jn e g o i b o jo w e g o o d d z ia łó w n a le ż ą c y c h do Z je d n o c z o n y c h S ił Z b r o jn y c h o ra z s p re c y z o w a n o z a d a n ia na n o w y r o k s z k o le n io w y . W e w s z y s tk ic h o m a ­ w ia n y c h p r o b le m a c h p a n o w a ły p e ł­

n a z g o d n o ść p o g lą d ó w i w z a je m n e z ro z u m ie n ie .

89P a f r I ® c l 9®

M E K S Y K P A P . C a rlo s L le r a s R E - S T R E P O , p r e z y d e n t K o lu m b ii, o ra z R a u l L E O N I, p r e z y d e n t W e n e z u e li, n ie m o g li się p o r o z u m ie ć p rz e z d łu ż s z y czas w s p ra w ie m ie js c a , g d z ie m ie li p o d p is a ć u k ła d g o s p o ­ d a r c z y m ię d z y o b u p a ń s tw a m i. K a ż d y z n ic h c h c ia ł, b y ta u ro c z y s to ś ć o d b y ła się na t e r y t o r iu m je g o k r a ­ ju . O s ta te c z n ie z a ła tw io n o s p ra w ę w sp o só b n a d e r p o m y s ło w y : o b a j p r e z y d e n c i s p o tk a li się d o k ła d n ie w p o ło w ie m o s tu n a rz e c e g ra n ic z n e j, g d z ie p r z y s p e c ja ln ie u s ta w io n y m s to le z ło ż y li p o d p is na te k ś c ie u k ła ­ d u , w t a k i sn o só b , że k a ż d y p o d p i­

s a ł g o w e w ła s n y m k r a ju .

SKiego s z k o ln ic tw a , p o c zyn a ją c od u tw o rz e n ia K o m is ji E d u k a ­ c ji N a ro d o w e j, pop rzez okres o k u p a c ji, po dzień dzisie jszy.

N a stę p n ie I s e k re ta rz K W P Z P R — A . W ala szek, w im ie ­ n iu k ie ro w n ic tw a w o je w ó d z ­ k ie j in s ta n c ji n a r t y jn e j z ło ż y ł n a u czycie lo m serdeczne, gorące p o d z ię k o w a n ie za w y tr w a ło ś ć w p rz e k a z y w a n iu w ie d z y i k s z ta łto w a n iu c h a ra k te ró w n a ­ s ie j m ło d zie ży, p o d k re ś la ją c p rz y w ią z a n ie pedagogów do obranego przez n ic h zaw odu.

I s e k re ta rz ż y c z y ł pedagogom Z ie m i S zcze cińskiej w ie lu d a l­

szych sukcesów w p ra c y za w o ­ d o w e j i ż y c iu osob istym . „F a k t, że P o lska lic z y się na m a p ie . k u ltu r a ln e j i n a u k o w e j ś w ia ta zaw d zię cza m y m .in . p ra c y n a u ­ c z y c ie ls k ie j. Jest to n a jle p szą oceną osiągnięć w p ra c y o ś w ia ­ to w e j” — z a k o ń c z y ł s w o je w y ­ stą p ie n ie A . W alaszek.

W im ie n iu w ła d z o ś w ia to ­ w y c h p rz e m a w ia ł k u r a to r — Z.

S z y ro k i, a n a u c z y c ie lk a z L i ­ ceum O góln okształcącego w P y ­ rzyca ch — Ł u c ja B o rk o w s k a p o d z ię k o w a ła w im ie n iu ped a­

gogów za w sze chstronn ą opiekę i z a in te re so w a n ie , z k tó ry m spo ty k a ją się n a u czycie le ze s tro ­ n y w ła d z p a r ty jn y c h i a d m in i-

s trą c y jn y c h . (Jol)

Jutro Konferencja Okręgowa ZSP

J U T R O , o g o d zin ie 12.30, w k lu b ie ZS P „ K o n tr a s ty ” , odb ę­

dzie się I X S P R A W O Z D A W ­ C Z O -W Y B O R C Z A K O N F E ItE N C J A O K R Ę G O W A Z R Z E S Z E ­ N I A S T U D E N T Ó W P O L S K IC H . W eźm ie w n ie j u d z ia ł 72 d e le ­ g a tó w re p re z e n tu ją c y c h o ko ło o śm iotysię czną rzeszę c z ło n k ó w Z S P w śro d o w is k u szczeciń­

sk im , a w śró d n ich, po raz pie rw szy, delegaci — p rz e d s ta ­ w ic ie le s tu d e n tó w p ra cu ją cych . K o n fe re n c ja oceni pracę d o ­ ty c h cza so w e j R a dy O k rę g o w e j ZS P w je i d w u le tn ie j k a d e n - e ii. n a k re ś li k ie r u n k i dalszego d z ia ła n ia oraz d o ko na w y b o ru n o w ych w ładz.

D e lega tom życ z y m y o w o c ­ n y c h obrad.

D Z IŚ W N U M E R Z E 4 - s tr o n i- c o w y d o d a,f~k — „ K U R IE R A K A D E M IC K I ” .

S t a ł y w z r o s t n a p i ę c i a

Groźna sytuacja

na Cyprze

S Ł O W A U Z N A N I A i n a jle p ­ sze ż y c z e n ia o s ią g n ię ć i s u k ­ c e só w w p r a c y o ra z ż y c iu o s o b is ty m p rz e k a z a ł p e d a g o ­ g o m i w y c h o w a w c o m I s e k re ­ t a r z K W P Z P R , p o s e ł A . W A L A S Z E K n a s p o tk a n iu p r z e d s ta w ic ie li w ła d z p a r t y j ­ n y c h i p a ń s tw o w y c h z n a u c z y c ie la m i w o je w ó d z tw a szczecią s k ie g o .

L O N D Y N — P A R Y Ż P A P . Na C yp rze tr w a stan napięcia.

Rząd c y p r y js k i o s k a rż y ł w so­

botę T u r c ję o k ilk a k r o tn e n a ­ ruszenie c y p r y js k ie j p rze strze n i

p o w ie trz n e j przez m y ś liw c e t u ­ re ckie.

W N ik o z ji doszło w sobotę do s trz e la n in y na tz w . „ z ie lo ­ n e j l i n i i ” , ro z d z ie la ją c e j g re c k i s e k to r m ia sta od tu re c k ie g o , w w y n ik u k tó r e j cztere ch G re k ó w c y p r y js k ic h zostało ra n n y c h . T u r c y c y p ry js c y u m a c n ia ją swe p o zycje obro n n e na l i n i i de- m a rk a c y jn e j.

W Z W I Ą Z K U z in c y d e n ta m i na C y p rz e , w G r e c ji z a rz ą d z o n o czę­

ś c io w y s ta n p o g o to w ia a r m ii. R ó w ­ n ie ż tu r e c k ie s iły z b r o jn e p o s ta w io ­ n e z o s ta ły w s ta n p o g o to w ia i — ja k d o n o s i A g e n c ja R e u te ra — p ie r w sza a r m ia tu r e c k a z a ję ła p o z y c je w p o b liż u g r a n ic y g r e c k ie i. J e d n o s tk i

Szczęście b y ło ta k b lis k o ...

