OD REDAKCJI
"CHRYSTUS
ZMARTWYCHWSTAŁ"-I CO DALEJ?
Orędzie
o zmartwychwstaniu Chrystusa i o nadziei chwalebnego zmartwychwstania ludzi, którzy do Niego
należą,
to sam
rdzeńDobrej Nowiny. Pierwotna tradycja apostolska koncentruje
sięna wyznaniu: "Chrystus zmar-
twychwstał"
(l Kor 15,12.20; por. ww.3-4). We
współczesnym
świecie-
dotkniętymwirusem rozpaczy z powodu przemijania i
śmierci człowieka- winno ono rozbrzmie-
wać
znacznie
wyraźnieji mocniej
niż dotąd. Zwłaszczaw kulturze polskiej, w której
dochodządo
głosu negująceto
orędzie prądy myślowe,inspirowane racjonalistycznym i ateistycznym spojrzeniem na
historię,w tym
takżena hi-
storię
zbawienia.
W prezentowanym numerze "Verbum Vitae" zamiesz- czone
zostałyowoce najnowszych
badań dotyczącychte- matu zmartwychwstania w Biblii i w Tradycji
Kościoła~prowadzonych przez polskich biblistów, patrologów i teo- logów. Lektura
każdegoz
artykułówpozwoli czytelnikom w nowym
świetle zobaczyć,tak
głębię chrześcijańskiejwiary w zmartwychwstanie, jak i proces stopniowego ob- jawiania jej na kartach Pisma Świętego oraz odkrywania
całej
jej
treściw ramach
myśleniateologicznego, inspi- rowanego
Bibliąi podejmowanego w
zmieniających siękontekstach historyczno-kulturowych.
W pierwszej
częścinumeru
możemy śledzić,jak pro- blem
śmierci,która stanowi wyzwanie dla
Bożejsprawie-
dliwości, rozwiązywali
prorocy. Ich
orędzieniesie
nadzieję.W
rozciągającym sięnad
ludźmipanowaniu
śmiercipojawia
się znaczący wyłom.
Bóg
słowamiproroków Eliasza i Eli- zeusza
ogłaszai
poświadczaprzez
ożywienie umarłych, że,,nie jest Bogiem
umarłych,lecz
żywych"(l Krl17- 2 Krl 9;
por. Mk 12,27). Analiza narracji o czynach proroków Boga
żywego,przeprowadzona przez ks.
ZdzisławaPaw-
łowskiego,
dobrze ukazuje
tę współzależnośćprawdy i faktu
Bożegopanowania nad
śmiercią.Natchniony Deu- tero-Izajasz - jak
przekonującopisze ks. Janusz
Lemański-
odsłaniaprzed nami
ekspiacyjną rolę Sługi Pańskiego, wewnątrz Bożegoplanu zbawienia (53, l 0-11 a), a na jej tle zdaje
się sytuować swą prorocką "myślo nagrodzie w postaci indywidualnego zmartwychwstania" pojedyn- czej osoby oraz
"ideęGej)
wniebowstąpienia"(lz 52, 13).
Z kolei Syrach, nie
mającnadziei na
życiepo
śmierci, zachęcauczniów
Mądrości,aby
żyligodnie i
mądrze-
odpłatąod Pana
będziew dniu
śmierci radośćz dobrze i w
pełnizrealizowanego
życia(Syr 11 ,26). A to dlatego,
że
"wszystkie pytania
dotycząceludzkiego losu, na któ- re
człowieknie ma odpowiedzi,
znajdą swą odpowiedźw Bogu -
miłosiernymStworzycielu tak jak pytanie Hio- ba czy Koheleta", stwierdza o. Wojciech Popielewski.
