• Nie Znaleziono Wyników

Plenarne posiedzenie Naczelnej Rady Adwokackiej w dniu 13 lutego 1960 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Plenarne posiedzenie Naczelnej Rady Adwokackiej w dniu 13 lutego 1960 r."

Copied!
34
0
0

Pełen tekst

(1)

Plenarne posiedzenie Naczelnej Rady

Adwokackiej w dniu 13 lutego 1960 r.

Palestra 4/4(28), 70-102

(2)

NACZELNĄ RADA ADWOKACKA

A. Plenarne posiedzenie N aczeln ej Rady Adwokackiej

w dniu 13 lutego 1 9 6 0 r.

P o sied zen ie o tw o r z y ł P rezes N a czeln ej R ady A d w ok ack iej adw . F r a n c i ­ s z e k S a d u r s k i , w ita ją c p rzy b y ły ch n a obrady P od sek retarza stanu w M i­ n is te r stw ie S p ra w ied liw o ści oto. K azim ierza Z aw adzkiego, d yrek tora B iu ra do S p raw A d w o k a tu ry w ty m że M in iste r s tw ie ob. M a fię M atw in ow ą oraz czło n ­ k ów N RA.

P rezes S ad u rsk i p o d k reślił n a stęp n ie, że porządek d zien n y ob ejm u je n a jw a ż­ n iejsze za g a d n ien ia sto ją ce przed ad w ok atu rą. „C hcem y m. i. p rzed ysk u tow ać — p o w ied zia ł dalej P rezes S ad u rsk i — zagad n ien ie n ow ych form pracy zesp ołów ad w ok ack ich , jed n o z najbardziej p a lą cy ch zagad n ień — op o d a tk o w a n ie a d w o ­ k atu ry oraz zagad n ien ie, k tóre w o sta tn ich zw łaszcza ty g o d n ia ch n abrało dużej a k tu aln ości, tj. łą cze n ie fu n k cji radcy p raw n ego z w y k o n y w a n ie m zaw odu a d ­ w ok ack iego. W n iek tórych spraw ach , jak w sp ra w ie rad ców p ra w n y ch i w k w e ­ stii op od a tk o w a n ia , W yd ział W y k o n a w czy za ją ł ju ż sta n o w isk o i p rzed sta w ił je przede w sz y stk im M in isterstw u S p ra w ied liw o ść^ ...).

C h cem y p rosić k o leg ó w — zak oń czył P rezes S a d u rsk i — aby w y p o w ie d z ie li się w tych w szy stk ich spraw ach, i w ierzy m y , że d y sk u sja b ęd zie rzeczow a i p o­ w a ż n a ”.

Z k o lei p rzyjęto n astęp u ją cy porządek d zien n y obrad:

1) od czytan ie i p rzy jęcie protokołu p o sied zen ia p len arn ego N a czeln ej R ady A d w ok ack iej z dnia 14 listop ad a 1959 r.;

2) sp raw a p relim in a rza b u d żeto w eg o N R A i „ P a le str y ” na rok 1960; 3) sp raw a e ta tó w a p lik a n tó w a d w o k a ck ich na r. 1960;

4) sp raw ozd an ie K o m isji R ew izy jn ej N RA; 5) sp raw a w y w ie sz e k a d w o k a tó w zesp olon ych ;

6) p la n pracy N R A z u w z g lę d n ie n ie m zagad n ien ia zesp o łó w ad w ok ack ich i zm ia n y sy stem u podatkow ego;

7) w o ln e w n iosk i.

1. O D C ZY T A N IE I PR Z Y JĘ C IE PR O TO K O ŁU Z D N . 14.XI.1959 r. P rotok ół posiedizenia p len a rn eg o N a czeln ej R ady A d w o k a ck iej z d nia 14 lis to ­ pada 1959 r. u zn a n o za od czytan y i p rzy jęto go b ez am ian.

(3)

Nr 4 P L E N A R N E P O S I E D Z E N IE N R A W D N . 13.2.1960 R . 71

2. PRE L IM IN A R Z BU D Ż ET O W Y N R A I- „PA L E STR Y ” N A R O K 1960 S p ra w ę p relim in a rza b u d żeto w eg o N a czeln ej R ad y A d w o k a ck iej i „ P a le str y ” na r. 1960 zrefero w a ł S k a rb n ik N R A adw . M i c h a ł K u l c z y c k i zazn a­ cza ją c, że b u d żet N R A za m y k a s ię zarów no po stro n ie w p ły w ó w , ja k i w y d a t­ k ó w su m ą 5 232 705,64 zł, a bud żet „ P a lestry ” su m ą 878 000 zł. P rzy o p ra co w y ­ w a n iu p relim in arza N R A k ierow an o się zasadą, b y n ie p o d w y ższa ć p rzyp ad ają­ cej od k ażd ego ad w ok ata sk ła d k i na N R A w y n o szą cej zł 15 m iesięc zn ie, choć w y d a tk i N R A u leg a ją zw ięk szen iu p rzed e w sz y stk im z e w zg lęd u na w zro st licz­ by czło n k ó w N R A z 24 d o 40, z k tórych 29 m ieszk a poza W arszaw ą, w sk u te k c z e g o koszt k ażd ego p len a rn eg o p o sied zen ia w y n o sić b ęd zie o k o ło 20 000 zł. W zm o g ła się ró w n ież d ziałaln ość W yższej K o m isji D y scy p lin a rn ej i R zecznika D y scy p lin a rn eg o N a czeln ej R ady A d w o k a ck iej. P om im o zw ięk szen ia w y d a tk ó w w n iek tó ry ch p ozycjach, m ieszczą s ię one w p relim in o w a n y ch w p ły w a ch .

W d y sk u sji nad' ty m p u n k tem porządku d zien n ego adw . B r z e z i ń s k i z a ­ p ro p o n o w a ł u m ieszczen ie w p relim in a rzu b u d żeto w y m „ P a le str y ” w y d a tk u na w y d a w a n ie d w óch w cią g u roku in form atorów b ieżą cy ch m a teria łó w p r a w n i-, czy ch , które to in form atory u k a z y w a ły się d otych czas jak o dod atk i do „ N ow e­ g o P ra w a ”.

D ziek an G ą s i o r o w s k i zw raca u w a g ę na k on ieczn ość zw ięk szen ia w y ­ d a tk ó w na w y ja zd y c zło n k ó w N R A (D ział A, IV, poz. 3), a to ze w zg lęd u na po­ żądaną ob ecn ość czło n k ó w W ydziału W yk on aw czego na w a ln y c h zgrom ad zen iach izb ad w ok ack ich . P ożąd an e b y ło b y rów n ież — o ile zn ajd zie się p ok rycie — w y ­ d a n ie spisu ad w ok atów w sz y stk ic h izb.

D ziek an P ł o c i e n i a k p o d k reśla k on ieczn ość p o w zięcia u c h w a ły o w y s o ­ k ości zasiłk u k o leżeń sk ieg o i zasiłk u rodzinnego oraz o w y so k o śc i sk ła d k i na F u n ­ dusz Sam op om ocy K o leżeń sk iej.

A d w ok at Ł y c z y w e k p oru szył sp ra w ę k osztów kolportażu „ P a lestry ”. W od p o w ied zi na p o ru szo n e p rzez p rzed m ó w có w sp r a w y adw . M. K u l c z y c - k i w y ja śn ił, że „ P a lestra ” jest o b ecn ie sa m o w y sta rcza ln a i d latego d o ta cję N R A p relim in o w a n ą w la ta ch u b ie g ły c h na zł 100 000 ro czn ie ograniczono do z ł 50 000. K w o ta p rzew id y w a n a n a w y ja z d y słu żb o w e czło n k ó w N R A p ow in n a być w y sta rcza ją ca , w ra zie p o trzeb y zaś b ęd zie m ożna d okonać v ir e m e n t.

J e ś li chodzi o z a le g ło śc i w p ła t ze stron y rad ad w ok ack ich , to poch od ziły one z listo p a d a i gru d n ia 1959 r. i są już w p rzew a żn ej' c z ę śc i zlik w id o w a n e.

Co się ty czy F unduszu ^Samopom ocy K o leżeń sk iej, to p o w sta ła o b ecn ie k w estia , czy za siłk i z teg o F u n d u szu n ie k olid u ją z ren ta m i p a ń stw o w y m i, z k tórych k o ­ rzy sta około 30 k olegów , m ia n o w ic ie b. sęd zió w i b. prok u ratorów oraz b. rad­ c ó w p raw n ych . Sp raw a ta je s t w toku w y ja śn ien ia , a w y n ik jej za leż eć będzie od sta n o w isk a M in isterstw a P ra cy i O p iek i S p ołeczn ej. N a le ż y sąd zić, że przed n a ­ stęp n y m p len a rn y m p o sied zen iem N R A ro zstrzy g n ięcie w tej sp ra w ie b ęd zie już w iad om e. W k ażd ym razie p o w in n o s ię zn aleźć ja k ieś w y jśc ie u m o żliw ia ją ce p rzy jście ren cisto m z pom ocą.

O p racow u je się o b ecn ie p ro jek t zm ian regu lam in u F u n d u szu Sam op om ocy K o­ leże ń sk iej. P ro jek t ten b ęd zie p rzed sta w io n y n a n a jb liższe p len u m N R A . F u n ­ d u sz p osiada rezerw ę na z górą 2 m iesiące. D odać tu n a leży , że cztery izb y a d ­ w o k a c k ie m ają sy s te m u b ezp ieczeń szerzej rozb u d ow an y i d la teg o na rzecz

(4)

72 N A C Z E L N A R A D A A D W O K A C K A Nr i

F.S.K . w p ła c a ją o n e ty lk o 20% od- su m p rzez sieb ie w y p ła c a n y c h z ty tu łu róż­ nego rodzaju ubezp ieczeń.

