Grzegorz Puchalski
Wzajemne przenikanie się ewangelizacji i katechezy
Studia Elbląskie 2, 303-317
2000
K s. G R Z E G O R Z P U C H A L S K I L ublin
Stu dia E lb lą sk ie
11/2000
W ZAJEMNE PRZENIKANIE SIĘ EW ANGELIZACJI i KATECHEZY
Sobór W atykański II stał się dla K ościoła okazją do określenia na now o swej tożsam ości, do odpow iedzi na pytanie o rozum ienie własnej natury, celu i zadań.
K ościół odkrył siebie ja k o rzeczyw istość dynam iczną, która rozw ija się i buduje ustaw icznie przez Słow o Boże, w iarę i sakram enty oraz działanie w m iłości braterskiej. Jest on nieustannie tw orzony przez C hrystusa Pana z całym sw ym bogactw em i w zrasta ja k ziarno rzucone w g le b ę 1. Z arów no ew angelizacja, ja k i katecheza należą do K ościoła, który przez nie w yraża siebie i realizuje sw oje posłannictw o. O dnow a soborow a w prow adziła pojęcie ew angelizacji do św iadom o
ści K ościoła i dała im puls do pogłębionej refleksji nad tym starochrześcijańskim term inem . Podobnie w odniesieniu do katechezy m ożna pow iedzieć, że dobiegający końca w iek X X , a szczególnie lata po Soborze W atykańskim II naznaczone są odnow ą refleksji i praktyki katechetycznej.
Z apoznając się bliżej z ew angelizacją i katechezą stw ierdza się, że są to rzeczyw istości m ające w iele elem entów w spólnych w zajem nie sobie odpow iadają
cych. N ie są to jed n ak posługi, które utożsam iają się ze sobą. K ażda z nich m a sw oją w łasną specyfikę. Rodzi się zatem pytanie o w zajem ną relację tych dw óch rzeczyw istości. Jan Paw eł II w skazuje, że m iędzy katechezą a ew angelizacją nie ma ani rozdziału, ani przeciw staw ności, ani też całkow itej tożsam ości, ale ja k ą ś w ew nętrzną w ięzią łączą się one ze sobą i w zajem nie uzupełniają2. U zasadnione jest zatem m ów ienie o ew angelizacyjnym w ym iarze katechezy i katechetycznym w ym iarze ew angelizacji.
E W A N G E L IZ A C Y JN Y W Y M IA R K A TEC H EZY
W dokum entach K ościoła i literaturze katechetycznej w iele uwagi pośw ięca się nie tylko sam ej katechezie, ale i ew angelizacji, próbując określić w zajem ne relacje tych rzeczyw istości. B ogactw o treści i dynam izm obu form posługi Słow a spraw ia
ją, że w ym ykają się one jed noznacznym klasyfikacjom i dom agają się po
dejm ow ania ciągle na now o nam ysłu nad w ew nętrzną więzią, która łączy ew an
1 A . Z u b e r b i e r , W ierzę... D o g m a ty k a vw z a r y s i e , K a to w ic e 196 9 , s. 2 0 6 . 2 C T 18.
g elizację i katechezę. Stąd uzasadnione je st posługiw anie się pojęciem w ym iar w opisyw aniu stosunku ew angelizacji do katechezy. W edług M. M ajew skiego w w ym iarze chodzi o zakres, pozycję i linię danej rzeczyw istości, rysującą się przez całą k atech ezę3. C hodzi zatem o sposób obecności ew angelizacji w posłudze katechetycznej. M ów iąc o ew angelizacyjnym w ym iarze katechezy rozum ie się ew angelizację w jej ścisłym znaczeniu, ja k o przepow iadanie D obrej N ow iny tym, którzy jej nigdy nie słyszeli lub nie przyjęli w sposób d ostateczny4.
D zisiejszy św iat stał się areną w ielu coraz szybciej dokonujących się przem ian na p łaszczyźnie społecznej, kulturow ej i religijnej. C zęść z nich m ów i o geniuszu człow ieka, je g o inteligencji i tw órczych zabiegach, część je d n a k rodzi pow ażne obaw y o przyszłość. C harakterystyczne dla naszej epoki są zjaw iska urbanizacji, industrializacji, pluralizm u społecznego i ideologicznego. W zrasta św iadom ość jed n o ści w św iecie, dążenie do w olności i w pływ u na życie społeczne, ale rów nież form ow anie się postaw y konsum pcyjnej i m erkantylnej. W spółistnieją obok siebie bogactw o i bieda, kultura i analfabetyzm , w olność i ucisk, troska o życie w pokoju i okrutnie prow adzone w ojny5.
Z asadniczym problem em i je d n o cześn ie w yzw aniem dla katechezy je st zo bojęt
nienie religijne szerokich m as społeczeństw postindustrialnych, będące ow ocem procesów laicyzacji i sek u lary zacji6. Z aznacza to ju ż konstytucja soborow a „G au
dium et spes” : N ow e w arunki w yw ierają sw ój w pływ i na sam o życie religijne.
Z je d n e j stro n y zd o ln o ść krytyczniejszego osądu oczyszcza j e z m agicznego p ojm ow ania św iata i błąkających się je szc ze zabobonów oraz w ym aga coraz b ardziej osobow ego i czynnego p rzylgnięcia do wiary, dzięki czem u wielu dochodzi do żyw szego poczucia B oga; z dru g iej za ś strony liczniejsze m asy p raktycznie odchodzą od religii. W przeciw ień stw ie do daw nych czasów odrzucanie B oga czy religii lub odciciganie od nich nie je s t ju ż czym ś niezw ykłym i w yjątkow ym ; dziś bow iem p rzed sta w ia się to nierzadko ja k o coś, czego wym aga p o stęp naukow y lub ja k iś no w y hum anizm (K D K 7).
U końca X X w ieku sytuacja w ydaje się być jeszcze bardziej skom plikow ana.
S potyka się bow iem różne form y obojętności religijnej i niew iary, a jed nocześnie w ystępują coraz liczniejsze fałszyw e form y religijne, sekty i ruchy pseudoreligijne, które prow adzą człow ieka do w ew nętrznego rozdarcia i zagubienia sensu życia.
N aw et w ielu chrześcijan m oże odczuw ać zakłopotanie i zagubienie, nie potrafiąc w łaściw ie ocenić sytuacji i oddzielić ziarna od plew (por. M t 3,12). Skutkiem tego staje się porzucanie praktyk religijnych i takie życie, ja k gdyby Bóg nie istniał.
D zisiejszy św iat stanow i w ielokulturow ą syntezę, w której chrześcijaństw o jaw i się ja k o je d n a z propozycji. Pluralizm form , treści, zainteresow ań w yzw ala postaw ę tw órczą w obec św iata i um ożliw ia znaczną efektyw ność, w ym aga jed n ak dojrzało
3 M . M a j e w s k i , M o r a ln y w y m ia r k a te c h e z y , „ S em in a re” , K raków - L ąd 1 9 7 7 , s. 121.
4 W . P r z y c z y n a , T e o lo g ia e w a n g e liz a c ji, K raków 19 9 2 , s. 31.
5 M . M a j e w s k i , A n tr o p o lo g ic z n a k o n c e p c ja k a te c h e zy , K raków 1 9 9 5 , s. 4 5 - 4 6 .
6 N a le ż y r o zu m ie ć tu s ek u la r y za c ję ja k o id e o lo g ię , która id e n ty fik u je s ię w z a sa d z ie z sek u la ry z- m em . S e k u la ry z m je s t z a ś taką k o n ce p c ją św ia ta , w e d łu g której św ia t tłu m a c zy c a łk o w ic ie sam sie b ie b e z p o trzeb y u c ie k a n ia się d o B o g a , który staje s ię z b y te c z n y , a n a w et p r zeszk a d za . - por.: J. M a j k a , P r o b le m s e k u la r y z a c ji w ś w ie tle a d h o r ta c ji „ E v a n g e lii n u n tia n d i" , w : E w a n g e liz a c ja , (red .) J. K r u c i n a , W r o cła w 1 9 8 0 , s. 3 1 7 - 3 3 8 .
