• Nie Znaleziono Wyników

Nowe formy zrzeszeń katolików świeckich w XIII wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nowe formy zrzeszeń katolików świeckich w XIII wieku"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Joachim Roman Bar

Nowe formy zrzeszeń katolików

świeckich w XIII wieku

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 12/3-4, 201-213

1969

(2)

Praw o kanoniczne 12 (1969) Nr 3—4

O. JOACHIM ROMAN BAR OFMConv.

NOWE FORMY ZRZESZEŃ

k a t o l i k ó w Św i e c k i c h w x i i i w i e k u

T r e ś ć : Wstęp. I. Przyczyny pow stania III zakonu, II. D ata pow ­ stania III zakonu, III Pierw otna organizacja III zakonu, IV. Reguła za­ tw ierdzona przez pap. M ikołaja IV, V. Znaczenie i w pływ III zakonu franciszkańskiego w X III wieku.

Wstęp

W X III w ieku pod w pływ em : a) now ych potrzeb Kościoła, b) do­ tychczasow ych w y p ra w krzyżow ych, c) zm ian zachodzących w u stro ju społecznym (dochodzą do głosu w a rstw y wzbogacone w m iastach, zwłaszcza włoskich), d) działalności św. F ranciszka z Asyżu i św. D om inika — pow staje now a form a zrzeszeń kato li­ ków św ieckich, trzecie zakony.

P oczątki trzecich zakonów na ogół odnosi się do 1209 roku, kie­ dy to św. Dom inik stw orzył nowe stow arzyszenie, m ające n a celu obronę w iary w e F ran cji, ze w zględu n a sektę albigensów. Nazwa stow arzyszenia brzm iała: F ra tre s et sorores M ilitiae C hristi.

Je d n a k nie by ł to jeszcze III zakon. Dopiero został p rzek ształ­ cony w III zakon przez gen erała zakonu M union di Zam ora w 1285 roku, a papieskie uroczyste zatw ierdzenie o trzy m ał w 1405 roku.

Trzecie zakony innych zakonów m ęskich zostały zorganizow ane później, jedynie III zakon franciszkański już w X III w. otrzym ał form ę p raw n ą w ykończoną i on służył n a w zór dla organizow a­ n ia trzecich zakonów w Kościele.

W h i s t o r ii III zakonu franciszkańskiego m ożem y rozróżnić t r z y o k r e s y :

1) Okres I od św. F ranciszka z Asyżu do w yd an ia bulii „S u pra m ontem ” pap. M ikołaja IV dnia 18. VIII. 1289 r. J e s t to okres:

(3)

'202 О. Joachim B ar [2]

■organizowania się i rozkw itu III zakonu, ustalen ia jego form y praw n ej, u trw a le n ia cech różniących go od innych stow arzyszeń ludzi św ieckich w Kościele. W tym okresie wyszło w iele dokum en­ tów papieskich odnoszących się do III zakonu franciszkańskiego.

2) O kres II od pap. Bonifacego V III (1294—1303) aż do pap. Ъ еопа X (1513—1521) ch a rak tery zu je się dążeniem do ustalenia życia wspólnego, pow olna przem iana coraz liczniejszych g rup te r- cjarskich w zakony, dodanie ślubów. Więc skrzyw ienie lin ii roz­ w ojow ej III zakonu świeckiego.

3) O kres III od pap. K lem ensa V II (1523—1534) do czasów n a j­ now szych — znow u usiłow ania, ab y III zakon franciszkański był dla św ieckich — a in n ą drogą poszedł rozwój życia zakonnego na podstaw ie reguły III zakonu franciszkańskiego.

W ielkie zasługi m a tu pap. Leon X III przez zreform ow anie re ­ guły III zakonu franciszkańskiego świeckiego w 1883 r.

S t a n b a d a ń .

B adania nad h istorią III zakonu franciszkańskiego i jego stanem p ra w n y m w różnych epokach i k ra ja ch nie są przeprow adzone ani w szechstronnie, ani w yczerpująco. N ajczęściej przy histo rii posz­ czególnych gałęzi zakonu franciszkańskiego m ów i się też o III za­ konie świeckim , jako o form ie apostolstw a i oddziaływ ania I zako­ nu franciszkańskiego, ale nie są to studia w yczerpujące i pogłębio­ ne. Wobec tego tru d n o jeszcze w obecnym stanie b ad ań napisać w yczerpującą i kry ty czn ą historię III zakonu franciszkańskiego świeckiego.

P rzyczyny takiego s ta n u rzeczy:

1) Różni autorzy badali głów nie początki ru c h u fran ciszk ańsk ie­ go i ru c h u pokutnego w śród świeckich, nie posunęli się poza X III wiek.

2) B rak dokum entów : albo zaginęły już bezpow rotnie, albo spo­ czyw ają w m ało dostępnych archiw ach, nie są w ydane.

