• Nie Znaleziono Wyników

Matki Boskiej Zielnej - Feliks Zaręba - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Matki Boskiej Zielnej - Feliks Zaręba - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

FELIKS ZARĘBA

ur. 1920; Branewka

Miejsce i czas wydarzeń Branewka, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, obrzędowość doroczna, Matki Boskiej Zielnej, święcenie ziół, okadzanie chorych ziołami

Matki Boskiej Zielnej

[…] dawno to bardzo dużo nosili, zbierali tych ziół i z lasu [...] i z miedzów [...] i zewsząd tak nosili. A tera tam liść kapuściany i parę kwiatów tam jest. [...] [Ziół używano później do okadzania chorych]. [...] jak tam zachorował na grypę czy coś to mówili, że [...] to [...] kurzyć [...] to pomoże i tak pomagało.

Data i miejsce nagrania 2011-11-30, Branewka

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Lasota

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na Matki Boskiej Zielnej święcono wszystko co człowiek wyhodował To się robi takie jakby bukieciki, wszystkie zioła, wszystkie zboża, jabłka, nawet jarzębinę. […] Niesiono

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, Rzeczyca Ziemiańska, obrzędowość doroczna, Matki Boskiej Zielnej, urodzaj, kapusta. Na

A pożar to nawet i ze dwa razy bodajże byłem, bo jakeśmy byli takimi chłopaczkami małymi, o takie łepki, to się paliło dużo wtedy budynków było pod strzechą, tośmy latali

Tam leży mała dziewczynka i płacze przez sen, a głowę ma opartą na psie, bo pies okazał się litościwszy jak ludzie, bo jo wygnała macocha z domu, bo macocha

Więc mięta, pokrzywa, takie zioła z lasu, grzmotnik jakiś tam, ja nie pamiętam nazw, ale prawda, musiała być pokrzywa kwitnąca przykładowo i mięta też żeby

Nie wierzy tam, że niby to chodzi do kościoła od ludzkiego oka, nie będę go sądzić, bo nie mam prawa, ale tak jak on opowiadał o nim, że takie pioruny biły, ja jak pioruny

Na Matki Bożej Zielnej to my robimy ziele właściwie, no przede wszystkim zboże, no liść z kapusty, marchewka, tak warzywa też są, warzywa i kwiatkami się przybiera. […]

[…] trzeba było zioła wszystkie mieć i wszystkie takie warzywa, to ja tam i teraz to przecież jak gdzieś, to szukam gdzie co jest takie i mięta, i wrotycz, bo to jest lek jakiś i,