W Z A J E M N E P R Z E N IK A N IE S IĘ E W A N G E L I Z A C J I i K A T E C H E Z Y 305
ści i o d pow iedzialności zarów no indyw idualnej, ja k i społecznej 1. D okonujące się procesy niosą ze sobą także pew ne niebezpieczeństw a. N a skutek zachodzących przem ian społecznych dochodzi do zbytniej autonom izacji kultur, co stanow i trudność dla zad om ow ienia się w nich chrześcijaństw a. Jest to jed nocześnie sytuacja dzisiejszej katechezy, która nie tylko kształtuje w spółczesne relacje sp o łeczno-kulturow e, ale także od nich zależy w swojej strukturze i całym procesie 8. K ultura zdom inow ana je st przez naukę i technikę, które stanow ią now e sacrum dla człow ieka. Z aangażow anie w postęp techniczny usuw a na bok religię i św iat w artości, ja k o rzeczyw istości św iadczące o zacofaniu i będące przeszkodą na drodze postępu 9.
A nalizując o b ecn ą sytuację społeczno-religijną trudno nie odnieść w rażenia, że człow iek staje się ofiarą sw oich w łasnych dzieł. W takim św iecie potrzebna jest katecheza, która pom oże chrześcijanom w zm ocnić ich w łasną tożsam ość oraz uczyni ich so lą dla ziem i i św iatłem św ia ta 10. C oraz w yraźniej jaw i się tutaj trudność, sy g n alizo w an a w „C atechesi tradendae” 11 i literaturze teologicznej, która dotyczy sposobu przekazyw ania wiary now ym pokoleniom . W edług V. E lizondo i N. G rein ach era a ż p o nasze stulecie przekaz ten realizow ał się m niej lub w ięcej bez p ro b lem u w w iększo ści krajów, których struktury kulturalne i społeczne naznaczone były w pływ em K ościoła (...). P rzekazyw anie wiary było w łączone w p roces sp o łec zn o -ku ltu ro w y socjalizacji, tak że specjalna katecheza dla dzieci i m łodzieży nie zaw sze była konieczna. Teraz sytuacja p o d tym w zględem zm ieniła się radykalnie. W iele znaków w skazuje na to, że problem przekazyw ania w iary zarysow uje się z ostro ścią w sposób d ra m a tyczn y12.
N aprzeciw tym w szystkim trudnościom i uw arunkow aniom naszych czasów m usi w ychodzić katecheza, która w edług słów papieża Paw ła VI m a być nasycona sokiem ew a n g eliczn ym i sporządzona w ję zy k u dostosow anym do czasu i o só b 13.
P ow inna zatem m ieć ew angelizacyjny charakter i docierać tak do ludzi w ierzących ja k i zachw ianych w w ierze oraz niew ierzących. G łosząc D obrą N ow inę w inna zdobyw ać p rzychylność, rodzić pragnienie naw rócenia i zaangażow anie w rozwój w ia ry 14. N a p otrzebę takiej katechezy w skazują w szystkie posoborow e dokum enty katechetyczne.
„D yrektorium K atechetyczne” określa ew angelizację i katechezę, ja k o dw ie następujące po sobie form y posługi Słowa. K atecheza zakłada w cześniejsze przyjęcie zb aw czego orędzia E w angelii. W praktyce jed n ak często zachodzi sytuacja, że k atech eza kierow ana je st do osób, które nie zostały zew angelizow ane i nie przyjęły C h ry stu sa ja k o jed y n eg o Pana i Zbaw iciela. W ów czas D yrektorium postuluje połączenie ew angelizacji z katechezą w taki sposób, że ew angelizacja poprzedzałaby lub tow arzyszyła k ate ch ezie15. E w angelizacja - zależnie od różnych
7 M . M a j e w s k i , Z cig a d n ien ia m e to d o lo g ic z n e k a te c h e ty k i, K raków 198 8 , s. 3 5 - 4 1 . 8 T e n ż e , A k tu a ln e w y z w a n ia k a te c h e ty c z n e , K raków 199 7 , s. 9.
9 J. C h a r y t a ń s k i , P r o g r a m k a te c h e z y n a p o z io m ie lic e a ln y m w z m ie n io n e j s y tu a c ji e k o n o m ic z n o -s p o łe c z n e j, w : K a te c h e z a vr s zk o le , (red .) J. K r u c i n a , W ro cła w 1992, s. 6 9 .
10 C T 5 6 .
" C T 5 9 .
12 C yt. za: R. M u r a w s k i , K a te c h e z a - e w a n g e liz a c ja , S T V 2 3 ( 1 9 8 5 ) nr 2, s. 2 6 3 . 13 E N 5 4 .
14 M . M a j e w s k i , T o ż s a m o ś ć k a te c h e z y in te g ra ln e j, K raków 1 9 9 5 , s. 30.
15 D C G 1 7 - 1 9 .
okoliczności m oże p o p rzed za ć lub tow arzyszyć dziełu katechizacji we w łaściw ym tego słow a znaczeniu. W każdym za ś w ypadku należy p a m ięta ć o tym, że n a w rócenie je s t zaw sze elem entem w arunkującym dynam izm wiary i dlatego każda fo rm a katechezy pow inna za w iera ć vu końcow ej części m om enty zw iązane z ew a n
g e liza c ją 16. M ając na uw adze to, że ew angelizacja je st dynam icznym procesem , który przechodzi od preew angelizacji przez ew angelizację do postew angelizacji, która znów staje się ja k ąś p reew an g elizacją17 dokum ent postuluje katechezę ściśle zw iązaną z pierw szym głoszeniem , katechezę, która to głoszenie kontynuuje, pogłębia i odnaw ia.
O jciec Św ięty Jan Paw eł II w adhortacji „C atechesi tradendae” w sposób bogatszy niż poprzedni dokum ent ukazuje relacje ew angelizacji do katechezy.
O dróżnia katechezę od pierw szego głoszenia poprzez określenie jej podw ójnego celu. Jest nim doprow adzenie do dojrzałości w iary ju ż zrodzonej w duszy oraz ukształtow anie praw dziw ego ucznia C hrystusa przez pogłębione i bardziej u porząd
kow ane poznanie O soby i nauki C hrystusa P an a18. D roga w iary biegnie więc w sposób w łaściw y od ew angelizacji do katechezy. Jednak w praktyce uczestniczą w katechezie różne osoby, do których E w angelia nie dotarła, lub nie została przez nich dostatecznie przyjęta. Papież w yróżnia tu dzieci, które, co praw da otrzym ały chrzest, ale nie zostały w prow adzone w tajem nice wiary oraz dzieci nie ochrzczone z pow odu zaniedbań lub uprzedzeń rodziców . Jan Paw eł II w ym ienia także m łodych i dorastających, którzy korzystają z katechezy i przyjęli sakram enty, ale nie oddali życia Jezusow i, albo też unikają w ychow ania religijnego oraz dorosłych, którzy, nie dośw iadczyw szy w cześniej ew angelizacji, narażeni są na pokusę zw ątpienia i odejścia od C hrystusa. D latego postuluje katechezę, która w całym sw oim przebiegu przeniknięta je st ew angelizacją. K atecheza - pisze O jciec Św ięty - często w inna tro szczyć się nie tylko o um ocnienie w iary i je j nauczanie, ale
Z p o m o cą łaski także o j e j stałe rozbudzanie. N iech otw iera serca, naw raca i w ten sposób spraw ia, aby ci, którzy d o tą d stoją u p rogu wiary, całkow icie p rzylg n ęli do Jezusa C h rystu sa l9. Jan Paw eł II w skazuje ponadto, że kerygm at ew angeliczny jest w pew nym sensie cały czas zasadniczą inspiracją dla katechezy, która stara się go pogłębić, ubogacić w nioskam i i w yjaśnić tak, by katechizow ani m ogli budow ać na nim sw oje życie. K atecheza nie je s t m niej ew angeliczna niż sam kerygm at (...).
B ow iem to te praw dy, które w katechezie są pogłębiane, poruszyły kied yś serce człow ieka, gdy j e p o raz p ierw szy usłyszał. N ie bledną one ani nie stają się bardziej p łytkie p rzez lepsze ich p oznaw anie vu katechezie, lecz przeciw nie, bardziej p o b u d za ją i m ają w iększe znaczenie dla życia 20.
„D yrektorium ogólne o katechizacji” , które obficie korzysta z nauczania papieża Jana Paw ła II w yraźnie w skazuje na potrzebę katechezy ew angelizacyjnej szczególnie w sytuacji pluralizm u i złożoności przem ian społeczno-religijnych w spółczesnego św iata. N ieodzow na staje się katecheza ew angelizacyjna, czyli
|л D C G 18.
17 K. W o j t у 1 a, E w a n g e liz a c ja vu ś w ie c ie w s p ó łc z e s n y m , w: E w a n g e liza c ja , (red .) J. К r u с i n a, W r o cła w 1 9 8 0 , s. 38.