3) Sam a o rg anizacja III Z akonu świeckiego przyczyniła się do tego, że tru d n o o ogólniejszą histo rię i syntezę. Poszczególne g rupy (kongregacje) te rc ja rsk ie by ły niezależne od siebie, brakow ało centrów organizacyjnych — stąd w łaściw ie trzeb a przebadać stan poszczególnych kongregacji w w ielu m iejscowościach, aby sobie w y ro b ić pojęcie o ru c h u terc jarsk im w danym k ra ju . N aw et do­ k u m e n ty papieskie n ieraz odnosiły się do m iejscow ych w aru n k ó w

i ro zstrzygały k o n k re tn e spraw y.

(4)

Nowe form y zrzeszeń 203

no-praktycznych, są też k ró tk ie w prow adzenia historyczne, ale praw dziw ej historii III zakonu franciszkańskiego nie ma.

W P o l s c e bad an ia n ad rozw ojem III zakonu świeckiego były raczej sporadyczne, n a m arginesie prac odnoszących się do histo­ rii pierw szego zakonu franciszkańskiego.

L i t e r a t u r a

1) A ntonino d-а S a n t’ Elia a P ianisi OFMCap., M anuale storico- giuridico-pratico sul T e rz O rd in e Franceseano, Rom a 1947. 2) M atteo da C oronata OFMCap., II T e rz O rd in e Franceseano, le-

gislazione canonica, 2 ed. Torino 1937.

3) Il Terzo ordine franceseano, lezioni di storia, legislazione, apo- stolato (Studi e testi sul T.O.F., 1), Rom a 1967.

4) T ertiu s Ordo, com m entarium S ecretariatu s G eneralis pro T.O.F. Ord. Min. Cap. R om ae 1940 — czasopismo w ychodzące od 1940 roku, zaw iera liczne a rty k u ły praw n e i historyczne.

5) Do histo rii początków III zakonu pożyteczne są życiorysy św. F ranciszka z Asyżu, liczne w e w szystkich językach.

6) F an fa n i L.OP. De te rtio ordine s. Dominici, com m entarium iuridicum , R om ae 1942.

I. Przyczyny powstania III zakonu

W iele przyczyn 1 złożyło się n a pow stanie w X III w ieku trzecie­ go zakonu, jako nowej form y stow arzyszeń ludzi św ieckich w K oś­ ciele.

1) P rzed e w szystkim trzeci zakon odpow iadał pragnieniom ty ch w iernych, k tó rzy chcieli prow adzić głębsze życie duchow ne w św ię­ cie, a nie m ogli z różnych powodów w stąpić do jakiegoś zakonu, zw łaszcza z pow odu zaw arty ch już zw iązków m ałżeńskich.

Życie w III zakonie przedstaw iało się tym osobom jako ideał życia w edług zasad Ew angelii, zasad ta k mocno podkreślanych n a ­ w e t przez licznych h erety k ó w i kaznodziejstw o w ędrow ne.

Było to przeniesienie id eału życia zakonnego do rodzin, do śro­ dow isk robotniczych, ludow ych. Złagodziła się g ranica m iędzy ekskluzyw nością życia zakonnego a życiem doskonałym dostępnym rów nież osobom żyjącym poza klasztorem .

‘ A n t o n i n o da S an t’Elia, Manuale storico-giuridico-pratico sul

(5)

204 O. Joachim Bar [4]

Jak o sku tek w tó rn y takiego postaw ienia sp raw y — to rozbudze­ nie pobożności w m asach, co sprzyjało szybkiem u w zrostow i III zakonu.

To pragn ien ie życia doskonalszego pośród n iektórych ludzi świe­ ckich nie było czymś now ym z X III w ieku, bo i p rzy daw niejszych klasztorach spotykam y różne form y w spółpracy ludzi św ieckich z klasztorem , aby naw zajem otrzym ać w skazów ki i pomoc d u ­ chow ną — ale nie był to do X III w ieku ru c h m asow y, dostępny dla w iększej liczby ludności.

2) Życie pokutne i o ddane dobrym uczynkom pierw szych n aśla­ dowców św. F ranciszka z A syżu żyjących poza klasztorem — to dalsza przyczyna pow stania ru c h u franciszkańskiego i organizow a­ n ia się trzeciego zakonu. Był to niejako nacisk z zew nątrz, aby n a­ dać p raw n ą form ę ruchow i, pow stałem u na skutek n au k św. F ra n ­ ciszka.

D obroczynne skutki, jakie p łyn ęły z g rupy terc jarsk iej w jed ­ nym mieście, zachęcały do zak ładania podobnych g ru p w innych m iastach. W idziano, że łatw iej zachować spraw iedliw ość, miłość, pokój — a za tym w zdychały szlachetniejsze osoby owych czasów, gnębione w aru n k am i życia w społecznościach m iejskich, tak b a r­ dzo ze sobą skłóconych.