W za k o ń czen iu ad w . K u lczy ck i w n o si o u c h w a le n ie na p o d sta w ie regu lam in u Fun d u szu Sam op om ocy K o leżeń sk iej w y so k o śc i zasiłk u k o leżeń sk ieg o na r. 1960 n a 1 200 zł m iesięc zn ie, zasiłk u zaś ro d zin n eg o na zł 600 m iesięc zn ie, a sk ła d k i izb ad w o k a ck ich n a potnzeby F unduszu na r. 1960 na k w o tę zł 60 m ie się c z n ie od k ażd ego a d w ok ata n ie p ob ierającego zasiłk u .

N a stęp n ie W icep rezes J a n c z e w s k i u d z ie lił w y ja śn ie ń w sp raw ach „ P a - le s tr y ”. P o d k r e ślił on , że K om itet R ed a k cy jn y p o sta n o w ił już w y d a w a ć in fo rm a ­ to r b ieżą cy ch m a teria łó w p raw n iczych , jed n a k że w końcu 1959 r. p o w sta ła p rze­ szkoda w p ostaci zm n iejszen ia p rzyd ziału pap ieru , w sk u te k czego trzeba b y ło zrezygn ow ać Z w y d a w a n ia teg o inform atora. B rak papieru u n iem o żliw ia r ó w n ie ż w y d a w a n ie od czasu do czasu w k ła d ek do „ P a lestry ” .

S praw ą sp isu ad w ok atów K o m itet R ed a k cy jn y zajm ow ał się w ielo k ro tn ie. K oszt w y d a n ia ta k ie g o spisu w y n ió słb y ok oło 50 000 zł, tj. ty le , ile k o sz tu je w y d a n ie jed n eg o num eru „ P a le str y ”. W y ło n iła się kon cep cja, aby sp is ta k i w y ­ dać w fo r m ie w k ła d k i do p od w ójn ego num eru „ P a le str y ”, jak i u k a że się w okre­ sie le tn im . N ie m ożna n ie d ocen iać p ra k ty czn eg o zn aczenia ta k ieg o spisu, c h o ć z d rugiej stron y n a leży zau w ażyć, że sp is w szyb k im tem p ie się d ezak tu alizu je.

W tok u d a lszej d y sk u sji za b iera li głos: adw . G a d o m s k i , d ziek a n A l ­ b r e c h t i w iced zie k a n S ł o p n i c k i .

Z am yk ając d y sk u sję P rezes S a d u r s k i zaznacza, że zgłoszon e u w a g i p o­ tra k to w a n e zostaną jako d ezy d era ty czło n k ó w N R A , i d odał, że W y d zia ł W yk o­ n a w czy w y p o w ie d z ia ł się za potrzebą w y d a n ia w m iarę m o żliw o ści jed n eg o n u ­ m eru „Pailestry” w trzech język ach jak o n u m eru w p ew n y m sen sie p ropagando­ w ego. ’

W zarząd zon ym g ło so w a n iu p relim in a rz b u d żeto w y N a czeln ej R ady A d w o k a c­ k iej i „ P a le str y ” na r. 1960 p rzyjęto w s z y stk im i gło sa m i przy p o w strzy m a n iu s ię od głosu c z ło n k ó w W ydziału W ykonaw czego.

U c h w a lo n o te ż w n io sk i S k arb n ik a N R A d oty czą ce w y so k o śc i za siłk ó w k o le ­ żeń sk ieg o i ro d zin n eg o oraz w y so k o ści sk ła d k i izb ad w ok ack ich na p otrzeby F u n ­ duszu S am op om ocy K o leżeń sk iej na rok 1960.

3. SP R A W A ETATÓW A PL IK A N C K IC H N A R. 1960

*

S p ra w ę e ta tó w apliikanckich na r. 1960 zrefero w a ł adw . M i c h a ł K u l ­ c z y c k i p od k reślając, że na r. 1959 N aczeln a R ada A d w o k a ck a u c h w a liła

330 eta tó w . N a r. 1960 zg o d n ie z w n io sk a m i rad1 ad w ok ack ich p rzew id u je s ię p o w ięk szen ie liczb y eta tó w do 395. T en sto su n k o w o n ie w ie lk i w zrost liczb y e ta ­ tó w tłu m a c z y s ię z jed n ej stron y w y so k im i k o szta m i u trzy m a n ia a p lik a n tó w , p o ch ła n ia ją c y m i p r z e c ię tn ie 40% ogóln ej su m y b u d żetów ra d ad w o k a ck ich (koszt u trzy m a n ia je d n e g o a p lik a n ta w y n o si m ie się c z n ie o k o ło 1 300 zł),, z d ru g iej zaś stro n y p rzed łu żen iem ok resu a p lik a cji z d w óch d o tr z e c h lat. L iczba e ta tó w a p li- k an ok ich k szta łtu je się w w ię k sz o śc i izb w g ran icach 7— 8% ogóln ej liczb y ad ­ w o k a tó w w ty c h izbach. Z god n ie z u sta lo n ą przez N R A zasadą p o w y ższa liczba eta tó w d o ty czy w sz y stk ic h a p lik a n tó w ad w o k a ck ich , a w ię c o d b y w a ją cy ch p rak ­

(5)

Kr 4 PLENARNE POSIEDZENIE NRA W DN. 13.2.1960 R.

73-ty k ę z a ró w n o w zesp o ła ch a d w o k a ck ich , ja k i u a d w o k a tó w w y k o n u ją c y c h zaw ód in d y w id u a ln ie. N a to m ia st R ada A d w o k a ck a w W arszaw ie, p ra g n ą c ziw iększyć liczbę- a p lik a n tó w b ez ob ciążan ia F u n d u szu K szta łce n ia A p lik a n tó w , w y s tą p iła do N R A z w n io sk ie m , „aby w drodze u c h w a ły u zn ała, iż do lic z b y a p lik a n tó w ad w o k a ck ich u sta lo n ej dla p o szczeg ó ln y ch izb n ie zalicza się ty c h a p lik a n tó w , k tó ry m rada a d w o k a ck a w y zn a czy p a tro n ó w sp ośród a d w o k a tó w p r a k ty k u ją c y c h in d y w id u a ln ie ”. Jed n ak że w ob ec n e g a ty w n e g o sta n o w isk a za jęteg o p rzez n iek tó ry ch czło n k ó w W y­ d zia łu W yk on aw czego, b io rą cy ch u d zia ł w d y sk u sji w d n iu 12 lu te g o r. b., w n io se k ten zo sta ł przez p r z e d sta w ic ie li R ady A d w ok ack iej w W arszaw ie w y c o fa n y , a W y­ d zia ł W yk on aw czy p rzy ją ł n a stęp u ją cy w n io se k jak o p rojek t u c h w a ły p len u m NRA :

„N a w n io se k rad y ad w ok ack iej W y d zia ł W yk on aw czy N R A , o p iera ją c się n a p rzep isie art. 79 u st. 2 u .o u.a., m oże ra d zie ad w o k a ck iej udzielać zezw o len ia na w p is o k reślo n ej liczb y osób n a lis tę ap lik a n tó w ad w ok ack ich , poza liczb ą .przy­ zn an ych radzie a d w ok ack iej eta tó w , z ty m zastrzeżen iem , ż e b ęd ą on i o d b y w a li a p lik a cję ad w ok ack ą u ad w o k a tó w w y k o n u ją c y c h zaw ód in d y w id u a ln ie.

W aru n k iem o d b y w a n ia a p lik a cji u a d w ok ata w y k o n u ją ceg o zaw ód in d y w id u ­ a ln ie, poza ręk ojm ią p rzew id zia n ą w art. 79 ust. 2 u. o u.a., jesrt p o sia d a n ie o k r e ­ ślo n eg o stażu i o sią g a n ie z p ra k ty k i ob rotów u m o ż liw ia ją c y c h w y p ła c a n ie a p li­ k a n to w i w y n a g ro d zen ia sto so w n ie do u sta lo n y ch norm w y n a g ro d zen ia a p lik a n ­ tó w ad w o k a ck ich ”.

P r z e d sta w iw sz y sp raw ę w n io sk u R ad y A d w ok ack iej w W arszaw ie i sta n o w i­ sk o w ię k sz o ś c i W ydziału W yk on aw czego, r eferen t zaznacza, że n ie godzi się- z k on cep cją n iew licza n ia d o o g ó ln ej liczb y e ta tó w tych ap lik a n tó w , k tórzy o d b y ­ w a lib y a p lik a cję u a d w o k a tó w p ra k ty k u ją cy ch in d y w id u a ln ie, g d y ż k on cep cja ta je s t n ieb ezp ieczn a, ja k to w y k a z a ła p rak tyk a p rzed w ojen n a. W ą tp liw e je s t, czy w s z y sc y ad w ok aci m ający ap lik a n tó w będą c h c ie li im p ła cić w y n a g ro d zen ie. A le je ż e li n a w e t będą c h cieli, to n ie w sz y sc y będą m ie li z czeg o p łacić. M ów ca o b a w ia s ię pow rotu ta k ich sy tu a cji p rzed w o jen n y ch , że a p lik a n ci d a w a li p atro­ n om p ien iąd ze za p rzy jęcie na ap lik a cję. J e ż e li dziś n ie b ęd ą d a w a li p ieniędzy,, to n ie otrzym u jąc w yn agrod zen ia, b ęd ą p atron om b ezp ła tn ie o d d a w a li sw ą p racę. W zakończeniu sw y c h w y w o d ó w ad w . K u lczy ck i w y p o w ia d a się za u trzy m a n iem d o ty ch cza so w eg o sta n o w isk a N R A w ty m przed m iocie.