18 C T 19.
19 C T 19.
20 C T 2 5 .
W Z A J E M N E P R Z E N IK A N IE S IĘ E W A N G E L IZ A C J I i K A T E C H E Z Y 307
„katecheza nasycona sokiem ew angelicznym i sporządzona w ję zy k u p rzysto so w a nym do czasu i o s ó b ”. Zm ierza ona do w ychow ania chrześcijan w poczuciu ich to żsa m o ści ja k o ochrzczonych, w ierzących i członków Kościoła, otw artych i p ro w a dzących dialog ze św iatem . P rzypom ina im podstaw ow e elem enty wiary, inspiruje w rzeczyw istym p rocesie naw rócenia, pogłębia w nich praw dę i w artość orędzia chrześcijańskiego w obec zastrzeżeń teoretycznych i praktycznych, p om aga im w w yborze i przeżyw aniu E w angelii w życiu codziennym , uzdalnia ich do uzasad
nienia nadziei, ja k a je s t w nich, dodaje im odw agi do realizacji ich pow ołania m isyjnego przez św iadectw o, dialog i głoszenie2' . D okum ent ukazuje katechezę ew angelizacyjną jak o odpow iedź na w ym ogi w spółczesnego św iata i pragnienia człow ieka. Jako zadania takiej katechezy w idzi pogłębianie tożsam ości chrześcijan i ich coraz pełniejsze odnajdyw anie się w K ościele. Rozwój w iary, jaki dokonuje się w katechizow anych m a prow adzić do większej otw artości na problem y św iata i do postaw y dialogu z nim . K atecheza nasycona sokiem ew angelicznym naw iązuje do podstaw ow ych praw d wiary, będących treścią pierw szego głoszenia i prow adzi w głąb proces naw rócenia. D zięki tem u C hrystus i Jego E w angelia stają się dla w ierzących coraz w iększą w artością tak, że przenikają ich codzienność i rozbudzają ducha m isyjnego.
S obór W atykański II, czerpiąc obficie ze skarbca Pism a Św iętego oraz żywej Tradycji K ościoła ukazuje życie w spólnot chrześcijańskich pierw szych w ieków po C hrystusie jak o pew ien m odel i źródło dla inspiracji K ościoła naszych czasów . Początki głoszenia Dobrej N ow iny są istotne także dla kształtow ania w spółczesnej katechezy. A le rów nież przem iany zachodzące w katechezie w ciągu dziejów K ościoła są znam ienne dla obecnego czasu. Postulat katechezy ew angelizacyjnej rodzi się z dośw iadczenia K ościoła, a dokładniej z relacji ew angelizacji do k atechezy i ow oców tego w zajem nego odniesienia.
K ościół od sam ego początku troszczył się o tych, którzy przejęli się słowam i E w angelii i pragnęli przyjąć chrzest. Przygotow yw ał ich stopniow o, pouczając w spraw ach w iary. Ten proces inicjacji chrześcijańskiej, zw any katechezą, na przełom ie II i III w ieku przekształcił się w instytucję katechum enatu. O bejm ow ał on g łów nie osoby dorosłe i trw ał około trzech lat. K atechum enat zakładał w cześniejszą ew angelizację uczestnika i stanow ił jej kontynuację. Skierow any był zatem do tych ludzi, którzy po usłyszeniu Dobrej N ow iny naw rócili się. Było to w arunkiem rozpoczęcia procesu w tajem niczenia chrześcijańskiego22. T rzeba za
znaczyć, że - ja k na to w skazuje R. M uraw ski - ew angelizacja w początkach chrześcijaństw a odbyw ała się spontanicznie i na w iele sposobów . P row adzono ją indyw idualnie i w form ie publicznych dyskusji, poprzez szkoły chrześcijańskie i pism a apologetyczne, w hom iliach biskupów i prezbiterów oraz przez św iadectw o osób skazanych na śm ierć za w iarę23. M ożna zatem pow iedzieć, że każdy człow iek m iał w iele m ożliw ości, by zetknąć się z kerygm atem . Ew angelizacja nie posiadała je szc ze zorg a n izo w a n ej fo rm y, nie zajm ow ał się nią w sposób zorganizow any
21 D O K 194.
22 R. M u r a w s k i , K a te ch ez.a - e w a n g e liz a c ja , jw ., s. 2 6 4 - 2 6 6 ; T e n ż e , E w a n g e liz a c y jn y c h a r a k te r k a te c h e zy . A K 85 (1 9 9 2 ) z. 2, s. 186.
23 T e n ż e , W c z e s n o c h r z e ś c ija ń s k a k a te c h e z a (D o E ch k tu M e d io la ń s k ie g o - 3 1 3 r .), P ło ck 1 9 9 9 , s. 1 5 0 -1 5 1 .
K ościół hierarchiczny i nie brał za nią odpow iedzialności. K ażdy chrześcijanin sta ra ł się o doprow adzenie do w iary w szystkich żyjących w je g o najbliższym otoczeniu. E w angelizacja stanow iła misję, w ypełnienie której leżało na sercu w szystkim chrześcijanom . D ostęp do dobrej now iny o zbaw ieniu m ieli wszyscy i j e j przeka z nie b ył je szc ze okryty tajem nicą24. K atecheza chrzcielna początków chrześcijaństw a, ja k i ta prow adzona w ram ach instytucji katechum enatu (do V I w.) m iała więc do czynienia z ludźm i, dzięki ew angelizacji, naw róconym i, którzy pragnęli przyjąć chrzest i przynależeć do K ościoła.
Od V I w ieku katechum enat zaczyna tracić na znaczeniu. P ow szechnie p rzy j
m uje się praktykę udzielania chrztu m ałym dzieciom . W prow adzenie w życie w iary dokonuje się w rodzinie w spieranej przez K ościół i społeczeństw o przesiąknięte w artościam i chrześcijańskim i. W rodzinie następuje zatem , w sposób naturalny, religijna socjalizacja dziecka. M ożna m ów ić tu o w ykształceniu się katechum enatu rodzinnego, gdzie rodzice stają się katechetam i sw oich dzieci25. N ie m a tutaj odrębnej ew angelizacji poprzedzającej katechezę. D okonuje się ona pośrednio poprzez w pływ środow iska.
W X V I w ieku katecheza zaczyna być prow adzona w parafiach. Jej u czest
nikam i są dzieci i m łodzież - osoby ju ż ochrzczone. Sobór T rydencki usankc
jo n o w ał działania reform atorskie pojaw iające się w K ościele i nakazał katechizację dzieci i m łodzieży w niedzielne i św iąteczne popołudnia. Jest to czas pojaw ienia się pierw szych katechizm ów , które w krótce zapanow ały w przekazie wiary, prow adząc do w yeksponow ania funkcji inform acyjnej katechezy. Jej celem stało się pam ięcio
we opanow anie i pełna znajom ość praw d w iary. Tak prow adzoną katechezę p arafialną poprzedzał i tow arzyszył jej proces socjalizacji religijnej dokonujący się w rodzinie i społeczności lokalnej. To oddziaływ anie środow iska było w jakiejś m ierze form ą ew an g elizacji26. Sam a katecheza stała się przede w szystkim p rzeka
zem praw d w iary, zaniedbując przy tym elem enty inicjacyjne i w ychow aw cze.
W okresie O św iecenia katecheza trafiła do szkół publicznych, stając się lekcją religii. P ozw oliło to na dotarcie z nauką w iary do szerokiego grona dzieci i m łodzieży, uczęszczających do szkół w ram ach działań upow szechniających nauczanie podstaw ow e. Pogłębiło to jed n ak w katechezie dysproporcję pom iędzy nauczaniem a w ychow aniem i w tajem niczaniem . W lekcji religii dom inow ało czysto intelektualne pouczenie w spraw ach w iary i m oralności. K atecheza szkolna nie m iała dostatecznego oparcia w rodzinie, która, poddana gw ałtow nym przem ia
nom społeczno-ekonom icznym , zatracała stopniow o zdolność socjalizacji religijnej sw oich członków . R ów nież środow isko parafialne nie podtrzym ało praktyki kate
chetycznej, uznając w ystarczalność szkolnej lekcji religii i ograniczyło się jedynie do krótkich kursów przygotow ujących do przyjęcia sakram entów . T aka sytuacja przetrw ała w zasadzie aż do naszych czasów 27.