3) Dalej trzeb a zaznaczyć, że już w X II w ieku spotykam y w K o­ ściele i poza Kościołem silniejszą tendencję do tw orzenia stow a­ rzyszeń, zespołów, aby w zajem nie sobie pom agać i łatw iej osiąg­ nąć w spólne cele. Zwłaszcza tak ie ten d en cje zaznaczały się w pół­ nocnych Włoszech (Lom bardii), gdzie w śród robotników oddanych tkactw u, pow stał specjalny, zorganizow any ru ch hum iliatów , 0 ch a rak terze religijno-św ieckim . In sty tu c ja ta pow stała w 1159 r. 1 w edłu g w skazań reg u ły b en ed ykty ńsk iej prow adziła sw ych człon­ ków do życia doskonalszego. Do stow arzyszenia hu m iliatów n a le ­ żeli nie tylko robotnicy (mężczyźni i kobiety), ale także n iek tó rzy członkow ie rodzin szlacheckich i kapłani. S pecjaln y s ta tu t uło­ żony przy końcu X II w ieku (1198—1201), w skazyw ał stow arzysze­ niu sposób życia w śród św iata i środki do osiągnięcia doskona­ łości.

4) N astro je i dążenia gorliw szych katolików św ieckich w yczuł św. F ranciszek z A syżu i p ra g n ą ł swoim naśladow com , pobudzo­ nym do życia ew angelicznego kazaniam i oraz przykładem , stw o­ rzyć jak ąś stałą form ę życia doskonalszego, bez od ry w an ia ich od obow iązków rodzinn ych i zawodowych.

W idząc w ielki sk u tek k azań swoich i sw ych b ra c i zakonnych w śród lu d u m iast i wsi, zrozum iał św. F ranciszek, że nie w szys­

(6)

[5] Nowe form y zrzeszeń 205

cy mogą w stąpić do zakonu, aby prow adzić życie doskonalsze, d la ­ tego radził, aby w domu, p rzy sw ych obow iązkach, czynić pokutę i w iern iej zachow yw ać przykazania Boże. Gdy zobaczył w ielką liczbę osób pragn ących życia doskonalszego, był niejako zm uszony ustalić pew ne stałe n orm y życia. T ak pow stał trzeci zakon fra n ­ ciszkański będący w yrazem pełnego zrozum ienia przez św. F ra n ­ ciszka ów czesnych aspiracji ludu, który m to aspiracjom nad ał on form ę now ej in sty tu c ji p raw n ej (życie ubogie i pokutne).

II. Data pow stania III zakonu franciszkańskiego

W śród b io g ra fó w 2 św. F ran ciszka pan u je zgodne przekonanie, :że trzeci zakon franciszkański pow stał w 1221 r. i w ted y otrzym ał ustn e zatw ierdzenie papieża, głów nie dzięki w staw ien nictw u lega­ ta papieskiego i przyjaciela św. F ranciszka, k a rd y n a ła Hugolina, późniejszego papieża G rzegorza IX. D atę powyższą p rzy jm u ją ró w ­ nież a u to r z y 3, którzy specjalnie zajm ują się h istorią i praw em trzeciego zakonu.

M i e j s c a , w którym pow stał trzeci zakon franciszkański, nie da się dokładnie ustalić. W każdym razie pierw sze g ru py te rc ja r- skie zorganizow ały się w U m brii i Toskaniii, począwszy od C anna- ra w okolicy Asyżu, aż do F lorencji włącznie.

W edług W a d d in g a 4 w 1221 r., po zakończeniu k a p itu ły gene­ raln ej, oddał się św. F ranciszek głoszeniu kazań. P rzem aw iał z w ielkim zapałem , w zbudzał entuzjazm zgrom adzonych tłum ów . W C an n ara n a sk u tek jego kazań w ielu mężczyzn i kobiet goto­ w ych było opuścić n aw et swe dom y i w stąpić do zakonu, aby p ro ­ w adzić życie p o kutne i ta k unik nąć przeszkód w życiu doskonal­ szym.

Św. F ranciszek w idząc ten zapał do życia w edług ew angelii k a ­ zał ludziom pozostać w sw ych dom ach, obiecując im, że poda im dokładniejszego w skazania jak m ają służyć Bogu n a sposób zakon­ ników.

Podobne w skazania dał i w innych m iejscowościach. W tym czasie p rz y ją ł do trzeciego zakonu pierw szych znanych w historii

2 Zob. np. S p а г а с i o Domenico, Storia di S. Francesco d’Assisi, Assisi 1928 s. 271—272; A t t a l Franc. Salvatore, San Francesco

■d’Assisi, 2 ed. Padova 1947 s. 366.

3 Por. np. A n t o n i n o da S an t’Elia, Manuale storico-giuridico-

pratico sul T erz’Ordine Francescano, Roma 1947 s. 77—91.

(7)

206 О. Joachim Bar

[

6

]

tercjarzy , bł. Luchezjusza i jego żonę B onadonnę, d ając im jako- strój p ro stą tu n ik ę przepasaną sznurem .

P od w pływ em n a u k św. F ranciszka i jego k o n k retn y ch w skazań odnoszących się do życia w ubóstw ie i pokucie, zaczęły się tw o ­ rzyć g ru p y „braci p o k utnik ów ”. P rzy jm o w ały one jednolity ch a­ ra k te r, bo chociaż reg u ła jeszcze nie była całkow icie wykończona,, przepisy te daw ał te n sam Założyciel, m ający już ustaloną ideę życia ew angelicznego, odpow iedniego dla osób żyjących w świecie.