Z
pomocą mędrcom,którzy szukali odpowiedzi na pyta- nia, jakie
rodzą sięw
kontekścieludzkiej
śmierci,spieszy autor nie tylko Dn 12,1-3, ale 2 Mch 7. Jego
świadectwo,silnie
związanez
Torąi Przymierzem, zrodzone w obli- czu
męczeńskiejofiary
życiawiemych wyznawców Jah- we, jest "naj silniejsze i najbardziej
przekonujące".Wnosi ono
ważnenovum - zmartwychwstanie
męczenników"nie dokona
sięw ziemskiej scenerii na
końcuczasu hi- storii
świata",ale
"bezpośredniopo
śmierci,a miejscem, gdzie dokona
sięto wielkie
przejście,jest mieszkanie samego Boga" (ks. Tomasz
Tułodziecki).Wiele cennego
światła
na
kształtowanie sięwiary w zmartwychwstanie,
nieśmiertelność
i
życiepo
śmiercirzuca analiza
różnychnurtów ,judaizmu
międzytestamentalnego",przeprowa- dzona z
wielką precyzjąprzez ks. Marka Parchema. Do- chodzi on do
ważnegowniosku:
"różneaspekty wiary w indywidualne zmartwychwstanie,
sądoraz
odpłatępo
śmierci podlegały
rozwojowi,
zwłaszczajako interpreta-
cja i ubogacenie motywów obecnych w Dn 12,1-3. Ta
wiara jest szeroko akceptowana w judaizmie w I w. po
Chrystusie".
Ks.
MirosławWróbel prezentuje motywy i
treśćwiary w zmartwychwstanie,
jaką żywilifaryzeusze w czasach Jezusa- w
kontekścienauki ST, pism Józefa Flawiusza i literatury apokryficznej. Krótko przedstawia
takżeposta-
wę
saduceuszy
negujących życiepo
śmierci.Na tym tle
łatwiej
zauważyćnovum, jakie w kwestii zmartwychwstania wprowadza nauczanie Jezusa, który nie
stroniłod dyskusji na ten temat ze swoimi
współczesnymi.W drugiej
częścinumeru w
tajemnicęzmartwych- wstania wprowadza czytelników
artykułKrzysztofa Miel- carka, który pokazuje, w jaki sposób ewangelista
Łukasz, opowiadająco uczniach
idącychdo Emaus (24, 13-35), przekonuje czytelników co do samego faktu cielesnego zmartwychwstania Jezusa. Z kolei ks. Mariusz Rosik,
badając perykopę Łk
24,36-49 pozwala nam lepiej zo-
baczyć
paschalne dary, których
źródłemjest zmartwych-
wstały
Chrystus: pokój,
Eucharystię,rozumienie Pisma, przebaczenie grzechów i Duch
Swięty.Ks. Artur Malina w synchronicznej lekturze ewangelicznych narracji o nie- wiastach, które
poszłydo grobu Jezusa, o tym wszystkim, co
przeżywały,o bezspornym fakcie znalezienia puste- go grobu, i o chrystofanich wykazuje ich
wielką wartośćjako
świadectwwiarygodnych historycznie,
tchnącychrealizmem i
wskazującychna
niewypowiadalnądo
końca
tajemnicęzmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Jednak niewiasty i uczniowie
sąpewni zmartwychwstania Jezusa jako faktu, który
miałmiejsce
wewnątrzludzkiej historii i w tym
świecie.Ks. Henryk Witczyk przeprowadza kry-
tyczną analizę
socjologicznej rekonstrukcji "ruchu Jezu- sa",
którą podałG. Theissen, a radykalnie
zmodyfikowałT.