Z anikanie w rodzinie i środow isku lokalnym socjalizacji religijnej, która stanow iła w jak iejś m ierze form ę ew angelizacji spraw iło, że katecheza zaczęła coraz częściej trafiać na grunt nieprzygotow any. T raciła sw oją skuteczność i moc
24 T a m ż e, s. 148.
25 R. M u r a w s k i , E w a n g e liz a c y jn y c h a r a k te r ..., s. 187.
26 T e n ż e , K a te c h e z a - e w a n g e liz a c ja ..., s. 2 6 6 - 2 6 7 . 27 T a m ż e , s. 2 6 7 - 2 6 8 .
W Z A J E M N E P R Z E N IK A N IE S IĘ E W A N G E L I Z A C J I i K A T E C H E Z Y 3 0 9
oddziaływ ania. K atecheza i duszpasterstw o sakram entalne, pozbaw ione w ym iaru ew angelizacyjnego, nie zdołały ukształtow ać ludzi św iadom ych w w ierze i od pow iedzialnych za jej rozw ój. Potw ierdzeniem tego jest znaczna ilość osób, które opuściły szeregi K ościoła. W ielu zaś ludzi, którzy pozostają w K ościele, przynależy do niego tylko form alnie, na m ocy pochodzenia i chrztu28. Ich religijność jest selektyw na, słabo w iąże się z życiem i m a znikom y w pływ na podejm ow ane decyzje. W takiej sytuacji konieczne je st pow iązanie katechezy z ew angelizacją w sposób całościow y i pogłębiony, by kształtow ać wiarę dojrzałą i form ow ać chrześcijan ja k o uczniów C hrystusa Pana. Trzeba - pisze Jan Paw eł II - ponow nie o d n a leźć i u ka za ć p ra w d ziw e oblicze chrześcijańskiej wiary, która nie je s t je d yn ie zbiorem tez w ym agających przyjęcia i zatw ierdzenia p rzez rozum. Jest natom iast po zn a n iem C hrystusa w w ew nętrznym dośw iadczeniu, żyw ą pam ięcią o Jego przykazaniach, „praw dą, którą trzeba ż y ć ”. (...) Wiara to decyzja, która angażuje całą egzystencję. Je st spotkaniem , dialogiem , kom unią m iłości i życia m iędzy w ierzącym a Jezusem C hrystusem : D ro g ą P raw dą i Ż yciem (por. J 14, 6)29. Takiej w iary nie da się zaszczepić ani zbudow ać, posługując się jed y n ie nauczaniem praw d w iary i m oralności. T rzeba w prow adzić katechizow anych w dośw iadczenie Boga, co je st m ożliw e przez nadanie katechezie w ym iaru ew angelizacyjnego.
N ależy p onadto nadm ienić, że m ów iąc o katechezie ew angelizacyjnej chodzi bardziej o jej w ym iar, niż o now y m odel katechezy30. W rzeczyw istości bow iem m odele katechezy antropologicznej, egzystencjalnej czy integralnej są bardzo bliskie ew angelizacji, m ając z nią liczne w spólne elem en ty 31. Tym niem niej nieuzasadnione byłoby utożsam ianie ew angelizacji z którym ś z m odeli katechezy, gdyż ta p ierw sza po siad a o w iele szerszy zakres treściow y32.
R efleksja nad katechetycznym i dokum entam i K ościoła, a szczególnie nad tekstam i, które d o ty czą w zajem nego odniesienia katechezy i ew angelizacji, po zw ala uznać nieo d zo w n o ść ew angelizacyjnego w ym iaru dla skuteczności kateche
zy. P otw ierdza to św iadectw o dziejów K ościoła, gdzie kształtow anie się relacji tych dw óch form posługi S łow a przybierało różną postać. Jednak najw iększe ow oce przynosiła k atech eza tego okresu dziejów , w którym była poprzedzona lub przeniknięta ew an gelizacją. T akże dośw iadczenie w spółczesności dom aga się katechezy ukierunkow anej ew angelizacyjnie. T aka katecheza byłaby bardziej otw arta na problem y św iata, uw zględniała w w iększym stopniu potrzeby człow ieka i w ym agania nauki K o śc io ła33. Czasy w spółczesne - pisze M. M ajew ski - dom agają się bow iem ka tech ezy zorientow anej, rozw ijającej się, p o d ejm ującej i afirm ującej vu p ew n e j m ierze d ążenia i po sta w y człow ieka, a zarazem wyraźnie, zdecydow anie i z p ełn ym p rzeko n a n iem g łoszącej C hrystusa i K ościół4 .
28 M. M a j e w s k i , S p o tk a n ia k a te c h e z y z. te o lo g ią , K raków 1 9 9 5 , s. 5 0 . 29 J a n P a w e ł 11, V S 88.
10 R. M u r a w s k i , E w a n g e liz a c y jn y c h a r a k te r ..., s. 192.
31 J. К о с h e 1, K a te c h e z a e w a n g e liz a c y jn a w n a u cza n iu p a s to r a ln y m C a rlo M a ria k a rd . M a r tin ie g o , L ub lin 199 8 (m p s K U L ), s. 7 3 - 7 4 .
32 M . M a j e w s k i , F u n d a m e n ta ln e p r o b le m y k a te c h e ty k i, K raków 1 9 7 7 , s. 97.
33 T e n ż e , T o ż s a m o ś ć k a te c h e z y ..., s. 102.
34 T e n ż e , F u n d a m e n ta ln e p r o b le m y ..., s. 89.
P oniew aż w zapoczątkow aniu i rozw oju w iary ew angelizacja i katecheza są ze sobą ściśle złączone i w zajem nie się uzupełniają, należy, dla dopełnienia obrazu ich pow iązań, spojrzeć na katechezę ja k o elem ent procesu ew angelizacji.
K A T E C H E T Y C Z N Y W Y M IA R E W A N G E L IZ A C JI
W spółczesna katecheza potrzebuje ew angelizacji, aby przekaz wiary, jak ieg o dokonuje, był zrozum iany i ow ocny. E w angelizacyjny w ym iar pom aga katechezie ów chrześcijański przekaz na now o przekładać i w yjaśniać w każdej nowej sytuacji, w jakiej znajduje się człow iek i św iat35. Podobnie rów nież ew angelizacja po trzebuje katechezy. Jeśli bow iem rozum ie się ew angelizację ja k o pierw sze lub całościow e otw arcie się na Słow o B oże, które pozw ala na uśw iadom ienie sobie w łaściw ej hierarchii w artości, odnalezienie sensu życia, a nade w szystko na naw iązanie kontaktu z B ogiem , to w tak rozum ianą ew angelizację pow inna w chodzić rów nież katecheza. T ym bardziej, że w w ielu m om entach trudno jest oddzielić ew angelizację od katechezy. C oraz częściej m ów i się zatem o katechezie ew angelizacyjnej i ew angelizacji katechetycznej36.
Jan Paw eł II w adhortacji „C atechesi tradendae” ukazuje katechezę nie tylko jak o form ę posługi Słow a, która je st następstw em ew angelizacji, ale także w szer
szym ujęciu, gdzie w zasadzie utożsam ia ją z ew an g elizacją37. Papież w skazuje, że ju ż w pierw otnym K ościele katechezą nazw ano ca ło ść w ysiłków podejm ow anych dla po w o ływ a n ia uczniów i dla pom agania ludziom w uw ierzeniu, że Jezus C hrystus je s t Synem Bożym , aby przez w iarę m ieli życie w imię Jego, aby ich w ychow yw ać i u czyć tego życia, budując w ten sposób Ciało C hrystusa38. O jciec Św ięty stosuje tu szerokie rozum ienie katechezy, które w sw ym znaczeniu je st bliskie ew angelizacji, bądź działalności m isyjnej K ościoła39. Takie rozum ienie katechezy w ystępuje je szc ze w dw óch innych m iejscach adhortacji. W pierw szym z nich je st m ow a
0 dzieciach i m łodzieży z rodzin niechrześcijańskich lub niepraktykujących: M yśl m oja zw raca się do coraz liczniejszej rzeszy dzieci i m łodych, urodzonych 1 w ychow yw anych w rodzinach niechrześcijańskich, lub co najm niej niep ra k
tykujących, którzy p ra g n ą m im o w szystko p o zn a ć wiarę chrześcijańską. I dla nich także pow in n a b y ć zorganizow ana odpow iednia katecheza, by m ogli w zrastać w w ierze i ż y ć nią coraz p e łn ie j40. Podobnie szerokie ujęcie katechezy w ystępuje w punkcie adhortacji, dotyczącym stosunku katechezy do kultury: C hcę stw ierdzić, że katecheza, ja k i ew angelizacja w ogóle, m a za zadanie w szczepienie siły E w angelii w sa m ą istotę kultury i j e j zasadnicze elem enty41. K atecheza przenika tutaj całą działalność K ościoła, utożsam iając się w dużej m ierze z ew angelizacją.
