LITERATURA PATRYSTYCZNA W POLSCE
W OKRESIE ODRODZENIA
I . Warunki ro zw o ju N ie mamy ja k d o tą d h i s t o r i i p a t r o l o g i i w P o l s c e , n ie m n ie j j e d nak w j u ż i s t n i e j ą c y c h s z k i c a c h z te g o z a k r e su w sp o só b s z c z e g ó ln y w y ró żn ia n y j e s t o k r e s O d ro d zen ia * . Z w ie lu w zględów o k r e s t e n z a s ł u g u je na b l i ż s z ą uwagę, je d n a k ż e w a r t y k u le n in ie j s z y m spróbujem y o k r e ś l i ć j e d y n i e w a ru n k i, w j a k i c h n a stę p o w a ł rozw ój zn a jo m o ó o i pism Ojców K o ś c io ł a u n a s w o k r e s i e O d ro d zen ia , b lo r ą c pod uwagę ów czesn e prądy i w y d a r z e n ia w i c h zw ią zk a ch z l i t e r a t u r ą p a t r y s t y c z n ą .Mimo że w o k r e s i e O drodzenia n a s t ą p i ł y l i c z n e przem iany w ż y c i u umysłowym, t o jed n a k prądem wiodącym b y ł wówczas humanizm. 1 c h o c ia ż k il k a k r o t n i e z a z n a c z y ł s i ę on j u ż p rzed i po o k r e s i e Odro d z e n ia , t o jed n a k n ig d y ta k w s z e c h s t r o n n ie n ie w p ły n ą ł na rozw ój k u l - t u r y , ja k w ła ś n ie w te d y . Humanizm n ie w y p e łn ia o a ły c h ram O drodzenia 1 n ie może z okresem tym byó id en ty fik o w a n y * * . Termin "humanizm" o z n a c z a g łó w n ie prąd um ysłow y, p o sz u k u ją c y 1 r o z w ij a j ą c y t r a d y c j ę s t a r o ż y t n e j w ied zy o c z ło w ie k u , z a w a r te j w f i l o z o f i i i l i t e r a t u r z e * . N a jw ię k sz ą w ię c r o l ę o d e g r a ł humanizm w d z i e j a c h m y ś li 1 p iś m ie n n ic tw a, g d y ż c z e r p i ą c swe id e e za s t a r o ż y t n e j s p u ś c iz n y g r e c k o - r z y m s k ie j ,
1 P o r . A .B o b er, Wkład j e z u it ó w do p o l s k i e j p a t r y s t y k i , w: S tu d ia i t e k s t y p a t r y s t y c z n e , Kraków 196T, 1 7 7 -1 9 2 ; A .B o b er, Wkład nau k i p o l s k i e j do badań nad an tyk iem c h r z e ś c ij a ń s k im , STV 9 / i 9 7 l / 2 1 -5 0 ; J . F l j a ł e k , P r z e k ła d y pism św .G rzeg o rza z N azjanzu w P o l s c e . Wiadomość b i b l i o g r a f i c z n a i p a t r y s t y c z n a , PS 1 / 1 9 1 8 / 4 6 -1 4 4 1 3 / 1 9 1 9 / 1 2 6 -2 0 7 ; J .M .S zy m u sia k , Z arys d z ie jó w p a t r y s t y k i , w; D z ie j e t e o l o g i i k a t o l i c k i e j w P o l s c e , L u b lin 1 9 7 6 , t . 3 , 8 1 -1 9 3 . 2 K o rzy sta n o przy tym ró w n ie ż z b i b l i o g r a f i i : J .C z e r n la t o w ic z ,
C z.M azur, R e c e p c ja a n tyk u c h r z e ś c i j a ń s k i e g o w P o l s c e . M a te r ia ły b i b l i o g r a f i c z n e , t.l:X V -X V H I w. C z . l : A u torzy i t e k s t y , L u b lin 1978; z o b . t a k ż e : C z.M azur, L it e r a t u r a p a t r y s t y c z n a w P o ls c e w o k r e s i e O d rod zen ia, "Summarium. Spraw ozdania T ow arzystw a Nau kowego KUL" nr 5 / 2 5 / za rok 1 9 7 6 , L u b lin 1 9 7 8 , 1 7 -2 2 / s t r e s z c z e n ie r e f e r a t u / .
3 J .Z io m ek , R e n e sa n s, Warszawa 1 9 8 0 , 16.
4 S .Ł o m p lc k i, R en esan s i humanizm w P o l s c e , w: K u ltu ra s t a r o p o ls k a , Kraków 1 9 3 2 , 2 0 5 -2 3 8 .
232
-p r z e z sw ój zw rot do l i t e r a t u r y 1 k u lt u r y k l a s y o z n e j , z m ie n ia ł i s t n i e j ą c e id e a ł y naukowo—li t e r a c k i e i z a s tę p o w a ł j e nowymi, opartym i na t r a d y c j a c h s t a r o ż y t n y c h . P o j ę c i e humanizmu ren e sa n so w e g o w yraża podw ójną t r e ś ć : 1 / zw rot do c z ło w ie k a , s k u p ie n ie uwagi na w zoraoh, c e la c h i spraw ach lu d z k ie g o ż y c i a , 2 / znajom ośó s t a r o ż y t n e j t r a d y c j i w d z i e d z i n i e n au k i i świadomą j e j k o n ty n u a c j ę . N io są c ze so b ą od ro-* d z e n le stu d ió w nad pomnikami s t a r o ż y t n e j k u lt u r y , zw rot do antyku 1 k u lt u s t a r o ż y t n o ś c i , p r z y c z y n ił s i ę r ó w n ie ż humanizm do o d r o d z e n ia stu d ió w nad l i t e r a t u r ą p a t r y s t y o z n ą . Coraz o z ę ś c i e j s ię g a n o do wypo w ie d z i Ojoów K o ś o io ła . J e d n o c z e ś n ie l i t e r a t u r a p a t r y s t y c z n a ów n u rt h u m an istyczn y wzmagała 1 u m a o n ia ła . Jak s t w ie r d z a bowiem T .B ie ń k o w sk i,
c h o d z ił o t u " n ie t y l e o s o l id a r n o ś ć z poglądam i w czesn ych p is a r z y c h r z e ś c i j a ń s k i c h , i l e o z n a l e z i e n i e w ła ś o iw e j p ła s z c z y z n y p o g o d z e n ia i z b l i ż e n i a dwóch w ie lk l o h t r a d y o j l e u r o p e j s k ie j k u lt u r y - a n ty c z n e j p o g a ń s k ie j i c h r z e ś c i j a ń s k i e j . D la hum anistów b y ła t o n ie t y l k o p o t r z e b a / j a k w przypadku n ie k t ó r y c h / w y n ik a ją c a z ic h ż a r li w e j w iary i r e l i g i j n o ś c i , a l e ró w n ie ż k o n le o z n o ś ó ży o lo w a z n a l e z i e n i a odpow ied n i e j w agi 1 r a n g i argumentów b ro n ią o y o h t r a d y c j ę a n ty c z n ą p rzed r z e c z y w isty m i o ra z p o te n c ja ln y m i za rzu ta m i m o r a listó w 1 te o lo g ó w . Ar gumenty t a k i e z n a l e ź l i w l i t e r a t u r z e p a t r y s t y o z n e j 1 z a in t e r e s o w a n i e n ią w XV i XVI w. w ła ś n i e w tym a s p e k o ie n ie b y ło przypadkow e. D ą ż e n ie do p o g o d z e n ia t r a d y c j i a n ty c z n e j z c h r z e ś c ija ń s tw e m / . . . / b y ło je d n ą z d o n io s ły o h 1 n ie w ą tp llw y o h - n ie podważanych j u ż o b e o - n l e p r z e z badaczy - t e n d e n c j i w ren e sa n so w e j r e c e p c j i antyku" . N ie można jednak humanizmu o s t r o p r z e c iw s t a w ia ć ś r e d n io w ie c z u , gdyż
ś r e d n io w ie c z e ró w n ież zach ow ało pewne dobra l i t e r a t u r y s t a r o ż y t n e j " , w tym 1 p a t r y s t y o z n e j .
Nauka r e n e s a n s u o p i e r a ł a s i ę na t r z e o h ź r ó d ła c h : ro zu m ie, d o ś w ia d c z e n iu i a u t o r y t e o i e . Mimo zmian kontynuow ane jed n a k b y ły t r a d y c j e s c h o l a s t y k i . E rudyoja humanistów nakazyw ała p rzed e w szystk im odw oływ anie s i ę do w yp ow ied zi autorów r e p r e z e n tu j ą c y c h ró żn e k ie r u n k i m yślow e. N ow ością b y ło b e z p o ś r e d n ie s i ę g n i ę c i e do s p u ś c iz n y Ojców
8 T .B ie ń k o w s k i, Antyk w l i t e r a t u r z e i k u lt u r z e s t a r o p o l s k i e j /1 4 5 0 - 1 7 5 0 /, Wrocław 1 9 7 6 , 2 4 - 2 6 .
