Pączki pieczone
Pączki pieczone to świetny pomysł na puszyste bułeczki
drożdżowe, które wyglądają i smakują bardzo podobnie do tych smażonych. Zapraszam po mój sprawdzony przepis.
- pączki z piekarnika
- szykowane na samych żółtkach
- najlepsze drożdżowe ciasto na maśle
Kaloryczność kcal: 240 w 1 sporym pączku Dieta: wegetariańska
Składniki na pączki pieczone
• 500 g mąki pszennej np. tortowej
• 100 g prawdziwego masła - pół klasycznej kostki
• 80 g cukru drobnego - 6 pełnych łyżek
• 40 g świeżych drożdży lub 14 g drożdży instant
• 200 ml mleka - 4/5 szklanki
• 4 żółtka większych jajek - około 80 g
• szczypta soli Pozostałe składniki
• 4 łyżki soku z mandarynki lub cytryny
• 4 czubate łyżki cukru pudru - około 110 g
• 50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
• 80 g dowolnej marmolady do nadziewania pączków Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Jajka oraz mleko wyjmij wcześniej z lodówki.
Z podanej porcji składników upiekłam 14 sporych pączków.
Pieczenie: 180 stopni, środkowa półka z opcją pieczenia góra/dół Czas pieczenia: 20-25 minut
Wyrastanie w etapach: "wyrastanie" zaczynu - minimum 15 minut;
pierwsze wyrastanie ciasta - minimum 60 minut oraz wyrastanie pączków przed pieczeniem: 20-30 minut.
Pączki pieczone przepis
Przygotuj sobie wszystkie składniki na ciasto drożdżowe. Do dużej miski wsyp całe 500 gramów mąki pszennej. Będzie to połowa standardowego opakowania mąki (opakowanie o wadze jednego kilograma). Do upieczenia pączków z piekarnika polecam Ci mąkę pszenną typ. 550 lub mąkę tortową typ. 450. Do mąki daj szczyptę soli.
Do szklanki wlej około 200 ml mleka (4/5 szklanki). Polecam użyć mleko o temperaturze pokojowej lub też bardzo lekko je podgrzać, maksymalnie do 30 stopni. W osobnej miseczce umieść też 100 gramów miękkiego lub lekko podgrzanego masła (może być
miękkie, półpłynne lub płynne). Ważne, by masło nie było gorące.
W drugiej miseczce umieść cztery żółtka średnich jajek. Przygotuj sobie również około 80 gramów cukru - u mnie drobny. Na koniec jeszcze 40 gramów świeżych drożdży - w osobnej miseczce.
Mając tak przygotowane składniki na ciasto możesz zrobić rozczyn. Wystarczy wówczas, że uszczkniesz po odrobinie przygotowanych składników na ciasto. Tak więc w naczyniu o pojemności około 500 ml (rozczyn mocno wyrasta) umieść 40 gramów drożdży świeżych (lub 14 gramów drożdży instant, z
których można również zrobić rozczyn); dwie łyżki mąki zabrane z odmierzonych 500 gramów; łyżkę cukru zabraną z przygotowanej porcji; około 50 ml mleka - również odlanego z przygotowanych wcześniej 200 ml mleka.
Porada: Białka z jajek polecam użyć do zrobienia ulubionej bezy. Rolada bezowa będzie idealna ;)
Drożdże rozetrzyj z resztą składników (tak samo postępuj z
drożdżami instant). Całość dobrze wymieszaj, przykryj ściereczką lub folią przezroczystą i odstaw w ciepłe miejsce na 20 minut.
Polecam użyć większego naczynia szklanego, ponieważ rozczyn bardzo mocno buzuje i super wyrasta. Rozczyn już po 20
minutach powinien urosnąć i bardzo się spienić. Zaczyny oraz wszelkie ciasta z drożdżami bardzo często umieszczam w
piekarniku. Ustawiam minimalną temperaturę i chwilę nagrzewam piekarnik a potem go wyłączam. Temperatura wewnątrz komory nie powinna przekraczać 35 stopni. Blaszka na której stawiasz naczynie z zaczynem nie może być nagrzana, a naczynie za blisko grzałek. Piekarnik warto otworzyć.
Porada: Drożdże instant nie wymagają szykowania rozczynu. Jeśli jednak na takie właśnie drożdże się decydujesz, to mimo to
polecam Ci zrobić z nich rozczyn (tak samo jak z drożdży
świeżych). Takie ciasto szybciej wyrasta a bułeczki będą jeszcze delikatniejsze.