35 R. M u r a w s k i , K a te c h e z ą k o r e la c ji. C o m 3 (1 9 8 3 ) nr 1, s. 103.
36 M . M a j e w s k i , A k tu a ln e w y z w a n ia ..., s. 26.
37 R. M u r a w s к i, K a te c h e z ą - e w a n g e liz a c ja ... s. 2 7 5 . 38 C T 1.
39 R. M u r a w s k i , K a te c h e z a - e w a n g e liz a c ja ... s. 2 7 5 . P o d o b n ie s y n o n im ic z n e r o zu m ie n ie e w a n g e liz a c ji i k a tec h e z y w y stęp u je w d o k u m e n c ie E piskopatu w ło s k ie g o E w a n g e liz a c ja i s a k ra m e n ty o p u b lik o w a n y m w roku 1973; Por.: J. K o c h e l , K a te c h e z a e w a n g e liz a c y jn a ..., s. 74.
4,1 C T 42.
41 C T 5 3 ; Por.: R. M u r a w s k i , E w a n g e liz a c ja - k a te c h e za ..., s. 2 7 5 - 2 7 6 .
W Z A J E M N E P R Z E N IK A N IE S IĘ E W A N G E L I Z A C J I i K A T E C H E Z Y
Inną p apieską w ypow iedzią, w której znajduje się poszerzone rozum ienie katechezy je st pierw sze z sześciu rozw ażań na tem at natury katechezy, które zostały w ygłoszone podczas środow ych audiencji na przełom ie lat 1984-1985.
W tym rozw ażaniu O jciec Św ięty mówi o początkach K ościoła, który w dniu P ięćdziesiątnicy rozpoczął dzieło ew angelizacji. M ow a Piotra w Jerozolim ie była jej pierw szym aktem . Papież uznaje jed n o cześn ie to pierw sze w ystąpienie Piotra za początek katechezy. N arodziny Kościoła idą w parze z początkiem ew angelizacji.
M ożna pow iedzieć, że je s t to rów nocześnie p oczątek katechezy. O d tej pory każde p rzem ó w ien ie Piotra je s t nie tylko głoszeniem D obrej N ow iny o Jezusie Chrystusie, a więc aktem ew angelizacji - ale spełnia rów nież fu n k c ję pouczenia p rzyg o to w u ją cego do przyjęcia Chrztu: je s t katechezą c h rzc ieln ą i2.
W przedstaw ionych pow yżej w ypow iedziach O jca Św iętego katecheza w nika głęboko w ew angelizację i w spółistnieje z nią od sam ego początku K ościoła.
M ożna p ow iedzieć, że nie istnieje w łaściw ie ew angelizacja bez katechezy. Szerokie rozum ienie katechezy w nauczaniu Jana P aw ła II w skazuje na przenikanie kateche
zy przez całą działalność K ościoła utożsam ianą dziś z ew angelizacją. Takie ujęcie katechezy je st now ością w stosunku do „D yrektorium katechetycznego” , które określa zarów no ew angelizację, ja k i katechezę ja k o dw ie form y posługi Słow a w K ościele, interpretując obie rzeczyw istości w sensie ścisłym . Takie rozum ienie obu pojęć pozw alałoby jed y n ie na jed n o stro n n e otw arcie katechezy na ew angeliza
cję, która m ogłaby tą pierw szą poprzedzać lub jej tow arzyszyć.
Jeszcze w yraźniej w idać obecność katechezy w ew angelizacji w ów czas, gdy przyjm ie się szerokie rozum ienie ew angelizacji, jak o całej działalności K ościoła oraz ścisłe pojm ow anie katechezy, ja k o form y posługi Słow a43. Tak w idzi relację obu tych rzeczyw istości papież Paw eł VI w adhortacji „Evangelii nuntiandi” . U kazuje on K ościół, który rodzi się z ew angelizacji sam ego C hrystusa Pana i D w unastu, je s t ow ocem tego dzieła, a jed nocześnie je st stw orzony dla ew an
g elizow ania - najpierw sam ego siebie, a później w szystkich ludzi na całym świecie.
A utoew angelizacja K ościoła w sposób naturalny prow adzi do tego, że jeg o członkow ie poprzez naw rócenie, św iadectw o życia i przepow iadanie Słow a B ożego służą m isji ew angelizacyjnej. K ościół je st sługą Ew angelii, którą głosi. N ie je st jej w łaścicielem i dlatego przepow iada C hrystusa w sposób m ożliw ie najw ierniejszy tak, by nie zn iw eczyć Krzyża C hrystusow ego (1 K or 1,17)44. Paw eł VI traktuje katechezę ja k o część ew angelizacji, um ieszczając ją obok kazania i kerygm atu: To w ieszczenie - kerygm at, kazanie lub katecheza - zajm uje tak ważne m iejsce w ew angelizacji, że często określa się j e tą nazwą. Jednak je s t to tylko część ew angelizacji45. N ieco w cześniej w ym ienia Paw eł VI elem enty i aspekty, które zaw ierają się w ew angelizacji. K atechizacja je st jednym z tych elem entów . Papież pisze: E w angelizację m ożna o kreślić ja k o p okazyw anie C hrystusa Pana tym, którzy Go nie znaj ą , ja k o kaznodziejstw o, katechizację, chrzest i udzielanie innych
42 J a n P a w e ł II, E w a n g e liz a c ja i k a te c h e z a p o d s ta w o w y m z a d a n ie m K o ś c io ła , w: K a te c h e z y O jc a Ś w ię te g o J a n a P a w ła II. B ó g O jc ie c , K rak ów - Z ąbki 1 9 9 9 , s. 8.
43 J. C h a r y t a ή s k i, K a te c h iz a c ja j a k o fo r m a e w a n g e liz a c ji, w: K a te c h e ta p o S o b o r z e W a tyk a ń sk im II w ś w ie tle d o k u m e n tó w K o ś c io ła , (red .) W . K u b i k , t. 1. W a rsza w a 19 8 5 , s. 1 9 3 -2 0 7 ; T. P i e t r z y k , K a te c h iz a c ja w p r o c e s ie e w a n g e liz a c ji. Kat 2 8 (1 9 8 4 ) nr 2 , s. 6 0 - 6 4 .
44 E N 1 4 -1 6 . 45 E N 2 2 .
sakram entów 46. Papież ukazuje tu niem ożność podania pełnej definicji e w a n gelizacji ze w zględu na to, że je st ona rzeczyw istością bogatą, w ielostronną i dynam iczną. Jednocześnie w skazuje na katechizację jak o jeden z jej istotnych elem entów .
R ów nież na innym m iejscu „Evangelii nuntiandi” w ym ienia katechezę ja k o jed en ze środków ew angelizacji, będący form ą przepow iadania ustnego. O bok niego sposobam i i środkam i ew angelizacji są: św iadectw o życia chrześcijańskiego, spraw ow anie sakram entów i religijność ludow a47. Innym środkiem , ja k ie g o ew a n g elizacja żadną m iarą nie po w in n a zaniedbać, je s t nauczanie katechetyczne.
Z nauki religii system atycznie w yłożonej niech w pierw szym rzędzie um ysły dzieci i m łodzieży zro zu m ieją rzeczy najw ażniejsze, żyw y skarb praw dy, ja k ą B óg chciał się z nam i podzielić, a którą K o śció ł w ciągu długiej sw ej historii u siło w a ł coraz p e łn iej w yjaśniać4*. Papież m ów i tu o nauczaniu katechetycznym , akcentując przekaz praw d w iary oraz je g o system atyczność. D alej ukazuje też aspekt w y
chow aw czy takiego nauczania, którego zadaniem je s t kształtow ać chrześcijańskie obyczaje. K atecheza je s t traktow ana jak o środek ew angelizacji. Jest je j w ażnym elem entem , ale w ystępuje obok innych, takich ja k hom ilia, św iadectw o czy sakram enty i nie je s t w ym ieniana na pierw szym m iejscu. W skazując na różne grupy odbiorców ew angelizacji Paw eł V I m ówi o konieczności troski K ościoła o ludzi w ierzących w C hrystusa, którzy żyją w społeczeństw ach, m ających od pokoleń zw iązek z Ew angelią. W obec zagrożeń, na jak ie narażona je st w iara w spółczesnego człow ieka Papież w skazuje na konieczność jej pogłębiania za pom ocą katechezy.