6 P .R y b ic k i, O d ro d zen ie, w: H i s t o r i a nauki p o l s k i e j , Wrocław 1 9 7 0 , t . l , 1 9 8 .
g r e c k ic h . B a rd ziej e la s ty o z n ą postaw ę wykazywano wobec au to ry tetó w , do k tó ry eh z a o z ę to s i ę o d n o sić k r y t y c z n ie . Tak, np. Kopernik pod c h o d z ił k r y ty c z n ie do n iek tó r y ch tw ierd zeń fizyk ów sta ro ż y tn y ch i p is a r z y w c z e sn o c h r z e śc ija ń sk ic h , m .in . do L ak tanojusza. Nową t e ż te n d e n c ją b y ła d ążn ość do spraw dzania au to r y te tó w w s e n s ie f i l o l o gicznym i k r y ty o z n o filo z o fio z n y m . Wybitnym j e j p r z e d sta w ic ie le m b ył Brazm z Rotterdam u, k tó r e g o d z ia ła ln o ś ć z a z n a c zy ła s i ę s z c z e g ó ln ie w d z ie d z in ie wydań tek stów Ojców K o ś o io ła '. W d obie Renesansu n a jw ię - oej zmian z a s z ło w z a k r e s ie f i l o l o g i i . H u m a n ió o i-filo lo d zy zajm owali s i ę różnorodną d z i a ł a l n o ś c i ą , jak np. poszukiwaniem n ieznanych te k stów autorów starożytn ych ^ k rytyk ą te k stó w , stu d iam i nad ic h formą i t r e ś c i ą oraz p rzekładam i. Wydobyto wówczas w ie le d z i e ł p iśm ien n ic twa sta r o ż y tn e g o , w tym i p a tr y sty c z n e g o , k tó r e b y ły c a łk o w ic ie za pomniane bądź n iezn a n e.
Przedmiotem zasadniozym nauk f i l o l o g i c z n y c h w o k r e s ie Odrodze n ia b y ły l i t e r a t u r a i j ę z y k i: ł a e i ń s k i , g r e c k i i h e b r a j s k i. Znajo mość te g o o s t a tn ie g o p o s tu lo w a li głów n ie hum aniści in te r e s u j ą c y s i ę b i b l i s t y k ą . Jednakże wraz z rozwojem b i b l i s t y k l r o d z iło s i ę z a p o tr z e bowanie na eg z eg e ty c zn e t e k s t y Ojców. W szelk ie z a in te r e so w a n ia nauko we w d z ie d z in ie f i l o l o g i i , zgod n ie z ogólnym dążeniem e p o k i, sk u p ia ły s i ę z a sa d n icz o wokół f i l o l o g i i k la s y c z n e j , a w j e j ob ręb ie - głów n ie wokół l a t y n i s t y k i . Humanizm, j e ś l i id z ie o jęz y k ł a o i ń s k l , za początkow ał s z e r s z e za in te r e so w a n ie s i ę ła o iń sk im i autorami s t a r o żytnym i, a tak że nowymi sposobami in t e r p r e t a c j i ic h d z i e ł " . To odro d z e n ie ła c in y k la sy o z n e j z n a la z ło o d b io ie rów n ież 1 u p isa r z y p o l s k ic h . A czkolw iek, j e ś l i id z ie o f i l o l o g i ę ła c iń s k ą , brak j e s t w P o l sc e w tym c z a s ie w ięk szych o s ią g n ię ć ś o i ś l e naukowych /o g ra n io za n o s i ę przew ażnie do znajom ości ję z y k a 1 l i t e r a t u r y / , to r o z le g ło ś ć 1 powszeohna znajomość ła c in y w P o lsc e wywoływała zachwyty cbcych f ilo lo g ó w hum anistycznych^. S zczeg ó ln e zn a czen ie d la rozwoju języ k a ła o iń s k le g o m iały p rzekłady z jęz y k a g r e c k ie g o , m .in . pism Ojców g r e c k ic h , skutkiem ozego ję z y k ła c iń s k i p rzysw ajał s o b ie 1 wytwarzał
7 Tamże 2 8 5-256. 8 Tamże 372.
8 J.K rókow skl, Język i p iśm len nlotw o ł a c iń s k ie w P o lsc e w XVI w ie k u, w: K ultura s ta r o p o ls k a , Kraków 1932, 425.
234
-nowe p o j ę c i a i te r m in y , s z c z e g ó l n i e t e o l o g i c z n e . C h o cia ż w 2 . p o ł . XVI w. ję z y k ł a c i ń s k i z a c z ą ł t r a c i ć w zw iązku z rozwojem p iś m ie n n ic tw a p o ls k ie g o swe u p rzy w ilejo w a n e s t a n o w is k o , t o jed n ak p o z o s t a w ał n ad al ję z y k ie m nauki i l i t e r a t u r y , u trzym u jąc p r z e z t o k o n ta k t naukowy P o ls k i z Europą^ . Zajmowano s i ę u n as r ó w n ie ż i ła c i ń s k i m i te k s ta m i p a tr y s ty c z n y m i. J e ś l i i d z i e o w ydania te k s tó w t o b y ły t o p rzew a żn ie p r z e d r u k i wydań Erazmowyoh. W ięk sze n a to m ia st o ż y w ie n ie z a z n a c z a ło s i ę w tłu m a c z e n ia c h na ję z y k p o l s k i . P rzetłu m a czo n o wów c z a s "Pro c a t h o l l c a e f i d e i a n t l ą u i t a t e e t u n l v e r s i t a t e " W inoentego z L e r y n u H , "Regułę" św .B en ed y k ta razem z I I K s ię g ą "Dialogów" Grze g o r z a W i e l k i e g o ^ , " L isty " św.Hieronima^** 1 in n e , d o ty c h c z a s n ie tłu m aczon e utw ory p a t r y s t y c z n e .
Znajom ość ł a c i n y n i e b y ła wyłącznym id e a łe m 1 cele m hum anis tó w . Obok n i e j c o r a z b a r d z ie j wysuwa s i ę d ą ż e n ie do p o z n a n ia n ie znanego d o tą d w P o ls c e ję z y k a 1 l i t e r a t u r y s t a r o ż y t n e j G r e c j i. Za in t e r e s o w a n ie ję z y k ie m greokim s z ł o do nas g łó w n ie z W łoch. Kraj te n s t a ł s i ę cen tru m h e l l e n l s t y k l d z i ę k i tem u, że po z d o b y c iu K o n sta n ty n o p o la p r z e z Turków w 1433 r . , w ła ś n ie do I t a l i i p r z y b y li u o z e n i b i z a n t y j s c y przyw ożąc ze so b ą w i e l e cennych ręk op isów g r e c k ic h , w tym zapewne 1 p a t r y s t y c z n y c h . H um aniści n a s i , z a z n a ja m ia ją c s i ę podozas sw o ich stu d ió w we W łoszech z ję z y k ie m i l i t e r a t u r ą g r e c k ą z a s z c z e p i a l i po p ow rocie t e z a in t e r e s o w a n ia w k r a j u . Początków r e c e p c j i h e l l e - n i s t y k l w P o ls c e można by sz u k a ć j u ż w p o ło w ie KV w ., je d n a k ż e d o p ie r o d z i a ł a l n o ś ć S l l v i u s a S io u l u s a a Mata, p r z y b y ło g o do P o ls k i w 1499 r . 1 C onstanzo C la r e t t i e g o de C a n c e l l l e r i /o d 1 5 0 5 / p o z o s t a w i ł a g łę b s z e ś l a d y . Do 1511 r . n a u c z a li o n i w Akadem ii K ra k o w sk iej, od 1520 r . z a ś g r e k i z a c z ą ł u czy ć ju ż rodzim y n a u c z y c ie l - J e r z y L iban z e Ś lą s k a . Jednakże j e g o d z i a ł a l n o ś ć , p rzy p a d a ją o a na o k res w y s t ą p ie n ia L u tr a , s p o t k a ła s i ę z gw ałtow ną k o n tr a k c j ą . Upatrywano bowiem w n a u cza n iu ję z y k a g r e c k ie g o ź r ó d ła p o w s ta ją c e j h e r e z j i i e n e r g i c z n i e w ystępow ano p r z e c iw j e j n a u c z a n iu . W a k c j i t e j s z c z e g ó l n i e o d z n a c z y ł s i ę G rzegorz Paweł z S z a m o tu ł. Z powodu je g o w y stą p ie ń J .L ib a n m u s ia ł przerw ać n a u c z a n ie g r e k i , a w 1522 r . , na ż y c z e n ie
10 Tamże 3 8 5 -3 8 6 .
11 J .C z e r n ia t o w ic z , C z.M azur, H eoepcja antyku o h r z e ś o i j a ń s k l e g o w P o l s c e , d z . c y t . , p o z .4 8 6 / d a l e j ozn aczon a sk rótem : R e c e p c j a . . . / . 12 Tamże, p o z .1 8 9 .