Gdy rozczyn jest jest gotowy, można połączyć go z resztą składników na ciasto. Do dużej miski z pozostałą mąką dodaj
buzujący rozczyn oraz resztę składników na ciasto drożdżowe pod bułeczki. Będzie to pozostałe mleko; cztery żółtka jajek; 100
gramów miękkiego lub roztopionego masła oraz reszta cukru.
Całość wymieszaj łyżką drewnianą lub silikonową szpatułką.
Miskę z ciastem przenieś pod mikser z hakami do ciasta drożdżowego. Ciasto wyrabiaj tak nie krócej niż 5 minut. Możesz też wyrobić masę ręcznie. Ciasto po wyrabianiu powinno być jednolite, jednak może być lekko lepkie. Będzie się nadal przyklejało do ścianek miski. Nie przejmuj się tym jednak. Ciasto zostaw w tej samej misce. Przykryj je ściereczką bawełnianą lub folią. Odstaw do wyrastania na minimum godzinę. Wybierz ciepłe i nieprzewiewne miejsce. Po godzinie powinno ładnie urosnąć.
Na zdjęciach poniżej widać ciasto po wyrastaniu. Jeśli Twoje ciasto nie wyrosło tak ładnie, to wydłuż jeszcze czas oczekiwania.
Wyrośnięte ciasto drożdżowe przełóż na obsypany mąką blat.
Jeśli ciasto jest lekko klejące, to podsyp je odrobiną mąki również od góry. Uformuj zgrabną kulę i podziel ją na 14 równych
kawałków. Moje ciasto ważyło 970 gramów, więc na jedną bułeczkę przypadło około 70 gramów. Każdy kawałek ciasta
bardzo dokładnie uformuj w dłoniach na kształt idealnej kulki. Jeśli ciasto nie będzie gładkie, to w miejscach nierówności może
popękać w trakcie pieczenia.
Kuleczki ciasta drożdżowego przełóż na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Zachowaj między nimi spore odstępy.
Każdą kulkę polecam lekko spłaszczyć wierzchem dłoni. Blaszkę z pączkami przykryj delikatnie czystą ściereczką bawełnianą, by spokojne wyrastały lub tylko odstaw je na bok, w nieprzewiewne miejsce. Pączki wyrastają około 20 minut, więc można w tym czasie zacząć nagrzewać piekarnik.
Zacznij nagrzewać piekarnik do 180 stopni z opcją pieczenia góra/dół. Blachę z pączkami umieść w nagrzanym piekarniku.
Wybierz środkową półkę. Pączki piecz tak około 20-25 minut, aż jeszcze urosną i zrobią się rumiane. Możesz od razu wyjąć
blaszkę z upieczonymi pączkami.
Jeszcze ciepłe pączki z piekarnika polecam nadziać marmoladą lub gęstym dżemem czy musem owocowym (może być też krem czekoladowy typu Nutella). Przygotuj sobie szeroką plastikową strzykawkę (taka bez igły), rękaw cukierniczy z długą tylką lub jednorazowy i wąski worek cukierniczy. W woreczku umieść wcześniej wymieszaną marmoladę i wstrzyknij ją z boku do każdego pączka.
Każdego pączka możesz również polukrować. Lubię lukrować jeszcze lekko ciepłe pączki. Wówczas nawet gęstszy lukier ładnie rozchodzi się po każdym pączku i nie zostawia smug po pędzelku kuchennym. Do polukrowania pączków użyłam mieszanki cukru pudru i soku z cytrusów (cztery łyżki soku z mandarynki lub cytryny rozetrzyj z czterema czubatymi łyżkami cukru pudru - około 110 gramów). Na jeszcze nie zastygnięty lukier wysyp też
kandyzowaną skórkę z pomarańczy lub skórki z mieszanki owocowej.
Jeśli planujesz tylko oprószyć pączki cukrem pudrem, to zrób to po całkowitym przestudzeniu pączków. W innym wypadku cukier puder rozpuści się na pączkach.
Pączki pieczone
Pączki pieczone to świetny pomysł na puszyste bułeczki
drożdżowe, które wyglądają i smakują bardzo podobnie do tych smażonych. Zapraszam po mój sprawdzony przepis.