Tak w ięc ew angelizacja bardzo często wymaga, żeby do sta rcza ć w iernym tego koniecznego po ka rm u i um ocnienia, zw łaszcza za p o m o cą katechezy nasyconej sokiem ew angelicznym i sporządzonej w ję zy k u przystosow anym do czasu i osób49.
K atecheza je s t zatem ujm ow ana w adhortacji „Evangelii n untiandi” przede w szystkim ja k o elem ent ew angelizacji, ja k o jej istotna część i środek do jej przeprow adzenia. Paw eł VI przypisuje jej funkcję nauczania praw d w iary i w y
ch ow ania religijnego. K atecheza je s t rów nież elem entem ożyw iającym w iarę ludzi ju ż ochrzczonych. Będąc form ą ew angelizacji nadaje jej charakterystyczny rys, który uw idacznia się na różnych płaszczyznach działalności K ościoła. K atecheza je st głęboko zaangażow ana w odnow ę życia w iary, a zarazem w sposób sys
tem atyczny podaje treści O bjaw ienia. W obec zsekularyzow anego św iata daje św iadectw o o żyw otnym znaczeniu wiary dla człow ieka, jem u sam em u zaś pozw ala w nikać coraz bardziej w rzeczyw istość nadprzyrodzoną i w jej św ietle w idzieć w łasne życie. M ożna zatem m ów ić o pojaw ieniu się w „E vangelii nuntiandi”
w zajem nego p rzenikania się ew angelizacji i katechezy, co je st now ością w obec
„D yrektorium k atechetycznego” , gdzie to przenikanie było tylko jed n o stro n n e. C o za tym idzie m ożna m ów ić nie tylko o ew angelizacyjnym w ym iarze katechezy, ale i o katechetycznym w ym iarze ew angelizacji, który w ystępuje m oże je szcz e w nie dość w yraźny, ale dający się uchw ycić sposób.
4ft E N 17.
47 W . P r z y c z y n a , T e o lo g ia e w a n g e liz a c ji, K raków 199 2 , s. 1 2 4 -1 6 0 . 48 E N 4 4 .
49 E N 5 4 .
W Z A J E M N E P R Z E N IK A N IE S IĘ E W A N G E L I Z A C J I i K A T E C H E Z Y 31 3
Jan Paw eł II prow adzi dalej refleksję nad ew angelizacją i katechezą, korzys
tając z b ogactw a treści „D yrektorium katechetycznego” ja k i adhortacji „Evangelii n u ntiandi” . Szerokie rozum ienie katechezy, które w ystępuje w nauczaniu p apies
kim je st novum w obec dw óch w ym ienionych pow yżej dokum entów . W zajem na w ięź ew angelizacji i katechezy, szeroko rozum ianych, jak o sytuacja dająca m oż
liw ość m ów ienia o katechetycznym w ym iarze ew angelizacji została przedstaw iona pow yżej. O becnie w skaże się na kontynuację i rozw ój takiego rozum ienia zw iązku ew angelizacji z katechezą, jaki w ystępuje u Paw ła VI. Chodzi m ianow icie 0 ukazanie katechezy ja k o istotnego elem entu ew angelizacyjnej działalności K ościoła. Jan Paw eł II w adhortacji „C atechesi tradendae” stw ierdza, że katecheza 1 ew an g elizacja nie są sobie ani przeciw staw ne, ani też ze sobą tożsam e, lecz łączą się ze sobą w ew nętrzną w ięzią i w zajem nie uzupełniają. Z araz potem odw ołuje się do adhortacji E vangelii nuntiandi i w yjaśnia że ew angelizacja - której celem je s t p rzyb liżen ie D o b rej N ow iny całej ludzkości, aby nią żyła - stanow i b o g a tą złożoną i d yn a m iczn ą rzeczyw isto ść utw orzoną z elem entów lub, je ś li kto woli, z istotnych i zróżnicow anych m om entów , które należy koniecznie o b ją ć m yślą ja k o je d n ą całość. I zaraz dodaje: K atecheza jest, oczyw iście, je d n y m z tych elem entów całego przebiegu e w a n g eliza cji50. N ieco dalej O jciec Św ięty, określając specyficzny cel katechezy stw ierdza, że w całym procesie ew angelizacji katecheza ma b yć etapem w prow adzania i do jrzew a n ia 51. W jednej ze sw ych środow ych katechez Jan Paw eł II ukazuje katechezę i ew angelizację jak o m iejsce odpow iedzi na najw ażniejsze pytania, ja k ie zadaje sobie człow iek. K ościół m a św iadom ość, że poprzez katechezę, tak ja k p rzez całą d zia ła ln o ść ew angelizacyjną odpow iada na najistotniejsze pytania, które w cześniej czy p ó źn iej stają p rze d każdym człow iekiem w cicigu je g o życ ia 52. Z nam ienne w ydaje się to, że Papież we w szystkich tych fragm entach w skazuje n a ew angelizację w całym jej przebiegu. Daje to pow ód do uznania, że w jak iś sposób katecheza je st obecna w całym procesie ew angelizacji53.
T akie rozum ienie katechezy je st potw ierdzone kolejnym i w ypow iedziam i papieskim i. O jciec Św ięty stw ierdza, że katecheza je s t w ychow aniem w wierze dzieci, m ło d zieży i dorosłych, a obejm uje przed e w szystkim nauczanie doktryny chrześcijańskiej, p rzekazyw ane na ogół w sposób system atyczny i całościow y, dla w prow adzenia w ierzących w p ełn ię życia chrześcijańskiego, następnie zaś ukazuje zw iązek katechezy z innym i działaniam i duszpasterskim i. To nauczanie obejm uje wiele elem entów p a sterskiej m isji Kościoła, które m ają z katechezą co ś wspólnego, albo j ą p r z y g o to w u ją albo z n iej w yp ływ a ją chociaż ona nie je s t z nim i całkow icie zw iązana. S ą to: p ierw sze głoszenie Ew angelii, czyli m isyjne przepow iadanie p rzez kerygm at dla w zbudzenia wiary; d ziałalność apologetycz.ua, czyli poszukiw anie argum entów skłaniających do uw ierzenia; praktyka życia chrześcijańskiego; sp ra w ow anie sakram entów ; pełne uczestnictw o we w spólnocie kościelnej i wreszcie św iadectw o życia apostolskiego i m isyjnego54. W yraźnie jest tu potw ierdzona
50 C T 18; por.: C T 2 6 , g d z ie Jan P a w e ł II p o d o b n ie ja k w C T 18 w sk a zu je na k a tec h e z ę ja k o na c z ę ś ć lub asp ek t e w a n g e liz a c ji.
51 C T 20.
52 J a n P a w e l II, K a te c h e z a p r z e k a z e m ..., s. 13.
51 R. M u r a w s k i , E w a n g e liz a c ja - k a te c h e z a ..., s. 2 7 4 - 2 7 6 . 54 C T 18.
obecność elem entów katechetycznych - w ym iaru katechetycznego - od m om entu usłyszenia D obrej N ow iny aż do podjęcia zadań apostolskich i m isyjnych. P o d o b nie w innym m iejscu adhortacji o katechizacji O jciec Święty ukazuje potrzebę katechezy, która troszczy się o rozwój w iary w ciągu całego życia człow ieka:
S pecyficznym je d n a k celem katechezy, do którego winna ona zm ierzać, je s t rozw inięcie z p o m o c ą B ożą w iary dotąd początkow ej, doprow adzenie j e j do p ełn i i co dzienne za sila n ie życia chrześcijańskiego w iernych każdego wieku. C hodzi oczyw iście o to, aby czy to na płaszczyźnie poznania, czy w p raktyce w zrastało ziarno wiary, d ane p rzez D ucha Św iętego wraz z pierw szym przekazem E w angelii i vu sposób sku te czn y udzielone przez ch rzest55.