Dzisiaj, po w y daniu licznych źródeł odnoszących się do życia i działalności św. F ranciszka, po przeprow adzeniu grun tow ny ch bad ań historycznych, m ających za przedm iot ru ch franciszkański, należy odrzucić 5, jako przestarzałą opinię K aro la M ullera p o p ar­ tą przez P aw ła S ab atier i rozw iniętą przez o. M andonnet O.P. przy końcu X IX w ieku, że trze ci zakon franciszkań ski w sw ych po­ czątkach nie był tw orem św. F ranciszka, ale by ł to tylko św iecki ruch po kutn y w y w ołany działalnością św. F ranciszka. B ył to ruch nie zorganizow any, a z tego dopiero rozw inął się I zakon dla m ęż­ czyzn, potem II zakon dla kobiet, a ci którzy się nie zorganizow ali w zakon, pozostali dalej w świecie i później zostali nazw ani III zakonem .

Tym czasem do 1220 r. nic nie słyszym y o III zakonie, a istn ia ł już zorganizow any zakon I b raci m niejszych i zakon II ubogich pań z pierw szym klasztorem p rzy kościele św. D am iana w Asyżu. N atom iast o III zakonie m am y w zm ianki dopiero od 1221 r. W szys­ tk ie źródła franciszk ańskie i obce m ówią o św. F ran ciszk u jak o o fu n d ato rze trzech zakonów.

Trzeci zakon franciszkań ski rozw inął się z nadzw yczajną szyb­ kością zwłaszcza w e Włoszech, a to dzięki sprzyjający m w a ru n ­ kom, o k tó ry ch była m ow ą w yżej i dzięki poparciu najw yższych w ładz kościelnych, k tó re przyznały członkom III zakonu ud ział w przyw ilejach stan u duchow nego i w yjęcie spod ju rysd ycji św ieckiej.

III. Pierw otna organizacja III zakonu

Ogólnie m ożna sc h a ra k te ry z o w a ć 6 trzeci zakon franciszkański jako życie w edług ew angelii (vita evangelica). „ F ra tres et sorores de P o e n ite n tia ” pozostają w życiu świeckim , ale to życie św ieckie

5 Streszczenie argum entów za i przeciw podaje A n t o n i n o da Samt’Elia, Manuale s. 86—90.

6 Por. A11 a 1 Fr. Salvatore, San Francesco d’Assisi, 2 ed. Padova. 1947 s. 366—367.

(8)

[7 ] Nowe form y zrzeszeń 207

m ają przypoić duchem ew angelicznym , ta k jak b y nie należeli do św iata. Z araz po w stąp ien iu do stow arzyszenia m ają nap raw ić krzyw dy i zwrócić dobra n iep raw n ie nab y te, oraz zrobić te s ta ­ m ent. W ten sposób uk azu ją swą „śm ierć dla św iata” — a tak że przyczyniają się do większego pokoju m iędzy ludźm i, un ik ając n a przyszłość nieporozum ień i procesów w rodzinach. Jak o u m arli d la św iata, m ają uw olnić się. i od innych więzów, a więc n ie sk ła­ dać przysięgi feu dalnej, nie nosić broni. T en przepis reg uły w yw o­ łał sprzeciw panów feudalnych, ale- m iał ogrom ne znaczenie spo­ łeczne. Z adaw ał cios zależności człow ieka od człow ieka w sy ste­ m ie feudalnym , w prow adzał równość i braterstw o , obalał b a rie ry w ytw orzone m iędzy poszczególnym i stanam i.

O trudnościach, n a jak ie napoty k ali „bracia i siostry od po­ k u ty ” zaraz po zorganizow aniu się, św iadczy b rew e pap. Hono­ riusza III z 16. XII. 1221 r. odnoszące się do stow arzyszenia w m ie­ ście F a e n z a 7.

Trzeci zakon fra n c is z k a ń s k i8 pow stał w 1221 i w tedy została ułożona re g u ła III zakonu, p rzy n ajm n iej w sw oich zasadniczych rysach.

„List do w szystkich w iern y ch ” pisany około 1214 r., uw ażają h istorycy za pew nego rodzaju szkic czy pobieżny zarys przyszłej- re g u ły trzeciego zakonu. B ył to okólnik skierow any do całego św iata, w zyw ający ludzi do ściślejszego p ra k ty k o w an ia E w an­ gelii 9.

W łaściwą regułę dla „braci i sió str p o k u tu jący ch ” ułożył św. F ranciszek p rzy pomocy k a rd y n a ła H ugolina w 1221 r. W łaśnie w tym roku kard. Hugolin baw ił jako leg at papieski w L om bardii i tam zapoznał się z życiem i ustaw am i hum iliatów . Po zakoń­ czeniu legacji spotkał się kard. Hugolin ze św. F ranciszkiem i m iał możność w ykorzystać swą wiedzę p raw n ą i niedaw no zdo­ byte w L om bardii doświadczenie.

O ryginalny t e k s t reg u ły trzeciego zakonu z 1221 r. zaginął,, lecz uczeni zgodnie przyznają, że dokum enty o kilk a la t później­ sze odtw arzają ją w iernie.