- pączki z piekarnika
- szykowane na samych żółtkach
- najlepsze drożdżowe ciasto na maśle Czas przygotowania: 40 minut
Czas wyrastania ciasta łącznie: 1 godzina 40 minut Czas pieczenia pączków: 22 minut
Liczba porcji: 14 dużych pączków
Kaloryczność kcal: 240 w 1 sporym pączku Dieta: wegetariańska
Składniki na pączki pieczone
• 500 g mąki pszennej np. tortowej
• 100 g prawdziwego masła - pół klasycznej kostki
• 80 g cukru drobnego - 6 pełnych łyżek
• 40 g świeżych drożdży lub 14 g drożdży instant
• 200 ml mleka - 4/5 szklanki
• 4 żółtka większych jajek - około 80 g
• szczypta soli Pozostałe składniki
• 4 łyżki soku z mandarynki lub cytryny
• 4 czubate łyżki cukru pudru - około 110 g
• 50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
• 80 g dowolnej marmolady do nadziewania pączków
Pączki z piekarnika
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Jajka oraz mleko wyjmij wcześniej z lodówki.
Z podanej porcji składników upiekłam 14 sporych pączków.
Pieczenie: 180 stopni, środkowa półka z opcją pieczenia góra/dół Czas pieczenia: 20-25 minut
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną liczbę kalorii niż te, których użyłam ja. Kalorie policzone zostały wyłącznie do ciasta
drożdżowego (bez lukru i słodkiego nadzienia). Zanim zaczniesz szykować pączki pieczone, polecam najpierw przeczytać cały przepis, by przygotować się odpowiednio wcześniej do kolejnych etapów wykonania.
Do zrobienia pączków z piekarnika potrzebujesz też: szpryca z długim dziobkiem do nadziewania pączków lub plastikowa duża strzykawka; pędzelek kuchenny do smarowania pączków lukrem - niekoniecznie.
Wyrastanie w etapach: "wyrastanie" zaczynu - minimum 15 minut;
pierwsze wyrastanie ciasta - minimum 60 minut oraz wyrastanie pączków przed pieczeniem: 20-30 minut.
Pączki pieczone przepis
Przygotuj sobie wszystkie składniki na ciasto drożdżowe. Do dużej miski wsyp całe 500 gramów mąki pszennej. Będzie to połowa standardowego opakowania mąki (opakowanie o wadze jednego kilograma). Do upieczenia pączków z piekarnika polecam Ci mąkę pszenną typ. 550 lub mąkę tortową typ. 450. Do mąki daj szczyptę soli.
Do szklanki wlej około 200 ml mleka (4/5 szklanki). Polecam użyć mleko o temperaturze pokojowej lub też bardzo lekko je podgrzać, maksymalnie do 30 stopni. W osobnej miseczce umieść też 100 gramów miękkiego lub lekko podgrzanego masła (może być
miękkie, półpłynne lub płynne). Ważne, by masło nie było gorące.
W drugiej miseczce umieść cztery żółtka średnich jajek. Przygotuj sobie również około 80 gramów cukru - u mnie drobny. Na koniec jeszcze 40 gramów świeżych drożdży - w osobnej miseczce.
Mając tak przygotowane składniki na ciasto możesz zrobić rozczyn. Wystarczy wówczas, że uszczkniesz po odrobinie przygotowanych składników na ciasto. Tak więc w naczyniu o pojemności około 500 ml (rozczyn mocno wyrasta) umieść 40 gramów drożdży świeżych (lub 14 gramów drożdży instant, z
których można również zrobić rozczyn); dwie łyżki mąki zabrane z odmierzonych 500 gramów; łyżkę cukru zabraną z przygotowanej porcji; około 50 ml mleka - również odlanego z przygotowanych wcześniej 200 ml mleka.
Porada: Białka z jajek polecam użyć do zrobienia ulubionej bezy. Rolada bezowa będzie idealna ;)
Drożdże rozetrzyj z resztą składników (tak samo postępuj z
drożdżami instant). Całość dobrze wymieszaj, przykryj ściereczką lub folią przezroczystą i odstaw w ciepłe miejsce na 20 minut.
Polecam użyć większego naczynia szklanego, ponieważ rozczyn bardzo mocno buzuje i super wyrasta. Rozczyn już po 20
minutach powinien urosnąć i bardzo się spienić. Zaczyny oraz
wszelkie ciasta z drożdżami bardzo często umieszczam w
piekarniku. Ustawiam minimalną temperaturę i chwilę nagrzewam piekarnik a potem go wyłączam. Temperatura wewnątrz komory nie powinna przekraczać 35 stopni. Blaszka na której stawiasz naczynie z zaczynem nie może być nagrzana, a naczynie za blisko grzałek. Piekarnik warto otworzyć.
Porada: Drożdże instant nie wymagają szykowania rozczynu. Jeśli jednak na takie właśnie drożdże się decydujesz, to mimo to
polecam Ci zrobić z nich rozczyn (tak samo jak z drożdży
świeżych). Takie ciasto szybciej wyrasta a bułeczki będą jeszcze delikatniejsze.