P ie r w sz y w d y sk u sji nad tą sp raw ą zabrał g ło s w iced zie k a n R ady A d w o k a c­ k iej w W a rsza w ie adw . J. S t o p n i c - k i . P o d k reślił on p o w szech n e d ą ż e n ie rad ad w o k a ck ich do zw ięk szen ia liczb y m łod ych k an d y d a tó w do adw okatury. W ym aga to jed n a k fu n d u szów . Z esp oły a d w ok ack ie n ie m ogą ju ż dziś p o d o ła ć d a lszy m ciężarom fin a n so w y m . P rzy o b ecn ej p o lity c e p od atk ow ej w stosu n k u do a d w o k a tu ry n ie m a m o w y o zw ięk szen iu fu n d u sz ó w n a szk o len ie a p lik a n tó w , k tóre w y n o szą około 40% i w ię c e j b u d żetu rad. P rzy d z isiejszy ch sta w k a ch c z y n ­ szo w y ch , n iezw a ln ia n iu zesp o łó w od podatku lo k a lo w eg o i zm n iejszen iu się ilo ś­ ci sp ra w n ie m ożna żądać, od k o leg ó w zesp olon ych p o n oszen ia d alszych obciążeń. P o b iera n ie p ew n y ch d o p ła t od a d w ok atów , k tórym w zesp ołach p rzy d zielo n o a p li­ k an tów , jest ty lk o p a lia ty w e m . D la teg o te ż Radia A d w o k a ck a w W arszaw ie d o­ szła do w n io sk u , że w śród a d w ok atów p ra k ty k u ją cy ch in d y w id u a ln ie zn aleźć m oż­ n a , p ew n ą liczb ę g od n ych m iana p atron ów , p rzy czym ob roty ich i sta ż a d w o ­ k ack i są w y sta rcza ją ce. P ro p o n o w a liśm y na 1960 r. 85 e ta tó w ap lik an ck ich w ze­

(6)

74 N A C Z E L N A R A D A A D W O K A C K A Nr 4

sp o ła ch i 12— 15 eta tó w u a d w o k a tó w p rak tyk u jących in d y w id u a ln ie. W n iosek n asz w y c o fa liśm y , u zn ając słu szn ość u w a g i, ż e n iek tó re rady teg o n ie p otrze­ b u ją i ż e trzeba stw o rzy ć taką fo rm u łk ę, k tó ra by p o zo sta w ia ła radom w ed łu g ich u zn an ia i w a ru n k ó w m ożność k o rzy sta n ia z p rzyzn aw an ia patronatu a d w o ­ k a to m p ra k ty k u ją cy m in d y w id u a ln ie. P ro jek t adrw. S tach a p rzew id u je, że trze­ ba na to u zysk ać d od atk ow ą zgod ę W y d zia łu W yk on aw czego. P r zeciw n icy na­ szej k o n cep cji w y su w a ją zarzut, że ad w o k a t p ra k ty k u ją cy in d y w id u a ln ie p rzy j­ m ie dziś a p lik a n ta , a jutro p o w ie, że go n ie chce. M ieliśm y ta k ie w y p a d k i, a le za ję liśm y sta n o w isk o , że z p rzy jęteg o zo b o w ią za n ia n ie m oże się on cofnąć. Z w ol­ n io n eg o a p lik a n ta p rzy d zieliliśm y do zesp o łu , a od1 jego b. patrona zażąd aliśm y zw rotu radzie k o sztó w w y n a g ro d zen ia ap lik an ta. In n y w yp ad ek : ad w ok at ma k o n flik t z a p lik an tem ; p rop on u jem y m u w ó w cza s w y m ia n ę ap lik an ta. M ów i się też, że patron n ie b ęd zie p ła c ił a p lik a n to w i. Z teg o d om n iem an ia n ie m ożna w y ­ prow ad zać reguły. P o tra fim y w ta k im w y p a d k u w y cią g n ą ć k o n sek w en cje. Z aw ­ sze m ożna skon trolow ać, czy a p lik a n t jest u b ezp ieczon y. N ie p o d ziela m y te ż oba­ w y , że a p lik a n ci będą p ła c ili p atron om za p rzy jęcie na a p lik ację. P rzy jęta przez W yd ział W yk on aw czy form u ła jest dobra i ostrożna i id zie na ręk ę m łod zieży.

D ziek an A l b r e c h t uw aża, że prop ozycja R ady W arszaw sk iej i w n io sek W yd ziału W yk on aw czego są n iep otrzeb n e, bo w ram ach k on tyn gen tu eta tó w a p li- k a n ck ich m ieszczą się w m y śl o b o w ią zu ją cej zasad y rów n ież e ta ty u ad w o k a ­ tó w p ra k ty k u ją cy ch in d y w id u a ln ie. D o n io słe je s t zagad n ien ie, ja k się odbyw a a p lik a cja u a d w ok ata p ra k ty k u ją ceg o in d y w id u a ln ie i c z y za sa d y e ty czn e są w te d y n a le ż y c ie p rzestrzegan e. J e ż e li m a m y w y ch o d zić poza u sta lo n y k on ty n g en t, to trzeba p o sta w ić p y ta n ie, ja k ie k ry teria m ają dotyczyć ap lik a n tó w p rz y d z ie la ­ n ych ad w o k a to m p ra k ty k u ją cy m in d y w id u a ln ie. M ożna sądzić, że ch od zi o u lo ­ k o w a n ie p ew n ej liczb y m łod ych a d ep tów , k tórzy n ie o d p o w ia d a ją k ry terio m o g ó l­ nym z p o m in ięciem w y n ik ó w egzam in u k w a lifik a cy jn eg o . P rzed sta w io n a k o n ­ cep cja jest w a d liw a , g d y ż N R A w razie jej p rzy jęcia traci orien tację, jaka p o ­ w in n a być liczb a a p lik a n tó w w ogóle. S to so w a n ie różn ych k ry terió w stw orzy d w ie k a teg o rie ap lik a n tó w . K on cep cja ta n ie rozw iązu je za g a d n ien ia młodizie- ży, bo d otyczyć m a b. m ałej lic z b y ap lik a n tó w . P o w yd a n iu rozporządzenia w y ­ k o n a w czeg o o p rzym u sow ej a p lik a cji są d o w ej p op rzed zającej a p lik a cję a d w o ­ kacką liczb a a p lik a n tó w i ta k w zro śn ie. D ziś n ie m a pow odu do ła m a n ia u sta ­ lo n e j zasady, w o b ec czego n a leży u trzym ać d otych czasow ą zasadę, że każda rada m o­ że , w y stą p ić do W ydziału W yk on aw czego o zw ię k sz e n ie liczb y etatów .

D ziek an G ą s i o r o w s k i w y p o w ia d a się za stw orzen iem C en tra ln eg o F u n ­ duszu S zk o len ia A p lik an tów . Z agad n ien ie p o leg a n ie na ty m , ilu ap lik a n tó w m oże p rzy ją ć d ana izba, a le czy da im pracę, g d y zostaną ad w ok atam i. D ziś m a­ łe izb y przy jed n a k o w y ch z d u ż y m i izb am i sk ła d k a ch n ie m ogą p o w ięk sza ć lic z ­ by a p lik a n tó w , m ogą n atom iast p rzy ją ć p ew n ą liczb ę ad w ok atów .

A d w ok at G a d o m s k i p od ziela sta n o w isk o R ady A d w ok ack iej w W arsza­ w ie , jako p o p iera ją ce m łod zież. N a le ż y jed n a k w y r a ź n ie p o w ied zieć, że k ażdy k a n d y d a t na a p lik a n ta a d w o k a ck ieg o m u si zdać egzam in k w a lifik a c y jn y . A d ­ w o k a t, k tóry został patronem , n ie m o że s ię zrzec a p lik a n ta p rzez c a ły czas trw a ­ n ia a p lik a cji. Z w aln ia ty lk o śm ierć lu b w y s tą p ie n ie p atron a z adw okatury.

(7)

Ń r 4 PLENARNE POSIEDZENIE NRA W DN. 13.2.1968 R. 75

A d w ok at Ż y w i c k i u zn a je dobre in te n c je R ady A d w o k a ck iej w W arsza­ w ie , a le jej p ro jek t n ie je s t k o rzy stn y dla ca ło ści a d w ok atu ry, d oty czy zaś sz c z ą tk o w e j ju ż dziś fo rm y w y k o n y w a n ia zaw odu. M ów ca, p o w o łu ją c się na do­

tych cza so w ą p rak tyk ę, zgłasza • n a stęp u ją cy wnioselk:

„P len u m N a czeln ej R ady A d w o k a ck iej u p o w a żn ia W y d zia ł W yk on aw czy do p o d w y ższen ia w ciągu 1960 r. liczb y a p lik a n tó w a d w ok ack ich na w n io sek p oszczególn ych rad ad w o k a ck ich w ram ach d o d a tk o w y ch 40 e ta tó w ”. N a w ią zu ją c do k o n cep cji C en traln ego F unduszu S zk o len ia A p lik a n tó w , adw . Ż y w ick i p od k reśla, że jest to z a g a d n ien ie fin a n so w e, w zw iązk u z czym w n osi, b y P le n u m d zisiejsze zle c iło W y d zia ło w i W yk on aw czem u o p ra co w a n ie teg o za­

g a d n ien ia i p r zed sta w ien ie go na n a jb liższy m p o sied zen iu N R A po u p rzed n im zasięgn ięciu o p in ii w szystkich" izb. Z daniem m ó w cy , m in im a ln a liczb a a p lik an ­ tó w ad w o k a ck ich w każdej izb ie w y n o sić p ow in n a 10.