W p rzytoczonych pow yżej w ypow iedziach Jana Paw ła II w yraźnie zaznacza się idea katechezy ciągłej, która tow arzyszy człow iekow i przez całe życie i w ten sposób w pisuje się w całość ew angelizacji. O katechezie perm anentnej m ów i ju ż
„D yrektorium k atech ety czn e” 56, je d n ak rozw inięcie tego zagadnienia nastąpiło w czasie obrad Synodu B iskupów w 1977 roku, gdzie określono katechezę jak o trw ały proces d o jrzew an ia chrześcijańskiego, obejm ujący całe życie człow ieka od w ieku p rzed szk o ln eg o aż do późnej starości57. T o przekonanie o potrzebie kateche
zy ciągłej znalazło sw oje pogłębienie w nauczaniu Jana Paw ła II. W „C atechesi trad en d ae” cały rozdział V, zatytułow any: Wszyscy p otrzebują katechizacji, jest p ośw ięcony tem u zagadnieniu. Papież w ym ienia w tym rozdziale różne grupy osób, które pow inny być objęte katechizacją i w skazuje na obow iązek uczestniczenia w katechezie, który dotyczy w szystkich och rzczo n y ch 58. W takim znaczeniu mówi O jciec Św ięty o katechezie rów nież w hom ilii w ygłoszonej w Łodzi podczas III w izyty apostolskiej w Polsce: K atecheza to także zbiorow y obow iązek całego Kościoła. K ościoła katechizow anego i katechizującego. We w spólnocie w iary i m iło ści je ste śm y rów nocześnie i katechetam i, i katechizow anym i (por. C T 45).
Toteż katecheza w inna obejm ow ać zarów no d zieci i m łodzież, ja k i duszpasterzy, n auczycieli religii, sem inarzystów i osoby sposobiące się do życia zakonnego, zarów no rodziców p rzekazujących w iarę sw ym dzieciom , ja k i ludzi apostołujących we w łasnym środow isku. Z arów no najm łodszych, ja k i najstarszych - jed n ym słow em : w szystkich 59.
Papież, podnosząc postulat katechezy ciągłej, określa życie człow ieka m ianem w tórnego katech u m en a tu i w yjaśnia to sposób następujący: Jeżeli przez „ katechu
m e n a t” rozum iem y instytucję zw iązaną z sam ym przygotow aniem do Chrztu - w ów czas oczyw iście pow iedzenie takie m oże m ie ć co najw yżej sens m etaforyczny.
Jeżeli n a to m ia st „ k a tec h u m en a t” oznacza nie tyle w spom nianą instytucję, ile sam ą w ew nętrzną g o to w o ść trw ania vu w ierze i rozw ijania się w w ierze - wów czas w yrażenie „ w tórny k a te c h u m e n a t” będzie m iało sens ja k najbardziej właściwy.
K atecheza odpow iada bow iem p otrzebie wiary: potrzebie j e j w yznawania, trw ania
55 C T 20.
5ft D C G 2 0 , 7 7 - 9 7 .
57 J. C h a r y t a ń s k i , K a te c h e z a c ią g ła vu ś w ie tle S y n o d u 1 9 7 7 , s. 3 6 0 - 3 6 2 .
58 C T 3 5 - 4 5 ; por.: J . C h a r y t a ń s k i G łó w n e w ą tk i A d h o r ta c ji a p o s to ls k i e j J a n a P a w ła II (cz. I).
Kat 2 4 ( 1 9 8 0 ) nr 3, s. 1 0 0 - 1 0 1 .
59 J a n P a w e 1 II, C h le b ż y c ia w ie c z n e g o . H o m ilia w y g ło s z o n a vu Ł o d z i 13 V I 1 9 8 7 r., w: D o k o ń ca ich u m iło w a ł. T r z e c ia w iz y ta d u s z p a s te r s k a vu P o ls c e 8 - 1 4 VI 1 9 8 7 r., C ittà del V a tic a n o 19 8 7 , s. 2 0 1 .
W Z A J E M N E P R Z E N IK A N IE S IĘ E W A N G E L I Z A C J I i K A T E C H E Z Y 315
w n iej i rozw ijania się w niej60. T akie rozum ienie życia człow ieka w ierzącego w C hrystusa, ja k o życia naznaczonego pragnieniem trw ania w w ierze i jej nieustannego pogłęb ian ia przyw ołuje katechezę, która będzie stale tow arzyszyć człow iekow i, ja k o istotna odpow iedź na potrzeby zw iązane z w iarą61.
Z ag adnienia ciągłości katechezy nie ogranicza Jan Paw eł II tylko do grup w iekow ych, lecz także w skazuje na potrzebę katechezy w stow arzyszeniach, ruchach i ugrupow aniach. K atecheza m a tow arzyszyć człow iekow i przez całe jeg o życie i na w szystkich drogach zaangażow ania duszpasterskiego czy apostol
skiego62. P odobne znaczenie m a pow iązanie katechezy z sakram entam i. W ażne je st, by to w arzy szy ła ona nie tylko sakram entom inicjacji chrześcijańskiej, udziela
nym najczęściej dzieciom i dorastającym (C hrzest, B ierzm ow anie, E ucharystia), ale w spierała czło w iek a w sytuacji w yboru drogi życiowej (Sakram ent M ałżeństw a i Sakram ent Ś w ięceń), by także pom agała w głębszym zrozum ieniu i przyjęciu sakram entów u zdrow ienia (Sakram ent Pokuty i S akram ent N am aszczenia C ho
rych)63. P ostulat katechezy perm anentnej i to ujętej tak szeroko, że tow arzyszy ona całem u życiu każdego chrześcijanina, odpow iednio do etapów je g o drogi życiow ej, do p o szczególnych zadań i obow iązków oraz różnorodnych sytuacji, jak ie na tą drogę się sk ład ają64, pozw ala m ów ić o katechetycznym w ym iarze, który przenika całą e w an g elizację dokonyw aną w K ościele i przez Kościół.
M yśl Jan a P aw ła II odnośnie do relacji pom iędzy ew an gelizacją i katechezą p odjęta została w „D yrektorium ogólnym o katechizacji” . D okum ent ten, naw iązu
ją c do „C atechesi tradendae” , p otw ierdza rolę katechezy ja k o istotnego m om entu w dziele ew angelizacyjnym K ościoła. Ó w m om ent ka techetyczny oznacza zaś okres, w którym kształtuje się naw rócenie do C hrystusa Pana, dając tym sam ym podstaw y p ierw szem u przylgnięciu do N iego65. Posługa katechetyczna jaw i się tutaj ja k o p o d staw o w a służba eklezjalna w realizacji m isyjnego nakazu C hrystusa66.
K atecheza stanow i też elem ent integrujący w szystkie pozostałe elem enty ew an
gelizacji, a zatem w jak iś sposób w iąże się zarów no z pierw szym głoszeniem Słow a B ożego, ja k i sakram entam i w tajem niczenia chrześcijańskiego oraz stałym w y
chow aniem w w ierze67. K atecheza je s t obecna w pierw szym głoszeniu Ew angelii.
R ozw ija i prow adzi do dojrzałości początkow e naw rócenie oraz w łącza człow ieka do w spólnoty w ierzących w C hrystusa. Pom iędzy pierw szym głoszeniem a kate
chezą zachodzi w ięc relacja rozróżnienia i kom plem entarności, choć, ja k dodaje
„D yrektorium ogólne o katechizacji” , granice m iędzy tymi dw om a działaniam i są w praktyce trudne do określenia. K atecheza uczestniczy w działalności m isyjnej w form ie prekatechum enatu, kiedy zaś jest skierow ana do ludzi obojętnych religijnie p rzyjm uje form ę katechezy kerygm atycznej, zw aną przez niektórych p rek atech ezą68.
60 J a n P a w e ł l l , K a te c h e z a s y s te m a ty c z n a r o d z i s ię z. w ia r y i s łu ż y w ie r z e , w: K a te c h e z y ..., s. 12.
M R. M u r a w s k i , J a n P a w e ł II o k a te c h e z ie n a s zy c h c z a s ó w (II). Kat 3 2 ( 1 9 8 8 ) nr 2, s. 52.
62 C T 70.
и J a n P a w e ł II, K a te c h e z a s y s te m a ty c z n a ..., s. 1 1 - 1 3 . 64 T a m ż e , s. 11.
65 D O K 6 3 . 66 D O K 5 9 . ft7 D O K 6 0 - 7 2 . 68 D O K 6 1 - 6 2 .
D zięki katechezie dokonuje się proces w tajem niczenia chrześcijańskiego. Po pierw szym naw róceniu i przylgnięciu do Jezusa przychodzi czas na całościow e w prow adzenie w wiarę, na kładzenie solidnych fundam entów pod budow lę w iary.