m a g istr a tu m ia sta Krakowa, p r z e j ś ć na "emeryturę". Grzegorz Paweł swej d z i a ł a l n o ś c i n ie o g r a n ic z y ł t y lk o w stosunku do Libana. Po p r z e n ie s ie n iu s i ę do Poznania rów nież i tam o s t r o w y s tą p ił przeciwko nauczającemu g r e k i K rzysztofow i H egen dorfinow i, tak że i te n m usiał przerwać j e j n a u cza n ie* * . Trud J .L ib an a n ie okazał s i ę jednak darem ny. W p ó łr o c z u zimowym 1526 r . wykłady h e l l e n i s t y k i w Akademii Kra k ow sk iej p o d j ę li je g o u czn iow ie - S e b a stia n S te in h o f fe r z H a lle i A ntoni z Napachania***. W krótce, d z ię k i zabiegom biskupa krakow sk ie g o P io t r a T om ickiego, do wykładów ję z y k a g re o k ieg o w 1528 r . p o- w r ó o ił J .L ib a n . W tym samym roku o fia r o w a ł on Tomickiemu sporządzoną p rzez s i e b i e p ier w szą w P o lsc e greck ą a n to lo g ię p a tr y sty c z n ą z pism G rzegorza z N azjanzu, B azylego W ielk iego 1 Jana C h ryzostom a*.
Po przełam aniu hamujących t e n d e n c ji w z a k r e s ie n au czan ia j ę zyka g r e ck ie g o n a s t ą p ił rozwój je g o zn ajom ośol, za leż n y te r a z ju ż t y lk o od p oszozególn yoh wykładowców. Prawie w szyscy h um aniśoi, czyn n i na p o lu g r e c y s t y k l, w p ły n ę li ró w n ież na rozwój zain teresow ań l i t e r a tu r ą p a tr y s ty c z n ą . W swych s tu d ia c h nad l i t e r a t u r ą greoką s i ę g a l i rów nież do tek stów p a tr y sty c z n y c h , a p rzez tłu m aczon ia propago w a li u nas m yśl Ojców g re o k io h . S ta n isła w H ozjusz /1 5 0 4 - 1 5 7 9 /, póź n ie j s z y biskup warmiński i k a rd y n a ł, zaznajom iwszy s i ę pod kierun kiet Libana z język iem greckim , z a j ą ł s i ę początkowo greck im i k la sy k a m i, le o z w krótce z a in te r e so w a ł s i ę tek sta m i greok ioh Ojoów K o ś c io ła . W 1528 r . wydał w Krakowie po greoku z własnym tłum aczeniem ł a c i ń
skim h o m ilię Jana Chryzostoma p t . " L lb e llu s e le g a n s in quo o o n fe r t werum monachorum oum p r ln o ip ib u s , d l v i t i b u s ac n o b illb u s non h u lu s mundi"* . Był to d ru g i druk g rook l wydany w k raju a p ierw szy p a tr y s tyczn y ze w schodnioh Ojoów K ościoła***. Również w swej "C onfessio" wy danej w Krakowie w 1553 r . o g ł o s i ł H ozjusz po greoku czw artą k atech e
11 J .C z e r n ia to w io z , P o cz ą tk i g r e o y s ty k i i walka o ję z y k g r e c k i w P o lso e doby Odrodzenia, w: S tu d ia 1 M ateriały z Dziejów Nauki P o ls k ie j , Warszawa 1959, S e r ia A, z . 3 , 2 7 - 2 8 ,3 4 - 3 6 ,4 8 .
15 H .Baryoz, H is t o r ia U n iw ersytetu J a g ie llo ń s k ie g o w epoce humaniz mu, Kraków 1935, 8 1 -8 2 .
16 J . P i j a ł e k , P rzek ład y pism św .G rzegorza z Nazjanzu w P o ls o e , PS i/ 1 9 1 8 / 4 8 ,7 8 . N ie z o s t a ła ona jednak wydrukowana, ob eon le za ś k a t a lo g i rękopisów n ie n o tu ją ju ż t e j a n t o l o g i i .
17 R e o e p o j a ..., p o z .3 5 6 .
236
-zę m ystagoglczną Jana Chryzostoma. Jakkolwiek z r a c j i sprawowanych f u n k c ji k o śo ie ln y c h n ie mógł Hozjusz oddawać s i ę studiom p a tr y s ty c z nym, to jednak od egrał dużą r o lę w propagowaniu m y śli Ojców. Rzeoz zrozu m iała, że i we w łasnych pracach o b f ic ie k o r z y s ta ł z ic h plsm^^. Również d z ia ła l n o ś ć Marcina Kromera /1 5 1 2 -1 5 8 9 / p r z y n io s ła owoce na p olu p a t r o l o g i i . Jego Immatrykulacja na U n iw e rsy tec ie Krakowskim * / 3 i VII 1528 r . / p rzypadła na cz a s powrotu J.L ib an a do wykładów j .g r e c k ie g o . Po u zysk aniu b akalau reatu sztu k wyzwolonyoh w 1630 r . w yjech ał na s t u d ia do Włooh. W o z a s ie pobytu w B o lo n ii o d n a la z ł w r ę k o p is ie h o m ilie Jana Chryzostoma, z k tó r y ch c z ę ś ć wydał po powroole do k r a ju , tłum acząc j e rów nież na jęz y k ła o i ń s k i . N astęp n ie przekład tyoh h o m ilii opublikowany z o s t a ł w 1550 r . w M oguncji, a w 1562 r . ukazały s i ę one w B a z y le i razem z tek stem greckim^ . Wydanie to przy n io s ło M.Kromerowi sław ę międzynarodową. Ponadto, jak stw ie r d z a H .Baryoz, p u b llk a o ja t a sta n o w iła "ważne ogniwo w tw orzen iu s i ę p o l s k ie j t e o l o g i i hum anistycznej o p a rtej tr e śo io w o i co do formy na l i t e r a tu r z e p a tr y sty c z n e j" Niem ałą r o l ę w poznawaniu g re o k lch Ojców K o ś c io ła od egrał rów nież S ta n isła w O rzebski /1 5 2 4 - 1 5 7 0 /, najznakom it szy p o ls k i h e l l e n i s t a XVI w iek u . W lip c u 1564 r . o fia ro w a ł on H ozju-. szow i "Duo poemata" Grzegorza z N azjanzu, wydane drukiem w 1565 roku. Pierw szy poemat wydany z o s t a ł w o ry g in a le greokim wraz z tłumaozeniem ła o lń sk im , d ru g i zaś je d y n ie w tłum aczen iu ła c iń sk im * ^ . Ponadto doko nał G rzebski przekładu na jęz y k p o ls k i innego poematu Grzegorza "0 u ło - mnośoi natury lu d z k ie j" . P rzekład te n n ie ukazał s i ę jednak wówozas drukiem. Spośród innych grecystów teg o okresu z a s ł u ż y l i s i ę d la pa t r o l o g i i s z c z e g ó ln ie J.G rodeoki /+ 1 5 7 4 / wydawoa i tłum acz k atech ez C yryla Jero zo lim sk ieg o ^ ^ , S ta n isła w Iło w sk i /+ 1 5 8 9 / tłum acz na język ła c iń s k i d z i e ł S yn ezju sza z Cyreny*" i Bazylego W ie lk ie g o ^ oraz Fabian Blrkowskl /+ 1 6 3 6 / wydawoa g r e c k ie g o t e k s tu "Listów" Ignaoego A n tlo
-19 W.Urban, Hozjusz S ta n isła w , PSB X 4 2 -4 6 . 20 R e c e p c j a ..., p o z .3 3 0 -3 2 .
21 H .Barycz, Kromer Marcin, PSB XV 319-325. 22 R e c e p c j a ..., p o z .303.
23 H .Barycz, Grzebski S ta n isła w , PSB IX 9 9 - i0 2 . 24 R e o e p e j a ..., p o z .273-285.
25 Tamże, p o z .481. 26 Tamże, p o z .150-153.
o h e ń sk ie g o , z w ła sn ą , ob szern ą przedmową*".