P o p rzem ów ien iach d ziek an a C z e s z e j k o , d ziek an a M i ą s i k a i adw . ■ G a d o m s k i e g o zabrał głos W icem in ister Z aw adzki.

W icem in ister Z a w a d z k i o ś w i a d c z a , że w sp ra w ie eta tó w ap lik an ck ich m a p e w n e w ą tp liw o ści. P ierw sza w ą tp liw o ść — czy p o d w y ższen ie liczb y etatów z 330 do 395 ozn acza g ra n icę m o żliw o ści p rzyjęcia n ow ych a p lik a n tó w w r. 1960, a druga — czy decyd ow ać się m a ró w n ież o k w e stii rozrzutu a p lik a n tó w na p o­ szczeg ó ln e izby. M ów ca zd aje sobie sp ra w ę z tego, że inaczej w y g lą d a ło b y za­ g a d n ie n ie etatów , gd y b y is tn ia ł C en traln y F u n d u sz K szta łce n ia A p lik an tów .

D ok on u jąc przeglądu p rop on ow an ych p rzez rady ad w o k a ck ie eta tó w a p lik a n ­ ck ich , W icem in ister Z aw ad zk i zw raca u w agę, że n iek tóre izb y n ie p o w ięk sza ­ ją liczb y eta tó w . T ak np. B ia ły sto k m ia ł 10 a p lik a n tó w i ob ecn ie p roponuje rów n ież 10, ch ociaż (na teren ie tego w o jew ó d ztw a od czu w a s ię brak ad w ok atów . K ielce n a w et zm n iejszają liczb ę etatów , p om im o że w Izbie tej jest d o tk liw y brak adw okatów . P o d o b n ie w O lszty n ie, g d zie n a stą p ił spadek liczb y ad w ok a­ tów . T aka sam a sytu acja jest w Opolu, g d zie n.a każdego ad w o k a ta przypada n a jw ięk sza ilo ść spraw . W K o sza lin ie w roku u b ieg ły m n ie w p isa n o na listę a d w o k a tó w an i jed n ej osoby.

Co do d ysk u tow an ego w n io sk u R ady A d w ok ack iej w W arszaw ie m ów ca n ie m a u sta lo n e g o poglądu. N a le ż y jed n ak m ieć na u w a d ze, k to b ęd zie dokonyw ać w yb oru k a n d y d a tó w dla p a tro n ó w p rak tyk u jących in d y w id u a ln ie. J e ż e li rada a dw okacka, to w porządku, le c z w p ra k ty ce ten, k to m a p onosić k oszty u trzy ­ m an ia ap lik an ta, b ęd zie c h cia ł sam w y b ra ć k an d yd ata. W ażne jest, ja k i b ęd zie sto su n ek do egzam inu k w a lifik a c y jn e g o . G d yb y rad y u sto su n k o w y w a ły s ię do spra­ w y pod k ątem w id zen ia zd a tn o ści k an d yd ata, to n ie b e z p ie c z e ń stw o b y ło b y m a ­ łe. P rzy p o d w ójn ej k on troli ze stron y rady ad w ok ack iej i W ydziału W y k o n a w ­ czeg o oraz zn ajom ości środ ow isk a n ie n ależałob y chyba ob a w ia ć się pow rotu do n ie sła w n y c h p rzyk ład ów p rzy jm o w a n ia p rzez patronów p ien ięd zy od ap lik an tów .

W zak oń czen iu sw eg o p rzem ów ien ia W icem in ister Z aw ad zk i raz jeszcze pod­ k reślił, że p rop on ow an e z w ię k sz e n ie liczb y eta tó w a p lik a n ck ich n ie je s t w y s ta r ­ czające, zw łaszcza w tych izbach, w k tórych w y stę p u je brak ad w ok atów .

N a stęp n ie P rezes S a d u r s k i p od d ał pod g ło so w a n ie w n io se k W ydziału W y k o n a w czeg o d otyczący zezw o len ia radom ad w ok ack im na w p is ok reślon ej licz­

(8)

76 N A C Z E L N A R A D A A D W O K A C K A Nr 4

b y osób n a lis tę a p lik a n tó w ad w o k a ck ich poza liczb ą p rzy zn a n y ch d an ej ra d zie e ta tó w ap lik an ck ich .

Za w n io sk ie m ty m p a d ło 10 g ło só w , p rzeciw k o w n io sk o w i g ło s o w a li p o zo sta li c zło n k o w ie N R A , w s k u te k czeg o w n io se k o p a d ł.

P r z y ję to z k o le i w s z y s tk im i g ło s a m i p rzy 1 w str z y m u ją c y m s ię od g ło s o w a ­ n ia w n io se k adw . Żyw icikiego, u p ra w n ia ją c y W ydiział W y k o n a w czy d o p od ­ w y ż sz e n ia w ciągu 1960 r. liczb y a p lik a n tó w ad w o k a ck ich — n a w n io se k p o ­ szczeg ó ln y ch rad ad w o k a ck ich — w ram ach d od atk ow ych 40 etatów .

P o d y sk u sji, w której b ra li u d ział: d ziek a n G a r l i c k i , d ziek an G ą s i o ­ r o m s ik i, datekan S t a c h i P rezes S a d u r s k i, adw . Z y w i c k i z g ło s ił n a stęp u ją cy w n io sek :

„N aczeln a R ada A d w ok ack a u w aża za w sk a za n e ro zw a żen ie u tw o rzen ia C en­ tra ln eg o F un d u szu S zk o len ia A p lik a n tó w A d w o k a ck ich , m a ją ceg o na celu u je d n o lic e n ie k osztu k szta łcen ia w e w s z y stk ic h izb ach ad w ok ack ich .

W ty m celu N a czeln a R ada A d w o k a ck a zlec a W y d zia ło w i W yk on aw czem u , ab y ro zw a ży ł tę k w estię, z a sięg n ą ł o p in ii rad ad w o k a ck ich i p r z e d sta w ił k o n k retn e p rop ozycje rozw iązan ia sp ra w y na n a jb liższy m p o sied zen iu N R A ”. W n io sek ten p rzy jęto jed n ogłośn ie.

W tok u d a lszej d y sk u sji nad sp raw ą u sta le n ia liczb y e ta tó w a p lik a n ck ich za­ d ek la ro w a li na a p el S k arb n ik a N R A a d w . K u lczy ck ieg o p o d w y ższen ie e ta tó w p r z e d sta w ic ie le n a stęp u ją cy ch izb: w B y d g o szczy z 16 d o 18 w K ato w ica ch z 30 do 32 w K o sza lin ie z S d o 7 w Ł odzi z 36 do 38 w O lszty n ie z 9 do 10 w O polu z 7 do 8 w W arszaw ie z 85 do 90 w e W rocław iu z 21 d o 23 w Z ielon ej G órze z 7 do 8

P rezes S a d u r s k i p od d ał pod g ło so w a n ie w n io se k W yd ziału W y k o n a w ­ czeg o o u sta le n ie lic z b y e ta tó w a p lik a n ck ich na r. 1960 z w y ż e j zg ło szo n y m i p o­ praw k am i.

W n io sek ten p rzy jęto jed n om yśln ie.

W m y śl u ch w a lo n eg o w n io sk u w y k a z liczb o w y eta tó w a p lik a n tó w ad w o k a c­ k ich na r. 1960 p rzed sta w ia się następ u jąco:

1. d la Iziby A d w o k a ck iej w B ia ły m sto k u — 10 eta tó w 2. w B y d g o szczy — 18 3. w G dańsku — 18 4. w K a to w ica ch — 32 5. w K ielca ch — 14 6. „ „ „ w K o s z a lin ie — 7 „ 7. w K ra k o w ie — 46 8. w L u b lin ie — 26 9. w Ł odzi — 36

(9)

N r 4 P L E N A R N E P O S I E D Z E N IE N R A W D N . 13.2.1960 R . 77

10. d la Izb y A d w o k a ck iej w O lsz ty n ie — 10 eta tó w 11. w O polu — 8 12. w P o zn a n iu — 20 13. w R zeszo w ie — 32 14. w S zczecin ie — 12 15. w W arszaw ie — 90 16. w e W rocław iu — 23 17. w Z ielon ej G órze — 8 . r a z e m 412 eta tó w 4. SPR A W O Z D A N IE K O M ISJI R EW IZY JN E J N R A

S p raw ozd an ie K o m isji R ew izy jn ej N R A zło ży ł p rzew od n iczący tej K o m isji adw . E r n s t k om u n ik u jąc, że w y b ra n a n a Z jeżd zie A d w o k a tu ry K om isja R e w iz y j­ na N R A na p osied zen iu w dniu 30 sty czn ia 1960 r. dokonała — zgodnie z r e g u la ­ m in em _— w yb oru p rzew o d n iczą ceg o w o so b ie adw . E u gen iu sza E rnsta i za stęp cy p rzew od n iczącego w o so b ie ad w . M iec zy sła w a H iszp ań sk iego. N a ty m że p osied zen iu K om isja p rzep row ad ziła k ontrolą k się g o w o śc i oraz d zia ­ ła ln o śc i fin a n so w ej i gospodarczej N R A w IV k w a rta le 1959 r., a n ad to zbada­ ła b ila n s zam k n ięcia na r. 1959 i p relim in a rz b u d żetow y n a r. 1960. K om isja stw ie r d z iła , iż d ow od y k a so w e są natleżycie p rzech o w y w a n e, a w y d a tk i aprobo­ w a n e p rzez S k arb n ik a N RA. S tw ierd zo n o te ż zgodność za p isó w w k sięd ze „ D zien ­ n ik G łó w n y ” z dow odam i. W y d a tk i w IV k w a rta le 1959 r. m ieszczą się w ra­ m a ch b udżetu i p o czy n io n e zo sta ły n a c e le gospodarczo u zasad n ion e. N a d w y żk a w p ły w ó w nad w y d a tk a m i n a d zień 1 sty czn ia 1960 r. w y n o si 283 902,39 zł. K o­ m isja zbadała ró w n ież w y n ik i ra ch u n k o w e d zia ła ln o ści F u n d u szu S am op om ocy K o­ le ż e ń s k ie j za IV k w a rta ł 1959 r. i stw ie r d z iła n a d w y żk ę n a d zień 1.1. 1960 r. w k w o ­ c ie 822 883,25 zł. P rzejrzan o te ż d ok ład n ie rach u n k ow ość „ P a le str y ”.