Dzisiaj znane są zw łaszcza trzy kodeksy z X III w ieku, zaw ie­ ra ją ce reg ułę p ie rw o tn ą 10, w ydanie dru kiem przez odkryw ców tych kodeksów.

7 A 1 1 a 1, tam że s. 367. 8 A 11 a 1, tam że s. 366.

9 E n g l e b e r t Omer, Zycie św. Franciszka z Asyżu, Niepokalanów 1951 s. 227—230.

(9)

208 О. Joachim Bar

[

8

]

W 1901 r. P aw eł S ab atier o d k ry ł tek st reguły w klasztorze fra n ­ ciszkańskim w C apestrano w e W łoszech 41. R eguła ta jest za ty tu ­ łow ana: Incipit regula et vita fra tru m et sororum poenitentium . In nom ine Patris et Filii et S p iritu s Sancti. A m en . M em oriale pro­ positi fra tru m et sororum de poenitentia in dom ibus propriis e x isten tiu m , incep tu m anno D om ini 1221.

K odeks pochodzi, praw dopodobnie z 1228 r., tek st reg u ły zaw ie­ ra 13 rozdziałów.

W 1913 r. o. L eon ard Lem m ens OFM odnalazł drugi tek st re ­ guły w bibliotece w K ró le w c u 12 (codex R egiom ontanus). J e s t to nieco in n a re d ak cja pierw otnej reguły, zaw iera 8 rozdziałów.

N ajstarszy te k st zaw iera kodeks w enecki, któ ry o dkrył w 1921 r. o. B enw enuty B u ghetti OFM w B ibliotece L an d au w e F lo r e n c ji13.

Co do treści te trz y tek sty są ze sobą zgodne, różnią się m iędzy sobą tylko n ieistotnym i dodatkam i. Znaw cy spraw franciszkań ­ skich są zdania, że ta k w y g ląd ała co do istoty reg u ła napisania w 1221 r. W poszczególnych m iejscow ościach dodaw ano do reguły w yjaśnienia i stosow ne zarządzenia m ające c h a ra k te r statutów .

O dnośnie do t r e ś c i 14 re g u ły pierw otnej trzeb a zauważyć, że reg u ła zaw ierała przepisy dotyczące osobistego uśw ięcenia te rc ja - rzy, ich życia w społeczeństw ie i w reszcie o rganizacji bractw .

a) O o s o b i s t y m u ś w i ę c e n i u s i ę t e r c j a r z y . B racia i siostry — przepisyw ała re g u ła — będą skrom nie odziani, zgod­ n ie z pokutniczym stanem , jak i na się przyjęli. Rozdział I o k re­ śla ł rodzaj, krój, b arw ę i cenę tej odzieży. Z fu te r wolno było no­ sić tylko kożuchy. Sakiew ki i pas m iały być zrobione z pospolitej skóry, bez jedw abnych obrzeży. M ieli stronić od uczt, w idow isk, tań có w i innych zbyt św iatow ych rozryw ek, poprzestaw ać na dw u posiłkach dziennie, pościć cztery razy w tygodniu, suszyć w każdy piątek, a ponadto jeszcze przez sto innych dni w roku. W izytator m iał zresztą praw o udzielania dyspens chorym , robotnikom i nie­ w iastom przy nadziei.

Jeślib y um ieli czytać, terc jarze zobow iązani byli do codziennego odm aw iania siedm iu godzin kanonicznych. Jeżeli czytać nie um ie­

11 Ogłosił drukiem w zbiorze: Opuscules de critique historique, t. I P aris 1903 s. 17—30.

12 Ogłoszony drukiem w czasop. A rchivum franciscanum historicum 6 (1913) 242—250.

13 Ogłoszony drukiem : A rchivum franc, hist. 14 (1921) 109—121. 14 Teksty reguły pierw otnej przedrukow ał A n t o n i n o da S an t’Elia,

M anuale s. 471—484. Przytaczam streszczenie zaw arte w dziele: E n-

(10)

19] Nowe form y zrzeszeń 209

li, obow iązyw ało ich odm ów ienie pięćdziesięciu czterech „Ojcze n asz” i „C hw ała O jcu”. Podczas W ielkiego P ostu m ieli wszyscy — chyba, że w strzym y w ały ich w ażne przeszkody — uczęszczać na jutrzn ię. Co wieczór m ieli robić rach u n ek sum ienia, a spow iadać się i przyjm ow ać K om unię św. co n ajm niej trzy razy do roku. Co m iesiąc m ieli się zbierać razem , w ysłuchać Mszy św. i kazania oraz odpraw ić w spólne m odlitw y.

b) Ż y c i e s p o ł e c z n e . P okutnicy będą skrzętnie w płacali p rzep isane daniny, spłacali zaciągnięte długi, zw racali dobro n ie­ p ra w n ie nabyte. Obowiązkiem ich jest pouczać rodzinę jak ma służyć Bogu, chorych zachęcać do czynienia pokuty, oraz dono­ sić m inistrom , lub w izytatorow i, gdyby któ ry z członków b ra ctw a s ta ł się powodem zgorszenia. Będą obecni n a pogrzebie każdego ze zm arłych w spółbraci, oraz za jego duszę odm ówią pew ną licz­ bę psalm ów, „Ojcze n asz” i „W ieczny odpoczynek”. Na każdym zeb ran iu m iesięcznym będą urządzali składki n a chorych i ubo­ gich, nie pozostaw iając ich przy tym bez należytej opieki, albo­ w iem obow iązkiem m in istró w jest odwiedzać ich, krzepić na d u ­ ch u i zaopatryw ać w e wszystko, czego b y potrzebow ali.