D la rozw oju za in ter eso w a ń l i t e r a t u r ą p a tr y sty c z n ą ważna b y ła rów n ież in n a ten d en o ja hum anistyczna - rozwój języków narodowych. O drodzenie, ok res ożyw ionych stu d iów nad jszyk am i k la sy cz n y m i, z a z n a c z y ł , s i ę rozwojem l i t e r a t u r narodowyoh. W P o ls c e , d z ię k i temu rozw ojow i, w iek XVI u zy sk a ł miano z ło t e g o w ie k u ^ . P is a r z e re n e sa n sow i u c z y n i l i ję z y k p o ls k i język iem p iśm len n lo tw a , język iem l i t e r a c kim. P rzek ład y z ję z y k a ła c iń s k ie g o i g r e o k le g o wpływały rów n ież na rozwój ję z y k a p o ls k ie g o poprzez z a sto so w a n ie nowyoh form i t r e ó c i . Ważny b y ł tu rów nież wpływ r e fo r m a o ji. Posługiw ano s i ę językam i na rodowymi d la propagowania nowyoh wyznań wóród n a jsz er szy o h warstw sp o łe c z n y c h . K o śo ió ł p oozu ł s i ę rów nież zmuszony do chw ycenia za t ę samą broń, u tw ie rd za ją c d z ię k i t a le n to w i i a u to r y te to w i swych p is a rzy stanow isk o ję z y k a o jo z y s te g o w p ió m le n n lo tw le . Na rozwój jęz y k a p o ls k ie g o w płynęły z n a cz n ie p rzek ład y tek stów p a tr y sty c z n y c h , d z i ę k i ozemu w język u o jczy sty m z a o z ę to wyrażaó t r e ó o i t e o lo g i c z n e . Tak w ięc do rozw oju ję z y k a p o ls k ie g o p r z y o z y n ia ły s i ę humanizm, k tóry dawał p ierw sze im pulsy oraz refo rm a o ja , k tó r a t e n p r o o e s ,p r z y s p ie sz y ła ^ . Tendenoja t a m ia ła rów n ież duże zn a o zen le d la p a t r y s t y k l. P ojaw iły s i ę wtedy p ierw sze p rzek ład y na języ k p o ls k i pism Ojoów K o ś c io ła i p isa r z y w c z e sn o c h r z e śc ija ń sk ic h tak g re o k io h , jak i ł a c iń sk ic h ^ . Myśl p a tr y sty c z n a sta w a ła s i ę w ięo ooraz pow szechn iej znana, ta k ż e wśród lu d z i n ie zn ających języków ory g in a ln y ch tych te k stó w .
Humanizm ep ok i ren esan su w yrażał s i ę n ie t y lk o w f i l o l o g i i , d o c ie r a ł rów n ież i do t e o l o g i i . Ponieważ t e o l o g i a śred n iow ieczn a s k u p ia ła sw oje z a in te r e so w a n ia głów nie na d ooiek a n la ch sp ek u latyw - n ych , d la te g o t e ż z a in te r e so w a n ie Ojcami b y ło wtedy n ik łe 1 n ie p rzy n i o s ł o na p o lu p a t r o l o g i i zn a o z n le jsz y o h o s ią g n ię ó . Zmiana n a s tą p i ł a tu dopioro w o k r e s ie O drodzenia, m .ln . d z ię k i humanistom***. Huma n is t y c z n e prądy, j a k ie z a c z ę ły p ow oli p rze n ik a ć 1 do t e o l o g i i , z a z
-27 R e c e p c j a .. ., p o z .3 2 9 .
28 P .R y b lo k i, d z . o y t . , 3 7 2 -3 7 3 . 29 J.K rókow ski, d z . o y t . , 3 9 4 ,4 5 4 ,3 8 5 .
30 R e c e p c j a ..., p o z .1 8 9 ,2 8 4 ,2 6 5 ,3 2 2 ,3 2 3 ,4 5 9 ,4 6 8 ,4 8 6 ,5 3 0 .
238
n aczyły s i ę z jed n ej stro n y odwrotem od dotychczasow ego ujmowania problemów metodą d ia le k ty c z n ą , z d ru g ie j zad zwrotem do źr ó d e ł i pod staw nauki k a t o l i c k i e j , t j . do Pisma św. i Ojców K o śo io ła . Duże za s ł u g i na tym p olu p o ło ż y ł Erazm z Rotterdamu. Był on znakomitym wzo rem hum anisty, łą c zą c eg o za in te r e so w a n ia te o lo g ic z n e z f i l o l o g i c z nymi^ Poprzez wydanie orygin aln ego t e k s tu Nowego Testam entu, k tó r j/ wraz z własnym przekładem ła c iń sk im o g ł o s i ł w B a z y le i w 1516 r . , a tak że wydawanie pism Ojców K o śc io ła , s z c z e g ó ln ie św.H ieronim a, s t a ł s i ę Erazm wzorem naukowego studium t e o l o g i i owych czasów rów n ie ż d la p o ls k ic h uczonych^ . Jego z a s łu g i d la p a t r o lo g ii s ą tak ogromne, że można go w ła śc iw ie nazwaó tw órcą nowożytnej p a t r o lo g ii, gdyż z n a la z ł wśród osób grupująoyoh s i ę w je g o kręgu w ie lu naśladow - oów33. Już w poozątkaoh XVI w. drukowano u nas je g o opracowania pism Ojców K o śo io ła . W 1518 i 1519 r . przedrukowano w Krakowie wydane p rzezeń n ie k tó r e l i s t y św .H ieronim a , a w 1528 r . "De b eato P h ilo - gonio" Jana Chryzostoma^ . Jak s t w ie r d z ił J . F i j a ł e k , z tymi pierw szymi drukami p atrystyczn ym i Erazma u nas "zaczynają s i ę pojawiaó p ierw sze zw iązk i i p r z e sła n k i studium p a tr y sty c z n e g o , spojonego n le - r o z d z ie ln ie z im ieniem Erazma"^^. o zw iązkach Erazma z P olsk ą świad czyć może rów nież fa k t zakupu je g o k się g o z b io r u p rzez Jana Łaskiego M łodszego, z pozostaw ieniem mu go w dożyw otnie użytkow anie. Później po k s ię g o z b ió r ten j e ź d z i ł do B a z y le i Andrzej Frycz Modrzewskl^^. W ielu Polaków zetknąwszy s i ę z Erazmem b ezp ośred n io s t a ł o s i ę póź
n ie j gorącymi propagatorami Jego osoby i m y śli w k ra ju , wywlerająo rów nież wpływ i na rozwój zain teresow ań p atrystyczn ych ^ ^ .
Na nowy, hum anistyczny nurt w t e o l o g i i n ie p ozostaw ał głuchy rów nież i krakowski W ydział T e o lo g ic z n y . Już w trz ecim d z i e s i ę c i o l e c i u XVI w. z a c z ę to tu sp orad ycznie prowadzló wykłady z t e o l o g i i b i b l i j n e j . Pełny jednak rozk w it hum anistyczny, k tóry p rezen to w a li
32 H.Baryoz, H i s t o r i a . . . , d z . c y t . , 176. 33 J . F i j a ł e k , PS 1 /1 9 1 8 / 7 8 -7 9 . 34 R e c e p c j a ..., p o z .3 1 3 ,3 2 0 . 35 R e c e p c j a ..., p o z .3 3 8 . 36 J . F i j a ł e k , PS 1 /1 9 1 8 / 113-114. 37 J.Ziom ek, d z . c y t . , 3 6 ,1 7 9 .