W zak oń czen iu sw y c h w y w o d ó w adw . E rnst zaznacza, że K o m isja R ew izy jn a n ie zg ła sza w n io sk u o u d z ie le n ie W y d zia ło w i W y k on aw czem u absolu toriu m , gd'y£ w n io se k ta k i m ożn a p rzed sta w ić ty lk o Z jazd ow i A d w ok atu ry, w n o si n a to m ia st o p r z y jęcie sp raw ozd an ia z d z ia ła ln o śc i N R A i w y k o n a n ia b u dżetu na r. 1959.

W n io sek ten z o sta ł p r z y ję ty jed n o g ło śn ie przy w strzy m a n iu się od g ło so w a ­ n ia c zło n k ó w W yd ziału W yk on aw czego.

5. SP R A W A W Y W IE SZE K A DW O K A TÓ W ZESPO LO NY CH

S p ra w ę w y w ie sz e k a d w o k a tó w zesp olon ych z refero w a ł W icep rezes N R A adw . S. J a n c z e w s k i .

P rzy p o m n ia ł on zebranym , że u c h w a łą z d'n. 1 lu teg o 1957 r. W y d zia ł W yk o­ n a w c z y u zn a ł za c e lo w e zezw o len ie a d w o k a to m -czło n k o m zesp o łó w ad w ok ack ich n a p o sia d a n ie ta b liczek in fo rm a cy jn y ch na zew n ętrzn y ch ścian ach dom ów , w k tó ­ ry ch zam ieszkują.

W dniu 21 czerw ca 1957 r. W y d zia ł W yk on aw czy p o w zią ł d od atk ow ą u ch w a łę w y ja śn ia ją c ą , że m ożna w y w ie sz a ć ta b liczk i in fo rm a cy jn e ty lk o w te d y , gd y ad­ w o k a t m ieszk a w tej sam ej m iejsco w o ści co i sied zib a zesp o łu , d o k tó reg o n ależy. U c h w a łę tę p o tw ierd ziła N R A na p len a rn y m p o sied zen iu w dniu 1 m arca 1958 r.

(10)

78 N A C Z E L N A B A D A A D W O K A C K A Nr 4

K w estia d op u szcza ln o ści u ży w a n ia w y w ie sz e k p rzez a d w o k a tó w zesp o lo n y ch b y ­ ła p rzed m io tem p on ow n ych rozw ażań na p len u m N R A w dniu 26 w rześn ia 1959 r. O p in ie za b ierających głos w d ysk u sji nad tą spraw ą b y ły p od zielon e.

O b ecn ie W y d zia ł W yk on aw czy p o d ok ła d n y m i szczeg ó ło w y m zbad an iu zagad­ n ien ia d oszed ł do p rzekonania, że u ż y w a n ie p rzez ad w ok atów zesp o lo n y ch w y ­ w ie s z e k na dom ach, w k tórych m ieszk ają, ch oćb y na w y w ie sz k a c h b y ło zazn a­ czone, do k tórego zesp ołu d an y ad w ok at n a leży , m im o w o li w y w o łu je w ś w ia ­ d om ości k lien ta sk ojarzen ie, że je ś li za m ia st do zesp ołu uda się do p r y w a tn eg o m ieszk a n ia ad w ok ata, to zo sta n ie p rzez a d w ok ata p r z y ję ty i za ła tw io n y , co p o ­ z o sta w a ło b y w sp rzeczn ości z b rzm ien iem § 22 rozp orządzenia M in istra S p ra­ w ie d liw o ś c i z d nia 31 m arca 1958 r. w sp ra w ie zesp o łó w ad w ok ack ich , ja k ró w ­ n ież z isto tą p racy zesp o ło w ej. W w y p a d k u n a g łej p otrzeb y, k tó ry to w y p a d e k je s t ró w n ież p rzew id zia n y w cyt. § 22 rozporządzenia, k lien t, k tórem u w ia d o m y jest fa k t n a leżen ia d an ego ad w ok ata do zesp o łu , n ie za sta w szy go w zesp ole, p otrafi od naleźć go i w m ieszk an iu . J e śli ch od zi o m a łe m iasta, to w y w ie sz k i w o g ó le n ie są tam potrzeb n e, g d y ż w w y p a d k u n agłej p otrzeby każd y z m ie sz ­ kań ców w sk a ż e m ieszk a n ie adw okata.

W zw iązk u z p o w y ższy m W yd ział W yk on aw czy w n o si o p rzyjęcie n a stęp u ją ­ cej u ch w a ły :

„N aczeln a R ada A d w ok ack a u ch y la u c h w a łę W ydziału W y k o n a w czeg o z d n ia 1 lu te g o 1957 r. zezw a la ją cą a d w o k a to m -czło n k o m z esp o łó w ad w ok ac­ k ich na p o sia d a n ie ta b liczek in fo rm a cy jn y ch na zew n ętrzn y ch ścia n a ch do­ m ów , w k tórych zam ieszk u ją, ja k ró w n ież p óźn iejsze u c h w a ły W yd ziału W y­ k o n a w czeg o i N a czeln ej R ady A d w o k a ck iej w ty m przed m iocie, i u zn aje u ż y w a n ie ta k ich ta b lic z e k za n ied op u szczaln e, jako sp rzeczn e z isto tą p racy zesp ołow ej i p rzep isem § 22 rozporządzenia M in istra S p r a w ie d liw o śc i z d nia 31 m arca 1958 r. w sp raw ie zesp o łó w a d w o k a ck ich ”.

W zarząd zon ym przez P rezesa S a d u rsk ieg o gło so w a n iu w n io se k ten został p rzy ­ jęty bez d y sk u sji w sz y stk im i głosam i.

P rzy jęto te ż w n io se k ad w o k a tó w 2 y w i c k i e ig o i G a r l i c k i e g o , aby z lik w id o w a n ie p o w y ższy ch ta b lic z e k n a stą p iło do d n ia 1 k w ie tn ia 1960 r.

6. P L A N P R A C Y N A C ZELN EJ R A D Y A D W O K A C K IE J N A 1960 R. R efera t o p la n ie p racy N R A na r. 1960 (stan ow i on za łą czn ik do protokołu) * p rzed sta w ił S ek reta rz N R A adw . W ł a d y s ł a w Z y w i c k i p od k reślając, że zaw iera on sp is zagadnień, k tórym i za jm ie się R ada N aczeln a ja k o najb ar­ d ziej ak tu a ln y m i. P o m y śla n y on zo sta ł jako p o d sta w a do d ysk u sji. Z d an iem m ów cy, d y sk u sja p ow in n a zm ierzać do tego, b y w y ja śn ić , czy ja k ieś z a g a d n ie­ n ie w p la n ie p racy n ie zostało opuszczone. C elo w e b y ło b y te ż o k r e śle n ie te r ­ m inu op racow an ia p oszczególn ych zagad n ień , co b y ło b y w sk a zó w k ą d la W y d zia ­ łu W ykonaw czego.

D ziek an G a r l i c k i zw raca się do p rezyd iu m z za p y ta n iem co do r o zesła ­ nego człon k om N R A p rojek tu zm ian y rozporządzenia M inistra S p r a w ie d liw o śc i o zespołach.

(11)

Nr 4 P L E N A R N E P O S I E D Z E N IE N R A W D N . 13.2.1960 R . 79'

W o d p o w ied zi P rezes S a d u r s k i w y ja śn ia , że W yd ział W yk on aw czy roz­ p a tr y w a ł p rojek t zm ian y tego rozporządzenia, ale n ie p rzesą d ził sp raw y i u w a ­ ża p rojek t za m a teria ł do d y sk u sji. A u torem p rojek tu jest W icep rezes C eranka. D ziek a n G a r l i c k i prop on u je u z u p e łn ie n ie p lan u N R A , został b o w iem ogłoszon y p ro jek t n o w eg o k o d ek su cy w iln e g o , który b ęd zie p rzed m iotem d y sk u sji p u b licz­ n ej. W d y sk u sji tej n ie p ow in n o zabraknąć głosu a d w ok atu ry. M ów ca w n o si w zw iązku z ty m o zob ow iązan ie W yd ziału W y k o n a w czeg o do p rzed y sk u to w a n ia teg o za g a d n ien ia i u sta len ia form y, w jak iej adw okatura m ogłab y w zią ć u d zia ł w d y sk u sji nad1 p rojek tem kodeksu.

