• Nie Znaleziono Wyników

Zabudowa Goraja przed wojną - Bolesław Kotlik - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zabudowa Goraja przed wojną - Bolesław Kotlik - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

BOLESŁAW KOTLIK

ur. 1925; Goraj

Miejsce i czas wydarzeń Goraj, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Goraj, zabudowa Goraja, dwudziestolecie międzywojenne

Zabudowa Goraja przed wojną

Domy, ulice były w tych samych układach jak dziś. Ulice nie były brukowane, domy były wszystkie budowane z drzewa, rzadko żeby murowane. Nie stać [ludzi] było.

Zarobić nie było gdzie przed wojną, był kryzys niesamowity.

Data i miejsce nagrania 2011-10-06, Goraj

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski, Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Lasota

Redakcja Justyna Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Oprócz tego samo miejsce, w którym się mieszkało, nie było za ciekawe, brak warunków, takich jak każdy człowiek by chciał, jak miały koleżanki.. Poza tym ciągle kurz,

A patrzeć na to, co kiedyś było nasze, a co zostało zabrane, i że ojciec szukał pracy, że mama jeździła, prosiła, żeby oddano chociaż to mieszkanie, które nie miało

Że można było dostać dużo łatwiej, no wiadomo, że to było na pożyczkę, prawda, ale nie było tak, że nie było chleba, były wszystkie artykuły, były wędliny, nabiał,

Pewnie, że uważałam, że lepiej jeśli mam coś kupić, to dać zarobić Polakowi niż zarobić Żydowi, ale żebym w stosunku do tego Żyda coś kombinowała to absolutnie nie..

To mieszkali ludzie przy tym piecu, mało co pamiętam, ale na górze były ze 2 pomieszczenia, które zaadaptowali na pomieszczenia mieszkalne.. Warunki

On pracował przy komasacji gruntów w Hoszni, na Kondratach gdzie w pierwszych latach wojny, tam przed wojną się zaczęła ta komasacja i on tam był pracownikiem. Potem z

Słowa kluczowe Hosznia, Goraj, Frampol, granatowa policja, policja, II wojna światowa, posterunek policji, gmina Kocudza, konspiracja..

Tenże dowódca placówki decydował czy cię może przyjąć lub też nie.. Jak miał jakieś wątpliwości, podejrzenia, co do rodziny czy do ciebie, to mógł cię nie przyjąć