Gdy rozczyn jest jest gotowy, można połączyć go z resztą składników na ciasto. Do dużej miski z pozostałą mąką dodaj
buzujący rozczyn oraz resztę składników na ciasto drożdżowe pod bułeczki. Będzie to pozostałe mleko; cztery żółtka jajek; 100
gramów miękkiego lub roztopionego masła oraz reszta cukru.
Całość wymieszaj łyżką drewnianą lub silikonową szpatułką.
Miskę z ciastem przenieś pod mikser z hakami do ciasta
drożdżowego. Ciasto wyrabiaj tak nie krócej niż 5 minut. Możesz też wyrobić masę ręcznie. Ciasto po wyrabianiu powinno być
jednolite, jednak może być lekko lepkie. Będzie się nadal
przyklejało do ścianek miski. Nie przejmuj się tym jednak. Ciasto zostaw w tej samej misce. Przykryj je ściereczką bawełnianą lub folią. Odstaw do wyrastania na minimum godzinę. Wybierz ciepłe i nieprzewiewne miejsce. Po godzinie powinno ładnie urosnąć.
Na zdjęciach poniżej widać ciasto po wyrastaniu. Jeśli Twoje
ciasto nie wyrosło tak ładnie, to wydłuż jeszcze czas oczekiwania.
Wyrośnięte ciasto drożdżowe przełóż na obsypany mąką blat.
Jeśli ciasto jest lekko klejące, to podsyp je odrobiną mąki również od góry. Uformuj zgrabną kulę i podziel ją na 14 równych
kawałków. Moje ciasto ważyło 970 gramów, więc na jedną bułeczkę przypadło około 70 gramów. Każdy kawałek ciasta
bardzo dokładnie uformuj w dłoniach na kształt idealnej kulki. Jeśli ciasto nie będzie gładkie, to w miejscach nierówności może
popękać w trakcie pieczenia.
Kuleczki ciasta drożdżowego przełóż na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Zachowaj między nimi spore odstępy.
Każdą kulkę polecam lekko spłaszczyć wierzchem dłoni. Blaszkę z pączkami przykryj delikatnie czystą ściereczką bawełnianą, by spokojne wyrastały lub tylko odstaw je na bok, w nieprzewiewne miejsce. Pączki wyrastają około 20 minut, więc można w tym czasie zacząć nagrzewać piekarnik.
Zacznij nagrzewać piekarnik do 180 stopni z opcją pieczenia góra/dół. Blachę z pączkami umieść w nagrzanym piekarniku.
Wybierz środkową półkę. Pączki piecz tak około 20-25 minut, aż jeszcze urosną i zrobią się rumiane. Możesz od razu wyjąć
blaszkę z upieczonymi pączkami.
Jeszcze ciepłe pączki z piekarnika polecam nadziać marmoladą lub gęstym dżemem czy musem owocowym (może być też krem
czekoladowy typu Nutella). Przygotuj sobie szeroką plastikową strzykawkę (taka bez igły), rękaw cukierniczy z długą tylką lub jednorazowy i wąski worek cukierniczy. W woreczku umieść wcześniej wymieszaną marmoladę i wstrzyknij ją z boku do każdego pączka.
Każdego pączka możesz również polukrować. Lubię lukrować jeszcze lekko ciepłe pączki. Wówczas nawet gęstszy lukier ładnie rozchodzi się po każdym pączku i nie zostawia smug po pędzelku kuchennym. Do polukrowania pączków użyłam mieszanki cukru pudru i soku z cytrusów (cztery łyżki soku z mandarynki lub cytryny rozetrzyj z czterema czubatymi łyżkami cukru pudru - około 110 gramów). Na jeszcze nie zastygnięty lukier wysyp też kandyzowaną skórkę z pomarańczy lub skórki z mieszanki
owocowej.
Jeśli planujesz tylko oprószyć pączki cukrem pudrem, to zrób to po całkowitym przestudzeniu pączków. W innym wypadku cukier puder rozpuści się na pączkach.
Całkowicie przestudzone pączki pieczone wystarczy zawinąć je w
papier śniadaniowy a następnie w przezroczystą torbę na zakupy lub duży, spożywczy worek strunowy. Nie trzeba ich trzymać w lodówce. Można je śmiało odłożyć do chlebaka lub do kuchennej szafki. Na następnym dzień również będą pyszne... chociaż najlepsze są zawsze w dniu pieczenia :)