D ru g ie zagad n ien ie — to sp raw a pracy ad w o k a tó w w ch arak terze radców pra­ w n ych . W tej sp ra w ie p o w in n iśm y zająć ok reślon e sta n o w isk o i podać je do w ia d o m o ści w ła śc iw y m czy n n ik o m p o lity czn y m i p ań stw ow ym . M ów ca prosi p r e ­ zyd iu m o p o in fo rm o w a n ie zebranych, w jak im stad iu m zn ajd u je się ta spraw a i ja k ie je s t stan ow isk o p rezyd iu m NRA.

P rezes S a d u r s k i w y ja śn ia , że osta tn io w y p ły n ę ła sp raw a rozdziału funkcyj, rad cy p ra w n eg o od p ry w a tn ej p ra k ty k i ad w ok ack iej. W tym te ż duchu k ie r o w n i­ ctw o M in isterstw a S p r a w ie d liw o śc i z g ło siło p rojek t w k o m isji p o w o ła n ej p rzez P r e ­ zesa R ady M in istró w do op racow an ia reg u la m in u d otyczącego rad ców praw n ych . K om isja n ie za jęła sta n o w isk a co do zgłoszon ego p ro jek tu w y ch o d zą c z założenia, że p ow ołan a została w in n y m celu . S praw a rozdziału o m a w ia n y ch fu n k c ji w y w o ła ła za n iep o k o jen ie, g d y ż o k o ło 3 000 ad w o k a tó w p e łn i — jed n o cześn ie z p rak tyk ą są d o w ą — fu n k cje ra d có w p raw n ych . W zw iązk u z ty m W y d zia ł W yk on aw czy op racow ał m em oriał, zajm u jąc o d m ien n e od M in isterstw a sta n o w isk o i p od k re­ śla ją c z jed n ej stron y szk o d liw o ść p rojek tu dla in teresó w p rzed sięb io rstw i in ­ sty tu cji, a z d rugiej — god zen ie w adw okaturę. M em oriał ten złożon y został na ręce M in istra S p ra w ied liw o ści i p rzesła n y w o d p isie do KC PZPR , a p on ad to pod an y do w ia d o m o ści in n ym organizacjom .

S tro n n ictw o D em ok ratyczn e w y p o w ied zia ło się ju ż za u trzy m a n iem d o ty ch cza ­ so w eg o sta n u rzeczy. W iem y też, że Z arząd G łó w n y Z rzeszen ia P ra w n ik ó w P o lsk ich za ją ł n e g a ty w n e sta n o w isk o w o b ec p rojektu M in isterstw a.

W zakończeniu sw y ch w y ja śn ie ń p rezes S ad u rsk i prosi W icem in istra Z aw ad z­ k ie g o o zab ran ie głosu i p rzed sta w ien ie spraw y.

A d w o k a t H o r s k i p odkreśla, że są trzy w ę z ło w e zagad n ien ia: 1) spraw a radców praw n ych , 2) sp raw y p o d a tk o w e i 3) sp raw a zesp ołów n ow ego typu. G dy d ow iem y się, ja k ie w ty ch sp raw ach sta n o w isk o za jm u je M in isterstw o S p raw ied liw ości,, b ęd ziem y m ie li m a te r ia ł do d y sk u sji.

W icem in ister Z a w a d z k i p rzyzn aje, że sp raw a ra d có w p ra w n y ch je s t n iezm ier­ n ie d on iosła. D otych czas n ie m a ona w ła śc iw e g o u reg u lo w a n ia a n i je ś li chodzi o p o zy cję radcy p raw n ego, an i w k w e stii zakresu jego ob ow iązk ów , an i w reszcie w kw esitii w yn agrod zen ia.

SpTawy te b y ły n o rm o w a n e w rozm aity sposób. D la teg o też na Z jeźd zie Z P P dom agano s ię k om p lek so w eg o u reg u lo w a n ia sp raw y radców praw n ych . W w y n ik u teg o przy U rzęd zie R ady M in istró w p o w o ła n a została k om isja m ięd zyresortow a, która m ia ła opracow ać p rojek t u c h w a ły R ady M in istró w w sp r a w ie je d n o lite g o un orm ow an ia zakresu p racy radców . T oczyła się d ysk u sja, czy u ch w a ła m ia ła m ów ić o za w o d zie ra d cy p raw n ego, czy o o b słu d ze p rzed sięb io rstw p a ń stw o w y ch

(12)

-•80 N A C Z E L N A R A D A A D W O K A C K A Nr 4

K o m isja za jęła sta n o w isk o , że u c h w a ła m a m ów ić o ob słu d ze p ra w n ej jed n o stek gospodarczych. T rzeba zaznaczyć, ż e d o k o m isji d eleg o w a n o p rzew a żn ie radców p r a w n y c h — ad w ok atów .

Co jest p o z y ty w n e g o w p ro jek cie u ch w a ły ? Z jed n ej stron y b ęd zie to próba k o m p lek so w eg o u reg u lo w a n ia za g a d n ien ia ra d có w p raw n ych , a z d ru giej — u sta ­ le n ie zak resu d z ia ła n ia (np. o b o w ią zek za sięg a n ia o p in ii ra d cy p ra w n eg o w p e w ­

n y ch spraw ach).

N a stę p n ie — spraw a k w a lifik a c ji r a d có w p raw n ych . A w ię c k w a lifik a c je u p ra ­ w n ia ją c e d o w p isu na lis tę a d w ok atów : stu d ia p ra w n icze, a p lik a cja zak oń czon a eg za m in em i p e w ie n sta ż. P ro jek t m ia ł te ż reg u lo w a ć d o p ły w n o w y ch kadr. P rzew id u je się sta n o w isk o referen ta p ra w n eg o , coś w rod zaju a p lik a n ta , który ^pracuje pod k ie r o w n ic tw e m rad cy p raw n ego. N ie w e w sz y stk ic h sp ra w a ch m oże on d ecy d o w a ć sa m o d zieln ie. P oza ty m m u si on od b yw ać a p lik a cję są d o w ą i zdać •egzam in, po czy m dop iero m o że zostać rad cą p raw nym .

Co zrobić z lu d źm i, k tórzy są rad cam i, a n ie m ają k w a lifik a cji? Ci, k tórzy m ają stu d ia p r a w n icze i d łu ższy okres pracy, m ogą b y ć z w o ln ie n i od a p lik a cji i zd a w a n ia egzam inu. N a to m ia st k to n ie m a stu d ió w p raw n iczych , m u sia łb y się p od d ać e g z a m in o w i przed k o m isją m ieszan ą, złożoną z p r z e d sta w ic ie li są d o w n i­ c tw a , a d w o k a tu ry i arbitrażu. P o e g z a m in ie p o zy ty w n y m m oże zostać referen tem p ra w n y m . W ra zie z w o ln ie n ia rad cy p ra w n eg o m oże o n od w ołać się do jed n o stk i n a d rzęd n ej. K w estia o b słu g i praw n ej p rzed sięb io rstw i k w a lifik a c ji ra d có w p raw ­

n y ch m a być poddana k o n tro li k o m isji arb itrażow ych .

N a stęp n a sp raw a to k w e s tia sk u teczn o ści p om ocy p raw n ej u d ziela n ej p rzed się­ b io r stw o m p rzez ra d có w p ra w n y ch . M ów i s ię o lim ic ie w ty m zak resie, g d y ż są w y p a d k i, że k toś m a dużo rad costw . P ro jek t u c h w a ły bierze za p o d sta w ę e fe k ­ ty w n e g o d zin y pracy. R ad cow ie n ie b ęd ą cy ad w ok atam i n ie m o g ą za w iera ć u m ó w n a w ię c e j n iż 68 godzin ty g o d n io w o , a r a d co w ie-a d w o k a ci na 46 godzin.

W szy stk ie te sp ra w y m ia ły b yć za ła tw io n e w u ch w a le R ady M in istrów . K ie ­ r o w n ic tw o M in isterstw a S p ra w ied liw o ści, p o d d a w szy rozw ażen iu w tok u p racy p r o je k t k o m isji, z a ję ło sta n o w isk o , że zarów no form a, ja k i treść p rojek tu n ie z a w s z e są tra fn e. J e śli ch od zi o form ę, to o trzy m a liśm y g ło sy sy g n a lizu ją ce sz e ­ reg zagad n ień , k tórych w fo rm ie u c h w a ły R ad y MinistTÓw n ie da się za ła tw ić. M ięd zy in n y m i k w estia p rzech o d zen ia r a d có w p ra w n y ch do a d w ok atu ry z tzw . ta r y fą u lg o w ą . D ruga spraw a to z a g a d n ien ie u p ra w n ień d o w y stęp o w a n ia w im ie ­ n iu p rzed sięb io rstw a z p o w ó d ztw em c y w iln y m w p ro cesie karnym . W ed łu g o b ecn ie o b o w ią zu ją cy ch p rzep isó w radca p ra w n y n ie b ęd ą cy a d w o k a tem n ie m oże w y s tę ­ p o w a ć z ta k im p ow ód ztw em .