N O W Y J O R K P A P . T r z e j m ło d z i lu d z ie p o s ta n o w ili o b ra b o w a ć k a s ę w p e w n y m d o m u t o w a r o w y m ja k n a js k u te c z n ie j i bez r y z y k a . W y ­ p u ś c ili w ię c tu ż k o ło k a s y 20 m y ­ sze k . K a s je r k ę , p o d o b n ie ja k e k s ­ p e d ie n t k i, o g a rn ę ła p a n ik a . S k o r z y ­ s t a li z te g o ra b u s ie , p o r w a li p ie n ią ­ dze i p o b ie g li do s to ją c e g o w p o b li­

ż u s a m o c h o d u . M i e l i je d n a k p e c h a : c z e k a ł ta m na n ic h p o lic ja n t , a b y w y p is a ć m a n d a t za n ie p rz e p is o w e z a p a r k o w a n ie w o z u ...

f l o t y t u r e c k ie j, s ta c jo n u ją c e na M o r z u C z a rn y m , w y s ła n e z o s ta ły na M o rz e Ś ró d z ie m n e . P a r la m e n t t u r e c ­ k i u p o w a ż n ił w n o c y z p ią t k u na s o b o tę rz ą d do w y s ła n ia w o js k na t e r y t o r iu m in n y c h k r a jó w , w łą c z n ie z G re c ją . P r e m ie r T u r c ji, D E M l- R E L , o ś w ia d c z y ł na p o s ie d z e n iu g a ­ b in e tu , że w ra z ie w y b u c h u n o ­ w y c h in c y d e n tó w na C y p rz e , n ie b ę d ą o n e m o g ły b y ć o g ra n ic z o n e do t e r y t o r iu m w y s p y .

W a te ń s k ic h k o ła c h d y p lo m a ty c z ­ n y c h — d o n o s i A g e n c ja F ra n c e P resse — o c e n ia się w s o b o tę w ie ­ c z o re m s y tu a c ję „ J a k o b a rd z o g r o ź ­ n ą ” .

Rem prowokacje

izraelskie

K A I R —P A R Y Ż P A P . R z e c z n ik jo r d a ń s k ic h s ił z b r o jn y c h z a k o m u n ik o w a ł, że w s o b o tę p o p o łu d n iu d o s z ło d o k r ó t k i e j s tr z e la n in y w p u n k c ie p o ło ż o n y m w o d le g ło ś c i o ś m iu k m n a p ó łn o c o d m o s tu D a - m ia n a rz e c e J o rd a n . P a t r o l iz r a e l s k i o t w o r z y ł o g ie ń n a jo r d a ń s k ie p o s te r u n k i o b s e rw a c y jn e . Z e s t r o ­ n y jo r d a ń s k ie j o d p o w ie d z ia n o r ó w n ic ż s tr z a ła m i.

W K a ir z e s tw ie r d z a s ię , źe po t r z y t y g o d n io w y m w z g lę d n y m sp o ­ k o ju w s tr e f ie K a n a łu S u e s k ie g o d o szło w p ią te k d o in c y d e n tu s p o ­ w o d o w a n e g o p rz e z lo t n ic t w o iz ra e l s k ie . S a m o lo ty o k u p a n ta n a ru s z y ­ ł y lin ię ro z e jm o w ą i z a w r ó c iły do s w o ic h b a z d o p ie r o p o in t e r w e n c ji e g ip s k ie j a r t y l e r i i p r z e c iw lo tn ic z e j.

F o to : S T . C IE Ś L A K

Dewaluacja

funta szterlinga

C Z A R N Y ty d z ie ń g o s p o d a r k i b r y ­ t y js k ie j z a k o ń c z y ł s ię o s ta te c z n i®

d e w a lu a c ją f u n t a o 14,3 p ro c e n ta o ra z p o d n ie s ie n ie m s to p y p r o c e n to w e j b a n k ó w do p o z io m u k ry z y s o w e g o 8 p r o c e n t ( p o d n ie s ie n ie o 1,5 p ro c .).

Z d a ls z y c h s k ą p y c h in f o r m a c ji na.

te m a t d e w a lu a c ji f u n t a w y n ik a , ża z w ią z a n a o n a b ę d z ie p o n o w n ie z p o ­ w a ż n y m i ś r o d k a m i d e f la c y jn y m i. P o za p o d n ie s ie n ie m b a n k o w e j s to p y p r o c e n to w e j o g ło s z o n o ró w n ie ż d e . c y z ję o z a o s trz e n iu w a r u n k ó w z a k u ­ p ó w r a ta ln y c h .

W n ie d z ie lę w ie c z o re m p re m ie * W ils o n w y g ło s i o rę d z ie d o n a ro d u t r a n s m ito w a n e p rz e z te le w iz ję .

P r z e p ro w a d z e n ie d e w a lu a c ji w spo sób k o m p r o m is o w y p o c ią g n ie za so­

b ą d a lsze p o w a ż n e o b c ią ż e n ia b u d ż a tó w d o m o w y c h lu d z i p r a c y i p r z y ­ p u s z c z a ln ie w y w o ła n a s tr o je n ie p o ­ k o jó w s p o łe c z n y c h w W ie lk ie j B r y ­ t a n ii.

W ś ró d o g ło s z o n y c h d e c y z ji za p o ­ w ie d z ia n o ró w n ie ż o b c ię c ie o 100 m in f u n t ó w b u d ż e tu w o js k o w e g o n a 1968 r o k .

Sex - kontrabanda

p J A K A R T A . S tra ż c e ln a n a w y ­ s p ie B a n g k a w p o b liż u S u m a tr y s k o n fis k o w a ła o k o ło s tu ty s ię c y p ig u łe k „ a f r o d y z ja k ó w ” w z m a g a ją ­ c y c h p o p ę d m iło s n y . Z n a le z io n o je w b u te le c z k a c h z w ita m in a m i. W ła ­ dze o ś w ia d c z y ły , że s z m u g ie l

po­

c h o d z i z „ s ą s ie d n ic h k r a jó w ” *

(2)

K U R IE R K R A J * R E G IO N + K R A J * R E G IO N + K R A J ♦ R E G IO N ♦ K R A J « R E G IO N ♦ KRAJ ♦ STR» 2 W ysokie odznaczenia i nagrody

dia zasłużonych pedagogów

Dzień Nauczyciela

U ro c z y s ta a k a d e m ia id S zc ze c in ie

W c z o ra j w god zinach p o p o łu d n io w y c h w sa li F ilh a r m o n ii o d b y ła się uroczysta a ka d e m ia z o k a z ji D n ia N a uczyciela, w k tó r e j u cze stn ic z y li zasłużeni pedagodzy naszego m ia sta . W ła ­ dze p a rty jn e i a d m in is tra c y jn e re p re z e n to w a li: I se kre ta rz K M P Z P R S t 1. B A R T C Z A K , w ic e p rz e w o d n ic z ą c y P re z y d iu m W R N W . G E LG E R , p rzew o dniczą cy P re z y d iu m M R N H . Ż U K O W ­ S K I, se kre ta rz K M . P Z P R W . G R A B O W IC Z , p rzew o dniczą cy W K F J N P. Z A R E M B A , p o sła n ka Z. K O Ś C IJ A N S K A , k u r a ­ t o r O kręg u Szkolnego Z . S Z Y R O K I i ko m e n d a n t C horąg­

w i Z H P T . M O Ż E J K O .

szkół w yższych, śre d n ich i pod­

s ta w o w ych o raz za k ła d ó w o p ie ­ k u ń czych i prze d szko li.

N a stęp nie głos z a b ra ł I sekre­

ta rz K M P Z P R ST. B A R T ­ C Z A K . M ó w ca p o d k re ś lił za­

s łu g i szczecińskich n a u c z y c ie li w o rg a n iz o w a n iu po w y z w o le ­ n iu p ie rw s z y c h szkół n a te re ­ n ie Szczecina. T a m łodzież, k tó ­ ra zaczyna ła n a u kę w ro k u 1945 — to obecne p o ko le n ie lu d z i 3 0 -le tn ich , k tó rz y s w o ją pracą p rz y c z y n ia ją się d o ro z­

w o ju naszej gospodarki, n a u k i i k u ltu r y . St. B a rtc z a k s tw ie r­

d z ił, że n a u czyciele n ie zaw ie­

d li p o k ła d a n y c h w n ic h nad ziei w ła d z i społeczeństwa, w k ła d a ­ ją c całe sw o je u m ie ję tn o ś c i i serce w ro z w ó j szczecińskiego s z k o ln ic tw a . N a zakończenie I se kre ta rz K M P Z P R z ło żył serdeczne życzenia w s z e lk ie j po m yślności w s z y s tk im pedago­

gom.

