• Nie Znaleziono Wyników

Wybuch II wojny światowej - C.M. - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wybuch II wojny światowej - C.M. - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

C.M.

ur. 1920; Biłgoraj

Miejsce i czas wydarzeń Biłgoraj, II wojna światowa

Słowa kluczowe Biłgoraj, II wojna światowa, bombardowanie, pomoc rannym, okupacja niemiecka, Niemcy

Wybuch II wojny światowej

Bożnica [była] duża, ładna taka wysoka i to jak pierwsze [naloty], wtedy już została zburzona. Bomby leciały, myśmy mieszkali na Czerwonego Krzyża, to jak uderzyła aż

„Ostatnia wieczerza” ze ściany spadła mi. Dużo było wtedy uciekinierów z Krakowa, ze Lwowa jak to wszystko szło, a tu na tym zakręcie, jak się idzie na cmentarz, nad tym stawem, Boże ile tam ludzi zabiło. Nasi sąsiedzi to poszli tam [po wszystkim]

zbierać, to wyobraźcie sobie, że widłami zbierali te szczątki ludzkie. To wszystko uciekinierzy, tutaj sobie usiedli na odpoczynek i moczyli nogi. [Jakaś] kobieta wtedy zginęła, to tatuś znalazł jej warkocz i oskalpowaną głowę, poszedł do domu przyniósł prześcieradła i widły, mówi: „Już nie mogę na to patrzeć. [Tych] co żyją to trzeba zbierać i do szpitala.”. Nasi policjanci, ile ich poszło w [19]38, jeszcze nim się wojna [zaczęła]. Przy końcu [19]38 roku to przecież już Sowieci wstąpili do Polski, już byli na terenach naszych. Dopiero w [19]39 z takim hałasem weszli hitlerowcy i wtedy to już się zaczęło na dobre. Sama starszyzna od pułkowników, kapitanów i tych innych to tam wszystko zginęło. Profesorowie ze Lwowa, z Krakowa oprócz ludzi cywilnych i dzieci, to tam masowo ginęli. Okropnie się działo. Z naszych terenów Ukraińcy, chachły nazywali ich, później tak zaleźli [nam] za skórę. Niemcy jak zabierali [cokolwiek] to wszystko wozili samochodami, u nich żaden ani koń ani krowa czy owca nie był męczony. Przecież te konie, jakie oni mieli piękne, ale to wszystko było przewożone na samochodach. Po prostu na ludziach, na Żydach bardziej się wyżywali jak na stworzeniu. Gestapowcy, z tymi trupimi czaszkami to byli przecież ludzie bezwzględni, dlatego ta trupia czaszka była.

(2)

Data i miejsce nagrania 2005-09-19, Biłgoraj

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Co drugi, trzeci dzień jeździł do Lubartowa, a że sytuacja była już napięta, w powietrzu czuło się wojnę od wiosny, zawsze słuchaliśmy, co tam się dzieje. Ojciec jadł

Dzieci raczej wiedziały, dzieci były w domu, nie było szkoły, pisaliśmy właśnie te nasze pamiętniki, bawiliśmy się.. Oczekiwało się rodziców, żeby przyjechali

Jak ludzie szli z Warszawy, to było w roku [19]39, to moja mama i ciocia jeździły przez wodę, na tamtą stronę i brały na chleb mąkę, w nocy mama z tą kuzynką robiły chleb i

Ziemniaki były niewykopane, ale on nie zauważył tego, bo przejechali i tutaj na zakręcie na Dęblińską – może sam nie był taki odważny, pewny siebie był, ale nie był

Słowa kluczowe Puławy, II wojna światowa, Brześć, wybuch II wojny światowej, praca w Instytucie, powrót do Puław.. Wybuch II

A później jak mówię, pozbierali mężczyzn na zakładników, tam gdzieś na Majdanek chyba wywozili, bali się, ja wiem, żeby coś się nie działo, jeszcze nie opanowali tak

Raz mamusia powiedziała, ja pamiętam, że [w czasie] I wojny Rosjanie byli bardzo źli dla nas, a Niemcy byli dobrzy, więc może oni będą dobrzy dla nas [i teraz] i to

Słowa kluczowe Zamość, II wojna światowa, wybuch wojny, bombardowanie Zamościa.. Wybuch II