P e w n e zastrzeżen ie M in isterstw a S p r a w ie d liw o śc i d o ty czy ło tego, że za g a d n ie­ n ie o b słu g i p raw n ej p rzed sięb io rstw i jed n o stek u sp o łeczn io n y ch p o w in n o być z a ła tw io n e n ie w form ie u c h w a ły R ady M in istrów , le c z w fo rm ie u sta w y , która b y jed n o cześn ie u reg u lo w a ła p ra w a i ob ow iązk i r a d có w praw n ych . S ąd zim y, że rad cy praw n em u trzeba zap ew n ić p o zy cję m aterialną, za ła tw ić te ż n a leży k w e ­ s tię jeg o w yn agrod zen ia. R adca p ra w n y p o w in ie n m ieć u d z ia ł w w y e g z e k w o ­ w a n y c h k o szta ch procesu.

M in isterstw o uw aża, że o k reślen ie p racy rad ców w fo rm ie ilo śc i god zin jest n ieo d p o w ied n ie. P o w in n a być u reg u lo w a n a k w e stia e ta tó w bądź p ó łeta tó w . P rzed ­ sięb io rstw a , w k tórych n ie zach od zi p otrzeba u sta n o w ien ia etatu rad cy p raw nego,

(13)

N r 4 P L E N A R N E P O S I E D Z E N IE N R A W D N . 13.2.198« R . 81

będą zw ra ca ły się o pom oc p raw n ą d o zesp ołów ad w ok ack ich .

O czy w iście n ajw ażn iejszą sp raw ą je s t k w estia m ożn ości łą czen ia fu n k c ji radcy p r a w n e g o z w y k o n y w a n ie m p ra k ty k i p ry w a tn ej.

W Z w iązku R ad zieck im n ie m a ta k ieg o zakazu. J est tam n a to m ia st zakaz pro­ w a d zen ia spraw k on k u ren cyjn ych . R ów n ież u n as istn ie je w ty m p rzed m io cie u c h w a ła N a czeln ej R ady A d w o k a ck iej w zw iązku z w y p a d k iem , że rad ca p raw n y p rzed sięb io rstw a p row ad ził p ro cesy p rzeciw k o Z jed n oczen iu , k tórem u to p rzed ­ się b io r stw o p o d leg a ło . B y w a ły w y p a d k i, że radca p ra w n y k o p a ln i b ro n ił rob otn i­ k ó w krad n ących w tej k o p a ln i w ęg iel. U sta n o w ie n ie zakazu p row ad zen ia spraw k o lizy jn y ch je s t u zasad n ion e, w p ro jek cie jed n a k k o m isji te g o n ie m a.

W W ęgiersk iej R ep u b lice L u d ow ej je& in aczej. T am je s t z u p e łn y p od ział na rad ców p raw n ych i ad w ok atów . P rzed się b io rstw a p a ń stw o w e m ogą m ieć rad ców p ra w n y ch nie ad w ok atów , a sp ó łd zieln ie p o w ierza ją p ro w a d zen ie sp raw zespołom .

P rzepis, że adw okat n ie m oże i n ie p o w in ien być radcą p ra w n y m , b y łb y szk o ­ d liw y n ie ty lk o d la ad w ok atu ry, ale i d la in teresów g osp od ark i u sp ołeczn ion ej.

B y ło b y to n iesłu szn e. U w ażam y, że ad w ok aci są n ajbardziej p r e d esty n o w a n i do teg o , b y być radcam i p raw n ym i, ale je ś li ch od zi o to, czy ad w o k a t-ra d ca p raw ny m oże jed n ocześn ie w y k o n y w a ć p ra k ty k ę bądź w zesp ole, b ąd ź in d y w id u a ln ie, to M in iste r stw o rep rezen tu je pogląd, że n ie m oże. O trzym aliśm y m n ó stw o sy g n a łó w alarm u jących z N IK -u , M in isterstw a F in a n só w i z p rasy. W cza sie d y sk u sji nad sp ra w o zd a n iem Prokuratora G en eraln ego w R adzie P a ń stw a zw rócon o u w a g ę, że m a ła sk u teczn ość w a lk i z p rzestęp czością gospodarczą m a sw e źródło n ie ty lk o w n ied o sta teczn y m w y k ry w a n iu p rzestęp stw , a le i w tym , że m ie n ie sp o łeczn e n ie je s t d ostateczn ie ch ronione. K ontrola w y k a zu je, że rad cow ie p raw n i d op u szczają do p rek lu zji i n ie prow adzą egzekucji.

D o św ia d czen ie ży cio w e uczy, że a d w o k a ci są n a jlep szy m i rad cam i praw n ym i. Od szeregu lat sp ecja lizu ją się on i w tym za k resie i w ie lu z n ich rezygn u je z p ra k ty k i p ryw atn ej z zach ow an iem w p isu na liśc ie a d w ok atów . R adca p raw n y, .który jest ad w ok atem , w ie, że w każdej c h w ili m oże w ró cić do adw okatury.

J eśli chodzi o k olizję in teresó w , to zakres czy n n o ści, ja k i p ro jek t u ch w a ły p r z e w id u je dla radców p raw n ych , i k on ieczn ość zazn ajom ien ia się z trudną p ro b lem a ty k ą praw ną sta w ia ją pod zn a k iem zap ytan ia, czy ch cąc dobrze w y w ią za ć się ze sw y ch ob ow iązk ów radcy, ad w ok at m oże p ozw olić sob ie na p ry w a tn ą p ra k ­ ty k ę . J e ż e li m a go o b ow iązyw ać lim it 46 god zin ty g o d n io w o w ra d co stw ie, to k ie d y b ęd zie m ógł p row adzić ‘ sp ra w y p ryw atn e? N ie m ożna u ch w a la ć fik cji.

N a stęp n a spraw a to k olizja in teresó w . P rzy dużym o b ciążen iu pracą zaw odow ą ad w o k a t b ęd zie m ia ł dużo term in ó w sądow ych. Jako radca 'p raw n y — n ieza leżn ie od tego, czy nap isze on p ozew le p ie j c z y gorzej — pobory sw o je otrzym a. J e śli jed n a k chodzi o p ra k ty k ę p ry w a tn ą , to w tak im w yp ad k u straci on k lien ta .

D a lsza k w e stia to liczb a radcostw . D o ty czy to nie ty lk o a d w ok atów , ale tak że sęd zió w i n otariuszy. W O lszty n ie ktoś m iał aż 15 rad costw . W edług n ad ch od zą­ cy ch do nas sy g n a łó w d otyczących w znacznej m ierze ad w o k a tó w za w iera ją oni szereg um ów , w których zob ow iązu ją się pracow ać w p rzed sięb io rstw a ch do 30 g o d zin na dobę. P o w sta ła w ięc fik cja.

D alej — spraw a zarobków . Z nam y w y p a d k i, że dochody z rad costw w y n o siły roczn ie 80 ty s ię c y złotych, a drugie ty le z p ra k ty k i w zesp ole. T rzeba się zatem zd ecyd ow ać w jedną lub drugą stronę. K w e stię godzin n a leży za ła tw ić jakoś

(14)

82 N A C Z E L N A R A D A A D W O K A C K A Nr; 4

rozsąd n ie. P rzed sięb io rstw a w y d a ją na rad ców p ra w n y ch duże su m y , a k o n tro la w y k a zu je, ż e są tam straty p o w sta łe z n ie n a le ż y te g o w y p e łn ia n ia o b o w ią zk ó w przez rad ców praw n ych .

P o w a żn a część a d w ok atów , k tórzy opierają g łó w n e s w e dochody n a rad oostw ach , zd ecy d u je się p ozostać na radeostw ach.' A je ś li w ró cą do a d w ok atu ry, to przed ­ sięb io rstw o pozb aw ion e radcy p ra w n eg o zw racać się b ęd zie o pom oc p raw ną d o zespołów .

M ów i się, że w P o lsc e jest za dużo a d w ok atów . Jeżeli n astąp i podział na a d w o ­ ka tó w i radców , to b ęd ziem y w ie d z ie li, ilu a d w o k a tó w o b słu g u je lu d n ość, a ilu p rzed sięb iorstw a. Już przed w o jn ą n iek tóre p rzed sięb io rstw a ch cia ły m ieć rad ców p ra w n y ch ty lk o d la sieb ie. D ziś w ła sn o ść sp ołeczn a p o w in n a być ch ron ion a p od k ażd ym w z g lę d e m i d la teg o rad cow ie p ra w n i p o w in n i p o św ięcić się ca łk o w ic ie ob ron ie m ien ia sp ołeczn ego.

S p raw a n ie je s t załatw ion a osta teczn ie. C hcem y, aby n ie u sto su n k o w y w a n o s ię do n iej zb yt poch op n ie. S ąd zim y, że N a czeln a R ada A d w ok ack a n ie b ęd zie w tej sp ra w ie rep rezen tow ać w y łą c z n ie in te r e só w a d w ok atu ry, a le rów n ież in teresy P a ń ­ stw a L u d o w eg o i gosp od ark i u sp o łeczn io n ej.

M in isterstw o S p ra w ied liw o ści zażąd ało, aby p rojekt k o m isji w tym sta d iu m n ie w sz e d ł pod obrady R ady M in istrów , u w a ża m y b o w iem , że sp raw ę p ow in n a za ła tw ić u sta w a . P rzed sta w io n y p ro jek t p o w in ien być u zg o d n io n y m ięd zy resor­ tam i. N a leży sp r a w ę zbadać sin e ira e t stu d io i in te r e s p u b liczn y p o sta w ić na p ierw szy m m iejscu . D odać też trzeba, że n ik t w ła ś c iw ie nie m a d ok ład n ych d a­ n ych co do liczb y rad ców praw nych.