Z k o le i in s p e k to r s z k o ln y Z . S Z Y ­ D Ł O W S K I o d c z y ta ł n a z w is k a osób o d z n a c z o n y c h p rz e z R a d ę P a ń s tw a w y s o k im i o d z n a c z e n ia m i p a ń s tw o ­ w y m i. K r z y ż e K a w a le r s k ie O rd e ru O d ro d z e n ia P o ls k i o t r z y m a li: P io t r D O D A — n a u c z y c ie l Z a s a d n ic z e j S z k o ły M e ta lo w e j, p r o f . in ż . M a r ia n F R A N C Z U K — w y k ła d o w c a z P o li­

t e c h n ik i S z c z e c iń s k ie j, m g r O lg a T U S T A N O W S K A — d y r e k t o r k a S tu ­ d iu m N a u c z y c ie ls k ie g o n r I I i p r o f . d r A . W IE L O P O L S K I z P o lit e c h n i­

k i S z c z e c iń s k ie j. Z ło te K r z y ż e Z a ­ s łu g i p rz y z n a n o W . B O R K O W S K IE ­ M U , L . B R Z O S K O , S. K Ę D Z IE R ­ S K IE M U , I . K O W A L S K IE J , H . M A I - K O W E J , J . N O W IC K IE M U i S T . Z A L E S K IE M U , a S re b rn e K r z y ż e Z a s łu g i — W . K U C Z Y Ń S K IE J , H . P A W L IK O W I, A . P O L E N D E R , J.

S T A S C E i J . S W IS T E L N IC K IE M U . A k t u d e k o r a c ji d o k o n a ł w ic e p r z e ­ w o d n ic z ą c y P r e z y d iu m W R N W . G E L G E R .

W d a ls z y m c ią g u u r o c z y s to ś c i p o ­ s ła n k a Z . K O S C IJ A N S K A w r ę c z y ła 10 z a s łu ż o n y m d z ia ła c z o m Z N P p r z y z n a n e im p rz e z Z a rz ą d G łó w n y Z N P Z ło te O d z n a k i Z w ią z k o w e .

D o ro c z n e n a g r o d y m ia s ta S zc z e c i­

n a d la w y b it n y c h p e d a g o g ó w p r z y ­ p a d ły w u d z ia le M a r i i D Ą M B S K IE J , A lin ie D A B lN S K I E J i S ta n is ła w o w i

K O S T E C K IE M U . W im ie n iu P r e z y ­ d iu m M R N w r ę c z y ł je n a g ro d z o ­ n y m p rz e w o d n ic z ą c y H . Ż U K O W ­ S K I.

Z o k a z ji D n ia N a u c z y c ie la szcze­

c iń s k im p e d a g o g o m p rz y z n a n o t a k ­ że 41 O d z n a k 1000-lecia, 2 B rą z o w e M e d a le za Z a s łu g i d la O b ro n n o ś c i K r a j u , 4 Z ło te O d z n a k i T o w a r z y ­ s tw a S z k o ły Ś w ie c k ie j o ra z 65 p a ­ m ią t k o w y c h O d z n a k G r y f a P o m o r -

A K A D E M IĘ o tw o r z y ł p rz e ­ w o d n ic z ą c y P re z y d iu m M R N — H . Ż U K O W S K I, s kła d a ją c ser­

deczne życzenia z o k a z ji ic h ś w ię ta w s z y s tk im pedagogom

W y k o r z y s ta j tę o s ta tn ią szansę!

HASZ KONKURS

„O D B R Z E Ś C IA D O W Ł A D Y W O S T O K U ”

(k u p o n y za m ie ś c iliś m y w n u m e ra ch „ K u r ie r a ”

* 29. X . i 6. X I.)

N IE B Ę D ZIE P R Z E D Ł U Ż O N Y !

O s ta tn i te rm in n a d s y ła n ia k u p o n ó w n p ly w a 20 lis to p a d a b r.!

N a r a d a

przewodniczących prezydiów WIN

W A R S Z A W A P A P . 17 b m . o d b y ła

■ ią p o d p r z e w o d n ic tw e m w ic e p re z e ­ sa R a d y M in is t r ó w Z e n o n a N O W A ­ K A n a ra d a p rz e w o d n ic z ą c y c h p r e ­ z y d ió w w o je w ó d z k ic h r a d n a r o d o ­ w y c h , p o ś w ię c o n a o m ó w ie n iu za d a ń r a d n a r o d o w y c h w ś w ie tle p r o je k t u n a r o d o w e g o p la n u g o sp o d a rc z e g o o r a z p r o je k t u b u d ż e tu n a 1968 r .

R e fe r a t n a te m a t g łó w n y c h k ie ­ r u n k ó w p r o je k t u p la n u n a 1968 r . i p o d s ta w o w y c h z a ło ż e ń p la n u na 1969 r . w y g ło s ił p rz e w o d n ic z ą c y K o ­ m i s j i P la n o w a n ia p r z y R a d z ie M i-

■ is t r ó w S te fa n J Ę D R Y C H O W S K I.

¡P r o je k t b u d ż e tu p a ń s tw a n a 1968 r.

■ r e fe r o w a ł m in is t e r F in a n s ó w J.

A L B R E C H T , a z a s tę p c a p r z e w o d n i­

c z ą c e g o K o m is ji P la n o w a n ia p r z y

¡Radzie M in is t r ó w Z b ig n ie w J A N U - S Z K O o m ó w ił p r o b le m y p la n u te r e ­ n o w e g o .

P o z a k o ń c z e n iu części o f ic ja ln e j a k a d e m ii w y s t ą p iły z e s p o ły r o z r y w ­ k o w e : r e w ia p ra s k a z C z e c h o s ło w a ­ c j i i F i l i p i n k i . (J o l.)

R ó w n ie ż w c z o r a j w W y ż s z e j S z k o ­ le R o ln ic z e j o d b y ła się z in i c j a t y ­ w y R a d y U c z e ln ia n e j Z S P a k a d e ­ m ia z o k a z ji D n ia N a u c z y c ie la . N a a k a d e m ię j y b y l i w y k ła d o w c y t e j u c z e ln i o r a z s tu d e n c i, k t ó r z y w s e r­

d e c z n y c h s ło w a c h p o d z ię k o w a li p e ­ d a g o g o m za t r u d p o n ie s io n y w t o ­ k u k s z ta łc e n ia m ło d z ie ż y .

S t y p e n d y ś c i

k o m b in a tu chem icznego odwiedzili „swój” zakład

W C Z O R A J w ś w ie t lic y b u d y n k u a d m in is tr a c y jn e g o k o m b in a tu p o lic k ie g o w J a s ie n ic y o d b y ło się s p o t­

k a n ie 45 s tu d e n tó w P o lit e c h n ik i S z c z e c iń s k ie j s ty p e n d y s tó w Z a k ła ­ d ó w C h e m ic z n y c h w P o lic a c h z k ie r o w n ic tw e m z a k ła d u . S p o tk a n ie zo­

s ta ło z o rg a n iz o w a n e z i n ic ja t y w y m ie js c o w e g o k o la Z M S i P O P d z ia ­ ła ją c y c h p r z y k o m b in a c ie w P o li­

c a c h . W s p o tk a n iu u c z e s tn ic z y li:

s e k r e ta r z K P P Z P R D . Z IO T A S , d y ­ r e k t o r z a k ła d u — I . Z D U L S K I , se­

k r e t a r z P O P p r z y k o m b in a c ie w Po lic a c h Z . J A K U B O W S K I o ra z k a d r a in ż y n ie r ó w z a k ła d ó w c h e m ic z n y c h .

N a k i l k u w y d z ia ła c h P o lit e c h n ik i S z c z e c iń s k ie j p o b ie ra o b e c n ie n a u ­ k ę 55 s tu d e n tó w , k t ó r z y o t r z y m u ją s ty p e n d ia u fu n d o w a n e p rz e z z a k ła ­ d y w P o lic a c h . P o d o b n e s ty p e n d ia p o b ie r a ją ta k ż e s tu d e n c i z in n y c h p o lit e c h n ik w k r a ju . Ł ą c z n ie je s t ic h ju ż p o n a d 100. B ę d ą -oni s to p ­ n io w o z a s ila ć in ż y n ie r s k ą k a d r ę te ­ go n a jw ię k s z e g o z a k ła d u c h e m ic z n e go nasze g o w o je w ó d z tw a .