P onadto zalecono każdem u z członków, b y w przeciągu trzech m iesięcy sporządzić testam en t, pojednać się ze w szystkim i w roga­ m i i nie nabaw ić się nowych. W reszcie nie wolno było braciom bez zgody Ojca św. używ ać broni, ani składać jakiejkolw iek u ro ­ czystej przysięgi.

c) O r g a n i z a c j a b r a c t w a . Z arząd b ractw a stanow ią: je ­ den w izytator, dw u m inistrów i k ilku radnych.

W izytator sp ra w u je najw yższą władzę. R ozp atru je uchybienia przeciw ko regule, udziela potrzebnych dyspens i decyduje o u su ­ nięciu niepopraw nych.

Obaj m inistrow ie są w y b ieran i przez ustępujących m inistrów i radnych. Obowiązkiem ich jest zbadać praw om yślność p ostu lan ­ tów, od now ych profesów w obecności notariusza odbierać ślubo­ w anie w iernego p rzestrzegania reg uły aż do śm ierci, zwoływać pokutników n a m iesięczne zebrania, rozdzielać jałm użny i m ieć sta ra n ie o chorych.

R adn i w reszcie m ają za zadanie pom agać m inistrom i razem z nim w yznaczać b raci n a niższe urzędy.

P ow staje p ytanie, kiedy re g u ła pierw otna otrzym ała z a t w i e r ­ d z e n i e Stolicy Apost. Nie przechow ał się żaden tek st św iad­ czący o w y d an iu zatw ierdzenia n a piśm ie, nie w spom inają też o tym biografow ie św. F ranciszka. N atom iast p rzy jm u je się ogól­

(11)

210 О. Joachim Bar [1 0]

nie w nauce, że reguła p ierw otna trzeciego zakonu otrzym ała ustne zatw ierdzenie pap. H onoriusza III. Stolica Apost. trak to w a ła terc jarzy jako in sty tu cję kościelną istniejącą legalnie, b ra ła te r- cjarzy pod swą opiekę, udzielała im przyw ileje itd.

Do spraw organizacyjnych w pierw szym okresie istn ien ia te r- cja rstw a należy kw estia s t o s u n k u te rc ja rz y d o I z a k o n u , czyli do b raci m niejszych.

W początkow ym o k re s ie 15 nie m a w yraźnego przepisu, żeby zakonnicy I zakonu franciszkańskiego m ieli być w izy tatoram i albo m in istram i terc jarstw a. T ercjarze prosili o pomoc duchow ną braci m niejszych, korzystali niekiedy z kaplic lub kościołów za­ konu, ale w szystko to było zależne ód m iejscow ych w arunków , dobrej woli braci zakonnych czy tercjarzy. Skoro jed n ak w net terc jarstw o stało się w ielką siłą w w alkach m iędzy stro nn ikam i cesarza i papieża, zaczęły się trudności dla te rc ja rz y z powodu ich przyw iązania do Stolicy Apost. i przyw ilejów , m usieli znosić różne szykany ze strony niechętnych im w izytatorów , b ran y ch ze stan u świeckiego albo duchow nego. W tedy n a prośbę terc jarzy z Włoch środkow ych i południow ych pap. Innocenty IV pism em 16 Vota d evoto rum z dn ia 13 czerw ca 1247 r. postanow ił, aby urząd w izytatora terc jarzy spraw ow ali b racia m niejsi. To zarządzenie p a­ pieża sprow adzało w iele przykrości na I zakon, niedogodności

w rozw ijaniu prac apostolskich itp., więc I zaikoin bronił się przed podejm ow aniem tej funkcji.

Pap. M ikołaj IV w b u l l i 17 Supra m o n tem z dnia 18 sierpnia 1289 r. u ją ł sp raw ę tę kom prom isowo, m ianow icie zakazał powo­ ływ ania osób św ieckich na w izytatorów a równocześnie radził (nie zobowiązywał), aby w izytow ali tercjarzy b racia m niejsi. Taki kom prom isow y przepis doprow adził do ułożenia stosunku m ię­ dzy trzecim a pierw szym zakonem franciszkańskim w rozm aity sposób, dostosow any do m iejscow ych w arunk ów 1S.

15 Zob. A n t o n i n o da S an t’Elia, Manuale s. 109—112. 16 Bullarium franciscanum vol. I s. 464.

17 Bull, franc, vol. IV s. 94—97. Nowe krytyczne w ydanie: Seraphi-

cae legislationis te x tu s originales, Ad Claras Aquas 1897 s. 77—94.