38 H .Barycz, śladam i Erazma z Rotterdamu w P o ls o e . W 5 0 0 0 - le o ie uro d ż in w ie lk ie g o hum anisty, w teg o ż : Z epoki re n e sa n su , refo rm a o ji i baroku. Prądy - id e e - lu d z ie - k s ią ż k i, Warszawa 1971, 7 -4 1 .
ta o y te o lo g o w ie jak Mateusz z K ościan a, Benedykt z Koźmina, Antoni z N apachania, W ojciech Howopolozyk ozy p ó ź n ie j S ta n isła w S ok ołow sk i, n a s t ą p ił w t e o l o g i i d o p ie ro w p o ł. XVI wieku****. S zcz eg ó ln e zn aczen ie m ia ła tu d z ia ła l n o ś ć , jak ą ro zw in ą ł S ta n isła w H ozju sz, najw iększy t e o lo g owych ozasów . O p ierała s i ę ona bowiem na nowyoh nurtach w t e o l o g i i , a je g o p rzyk ład p o c ią g a ł in n y ch . Wskazywano na p otrzeb ę poz n an ia m y śli w sohodnich Ojców K o ś c io ła jako nowego ź r ó d ła m yśli r e l i g i j n e j 1 argum entaoji t e o l o g i c z n e j . Podkreślano rów nież pokrewień stw o f i l o z o f i c z n e j m y śli g r e c k ie j z doktryną c h r z e ś c ij a ń s k ą . Jako argument wysuwano tn myśl św .H ieronim a, k tó r y uważał znajomośó a u to rów k lasyozn yoh za k on ieczn e p rzygotow anie do studiów te o lo g ic z n y c h . Duże zn a c z e n ie m ia ła tu rów nież mowa św ,B azylego "0 pożytku z c z y ta n ia d z i e ł p ogań sk ich " . Nowy te n prąd w t e o l o g i i , p rze ja w ia ją c y s i ę g łó w n ie w szerszym i bezpośrednim zw rocie do ź r ó d e ł, t j . do Pisma św. i Ojoów K o ś c io ła , rów n ież d la rozwojn zn ajom ości l i t e r a t u r y p a tr y s ty c z n e j otw orzył nowe, duże m o ż liw o śc i.
Okres Odrodzenia b y ł zarazem dobą r e fo r m a c ji. Nie b y ła to z b ie ż n o ś ć t y lk o ozasowa ozy przypadkowa. Między tymi obydwoma prąda m i, ogólnokulturalnym i r e lig ijn y m I s t n i a ł y wewnętrzne z w ią z k i. Przed sta w ic ie lo m r e fo r m a c ji 1 humanistom w spólna b y ła ten d e n c ja badania i k r y ty k i tek stó w r e l i g i j n y c h /s z c z e g ó ln ie Pisma św. i pism Ojców K o ś c io ła / , ja k o ź r ó d ła w iary 1 w iedzy r e l l g l j n o j . Nowością re fo rm a cji b y ła d ążn ość do z u p ełn ej swobody in t e r p r e t a c j i tek stów b iblijnych***. P row ad ziło to do w ytw orzenia s i ę w ie lu stanow isk w różnych k w e stia ch , m .ln . odnośnie do r o l i i zn a cz en ia l i t e r a t u r y p a tr y s ty c z n e j . Także w ło n i e samego ruchu reform aoyjnego powstawały ooraz t o w ięk sze r o z b ie ż n o ś c i. W szystk ie z a ś k ie r u n k i reform acyjne poprzez p olem ik i r e l i g i j n e w n o siły g łę b o k i ferm ent w ż y o le umysłowe narodu. W d ysku sjach tyoh o g n isk u jących s t ę wokół zagadnień r e lig ljn o -d o g m a ty c zn y eh 1 o r - g a n tz a o y jn o -k o śo ie ln y o h , l i t e r a t u r ę p a tr y sty o z n ą wykorzystyw ały jako argument zarówno różne odłamy reform atorów, jak 1 k r ę g i k a t o l i c k i e . C ałą l i t e r a t u r ę polem lozną i a g ita o y jn ą sta ra n o s i ę op rzeć n ie t y lk o na m a te r ia le b ib lijn y m , le c z rów nież 1 na p atrystyczn ym . Z w iększało s i ę d z ię k i temu z a in te r e so w a n ie pismami Ojców K o śo io ła , a w
ykorzys-39 H .B arycz, H i s t o r i a . . . , d z . e y t . , 175-176. 60 P .R y b lo k i, d z . o y t . , 202.
240
-tyw anie io h pism p rzez p rotestan tów wynikało z różnych przyozyn i p r z e ja w ia ło s i ę w różnym s t o p n iu . I ta k , np. Maroin L u ter, k tóry w la ta c h 1515-1627 b ył w ielkim e n t u z ja s t ą ów.Augustyna, d o s tr z e g łs z y w następnym o k r e s ie swej d z ia ła ln o ó o i za sa d n icz e ró żn io e d z ie lą c e je g o poglądy od nauki ów.Augustyna, s t a r a ł s i ę j e ooraz b a rd zie j ł a g o d z ić ze względów a g ita c y jn y c h . Również Kalwin zaozerp n ął od ów. * Augustyna swój teocen tryzm 1 walkę z odradzającym s i ę p e la g ia n iz - mem^l. Stosunek do l i t e r a t u r y p a tr y sty o z n e j przywódców re fo rm a cji przejm ow ali p o ls c y p r o t e s t a n c i. I oh ooiaż w yrocznią d la n ich b ył L u ter, to jednak ze względów polem loznyoh i a g lta c y jn y o h , tam, gd zie im t o odpow iadało, pow oływ ali s i ę na pisma Ojoów K o ś c i o ł a ^ . Tak więo pisma Ojców K oóoioła w o ią g n ię to do p olem ik i p r o t e s t a n c k ie j . Wyrazem te g o b y ł, m .ln . p rzekład "Dialogu z Żydem Tryfonem" ów .Justyna do konany p rzez W.Krzyszkowskiago i Sz.Budnego w 1664 r o k u " . Polem iki z p ro testa n ta m i pobudzały str o n ę k a to lic k ą do w ięk szego z a in t e r e s o wania s i ę pismami p a tr y sty c zn y m i. Strona k a t o lic k a zajmowała p ocząt kowo w p olem loe stan ow isk o obronno o d p ie r a ją c za rzu ty w op arciu o Pismo ów. i tr a d y c j ę , a w ięc o pisma Ojców K o ó o io ła . P ó źn iej ton k a t o l i c k i s i ę o d m ie n ił, s t a ł s i ę b a rd zie j aktywny, na p ostęp y re fo r - m aoji zwracano w ięk szą uwagę, rów nież w pracy k a z n o d z ie j s k ie j ^ . Wy razem w ykorzystyw ania t r a d y c j i p a tr y sty c z n e j w polem loe r e l i g i j n e j b ył ta k ż e fa k t nadawania różnowiercom nazw z a c z e r p n ię ty c h ze sta r o ż y tn o ś c i c h r z e ś c ij a ń s k ie j . I ta k , np. b raoi p o ls k ic h , ponieważ pod w a ż a li dogmat o T rójcy ów. p rzez a n a lo g ię do h e r e z j i z IV w. nazywa no arianam i samosateńczykaml lub e b io n ita m i. Reprezentantem ówczes nego stan ow isk a stron y k a t o l i c k i e j w o d n ie s ie n iu do Ojców b ył kardy n ał tlo z ju sz . Chociaż n iek tó ry ch Ojców n ie uważał on za nieom ylnych i d o s tr z e g a ł u n ich b łę d y , to jed n ak , za wskazaniem W incentego z Lo ry nu , k ła d ł s i l n y n a cisk na lo h wspólny a u t o r y t e t , stw ie r d z a ją c w .n ic h 1 p rzez n ich prawdziwość w ia ry . P rzed sta w icielem Innego s t a nowiska w stosunku do Ojców, różnego od k a to lic k ie g o i p r o t e s t a n c k ie g o , może być Andrzej Frycz Modrzewski. A u torytetu Ojców K o śc io ła n ie
41 W.Eborowicz, św .A ugustyn, SWP 70. 42 J .F l j a ło k , PS 1 /1 9 1 8 / 119-120. 43 R e c e p c j a .. ., p o z .4 5 9 .
44 A.BrHckner, Reform aoja, w: K ultura sta r o p o lsk a , Kraków 1932, 256-257.
uznaw ał, uważał go za przesadny i n leo b o w lą zu ją cy . T w ie r d z ił, że za równo p r o t e s t a n c i, jak 1 k a t o l i c y , za w ie le powagi p rzyzn ają Ojcom K o śo io ła . Różnorodność stan ow isk w stosun k u do a u to r y te tu Ojców w p ły n ęła rów n ież w pewnym sto p n iu i na k onleozn oóó sform ułowania nauki o T ra d y cji p rzez Sobór T rydenokl. Wykorzystywanie pism Ojoów K o śc io ła w p olem ice r e l i g i j n e j spowodowało walkę o w łaźoiw e "rozu m ienie" ic h n a u k i. Na p olem ice t e j sama p a tr y sty k a mogła t y lk o zyskać P rzy stą p io n o b a r d z ie j in te n sy w n ie do p u b lik a c j i pism Ojoów, gdyż w sze lk a d y sk u sja m erytoryozna m u sia ła op rzeó s i ę na pewnej podstaw ie t e k s tu a ln e j . Z a in tereso w a n ia piśm iennictw em patrystyoznym rozbudzo ne p rzez humanizm z o s t a ły w ięc p rzez reform aoję wzmocnione. Położono t e ż w iększy n a c isk na str o n ę t e o lo g ic z n ą m y śli p a tr y s ty c z n e j p rzez w ykorzystyw anie j e j w p olem ice r e l i g i j n e j . Sama z a ś polem ika r e l i g ij n a mogła w P o ls c e swobodnie s i ę r o z w lja ó , gdyż s p r z y ja ły temu, ów c z esn e warunki p o llt y o z n e . K on federacja warszawska i "paota oonventa" b yły le g a ln ą podstawą d z ia ła l n o ś o l wyznaniowej w P o ls c e , co z r e s z t ą b y ło zjaw isk iem wyjątkowym w o a łe j E u rop ie. Również n ie bez zn a cz en ia b ył tu rozwój sz k o ln ic tw a w yznaniowego, jak 1 sprow adzenie do P olak i j e z u it ó w , k tórych " r a tic studiorum " u w zg lęd n ia ło nauki hum anistyczne 1 h is t o r y c z n e . Powstająceew wyniku reformy tr y d e n o k ie j sem in aria du chowne oraz nowe ośro d k i naukowe, t a k ie Jak Akademia Łubraósklego w Poznaniu, Akademia W ileńska 1 Akademia w Zam ościu, zap ew n iały co raz s z e r s z y krąg odbiorców l i t e r a t u r y p a tr y s ty o z n e j.