P od cza s p ie rw s z e g o s p o tk a n ia , z p r o g r a m e m b u d o w y z a k ła d u z a p o ­ z n a ł s tu d e n tó w — s ty p e n d y s tó w m g r in ż . E . K a m iń s k i, k t ó r y opie-.

k u je się s ty p e n d y s ta m i i s ta ż y s ta m i.

P o z w ie d z e n iu ro z le g łe g o te r e n u b u ­ d o w y ro z p o c z ę ła się d y s k u s ja . D y ­

r e k t o r I . Z d u ls k i z a p o z n a ł z e b ra ­ n y c h z p r z y s z ły m i w a r u n k a m i p r a c y w z a k ła d a c h o ra z z fo r m ą o d b y w a ­ n ia s ta ż y p o d y p lo m o w y c h .

W p r z y ja c ie ls k ie j d y s k u s ji t r w a ją ^ c e j k i l k a g o d z in o m ó w io n o w ie la s p ra w , k t ó r e in te r e s o w a ły o b ie s t r o n y . S tu d e n c i s z c z e g ó ln ie ż y w o in t e ­ re s o w a li się c h a r a k te r e m p r z y s z łe j p r a c y , ja k ró w n ie ż w a r u n k a m i so­

c ja ln y m i. K ie r o w n ic t w o z a k ła d u p o s ta n o w iło o d t e j p o r y u t r z y m y w a ć ś c iś le js z y k o n t a k t ze s w y m i s ty p e n - d> s ta m i.

P i ę t n a ś c i e l a t w podziemnej siarze ®

Tego dru g ie g o żąda nia K o rn a s n ie zd ą żył w yko n a ć.

Pod ko n ie c g ru d n ia w m ie s z k a n iu ade pta szpiegow skiego Jachu w O rzeszu z ja w ili się d w a j fu n k c jo n a riu s z e M O . U p rz e jm ie acz stanow czo p o p ro s ili K o rn a sa b y u d a ł się z n im i do p o b lis k ie g o p o s te ru n k u . W te d y w ła śn ie p o d e jm u je K o rn a s decyzję, k tó ra za cią ży na c a ły m je go ż y c iu , w e ­ p chn ie go do p o d zie m n e j n o ry , u c z y n i zeń m ord ercę .

W drodze na p o s te ru n e k K o r n a j rzu ca się do u cie c z k i.

N a je go nieszczęście, m im o energicznego pościgu, u d a je m u się zbiec i z m y lić pogoń. Piszę „ n a je go nieszczęście” po­

n ie w a ż w te d y przed szesnastu la ty g ro z iła mu. k a ra k ilk u la t w ię z ie n ia , po o d b y c iu k t ó r e j m ó g ł rozpocząć ż ycie na now o.

S ta ło się je d n a k in a c z e j. Po u d a n e j ucieczce K o rn a s w y ­ jeżdża w szczecińskie i ta m u k r y w a się prze z p e w ie n czas u zn a jo m y c h gospodarzy. A le g r u n t p a li m u się pod noga­

m i. S ąsiedzi za czyna ją in te re s o w a ć się d z iw n y m „ k u z y ­ n em ” , k t ó r y u n ik a lu d z i i n ic n ie ro b i. K o rn a s w ra c a na Ś ląsk. W ro d z in n y c h stro n a ch , m im o w szczę tych za n im p o szu kiw a ń , czuje się p e w n ie j. Z n a t u każdą ścieżynę, każ­

d y k rz a k . L u d z io m je d n a k n ie u fa . S ia tk a szpiegow ska, do k tó r e j z o sta ł w c ią g n ię ty została z lik w id o w a n a .

R azem z Janem R. K o rn a s p o sta n a w ia w ię c w e jś ć pod zie m ię. D o sło w n ie . W y k o p u je w le sie z ie m ia n k ę . Zasadza n a n ie j k ilk a m a ły c h ś w ie rk ó w , a w ła z m a s k u je k rz a k ie m ja ło w c a . W y d o b y w a ze schow ka i p rz y n o s i do z ie m ia n k i n ie le g a ln ie posiadaną b roń. D o k o n u je k il k u n a p a d ó w r a ­ b u n k o w y c h

i

u rządza sw o je pod ziem ne le g o w isko . G ro m a ­ d z i w zie m ia n ce w s z y s tk o co potrze b n e je s t do życ ia , a ra ­ c z e j w e g e ta c ji.

W ty m o kre sie K o rn a s u trz y m u je jeszcze k o n ta k t z r o ­ d zin ą i k o rz y s ta z p o m o cy k re w n y c h . N a d ch o d zi ro k 1956.

(den)

R Y S Z A R D G O N T A R Z

Dwie rodziny

z a t r u t e

gazem ś w ie tln y m

B Y D G O S Z C Z P A P . W K o w a le w ie , p o w . G o lu b , d w ie r o d z in y s k ła d a ją ­ c e s ię z 7 osób z a t r u ły się w p ią te k

” ga ze m ś w ie tln y m . G az w s k u te k p ę k n ię c ia p o d z ie m n y c h p rz e w o d ó w p r z e n ik n ą ł p rz e z w a rs tw ę z ie m i do p iw n ic d o m u , a s ta m tą d d o m ie s z ­ k a ń . R o d z in y K ie r z k o w s k ic h i M y t - le w s k ic h u le g ły c ię ż k ie m u z a tr u c iu . Z a a la r m o w a n y p rz e z s ą s ia d ó w le ­ k a r z s t w ie r d z ił zg o n 1 9 -le tn ie j M i ­ r o s ła w y K ie r z k o w s k ie j. P o z o s ta łe o s o b y p r z e w ie z io n e z o s ta ły do s z p i­

t a la p o w ia to w e g o w W ą b rz e ź n ie . J a k in f o r m u ją le k a rz e , 4 -o so b o w a r o d z in a M y t le w s k ic h o d z y s k a ła w s o b o tę p rz y to m n o ś ć i je s t n a d z ie ja u tr z y m a n ia j e j p r z y ż y c iu . N a to ­ m ia s t A lf o n s i K ia r a K ie r z k o w s c y n a d a l n ie p r z y t o m n i w a lc z ą ze ś m ie r c ią .

Tragiczna śmierć

dwojga dzieci

L O D Ź P A P . W e w s i S ie r a k ó w p o w . K u t n o w y d a r z y ł s ię t r a g ic z n y w y p a d e k ś m ie rte ln e g o za cza d z e n ia d w o jg a d z ie c i, p o z o s ta w io n y c h bez

o p ie k i. . Ł

M a tk a 2 -le tn ie g o Z b y s z k a i 3- le t ­ n ie g o M ir k a L e d z io n ó w w y s z ła z d o m u p o z a k u p y , p o z o s ta w ia ją c c h ło p c ó w w łóże-czku. W p o b liż u łó ż k a s t a ł p ie c . G d y p o d łu ż s z e j n ie o b e c n o ś c i m a tk a p o w r ó c iła do d o m u , s t w ie r d z iła , iż m ie s z k a n ie je s t p e łn e d y m u a o b a j c h ło p c y n ie ż y ją .

Przemytnicy

staną przed sądem

W A R S Z A W A PA P . P r o k u r a ­ t u r a W o je w ó d z k a d la m . st.

W a rs z a w y s k ie ro w a ła do sądu a k t o ska rże n ia p rz e c iw k o bez­

p a ń s tw o w c o w i B a ru c h o w i B lu - m o w i, sta le zam ieszka łem u w N R F i m ie s z k a ń c o w i W a rs z a w y J ó z e fo w i S c h la fo w i v e l K o z ło w skie m u . O sk a rż e n i są o n i o dzia ła ln o ś ć p rz e m y tn ic z ą ze szkodą d la in te re s ó w pa ń stw a .