Węcławski, negującrealizm chrystofanii. "G. Theis- sen nie pomniejsza roli wielkanocnych
widzeń (objawień)Jezusa. Dla
ogółuegzegetów- poza nielicznymi przedsta- wicielami racjonalizmu,
negującymiistnienie i
działanieBoga w historii -
pełniąone
decydującą rolęw procesie dorastania uczniów do
pełnejwiary w Niego jako zmar-
twychwstałego
Pana i Syna
Bożego.Porlobnie jak w przypadku rekonstruowania ,,ruchu Jezusa",
równieżi historia
chrześcijanpoJego
śmiercidostosowana jest przez
T. W
ęcławskiegodo
przyjętegoprzez niego modelu Je- zusa jako
ideału człowieka całkowiciewolnego - w sto- sunku do innych ludzi i do Boga. Z rekonstrukcji procesu narodzin wiary paschalnej wykrojony
został Pawełi wy- darzenie pod Damaszkiem, które
miałomiejsce ·zaledwie kilka lat po
ukrzyżowaniuJezusa. To bardzo
poważnybrak -
doświadczenie Pawłaprzeczy zasadniczej tezie
będącej podstawą
socjologiczno-psychologicznej inter- pretacji zmartwychwstania Jezusa,
jakąjest twierdzenie o potrójnym dysonansie jako przyczynie sprawczej trwa-
jącego kilkadziesiąt
lat procesu
wywyższaniai zrównania z Bogiem
ukrzyżowanegoJezusa, którego w rzeczywisto-
ści
historycznej sam Bóg
pozostawiłw milczeniu. To nie wiara (inspirowana jedynie
małowiarygodnymi
wieściamio pustym grobie i
lekturąStarego Testamentu) jest przy-
czyną
zmartwychwstania Jezusa z Nazaretu (w
myślachi pismach wczesnych
chrześcijan),lecz Jego faktyczne zmartwychwstanie, objawione uczniom w czasie ciele- snych Jego
zjawień"- konkluduje ks. Witczyk.
Bogactwo teologiczne tego wydarzenia, jakim jest zmartwychwstanie Jezusa -
zwłaszcza udział·Boga Ojca w tej tajemnicy- ukazuje ks.
SławomirStasiak,
analizująchymny chrystologiczne w Corpus Paulinum. Wreszcie, analiza tych fragmentów
KsięgiApokalipsy, w których jest mowa o Baranku
zasiadającymna tronie Boga pozwa-
la
zrozumieć, żezmartwychwstanie Jezusa Chrystusa to wydarzenie kluczowe w dziejach
świata. ,,Zwycięstwo,które
odniósłBaranek daje Mu prawo do odebrania z pra- wicy
Zasiadającegona tronie Boga
księgi zapieczętowanej na siedem
pieczęci. Księgata symbolizuje
Bożyplan
względem świata
i
ludzkości.Przekazanie
księgiBaran- kowi oznacza wprowadzenie w
życietego planu. Z tego
też
powodu zmartwychwstanie Jezusa - Baranka jawi
sięjako wydarzenie kluczowe dla realizacji
powziętychprzez Boga zamiarów" (ks. Tomasz Siemieniec ).
Wiele cennego
światłana
tajemnicęzmartwychwstania
Jezusa i
chrześcijanina rzucają artykułypatrystyczno-teo-
logiczne. W przekrojowym artykule
dotyczącymtema-
tyki zmartwychwstania w pismach Ojców Apostolskich
ks. Mariusz Szram dochodzi do bardzo
ważnychwnio- sków. Najpierw
zauważa, że większość dziełz omawia- nego czasu zawiera
krytykę poglądówdoketystycznych
bądź odrzucających
zmartwychwstanie.
Następniepod-
kreśla, że
przekonanie o zmartwychwstaniu Chrystusa jest
głoszone
przez Ojców Apostolskich (Klemens Rzymski, Ignacy
Antiocheński,Polikarp ze Smyrny) jako jedna z
głównychprawd wiary,
dotycząca takżezmartwychwsta- nia
człowieka.W swojej argumentacji
odwołują sięoni do Wcielenia Logosu jako wydarzenia
nadającego ciałuludzkiemu
wyjątkowągodnośćoraz
podkreślająrolęBoga Ojca jako Autora nowego stworzenia w czasach ostatecz- nych, który ponownie
okaże swojąmoc. Równie
ważnejest w ich pismach duchowo-moralne uwarunkowanie po- wrotu
całego człowiekado
życiapo
śmierci.Autorzy "Pa- sterza" i "Listu Pseudo-Bamaby"
podkreślają, że dostąpiągo ci, którzy
"zachowają ciałow
czystości",czyli
będąwierni w ziemskim
życiu łasceotrzymanej na chrzcie, rozumianym jako duchowe zmartwychwstanie. Z kolei ks. Marek Wysocki wnikliwie prezentuje
myślTertulia- na.