Reform acja obok pozytywnego wpływu na rozwój l i t e r a t u r y p a tr y s ty o z n e j wywarła ró w n ież , aczkolw iek p o śr e d n io , wpływ negatywny, k t ó ry p r z e ja w ił s i ę na U n iw e rsy tec ie Krakowskim i lnnyoh ówczesnych u c z e ln ia c h k a t o li c k ic h w P o ls c e siln ym prądem r e a k o jl p rzeciw huma nizm owi, jak o rzekomemu so ju sz n ik o w i 1 w spółautorow i rozłamu r e l i g i j n eg o . W te n sposób d o d a tn ie Impulsy humanizmu d la rozw oju lit e r a t u r y p a tr y sty o z n e j z o s t a ły na pew ien ozas zahamowane. Pod wpływem r e f o r m acji z a c z ą ł znowu d oohodzió do g ło s u prąd so h o la sty o z n y . Okres te n trw ał jednak k rótko i z o s t a ł szybko p rzezw yciężon y**.
AS J .P ija łA k , PS i / l 9 1 S / 102-103.
AC A.Bober^W hład je z u itó w do p o ls k ie j p a t r y s t y k l, d z . o y t . , ITT. AT H .Barycz, H i s t o r i a . . . , d z . o y t . , 9 6 -9 7 ,2 8 1 .
242
-Poza zmianami, ja k ie p r z y n io sły d la lit e r a t u r y p a tr y sty c z n e j nowy prąd umysłowy /humanizm/ i prąd r e l i g i j n y /r e f o r m a c j a /, z a s z ło rów nież w o k r e s ie Odrodzenia k ilk a wydarzeń mających b ezp ośred ni wpływ na p o g łę b ie n ie j e j zn ajom ośoi. I ta k , np. za p o n ty fik a tu pa p ie ż a Pawła IV obowiązywał w Rzymie zakaz drukowania d z i e ł Ojców K o ś c io ła . Zdumiewał H ozjusza b ezsen s te g o zakazu 1 w ła ś n ie , by wyrwaś broń z r ę k i rółnow leroów , z a b ie g a ł u s i l n i e o p o d jęo ie studiów p a tr y s tycznych zarówno w P o ls c e , jak i w Rzymie. T w ie rd ził on, że gdyby s t u d ia p a try sty o zn e k w itły w o k r e s ie w y stą p ie n ia L utra, reform aoja n ie w yrządziłab y aż tak w ie le z ł a . Wkrótce jed n ak , d z ię k i zabiegom kardynałów Serlpando i H ozjusza, wezwano krótko przed 1565 r . Pawła Mancyusza z W enecji do Rzymu d la drukowania d z i e ł Ojoów K o ś c io ła . Tak w ięo z in io ja ty w y naszego k ardynała zapoczątkowano rów nież s t u d ia p a tr y sty o z n e w samym Rzymie **. Większe jednak zn a cz en ie d la ro z woju znajom ości lit e r a t u r y p a tr y s ty o z n e j, s z o z e g ó ln le g r e o k le j , mia ł o p rzyzn an ie p rzez p ap ieża P iu sa V ty tu łó w Doktora K o śo io ła ozterem Ojcom greckim t j . Atanazemu W ielkiem u, Bazylemu W ielkiem u, Grzegorzo- wl z Nazjanzu oraz Janowi Chryzostomowi 1 wprowadzanie fragmentów loh tek stów do m odlitw brewlarzowyoh w K o śc ie le rzym skokatolickim b u llą *Quod a nobis" z 15 l lp o a 1S6S roku. Od t e j o b w ili przynajm niej fra g menty pism tyoh Ojoów z n a la z ły s i ę w ood zlłn n yoh modlitwaoh duohow- nyoh, oo wzbudzló mogło s z e r s z e za in te r e so w a n ie lo h sp u śc iz n ą p is a r ską* . Również p r z e n ie s ie n ie p rzez p a p ieża Grzegorza X III w 1580 r . r e l i k w i i Tśw. Grzegorza z Nazjanzu i k ilk u lnnyoh Ojoów K o śo io ła z k o ś- o i s ł a benedyktynek na Polu Marsowym do osobnej k a p lio y HMP w b a z y ll- oe w a ty k a ń sk ie j, p r z e z duży r o z g ło s nadany tym u roozystośoiom , zwięk s z y ło z a in te r e so w a n ie życiem i tw ó r o so śo lą przynajm niej Grzegorza z N azjanzu. P ow stało wtedy w ie le o k o licz n o ścio w y c h utworów, przeważ n ie paneglryków , aozkolw iek zd a rza ły s i ę 1 praoo naukowo** . Z wyda rz eń k o ś e ie ln y o h te g o okresu n ajw iększe jednak zn aozen le d la p a tr y s - t y k l m iał Sobór Trydenoki /1 S 4 5 -1 5 6 3 /. W d ek reo ie o kanonie Pisma św. na s e s j i z 1546 r . ok reślo n o m lejso e tr a d y o jl p a tr y sty o z n e j w sto su n ku do Pisma ś w ., n atom iast w d ek retaoh s e s j i końcowych - stosun ek
48 J . P l j a ł e k , PS 1 /1 6 1 8 / 6 6 -9 7 . 49 J . P l j a ł e k , PS 3 / l S i S / 196.
243
-tradyojl patrystycznej do oałej -tradyojl k o ścieln ej**. Uchwalenie
tyoh dekretów było wynikiem polemik z protestantami. Określenie
miejsoa jednak i wagi pism Ojoów K ościoła w oałej tradycji k o ś c ie l-
nej wpłynęło jeszcze bardziej na rozwój studiów patrystyoznyoh.
Wszystkie te wydarzenia z bycia K ościoła powszeohnego odbijały s ię
bywym echem równieb i w P olsce, wzbudzając coraz większe zaintereso
wanie lite r a tu r ą patrystyozną.
W byoiu K ościoła w Polsce zaszły takbe pewne wydarzenia ma
jące wpływ na rozwój znajomośoi lite r a tu r y patrystycznej. Wyrazem
tego mogą byó uchwały polskioh synodów prowincjonalnych. Obydwa
w ielk ie synody prowinojonalne, łęozyoki prymasa Jana Łaskiego
z 3 lip c a 1527 r . i piotrkowski prymasa Piotra Gamrata z 17 paździor
nlka 1542 r . zawierały sta tu t o kaląbkaoh, jakie powinni mieć du
chowni pracujący w duszpasterstwie parafialnym oraz wszysoy kazno
d zieje świeooy i zakonni. Aby móo skutecznie g ło sló Słowo Bobe -
g ło s iły odnośne sta tu ty - duohownl winni posiadaó Pismo św. a tak
be, j e ś l i kto mógł, d zieła świętych: Cypriana, Atanazego, Grzego
rza z Nazjanzu, Bazylego Wielkiego, Jana Chryzostoma, Hilarego,
Augustyna, Hieronima, Grzegorza Wielkiego i Leona Wielkiego.