S c h la f v e l K o z ło w s k i pozosta je n a d to pod za rzu te m fa łs z y ­ w ego o ska rże n ia u rz ę d n ik a pań stw ow ego.

O S T A T K U , k t ó r y d o k o n a ł s w e g o ż y w o ta i w y c o fa n y zo­

s ta ł z e s łu ż b y n a m o r z u , z w y ­ k ło się m ó w ić , że id z ie „ n a ż y le t k i” . J e s t t o o c z y w iś c ie t e r m in ż a r t o b liw y , b o w ie m w r z e c z y w is to ś c i p rz e z n a c z e n ie m w r a k u je s t... p ie c h u tn ic z y .

N A Z D J Ę C IU : s ta te k „ H u ­ t a Z y g m u n t ” , k t ó r y d o ż y ł ju ż s w y c h d n i, c ię t y „ n a ż y le t k i”

p r z y je d n y m z n a b rz e ż y G d a ń s k ie j S to c z n i R e m o n to w e j.

(C A F - U k le je w s k i)

Polsko - radziecka

współpraca w dziedzinie gospodarki morskiej

t e m a t e m sesji naukowe]

W U B . P I Ą T E K w Z a m k u K s ią J ż ą t P o m o r s k ic h o d b y ła się s e sja n a a k o w a z o rg a n iz o w a n a p rz e z W o je ­ w ó d z k i K o m it e t O b c h o d u 50 ro c z n ic y ; R e w o lu c ji P a ź d z ie r n ik o w e j, I n s ty ­ t u t Z a c h o d n io - P o m o r s k i i s z c z e c iń ­ s k i o d d z ia ł I n s t y t u t u M o rs k ie g o n a te m a t p o ls k o - r a d z ie c k ie j w s p ó łp r a c y w d z ie d z in ie g o s p o d a r k i m o r s k ie j.

R e fe r a ty w y g ło s ili: d r E d m u n d D O -f B R Z Y C K I n a te m a t „ Z S R R a p o ­ c z ą tk i p o ls k ie j g o s p o d a rk i n a P o rn o r z u Z a c h o d n im ” , d o c . d r E u g e n iu s a S K R Z Y M O W S K I — „ E k s p o r t p o l­

s k ic h s ta tk ó w do Z S R R ” , d r S ta n ie s ła w W O Z N I A K — „ P o ls k o - r a d z ie c ­ k a w s p ó łp ra c a w d z ie d z in ie r y b o ­ łó w s tw a m o r s k ie g o ” i d o c . d r Z y g ­ m u n t S O J K A — „ R o z w ó j tr a n s p o r ­ t u m o rs k ie g o w Z S R R ” . P o n a d to d o c. d r F ra n c is z e k G R O N O W S K I w y g ło s ił k o m u n ik a t n a u k o w y : „ P o l s k o - r a d z ie c k a w s p ó łp ra c a w d z ie d z l n ie t r a n s p o r tu m o rs k ie g o ” a d r in ż . J e r z y P IS K O R Z - N A Ł Ę C K I — „ P o l ­ s k o -ra d z ie c k a w s p ó łp ra c a n a u k o w o - te c h n ic z n a w b u d o w n ic tw ie o k r ę ­ to w y m ” .

W s e s ji u c z e s tn ic z y li p r z e d s ta w i­

c ie le w y ż s z y c h u c z e ln i, in s t y t u t ó w n a u k o w y c h o ra z p r z e d s ię b io r s tw go s p o d a r k i m o r s k ie j.

P r z y b y ł r ó w n ie ż w ic e k o n s u l Z S R R w S z c z e c in ie W . K . F IO D O R O W .

( w i t j

Kuchenne nowości

z Olkusza

O L K U S Z P A P . O k. 20 n o ­ w y c h w y ro b ó w codziennego u ż y tk u w y k o n a ła w b r. załoga F a b ry k i N aczyń E m a lio w a n y c h w O lkuszu.

W śró d o s ta tn ic h now ości na uw agę zasługują e m a lio w a n e p ro sto ką tn e naczyn ia do lo dó­

w e k. M ożna w n ic h gotow ać i w r a z z za w a rtością um ieszczać pó źn ie j w lodów ce. T y p „ O l­

kusz” — to z k o le i n a z w a no­

w y c h k o m p le tó w n a czyń z obrzeżem p o k r y ty m n ie rd ze w n ą taśm ą stalow ą. K o m p le ty te w y tw a rz a n e są w k ilk u w a ria n tach, np. 5 r o n d li z p o k ry w a ­ m i i z a o k rą g lo n y m i u c h w y ta ­ m i, co w y k lu c z a m ożliw o ść gro m adzenia się w n ic h b ru d u itp .

Jeszcze d o końca b r. O lku sz p rz y g o tu je p ro d u k c ję 3 -p a ln ik o - w y ^ h ku che nek dostosow anych do gazu zie m nego, k o k s o w n i­

czego, gazu z b u t li it p A t r a k ­ c ją p rz e w id z ia n ą jeszcze w br.

będzie te ż k o m p le t naczyń do p ie k a rn ik a , u m o ż liw ia ją c y c h pieczenie d ro b iu i mięsa.

Puszysta anilana wysokiej jakości

K A T O W IC E P A P . W sosno­

w ie c k ic h p rzę d za ln ia ch czesan­

k o w ych im . K o w a lc z y k a ro z­

poczęto p ro d u k c ję puszystej a rrla n y o w y s o k ie j jakości.

D z ię k i n o w e j, n ie stosow anej dotychczas w k r a ju te ch n o lo g ii i m etodzie u szla ch e tn ia n ia przę 'dzy, m ożna będzie p ro d u ko w a ć z a n ila n y w y ro b y o sta n d a r­

dzie ś w ia to w y m .

Pierwszy klient

k ra k o w s k ie j

„izby tortur” od 600 lat

K R A K Ó W P A P . W ie ż a r a tu s z o w a w K r a k o w ie p r z y k u w a ła w

ub.

c z w a r te k d o p ó ź n y c h g o d z in n o c ­ n y c h u w a g ę ty s ię c z n y c h rze sz m ie ś » k a ń c ó w p o d w a w e ls k ie g o g ro d u . B y ­ ł y o n e ś w ia d k a m i d ra m a ty c z n y c h w y s iłk ó w s tra ż a k ó w o u w o ln ie n i«

i p r z y w r ó c e n ie w o ln o ś c i „ w ię ź n io ­ w i ” ś re d n io w ie c z n e j „ i z b y t o r t u r ” k r a k o w s k ie j w ie ż y r a tu s z o w e j. W ię 4 n ie m b y ła 1 7 -le tn ia D a n u ta Ż a p a d - liń s k a — s p rz ą ta c z k a w ie ż y , k t ó r a p rz e z p r z y p a d e k z o s ta ła w n i e j z a m k n ię ta . S ia ła się o n a p ie r w s z y m o d 600 la t w ię ź n ie m z a c h o w a n e j. t u

„ I z b y T o r t u r ” . D y s p o n u ją c y k lu c z a ­ m i o d w e jś ć do w ie ż y o k a z a li się>

n ie u c h w y t n i. W o ła n ia o r a t u n e k d z ie w c z y n y u s ły s z e li p r z y p a d k o w i p rz e c h o d n ie . P rz e z o k r a to w a n e o k ­ n a p iw n ic p o d a n o u w ię z io n e j je d z e ­ n ie o ra z ś r o d k i o rz e ź w ia ją c e . R ó w ­ n o c z e ś n ie s tra ż a c y p o d ję li — u w ie ń ­ c z o n e p o w o d z e n ie m — s ta r a n ia ą u w o ln ie n ie j e j z w ie ż y r a tu s z o w e j.