B rak katechezy w tajem niczającej pow odow ałby brak ciągłości i bezow ocność działań m isyjnych oraz brak podstaw dla działalności duszpasterskiej. N ie ulega w ątpliw ości, że to w łaśnie od katechezy w najw iększym stopniu zależy rozw ój w ew nętrzny K ościoła i je g o zgodność z planem B ożym 69. K atecheza w tajem niczająca je s t ściśle pow iązana z sakram entam i inicjacji chrześcijańskiej, szczegól
nie z sakram entem Chrztu. O gniw em łączącym katechezę z chrztem je s t w yznanie w iary, które je s t rów nocześnie w ew nętrznym elem entem tego sakram entu i celem katechezy. C elem katechizacji je s t konkretna p o m o c w żyw ym , bezpośrednim i czynnym w yznaniu wiary. A b y to osiągnąć, K ościół p rzeka zu je katechum enom i katechizow anym żyw e dośw iadczenie Ewangelii, ja k ie posiada, i sw oją wiarę, aby oni uczynili j ą sw oją przez j e j w yznawanie. D latego „praw dziw a katecheza je s t zaw sze uporządkow anym i system atycznym w prow adzeniem w O bjaw ienie, które sam B óg d a ł o sobie w Jezusie C h rystu sie”10. K atecheza je s t podstaw ow ym elem entem w ow ym przekazyw aniu żyw ego dośw iadczenia E w angelii przez K oś
ciół, przygotow uje na przyjęcie C hrztu, B ierzm ow ania i E ucharystii, tow arzyszy udzielaniu tych sakram entów i stara się pogłębiać ich zrozum ienie u tych, którzy je przyjęli.
T a katech eza posiada cechy charakterystyczne, dzięki którym nadaje procesow i ew angelizacji sw oisty rys. Stanow i ona organiczną i system atyczną form ację wiary, integralne w tajem niczenie w chrześcijaństw o oraz pełną form ację pod staw o w ą71.
„D yrektorium ogólne o katechizacji” naw iązuje tu do Synodu z roku 1977 oraz
„C atechesi tradendae” , gdzie system atyczność je st rozum iana ja k o p rzeciw staw ie
nie okazjonalności katechezy i oznacza pełne w prow adzenie w chrześcijaństw o oraz nauczanie uporządkow ane w edług określonych zasad, dotyczące spraw pod
staw ow ych i n ajw ażniejszych72. K atecheza w tajem niczająca spełnia postulat integ
ralności nie tylko w przekazie treści, ale stanow i ona pogłębienie całego życia chrześcijańskiego. C hodzi więc o w ychow anie do poznania i do życia w iarą w taki sposób, by cały człowiek, w sw oich najgłębszych dośw iadczeniach, c zu ł się ożyw iany p rzez słow o Boże. B ędzie się w ten sposób p o m a g a ć uczniow i C hrystusa w p rzekszta łca n iu starego człowieka, w podjęciu zobow iązań chrzcielnych i w w y
znaw aniu w iary w ychodzącej z „ se rc a ”13. Integralność oznacza tutaj nieuszczup- lony przekaz Słow a B ożego, które ożyw ia i dynam izuje p rzyjętą wiarę, prow adzi czło w iek a do spotkania z C hrystusem w liturgii oraz we w spólnocie K ościoła, a także zobow iązuje w ew nętrznie do daw ania św iadectw a w życiu codziennym 74.
K atecheza w tajem niczająca podejm uje w nauczaniu to, co stanow i istotę chrześ
cijaństw a, nie zajm ując się teologicznym i dociekaniam i, ani zagadnieniam i dys
69 D O K 6 4 . 70 D O K 6 6 . 71 D O K 6 7 .
72 C T 21 ; por. J a n P a w e ł II, K a te c h e z a s y s te m a ty c z n a ..., s. 1 1 - 1 3 ; J. C h a r y t a ń s к i, G łó w n e w ą tk i..., s. 105; S. Ł a b e n d o w i c z , K a te c h e z a w słu ż b ie e w a n g e liz a c ji, R T K 3 6 ( 1 9 8 9 ) z. 6 , s. 140.
73 D O K 6 7 .
74 J. S t r o b a , W k ieru n k u k a te c h e z y in te g r a ln e j — S y n o d 1 9 9 7 , w : E w a n g e liz a c ja , (red.) J. К r u с i n a, W r o cła w 19 8 0 , s. 4 6 - 4 7 .
W Z A J E M N E P R Z E N IK A N IE S IĘ E W A N G E L I Z A C J I i K A T E C H E Z Y 3 17
kutow anym i. Z apew nia ona fu n d a m e n ty duchow ej budow li chrześcijanina, ożyw ia korzenie je g o wiary, uzdalniając go do przyjęcia następnego trw ałego pokarm u w zw yczajnym życiu w spólnoty chrześcijańskiej75. W ten sposób katecheza poprzez form ację system atyczną, integralną i podstaw ow ą zaznacza w sposób ch arakterys
tyczny sw ą obecność w procesie ew angelizacji.
K resem katechezy w tajem niczającej je st w łączenie katechum ena we w spólnotę K ościoła i in tegracja z nią. R ozpoczyna się w ów czas stałe w ychow anie w iary we w spólnocie chrześcijańskiej zw ane rów nież katechezą stałą76. Stałe w ychow anie w iary zw ra ca się nie tylko do każdego chrześcijanina, by tow arzyszyć m u w je g o drodze do św iętości, lecz także do w spólnoty chrześcijańskiej ja k o takiej, by dojrzew ała tak w sw oim w ew nętrznym życiu m iłości do B oga i do braci, ja k rów nież w otw a rto ści na św ia t ja k o w spólnoty m isyjn ej77. N a tym etapie życia chrześcijań
skiego k atech eza realizow ana je st w sposób system atyczny ja k i okazjonalny, indyw idualny i w spólnotow y, zorganizow any i spontaniczny78. W celu stałego w ychow ania w iary D yrektorium ogólne o katechizacji proponuje form y katechezy:
lectio d iv in a , chrześcijańskie odczytyw anie w ydarzeń, katechezę liturgiczną, kate
chezę okazjonalną, inicjatyw y form acji duchow ej i katechezę doskonalącą79.
M ożna zatem pow iedzieć, że „D yrektorium ogólne o katechizacji” - podobnie ja k przed staw io n e pow yżej nauczanie Jana Paw ła II - w skazuje na obecność katechezy w cały m przebiegu ew angelizacji. Jest to obecność zróżnicow ana co do form , treści i sposobów przekazu, d ostosow ana do etapów rozw oju w iary chrześ
cijanina, k o m p lem entarna w obec innych form posługi Słowa. K atecheza uw yraźnia sw ą obecność p rzez organiczną i system atyczną form ację wiary oraz integralność nie tylko treści, ale i całego w tajem niczenia w chrześcijaństw o. C hoć jej m iejscem zasadniczym je s t etap w prow adzenia w życie w iary to jed n ak tow arzyszy rów nież pierw szem u głoszeniu Ew angelii oraz działalności duszpasterskiej, nadając całem u p rocesow i ew angelizacji w ym iar katechetyczny.
P odsum ow ując należy pow iedzieć, że ew angelizacja i katecheza są rzeczyw is- tościam i istotnym i dla życia i działalności Ludu Bożego. Pojęcie ew angelizacji używ ane je st najczęściej w znaczeniu szerokim na określenie całej działalności K ościoła i w ten sposób przekracza zakres posługi Słowa. Pojęcie katechezy w ystępuje głów nie w sensie ścisłym , ja k o podstaw ow e w prow adzenie w e w spólno
tę w iary. Papież Jan Paw eł II korzysta rów nież z szerokiego rozum ienia katechezy, w którym k atech eza niem alże utożsam ia się z ew angelizacją lub przynajm niej z jej znaczną częścią. Istnieje dziś uzasadniona potrzeba w zajem nego o tw arcia się na siebie ew an g elizacji i katechezy w taki sposób, że katecheza p osiada w ym iar ew angelizacyjny a ew angelizacja - w ym iar katechetyczny. To uzasadnienie płynie zarów no z do św iad czen ia XX w ieków K ościoła, ja k i posoborow ych w ypow iedzi U rzędu N a u czy cielsk ieg o K ościoła, szczególnie z nauczania papieża Jan a Paw ła II.
75 D O K 6 7 .
76 D O K 5 1 , 6 9 . O k reślen ia : s ta le w y c h o w a n ie w ia r y i katechez.a s ta ła z o sta ły r o z p o w sz e c h n io n e po S o b o rz e W a ty k a ń sk im II na o z n a c z e n ie d r u g ie g o sto p n ia k a tec h e z y , u z u p ełn ia ją c e g o fo r m a c ję p o d sta w o w ą ; D O K 5 1 , p r z y p is nr 6 4 .
77 D O K 7 0 . 78 D O K 5 1 . 79 D O K 71.