J.Wtjałek stwierdza, be "wszystko co mamy w ustawodawstwie syno
dalnym biskupów naszych o studium Ojców Kościoła łacińskich i
grec-kloh, zamyka s i ę w tym jednym sta tu o le, który zaohował s ię nienaru
szenie i w epoce potrydencklej. Powtarzają go oba zbiory konstytu-
o j i synodów prowinojonalnyoh Kośoioła metropolitalnego gnieźnień
skiego / . . . / Stanisława Karnkowskiego /1 5 7 9 / 1 Jana Węgyga / i ł g i
r ./" 2. Podobne nakazy ozy zaleoenia spotkaó mobemy równieb w ak-
taoh k a p itu ł. I tak, np. instrukcja kapituły poznańskiej na synod
prowlnojonalny piotrkowski z 1557 r . , między artykułami, jaki ten
synod miał uchwalić, nakazywała duchowieństwu wszelkiego stanu mleó
zawsze pod ręką pisma: Ambrobego, Hieronima, Augustyna, Grzegorza
W ielkiego, Leona W ielkiego, Cyryla Aleksandryjskiego, Jana Damas
ceńskiego 1 "im podobnyoh". Brak j e s t w tym wykazie Grzegorza
z Nazjanzu, aozkolwiek jego pisma były zalecane w statutach poprzed
nich synodów /łęo zy o k i 1527/. Byó mobe, jak przypuszcza J .P ija łe k ,
51 S.Pieszozooh, Patrologia, Poznań 1964, 1 8 -i9 .
52 J .P ija łe k , PS 3/1919/ 132.
244
spowodowane to było tym, i ż niektóre stw ierdzenia Grzegorza z Nazjan^ zn wykorzystywano wówozas jako argument przeoiw katolikom , a Jan K ochleusz, poznański polem ista an tylaterań sk i w zapale polemioznym i g o r liw o śc i, zaczął znajdować nawet błędy te o lo g ic z n e w pismach t e go Ojca Kośoioła^^. N iezależn ie od tyoh zmian w ocenie poszczególnych Ojców, konkretne nakazy nie ty lk o sprzyjały rozwojowi znajomości 14- teratnry p a tr y sty o z n e j, le c z wprost zobowiązywały duchownych do ozy- ta n la pism Ojców K o ścio ła .
W szystkie te m ożliw ośoi, które n ió s ł ze sobą d la rozwoju l i teratu ry patrystyoznej nowy okres, mogły byó wykorzystane głównie d z ię k i wprowadzeniu druku. Wynalazek te n , dokonany w początkach Odrodzenia, w is to tn y sposób zm ieniał możliwośoi powielania zapisa nych wytworów m yśli lu d z k ie j. D zięki drukowi humanizm mógł wszędzie dooieraó razem z k sią ż k ą . Książka drukowana staw ała s i ę czynnikiem umożliwiającym propagowanie w sz e lk ie j lit e r a t u r y ,
w
tym również l i teratu ry p atry sty o zn ej. 0 tym, i ż wynalazek druku od swych początków wykorzystany z o s ta ł do propagowania lite r a tu r y p a try sty c z n e j, i żeis t n ia ło zapotrzebowanie na pisma Ojoów K ośoioła, może świadczyć fa k t,ż e niektórzy drukarze w łaśnie od pism Ojców K ościoła rozpoczy n a li swą d z ia ła ln o ść typograflozną. I tak , np. pierwszym drukiem datowanym są "Moralla ln Job" Grzegorza W ielkiego, wydane przez Ber- tholda Ruspela w B azylei w 1468 roku^*. Natomiast pierwszym drukiem w Oziordzle było "Ezpositio ln Symbolum Apostolorum" św.Hieronima z 1478 roku^**. Jedną zaś z najpiękniej drukowanych książek IV w. by ła "De o iw lta te Del" św.Augustyna wydana w 1486 r . w Aberwllle^^.^ Zaś trzystopniow a, piękna ozolonka grecka tzw. "greozyzna królewska" zas tosowana z o sta ła po raz pierwszy przez R .E tienne'a w 15i4 r . do dru ku "H istoria E c o le sia stlo a " Euzebiusza z Cezarei*^.
W Polsce wprowadzenie druku z o sta ło również od razu wykorzysta ne do propagowania lite r a tu r y p atry sty o zn ej. Pierwszy wędrowny warsz ta t drukarski pojaw ił s i ę w Polsce w 1473 roku. Był to w arsztat
ba-63 Tamże 139-140. Zob. również! J.M.Szymusiak, Zarys dziejów p a try s- ty k i, d z .o y t ., 73, nota 19.
64 Hnoyklopedla Wiedzy o K siążoe, Wrocław 1971, 2278. 66 Tamże 1763 1 2462.
66 Tamże 747. 67 Tamże 7 7 i.
245
-warozyka Kaapra Straubego, który przez o ztery la t a /1 4 7 4 -1 4 7 8 / pra- cował najprawdopodobniej na zaaówienie bernardynów krakowakloh**^. Jednym z c z te r ec h jeg o krakowskich drnków były "Opuaoula" ów.Augus tyn a, wydane ek . 1479 roku**. Natomiast około 1477 r . ukazały s i ę , najprawdopodobniej w Chełmnie nad W isłą, "Sermones" ów.Augustyna, tło czo n e najprawdopodobniej przez Braol Wspólnego Życia***). W l a - taoh 1503-1505 d z ia ła ł w Krakowie Kasper Hoohfeder. Z pierwszego ro ku Jego produkojl poohodzi "De hebdomadibus" Boeojusza^^. Również w drukarni F lorian a Unglera A 1 536/, którą póónlej prowadziła j e go żona Helena, ukazywały s i ę druki p a tr y s ty c z n e ^ . Szozególnle za s łu g i w wydawania lit e r a t u r y p atrystyczn ej p o ło ż y ł Hieronim Wietor /1 4 8 0 -1 3 4 6 /. Był to typowy p r z e d sta w io le l epoki Odrodzenia. W 1499 r z o s ta ł bakałarzem nauk wyzwolonych w Akademii Krakowskiej. W 1510 r . otworzył drukarnią w Wiednia, atrzymująo nadal szero k ie kontakty z Krakowem, gdzie w 1517 r . z a ło ż y ł swą drugą drukarnią 1 od 1518 r . rozpoczął szeroką d z ia ła ln o ó ó drukarsko-wydawnlozą. Drukował d z ie ła autorów klasyoznyoh oraz humanistów polskich****. Na użytek naszych hnmanistów wydał pierwszy w P olsoe druk w Języku greokim w 1524 r o - ka ' F Jego druki były bardzo staranne 1 e ste ty c z n e . Ogółem w jego krakowskiej o fic y n ie ukazało s lą ok. 328 tytu łów , z tego 11 wydań pism Jana Chryzostoma****, 4 wydania pism ów.Hieronima****, 3 wydania pism ów.Augustyna , 3 wydania piBm ów.Bazylego Wielkiego**^, oraz
58 K .P iek arsk i, Książka w P olsoe w XV 1 XVI wieku, w; Kultura s t a rop olsk a, Kraków 1932, 356. Pierwszym drukiem w P olsce był ka lendarz na rok 1474. Datą t ą przyjąó można również za poozątek Odrodzenia w P o lso e. Zob. również: B.Kooowski, Straube Kasper, w: Słownik pracowników k sią ż k i p o ls k ie j . Praoa zbiorowa pod red. Ireny T r e ic h e l, Warszawa 1972, 859.
89 R e o e p o ja ..., p o z.2 5 .
60 R e o e p o ja ..., p o z.4 6 3 . Zob. również: Z.Nowak, Poozątkl sztu k i drukarskiej na Pomorzu w XV wieku, Gdańsk 1976, l9 9 -3 i4 . 61 R e o e p o ja ..., p o z.2 5 0 .
62 R e o e p o ja ..., p oz.461,483.
63 M.Bohonos, Wietor Hieronim, w: Słownik praoowników k sią ż k i p o l s k ie j , Warszawa 1972, 953-954.
64 J.C zern latow ioz, Rola drukarstwa greckiego w rozwoju plóm lennlo- twa naukowego w Polsoe do połowy XVII w. Kraków 1 Zamoóó, w: Z dziejów p o ls k ie j kultury umysłowej w XVI 1 XVII wieku, Wrooław 1976, 157-225.
65 R e o e p o ja ..., p o z .334-344.
66 R e o e p o ja ...: p o z .3 1 3 ,316,317,320. 67 R e o e p o ja ..., p o z .6 0 ,5 7 ,6 3 . 68 R e o e p o ja ..., p o z .155,156,166.
246
jedno wydanie traktatu św.Winoentego a Derynu^. Pisma Ojców K ośoio- ła t ł o c z y l i również in n i drukarze Krakowa, Zamościa ozy Wilna. Głów nym ośrodkiem lite r a tu r y patryatyoznej był jednak Kraków.