Z BOCIANIEGO G N IA ZD A '

S T A T K I N A W E J Ś C IU :

m 's „ A n d r z e j B o r o w y ” — z F in la n d ii z d r o b n ic ą

m /s „ R u s a łk a ” — z N o r w e g ii z d ro b n ic ą

m /s „ N i m f a ” — z z a c h . A n ­ g l i i z d ro b n ic ą

m /s „ W i ł a ” — z A n t w e r p i i z d ro b n ic ą

s's „ H u t a F e r r u m ” — z S a fi z fo s f o r y t a m i

s/s „ P s t r o w s k i” — z D a n ii p o d b a la s te m

s's „ K a t o w ic e ” — z D a n ii p o d b a la s te m .

S T A T K I W Y J Ś C IU :

m /s „ O ś w ię c im ” — d o D a n ii z w ę g le m

s/s „ P s t r o w s k i — d o D a n ii z w ę g le m

s/s „ K i e l c e ” — d o D a n ii z w ę g le m

s/s „ B ie ls k o ” — d o D a n ii z w ę g le m

s/s „ S o łd e k ” — d o D a n ii z w ę g le m .

s /t „ S z p r o ta w a ” — z ło w is k a t la n t y c k ic h .

(3)

fC U ü lE Ü ♦ W Y D A R Z E N IA ♦ W Y D A R Z E N IA 4» W Y D A R Z E N IA + W Y D A R Z E N IA ^ W Y D A R Z E N IA + S T R . 3

Polski dziel w Sa0* 33is s a r

Min. A. Rapacki na uroczystości wodowania m/s „G runwald” w duńskie] stoczni

K O P E N H A G A P A P . K o re s p o n d e n t P A P red. W. N o w ic k i don osi: D u ń skie m iasteczko H e ls in g o e r p rz e ż y w a ło w sobotę 18

b m .

„ p o ls k i d zień” — w iz y tę m in is tr a S p ra w Z a g ra n iczn ych P R L A D A M A R A P A C K IE G O i je go m a łż o n k i w z w ią z k u z w o d o w a n ie m w m ie js c o w e j sto czn i s ta tk u „ G r u n w a ld ” , bu d o ­ w anego na zam ó w ie n ie P o ls k ic h L i n i i O ceanicznych.

P R Z Y D Ź W IĘ K A C H o r k ie ­ s tr y sto czn io w e j goście u d a li się do d oku , w k tó ry m bu d o ­ w a n y b y ł k a d łu b „ G r u n w a ld u "

(10 600 D W T ). W sąsiednim d o ku s to i b liź n ia c z y m /s „ W e ­ s te rp la tte ” , k t ó r y ju ż za k ilk a d n i w y ru s z y w re js p ró b n y , a w p o ło w ie g ru d n ia z a w in ie do G dańska.

„N a d a ję ci im ię „ G r u n w a ld ” . P ły ń po m orza ch i oceanach, ro z s ła w ia j p o lską banderę, tru d p o ls k ic h m a ry n a rz y i d u ń s k ic h s to czn io w có w ” — p a d a ją s ło ­ w a ch rze stn e j m a tk i, K r y s t y ­ n y R A P A C K IE J .

P o u ro c z y s to ś c i w o d o w a n ia „ G r u n w a ld u ” m in is te r R a p a c k i w r a z z m a łż o n k ą z w ie d z ił m /s „ W e s t e r p la t ­ te ” . D y r e k c ja s to c z n i w H e ls in g o e r w y d a ła n a cześć p o ls k ic h g o ś c i śn ią d a n ie , p o d cza s k tó r e g o p re z e s za­

rz ą d u s to c z n i H . J e n s e n i d y r e k t o r S te ffe n s e n o ra z m in is t e r R a p a c k i w y g ło s ili to a s ty .

W z w ią z k u z u r o c z y s to ś c ią w o d o ­ w a n ia m /s „ G r u n w a ld ” d y r e k c ja s to c z n i z o r g a n iz o w a ła d la j e j z a ło g i p o k a z p o ls k ie g o f i l m u „ K r z y ż a c y ” . W ie c z o re m m in is t e r R a p a c k i i t o ­ w a rz y s z ą c e m‘u o s o b y b y l i g o ś ć m i

S to w a rz y s z e n ia S tu d e n tó w D u ń ­ s k ic h . N a p ro ś b ę s to w a rz y s z e n ia o r a z T o w a r z y s tw a P o l i t y k i Z a g r a ­ n ic z n e j m in is t e r R a p a c k i w y g ło s ił o d c z y t p t. „ N ie k t ó r e a s p e k ty b e z­

p ie c z e ń s tw a i w s p ó łp r a c y w E u r o ­ p ie ” .

Z A J Ś C IA N A T L E R A S O W Y .M W F I L A D E L F I I

RS

W F i l a d e lf ii w s ta n ie P en s y lw a n ia d o s z ło w p ią te k do b u r z liw e j d e m o n s tr a c ji, w k t o r e j w z ię ło u d z ia ł p o n a d 3.5 ty s ią c a s tu d e n tó w m u r z y ń ­ s k ic h . W w y n ik u s ta rć z p o ­ l i c j ą 19 osób o d n io s ło r a n y . P o lic ja n c i a re s z to w a li 57 d e ­ m o n s tr a n tó w . D e m o n s tra c ja z o s ta ła z o rg a n iz o w a n a p rz e d s ie d z ib ą w ła d z o ś w ia to w y c h ja k o w y r a z p r o te s tu p r z e c iw ­ k o d y s k r y m in a c ji ra s o w e j w d z ie d z in ie o ś w ia ty .

B O M B A N A P O W IT A N IE K S IĘ C IA W A L I I

B i J a k d o n o szą z C a r d if f w W a lii, w p ią te k e k s p lo d o w a ła b o m b a p rz e d g m a c h e m , w k t ó r y m m ia ły się ro z p o c z ą ć ro z m o w y w s p r a w ie n a d a n ia n a s tę p c y t r o n u b r y t y js k ie g o K a ­ r o lo w i t y t u ł u k s ię c ia W a lii i p rz e k a z a n ia m u z a m k u C a e r­

n a r v o n w W a lii. W y b u c h u sz­

k o d z ił p o w a ż n ie f r o n t o n g m a c h u . S p ra w c y są n a ra z ie n ie z n a n i. P o d e jrz e w a s ię , że b y ­ ła t o d e m o n s tra c ja zor-ganizo w a n a p rz e z n a c jo n a lis tó w w a l i js k ic h , d o m a g a ją c y c h się sa­

m o rz ą d u d la W a lii.

P O Ż A R N A N O R W E S K IM S T A T K U

Wi N a n o r w e s k im f r a c h tó w c u „ D r a m m e n s f jo r d ” w y b u c h ł p o ż a r. S ta te k z n a jd u je s ię na w o d a c h Z a t o k i B is k a js k ie j, o- k o ło 180 k m n a p ó łn o c n y za­

ch ó d o d p r z y lą d k a O rte g a l.

O g ie ń w y b u c h ł w 5 ła d o w ­ n ia c h i o g a r n ą ł p o k ła d .

Wirtuoz i urzędnicy

N O W Y J O R K . E m e r y D e u ts c h , s k r z y p e k - w ir t u o z i k o m p o z y to r , m a z a ta rg z d y r e k c ja m i to w a r z y s tw lo tn ic z y c h . N ie p o z w a la ją m u one p rz e w o z ić b e z o p ła t y k o s z to w n y c h in s tr u m e n tó w , ż ą d a ją c k a ż d o ra z o w o o p ła t y od s k r z y p ie c ja k o d o d a tk o ­ w e g o p a sa że ra z a jm u ją c e g o je szcze je d n o m ie js c e .

G d y się n a to n ie zgadza — k a żą m u o d d a w a ć s k rz y p c e do b a g a ż o w - n i s a m o lo tu . D e u ts c h z g ło s ił w t e j s p ra w ie p ro te s t, s tw ie r d z a ją c , że c h o d z i m u n ie ty le o d o d a tk o w e k o s z ty , ile o w ię k s z ą g w a r a n c ję p rz e w ie z ie n ia s k r z y p ie c w n ie n a ­ ru s z o n y m s ta n ie . P o d k re ś la o n , że n ie m o ż n a t r a k t o w a ć bezce n n e g o

„ S t r a d iv a r in s a ” a lb a „ G u a r n e r iu s a ” n a r ó w n i z t a k im i in s tr u m e n ta m i m u z y c z n y m i j a k n p . g ita r a ja k ie g o ś z e s p o łu b ig -b e a to w e g o .