Podkreśla, żedla
Kartagińczyka- apologety, któremu
przyszło żyć pośród
krwawych
prześladowań -central- nym tematem
byłozmartwychwstanie. Co
więcej,nie proste
życiesamej duszy po wyzwoleniu
sięz
więzienia ciała,ale zmartwychwstanie
właśnie umęczonegoi zabite- go
ciała.Takim rozumieniem zmartwychwstania Tertulian
położył
fundamenty pod
łacińskąi
chrześcijańskądoktry-
nę
rzeczy ostatecznych. Natomiast teolog ks. Grzegorz Strzelczyk w swoim opracowaniu zajmuje
siędogmatem chrystologicznym,
sformułowanymw 451 roku przez So- bór w Chalcedonie: czy jest w nim obecne
doświadczeniezmartwychwstania Jezusa, czy
też przeważametafizyka?
Dochodzi do wniosku,
żewydarzenie zmartwychwstania oraz
doświadczenie obecności Zmartwychwstałego miały decydująceznaczenie - tak pod
względemformalnym, jak i
treściowym- dla formowania
siędogmatu chrystologicz- nego (czy
teżw ogóle
świadomościdogmatycznej
Kościoła).
Postuluje w
związkuz tym wzmocnienie perspektywy
rezurekcyjnej we
współczesnejchrystologii systematycznej.
Wpłynęłoby
to
międzyinnymi na ogromnie
ważne pogłębienie refleksji nad
aktualną rolą człowieczeństwaChry- stusa jako podstawy wszelkiego
pośrednictwazbawczego.
Wreszcie, ks. Andrzej
Dańczakzajmuje
sięniezwykle
ważnym
tematem: zmartwychwstania
umarłych- czy
następuje
ono
jużw chwili
śmiercii jak
należyje rozu-
mieć?
Nie podziela
zawężonychwizji zmartwychwstania (antropologicznej lub
koncentrującej sięna samym prze- mienieniu
ciała),ale opowiada
sięza rozumieniem zmar- twychwstania jako procesu
dopełnienia-
międzyinnymi na poziomie relacji. "Moment finalny jest bez
wątpieniamomentem
pełni.Widzimy jednak,
żepewne jego elemen- ty
sąobecne
już bezpośredniopo
śmierci. Dopełnienie może posiadać takżecharakter stopniowy".
Przekonującopisze,
żepewne elementy zmartwychwstania
sąobecne
już
w
treści chrześcijańskiego życia.Postuluje, aby
mówićo zmartwychwstawaniu rozumianym w sposób dynamicz- ny,
oczywiścieze swoim punktem kulminacyjnym przy
końcu
czasów. Zmartwychwstanie
umarłych stałoby sięwówczas
pojęciemwielowymiarowym. "Paschalny wy- miar
życia chrześcijaninanie jest tylko
spoglądaniemwstecz - na zmartwychwstanie Chrystusa, i ku
przyszłości- ku
własnej śmiercii zmartwychwstaniu, lecz pozwala na
pełne radościrozumienie swojej
chrześcijańskiej egzy~stencji jako
jużwpisanej w jeden wielki
strumień Bożego działania,który
człowieka związanegoz Chrystusem nie- sie ku zbawczej
przyszłościzmartwychwstania".
Można mieć nadzieję, że
lektura
każdegoz przywo-
łanych wyżej artykułów
pozwoli lepiej
uchwycić ważneaspekty wydarzenia i tajemnicy zmartwychwstania Chry- stusa. A im
głębiejje rozumiemy, tym
odważniej możemy myśleći
mówićo tym, czego ona jest
pra-przyczynąi po-
czątkiem-