Znane były również u nas, w omawianym o k r e sie , pisma Ojoów K ośoioła i pisarzy w czesnochrześcijańskich wydane poza granicami Pol s k i. Jednym z głównych czynników sprzyjających napływowi lite r a tu r y patrystycznej do P olsk i były podróże, bardzo ożywione w epooe Odro d zen ia. Niew ielu humanistów w iązało s i e na s t a łe z jednym środowis kiem, w iekszośó odbywająo lio z n e wędrówki, oprócz nowyoh dążeń i im pulsów przywoziła ze sobą k s ią ż k i. Czynnik sprzyjająoy stanow iła tu również wielonarodowośó poszczególnych ośrodków naukowyoh. Ważne by ły nie ty lk o przyjazdy oboyoh humanistów do P o lsk i, le c z także wy jazdy Polaków za g ran ice, przeważnie na stu d ia , skąd wraoająo przywo z i l l ze sobą nowośol wydawnicze, m .ln . z lite r a tu r y p atrystyozn ej. Śwladozą o tym ówozesne k a ta lo g i b ib llo te o z n e . Spośród uniwersytetów oboyoh, w których n a jo z e śc le j stu d io w a li, np. ty lk o pisarze polscy XVI wieku, pierwsze m iejsce zajmują Padwa / 6 9 / , Wittenberga /4 5 / 1 Rzym / 4 1 / . Jednakże największe znaczenie d la napływu lite r a tu r y patrystyoznej do P olsk i miały kontakty Polaków z Bazyleą /w XVI w.
15 osób / D zięki d z la ła ln o ś e l Erazma z Rotterdamu była bowiem wów- ozas Bazylea największym ośrodkiem wydawniozym w zak resie lite r a tu r y p atrystyozn ej.
Na podstawie powyższych uwag stw ierd zió wiec można, że okres Odrodzenia stw arzał korzystne warunki d la rozwoju znajomośol l i t e r a tury patrystyoznej w P olsce. Humanizm przez swój zwrot do antyku kierował także uwagę na starożytną lit e r a tu r ę ch rześcija ń sk ą . Po przez rozwój f i l o l o g i i ła o iń s k ie j, a szc z e g ó ln ie przez rozpoozeole nauozanla jeżyka greoklego, z o sta ły stworzone możllwośol bezpośred niego d otarcia do oryglnalnyoh tekstów patrystycznych. Tłumaozenia
69 R e o e p o ja ..., poz. 48T.
TO Dana statystyczn e na podstawie pracy Z.Plorozak, Udział regionów w kształtow aniu s i e plśmiennlotwa p olskiego XVI wieku. Studium z zakresu s o c jo lo g ii p isarstw a, Wrooław i96T, 2TS-288 oraz mapa nr 5.
na ję z y k p o ls k i sp r a w ia ły , i ż l i t e r a t u r a p a tr y sty o z n a d o c ie r a ła ta k że do warstw sp o łeo z n y o h , w k tórych n ie b y ły znane j e j o ry g in a ln e j ę z y k i . Podczas gdy humanizm wpływał na rozwój znajom oóci l i t e r a t u ry p a tr y sty o z n e j g łów n ie p rzez rozbu d zen ie zain teresow ań f i l o l o g i c z n ych , t o refo rm a cja , p rzez w ykorzystyw anie l i t e r a t u r y p a tr y sty c z n e j w polem ikach r e l i g i j n y c h , spowodowała zw rócenie w ię k sz e j uwagi na t e o lo g ic z n y zaw artoóó t e j l i t e r a t u r y . Nie bez zn a cz en ia b yły tu rów n ie ż k ontakty p o ls k ic h uozonych z eu ro p ejsk im i oórodtam l naukowymi. S z o z e g ó ln ie ważny r o l ę od egrały zw ly z k i Polaków z Erazmem z R o tte r damu. Wprowadzenie druku do P o ls k i oraz p o d ję o ie p rod u k cji l i t e r a t u ry p a tr y sty o z n e j p rzez naszych typografów , jak rów nież napływ obcych druków p a try sty o zn y o h stw a rza ły te c h n ic z n e warunki 1 m ożllw oóol pro pagowania l i t e r a t u r y p a tr y sty o z n e j i rozwój znajomoóol m y śli w ozesno- o h r z e ź o ij a r s k ie j w P o ls c e ok resu Odrodzenia.
Czesław Mazur - Warszawa
DIE PATRISTISCHE LITERATUR IN POLEN WgHHEND BER RENAISSANCE 1 . EMTWICKLUNGSBEDINGUNGEN
/Zusam m enfassung/
In den worhandenen Monographlen Eber d ie G esch ioh te der Pa- t r o lo g i o l n P olon w ird d ie M e n a lssa n cez eit b eson ders hervorgehoben; e s f e h l t jed ooh an d e t a i l l l e r t e r e n A rb oiten zu dlesem Thema. In dlesem o A r t ik e ls wurde v e r su o h t, d ie Bedlngungen der K enntnls der S o h r ift e n der K irohenvE ter b e i uns zu bestim men, und zwar au f der urundlage e in e r A nalyse d er dam aligen StrEmungen und G esch eh nisse l n lh r e n ZusammenhEngen m it den M E gllch k eiten der V erbreitung der p a t r is t is o h e n L ite r a t u r ,
Den z w e i f e l l o s stE r k ste n E in f lu s s Mbte h le r d ie dam allge allgem eln eu rop E isoh a StrEmung aua, d ie a i s Humanismus b eze lc h n et
' **^"**B n lo h t nur e ln e R en alssan ce der S tu d ie n Mber d ie Denk- mEler d er a n tlk e n K ultur m it s lc h b r a e h te , sondern auch e ln e R e n a ls- san oe der S tu d ie n Mber d ie p a t r i s t l s c h e L ite r a t u r . Das p r o p a g ier te I d e a ł d er 'D r e ls p r a c h ig k e lt'' b e w lr k te , d a ss man d ie in P olen b lsh e r unbekannte g r le o h is o h e Spraohe zu le h r e n begann, um e i n u n m ltte lb a r es Studium der T erte d er g r ie o h lso h e n K irchenvEter zu erm E gllche. Das wachsende I n t e r e s s e an den T erten d er K irchenvE ter war auoh von den R ef ormat i ona strEmunge n b e d in g t, vor allem wegen der Ausnutzung der A u to ritE t der YEter in den r e l i g l S s e a Polem lken. Das maohte e in gen au eres K ennenlernen ih r e r S o h r ift e n notw endlg. Das vom Humanismus gew eckte I n t e r e s s e an d er p a t r is t is o h e n L ite r a tu r wurde duroh d ie R eform atlon a l s o nooh g e s tE r k t.
Auoh e i n lg e E r e ig n is s e d er dam aligen Z e it h a tte n d lr e k te n E in f lu s s au f das zunehmende I n t e r e s s e an der p a t r is t is o h e n L ite r a t u r . Am iS . J u l i 1568 verkEndete Papst P lu s V. d ie B u lla "Quod a nobis" und v e r lle h v le r g r ie e o h ls o h e n VEtern den T l t e l "Doktor der Kirche" was auoh ln P olen e i n Eoho fan d . Besonders Bedeutung kam h le r jedooh
248
-dem T r ld e n tin la c h e n K on ail s u , daa den Rang der p a tr ia tia o h e n T ra- d i t l o n im Y erh d ltn ia aur H e ilig e n Ś o h r lft und d er gesam ten T r a d itio n der k ir o h e beatim m te. Die LektHre der S o h r lfte n der KŁrohenvdter wurde in Form von Anweiaungen auch von den p oln iaoh en Klrohenaynoden em pfohlen / a . B . 1587 ln Łsoayoa und 1548 ln P io trk ó w /.
A lle d ie s e M H gliohkeiten, d ie d ie neue Bpoohe aur Y erbreitung d er S o h r lft e n der A ir o h e n v łte r m it e io h b ra o h te , konnten haupteAoh-
l i o h dank der Binfdhrung dea Buohdruoka g en u ta t w erden. Im den e r a te n lh r łlr k e n ln P olen beginnenden typograph^aohen WerkatHtten b eg a n n . man a o f o r t auch d ie S o h r ift e n der KirohenwSter au druoken. Groaae Bedeutung h a tt e n auoh d ie dam aligen "Humahiatenwanderungen*', d .h . d ie a a h lr e lc h e n ln te r n a tio n a le n w ia a e n a o h a ftlie h e n Kontakte der P o le n , S tu d ie n r e ia e n und A ualandaatudlen, beaondera l n I t a lle m /P ad ua, Rom/ und B a s e l. Daa b e g d n a tig te auoh d ie B infuhr von S o h r if t e n der K iroh en vłtter, d ie ln den europdiaehen Verlagahduaern gedruokt wurden, naoh P o le n .
A li d le a aehuf r e a le M H gliohkeiten fCr d ie Bntwloklung der p a tr ia tia o h e n S tu d le n auoh l n P o le n .