NOWA UMOWA HANDLOWA

Pslslsa - A u s tria

W IE D E Ń P A P . W p ią te k w W ie d n iu została p od pisana n o ­ w a 5 - le tn ia u m o w a h a n d lo w a m ię d zy P o lską i A u s trią . P o d ­ p is y pod ty m d o k u m e n te m z ło ż y li: m in is te r H a n d lu Z a g ra ­ nicznego P o ls k i — W ito ld T R Ą M F C Z Y Ń S K I oraz w ic e k a n c le rz i m in is te r H a n d lu A u s tr ii — F r it z R O C K .

N O W A U M O W A , ju ż trz e c ia z k o le i tego ty p u w d o ty c h ­ czasow ych sto su n ka ch h a n d lo ­ w y c h m ię d z y obu k r a ja m i, w e jd z ie w życie 1 styczn ia przyszłeg o roku- i będzie obo­

w ią z y w a ć do końca 1972 r . U m o w a w ie lo le tn ia i roczny p r o to k ó ł z a w ie ra ją w sp ólne p o tw ie rd z e n ie , iż obie s tro n y będą stosow ać się dó ogólnego u k ła d u o ta ry fa c h ce ln y c h i h a n d lu (G A T T ), u w z g lę d n ia ją c p o s ta n o w ie n ia p ro to k o łu m ó ­ w iącego o p rz y s tą p ie n iu P o ls k i do tego u k ła d u .

w in n a k s z ta łto w a ć się n a p o z io m ie o k . 80 m in d o la r ó w . S ta n ie się to m o ż liw e d z ię k i p rz e ła m a n iu p a n u ją ­ cego d o ty c h c z a s w o b u s tro n n y c h k o n ta k ta c h śc is łe g o b ila te r a łiz m u . M o ż n a p rz y p u s z c z a ć , że n o w a u m o ­ w a je s t p ie r w s z y m k r o k ie m do d a l­

s z e j lib e r a liz a c ji w z a je m n y c h s to ­ s u n k ó w .

N o w a u m o w a w p ro w a d z a lib e r a ­ liz a c ję w o b e c z n a c z n e j czę ści t o w a ­ r ó w d o s ta rc z a n y c h p rz e z P o ls k ę . T m o.w a. z a k łą d ą ją ż . w *.p ią rw ę z y m r o k u j e j w a ż n o ś c i o d c z u w a ln y w z r o s t o b r o tó w . P r z y jm u je się, że g lo b a ln a j e j w a rto ś ć w 1968’ r .‘ p o -

Z d n ia n a d z i e ń

5 P D — G e z z m i a n

K IE R O W N IC T W O SPD U S IL N IE Z A B IE G A Ł O , by rozbież­

ności w e w n ę trzn e , k tó ry c h w id o w n ą b y ła — w b re w je g o po­

bożn ym życzeniom — k o n fe re n c ja t e j p a r t ii w Bad G odcsberg, n ie p rz e n ik n ę ły na ze w n ą trz. Zaś m ó w c y S P D -o w s k ie j góry, w ty m t r z e j m in is tro w ie , u s iło w a li u s p ra w ie d liw ić u d z ia ł so­

c ja ld e m o k ra c ji w w ie lk ie j k o a lic ji i przekona ć obecnych, że w p ły w a to zb a w ie n n ie na spraw ę z a c h o d n io n ie m ie ckich mas pra cu ją cych .

W ym o w a ty c h prze m ó w ie ń b y ła je d n a k c a łk ie m in n a . Z a rg u ­ m e n ta c ji m in . gosp odarki S c h ille ra , w y n ik a ło , że z a ja ł on ugo­

d ow e sta n o w is k o wobec w ie lk ie g o k a p ita łu w z w ią z k u z k r y ­ zysem w ę g lo w y m . B ro n ią c sw ych założeń, S c h ille r n a w o ły w a ł w rę c z do porzucen ia przez SPD reszte k id e o lo g iczn ych obcią­

żeń, u tru d n ia ją c y c h n ie k tó ry m d o trz y m y w a n ie k ro k u C D U w k o a lic y jn y m zaprzęgu.

Z k o le i m in . s p ra \vie d !iw o śe i H e in e m a n n p o tw ie r d z ił o f ic ja l­

ne poparcie SPD d la u s ta w o d a w s tw a w y ją tk o w e g o rzą d u N R F

— w b re w s iln e j o p o zycji d o łó w p a rty jn y c h i z w ią z k ó w zaw o­

d ow ych.

Czy w s y tu a c ji, k ie d y k ie ro w n ic tw o SPD u trz y m u je się n a p o zycjach ostro k r y ty k o w a n y c h przez dużą część czło n kó w te j p a r t ii, m ożna m ó w ić o u m o cn ie n iu w to k u deb aty w B * d G o- desberg sta n o w iska SPD i rządu? O ty m , ja k dalece w s p ó łp ra ­ ca SPD w w ie lk ie j k o a lic ji pozostaje n ie p o p u la rn a (co p oka­

z a ły w y b o ry do L a n dtag ów ) św iadczy chociażby to, że W illy B ra n d t n ie w y p o w ie d z ia ł się w iążąco w s p ra w ie p rze d łu że n ia w s p ó łp ra c y z CDU.

M ó w ią c o p o lity c e zag ra n iczn e j SPD, B ra n d t p ró b o w a ł la w i­

ro w a ć m ię d zy ż ą d a n ia m i p rz e c iw n ik ó w k a p itu ia n c k ic h posu­

n ię ć SPD w t e j d z ie d zin ie a p re sją C D U , b o d a j czy n ie n a jb r u - ta ln ic js z ą w te j w ła śn ie sp ra w ie . U tr z y m y w a ł w ięc, że SPD u zna je istn ie ją c e d z is ia j fa k ty , ale że np. n ie zam ierza uznać N ie m ie c k ie j R e p u b lik i D e m o kra tyczn e j.

Pozostanie sło dką ta je m n ic ą SPD, ja k pogodzić tego ro d z a ju sprzeczności.

W iad om o na to m ia st, ż t m a n e w r te n n ie u c h ro n ił je j przed n o w y m i a ta k a m i ze s tro n y C D U , m ocno p o d e n e rw o w a n e j ko n ­ fro n ta c ją m ię d zy k ie ro w n ic tw e m SPD i j e j cz ło n k a m i n a n iż ­ szych szczeblach p a rty jn y c h ,

( j r )

Domniemany

Mueiler

zwolniony z areszty

M E K S Y K P A P . D e c y z ją w ła d z p a n a m s k ic h z w o ln io n y z o s ta ł z w ig z ie n ia F r a n c is W ilła r d K E IT H , p o d e jr z a n y , iż je s t b y ły m - sz e fe m g e s ta p o H e in r ic h e m M U E L L E R E M . O z w o ln ie n ie d o m n ie m a n e g o -M u e lli:-- ra w y s t ą p ił p r a w n ik R a m o n F a b re - ga, k t ó r y rz ą k o p io . m ja ł . b y ć s ą sia ­ d e m K e ith a w la ta c h 1940' — 1942.

P o z w o ln ie n iu z w ię z ie n ia K e it h z o s ta ł w y w ie z io n y s a n .o c h o d e m p o ­ l i c y jn y m w n ie z n a n y m k ie r u n k u . S e k re ta rz g e n e r a ln y -M ię d z y n a ro ­ d o w e g o K o m it e t u d o W a lk i P rz e ­ c iw k o O d ro d z e n iu N a z iz m u . H u b e r t.