Polskie tłum. zob. np. B o g d a l s k i Cz. o., Organizacja i działalność

U l zakonu św. O. Franciszka, K raków 1926 s. 344—353.

18 Później praw o wizytow ania III zakonu zostało przez prawo cał­ kowicie zarezerwowane I zakonowi.

(12)

{1 1 ] Nowe form y zrzeszeń 211

IV. R eguła zatwierdzona przez papieża M ikołaja IV

Z biegiem czasu, z pow odu rozw oju trzeciego zakonu francisz­ kańskiego i w aru n k ó w życia, odczuwano potrzebę lepszego zre­ dagow ania reg u ły i uroczystego zatw ierdzenia zakonu ze strony Stolicy Apostolskiej.

D okonał tego papież M ikołaj IV w 1289 r. uroczyście ogłaszając now y tek st re g u ły w bu lli Supra m ontem .

R eguła za w arta w powyższej bulli jest nieco obszerniejsza od reg u ły pierw otnej, dzieli się na 20 rozdziałów, w skazuje już na znaczny rozwój III zakonu. Je d n a k co do istotnej treści p okryw a się jej tek st z tekstem reg u ły p ierw otnej, słusznie więc m ożem y powiedzieć, że re g u ła z 1289 r. w iern ie oddaje m yśl św. F ra n ­ ciszka.

T ekst reg uły sta ra się zachować porządek logiczny, dlatego roz­ dział I m ówi „o sposobie bad an ia tych, którzy do tego zakonu chcą w stąp ić”, a rozdział II ,,o sposobie p rzyjm ow ania chcących w stąpić do zakonu”. P rzepisuje więc reguła, aby kandydaci do za­ konu byli w ierzącym i katolikam i, posłusznym i Kościołowi. Nie wolno przyjm ow ać heretykó w i podejrzanych o herezję. P rzed obłóczynam i m ają kandyd aci pogodzić się z bliźnim i i w yn ag ro­ dzić krzyw d y w yrządzone kom uś n a m ajątk u . Po ro k u próby, 0 ile okażą się odpow iednim i, złożą profesję.

Dalsze rozdziały tra k tu ją o sposobie życia, a więc rozdział III ,,0 kształcie i jakości odzienia”, rozdz. IV „żeby nie chodzili na nieuczciw e zabaw y i w idow iska”, rozdz. V „O poście i w strze­ m ięźliw ości”. Rozdział VI zaw iera przepis o przystępow aniu do spowiedzi i K om unii św. trzy razy w roku, rozdz. V III „O odm a­ w ianiu godzin kanonicznych”.

Przepisy posiadające doniosłe znaczenie społeczne są zaw arte w rozdziale V II („że nie pow inni nosić b ro n i zaczepnej”), w roz­ dziale IX („niechaj ci, którzy w edług p raw a mogą, robią te s ta ­ m e n t”), w rozdziale X („o przyw róceniu pokoju m iędzy b raćm i 1 innym i nienależącym i do n ich ”) i w rozdziale X II („m ają się strzec o ile m ogą przysiąg uroczystych”).

Od rozdziału X III są podane przepisy odnoszące się do życia i działalności kongregacji tercjarsk iej, czyli m iejscow ej g ru p y tercjarzy , więc o zarządzie, zebraniach, trosce o chorych, n a k ła ­ d an iu pokut, o w zajem nej zgodzie i o w izy tacji kongregacji. O statni czyli X X rozdział postanaw ia, że reg uła nie obow iązuje pod grzechem , ale za przekroczenie jej przepisów trzeba w ypełnić nałożoną pokutę.

(13)

212 О. Joachim Bar [12]

T ak więc reg u ła w form ie ogłoszonej przez papieża M ikołaja IV u ję ła w jasny ch i pro sty ch słow ach podstaw ow e przepisy życia ew angelicznego, w prostocie, pokucie, ubóstw ie, w zajem nej m i­ łości i zgodzie. Chociaż została ogłoszona 60 la t po śm ierci św. F ranciszk a z Asyżu, w iern ie jed n ak podaje to czego żądał od sw ych naśladow ców Założyciel trzeciego zakonu.

V. Znaczenie i w p ływ III zakonu franciszkańskiego w X III w ieku

J a k już w yżej w spom niałem , terc jarstw o franciszkańskie odpo­ w iadało ówczesnym dążeniom i pragnieniom ludzi, dlatego szyb­ ko się przyjęło i rozszerzyło. Zwłaszcza w m iastach i osiedlach w łoskich w ielu mężczyzn i kobiet zapisyw ało się do trzeciego za­ konu. M iejscowe g ru p y te rc ja rsk ie były od siebie niezależne, realizow ały cel swój zgodnie z przepisam i regu ły i w zależności od dynam izm u i gorliwości osób należących do tercjarstw a.

T ercjarstw o franciszkańskie w pływ ało n a zachow anie zgody, osłabienie w alk m iędzy stronn ictw am i i poszczególnym i stanam i, w prow adzało poczucie b ra te rstw a i równości.