N a stęp n ie zabrał głos W icep rezes N R A adw . C e r a n k a zaznaczając, że p o w y ­ czerp u jących wyjaśnieniEch P. M inistra m a jak o autor m em oriału N R A ty lk o k ilk a u w ag. Z o b jaw ów p atologiczn ych n ie n ależy w y cią g a ć w n io sk ó w za sa d n i­ czych . T a k im i o b jaw am i są: p o sia d a n ie w ie lu ra d ccstw , duże d och od y z rad oostw i ta k ież jed n o cześn ie z p ra k ty k i p ry w a tn ej, obrona p rzez radcę p raw n ego pra­ co w n ik ó w ok ra d a ją cy ch fab ryk i, w* k tórych jest on radcą. W n io sek z te g o je s t ty lk o jeden: u su n ąć te o b jaw y p a to lo g iczn e. K on trola ilo ści rad costw n ie jest tru d n a, g d y ż je s t to ty lk o k w e stia p ew n ej organizacji. M ożna np. zw rócić się do w sz y stk ic h sp ó łd zieln i czy in sty tu c y j, aby p o d a ły radom ad w ok ack im im ię i n a ­ zw isk o rad cy p raw n ego, jeżeli go m ają, i czy je s t on ad w ok atem . M ożna tó zrob ić w ciągu k ilk u dni. A dw okatura sam a tej kon troli nie stw orzy, a le przy pom ocy o d p o w ied n ich organów w ła d zy p a ń stw o w ej czy sp ółd zielczej m ożn a taką-"kontrolę p rzep row ad zić.

W k w e s tii god zin pracy zaznaczyć n ależy, że n ie chodzi o to, by radca praw n y sie d z ia ł w in s ty tu c ji p o k ilk a god zin d zien n ie, a le b y o d p o w ied zia ł na p o sta w io n e m u w m iejscu pracy p y ta n ia praw ne. Jeżeli od ejd ziem y od różnego rodzaju o b ja ­ w ó w p a to lo g iczn y ch , to m ożna b ęd zie u sta w ić za g a d n ien ie w ten sposób, że p rzed sięb iorstw a będą n a leży cie obsłużone, a z drugiej stron y ad w ok at b ęd zie m ógł m ieć rad costw o i żyć. C ały szereg p rzed sięb io rstw jest za in tereso w a n y w tym , żeb y ich radca p raw n y m ia ł k on tak t ze św ia tem . W m em o ria le p o d k reśliliśm y , że są ra d co w ie p raw ni, którzy ze w zg lęd u na sw e k w a lifik a c je są n ieza stą p ien i, np. w h andlu zagran icznym , b a n k o w o ści czy w zw ią zk a ch tw órczych.

W zak oń czen iu m ów ca w yraża n a d zieję, że przed' p ow zięciem zasad n iczej d ecyzji M in isterstw o w eźm ie pod u w agę sta n o w isk o w tej sp raw ie adw okatury.

(15)

PLENARNE POSIEDZENIE ŃRA W DN. 13.2.1960 R. 83

D ziek an G a r l i c k i po d k reśla, że p rzy ro z p a try w a n iu zag ad n ien ia należy spojrzeć n a n ie z p u n k tu w id ze n ia n ie ty lk o in te resó w ad w o k a tu ry , a le i zap ew n ien ia gospodarce uspołecznionej n ależ y tej ochrony p raw n ej. B ez tego głos adw okatuTy byłby p o tra k to w a n y ja k o w ąski.

K on cep cja u n orm ow an ia zagad n ien ia ob słu gi praw n ej i radców p raw n ych jest zdrow a. P ierw szy m n iezm iern ie isto tn y m ele m e n te m zagad n ien ia je s t k w e stia w ła ­ ściw eg o p rzy g o to w a n ia i w ła ś c iw y c h k w a lifik a c ji rad ców p ra w n y ch . N ierza d k ie są w y p a d k i, że fu n k cje rad cy p e łn i n iep ra w n ik . W p row ad zen ie p ew n e g o m in im u m w y m a g a ń jest słu szn e i trafn e. N ie m oże budzić w ą tp liw o ś c i k on ieczn ość u n orm o­ w a n ia p o z y c ji radcy p ra w n eg o w in sty tu c ja c h i p rzed sięb io rstw a ch , zależn ości słu żb o w ej, up osażen ia i k u m u la c ji ra d co stw p ra w n y ch . K u m u lacja je s t drobnym fra g m en tem , a le fra g m en tem w ła śc iw e j o rg a n iza cji p r z ed sięb io rstw a czy in sty tu cji.

W n a szy ch szereg a ch budzi w y m ia n ę zdań k w e stia p rzech od zen ia rad ców p r a w ­ n y ch d o a d w o k a tu ry . T rzeba to rozp ozn aw ać łą czn ie z k on cep cją zak azu p ełn ien ia fu n k c ji radcy p ra w n eg o z w y k o n y w a n ie m zaw odu adw ok ack iego. S ą ten d en cje, żeby radca p raw n y p o złożeniu eg za m in u a d w o k a ck ieg o m ó g ł zostać adwokaitem. N ie dla ty tu łu , a le d latego, że w celu n a leży teg o w y k o n y w a n ia fu n k c ji radcy p ra w n eg o p ożądane jest, b y p o siad ał on u p ra w n ien ia w y n ik a ją c e z w p isu na lis tę a d w ok atów . W szy stk ie czy n n ik i u w ażają, że jest to potrzebne. Ś w ia d czy to, że is t­ n ie je g łę b s z e iu n c tim m ięd zy fu n k cją a d w o k a ta a fu n k cją rad cy p ra w n eg o . D la dob­ rego p e łn ien ia fu n k cji radcy p raw n ego jed n o cześn ie m ożność p osiad an ia upraw nień ad w ok ack ich je s t k orzystn a. A je ż e li tak, to d laczego s ię m ów i, żę jest dobrze, iż jesteś ad w ok atem , a le n ie m ożesz w y k o n y w a ć p ra k ty k i ad w ok ack iej.

S ły szy się tu d w a argum enty. Jeden — to p row ad zen ie p rocesów k olizyjn ych . Jest to jed n ak n aru szen ie obow iązk ów p o w od u jące o d p ow ied zialn ość d y scyp lin arn ą. To są rzad k ie w yp ad k i.

D rugi argum ent: je ż e li p row ad zisz p rak tyk ę pryw atn ą, to za n ied b u jesz p ełn ien ia - fu n k cji radcy p raw nego. N ie n a leży na to zam ykać oczu i ta k ie z ja w isk a trzeba zw alczać. A le czy w ted y n ie w y le je m y dzieck a w raz z k ąpielą? C zy m ożem y do­ k o n y w a ć skoku w ciem n ość? N ie w ie m y , ilu ad w ok atów rzu ci ra d co stw a i ile p rzed sięb io rstw z o sta n ie bez p om ocy praw n ej oraz w ja k ich w yp ad k ach pom oc ta m oże być zastąp ion a lub zm ien ion a na gorsze. P rzyp u śćm y, że z o sta n ie w y d a n y zakaz łą czen ia zaw odu a d w ok ack iego z fu n k cją rad cy p raw n ego. W ted y na rad - c o stw a ch zo sta n ie p ew n a liczb a a d w o k a tó w , k tórzy m ają m ałą p ra k ty k ę, k tórzy są rp.tzej ra d ca m i niż ad w o k a ta m i; b ęd zie to m n iej w ię c e j 350 osób na 60C0 rad costw . O dejdą zaś lu d zie, k tórzy m ają z a u fa n ie do sieb ie, że w p ra k ty ce p ry w a tn ej zn a j­ dą środ k i u trzym an ia. Z ostan ie za tem sła b szy elem en t. L u k ę zap ełn i się n iea d w o - k atam i, a le czy to b ędzie dobre?

N asza fu n k cja w p rzed sięb io rstw a ch jest dw ojak a: o b słu g u jem y pod w zględ em p ra w n y m p rzed sięb io rstw o , ale bardzo często je s te śm y d orad cam i b ezp ła tn y m i p ra ­ c o w n ik ó w p rzed sięb io rstw a , k tórzy m ają k ło p o ty rodzinne, a lim en ta cy jn e, m ie sz ­ k a n io w e itp. R adca p raw ny b ez p ra k ty k i ad w ok ack iej n ie p o tra fi u d ziela ć im p om ocy. T o trzeba rów n ież w zią ć pod uw agę.

P rojek t rozdziału uderzy w adw ok atu rę, o d e tn ie b cw iem część ad w ok atów od zaopatrzenia em ery ta ln eg o i od pom ocy lek a rsk iej. O bciąży to nas. Czy jest rzeczą celow ą sp ych an ie w dół, jeżeli nie ma o b iek ty w n ej potrzeby?

Cytaty

Powiązane dokumenty

Istniały więc i wr

Sarkopenia otyłościowa wiąże zmiany w tkance mięśniowej charakterystyczne dla sarkopenii oraz zwiększenie udziału tkanki tłuszczowej w ogólnej masie ciała.. Czynniki

[r]

Bóle głowy mogą być również jednym z pierwszych objawów olbrzymiokomórkowego zapalenia tętnic (GCA, ang. giant cell arteritis), choroby z kręgu ukła- dowych chorób

P ierw ow zoru kaplicy nie

Identyfikacja czynników ryzyka osteoporozy, obecność pozakostnych manifestacji pierwotnej nadczynności przytarczyc (a zwłaszcza kamicy nerkowej), niewłaś- ciwy sposób

[r]

Wyodrębnione klasy określiły słownictwo dziedziny, zaś atrybuty, relacje i ograniczenia (stanowiące reguły budowy i łączenia elementów dziedziny), doprowadziły do jego