H A L I N , k tó r e g o s ta r a n ia d o p r o w a ­ d z iły d o a r e s z to w a n ia w P a n a m ie K e ith a , o ś w ia d c z y ł, iż je s t o b e c n ie je s z c z e b a r d z ie j p rz e k o n a n y , że z w o ln io n y p rz e z w ła d z e p a n a m s k ie m ę ż c z y z n a j e s t b y ły m s z e fe m g ę s ta -

Wicepremier Australii

n a w y s t ę p i e

„ M a z o w s z a ”

W Y S T Ę P Y „M a zo w sza ”

w

A u s lr a lii cieszą się n ie z m ie n n y m pow odzeniem . N a p re m ie rę , k tó r a m ia ła m ie js c e w s to lic y A u ­ s t r a lii — Canberze p rz y b y ł m.

iń . w ic e p re m ie r A u s tr a lii p. M c F.węn, w y ż s i u rzę d n ic y M S Z i m in is te r h a n d lu oraz am basa­

dor ra d z ie c k i. P o prze d sta w ie ­ n iu w ic e p re m ie r M c Ew en od w ie d zrt za ‘k u lis a m i zespół i w serdecznych sło w ach p od zięko­

w a ł' za n iezapom niane przeży­

cia .artystyczne. C z ło n k o w ie ze­

społu o b d a ro w a li w ic e p re m ie ra u p o m in k a m i. Recenzje prasow e z w ystę p ó w za ró w n o w Canbe- rze ja k i w S ydney są bardzo dobre.

W p o ło w ie g ru d n ia b r. „ M a ­ zowsze” przyb ę d zie na w ystę p y do Z R A , a n a stę p n ie — do L i ­ banu.

(Interpress)

W C A M IR I ( B o liw ia ) z a p a d ł 17 b m . w y r o k s k a z u ją c y p o ­ stę p o w e g o . f ilo z o f a i p is a rz a fr a n c u s k ie g o R E G IS A D E ­ B R A Y A (z p r a w e j) n a 30 la t w ię z ie n ia .

(C A F - T e le fo to )

K o n fe re n cja prasow a prez. Johnsona

T Y T U Ł M is s Ś w ia ta 1967 o tr z y m a ła — ja k d o n o s iliś m y

— 2 1 -le tn ia P e ru w ia n lc a M a ­ d e lin e H A R T O G - B E L (n a z d ję c iu ) .

(C A F - T e le fo to )

Ha starych pozycjach

W A S Z Y N G T O N P A P . C z w a rta W.

b ie ż ą c y m r o k u k o n f e r e n c ja p ra s o ­ w a p r e z y d e n ta J O H N S O N A , k t ó r a o d b y ła s ię w p ią te k w B ia ły m D o ­ m u , p o ś w ię c o n a b y ła n ie m a l w c a ła ś c i o b r o n ie je g o p o l i t y k i w ie tn a m ­ s k ie j.

N a w ią z u ją c d o c o ra z w y ż s z e g o z a ­ n ie p o k o je n ia , ja k ie w sp o łe c z e ń ­ s tw ie w y w o łu je n ie k o ń c z ą c a sta w o jn a , p r M y d e n t o ś w ia d c z y ł, że Jest tc „ k o n f l i k t s p e c ja ln e g o t y p u , ty p a p a r ty z a n c k ie g o , d o k tó re g o S ta n y Z je d n o c z o n e n ie są p rz y z w y c z a jo n a - W k o n f lik c ie t a k im — m ó w ił J o h n ­ son — n ie m o że b y ć n a ty c h m ia s to -4 w y e h r e z u lta tó w .

J o h n s o n je s z c z e ra z w y k lu c z y ł b e z w a ru n k o w e z a p rz e s ta n ie b o m b a t cio w a ń W ie tn a m u P ó łn o c n e g o . P o ­ d o b n ie n ie z m ie n n e s ta n o w is k o z a ją ł, o d p o w ia d a ją c n a p y ta n ia d o ty c z ą c a m o ż liw o ś c i r o k o w a ń z N F W W ie tn a ­ m u P o łu d n io w e g o .

Na ro z k a z z Z ie m i

„Surveyor«§”

zmienił położenie na Księżycu

W A S Z Y N G T O N P A P . ..S u r v e y o r

— 6” , k t ó r y 9 b m . w y lą d o w a ł . u i K s ię ż y c u , z m ie n ił, n a s y g n a ł z Z ie ­ m i, p o ła ż e n ie i o b e c n ie d o k o m tj«

z d ję ć z p u n k t u o d le g łe g o o 2,4 Ol o d m ie js c a lą d o w a n ia .

J e s t t o p ie r w s z y te g o r o d z a ju e k s ­ p e r y m e n t. d z ię k i k tó r e m u n a Z i© . m ię p rz e k a z a n a z o s ta n ie s te re o s k o ­ p o w a p a n o ra m a K s ię ż y c a . P o n a d to u r u c h o m ie n ie m a ły c h s iln ic z k ó w r a k ie to w y c h , k t ó r e w y n io s ły p o ja z d 3 m p o n a d p o w ie r z c h n ię K s ię ż y c a , a n a s tę p n ie p rz e s u n ę ły g o w b o k . p o z w o liło n a o b s e rw a c ję z a c h o w a ­ n ia s ię p o d ło ż a , n a k t ó r y m w y lą d o ­ w a ł „ S u r v e y o r ” . Z d a n ie m a m e r y ­ k a ń s k ic h n a u k o w c ó w , d a n e o t r z y ­ m a n e d z ię k i te m u e k s p e r y m e n to w i są n ie z w y k le ce n n e , b o w ie m p r z y ic h p o m o c y m o ż n a b ę d z ie u s ta lić , j a k z a c h o w a s ię k s ię ż y c o w y g r u n t w m o m e n c ie s t a r t u r a k ie t y , k t ó r ą k o s m o n a u c i p o w ró c ą n a Z ie m ię .

Sukces włoskich

s ił la ickich

w walce o prawo do rozwodów

R Z Y M P A P . W ło s k ie s iły la ic k ia o b e jm u ją c e k o m u n is tó w , s o c ja li­

s tó w , r e p u b lik a n ó w i lib e r a łó w —>

o d n io s ły w c z w a r te k z w y c ię s tw o n a d c h rz e ś c ija ń s k ą d e m o k r a c ją s p rz y m ie rz o n ą z n e o fa s z y s ta m i, u - z y s k u ją c w ię k s z o ś ć g ło s ó w w k o m i­

s j i s p r a w ie d liw o ś c i iz b y p o s e ls k ie j w s p r a w ie zasad u m o ż liw ia ją c y c h w p ro w a d z e n ie w e W ło s z e c h , w p r z y s z ło ś c i, u s ta w o d a w s tw a ro z w o d o w e ­ go — i n f o r m u je k o r e s p o n d e n t P A P re d . J . P a s e n k ie w ic z .

K o m is ja p r z y ję ła 21 g ło s a m i p rz e ­ c iw k o 20 p ie r w s z y p u n k t p ie rw s z e ­ go a r t y k u ł u tz w . „ p r o j e k t u F o r tu ­ n y ” w p ro w a d z e n ia „ m a łe g o ro z w o ­ d u ” . A r t y k u ł te n d o p u szcza ro z w ią ­ z a n ie m a łż e ń s tw a t y l k o w w y p a d ­ k a c h s z c z e g ó ln ie d r a m a ty c z n y c h .

D łu g o t r w a ła p ro c e d u ra , z w ła szcza w o b e c o s tr e j o p o z y c ji c h r z e ś c ija ń ­ s k ie j d e m o k r a c ji, k le r u i W a ty k a ­ n u , u n ie m o ż liw i p r z y ję c ie p r o je k t u je s z c z e w o b e c n e j k a d e n c ji p a r la ­ m e n ta r n e j, u p ły w a ją c e j n a w io s n ę 1968 r . N ie z w y k le w a ż n e z n a c z e n ia m a je d n a k s a m f a k t u z n a n ia ro z w o ­ d u za d o p u s z c z a ln y

i

z g o d n y % k o a n s t y Ł u c ją ,

Cytaty