W m iastach w ybieran o te rc ja rz y n a różne urzędy i pow ierzano im funkcje, w ażne dla życia gospodarczego i społecznego, gdzie potrzebna b y ła szczególna uczciwość i obow iązkow ość19.

Z w ykle na dowód ogrom nego rozszerzenia się te rc ja rstw a i je ­ go w pływ u społecznego i politycznego w X III w. przytacza się list P io tra della Vigna, pierw szego sek retarza (kanclerza) cesarza F ry d e ry k a II. L ist te n k rążył w licznych odpisach. W praw dzie nowsze badania 20 przy znają autorstw o listu jedn em u z duchow ­ n ych francuskich, ale list był znany ok. 1235 r. i jest przynajm niej pośrednim dowodem, że koło połow y X III w. liczono się z te r- cjarstw em , jako znaczną siłą społeczną.

W net u jaw n iły się w te rc ja rstw ie franciszkańskim ten den cje do działania wspólnego, do organizow ania się i w zajem nego w spie­ ra n ia . Z ew nętrznym znakiem tych tendencji to w spólne o d p raw ia­ n ie k ap itu ł generalnych, obejm ujących g ru p y terc jarsk ie znaczne­ go regionu, np. Włoch północnych, południow ych itp. Było to n a ­ śladow anie k ap itu ł g eneralnych I zakonu franciszkańskiego, b a r­

19 Tak np. w Bolonii, Imoli, Perugii, zob. A n t o n i n o da S an t’Elia,

Manuale s. 10,7.

(14)

[13] Nowe form y zrzeszeń 213

dzo zresztą pożyteczne dla życia duchow nego i działalności te r- c ja rstw a 21.

R ów nolegle do działalności społecznej i c h a ry taty w n ej rozw ijało się życie duchow ne w ośrodkach tercjarsk ich . Różne d od atk i do p ierw otnej re g u ły i sta tu ty m iejscow e a tak że przyjęcie w w ie­ lu ośrodkach życia wspólnego św iadczą o trosce terc jarzy o pogłę­ bienie życia w ed ług Ew angelii. To w szystko oddziaływ ało n a in ­ nych w iernych, ta k że te rc ja rstw o przyczyniło się w tym o k re ­ sie do odnow ienia pobożności i gorliwości w Kościele.

ARGUMENTUM

N ovae form ae associationum C hristifidelium X III saeculo

Saeculo X III novae form ae fidelium ortae sunt, sic dicti tertii ordi­ nes. Qui propter m ultas rationes conditi sunt: im prim is tertius ordo desideria im plebat fidelium, qui vitam vere ' spiritualem in mundo ducere cupiebant; deinde res gestae S. Dominici et S. Francisci pie­ tatem inter Christianos excitaverunt, eosque ad vitam poenitentiae iu x ta Evangelium p rotraxerunt.

Conditor tertii ordinis franciscalis anno 1221 S. Franciscus Assisien- sis exstitit. Ad in star te rtii ordinis franciscalis alii etiam tertiii ordi­ nes penes diversos ordines regulares conditi sunt.

Regulam tertii ordinis franciscalis S. Franciscus cardinale Hugolino adiuvante composuit. Textus prim itivus periit, tres tam en varii textus rep erti sunt. Ab anno 1289 tex tu s regulae te rtii ordinis usitatus hac in form a fuit, quam Nicolaus IV Papa in bulla „Supra m ontem ” confir­ mavit.

Simplex modus vitae, concordia, am or proximi, honestas in con­ versatione cotidiana tertiariorum m ulta effecerunt m agnaque ad h u ­ m anitatem et urbanitatem morum et Evangelium in vitam laicorum inducendas pars fuerum t.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeżeli ktoś uparcie przeciwstawia się soborowi tylko dlatego, że jego nauka i wskazania są dla niego niezwykłe i dziwne, wówczas, choć oficjalnie nie opuszcza

Siemek (red.): Drogi współczesnej filo- zofii.. Stosunek Sartre’a do teologii negatywnej jest niezwykle krytyczny i przy­ czynia się do błędnego przedstawienia oraz

Soudain, je n'eus plus peur, je m'élançai sur lui et je le saisis comme on saisit un voleur, comme on saisit une femme qui fuit ; mais il allait d'une course irrésistible, et malgré

Wszystkie potrzebne informacje znajdziesz na stronie internetowej Zakładu Dydaktyki Aktywności Fizycznej AWF w

Akademia Wychowania Fizycznego im. Eugeniusza Piaseckiego w Poznaniu Zakład Dydaktyki Aktywności Fizycznej.. Kreowanie i promowanie nowoczesnego podejścia do realizacji

Już pobieżna lektura tekstu Ulpiana D. 50.17.116.1: Non capitur, qui ius publicum sequitur oraz powyższa analiza tekstów bezpośrednio z tą regułą.. związanych i poglądów

Anzelm twierdzą, że słowo serca rodzi się przed aktami poznaw­ czymi i decyzyjnymi; później natomiast intelekt trwa przy poznanej prawdzie (na skutek decyzji woli) i

These devices have been designed to enhance the performance of conventional passive elements, particularly high frequency (THz) planar integrated antenna and dielectric solid